Skocz do zawartości

OkropNick

Bywalec
  • Postów

    730
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez OkropNick

  1. bzdury, pliki zamieniane sa na mp3, nie na wav. poza tym plik rec jest w rzeczywistosci plikiem mp3. wystarczy mu zmienic rozszerzenie.
  2. tak jest, iriver music manager. ten ktory byl na plytce dolaczonej do odtwarzacza.
  3. OkropNick

    Metal

    Dream Theater rządzi. P.S. 4 pazdziernika w Poznaniu po koncercie Petrucci dal mi kostke ktora zagral ten koncert
  4. http://iaudio.pl/faq.php?id=5
  5. OkropNick

    Audycje Radiowe

    "Noc muzycznych pejzaży" - Trójka, z piątku na sobotę o 2.00 rano.
  6. OkropNick

    Opeth

    polecam koncert DT 4 pazdziernika w poznaniu. raz bylem i wiem co pisze... siok !
  7. OkropNick

    Opeth

    taaa, to jest to co okropniki lubia najbardziej ! Metal My Religion - Dream Theater My Gods !
  8. Od teraz mozna usuwac wlasne posty oraz otwierac / zamykac wlasne tematy.
  9. koss'y maja wieczna gwarancje, a co do impedancji - fakt, przy 10 mW 60ohm sluchawy beda ciche...
  10. witam, czy logujesz sie z domeny http://www.forum.mp3store.pl ? musi byc to dokladnie ten adres.
  11. Witam, Dla stalych klientow oraz osób zarejestrowanych na forum oferujemy atrakcyjne znizki na odtwarzacze mp3 oraz akcesoria dochodzące nawet do 25%, zainteresowanych prosimy o email na adres oferta@mip.bz.
  12. Witam, Firma MIP kontaktowała się z klientem o nicku Mopett, więc nie jest prawdą, że nie było odpowiedzi. W przypadku kontaktu z nami poprzez system WebKontakt zwrotny e-mail nie oznacza od razu, że ktoś z naszej obsługi przeczytał wiadomość. Oznacza to jedynie, że została ona przyjęta przez system i oczekuje na odpowiedż przez jednego z naszych pracowników co jest wyraźnie zaznaczone w automatycznej odpowiedzi. Dzięki systemowi WebKontakt jesteśmy w stanie łatwiej zapanować nad ogromną liczbą e-maili, które dostajemy, ponieważ są automatycznie rozsyłane do odpowiednich ludzi - np. w zależności od rodzaju kontaktu. Nasi stali klienci zawsze mogą liczyć na atrakcyjne oferty z naszej strony i przykro nam jeśli ktoś poczuł się niezadowolony. Dla stalych klientow oferujemy atrakcyjne znizki na odtwarzacze mp3 oraz akcesoria dochodzące nawet do 25%, zainteresowanych prosimy o email na adres oferta@mip.bz.
  13. Witam, Ogg Vorbis prawdopodobnie tak, skoro wszystkie nowe odtwarzacze go obsługują - to tylko kwestia czasu. Co do innych formatów, to niestety nie wiem. Może ktoś inny sie coś na ten temat wypowie.
  14. Witam, O jaką przejściówkę dokładnie chodzi?
  15. Witam, Na razie nie ma nowego oprogramowania.
  16. Witam, Zmiana firmware nie powoduje utraty gwarancji. Dane serwisu znajduja sie pod adresem: http://www.iriver.pl/s.php?support=serwis&...model=&produkt=
