MrBrainwash

@Matrix10001model słuchawek kfórego używasz jest mało efektywny. W dodatku jeśli używasz korektora to potrzeby mocowe jeszcze rosną. Zniekształcenia które słyszysz to przestery, wyraźny sygnał, że sprzęt nie wyrabia. Nie wiem jak z jakością grania Twoich źródeł ale tym słuchawkom przyda się mocniejsze źródło. Skoro niedawno te słuchawki kupiłeś to zastanowiłbym się jeszcze nad opcją zwrotu i kupienia czegoś o mniejszych wymaganiach mocowych a w tym samym budżecie to może nawet coś lepszego ? jak np. wyższy model DT700x? słuchawki są kluczowyk elementem odpowiadającym za jakość dźwięku. Opcji do 1500zł jest sporo. Musisz popatrzeć jaka funkcjonalność Cię interesuje. Ja sam posiadam i chwalę Topping DX3 pro+ wiernie otwarza dźwięk, dobrze wypadając w pomiarach, ma spory zapas mocy, nie zajmuje dużo miejsca, wygląda schludnie i ma dużą funkcjonalność. Mimo to alternatyw jest sporo i w dzisiajszych czasach ciężko jest kupić coś co zepsuje dźwięk. Patrz tylko czy masz odpowiednią ilość mocy. https://www.headphonesty.com/headphone-power-calculator/?q=eyJpbXBlZGFuY2UiOjI1MSwibG91ZG5lc3MiOiIxMTUiLCJzZW5zaXRpdml0eSI6OTgsInNlbnNpdGl2aXR5TWVhc3VyZW1lbnQiOiJ2b2x0In0= (w tym wypadku napięcie nas najbardziej interesuje conajmniej te 7V RMS dobrze by źródło miało) z kart to popularna u nas była AIM SM808, teraz jednak już tylko jako używkę można ją dostać. https://kropka.audio/test/wzmacniacze/recenzja-aim-sc808/2/ Mam fajny sprzęt. Ale do DT to jakiś wzmacniacz musiałby dojść. No chyba, że przerzuciłby się na DT700x.

Jeśli trafi Ci się dobry egzeplarz i jest to model kupiony po 2020 to za tą cenę jak najbardziej dobry zakup. Ale wszystko to kwestia smaku. One celują dźwiękowo w podobny target co HD650 jak dla mnie. Czyli takie poprawne lekko ocieplone granie. Jeśli odnieść się do tematu to możesz spróbować X2HR jak będzie promka na amazonie. Mają więcej basu i mimo trochę stonowanej średnicy to grają dość poprawnie będąc jednocześnie trochę żywsze.

K712 vs Sundara Są lekko cieplejsze - czerwony. Są trochę pustsze na średnicy - żółty. Jest pik w czułym miejscu co może dawać takiej ostrości. Po czym jest lekki dołek na wokalach. - niebieski Są jaśniejsze, więcej energii obszarze sybilantów. - fioletowy Sundary są łagodniejsze, lepiej wypełnione, pomimo większej neutralności. Nie są jaśniejsze. od K712, choć mają pik na 10kHz którego na grafie nie widać i on rzeczywiście może komuś się nie podobać. Subiektywnie grają neutralnie ciepło, bez dociążenia na basie jak to w otwartych słuchawkach z pewnym akcentem na górze, który staje się dopiero oczywisty jak człowiek bawi się suwaczkami. Po EQ basik dla mnie jest elegancki a pik na górze zneutralolizowany. Posłuchać warto każdych dla doświadczenia, ja zatrzymałem Sundara jako grające bardziej poprawnie. Choć może dzisiaj wiedząc co można uzyskać z pomocą korektora to zostałbym pewnie z K712 które kosztowały mnie 2 razy mniej.

Black słabo w pomiarach i mocy wypada. Dużo zależy od słuchawek, do niektórych nawet tani chińczyk się sprawdzi. Lecz można mieć coś porządnego za nieduże pieniądze. https://allegro.pl/oferta/karta-dzwiekowa-creative-sound-blaster-x1-13024335908 ze słuchawek to jest trochę tych ciekawych opcji teraz HE400se, X2HR, HD560s, DT900x. W kwestii eksploatacji to chyba właśnie DT spełniają kryteria. To takie słuchawki o wyrównanym dźwięku. Nie powinny zawieść, a zawsze można poprawić jeszcze coś EQ.

Mam nadzieję, że znajdziejsz okazję. Nie są nudne tylko neutralne, może brakować midbasu dla osób które są przyzwyczajone większej jego ilości i barwienia średnicy, za to mają dobry niższy bas jak na otwartą konstrucje. Dodatkowo słychać w nich, że pomyślane były z myślą o ludziach pracujących z dźwiękiem bo góra jest lekko po stronie analitycznej. Po czasie stwierdziłem, że to właściwie ich zaleta nawet jak się słucha zwyczajnie muzyki. Ja z kolei potrzebowałbym okazji odsłuchania K702 czy też K701, tak ze zwykłej ciekawości i odhaczenia tego modelu.

Spokojnie: https://www.headphonesty.com/headphone-power-calculator/?q=eyJpbXBlZGFuY2UiOiIyNyIsImxvdWRuZXNzIjoiMTIwIiwic2Vuc2l0aXZpdHkiOiIxMDMiLCJzZW5zaXRpdml0eU1lYXN1cmVtZW50Ijoid2F0dCJ9

The Dowland Project began as an attempt to re-discover the essence of renaissance song from the point of view of a modern performer, by bringing together jazz improvisers and musicians from the world of early music.

Próbowałem grać, ale na padzie który miałem to była mordęga. Zrobię nowe podejście, bo właśnie sobie nowego kupiłem. Z tym, że teraz chyba przysiądę do zaległego Wiedźmina 2kę. Jeśli macie jakieś porady na początek, to chętnie poczytam. Wcześniej zaczynałem, ale coś mi nie szło, walka dość trudna się wydała, może to właśnie przez słabego pada. W międzyczasie przeszedłem Star Wars: Jedi Fallen Order. Była średnia, ale kolejnej części w sumie jeszcze dam szansę. Ogólnie można się wciągnąć, ale kiedy dopiero nabrałem wprawy to już koniec gry był. xD

Zrozumiała sprawa. Według mnie tutaj najlepsza opcją byłoby zaspokojenie ciekawości i wypożyczenie paru modeli na odsłuch. Ewentualnie jakaś wizyta w salonie. Ja tak się bujałem z zakupami jakiś czas, mając tak jak ty w kwestii niezadowolenia z nadmiarów, niedomiarów i ekscesów. Po przesłuchaniu dobrej ilości modeli i nauczeniu się co za co w paśmie przenoszenia odpowiada - w dużej mierze po przez eksperymenty z EQ - stwierdziłem, że dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest dobry model + korekcja jego niedoskonałości. W sensie dany model zaczyna błyszczeć jeśli usuniemy upierdliwość lub uzupełnimy braki, wtedy muza czyna płynąć jakby ktoś oddetkał zawór. Jeśli nie masz problemów to jest trochę tutoriali i wprowadzeń jak np. Od Crinacle czy Andrew z TheHeadphoneShow. Bez EQ pewnie rozsądnie byłoby celować w DT900X. Choć tutaj na forum w rozmowach wyszło, że jednemu użytkownikowi EQ dostarczyło w nich nirvane. I choć DT990 to trochę inny tembr, ale jeśli priorytetem jest przestrzenność i fajny dynamiczny basik to ja bym się kierował w stronę używek DT1990pro, z tym że one już wymagają EQ, ale się odwdzięczają wymienionymi cechami. Dla mnie K712 nawet mimo tego ciepła (które było okupione lekką mulistością dźwięku) to były krzykliwe. W nich jak i w K702 jest pik na średnicy, który powoduje tą krzykliwość. EQ powinno dać radę temu zaradzić. A tak przy okazji to na Twoim miejscu spróbowałbym ustawień Oratory1990 do K702. Dziwne bo teraz na liście nie widzę tego modelu, a przecież on pomierzył co najmniej kilka egzemplarzy tego modelu, więc te ustawienia będziesz musiała wziąć od Robi999999 z ASR, który wysylał swoje dwa egzemplarze do Oratory na pomiary. Z tymi ustawieniami to masz tak, że one są robione do harmana po części na podstawie pomiarów, a po części ze słuchową weryfikacją + zawsze jakieś filtry są do customizacji pod własne preferencje. Nie każdemu te ustawienia podchodzą, ale jest to dobry punkt startowy. https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/new-akg-k702-has-been-measured-by-oratory.22992/ Dla Robi'ego to słuchawki marzenie (przed i po EQ). Z tego co widzę to tam bassboost jest uwzględniony, więc może jakiegoś ciepła subiektywnie przybyć. Aaaa jeszcze jedno. Przypomniałem sobie, że w sygnaturce mam link do fajnego poradnika, też w kwestii EQ. Jeśli nie masz problemów z angielskim to warto tam zajrzeć.

