EvilKillaruna

E tam sklep . Nie rozciągniesz a rozegniesz - to, że zmniejsza się wtedy docisk i zwiększa się jednocześnie wygoda (choć kosztem izolacji). Mam sporą głowę i na szczęście z pałąkiem byłem na styk. W K518 poduszki opierają się tylko i wyłącznie na małżowinie, w K181 są one większe i inaczej ukształtowane, przez co ucho potrafi czasami "wpadać" do środka i pad generuje nierównomierny docisk na małżowinę, powodując lokalnie ból w zależności od tego, na którym fragmencie faktycznie leży a na którym nie oraz jakie uszy ma posiadacz słuchawek. Dlatego niestety w obu przypadkach trzeba trochę uwagi na odpowiednie ułożenie poduszek na uszach poświęcać.

Przecież K518 można sobie spokojnie dostosować z dociskiem poprzez rozginanie pałąka - identycznie jest w Grado .

Nie byłbym tego taki pewien.

Link do recenzji K550 dałem na 1-wszej stronie w poście 7, więc daleko szukać nie trzeba . O SM niestety zbyt wiele nie powiem, jeszcze.

Na AF masz chociażby Polecane słuchawki przenośne. Z dociskowych kompaktów na miasto właśnie K518 można wymienić jako podstawowy przykład. Im mniejszy docisk w innych modelach, np. K450, tym gorsza izolacja przekładająca się najczęściej tylko na lekkie przygłuszenie. Co do doków - różne doki różnie wchodzą, różnią się penetracją, kształtem, ergonomią. Wczoraj testowałem np. M4 - świetnie wchodzą dzięki takiemu a nie innemu kształtowi korpusów oraz tipsów, izolacja na bardzo wysokim poziomie, choć pricing w stosunku do brzmienia jest nieco za wysoki.

Dlatego preferowałem na nich uDACa. Takie są uroki TPA6120A2 - to układy dobre, ale trochę surowe, zwłaszcza na średnicy, co niestety znam z autopsji i właśnie tu wkracza do gry LO PASS w E07K. No ale ponieważ dla wielu użycie EQ jest hańbą tak wielką, że należałoby popełnić seppuku, to co się dziwić, że potem tak czytamy . W tej cenie jak dla mnie jest to jedno z bardziej optymalnych połączeń jakie można nabyć, mające swoje wady, ale dające jednocześnie spore możliwośc, także praktyczne, jak np. spięcie paru źródeł ze sobą. E17 to niestety już overkill z perspektywy E09K. Zbyt duży narzut własny ze strony Qogira.

Można z nim zrobić bardzo dużo, głównie dlatego że E09K ma zbawienny wpływ na kilka kluczowych aspektów brzmienia: zwiększa power output, rozszerza scenę, naturalizuje średnicę oraz przyspiesza bas. Do tego opcja LO PASS E07K pozwoli na przekierowanie EQ na wzmacniacz, co dodatkowo może go dotrzeć podle konkretnych słuchawek. Korzystałem z tego połączenia przez długi czas właśnie na K550, później pod kolumnami, obecnie zaś E09K mam w biurze jako stopień wyjściowy, rolę DACa zaczął pełnić Xonar STX, a EQ - Kenwood GE-45. Kostka jak na swoją cenę definitywnie nie jest zła, daje sporo możliwości i za to ją cenię - niektórzy (head-fi) jak widziałem wykorzystują połączenie E07+E09 jako budżetowe źródło + wzmacniacz dla takich słuchawek jak HD600 czy Q701, choć mając jednocześnie świadomość, że to wciąż klasa budżetowa. Przypomnę tylko, że o możliwościach parowania E07K z E09K oraz płynących z tego tytułu korzyściach pisałem w recenzjach obu urządzeń u siebie na AF.

Z EVO jest taki tylko myk, ze one mimo dużej średnicy muszli nie mają aż takiej wielkiej pojemności. Do tego większość brzmienia trzeba z nich wyciągać modyfikacjami - mocno opisałem to w recenzji i podczas testów sam wykonując najprostsze modyfikacje zacząłem sukcesywnie je zmieniać na lepsze. Na miasto zawsze były na ogół dwie rozsądne propozycje - albo dociskowe kompakty, albo izolujące doki. Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety, ale z punktu widzenia praktycznego mają najwięcej sensu. Za lub do 200zł spokojnie można wydłubać dobre i dyskretne doki, które nie będą zwracały na siebie uwagi cebulaków w tramwajach itp. Ponad 2 lata przejeździłem miasto w różnych środkach transportu i z różnymi słuchawkami - full size, kompaktami, dokami, dousznymi, z aktywną redukcją szumów etc.

Recenzję UR40 i EVO masz u mnie na Audiofanatyku w razie czego. Zawsze możesz użyć E07K jako portable amp .

UR40 = zero izolacji, tego możesz być pewien. Te słuchawki są beznadziejne na miasto w głośne otoczenia i definitywnie wolałbym tu dokanałówki, które po prostu są praktyczniejsze. Problem generalnie jest w tym, że CAL! to taki swego rodzaju czarny konik, który mało kosztuje i dobrze jednocześnie brzmi.

Ale chyba tylko na tipsach piankowych, bo na silikonach też będziesz kanały gotował .

Będzie ze 4 miesiące. Gdyby miały padać to myślę już by im coś było.

Też o tym słyszałem właśnie pod kątem starszych wersji. Z ed. 2013 niby jest lepiej, a przynajmniej po swoich nie widzę żadnych oznak zużycia lub problemów.

Od siebie napiszę tak: UR40 a CAL! to dwie zupełnie różne konstrukcje, jak dzień i noc. URki są o wiele bardziej przestrzenne i lekko grające aniżeli CAL! i obawiam się, że będzie Ci ich specyficzny sposób grania bardzo mocno doskwierał, tak samo jak niedobór basu, który chyba najbardziej w tym wszystkim będzie odczuwalny (bez EQ z E07K nie da się raczej do nich podejść).

NE-700M Wersja M = Wersja X z pilotem. Brzmienie mają identyczne.

Dokładnie tak . M1 grały w moim odczuciu równiej i zdecydowanie przestrzenniej od ProA, co już na starcie postawiło je u mnie wyżej. Scena, zwłaszcza w dokanałówkach, to dla mnie bardzo ważny i skrupulatnie prześwietlany za każdym razem temat. Pod wokale ProA to takie miniaturowe Alessandro, które dają więcej przyjemności od M1, ale jednak chyba uniwersalniejszym wyborem pod różne gatunki będą właśnie em jedynki. Co do pozostałych rzeczy, pozwolę sobie na drobne uwagi: - M1 mają gorszą izolację od 770X ze względu na specyficzne tipsy użyte przez NU oraz wysoką ergonomię samych słuchawek. Sprawdzałem to podczas testów na kilku osobach i uzyskałem za każdym razem identyczne wyniki. Tutaj dużo można ugrać wymianą tipsów lub po prostu sprawdzeniem własnych uwarunkowań anatomicznych w praktyce. - R1 co prawda mają w sobie trochę potencjału, ale od samego początku trzeba walczyć ze zbyt mocno wycofaną średnicą, która rujnuje balans tonalny wynikający ze słabego zestrojenia ze sobą dwóch driverów, nawet na tle innych modeli z układem "V". Bez korekcji bym do nich nie podchodził, są to agresywne słuchawki.

