Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Dex-ter

Bywalec
  • Postów

    764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dex-ter

  1. Dex-ter

    Fotografia.

    "Dużo", ale nie "wszystko". Pewnych rzeczy nie przeskoczysz - wałkowaliśmy temat z kolegami wyżej, przez kilka stron, więc nie będę się powtarzał .
  2. Dex-ter

    Fotografia.

    To raczej oczywiste, w końcu to lustro, ale z tą "świetością" Alfy, zwłaszcza A200, bym tak nie szalał, bo może na tym forum nie, ale na bardziej fotograficznym by Cię zjedli .
  3. Dex-ter

    Fotografia.

    Szczerze mówiąc po przeczytaniu jego posta ciężko się z Twoim stwierdzeniem zgodzić... I tu jest bolączka... To jak w kompaktach - wszystko zależy od światła. W S9500 oczywiście jest też manual focus, ale jeżeli o AF mowa, to G potrafi też zamulić, że głowa boli. Mój EOS nawet w marnym świetle zapindala ( względem tych dwóch pozostałych ), obojętnie na jakim szkle, a G chodzi tu może minimalnie szybciej niż S9500. Za to na dworze, przy dobrym świetle, czy w pomieszczeniu jak jasny dzień, oba chodzą porównywalnie szybko. Ojciec w ogóle nie widzi różnicy, ale on lustrem nie foci. Wodorek, a to tak a propos czego?
  4. Dex-ter

    Fotografia.

    A zdjęcia robi takie, jak S9500... Akurat tu wiem co piszę, bo ojciec ma S9500, a szef jego banku zakupił dwie sztuki Lumixa G1 ( w cenie lustra ze szkłem ) i jedną z nich ojciec ma 'na własność' służbową, jako s.ds. marketingu. Bawiłem się tym długo, bardzo długo. Poza wielkim i obrotowym ekranem nie ma żadnych zalet, które IMO stawiały by go wyżej od S9500. Co z tego, że wymienny obiektyw, jak drogię w cholerę. Co z tego, że wizjer, jak elektroniczny i kretyński. Co z tego, że bydowa jak lustro, jak lekki i czasem nawet IS nie pomaga w utrzymaniu go nieruchomo. Ot bajerek, jeżeli nie chcemy martwić się wymianą migawki w przyszłości.
  5. Mówcie co chcecie... Na E30 + PL11 wyleczyłem się z SRS WOW HD. O ile w i7 JetEffects jakoś się z PL11 zgrywały, o tyle w E30 ni chu chu. I dobrze, bo własny EQ jest o wiele lepszy. Coraz bardzej podoba mi się przestrzeć w tym polączeniu panująca. Nie wiem jeszcze jak z DJkami, ale o tym wkrótce .
  6. Dex-ter

    Fotografia.

    Xantros, zależy o jakim 'imprezowym' aparacie piszesz. Popatrz na większość portali typu 24opole, i inne, gdzie umieszczane są foty właśnie z imprez, dyskotek, koncertów itp. - to wszystko pstrykane jest głównie lustrem + szeroki kąt i ex. flash. Teraz nawet goście imprez w rozumieniu "ślubów", "imienin cioci", wyposażeni są w lustra, bo... bo tak modniej, ale i dlatego, bo nawet KITem ( w końcu najtańszy szeroki kąt ) zrobią porządniejsze ( pod warunkiem umiejętności obsługi apataru, a nie tryb M, coś tam pogmera, przesłona F/20 w pomieszczeniu i ISO1600 ) zdjęcia. skrót myślowy - jako biolog przesłonę traktuję jak źrenicę - f2 to duża źrenica więc duża przesłona, wiem że to "na opak" z tym co mówi większość fotografów (duża przesłona = duża liczba przy "f") ale nic na to nie poradzę... może kiedyś się nauczę Ja też często tak piszę
  7. Dex-ter

    Fotografia.

    holdegron, tak jak pisze piotruś... Mała wartość przesłony ( np. F/2.8 ) = duży otwór przesłony ( i o to chodziło KHRoNowi ) = więcej światła na matrycę = większy bokeh. Duża wartość przesłony ( np. F/22 ) = mały otwór przesłony = mniej światła = ostrzejsze całe zdjęcie. Autor tematu już kupił aparat .
  8. Dex-ter

    Fotografia.

