Blutusz
Zarejestrowany-
Postów
127 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Blogi
Galeria
Treść opublikowana przez Blutusz
-
Kupione rok temu, używane raczej sporadycznie, nie przypasowały mi za bardzo, zbliżają się święta to pomyślałem że je wystawię, a nuż komuś się spodobają 300zł
-
Mój poczciwy Cowon i7 wpadł mi niedawno w bootloopa, nie chce się włączyć, wygląda to na uszkodzone firmware. Po podłączeniu do kompa (W7 lub OSX) to samo, systemy go nawet nie wykrywają. Jakieś pomysły?
-
-
No coś ty! Od kiedy mam chroma internet dostał kopa Pozostaje Opera- specjalnie dla mp3store
-
Przeglądarka Chrome, nie da się używać przycisków bbcode (klikam i nic). Na Operze wszystko OK. Nawet nie moge dodac fotki z załącznika
-
@wtd- jeśli to ma być kwartalnik, to też nie moze być za krótki. Co do wersji papierowej, to (jeśli wypali) też może załatwię drukowanie, ojciec koleżanki ma drukarnie.
-
Działy nie muszą być stałe i te same co miesiąc. DIY zrobi się w 2 czy 3 wydaniach i zmieni na cos innego. I może być wydawana gdy nazbiera się wystarczająca ilość materiałów, raz co 2 miesiące, drugi co 4 itd.
-
A co za różnica czy są to Senki czy Grado? Wygrzewaj tak jak podane jest w temacie
-
Dobra, to mamy taki układ: 1.Wstęp od redakcji 2.Nowinki ze świata dźwięku (nowe playery, słuchawki, wzmianki o nowych wersjach Rockboxa) 3.Temat numeru (co będzie w pierwszym?) 4.Recenzja playera 5.Recka słuchawek (Recki na 1 stronę myślę?) 6.Dział muzyka a) Jakieś opisy płyt, nowości (bez komercji!) b ) Spinacz wyraził chęć napisania czegoś 7.Jak rozpoznać oryginalne słucahwki / "dlaczego mp4 to syf" 13.Legendy (czyli grajki ponadczasowe oraz słuchawki) 8.DIY czyli wzmacniacze własnej roboty, rekabling itp. 12.Coś o sprzęcie stacjonarnym (recenzje chyba będą dobrym wyjściem) 9.Zestawienie słuchawek i odtwarzaczy 10.Humor 14.FAQ / "słowniczek melomana" 11.Co w następnym numerze i stopka Jakieś jeszcze propozycje? Wg mnie na 1 numer wystarczy Teraz trzeba znaleźć osoby które zajmą się poszczególnymi podpunktami.
-
Pomysł fajny, ale jak przy każdym organizowaniu czegoś w tym stylu zawsze jest: hurra wszyscy chętni na początku a jak przychodzi co do czego to robić nie ma komu. Nie można do tego dopuścić tutaj, bo nie ma na rynku porządnego pisma o sprzęcie przenośnym i stacjonarnym nie-hi-end. Najpierw trzeba pomyśleć jakie działy znajdą się w gazecie. Nowiści, DIY, testy, zestawienia, humor i ?. Do składania zgłosił się Andy, więc grafika mamy. Ktoś kto to będzie ustalał co znajdzie się w numerze- tu trzeba kogoś znaleźć, albo tematy wyłonią się same z dyskusji. Materiałów na 1 numer jest sporo, klika osób wyżej już zgłosiło sie do napisania. Więc na co czekamy?
-
Cowon iAudio i7 16GB. Warto było Chociaż w sumie to była okazja- 300zł.
-
i7 dotarł w stanie lepszym niż na zdjęciach A PP zaskakuje nawet w okresie świąt; czas dostawy- 24h
-
Jaki odtwarzacz? około 1000zl
Blutusz odpowiedział(a) na waldoszek temat w Co kupić | sprzęt stacjonarny | archiwum
Musisz w wybrać pomiędzy ipodem, a Sony X. Ipod zagra chłodniej, bardziej dostojnie, Sony bardziej dołem z wykopem i energią. -
Sansa Clip vs Pentagram Pocket
Blutusz odpowiedział(a) na godmaniek temat w Co kupić | odtwarzacze przenośne audio-video | archiwum
Zdecydowanie lepszy będzie Clip -
Odtwarzacze sony problem
Blutusz odpowiedział(a) na Raiga temat w Co kupić | odtwarzacze przenośne audio-video | archiwum
No to A726, czyli A826 bez blutufa -
Vedia V39 czy Vedia T8?
Blutusz odpowiedział(a) na mlody20002 temat w Co kupić | odtwarzacze przenośne audio-video | archiwum
A T8 masakruje V39 pod względem ekranu. To 2 całkowicie różnie playery i nie porównywałbym ich tak bezpośrednio. V39 kupuje się dla dźwięku, T8 do filmów, ebooków. -
Zgłaszam się
-
Cholera, wgrałem przypadkowo te niepomniejszone Zaraz poprawie... OK, poprawione
-
Vedia SV500 Po słuchawki wybrałem się na pocztę, ponieważ listonosz nie raczył wspiąć się na 2 piętro i przekazać mi paczki osobiście. Po pół godzinie czekania w 3-osobowej kolejce, spotkałem się z niesamowitą „życzliwością” i „wyrozumiałością” pani w okienku. Byłem pod wrażeniem „szybkości” działania przedstawicielki Poczty Polskiej. 10 min później z ulgą wracałem do domu wciąż słysząc „jedwabny” ton głosu pani kasjerki. Wrażenia z otwarcia Pudełko jest zgrabne i ładne. Napis SV500 jest wytłoczony, ogólnie mi się podoba. W zestawie mamy: - 6 par gumek (3 czarne, 3 biało-przezroczyste, szkoda że nie ma pianek), - pokrowiec (nie wygląda na wytrzymały, ale myślę że na przenoszenie słuchawek + mały player wystarczy), - klips do ubrania (pierwszy raz spotykam się z ruchomym zaczepem) - słuchawki. Budowa słuchawek Vedia SV500 to słuchawki z kablem symetrycznym. Trochę szkoda bo wolę niesymetryczny. Sam kabel nie jest wykonany z nieplączącego się materiału, o wystarczającej długości, grubości ok. 2mm, wydaje się wytrzymały. Nie wiem dlaczego, ale kątowy mini-jack bardzo mi się podoba; prosty i nieskomplikowany, ale szkoda że nie ma tego czegoś co się zgina i zabezpiecza kabel. Długość kabla jest wystarczająca, spokojnie sięga z kieszeni do uszu. Sam kształt słuchawek jest dla mnie nowością i jak na razie ciągle wypada mi z ucha. Zobaczymy za kilka dni, kiedy się przyzwyczaję. ( No i się przyzwyczaiłem :] ). Wygoda Vedia proponuje 2 sposoby noszenia słuchawek. Pierwszy, normalny tak jak większość dokanałówek. W drugim obracamy słuchawki o 180 stopni, a kabel przekładamy za ucho. Który bardziej wygodny? Wg. Mnie ten 2, ponieważ wtedy słuchawki tak bardzo się nie ruszają i rzadziej występuje efekt mikrofonu, jednak kabel mógłby być troszkę bardziej miękki. Kiedy jest za uchem, stara się wyprostować, co czasami skutkuje jego „wyskoczeniem”. To chyba tyle z kwestii użytkowania i budowy, jeśli macie jakieś pytania to zapraszam. A teraz najważniejsze, czyli brzmienie. Jest to moja pierwsza recenzja słuchawek, postaram się jak najdokładniej opisać moje wrażenia. Wszystkie utwory odtwarzane bez ingerencji w equalizer, z firmowymi silikonami. Dźwięk Vedia SV500 + Sansa Clip v2 Pierwsze na co zwróciłem uwagę to bas, dużo basu. Clip jest ciepłym grajkiem i w połączeniu z SV500 nie tworzy zgranej pary. Bas nie jest dobrze kontrolowany, jest raczej punktowy i dudniący. Podoba mi się za to brzmienie strun, jest takie fajne i naturalne. Średnie tony są troszkę cofnięte, właśnie przez ten nieszczęsny bas. Męskie wokale brzmią dobrze, bez żadnych udziwnień, tak samo jak kobiece. Wszystko było by OK, gdyby nie ten niekontrolowany bas. A gdyby go jakoś ujarzmić? Hm… Może przez Moonlighta v4? Vedia SV500 + Sansa Clip v2 + Moonlight v4 Bas staje się miękki, miły, taki otulający. Perkusja w niektórych kawałkach miło zaskakuje swoją energią i soczystością. Średnie tony wysuwają się troszkę do przodu, ale w porównaniu z SoundMagicami są jeszcze daleko w tyle. Poprawiają się też wysokie tony, są jakby mniej przygłuszone. Ogólnie cały dźwięk staje się bardziej jasny i klarowny. Po zmianie equalizera na Jazz bas dostaje trochę miękkości, ale nie tak bardzo jak z Moonlightem, i wysuwają się wysokie tony. Na tym ustawieniu słucham poza testami. Podsumowując, Vedia wydała dobre słuchawki dla ludzi lubiących mocny bas (znam kilku takich ). Dla pozostałych, SV500 polecam do zimnych playerów. Fajnie byłoby je znaleźć pod choinką razem z A10. Warto? Za 99zł warto Poniżej jeszcze kilka fotek razem z SoundMagic PL-12 Niektóre z utworów wykorzystane podczas testów: Junkie XL – Melange, Nirvana – Smells Like Teen Spirit, The Doors – kilka utworów, Brainstorm – Ain’t It Funny?, Bob Dylan - The Times They Are A-Changin’, Elvis – Little Less Conversation, Katie Melua - Ghost Town, Holdcut – klika utworów, Yonderboi – Follow Me Home, Guns’n’Roses – Knockin’on Heaven’s Door,
-
Pamiętamy, pamiętamy, u mnie recenzja w połowie skończona
-
W skrzynce znalazłem awizo, więc to chyba słuchawy. Jutro ide na poczte i zaczynam słuchać PS. Na firefoksie wciąż są problemy z logowaniem.
-
Zgłaszam się
-
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=771343281 Fejk?
-
Zamieniłem się na Sony MDR CD1700. Wszystko OK, nic tylko polecić.
-
Kupiłem Neutriki, wszystko sprawnie i na temat Polecam