Kolega już wspominał o porównaniach Toppinga do integry, ja tylko pokazuję drogę jak być konsekwentnym. Pod szkołą, "podłączyć i słuchać, nie porównywać" w sumie mogę się podpisać, ale jako ex-zboczeniec, czy też inny AA hashtag. 🤣 Pomiary pomiarami (też się mogę podpisać, że z tym kto co usłyszy mają znikomą wartość predykcyjną, choć kontekst tego stwierdzenia jest trochę inny ), ale Amir ma uzasadnione, znaczy się uargumentowane swoje opinie, to nie są wyłącznie jego przekonania. W przypadku tego XDuoo to testował w porównaniu DX3pro jeszcze poprzedniej wersji i stwierdził, że jakąś tam różnicę słyszy, ale znikomą, nic co by świadczyło o sonicznej wyższości, jego syn róznicy nie wyłapał. 🤷‍♂️ W każdym razie życzę koledze by mu lampka audiofilskości w tym xduoo nigdy nie zagaśnie, nigdy nie zagaśnie, a kto zna się na psychoakustyce niech pod stołem zaśnie. 😜

No i git. Jak przyjdzie to proponuje zrobić sobie ślepe testy z wyrównanym poziomem glosności (jak najlepiej się da) jeśli jesteś ciekawy jaką faktycznie różnicę słyszysz.

Dobre słuchawki z nisko schodzącym basem, ale to raczej bas liniony. SRH840 mają górkę na midbasie, więc będzie to raczej coś innego. Lecz one są otwarte jakby co. Moja odpowiedź może nie trafić do końca w twoje potrzeby, gdyż nie jest dla mnie jasne czy szukasz innego brzmienia czy po prostu masz ochotę na nowy zakup (z innym brzmieniem). Przedstawię Ci jednak moją perspektywę przy tym pierwszym wariancie. Napisałaś, że masz K702, HD600, Srh840. I wszystkie 3 pary wydają mi się już bardzo przyzwoite. Z którymi można latwo "pracować". Shure powinny być dobrą bazą dla jakości dźwięku i zamkniętego wariantu, a poszukując innego brzmienia ja na twoim miejscu pobawiłbym się EQ. Przykładowa interwencja: Preamp: -2.8 dB Filter 1: ON PK Fc 250 Hz Gain 1.6 dB Q 2.000 Filter 2: ON PK Fc 450 Hz Gain 2.5 dB Q 0.900 Filter 3: ON PK Fc 1100 Hz Gain 0.9 dB Q 2.000 Filter 4: ON PK Fc 2000 Hz Gain -2.9 dB Q 1.900 Filter 5: ON PK Fc 3400 Hz Gain 2.5 dB Q 2.000 Filter 6: ON PK Fc 6800 Hz Gain -6.8 dB Q 2.000 Filter 7: ON PK Fc 8200 Hz Gain 3.7 dB Q 2.000 Filter 8: ON PK Fc 8800 Hz Gain -5.5 dB Q 2.000 Filter 9: ON PK Fc 12000 Hz Gain -7.9 dB Q 2.000 Filter 10: ON PK Fc 15000 Hz Gain 2.0 dB Q 0.600 Widok na grafie: To jest korekcja do HD650 z lekko zużytymi padami. Jak widzisz bas zostawiłem taki jak był, ale wróciła średnica, ułagodzila sie lekko ta wyższa i wysokie zostały stonowane. To tylko przykład, bo możliwości są "niemal nieograniczone" by dopasować sobie brzmienie, albo chociaż spróbować jakiegoś innego dla urozmaicenia. Takie przynajmniej mam wnioski z mojej przygody. Nie można całkowicie zamienić jedne w drugie, ale w wielu przypadkach można je satysfacjonująco zbliżyć. Cechy które lubisz z poszczególnych słuchawek wynikają w przeważającej mierze z balansu tonalnego. Dlatego właśnie do końca ich się połączyć nie da. Średnica senków wnika ze stonowanych skraji pasma (przez co jest bardziej obecna) przy wzorowym jej prowadzeniu, bas w shurach wynika z podbitego midbasu i obniżonej niższej średnicy, a "scena" w DT990 to duża liczba sopranów (poziom diffuse field). Aaaa jeśli używasz windows i chcesz większej sceny to ma on opcje dźwięku przestrzennego, która moim zdaniem działa bardzo dobrze, robi to co ma robić. Spróbować można bo to nie kosztuje. W studio (przynajmniej niektórych) korzystają z tego cały czas przy używaniu słuchawek, tylko oni już stosują zaawansowaną wtyczkę. Warto mieć to uwagę jeśli chcesz sobie polepszyć wrażenia przestrzene z danego modelu.

@Kirazu Powiem Ci tak, w audio panuje taki mętlik bo większe znaczenie od tego co robi eletronika ma to co dzieje się w głowie słuchacza.

Ja dokładnie za tą opcją dalej obstaję w 2023 i pewnie w kolejnych paru latach nic sie nie zmieni. No chyba, że interesuje Cię inny wygląd i funkcjonalność.

Naprawdę ciężki wybór w dzisiejszych czasach mamy, ciężko przewidzieć, który sprzęt da lepsze placebo.

Znają się na swojej robocie i nie sprzedają cuda-wianków.

Sound Blaster X1 Cena w dalszym ciągu rozsądna.

Gram, a w zasadzie właśnie to już skończyłem w Quantum Break. Do mnie trafiają produkcje tych twórców, Control był nawet lepszy, ale ten tytuł też daje radę. Scenka na początku jak William i Jack chowają się w jakiejś wentylacji to mistrzostwo. Trochę lipa, że przeszedłem raz, ale zapomniałem tych odłamków zbierać które podnoszą poziom skilli. xD Na przemian gram też w DA: Inkwizycja. Na razie fajerwerków nie ma. Trochę rozczarowuje, ale może się jeszcze rozkręci z czasem. Dam jeszcze parę godzin szansy tej grze.

Tak najprościej: Im większy gain tym głośniej będzie Ci grać muzyka. Jak masz czułe słuchawki - czyli takie które grają głośno, to lepiej jest mieć niższe ustawienie. Bardziej swobodnie będziesz mógł regulować głośność i nie ogłuchnąć przez przypadek jak Ci się ręka omsknie. Jak masz mało czułe słuchawki - czyli takie które grają cicho, to przydatne okaże się wyższe ustawienie. Na najniższych ustawieniach może Ci nie starczyć pokrętła i dalej będzie cicho. Zwiększasz ustawienie aby osiągnąć odpowiedni poziom nie musząc kręcić tak mocno w prawo. Sprawdź w specyfikacji jakie wartości mają dane ustawienia. Głównie występują dwa zapisy, ile razy zmienia się wartość wzmocnienia oraz o ile dB. 0dB oznacza, że wzmacniacz nie wzmacnia sygnału, który otrzymał na wejściu lub można zapisać to tak: 0dB to masz wzmocnienie 1x +6dB to masz wzmocnienie 2x +12dB to masz wzmocnienie 4x +18dB to masz wzmocnienie 8x +24dB to masz wzmocnienie 16x Czyli za głośność odpowiada amplituda sygnału, która się może zmienić we wzmacniaczu na wyjściu w stosunku do wejścia i urosnąć o wartość "Gain" czyli ulegając wzmocnieniu. Źródła (z większą ilością szczegółów): DIY-Audio-Heaven | Amplifiers (Wzmacniacze) NwAvGuy | All About Gain (Wszystko o wzmocnieniu)

Philips Fidelio X2HR NYSA OLX 220zł Myślę, że dobra cena. Trzeciej pary nie kupię, więc wklejam. 😇 Pomyśleć, że przy wejściu na rynek kosztowały 1200zł.

Nie ma ani pomiarów Orfeuszy, ani presetu do nich strojącego 🤷‍♂️. Po za tym chodzi tu o ogólny balans tonalny za dużo czynników niewiadomych by jedne słuchawki brzmiały całkowicie jak inne przestrojone. Jednak kiedy się osiągnie już podobny balans tonalny to różnice mocno się minimalizują. Jeszcze inną rzeczą jest to, że ja nie wybieram sprzętów specjalnie dla ich barwienia dźwięku, ja dążę, aby je zminimalizować, a nie emulować barwienie innej pary. Barwienia nie da się całkowicie wyeliminować w słuchawkach, więc pozostaje jakiś tam aspekt preferencji. Ja ogólnie preferuję X2HR ponad DT990. Teraz się po prostu bawię z Beyerami.

Prosta operacja. Dostaję odpowiednią tonację. Idealnie pewnie jeszcze nie jest (głównie w kwestii wysokich gdzie są największe wariacje), lecz lepiej niż bez niczego. Ostatecznie je pewnie sprzedam, ale póki co to EQ pozwala mi się nimi cieszyć. Ogólnie śledząc relache w częstotliwościach to grado już nie mógłbym słuchać ich pikami w górze pasma i ubytkami w subbasie.