    Caleb, ale ja też się z tym zgadzam. Zauważ, że ja miałem na myśli troszkę coś innego - przesadne egzaltowanie się "mniej szumiącymi' czy posiadającymi LV, kilka mpix więcej i inne bajery, aparatami. W takim sensie. Na zasadzie - ktoś kupił dwa lata temu 400D, potem wszedł 450D, potem 500D, a ktoś inny na siłę próbuje mu wmówić, że musi zmienić, bo "nowsze jest lepsze", bo mniej szumi, bo... i tak dalej, co i tak na takim poziomie zdjęć ( zdjęcia nie dla jakichś agencji, czasopism, serwisów stock'owych ) nie ma zbyt dużego znaczenia, jak bardziej szpanerskie. Jeżeli chodzi o zmianę na bardziej zaawansowany sprzęt to jasna sprawa - sam jestem tego przykładem. Rok temu specjalnie kupiłem na wakacje Canona PS A720 IS, bo wiedziałem, że pozwoli mi nauczyć się podstaw, a w razie czego, nie będę miał uczucia straconej kasy, jak okaże się, że jestem beztalenciem kompletnym. "Dorosłem" do lustra i w marcu jakoś kupiłem lustro, systematycznie rozbudowując zestaw. Fuji S9500/9600 to najczęściej polecane przeze mnie aparaty znajomym, którzy dopiero zaczynają zabawę z fotografią. Nie ma co czarować - dostać tyle, co oferuje Fuji S9500 za ~500zł, czy S9600 za troszkę więcej, to prawie jak dostać lustro. Bo ostrość łapać manualnie da się nauczyć, ogniskować to samo, przesłony, migawki, filtry, etc etc. - bardzo podobnie. Szumy... Ziarno... Tak jak piszesz - lampa, albo po prostu ( nabyta z czasem ) umiejętność rekompensowania niskiego ISO innym ustawieniem migawki, przesłony, czy nawet statywem. Tego też nie wiemy od razu, zaczynając zabawę z fotografią i mylnie posługujemy się tylko i wyłącznie wskazówkami typu "Wysokie ISO pozwala nam fotografować nawet w trudnych oświetleniowo warunkach!", którymi kuszą producenci i od których kipią wszelkie pseudo recenzje. A ziarno i tak lubię - nie tylko na fotografiach w odcieniach szarości, ale i na kolorowych, bo często dodaje klimatu i uroku, którego wygładzonym i wypucowanym zdjęciom brakuje.
  9. Paul van Dyk feat. Johnny McDaid - Home
  10. Dex-ter

    Fotografia.

    Oczywiście, masz rację - ja podałem analogowy sprzęt, czy sprzęt starszy, jako przykład na to, że pęd za "nowym" nie koniecznie znaczy pęd za lepszym. Nie miałem na celu porównać tych dwóch zupełnie odmiennych technologii. Pewnie, nowe często znaczy lepsze, ale często znaczy po prostu nie lepsze nie gorsze - nowe. Jeżeli ktoś ma opanowane umiejętności na starszym sprzęcie, zostawiając już nawet analogowy, bez problemu odnajdzie się w nowym. Dużo natomiast osób uważa, a raczej mylnie im się wydaje ( i to daje się coraz wyraźniej zauważyć na forach, przy tematyce foto ), że nowy sprzęt to remedium na ich ( według ich oczywiście nie istniejący ) brak umiejętności fotografowania zgodnie z podstawowymi zasadami, obowiązującymi dla każdego rodzaju sprzętu - czy to telefonu komórkowego z AF, kompaktu, hybrydy, czy lustrzanki, na kominku kończąc. Wtedy zaczyna się też zwalanie winy na niedomaganie sprzętu, szumy, aberracje, "Kitowe KITy" kupione wraz z aparatem itp itd. Oczywiście nie twierdzę, że tyczy się to każdej osoby wypowiadającej się na ten temat, ale uważam, że jeżeli człowiek zdolny i ma pojęcie o tym co robi, potrafi obejść takie rzeczy jak chociażby bardziej szumiąca ( co widoczne i tak głównie na wycinku 1:1, a kto takie zdjęcia ogląda - chyba tylko portale fotograficzne przy testach, bo normalny człowiek pierwsze co robi to resize do normalnego rozmiaru ) puszka, czy nie najlepszy KITowy obiektyw, którym tez - wbrew pozorom - da się robić dobre zdjęcia, na co dowodów w internecie jest od groma.
  11. Bo to bardzo smaczny player jest . Dodałem jeszcze jedną fotkę do mojego posta wyżej.
  12. Dex-ter

    Fotografia.