Patrząc po Twoich recenzjach chyba wiem dlaczego - masz gust zorientowany na inaczej brzmiący sprzęt, jest spore ryzyko, że sposób grania NU, najczęściej lżejszy i trochę odchudzony, nie przypadnie do gustu. No ale odsłuch to odsłuch, co wysłuchamy to nasze, a doświadczenie zawsze się przydaje takim ludziom jak my. Przykład - SM E10, wiedziałem od pierwszych chwil, że będzie źle lub jeszcze gorzej, że się nie polubimy, a mimo to brałem na odsłuch, aby spróbować samemu i ew. przekonać się, że miałem rację. Ja mam to do siebie Maćku, że nie daję aż tak mocno wiary temu, co ludzie piszą na sieci (no, chyba że naprawdę nie mam co do danych osób wątpliwości) i zawsze staram się odsłuchać wszystko sam - wiele razy okazywało się dzięki temu, że było zupełnie inaczej, niż u kogoś i coś, co teoretycznie spełniało moje wymagania i trafiało w gust, było po prostu rozczarowaniem . No widzisz - sam przesłuchałeś i masz własne zdanie, choć niekoniecznie muszę się z nim zgodzić . A podle tematu, żeby mnie nikt na głowie psów nie wieszał za offa, to powiem tak: K550 są na tyle bezpiecznymi słuchawkami, że efekty i tak byłyby z E07K dosyć dobre i łatwe do ogarnięcia w zakresie chociażby przyszłych zakupów. Zawsze można sobie za jakiś czas E07K sprzedać i kupić coś lepszego - nic nie stoi na przeszkodzie, bo tak słuchawki jak i DAC są bardzo chodliwe w tym momencie na rynku wtórnym. Do tego będzie się mogło podjąć spokojnie decyzję jaką nową kostkę wybrać, aby wraz z AKG zgrało się to tak a nie inaczej i brzmiało suma sumarum lepiej. Oczywiście to wciąż tylko i wyłącznie moje zdanie - co kto zdecyduje to już jego sprawa, jak zawsze w takich sytuacjach.

E10 i M5 skreśl. Co do dwóch pozostałych - dokładnie tak jak pisze blueme, tego jest mnóstwo na sieci i do tego recenzje M1 i ProA masz jeszcze i u mnie, więc z oczywistych względów nie będę pisał 2x tego samego.

Tak samo warto podłączyć pod niego dobrze osłuchane K550, które wyciągną wszystkie niedoskonałości sceny jak na talerz, zresztą nie tylko one, a także o wiele wiele tańsze słuchawki, choćby NE-700M. Akurat niestety ze względu na posiadanie słuchawek bardzo "mocnych" w kategoriach scenicznych jestem naturalnie wyczulony właśnie na ten element. Na ogół nawet nie muszę się wsłuchiwać, aby stwierdzić, że na słuchawkach znanych mi jak własna kieszeń na danym układzie się na swój sposób duszę. uDAC2 osłuchaj nawet po to, aby mieć z nim doświadczenie. Fakt, nie jest idealny, najbardziej denerwuje mnie jego wysoka wrażliwość na jakość USB i stabilność napięć, jakie są na danym gnieździe podawane, ale akurat robienie przez NU tej kostki właśnie na słuch jest o tyle śmieszne, że w praktyce daje dobre efekty, choć głównie to zaleta jego układu od ESS. Z jednej strony to co piszesz to święta prawda - NU mógł bardziej dopracować ten układ i jednak nie opierać się na pomiarach organoleptycznych jakby to było nie wiadomo co, a co wygląda z boku na działanie zakrawające na lekką śmieszność, ale z drugiej strony nie słuchamy przecież pomiarów i wykresów, a faktycznego końcowego brzmienia na wyjściu. Tak samo wykresy same z siebie "nie grają" i nawet jeśli pomiary wydają się być mało obiecujące dla danych słuchawek, to nie musi to oznaczać automatycznie, że dany model wywoła w nas obrzydzenie od pierwszych chwil . Żeby nie było - fanem NU również aż takim nie jestem, choć swojego HDP bardzo lubię i cenię. Tak jak u mnie z Westone, które najpierw traktowałem Kenwoodem GE-45 w odsłuchach kontrolnych, a potem przy outdoorze właśnie EQ z E07K gdy okazało się, że góra odkryta Kenwoodem jest wciąż bardzo dobrej jakości. Jednak na K550 w ogóle bym nie powiedział o nim, że E07K wyostrza górę, naprawdę. Już uDAC jest tutaj jaśniejszy. Być może wpływ na to ma nasze doświadczenie ze słuchawkami i to, w jakich gustujemy - u mnie są to modele na ogół jasne, ale jeszcze nie przejaskrawione, jak np. Q701 czy cokolwiek w ten deseń. Dla osoby idącej na K550 z pozycji słuchawek ciemnych może się to jednak wydawać faktycznie jakoś rozjaśnione, nie wiem.

To bardzo dziwne z tą górą, choć ze sceną absolutnie się zgadzam. E07K nigdy nie jest brany przeze mnie pod uwagę w testach budżetowych słuchawek i jedynym sprzętem, z jakim się faktycznie sprawdza, to moje W1, którym EQ pomaga mocno wstać brzmieniowo. W życiu bym nie powiedział o E07K jako o układzie poszerzającym scenę, zresztą gra identycznie jak E10, czyniąc go trochę nieopłacalnym. Dopiero dodanie mu do pary E09K ją poszerzało, ale niezbyt leczyło niską głębokość. Porównywałem E07K z chociażby uDACiem 2 - uDAC zawsze wygrywał, zawsze miałem lepsze wrażenia sceniczne na każdych słuchawkach - od doków po K550, z którymi uważam, że uDAC 2 tworzy jedno z lepszych kombinacji. Także przykro mi ale kategorycznie nie zgadzam się z Twoimi wrażeniami, oczywiście masz do nich prawo i tego mimo wszystko nie odmawiam . Osobiście uważam kupowanie słuchawek pod źródło za proces nieprawidłowy, opisywałem to u siebie: "Powinno się jednak patrzeć w pierwszej kolejności na słuchawki, a dopiero potem na źródło, nie na odwrót. To słuchawki determinują większość informacji przekazywanych nam do ośrodka słuchu, także to one też powinny zasługiwać na naszą szczególną uwagę"

To bardzo dziwne, bo testowałem W3 i definitywnie nie były słuchawkami basowymi, a przypomnę, że nadmiaru basu nie lubię. Właśnie o nich bym prędzej powiedział, że prezentowały równą grę, ale w kategoriach bardziej ogólnych aniżeli w konfrontacji z 4R, których z żalem przyznam że nie słuchałem. To jednak co mnie uderzyło w W3 to dziwne zachowanie się drivera średniotonowego, który sprawiał wrażenie odstającego jakościowo od reszty, pisałem w recce na ten temat jak pamiętam.

Nie, nie wyostrza góry i nie wiem skąd w ogóle takie stwierdzenie mogło paść - zwłaszcza, że E07K ma własny prosty EQ z progiem korekcyjnym co 2dB. Zamiast tego daje przyjemną i muzykalnie zagęszczoną średnicę, ale scenę faktycznie redukuje. Nie ma tragedii co prawda, ale zawsze. Mocno opisywałem źródła w swojej recenzji tych słuchawek na AF, także w komentarzach, choć do przekopania byłoby prawie 140. Pamiętam jednak że o E07K też sporo było, także w razie czego tam bym odsyłał.

I właśnie dlatego mówiłem o K550, no ale cóż... wybrzydzaj dalej .

Macie Panowie wyżej wzór jak powinna wyglądać lista - inkrementacyjnie. A podle tematu: ode mnie przelew poszedł, w razie czego mogę wysłać potwierdzenie via @.

Krzywy internet . Pomogę: 1. rayvburn - 1 x Gibson Toggle Switch Straight CH + 1x Gotoh SD90MG Nickel = 62,70€ 2. credoslaw - 1 x Superlux HD-681 Evo BK = 27€ 3. laaval - 1 x Superlux HD-681 Evo BK = 27€ 4. Nazrukh - 1 x Superlux HD-681 Evo BK = 27€ 5. Piesu - 1 x Superlux HD-681 Evo BK = 27€ 6. EvilKillaruna - 1 x Beyerdynamic Custom One Ear Pad + 1 x Beyerdynamic DT-150 Ear Pads = 37,40€ 7. chemic - 1 x Beyerdynamic EDT 250 V Velour Ear Pads = 14,70€ Razem : 222,80 €