keicaM

Da się na Windows 7 ładować przez usb flo? Podłączam, daje bezpieczne usuwanie, ale dalej widać w explorerze i się nie ładuje, tylko jest w trybie kopiowania plików.

Podobnie jak TF10, z resztą to już ta sama półka. Reszta zależy od indywidualnych preferencji. Mi się bardzo podoba jak moje TF10 grają z s:flo2, jestem na etapie wyboru ampa, co by móc podłączyć je pod LO. W związku z problemami z fitem ostatnimi czasy co raz poważniej też myślę o zakupie jakiś nausznych. Zobaczę jak z finansami będę stał w lutym (jak rachunek za gaz przyjdzie bo mam ogrzewanie gazowe ) to się zdecyduję, w najbardziej optymistycznej wersji będzie to amp + nauszne. Ewentualnie amp + custom sleevesy na TF10, tylko boję się już całkiem wyglądać jak Frankenstein bo TF10 same w sobie są ogromne.

S:flo2 nie odtwarza 96kHz/24bitowych flaców. Najczęściej problemy są też z tagami, spróbuj całkiem je usunąć i znajdować utwory po folderach. Dziwne bo ja dostałem playera z tego samego batcha co ty i u mnie wszystko hula i świszczy.

No i właśnie dlatego rozglądam się za dobrym ampem, żeby móc korzystać z s:fl'owego LO nie gwałcąc sobie przy okazji uszu.

Niby jak mogę spalić słuchawki podłaczając je do line-outu? Mogę co najwyżej potrzebować jakiegoś sound level attenuatora żeby móc kontrolować głośność.

IEMy podpinacie do s:flo2 bezpośrednio przez line-out? Jeśli tak to jakiego eq używacie?

Do mnie dzisiaj też s:flo2 zawitało, ale na adres domowy bo myślałem, że wysyłka będzie wcześniej i odbiorę jak w domu na święta będę... Parę słów napiszę jak dojedzie do Wrocławia (i jak mi uszy nie zmaleją na tyle, że w ogóle nie włoże tf10 do ucha).

Tak, ale ponoć kontakt z Kenem z Null-Audio jest tragiczny sądząc po tematach z head-fi. Zaryzykowałem i zamówiłem u niego kabelek Lune, niby w stocku go ma kilkadziesiąt sztuk, a od tygodnia zero odzewu.

Drogo, nieopłacalnie drogo, wychodzi dwa razy drożej niż za pośrednictwem UM, w dodatku kabel jest na stałe no i jako, że wszystko odbywa się w silikonie to operacja jest wykonywana na twoją odpowiedzialność. Znaczy się, themadcub powiedział, że w 95% powinno się udać, no ale jakby nie było to trzeba się liczyć z możliwością straty TF10. Może się nie znam, ale myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby załatwienie tego przez UM, ewentualnie Null Audio, co by taniej jakiś ich kabelek dorwać (Enyo w komplecie, a Lune za dopłatą tylko 30$). Jak się ktoś uprze na SE to już chyba fajniejszą opcją jest dołożenie do 2-way bo to już i tak ta sama ilość cyfr w cenie. ;-)

Na dniach zamawiam kabelek Lune od Null Audio, jak przyjdzie zarówno kabel jak i s:flo2 to postaram się parę słów porównania stockowego kabla z Lune napisać.

Aallen to nawet lepiej się składa bo ja celuję w 2way, na 3-way póki co brak funduszy. Mógłbyś je jakoś porównać do TF10?

Jeycam mógłbyś parę słów porównania napisać jeśli chodzi o triple.fi i tym uniwersalnym 3way?

Właśnie złożyłem zamówienie tam gdzie wszyscy. Preorder, dzisiaj się okazało, że jednak nie będzie wysyłki 30.11 bo dostawca komponentów miał opóźnienia i poskładają to wszystko do 6-10.12 dopiero. Mam nadzieję, że przed świętami, albo przed chociaż nowym rokiem dostanę paczuszkę. ;-)

Arkhan a można tam podpiąć swoje źródło?

Dopiero teraz przeczytałem o meecie a szkoda bo chętnie bym się stawił jako, że mam ochotę skonfrontować IEMy z jakimiś porządnymi headphone'ami bo jakoś nie miałem ku temu okazji a nie wykluczam zakupu czegoś do domu. Sesja idzie więc krucho z czasem, ale liczę że przez wakacjami jeszcze coś będzie. ;-)

Czy ktoś miał okazję upgrade'ować kabel tripelków? Chodzi mi konkretnie o ten kabelek. Konkretnie chodzi mi o zmiany dźwięku, pomijając kwestię komfortu i wytrzymałości.

A State Of Trance 2008 - CD1 - On The Beach. Jeśli ktoś lubi bardzo melodyjny trance to się zakocha w tej płytce od pierwszego przesłuchania. Poezja w czystej postaci.

Za moich czasów to by się dziwnie i krzywo popatrzyli na takiego - bo zegarka nie dostał.

A State Of Trance 2010 i ATB The Dj In The Mix 5. Dzisiaj jeszcze Anjunabeats Worldwide 02 mixed by Super8&Tab & Mat Zo, a 24.05 nowa płyta Katie Melua'y, Trzeba pomyśleć o nowym stojaku...

Kilkakrotnie we Wrocku widziałem ludzi jeżdżących samochodem w IEMach, totalny brak wyobraźni... PS. Kilkakrotnie w ciągu tego roku widziałem już we Wrocławiu na przystanku Nowowiejska - Wyszyńskiego jakiegoś chłopaka w hd-25, ktoś stąd?

Na head-fi znalazłem kiedyś bardzo ciekawy post, mniej więcej coś takiego: "oszczędź sobie kupowania takich iem'ów, kup od razu JH-16, prędzej czy później wszyscy Jerremu swoje moldy wyślemy". Coś w tym na pewno jest. Czy W3 czy TF10 to kwestia stricte preferencji. Od niedawna użytkuję TF10, głównie z muzyką elektroniczną i jest pięknie. Bardzo podoba mi się również to jak brzmią płyty Nelly Furtado. Tu jednak nie mam porównania do innych IEM'ów z tego segmentu, więc nie wiem, czy na bardziej fun'owskich W3 głos Nelly będzie brzmiał na tyle lepiej, żeby dopłacać.

Specjalizacja to więcej niż 3 lata, nawet i 6 lat. 6 lat studiów, rok stażu, LEP, specjalizacja kilka lat. Później dokształcanie ciągłe. Tak, lekarz całe życie się uczy.

A wiesz ile lat mija od rozpoczęcia studiów na wydziale lekarskim do zdobycia "byle specjalizacji"? ;D

Takie "czyste" kierunki jak geografia czy biologią są bardziej dla pasjonatów, którzy się tym interesują. Ja bym tygodnia nie wytrzymał ucząc się o parkach narodowych na świecie, tudzież o wpływie ruchu skrzydeł motyli w Polsce na długość okresu godowego waleni na Pacyfiku. Po prostu zanudziłbym się na śmierć. Studiuję budownictwo i raz, że to jest ciekawe samo w sobie (zapewne niejedna osoba się zastanawiała: "wow! Jak oni to zbudowali", albo "wow, to stoi?!"), a dwa, że trochę mniej się martwię o swoje bezpieczeństwo finansowe niż student administracji. Co prawda droga daleka bo niby po studiach mam tytuł magistra inżyniera, ale bez uprawnień budowlanych ciężko o dobrą kasę. Po studiach dwa lata praktyki w biurze projektowym i rok na budowie, później egzamin państwowy. No ale mam pewność, że mając uprawnienia będę żył godziwie.

A co innego można robić po geografii na uniwerku? Nie ironizuje, serio się pytam bo jakoś nic do głowy mi nie przychodzi.