Podobno KPP grają zależnie od źródła i wcale takie zamulone nie są. Ostatnio mi je polecano jako alternatywę droższych słuchawek.

Nie zdecydowałem się bo mam nadal  KSC75 które są naprawdę świetne w swojej cenie.

Barwowo chyba jest właśnie między KSC75 a KPP, choć KSC75 z tego co pamiętam trochę szybsze i przestrzenniejsze granie. 30i kojarzy mi się z dawną szkołą grania, równiejszego, może bez fajerwerków, ale też bezpiecznego, co wszystko ogarnie. Warto dać im chwilę na rozciągnięcie, jeżeli nie będą na początku pasować. Na starcie mogą trochę męczyć fizycznie (głównie przez szorstkawe gąbki) i przez docisk też brzmienie traci - jest trochę przepalone. U mnie po ok. 50h grania i jednej nocy lekkiego rozciągania na książkach zaczęły grać tak jak trzeba.

@Mcarto używałem KPP przez rok i grało mi to na różnych źródłach łącznie z AK380 przez moment z ciekawości. Żadne źródło nie zrobiło z nich wyraźnie mniej zmulonych. Zamówię te KPH. Coś mnie do nich ciągnie.. Jak są nie gorsze od KSC75 to będzie rewelacja.