    Zgodzę się, ale muszę dodać, że działa to zarazem demotywująco na kieszeń i wprowadza mylne złudzenie, że "mój sprzęt kupiony niedawno jest już za stary", co raczej poziomu fotografowania nie podnosi, a najwyżej ilość "bajerów" ( tych mniej lub bardziej przydatnych ) w aparacie, bo - i tu nie dam się przekonać, że jest inaczej - wiele osób "starym" sprzętem ( powiedzmy 2005-2006 rok czy starszy ) robi takie zdjęcia, których niektórym z nowszym i teoretycznie lepszym sprzętem nie uda się nigdy zrobić. Dodatkowym przykładem może być poziom analogowych zdjęć niektórych fotografów ( czy nawet foto-pasjonatów ). Powiedziałbym raczej w ten sposób - sprzęt sprzętem, ale praktyki i treningu nic nie zastąpi . No i wypadało by też rozwinąć jakże względne pojęcie "dobrego sprzętu", bo ilu miłośników fotografii, tyle zapewne definicji tego wyrażenia.
  13. Aktualny zestawik. iriver E30 + SoundMAGIC PL11. B&W już mi się przejadło.
  14. Dex-ter

    Fotografia.

    Jakby ludzie mniej martwili się o sprzęt, szumy, poucinane kończyny na zdjęciach i inne nieostrości, a zajęli się kreatywnym myśleniem przy robieniu zdjęć, poziom fotografii na pewno by na tym skorzystał . Od kilku stron Wasze dywagacje na temat szumów są po prostu śmieszne - oczywiście w rodzimym tego słowa znaczeniu, bez żadnej złośliwości i sarkazmu . Aż się na usta ciśnie "Amator martwi się o sprzęt, profesjonalista o kasę, a mistrz/artysta o światło" ( nie uważając się tutaj osobiście za tego ostatniego )
  15. Dex-ter

    Fotografia.

    Może zmienimy tytuł wątku na "Fotograficzne rozmowy" ? Od iluś stron to już nie jest "Jaki aparat" .
  16. Najpierw go zapcham muzą . Pododawałem okładki do TAGów, ale 150x150pix i każda po 40-50kb, no i playerek lekko przy przełączaniu między utworami. Wrzuciłem 100x100 i max 10kb i problem znikł. Miła opcja ( jak w Lplayerze ) z wyborem opcji podpięcia pod USB, bez niepotrzebnego wykrywania mi go przez kompa. Śmieszne tylko, że "ładowanie" to u niego wrzucanie plików, a "Zasilanie" to ładowanie . Apdejt zrobię, jak załaduję go muzą i naładuję baterię na max, bo przyszedł z w połowie pustą - nic dziwnego, w końcu zima. wcicherski, ja póki co też się cieszę . EDIT: Faktycznie, po apdejcie player chodzi inaczej - jakby szybciej, sprawniej. Ja widzę różnicę. Mam tylko problem z ustawieniem ręcznie stacji. Tzn nie wiem, jak je zapamiętać, by pojawiły się na liście. Znajduje mi pięknie odbierające 3-5 stacje i resztę muszę sam znaleźć... Tu chyba jest tak, że on pozwala zapamiętać dopiero wtedy, gdy sygnał jest dość mocny? Nie wiem, ale i tak radio łapie i gra o wiele lepiej niż w i7. Ciekawe, według instrukcji do zapamiętywania wybranego kanału w radiu służy opcja "Zapisz ustawienia", a w E30 nazywa się ona "Nagraj ustawienia". Wszystko działa jak należy, mała zmyłka ze strony iriver'a . Co mnie jeszcze drażni to to, że player tak samo pokazuje ( w przeglądarce po folderach ) folder i plik. Tak więc dopiero jak wejdziemy w folder, wiemy, że to folder, a nie mp3jka, gdzie i7 oznaczał ikonką z nutką plik audio, a teczuszką folder. Nazwa wykonawcy też mogła by się przewijać, tak jak tytuł, ale co tam. Generalnie player ma taką rozdzielczość ( albo podobną ) jak i7, ale na większym LCD, przez co - wbrew temu co myślałem - więcej linijek tekstu na ekraniku nie uświadczymy - jest podobnie jak w i7. Na duży plus zasługuje blokada klawiszy - po jej włączeniu, guziory + i - od głośności nadal są aktywne, więc nie trzeba odblokowywać playerka, by ją regulować. I tak nieśmiało przemycę foteczkę swojego :
  17. Pierwsze wrażenie po wzięciu w łapę - lekkie, zimne ( bo świeżo przywiezione ) i... gdzie to ma mocowanie na smycz ( której i tak nigdy nie używam )? Włącza się ekspresowo ( póki co jest pusty ) w porównaniu z i7, któremu nawet przy pustej pamięci zajmowało to z 5-7 sekund. Zegarek wkurza, motywy mogły by być customizowalne, ale się przyzwyczaję. Wykonanie fajne - podoba mi się ten plastik chropowaty, ale od razu na LCD wędruje folia, bo widzę, że niezabezpieczony niczym. Klawisze są ok - tak jak myślałem, schowane, ale łatwo da się je wciskać. FV 1.01, więc trzeba będzie apdejtować ( chyba 1.03 najnowsze jest, tak ? ). Język polski jest w menu, ale to mnie tam w sumie nie interesuje. Menu ładowania/transferu jak w Lplayerze, czyt. fajnie, że jest wybór. Okładki widziane są chyba tylko jak je przypiszę do danego utworu TAGiem, a nie jak w i7 - po wrzuceniu do folderu z piosenką. Brakuje mi też przewijania artysty - przy dłuższej nazwie wykonawcy jest kupka . Dźwięk... Kompletnie inna bajka niż i7, Lplayer, czy T60. Obecnie słucham na SoundMAGICach PL11. Masakra jakaś... W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Na nowo odkrywam znane już kawałki. Faktycznie E30 jest jaśniejszy, bardziej analityczny, ale nie brakuje mu kopa gdy jest potrzebny. Aż nie mogę się doczekać jak to się z moimi DJ'kami zgra, ale zostawiłem je w studenckim mieszkaniu i nie chce mi się tam szorować po nie. W każdym razie, "basujące" PL11 grają cudnie. Na Neutral'u jest znacznie więcej przestrzeni, o wiele wyraźniej słychać wszystkie smaczki ( zarówno w kawałkach Rap jak i w muzie Elektronicznej ), a jak pokopię w SRS'ie to robi się jeszcze przyjemniej. Reszta później .
  18. Dex-ter

    Fotografia.

    Zgadza się Piotruś, Warszawa . Z siakiejś tam gazetki Samochody PRLu, czy coś, chociaż Fiata 125p najbardziej lubię z moich modeli ( link na poprzedniej stronie ) . Aza - dla mnie już ( w tym przypadku ) za mocno. A jak chcesz B&W to łapaj to .
  19. Dex-ter

    Fotografia.

    Miało być chyba takie, jakie jest - najpierw HDR, a potem do lekkiego b&w. Nie pamiętam, to dawno było . Zresztą, zbyt mała rozpiętość totalna była w tamtych warunkach, więc taka, a nie inna skala szarości wyszła - prawie w ogóle czerni i bieli.
  20. Dex-ter

    Fotografia.

    Nie będę ustosunkowywał się do tego, co wyżej napisaliście, bo dużo tam racji, ale za dużo cytowania i odpisywania, hehe . Żeby nie było, że mam się za jakiegoś pr0 czy innego Eugeniusza Oniegina fotografii, dam Wam powód do pośmiania się ze mnie . KLYK. Tak ( ten konkretny set ) fociłem ( niektóre zdjęcia z wielu jakie mam na HDD ) jeszcze rok temu, moim kompakcikiem Canon PowerShot A720 ( którego - mówcie co chcecie - zawsze miło będę wspominał za funkcje i zaawansowane parametry przy niskiej ( 600zł ) cenie, ale którego niestety już nie można dostać w PL, a przynajmniej ciężko ). I kilka staroci z poza Set'u w załącznikach:
  21. Statyw i takie poruszenie? A robiłeś samowyzwalaczem/pilotem? Ja Cię tam do niczego zmuszać nie chcę - nie każę Ci zdjęć robić . "W sumie na szybko" - to które Ty zdjęcia robisz 'wolno' i gdzie można je zobaczyć? :> Z tych dwóch nowych - drugie spalone i nieostre ( chyba Ci szkło gubi ostrość, a do tego mógłbyś większą przesłonę ustawić, bo z takiej odległości mniej niż f/4 i robi się nieostro ). Pierwsze nawet nawet - fajna koncepcja i kadr, ale troszkę bym światło ustawił inaczej. Ale jest lepiej. No u mnie niestety też nie jest ostre... Jak pisałem, w takich odległościach, f/3.2 to za mało. Oglądaj oglądaj oglądaj, pstrykaj pstrykaj pstrykaj - jedyna skuteczna metoda, by się nauczyć .
  22. E tam Flash'u - rozróżnijmy dwie rzeczy. Po pierwsze, ja też nie jestem ( i pewnie nie będę pr0, bo zarabiać na życie zdjęciami póki co nie planuję, choć czasem coś wpadnie ). Po drugie, bycie pr0 dla samego bycia pr0 to żadna sztuka - klepać chałę dobrym sprzętem każdy umie. Tu chodzi właśnie zastanawianie się nad tą czynnością - to dotyczy także "małpek", czy bardziej rozbudowanych aparatów, a nie tylko profesjonalistów z lustrami. Po prostu poczułem pewne rozczarowanie faktem, że w temacie fotograficznym mieliśmy tylu specjalistów od sprzętu fotograficznego ( nawet nie profesjonalnego, bo półka xxxD/xxxxD to amatorskie, xxD to pół profesjonalne, a dopiero xD to profesjonalne lustrzanki w gamie aparatów Canona ), ale z poparciem wypowiedzi zdjęciami już gorzej ( oczywiście nie piję do wszystkich i no offence ). Np. taki sobie Azahiel, który z tego co pamiętam także udzielał się w wątku, faktycznie trzasnął fotkę na poziomie i do niego w tym miejscu nie mam żadnego "ale", a z tego co wiem, nie jest pr0 . Kobiet i mężczyzn z innych kultur bym tu nie wplatał, bo zupełnie odejdziemy od pierwotnego założenia tematu . więc po co pr0 sprzęt? jakoś nigdy tego nie ogarnę, sprzęt za kupę kasy, a zdjęcia.. ot takie se. Dokładnie o to mi chodzi. Obecnie, mam wrażenie, że lustro stało się 'modnym' gadżetem. Kiedyś, gdy zaczynałem zabawę z fotografią cokolwiek cyfrowego kosztowało tyle, co przeciętna pensja albo i więcej. Obecnie lustrzankę możemy kupić za przysłowiowe "grosze", a wyposażenie do niej to także coraz mniejszy wydatek. Nic więc dziwnego, że każdy chce mieć lustrzankę. Problem w tym, że tak jak nie każdy posiada słuch, by usłyszeć różnicę w sprzęcie za 100zł, a tym za 1000zł czy większe sumy, tak nie każdy posiada wzrok i ( nazwijmy to ) zmysł artystyczny - owszem, praktyka czyni mistrza, ale niestety nie w każdym przypadku. Kończąc mój - jak zwykle przydługi filozoficzny - wywód, jeżeli masz to lustro jeden z drugim, jeżeli wypowiadasz się na temat bardziej zaawansowanego fotografowania, pokaż, że nie masz sprzętu "dla mania", tylko faktycznie coś z niego wyciskasz . Tyle ode mnie. Podkreślam jeszcze raz - nikogo niczym urazić nie chciałem.
  23. To Twój przenośny zestaw audio? No i po aktywności w wątku fotograficznym, spodziewałem się wyższego poziomu zdjęcia . Zdjęcie robione na szybko chodzi o zamysł, że studio i że super F(i)3 nie chciało mi się jakoś kombinować specjalnie. Jak chcesz popatrzeć to cofnij się do zdjęcia "emocji" http://forum.mp3store.pl/topic/22647-zdjecia-przenosnych-zestawow-audio/page__view__findpost__p__607139 o tu Nie no, w porządku - po prostu myślałem, że przy lustrzance i takim zaangażowaniu w fotografię, opcja "na szybko" nie wchodzi w grę, a żadne zdjęcie nie jest robione bez należytego dla formy i treści zastanowienia proporcjonalnego do sprzętu . Hm, to poprzednie to bez statywu, czy ostrość podążyła za źródłem światła gdzieś poza kadr?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności