infidelity

Z żalem pozbywam się swojego ulubieńca Sprzedaję pełen komplet, czyli to co było w pudełku, pudełko, prawie nieużywane słuchawki, ipoda i do tego pokrowiec incase. Stan bdb, kilka małych rysek na wyświetlaczu, które naprawdę w niczym nie przeszkadzają i trzeba się dobrze przyjrzeć żeby je zobaczyć, i kilka widocznych tylko pod światło zadrapań na obudowie. Poza tym player baardzo zadbany, stan techiczny idealny, bateria trzyma do 22h. Aukcja wystawiona wiadomo-gdzie, mój nick jest taki sam jak tutaj, playera łatwo znaleźć bo czerwony 8gb jest dość unikalny. Tam też fotki i link do opisu pokrowca. Cena: 600 zł, do negocjacji. W razie pytań piszcie na priv, albo gg: 1722593.

voila

Z tego co wiem (ze słyszenia i z własnego doświadczenia z IBM t40, t60 i starym r50) to o ile IBM słynął z jakości, trwałości itd to Lenovo jest znane z tego że się psuje na potęgę i jest wątpliwie wykonane... Zresztą obejrzyj sobie gdzieś w sklepie nawet IBM-owskie R-ki które były produkowane przez Lenovo już niepodlegające pod IBM jako ich podwykonawca, moim zdaniem jest znaczna różnica. Ale może się mylę,bo doświadczenia mam raczej zeszłoroczne z czasów kiedy kupowałam lapka

A pamiętacie pierwsze odtwarzacze irivera z serii ifp? To było bodajże ifp-1xx, i też wyglądały jak toblerone

Do dodawania piosenek itd na ipoda wystarczy ci itunes. Na początku będziesz się pewnie musiała przyzwyczaić do obsługi po tagach, ale moim zdaniem jest bardzo wygodny Ogólnie musisz stworzyć bibliotekę utworów w itunes żeby później je automatycznie lub ręcznie wgrywać na ipoda. Z fotkami musisz tylko wskazac z jakim katalogiem na dysku ma sie synchronizować ipod, a jeśli chodzi o video to się nie orientuję, podobno jakiś czas temu apple miał dodać możliwość konwersji video na format ipoda w itunes, ale czy dodał tego nie wiem. A najlepiej wejdź na http://www.apple.com.pl/itunes/jukebox/ i sobie tam poczytaj

Bateria trzyma u mnie prawie tyle ile podaje Apple, czyli ok 22-23 godzin jeśli zamiast sie bawić nano po prostu słuchasz muzyki. Tak czy inaczej, nawet jeśli będziesz często czegoś szukał i zmieniał piosenki, trzyma cholernie długo Moje nano nigdy się nie powiesiło, a używam je ponad 8 miesięcy, naprawdę intensywnie.

Cła nie będzie jeśli będziesz wracał do Polski z 'używanymi' słuchawkami czy sprzętem. Generalnie zasada jest taka, że jeśli sobie tam kupiłeś np laptopa, ipoda czy cokolwiek innego i nie wieziesz tego firmowo zapakowanego do Polski ani nie ukrywasz nigdzie kartona (chociaż znajomi przywozili laptopy, a kartony mieli w dużym bagażu), czyli wygląda jakbyś faktycznie kupił dla siebie jedną sztukę, to nikt sie na bank nie przyczepi. Tak wynika z doświadczeń moich i moich znajomych Gorzej jak np. kupisz 5 sztuk tego samego czy podobnych produktów i bedziesz je targał ze sobą do kraju

Lol. Coś jak iphone, tylko chyba lepiej przemyślane... Bez tradycyjnego telefonu, ale jakoś nie jestem osobiście przekonana do pomysłu połączenia jednym źródłem zasilania tak intensywnie używanej zabawki jak dap, na dodatek z takim multum funkcji ze zwykłą komórką która z reguły jest potrzebna jako telefon co najmniej pół-służbowy... Kurcze, no nie wiem co powiedzieć, zaszaleli chłopcy z irivera

lol, mój IFP-799, pamiętam jak dziś, kosztował mnie 1100 zł i to i tak w jakiejś promocji... Czasem żałuję że go sprzedałam

nie tylko to że są obrotowe może stanowić problem, również to że jest mała powierzchnia styku między tymi uszami a 'głową'... Wątpię trochę w wytrzymałość tego cacka, dla 5-cio latka design jest ok, ale obawiam się że dla 10-cio bardziej rajcujący będzie kolorowy wyświetlacz czy inne takie, a nie kształt myszki Miki. Zresztą mieliśmy nie dawno przykład taty kupującego dap-a dla 10-cio latki ksy - staram się dbać o to żeby dziecko miało jakie takie pojęcie o muzyce, w tym wieku dużo nie osiągniesz, ale chociaż lubi czasem posłuchać red hot chili peppers czy u2, albo i shakirę z ciocią niż dodę w radiu, hehe

Widzę swoją 3-letnią siostrzenicę jak za rok tańczy z czymś takim na szyi podśpiewując pod nosem Shakirę

Oj chłopcy, co wy wiecie o kobietach A tak na poważnie. Znam dużo dziewczyn które znają się nieźle na samochodach. Sama się tym interesuję. 'Damskie' towarzystwo uprawiało ze mną przez ostatnie 6 lat windsurfing. W tym roku ja i 2 kumpele jedziemy na kurs kitesurfingu, bo klasyczny pędnik nam się znudził i chcemy go wymienić na taki ładny spadochronik Jakże kobiece panie które na codzień biegają z spódnicach i obcasach wybierają się co roku na spływy kajakowe, względnie obozują w środku parku krajobrazowego, gdzie o cywilizacji żaden miejscowy zwierzak nie słyszał. Wiecie na pewno jak człowiek w takich warunkach wygląda Nowa dziewczyna naszego kolegi niestety się w towarzystwie nie znalazła, bo nijak się nie potrafi odnieść do żadnego sportu, żadnej pseudo extremalnej żeńskiej wyprawy ani autek, rowerów czy komputerów. Ale fakt faktem, że sprzętem grającym dogłębniej zainteresowałam się tylko ja. Znam osobiście tylko jeden przypadek dziewczyny zorientowanej nieźle w temacie. Z drugiej strony, takich facetów znam może z 5 W świetle Waszych wypowiedzi odnoszę wrażenie że nie tylko odstaję od stereotypu, ale mam 'nienormalnych' znajomych

Ja bym się mimo wszystko nie pakowała w używane, paroletnie odtwarzacze jeśli stać cię na nówkę... Wiadomo, różnie to bywa z używkami, może coś się zepsuć, może zajść potrzeba wymiany dysku itd itp. Iaudio jest uważane powszechnie za najlepszy player w swojej klasie, no i będzie nowiutki:) A Zune faktycznie przegrywa głównie... Gabarytami. Jest sporo większy od reszty playerów z hdd.

Poza tym strasznie dużo hałasu o nowej generacji było przed wypuszczeniem 5.5g, ilość domysłów i 'zdjęć' potencjalnej 6g robionych w photoshopie sięgnęła zenitu, więc teraz nie ma już o czym mówić

Tak jak powiedział wtd, iphone to zupełnie inny produkt z inną grupą docelową niż 'duży' ipod. Choćby dlatego że duży musi mieć pamięć liczoną co najmniej w dziesiątkach gigabajtów, a iphone jak wiadomo jest tylko w wersjach 4 i 8gb.