  17. iRiver H10 - Twardy MiniElegant Dzięki uprzejmości firmy MIP (Multimedia Intelligent Products) miałem możliwość tygodniowego testu jednego z najnowszych modeli odtwarzaczy firmy iRiver - H10. Sam jestem posiadaczem modelu na CD iMP-550 i odtwarzacza ze 128MB wbudowanej pamięci flash - iFP-180TC. Nie miałem wcześniej do czynienia z playerkiem z dyskiem twardym. Pierwsze wrażenia, jakość wykonania H10 umieszczono w całkiem dobrej jakości matowym kartonowym pudełku otwieranym do góry z plastikową szybką pozwalającą zobaczyć sam odtwarzacz. Jeśli chodzi o system otwierania pudełka, to jest on prosty i chyba najlepszy, jaki może być. W pudełku znajdują się: iRiver H10 akumulator litowo-jonowy słuchawki Sennheiser MX400 (lecz w komplecie nie ma pudełeczka ze zwijaczem kabla) + 1 para gąbeczek. Słuchawki te są uznane jak jedne z lepiej brzmiących pchełek tego typu. Dźwięk jest naprawdę dobry, zrównoważony, jednak może brakować basu. Z gąbkami słuchawki dobrze trzymają się w uchu, są one trochę mniejsze od tych iRiverowych. zasilacz sieciowy 230V gumowy, przezroczysty pokrowiec z plastikowym klipsem do np. paska kabel USB 2.0 - umożliwia on zgrywanie plików na odtwarzacz z prędkością do 480 Mbps (czyli do około 60 MB na sekundę). instrukcja obsługi w kilku językach (również po Polsku!) skrócona instrukcja obsługi Quick Start Guide instrukcja obsługi do programu iRiver Plus CD z programem iRiver Plus i instrukcjami Wygląd odtwarzacza jak dla mnie jest całkiem OK. W tym kolorze (grafitowo-czarnym) playerek prezentuje się dość elegancko i efektownie, szczególnie, gdy ukaże się nam kolorowy wyświetlacz.... W znacznej części obudowa odtwarzacza wykonana jest ze stopów lekkich, plastik występuje tylko po bokach, na górze, wokół wyświetlacza i na wszystkich przyciskach. Elementy spasowane są bardzo dobrze, nigdzie nie ma zbyt dużych szpar, żadne elementy się nie przesuwają, nie latają. Wszystko trzyma się jak należy a player sprawia wrażenie solidnego i rzetelnie wykonanego. Jakość plastików jest bardzo dobra. Lakier jest szorstki, dzięki czemu odtwarzacz pewnie trzyma się w ręce. Przyciski są dość twarde i świetnie się je obsługuje : Po lewej stronie obudowy znajduje się wbudowany mikrofon na górze jest wejście na słuchawki i pilota bez wyświetlacza (sprzedawanego oddzielnie). Obsługa Przycisk włączający H10 znajduje się po lewej stronie obudowy, aby uruchomić playerka wystarczy raz krótko przycisnąć klawisz. Odtwarzacz nie powinien się sam włączać w kieszeni, gdyż przycisk jest wystarczająco twardy. Po uruchomieniu się odtwarzacza spotyka nas miła niespodzianka: menu w języku Polskim! Playerek uruchamia się około 15 sekund z zapełnionym 1GB pamięci. Głównym elementem nawigacyjnym w H10 jest touchpad, czyli panel dotykowy, który jest w lekkim zagłębieniu. Można go obsługiwać na 2 sposoby: 1. Przesuwając po nim palcem w górę lub w dół. 2. Dotykając strzałki "w górę" lub "w dół" umieszczone w górnej i dolnej części touchpada. Pierwsza metoda jest do szybkiego przewijania. Skutek dotykania strzałek jest taki sam jakbyśmy przyciskali klawisz "o jedno w dół" lub "o jedno w górę". Przycisk służący za coś w stylu "enter", służący do wchodzenia w wybrane funkcje znajduje się tuż nad touchpadem po prawej stronie a przycisk cofający - symetrycznie po lewej stronie. Na prawej ściance są wygodne w użytku przyciski przeskakiwania/przewijania utworów i play/pause. Na górnej ściance znajduje się przełącznik "hold" blokujący klawisze. W trakcie odtwarzania utworu poziom głośności reguluje się touchpadem. Strzałkami przeskakuje się o jeden poziom a przesuwaniem można szybko podgłosić playerek lub go wyciszyć. Można również w trakcie odtwarzania muzyki poruszać się po wszystkich opcjach menu. Niestety, gdy muzyka będzie się odtwarzać, a my wejdziemy w tym czasie gdzieś do menu, nie będzie można jej zapauzować ani regulować głośności. Ogólnie dzięki touchpadowi obsługa playera jest bardzo sprawna, lecz należy przygotowac się na to, iż będzie problem ze sterowaniem playerkiem w kieszeni czy w innym niewidocznym miejscu. Gdy jakiś odtwarzacz obsługuje się poprzez joystick czy przyciski, wyraźnie wiadomo, kiedy co się wciśnie, natomiast w przypadku panelu dotykowego tak nie jest i ciężko się poruszać po funkcjach, gdy nie widzimy wyświetlacza. Na dolnej ściance znajduje się gniazdo USB i gniazdo na zasilacz. Niestety klapka zasłaniająca to gniazdo nie jest w żaden sposób zamocowana i całkowicie się wyjmuje. Na szczęście producent dał 2 zapasowe zatyczki, ale mimo wszystko wg. mnie lepiej by było gdyby była ona przymocowana na stałe. H-10 ma lekko zaokrągloną obudowę, przez co nie ma problemów z trzymaniem playerka w ciasnych kieszeniach. Ponadto jest on cienki (15mm). Zgrywanie plików do H10 odbywa się poprzez dołączony do zestawu kabel USB w standardzie 2.0. Będzie on wykorzystany, gdy nasz komputer obsługuje ten standard, w przeciwnym razie pliki będą przesyłane w zwykłej prędkości USB 1.1. Odtwarzacz wykrywany jest przez Windowsa 2000 i XP jako wymienny dysk, można więc umieścić na nim dowolnego rodzaju pliki. I tu jest największa wada tego sprzętu. Otóż muzykę należy zgrywać przez dołączony do kompletu program iRiver Plus. Gdy muzykę zgramy do odtwarzacza poprzez funkcję wymiennego dysku, będzie można ją odtworzyć dopiero po uruchomieniu w odtwarzaczu funkcji BROWSER, czyli przeglądania zawartości dysku!! Jeśli chcemy odtwarzać ją poprzez funkcję MUSIC w odtwarzaczu, należy, tak jak już napisałem, zgrać ją poprzez dołączone oprogramowanie. Program iRiver Plus wydłuża uruchamianie się komputera, gdyż za każdym razem aktualizuje on bazę muzyki. Po pierwszym włączeniu musimy poczekać jakiś czas, aby program znalazł całą muzykę znajdującą się na naszym dysku twardym. Wszystko by było w miarę do zaakceptowania, gdyby nie to, że program wrzuca wszystkie pliki muzyczne z komputera do JEDNEGO folderu i dopiero z poziomu tego folderu możemy utwory dzielić przyporządkowując je do oddzielnych playlist. Nie da się ich dzielić na oddzielne foldery. Jeśli będziemy chcieli słuchać muzyki według albumów, musimy każdemu plikowi przypisać odpowiednią nazwę albumu, podobnie należy zrobić, gdy chcemy słuchać jej wg. Wykonawcy czy gatunku.. W tym programie jest również funkcja automatycznego uzupełniania playlist po podłączeniu playerka do komputera, jednak nawet jej nie włączałem i nie wiem jak ona działa. Gdy już pogodzimy się z iRiverem Plus i przyporządkujemy muzykę do odpowiednich playlist czy ocenimy ją (jest pięcio gwiazdkowa skala) to w menu MUSIC w odtwarzaczu możemy przeszukiwać muzykę na podstawie wykonawcy, albumu, gatunku, tytułu czy po prostu playlist. Po zainstalowaniu iRiver Plus na komputerze staje się on automatycznie domyślnym odtwarzaczem muzyki. Jest to raczej zły pomysł, gdyż program włącza się kilka sekund. Ponadto nie podoba mi się to, że gdy przydzieliłem jakiś utwór np. do gatunku Rock, to automatycznie zaczyna on się odtwarzać z takim własnie ustawieniem equalizera. Ogólnie rzecz biorąc program ten psuje trochę ogólne wrażenie o tym wysokiej jakości sprzęcie. Co prawda da się muzykę odtwarzać w miarę logicznie, ale dlaczego nie można tego zrobić zgrywając ją z poziomu Windowsa?! Na pewno jednak wielu osobom spodoba się ten program, więc zaznaczam, że jest to tylko moje zdanie. Funkcje i możliwości iRiver H10 został stworzony głównie z myślą odtwarzania muzyki. Jest on kompatybilny z MPEG 1/2/2.5 Layer 3 (czyli MP3), WMA i WAV. Radzi sobie z plikami MP3 o bitrate od 32kbps do 320kbps oraz ze zmiennym bitrate, czyli tzw. MP3 VBR. Playerek jest kompatybilny z następującymi rodzajami tagów, czyli informacjami o utworach: ID3 V1 Tag, ID3 V2 2.0, ID3 V2 3.0, ID3 V2 4.0. Niestety odtwarzacz ten przy standardowym firmware (czyli czymś w rodzaju systemu operacyjnego) nie odczytuje plików Ogg Vorbis, oferujących przy podobnym bitrate i podobnej wielkości lepszą jakość dźwięku niż MP3. Dostępny jest również bardzo rozbudowany equalizer, czyli korektor dźwięku. Mamy do wyboru 30 standardowych ustawień (w tym indywidualne) oraz licencjonowane efekty SRS. Playerek ten ma możliwość zmieniania firmware, dlatego w przyszłości jego możliwości mogą być wzbogacone o możliwość odczytania kolejnych rodzajów plików (np. Ogg), czy dodanie dodatkowych funkcji jak np. ustawienia equalizera. Za każdym nowszym firmware poprawiane są również występujące w odtwarzaczu błędy czy problemy z kompatybilnością z Windowsem czy jakimiś teoretycznie odczytywalnymi plikami. H10 jest dla mnie wystarczająco głośny. Dysponuje dość pokaźną mocą 18mW na kanał dla słuchawek 16 - omowych. Stopni głośności jest 40. Poziomy 10-20 w zupełności wystarczają do słuchania w domu na słuchawkach 32 - omowych. Poziomy głośności powyżej 34 są jak dla mnie zbyt wysokie. H10 wyposażono również w tuner FM pozwalający na zapisanie w pamieci 20 stacji. Charakteryzuje się on zadowalającą czułością i dobrą jakością dźwięku. Odbiór jest trochę lepszy niż w iFP-180TC. Za antenę służy kabel od słuchawek, więc w dużej mierze jakość odbioru jest uzależniona od naszych słuchawek. Teoretycznie im dłuższy kabel, tym lepszy odbiór. Można również nagrywać audycje radiowe bezpośrednio do plików MP3. Do wyboru są niestety tylko 3 jakości: LOW (32kbps, 32kHz), MEDIUM (64kbps, 32kHz) i HIGH (128kbps, 44kHz). Dopiero przy ostatnim ustawieniu jakość jest akceptacyjna, lecz nadal pozostawia trochę do życzenia. Przydałaby się możliwość wyboru jeszcze co najmniej 192kbps. Kolejną funkcją jest wbudowany dyktafon. Do wyboru mamy takie same jakości jak w przypadku nagrywania z radia. Jakość nagrań na poziomie HIGH stoi na wysokim poziomie. Prawie nie słychać szumu pracy dysku czy szumów otoczenia. Dźwięk jest naturalny i z pewnością wystarczy do nagrywania wykładów czy innej mowy ludzkiej. Czułość mikrofonu jest dobra, przyzwoicie "łapie" dźwięki z większej odległości. Mi brakuje możliwości podłączenia zewnętrznego mikrofonu i funkcji AGC (która w pewnym stopniu chroni przed przesterowaniem oraz automatycznie reguluje czułość mikrofonu - sprawuje się bardzo dobrze), którą mam nawet w swoim iFP-180TC. Jakość nagrań z wbudowanego mikrofonu w H10 jest jednak lepsza niż w iFP-180TC, również za sprawą tego, że w tym drugim maksymalne próbkowanie wynosi 32kHz (a nie 44kHz). Producent deklaruje również możliwość bezpośredniego zgrywania do MP3 w czasie rzeczywistym przez gniazdo line-in. Należy jednak uważać, gdyż ta funkcja działa tylko, jeśli dokupimy do H10 odpowiednią stację dokującą! (nazywaną również cradle). Tej funkcji nie miałem niestety możliwości przetestować. Kolejną możliwością, tym razem nie związaną z dźwiękiem, jest kolorowy ekran LCD typu TFT o przekątnej 1,5 cala (czyli mniej więcej takiej jaką spotykamy w większości tańszych aparatach cyfrowych). Potrafi on wyświetlić 260000 kolorów. Ekranik ten mogłem porównac do tego w telefonie Siemens C65 gdyż ma on podobną przekątną. Wyświetlacz w C65 potrafi wyświetlić tylko 65000 kolorów, lecz mimo to widać lepsze przejście miedzy odcieniami różnych kolorów, szczególnie przy przeglądaniu zdjęć. Podświetlenie w H10 jest silniejsze niż w telefonie. Nie podoba mi się brak możliwości regulacji siły podświetlenia, gdyż w ciemnym pomieszczeniu oczy po prostu bolą a na dodatek niepotrzebnie zużywa on aż tyle energii. Ekranik po ustalonym czasie (domyślnie równym 30s) wyłącza się i włącza z powrotem w chwili wciśnięcia dowolnego klawisza. Ma to oszczędzać energię i wydaje mi się, ze jest to dobry pomysł. Można regulować czas działania wyświetlacza, do wyboru mamy: OFF, czyli całkowite jego wyłączenie, co w przypadku touchpada wydaje mi się bez sensu, 10s, 30s, 1min, 5min i 10min. W trakcie odtwarzania muzyki w górnym lewym rogu cały czas pokazany jest zegarek. Ponadto możemy dowiedzieć się, kto jest wykonawcą danego utworu i jaki jest jego tytuł. Na całej długości ekraniku pokazany jest suwak obrazujący czas odtwarzania utworu. Nad nim jest informacja o rodzaju pliku, lecz nie ma informacji o jego bitrate i próbkowaniu. W górnym prawym rogu sprawdzić można stan akumulatora. H10 pozwala nam na przeglądanie na wyświetlaczu zdjęć lub innych grafik w formacie JPEG. Niestety obrazki wczytują się kilka sekund i nie można ich przybliżać. Jest funkcja pokazu slajdów. Odtwarzacz ten odczytuje również pliki tekstowe w formacie TXT (nie odczytuje tych z programu Word). Jest to ciekawa i przydatna funkcja. Literki są wyraźne i wystarczająco duże. Tekst można przewijać co jedną linijkę. Jest obsługa polskich liter. Tekst jest w kolorze czarnym a tło w kolorze białym, po prawej stronie jest suwak wskazujący w której części tekstu się znajdujemy. H10 wytrzymuje 12 godzin ciągłego odtwarzania muzyki (w przypadku ustawienia połowy głośności, wykorzystania plików MP3 128kbps, wyłączeniu equalizera i wyłączeniu wyświetlacza LCD). Podsumowanie iRiver H10 to świetny odtwarzacz dla każdego estety czy miłośnika nowoczesnej technologii. Został wyposażony w wiele funkcji, m.in. dyktafon, radio z możliwością nagrywania, kolorowy wyświetlacz 1,5", możliwość przeglądania plików JPEG i TXT. Nie jest idealny, ale wypada najciekawiej pod względem możliwości na tle konkurentów (iPod, Rio, MPIO). Zalety: świetna jakość dźwięku kolorowy wyświetlacz wysoka jakość wykonania duża ilość funkcji bardzo rozbudowany equalizer możliwość przeglądania plików JPEG i TXT wymienny akumulatorek możliwość aktualizacji firmware Wady: udziwnione zgrywanie muzyki brak możliwości regulacji podświetlenia wyświetlacza line-in działa tylko w stacji dokującej brak obsługi Ogg Vorbis (co może się wkrótce zmienić poprzez aktualizację firmware) Dane technicze: * Liczba utworów jest oszacowana na podstawie 4 minutowych utworów o bitrate 128Kbps. ** Liczba zdjęć jest oszacowana na podstawie 100KB fotografii o rozdzielczości 1024x768 pikseli. *** 1GB = 1 billion Bajtów / Nie cała pamięć jest przeznaczona na przechowywanie plików. Odtwarzacz ten testowałem przede wszystkim w warunkach domowych, lecz wziąłem go raz, aby sobie pobiegać i przy okazji sprawdzić jak sprawuje się antywstrząs. Otóż ten nie zawiódł mnie nawet na chwilę. Nie ma się jednak co dziwić, bo iRiver słynie z doskonałych systemów przeciwwstrząsowych o wyjątkowo dużych buforach. Muzyki słuchałem przede wszystkim na słuchawkach Sennheiser PX200 poza tym również na Sennheiser MX500, słuchawkach dousznych iRiver oraz słuchawkach dołączonych do zestawu - Sennhesier MX400. Podłączałem go również do wzmacniacza Hi-Fi polskiej marki Unitra i kolumn Tannoy Fusion 1. O firmie iRiver dowiedziałem się w marcu 2004 roku podczas poszukiwań nowego odtwarzacza z pamiecią flash. Wcześniej posiadałem przez 3 miesiące playerek Napa PA12FM, jednak zepsuł się i zwrócono mi pieniądze. Dzięki temu dopłacając 140zł stałem się posiadaczem fantastycznego odtwarzacza bardzo dobrej marki - iRiver iFP-180TC. Z zakupu jestem do tej pory bardzo zadowolony, choć przyznam, że ma trochę za mało wbudowanej pamięci i brak możliwości rozszerzenia jej. Mimo to wiem, że gdybym miał możliwość cofnięcia czasu, wyboru playerka bym nie zmienił. W grudniu 2004 raku stałem się szczęśliwym posiadaczem jednego z najbardziej cenionych produktów tej marki - przenośnego odtwarzacza CD SlimX iMP-550. Tego wyboru również nie żałuję! Wszystkie zdjęcia zostały wykonane przeze mnie, tekst został w całości napisany przeze mnie. Tabela danych technicznych pochodzi ze strony www.iriver.pl. Autor: Grzegorz Setkowicz (freelander2.5@op.pl)
  18. Witam, Krecik, chłopaki mają rację, staraj sie podążać bardziej w stronę jakości a nie ilości. Antysemityzm szczególnie nie jest tu mile widziany. P.S. Jak ktoś ma ochotę na ostre żarty, to polecam: http://joemonster.org
  19. Tak jak wszyscy zainteresowani mogli zauważyć, sklepy MIP zmieniły nazwę na MP3store. Jest to związane z rozszerzaniem oferty o kolejne markowe playery. Chcielibyśmy znać wasze zdanie w następującej kwestii: Czy rozszerzyć nasze forum o inne odtwarzacze?
  20. OkropNick

    Imp 550 I Dvd ?

    Witam, Do odczytu płyt DVD wymagana jest inny laser, dlatego zmiany programowe nie mogą w tym wypadku pomóc.
  21. OkropNick

    Ifp 890

    Witam, Sa to odpowiedniki sennheiser 500, iriver/sennheiser
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności