Szukam czegoś nausznego co będzie grało jak najlepiej, a jednocześnie załapie się w pułap <100 zł. Miałem wcześniej AKG K420 i byłem z nich zadowolony, grały ciepło i dawały dużo funu
Słucham dużo czarnej muzyki tj. soul, funk i R&B (np. Donny Hathaway, Marvin Gaye, Stevie Wonder, George Benson, D'Angelo), jazz, czasem rap albo jakieś popowe wybiegi zahaczające o wymienione klimaty.
Grać będzie głównie telefon (raczej chłodny) i komputer, czasem piano
Póki co zwróciłem uwagę na:
- Maxell Retro DJ
- Superlux HD-562
Coś byście polecili? Które z tych słuchawek bardziej dają radę dźwiękowo?
Dzięki