Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

sledzikpl

Zarejestrowany
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. W końcu jakaś modyfikacja do C3 . Chętnie bym przetestował ten firmware u siebie. Udostępnij jeśli możesz. Btw jakim programem edytowałeś firmware?
  2. Witam Kupiłem ostatnio kartę sd do mojej Vedii C3. I mam taki problem. Odtwarzacz w ogóle nie zapamiętuje ostatnio słuchanego utworu z karty. Po włączeniu playerka pokazuje komunikat file format error. A potem odtwarza pliki ale od początku listy. Oczywiście są to zwykłe mp3. Kartę pare razy formatowałem i za każdym razem to samo.
  3. A no to wszystko wyjaśnia. Przepraszam jeśli zabrzmiało za ostro.
  4. Szkoda, że nowi forumowicze są postrzegani jako złodzieje. Wszystkie zdjecia, są mojego autorstwa, a fotografią zajmuję się normalnie, a nie jako przypadkowo.
  5. Laberg - potężny. Laberg na luzie. Lekki jak dmuchawiec. Laberg nawet na plaży. Laberg razem z naturą.
  6. Sciągnąłem firmware Ony ale jak odpaliłem go w programie do aktualizacji to przy spraawdzaniu pliku pokazał error coś z wersjami. Więc nie chciałem ryzykowac, gdyby coś źle się wgrało.
  7. Czy Onda VX989+ jest na tych samych podzespołach co VX989? Bo z tego co widzę moze ona odtwarzać pliki rmvb nawet.
  8. Czy możliwe jest wgranie firmware Onda z VX989 do C3? Czy mogą wystąpić jakieś problemy? Bo jak patrze na filmiki na youtube ten firmware jest bardziej dopracowany. Ma zmianę tapety. Poza tym funkcja losowego odtwarzania troche kuleje. Pytam czysto teoretycznie. W koncu jest to odpowiednik Vedii C3.
  9. Polecam napisać do serwisu. W parę minut mi przysłali nowy soft. serwis@vedia.pl
  10. Kiedy będzie dostępny poprawiony firmware do C3?
  11. Witam wszystkich! Niedawno kupiłem sobie MPIO FY800. Odtwarzacz ładnie chodził. Wgrałem do niego nowszy firmware. Ucieszony z playerka wgrywałem sobie mptrójki. Wszystko było super. Po jakimś czasie postanowiłem zrobić do niego zasilacz żeby nie ładować go ciągle przez kompa. Znalazłem u siebie gotowy zasilacz na 5 V. A, że troche zajmuje się elektroniką to ni było dla mnie problemem. Specjalnie sprawdziłem go z moim poprzednim odwarzaczem gdyby coś nie tak się okazało. Było jak trzeba. Więc podłączam mpio. Też wszystko gra. I tak zostawiłem odtwarzacz na pare dni. Normalnie go używałem, ale nie podłączałem pod usb. I tu zaczyna się problem. Chce sobie coś wgrac. Podłączam mp3 a tu coś dziwniego. Pokazało mi nieznane urządzenie USB. Innym razem pokazują się ikonki na lcd, ale brak podświetlenia. Wtedy nie ma reakcji na komputerze o podłączeniu. Czasem ma też tak, że odtwarzacz w ogole nie reaguje na podłączenie. LCD jest czarny. Pare razy udało się podłączyć player i wykrył dyski ale kiedy próbowałem coś zminić w zawartośći, mpio zawieszał się, a w kompie pokazywał, że nie może odnaleźć ścieżki. Do tego w trakci podłączenia do usb. Obudowa się nagrzewa i to nawet mocno po jakim śczasie. Grzeje się cały procesor. Player kupiłem na allegro i bez gwarancji. Do tego wychodzi, że chyba z mojej winy go uszkodziłem Czy możliwe jest, że spaliłem kontroler usb w mp3 zasilaczem? Był na 5V tylko amperaż troche większy. Ale to chyba nie powinien być problemem? Czy da się coś z tym jeszcze zrobić? Czy serwis by pomógł? I ile by to mogło wyjść? Czy serwis w Warszawie zajmuje się takimi naprawami? Eh jestem zły na siebie :/ Dodam, że odtwarzacz normalnie działa i odtwarza tylko z usb są takie problemy. Okazało się, że mp3 ładuje się mimo, że nie jest wykrywane przez kompa. Szkoda, że nikt nie odpipsuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności