Skocz do zawartości

kpt

Zarejestrowany
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

18 Neutral

Ogólne

  • Zainteresowania
    Oj dużo tego.

Ostatnie wizyty

2128 wyświetleń profilu
  1. Bylem bo odbieralem sprzecik. Zapowiada sie fajnie. jest miejsce to i sprzetu zapewne bedzie sporo. Ogolnie przyjemne miejsce i lokalizacja. Również czekam na meet 😆
  2. Apropo mocy to myślę, że ten artykuł może być pomocny odnośnie tych modeli. Przy okazji kilka innych rzeczy można się dowiedzieć https://akhbar24news.com/questyle-m15-dac-headphone-amplifier-dongle-review/ M15 zachęcająca opcja, ale ja akurat biorę M12. Na moje potrzeby i budżet lepiej niż bardzo dobrze A czytając recenzje o brzmieniu to chyba strzał w 10.
  3. Ieast M30 -niedrogi i ma to co potrzeba, również multi-room i 24bit.
  4. W tej kwestii to całkiem normlana sprawa jeśli odległość robi się zbyt duża aby połączenie Bluetooth było na tyle stabilne by przesyłać swobodnie dane. Bluetooth przewidziany raczej jest w takich przypadkach, że jednak ta odległość od urządzeń nie jest większa niż 3-4m. Oczywiście może być więcej im dalej się oddalmy tym efekt, o którym wspominasz może się pojawiać. Wiele oczywiście wpływu maja wzmacniacze BT, które są montowane w urządzeniach. ANC chyba w tym wypadku jest raczej do niskich częstotliwości np. samolot, środki komunikacji. A wiatr to raczej średnie i wysokie więc nie dziwię się. Sprawdź w aplikacji Shure. Być może możesz regulować tam czułość ANC i zakres działania. Sam w tej chwili nie pamiętem. Ale skoro izolacja pasywna zdaje egzamin to dobrze. Testowałem Aonic 50 i faktycznie bardzo dobrze przylegają do głowy a pady są niezmierne wygodne i elastyczne więc pewnie jest to wystarczające , że bez niczego dobrze radzą sobie z hałasem. to chyba raczej standard w tego typu słuchawkach tym bardziej jeśli mówimy o porze letniej gdzie temperatury są wyższe. dlatego ja w tym wypadku wybieram dokanałówki -nie koniecznie z ANC, chociaż takie też używam. Świetne i tanie są Phiaton 120NC, ewentualnie jeśli nie potrzebuję się izolować to moje ulubione nauszne na miasto to Ultasone HFi 15g. A wokółusznych słucham głownie w domu. Jesli komuś przypasują to można sprawdzić jeszcze Beyerdynamic Lagoon z ANC. Konstrukcja duzo mniejsza oraz z ANC. Cena też w miarę przystępna.
  5. Rozumiem, że nie ma znaczenia jaki model zaprezentujemy, ważne aby był spod marki Astell&Kern ?
  6. Nie tylko dynamikę. Wszystko. Według mnie przy tym poziomie grania mogłyby kosztować nawet 2500zl i też byłyby warte uwagi.
  7. HE400i - w zasadzie już nie mam
  8. Miałem okazję słuchać. Właśnie z tego powodu będę wystawiać moje He-400 na sprzedaż. Takstary pozamiatały. I to mało powiedziane. Taki krótki wniosek.
  9. Nie wiem do czego chcesz podłączyć sprzęt. Ja używam CMA400i z Sennheisrer HD650. Wybuchowa mieszanka. Ogólnie CMA400i jest bardziej żywiołowy, rozrywkowy. Ma od groma mocy. CMA600 nie miałem okazji słuchać. Natomiast słuchałem CMA Twelve. Również mi się podoba ale brzmienie już bardziej wyrównane, jakby szlachetniejsze. Słychac , że to inna liga. Ale kwestia kto czego szuka. Moje serce bardziej zapałało do 400-tki. Nie ukrywam, że cena też grała dużą rolę. Fajną opcję jest tez opcja ustawienie go w pionie na podstawce dzieki czemu zajmuje niewiele miejsca i wygląda wyjątkowo. Ale ona chyba powinna pasować również do innych modeli.
  10. Na razie wystarczający. No ale za rok nie wiadomo co będzie..
  11. Astell&Kern SP1000M - Wybitny player! Tak bym podsumował wartość jaka idzie za tym urządzeniem. Fakt, że kupiłem go w niezłej promocji nie ma wpływu na moją ocenę. Przede wszystkim dźwięk i kultura grania. Oceniłbym na poziomie topowych grajków Astella czyli Sp1000. Wygoda obsługi jest rewelacyjna. Wszystko zapierd... jak trzeba. No i duży plus to mobilność urządzenia w przeciwieństwie do Sp1000, który jest spory i cieżki - ale zato prezentuje się zacnie. Co nie oznacza, że Sp1000M slabo wygląda - wręcz przeciwnie. Poniżej kilka fotek jakie zrobiłem jako, że moje hobby to również fotografia. Wracając jednak do mobilności. Player jest lekki i dużo mniejszy co wpływa nie bez znaczenia na wygodę użytkowania, szczególnie w podróży. Warto zaznaczyć, że ekran urządzenia ma tę samą rozdzielczość i jest tylko nieznacznie mniejszy. Interfejs i prostota obsługi daje naprawdę wiele frajdy. Kiedyś miałem Ibasso oraz FiiO i tutaj niestety słabizna. Istotnym walorem w najnowszej serii urządzeń Astella jest obecnie możliwość zainstalowania ponad 20-stu rożnych serwisów streamingowych z muzyką. Korzystam tearz z spotidy, tidal , soundcloud oraz deezer. Rewelacja. Dodatkowo jest możliwość zapisu muzyki offline wiec nawet jeśli brakuje dostępu do sicie Wifi - to ciągle można słuchać. Osobiście używam słuchawek Fostex Th900MKII , MrSpeakers Ether Flow, FiiO FH5 (po balansie) , Sennheiser IE800, Campfire Audio Jupiter (po balansie), Ultrasone Pro2900, Chord&Major Electronic. W każdym zestawieniu muzyka powoduje dreszcze. Player daje radę bez względu na dobór słuchawek. Szeroka prezentacja i duża szczegółowość. Basu tyle ile być powinno, a góra potrafi wyśmienicie rozbłysnąć. Przy Ether Flow na prawdę rewelacja. Ogólnie muzykę płynąca z AK można określić jako naturalną i pozbawioną niepotrzebnych naleciałości. Jednocześnie jest bardzo muzykalnie a dźwięki wydają się ładnie wyciągnięte. Krótko mówiąc przyjemne granie. W zestawie jest pokrowiec i kabel. W zasadzie cóż więcej potrzeba. Player lśni fajnym niebieskim kolorem. Plan to teraz dokupić Astell&kern Billie Jean również w tym kolorze. Świetne zestawienie, no ale teraz trzeba poczekać do gwiazdki - mniemy nadzieje
  12. kpt

    MYTEK BROOKLYN

    cjlove99. Kolega ma Brooklyn Plus -zrobił upgrade do najnowszego softu bez problemu. Spróbuj może zrobić reset urządzenia i wtedy sprawdź czy uda się zrobić aktualizacje. A jeśli nadal nic to skontaktuj sie z serwisem.
  13. Ja testowałem Fostexy PM05d oraz PM03 z Fostex MiniSub. Mogę śmiało powiedzieć że nawet PM03 wystarczają aby mieć dobry dźwięk. Z Subem , no to już wchodzi tego dołu aż miło. PM05d - tutaj już trochę inna liga. W zasadzie obydwa dźwiękowo wystarczają. Oczywiscie PM05d dają wiecej dźwięku. Ostatecznie wziąłem dla siebie do pokoju PM03 na biurko bez suba, bo jak ustawie blisko ściany to basu mam w sam raz. A do salonu i telewizji stwierdziliśmy z żoną, że weźmiemy Riva Festival. Dźwięk to potwór. Dodatkowo można sobie dokupić drugi taki sam i słuchać w systemie stereo. Nie wspominam o funkcji multiroom, streamingu i totalnej bezprzewodowości oraz mozliwości rozszerzania systemu. Warto się zapoznać. Sprzęt nie jest taki. Chociaż mi się udało kupić w świątecznej promocji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności