Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 01.09.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
Parafrazując cytat ze Star Trek "Jesteśmy Chord. Zostaniesz zasymilowany. Opór jest daremny". Kilka miesięcy ze sobą walczyłem i pytałem sam sobie, czy 2 jest mi potrzebny? To było głupie pytanie A z drugiej strony co dwa Chordy to nie jeden. Mojo 2 dołącza do Hugo 2. Dzięki @ZebLong za szybką wysyłkę. Heaven II również dołącza do rodziny Final obok E500. @lobuz1 to że kupiłem drugie z polecanych przez Ciebie słuchawek, nie powoduje, że stałeś się moim autorytetem17 punktów
-
14 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
Przeca Susvary i 1266 są z tego co wiem zupełnie inne, do innego repertuaru muzycznego. Abyssy głównie używam do elektroniki i do tego typu muzyki są wybitne i uważam, że nie mają tutaj żadnej konkurencji. Susvarom natomiast nie będę puszczał takiej muzyki jak Abyssom W ciemno zakładam, że te słuchawki mogą się fajnie uzupełniać i fajnie byłoby mieć obie pary. Abyssy do bardziej funowej muzyki, natomiast Susvary do spokojniejszej, poważnej i bardziej wymagającej muzyki. No ale porównać można Widzę, że połączyło posty. No nic, trudno. Nawet nie wiem od czego by tu zacząć. Też już robi się późnawo i wkrada się zmęczenie, więc proszę mi wybaczyć mój tekst pisany. Może zacznę od podziękowań (w zasadzie powinienem to zrobić już wcześniej). Tak więc przede wszystkim wielkie podziękowania należą się @kuropowi za możliwość wypożyczenia słuchawek. Marcin, jak zawsze stoisz na wysokości zadania. Oby więcej tak życzliwych, pomocnych i profesjonalnych osób w tej branży. A teraz już przechodząc do meritum, czyli słuchawek... O wykonaniu i wygodzie juz wspomniałem. Pierwsze nagana (jak za te pieniądze), drugie wzorzec do naśladowania. Stockowy kabel fatalny - jego ergonomia. Do wymiany. Wygląd? Osobiście mi się podobają, pomijając fakt ich dyskusyjnego nieco tandetnego wykonania Przejdźmy jednak do dźwięku, bo to dla wielu jest najważniejsze. Dużo dobrego słyszałem o tym jak grają i chciałem się przekonać na własne uszy na ile jest to prawda. Nie będę tutaj ich równał (a może będę?) do mniej więcej podobnych cenowo Abyssów, bo to mimo wszystko inne słuchawki. Do innego repertuaru muzycznego. Abyssy pozostaną na piedestale do muzyki bardziej funowej i to nie podlega żadnej dyskusji. Susvary natomiast są bardziej wymagające, do bardziej wymagającej muzyki. Ich dzwięk jest bardziej aksamitny, wyważony, są gładziej grające, bardziej rozdzielcze, bardziej szczegółowe, no i są przede wszystkim bardziej średnicowe. Są też ciut cieplejsze. Abyssy to lekka Vka gdzie główne pasmo to znakomity bas i znakomita, ale nieco iskrzącą (co też lubię) góra. Susvara to takie trochę przeciwieństwo. Ale czy zatem mają braki np. na dole? Ależ skąd. I to mnie najbardziej zaskoczyło. Dużo osób narzekało na tzw. bezbasie w Susvarach. Nic podobnego. Bas jest tak dobry technicznie, że gra on zupełnie osobną melodie, choć oczywiście nie jest on dominujący. Absolutnie nie narzekam na bas w Susvarach. Schodzi nisko, jest też zwarty i kontrolowany, ale kiedy trzeba to uderzy, a kiedy musi się wycofać, to robi to znakomicie. Największą zaletą Susvar jest z całą pewnoscią detal, rozdzielczość, oraz holografia na scenie. Coś niesamowitego. Czapki z głów. Wokal jest cudowny i fajnie odseparowany od instrumentow. Scena jest duża w każdą stronę. Idealnie można wyłapać dźwięki z każdej strony, czy to z głębi, czy to z boku, czy z góry, czy z dołu. Dźwięk nie jest też tak bardzo dociążony, ale słuchasz tego dźwięku i wiesz, że słuchasz niesamowicie dobrej jakości. Do tego jest wyjatkowo przejrzyście i bardzo czysto. No szapoba! Warto wspomnieć też o źródle, bo Susvary wymagają od źródła dużo mocy. Na początku podbiłem Niimbusa do +18dB i było dobrze, ale wciąż jakby odrobinę za miękko (przy Abyssach podbijam gain na +12dB i jest super). Później podbiłem Susvare do +24dB i tutaj już było błeno👌Czy mi się podoba ich dźwięk? Oj taaaak i to baaardzo! Czy chce je mieć na stałe? Tutaj muszę sobie z nimi dłużej poobcowac. Mam czas. Napewno chciałbym je porównać z flagowymi Staxami, ale już wiem, że będzie to szalenie trudne. Być może wręcz niewykonalne. Z drugiej zaś strony zamówiłem już przecież Feliksa Envy, który ponoć z Susvarami wymiata, więc może niepotrzebnie sobie zaprzątam głowę tymi Staxami. @RadekBe i @Tytus1988 to Wasza wina! W każdym razie będę miał dużo ciekawych przemyśleń i dzięki temu mnóstwo wspaniałej zabawy To tyle wstępnego. Ciąg dalszy nastąpi. Dzięki za uwagę.7 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
3 punkty
-
Właśnie skończyłem UNCHARTED 4: A THIEF'S END - całkiem przyjemna gierka.3 punkty
-
Interkonekt Luna Cables Gris RCA.I właściciel, stan bardzo dobry, polska dystrybucja, dowód zakupu - faktura z dnia 06.04.2020, długość 1mŚwietna relacja ceny do jakości brzmienia. Luna Cables Gris RCA test - Hi-Fi Class (hfc.com.pl)https://hifiphilosophy.com/recenzja-luna-cables-gris-ic/ Stereo i Kolorowo - Underground: Interkonekty analogowe RCA Luna Cables Gris cena 950 zł.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Kto śmignął z olx te piękne Bajery T1v1 z nr seryjnym powyżej 25 czyli rzekomo najlepiej grające za dwaipółkoła? Nawet nie zdążyłem się przysępić na jakieś nego2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
No to sprawdźmy, czy legenda Susvary okaże się na tyle dobra, abym zechciał ją mieć u siebie na stałe W zasadzie są to jedyne słuchawki, które mnie na dzień dzisiejszy interesują (no może jeszcze za wyjątkiem flagowych Staxów, nowych Utopii i zamkniętych soniaków MDR Z1R ), więc mam co do nich duże oczekiwania. Sprzęt towarzyszący to DAC Holo May KTE + wzmak Niimbus US5 Pro. Słuchawki do porównania Abyss 1266 Phi TC, Audeze LCD5, ZMF Verite Closed, Meze Empyrean. Ciąg dalszy nastąpi.2 punkty
-
2 punkty
-
Jest moc! Odtwarzacz z czterema przetwornikami, akumulatorem na 13 godzin grania, wielostopniowym podbiciem i napięciem wyjściowym sięgającym 15 V – to właśnie Astell&Kern Kann Max, który ma być kieszonkową „stacjonarką” o fenomenalnej jakości dźwięku. Specyfikacja Kanna Max jednocześnie zachwyca i budzi wątpliwości, ale jest bez wątpienia intrygująca. Producent postawił na wysoko pozycjonowany przetwornik ESS Technology, ale w mobilnej wersji, czyli o oznaczeniu ES9038Q2M. Początkowo mnie to rozczarowało, bo mowa jednak o odtwarzaczu wycenionym na 6999 zł, który powinien bazować już na flagowych kostkach, czyli ES9038 Pro. Z drugiej strony na pokładzie są nie dwa, a aż cztery przetworniki ES9038Q2M... https://kropka.audio/test/odtwarzacze/astellkern-kann-max-recenzja/1 punkt
-
Już pięcioletnie dziecko wyczuwa, że coś jest nie teges. Dla mnie ta informacja potwierdza, iż ten język nie istnieje, bo posługują się nim domniemane istoty, najprawdopodobnije nie istniejące, a gdyby nawet, to znowu mamy domniemanie. Wymysł Zamenofa jest nieziemsko bardziej używalny.1 punkt
-
1 punkt
-
Nie po prostu proponuję Ci abyś sobie sprawdził, bo mogą Ci pod pasować, miałem Verite i nie wciągały w muzykę tak jak Stealth grały fajnie przestrzennie, ale z kocykiem. Nie różnicowały tak nagrać, trochę nadmuchiwały przestrzeń, DCA grają blisko ale też jak trzeba daleko, wyciągają z nagrań więcej, a basik mają konkretny. Tak, demo które miałem (musiało trochę przejść bo było już mocno wytargane) grało znacznie lepiej niż nówka, teraz mają coś około 100 i zaczynają grać … może to kwestia nowości itd….. ale nie che mi się ich z głowy zdejmować i słuchać Susvar.1 punkt
-
1 punkt
-
Potwierdzam, zmiana stockowego kabla w HD600 na zbalansowany (w moim przypadku na miedź 7N OCC) i połączenie z ZENstackiem daje fantastyczny przekaz.1 punkt
-
Ogólnie jak najgrubszy, chodzi o żyły, a to czy ze srebra czy miedziane to już drugorzędna sprawa, przynajmniej tak u mnie wychodzi. Tu nie chodzi o patrzenie poszukiwania itd. tylko sprawdzenie przy okazji, poczytaj na AH i head-fi. Nie będę cytował co DCA robią z ZMF jakbyś zdjął pierzynę z Verite. Jak słuchasz elektroniki to można się trochę zdziwić, zwłaszcza muzyka filmowa z dużą domieszką elektroniki i mocnego basu.1 punkt
-
1 punkt
-
Dowiedziałem się właśnie, że nie ma możliwości zamówienia uniwersalnego modelu... Ale za to mogę polecić dobre miejsce w którym można zrobić profesjonalnie i stosunkowo niedrogo odlew1 punkt
-
Dobra decyzja, miałem SE180 na odsłuchu. Dobry zawodnik ze stajni A&K.👍 Jakie masz karty?1 punkt
-
Gratulacje od wielkiego fana Chorda! Jest jeszcze jeden DAC od nich z dwójeczką na końcu, jakbys chciał zostać kolekcjonerem 😎1 punkt
-
Super Michał, dzięki za wyczerpujący opis wrażeń. Będziesz miał je wystarczająco długo by z Envy spróbować? Co do Staxów - posłuchaj nawet 007/009 - będziesz miał pogląd na elektrostatyczny sznyt, nie musisz czekać na X9k. Ciekaw jestem jakie będziesz miał obserwacje po kilku wieczorach, gdy wszystko poukłada się w głowie.1 punkt
-
1 punkt
-
Również gratuluję zakupu Focali Clear MG Nie wiem jak XS zagrają ze skórkowymi ale do moich byłych Edition X v2 świetnie zgrywały się i były przyjemniejsze w użytkowaniu od fabrycznych takie (skóra naturalna z wewnętrzną perforacją) : https://www.aliexpress.com/item/3256802866278465.html Mnie ten welurek na padach HiFiMan mocno podgryzał i irytował ale szło wytrzymać W każdym razie z tego co zaobserwowałem chyba na żadnym modelu nie były to wybitnie "grające" pady więc nie ma przymusu by się ich trzymać za każdą cenę Powodzenia w porównaniach i prośba by o wszystkim zaraportować na forum 👍1 punkt
-
Jak zwykle konkret recka Sam jestem ciekaw co taki Kann Max potrafi, tym bardziej że Alpha zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, bo to taki mix muzykalności z konkretną mocą i co za tym idzie, swobodą grania. Odnośnie zaś fragmentu zajawki: To od takich rzeczy jest GameBoy Classic Kann Cube Gra jeszcze bardziej referencyjnie od Alphy, nie słodzi barw, ale za to holografię ma mistrzowską i to w kategorii open (oczywiście w kontekście tego co sam miałem/słuchałem do tej pory). Tutaj patrząc na gabaryty i cenę Maxa (zdaje się najmniejszy dap z serii i cenowo tańszy niż Cube oryginalnie był) to pewnie taki złoty kompromis pomiędzy jakością dźwięku, a długością trzymania baterii. Saberek 9038 PRO wysysa batkę jak jaki wampir Przekonałem się o tym zarówno w Cowonie Plenue L jak i teraz w Kubku, a wcale nie korzystam z jakichś wymagających słuchawek. Wracając do Maxa to bardzo podoba mi się jego design, który chyba trochę czerpie z SR15 i 25. Tylko krzywego ekranu brakuje1 punkt
-
No coż moim zdaniem to 1266 wycierają przed Susvarami podłogę No chyba, że mówimy o słuchaniu "metalu" to Abyssy mają go więcej.1 punkt
-
Żartowałem oczywiście w sprawie opisów, no rush.. Co zaś się tyczy konstrukcji - rzeczywiście zjadają samą pancernością, ale .. mam wrażenie, że 1266TC są 'przeinżynierowane' w kwesti przesadnej konieczności ustawiania właściwej pozycji na głowie, okropnego (w sensie estetycznym jak i funkcjonalnym) zmieniania położenia padów. Ostatecznie z mizernym zawsze efektem bowiem wygody nie da się uzyskać. Oczywiście na mojej głowie, wiem że Tobie odpowiadają. Susvary je .... 'zjadają' w tym względzie - wkładasz i leżą leciutko, przyjemnie.. znikają. I znów dla mnie wygodniejsze nawet niż Empyreany/Elite. Ale to może być kwestia głowy, mogę sobie wyobrazić, że komuś ( @vonBaron ) jakiś aspekt może lekko przeszkadzać. Ponadto, kiedy już trochę posiedzisz z nimi, przekonasz się, że ich budowa wcale nie jest licha - są po prostu dużo bardziej filigranowe, ażurowe (jak HEki) w porównaniu do 1266, stąd to wrażenie. Czyżbyś miał na wypożyczeniu mocno 'przechodzone'? Zdałem sobie właśnie sprawę, że chyba jestem Hifimanowym fanboy'em. Dziel wszystko przez 3 ;). Udanego wieczoru !1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Podobno tak, Akros się bardzo pozytywnie wypowiadał o nich. A propos tego pana. Jest to mało znany (a szkoda, bo ma świetne ucho) recenzent, który niedawno wypuścił swoje własne doki 1DD+2BA, taki collab z Xinhs (tymi od kabli). Kupiłem w ciemno, bo lubię chłopa i gadałem z nim kilkukrotnie. On między innymi był tym człekiem, który zapoczątkował projekt pt. Olina, on rozeberał Mele i wrzucił znalezione na alibabie drivery, które wyglądały tak samo jak te z Tanchjim Oxygen. Zestroił z pomocą Mike Bruce'a aka redeyes, dopiero później projekt przejął HBB i puścił w ruch. Enyłej, te doki Akros'a. Dostałem je 2 tygodnie temu i do dziś nie mogę wyjść z podziwu. Koledzy @SeagaL oraz @Nazar70 potwierdzą, że to jest petarda jeśli chodzi o wykonanie, strojenie/dźwięk i cenę - Erasmus kosztuje €125, jest wysyłany z Portugalii (tam Akros mieszka). Akros osobiście testuje i mierzy każdą parę, żeby nie było żadnych baboli. Polecam tego allegrowicza. Grają bardzo luźno, nie męcząco, ale nie oznacza to nudy. Prze-przepiękna średnica, spokojna góra i fajny bas. (moje zdjęcie nie oddaje w pełni piękna i jakości ich wykonania)1 punkt
-
1 punkt
-
Akurat leżałem ostatnio w parku na trawie. Dzięki za uświadomienie, przyjrzę się dokładniej wieczorem pod prysznicem.1 punkt
-
Nic ostatnio ne zrobiło na mnie takiego wrażenia jak słuchawki TinHifi P1. Od 3 godzin leżę i słucham jestem w szoku. Ludzie piszą że te słuchawki są anemiczne w dole i gdyby nie to były by rewelacyjne. Słucham na siliconach bas jest rewelacyjny subbas potrafi zawibrować. Rewelacja. Zgrałem to z zishan dsd Ak4499. Nie mogę się oderwać. Polecam. W drodze Letshuoer S12 porównam sobie. Wiem jedno żona nie będzie miała ze mną dziś kontaktu. P1 zostają no i jakie wygodne. Lampa z cayin n3pro zdziałała cuda to jest dopiero połączenie aż zalewa basem. Fever na lurker rozwalił mi uszy przestrzenią1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00