Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 28.07.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Tego pewnie ze dwie sztuki by zeszły, w tym jedna zadeklarowana ~~~~~~ Obiecane "3 słowa" na temat Shuoer S12. (Chryste, kto im te nazwy wymyśla?!) Wygląd podobać się może, ale nie musi. Bazując na zdjęciach widzianych w necie fanem nie byłem, ale na żywo okazały się naprawdę ładne. Wykonanie jest bardzo solidne, półmatowe wykończenie z kolei na pewno będzie bardziej żywotne i wytrzymałe na czynniki zewnętrzne, niż zdecydowana większość lakierowanych powierzchni. Gniazda 2-pin wyglądają na solidne i są osadzone w obudowie w sposób nie budzący moich zastrzeżeń. Ogólnie za tę cenę jakość wykonania to rewelacja. Drugą rzeczą zasługującą moim zdaniem na pochwałę jest kabel. Gruby, solidny kawał srebrzonej miedzi w dwutonowej izolacji i ze świetnie dobranym wykończeniem (wtyki i splitter), które genialnie dopasowano do koloru obudowy. Bardzo lubię, jak fabryczny kabel kolorystycznie pasuje do obudów i tutaj akurat kolorystyka jest dobrana perfekcyjnie. Sam kabel zresztą jest solidny i biorąc pod uwagę cenę, naprawdę dobry dźwiękowo. Wygoda? Nie mam zastrzeżeń. Nawet na fabrycznych tipsach, które organoleptycznie nie budziły mojego zaufania, a do tego były w większym rozmiarze, niż zazwyczaj używam, udało mi się uzyskać idealną szczelność kanału. Jedynie tłumienie na tych cienkich tipsach jest mocno średnie, ale najważniejsze jest to, że mogłem ich używać wygodnie przez 2-3 godziny bez konieczności ich poprawiania nawet, kiedy musiałem się przemieszczać ze słuchawkami podczas wykonywania rozmaitych czynności. Dźwiękowo to największe dla mnie zaskoczenie i to totalne. Dotąd stroniłem od chińskich planarów, a na większość "hajpowanych" słuchawek patrzyłem z dystanstem. W sumie S12 wcale słuchać nie zamierzałem, ale zostały mi po przyjacielsku "wciśnięte" ze słowami "musisz tego posłuchać". Jak się okazało, musiałem i gdybym tego nie zrobił to sporo bym stracił, bo jednak prezentują taką jakość, że chcąc lub nie otwierają oczy na rzeczywistość wciąż ewoluującego rynku audio. Testowałem je z Qudelixem 5K i AK SE180 z kartami SEM3 i SEM4. Osobiście preferuję ich brzmienie z bardziej neutralnymi źródłami, ale w każdym połączeniu zagrały genialnie. biorąc na klatę wszystko, co tylko im rzuciłem. Bas to pierwsza rzecz, która zrobiła na mnie wrażenie. Spodziewałem się brzmienia chudszego, bardziej oszczędnego pod kątem wypełnienia, raczej szybkiego i zwartego... a dostałem solidny kawał niskich tonów z genialnym wręcz sub-basem i niskim basem. S12 w dół schodzą bardzo chętnie i do samego, samiutkiego, samiusieńkiego piekła (Szatan lubi to). Bas jest od góry do dołu fizyczny i namacalny, ma świetną rozdzielczość i fakturę. Buduje świetną dynamikę, jak również zapewnia cały szereg pozytywnych wrażeń, stanowiąc fundament muzykalności Shuoer'ów. Jest przy tym naprawdę dobrze kontrolowany i zwarty, nie wjeżdża na średnicę i na pewno nie można go nazwać ani bułowatym, ani ślimaczym. Złapałem się kilka razy na tym, że zachwycałem się właśnie rozdzielczością tonów niskich, ich szczegółowością i zdolnością do wyciągania wielu niuansów, jak na przykład mrucząca, bardzo czytelna gitara basowa, która na większości słuchawek lubi sobie po prostu zginąć w tle. Średnica jest pełna, po cieplejszej i bardziej mięsistej stronie brzmienia. Jest przy tym klarowna i czysta, sporo w niej energii, a do tego wszystkiego należy wspomnieć, że technicznie również daje czadu. Tak, wiem. Piszę o słuchawkach za mniej, niż tysiąc złotych, a nie o flagowcach za 10 razy tyle, ale fakty są właśnie takie, że ktokolwiek stroił te słuchawki, naprawdę sporo wyciągnął z tego przetwornika. Wokale są bardziej z przodu, są klarowne i czyste niezależnie od tego, czy mówimy o wokalach męskich, czy damskich. Udało się przy tym uniknąć ich sybilizacji, za co należy się kolejna pochwała. Bardzo podobało mi się brzmienie gitar. Energiczne i elektryzujące, bez uszczerbku dla ich barwy, bowiem nigdy nie brzmiały one ani cienko, ani chudo, a te przesterowane brzmiały ze stosownym autorytetem. Innymi słowy, jak miało być mięcho, to było! Tony wysokie są klarowne i czyste, doświetlone oraz nieco mocniej zaakcentowane w niższej części. Są zaskakująco szczegółowe i mimo ich stosunkowo dużej ilości, nie męczą, ani nie są zbyt nachalne. Powiedziałbym nawet, że udało się zachować bardzo poprawną ich barwę bez żadnych przykrych ostrości, czy wręcz ich szeleszczenia. Nawet w tych gorszych realizacjach nie ranią uszu, choć dla osób wrażliwych na tony wysokie zgaduję, że może być ich nieco za wiele. Niemniej uważam, że całościowo świetnie wpisują się w charakter brzmienia S12 i świetnie uzupełniają pozostałe składowe pasma. Tony wysokie są bowiem obecne i czytelne, są jaskrawe i barwne, wyciągają dużo detalu, ale nie są nachalne i nie próbują przyćmiewać innych elementów brzmienia. Scena jest duża, rozciągnięta w każdym kierunku i poukładana. Wokale są nieco bardziej z przodu, zajmują centrum sceny, ale instrumenty trzymają się dość blisko i stosunkowo rozkładają na boki, zajmując pozostałą przestrzeń. Same bryły instrumentów są duże i kształtne, dobrze pozycjonowane, co czuć chociażby po perkusji, której to elementy składowe nie są skupione w jednym miejscu, ale swobodnie rozciągnięte na szerokość, czemu towarzyszą dynamiczne przejścia na osi horyzontalnej. Na uwagę zasługuje też świetne rozdzielenie kanałów, więc przejścia "lewo-prawo" budują klimat (czuć to w kawałku "Jutty Ranx - I'll Bring My Love") bez wrażenia rozerwania brzmienia na osobne kanały. S12 wyciągają do tego sporo detali z nagrań, nie gubią szczegółów i nie gubią się też w szybszych, bardziej złożonych utworach. Generalnie są to nieziemsko uniwersalne, cholernie muzykalne słuchawki o ponadprzeciętnych walorach technicznych. Dla mnie jedno z największych objawień jeżeli chodzi o słuchawki w cenie do 1500zł i prawdopodobnie kandydat do bycia benchmarkiem w tej półce cenowej. Są diabelnie dobre do słuchania muzyki - nie ważne, czy potrzeba jest się odprężyć, czy po prostu poprawić sobie humor. Pisząc to zorientowałem się, że całe ciało w zasadzie rusza się w rytm muzyki i to chyba największa rekomendacja, bo niewiele jest takich słuchawek, które nie pozwalają mi na słuchanie w bezruchu
    13 punktów
  2. Płyty w cenie 9-22zł, więc żal było nie brać oraz kabel od kulozęby, który jest bezbłędny- wczoraj wieczorem zamówione a dzisiaj rano odbiór. 😀
    7 punktów
  3. Zgadzam się z @Vaiet w 100%. Nic dodać nic ująć. Po prostu w punkt. Mam je od wczoraj i banan nie schodzi mi z twarzy. Nie jestem autorytetem. Do tej pory słuchałem kilkunastu dokanałówek ( ze średnio-niższej półki),a FH5 były moimi flagowcami. Zakup S12 był spontaniczny na fali rosnącego hajpu i promocji w Audeos. Po krótkim czasie przyszła refleksja: "po co ci baranie kolejne (któreś z kolei) doki jak już masz swojego <króliczka>? Znowu okradłeś rodzinę wydając ciężko zarobiną kasę na głupoty!!" Emocje jeszcze nie opadły a S12 za niecałe 18h od kupna były już u mnie. Wielkie dzięki @Mayster (jesteś szybszy od Ewy Swobody😁). Po kilku minutach słuchania wyrzuty sumienia zniknęły bezpowrotnie😛 i pojawiła się myśl: "kuffa, to najlepiej wydana kasa na audio od mojego powrotu do muzy (czyli od jakiś 10 lat). I to wcale nie taka duża. Wydawałem 4 razy tyle" @hubercik12311 miałeś rację. Fiio może nie zostały zmiecione ,ale bezapelacyjnie abdykowały. Umarł król, niech żyje król. Co do wyglądu S12, to na żywo prezentują się dużo lepiej niż na zdjęciach. Dla mnie są ładne. Ps. Chyba pierwszy raz (niechcący) wsiadłem do hajptrejnu😁😆 i coś czuję, że może być w nim niezły ścisk.
    6 punktów
  4. Przecudne....świetne! .....nie trzeba szukać daleko, jak ma się tak blisko. Trafiłem na nie przypadkiem .....i tak dopracowanych I świetnie zestrojonych paczek u siebie nie miałem.Stolarka, to bardzo wysoki poziom i nie muszą się wstydzić, nawet na tle droższej konkurencji - ba...nie wiem,czy jej nie przewyższa. Mogą się podobać miłośnikom jazzu i elektro-akustyki ,które zresztą bardzo fajnie się uzupełniają , ale i w mojej ulubionej muzyce genialnie się sprawdziły.....Johannes Schmoelling & Woters z albumem "Zeit" rozbili u mnie bank! Naprawdę ,duże brawa dla konstruktora! ..... dobre głośniki trzeba było czymś fajnym napędzić .....na studio 16 hertz trafiłem zupełnie incognito i powiem szczerze.....Grzegorz Rogala zna się na tych klockach......i bardzo dobrze! ... i trzeba Mu zaufać! Ale żeby nie było tak miodnie, to niestety będę musiał uszczuplić swój sprzętowy arsenał, bo jak patrzę na te swoje skromne cztery kąty, to taki mały komis się zrobił.... syn niestety chyba w moje ślady poszedł ......tylko współczuć mojej żonce😁
    4 punkty
  5. No i odebrali telefon…za 5 piątym razem (wiem, zmieniłem zasady), więc pojechałem. Nie jestem pewny czy mama @mykupyku klasycznym szerokim wejściem i negocjacjami z grubej rury zyskałaby więcej. Tak, wymiękłem ale tylko dlatego bo przypomniałem sobie, że nie mam żadnego japończyka- tylko kitajce, niemce, austriacy czy amerykany. 🤣
    4 punkty
  6. @Karmazynowy miałem okazję bezpośrednio porównać je z TH610 mobilnie przy TEACu HA-P90SD oraz AK SE180. Grały zbliżoną Vką, chociaż wokale miały dla mnie odrobinę więcej ciała za sprawą bardziej zaznaczającej się w przekazie niższej średnicy. Warto je zaopatrzyć w kabelek solid core lub inny, na którym będą miały więcej ciała (np. od Forzy). @MFRD wspominał, że synergia z Mojo (pierwsza wersja) była bardzo dobra. Mnie osobiście bardzo ujęły swoją muzykalnością i energią dźwięku Jeśli ktoś szuka słuchawek bardziej neutralnych, potrafiących przypominać czystością i klarownością przekazu w pewnym stopniu Abyssy, to dobrym wyborem będzie model AP2000TI. Przekaz jest chłodniejszy, neutralniejszy, nastawiony na ukazywanie technicznych aspektów brzmienia. @januszmuzy bardzo się spodobały przy wzmacniaczu lampowym. @mrbudyndziękuję za podzielenie się opinią na temat ADX5k!🙂👍🥇 Bardzo się cieszę, że ich charakter brzmienia się Tobie spodobał, a ich odsłuch pomógł wybrać najbardziej satysfakcjonujące sonicznie słuchawki
    3 punkty
  7. 3 punkty
  8. Stan perfekto, zestaw fabryczny. Spece od strojenia Blessing 2 poprawili swój projekt już pod własną marką. Warto posłuchać. Cena PL 1499 mykupykusuperdeals 888 Ship free.
    2 punkty
  9. Iron Maiden, 2 Minutes to Midnight 🎶
    2 punkty
  10. No to taki pół-wstyd
    2 punkty
  11. "Chmurowe ufo"🛸 i kilka pozostałych ujęć 😉
    2 punkty
  12. Słuchawki zamykane + kubki do uszu? To nie może się nie udać!
    2 punkty
  13. Sundara w wersji zamkniętej. Premiera w sierpniu, cena prawdopodobnie 399 USD
    2 punkty
  14. Lepiej późno, niż wcale. Słuchałem trochę w sobotę, trochę w poniedziałek i jeszcze trochę dzisiaj i konkluzja jest jedna. Wow. Po prostu wow. Chyba żadne słuchawki do tej pory nie wpasowały się brzmieniowo lepiej w moje preferencje, niż Mest mk2. No jest szał.
    2 punkty
  15. Oto okazja wejścia w posiadanie słuchawek, które grają bez kabla (!) Audictus Winner. Bardzo mało używane, stan idealny. Cena: 50 złotych
    1 punkt
  16. Sprzedam używane Senki HD650 ze wszystkim co daje fabryka. Jestem pierwszym właścicielem, kupione w mp3store pół roku temu, 18 stycznia jak dobrze pamiętam. Paragon, gwarancja 2 lata od daty zakupu. Słuchawki oczywiście w pełni sprawne, pady takie jak były nowe. Cena: 950zł z paczkomatem.
    1 punkt
  17. Czy moglibyście porównać średnicę WP900 do średnicy TH-610 lub D7000? Jak mocna jest ta V-ka i czy to prawda, że męskie wokale są wycofane i odchudzone, na co narzekają sporo na zagramanicznych forach i recenzjach. Czy słuchał już ich ktoś z Mojo2?
    1 punkt
  18. Kilka uwag ode mnie: - największy problem słyszę z męskimi wokalami, mają trochę za mało masy - przy neutralnym/ostrym źródle i części nagrań wysokie tony potrafią być nieprzyjemne, przy ciepłych może być za dużo basu (u mnie nie było synergii z moondrop moonriver 2) - to bardzo wydajne słuchawki, przy mocnym źródle trzeba na prawdę uważać z głośnością Sent from my SM-S908B using Tapatalk
    1 punkt
  19. BTR5 2021 jest za 650 zl co jest w tej chwili bardzo atrakcyjną opcją dla osób wrażliwych na cenę. Faktycznie cena BTR7 poszybowała, czy jest to rzeczywiście uzasadnione zmianami technicznymi? Osobiście nie sądzę, pewnie cena ok. 800 zl byłaby bardziej adekwatna i uczciwa, ale jak mówię zawsze można wziąć teraz BTR5 2021
    1 punkt
  20. Mam taką bardzo fajną: https://pl.aliexpress.com/item/4001360427305.html?spm=a2g0o.order_list.0.0.21ef1c24VSNIyx&gatewayAdapt=glo2pol
    1 punkt
  21. 1 punkt
  22. Z okazji 35-lecia wydania, to dla wszystkich użytkowników forum!
    1 punkt
  23. Sol Invictus - [Thrones #06] In God We Trust
    1 punkt
  24. Mieliśmy wiele produktów występujących w ciekawych/nietypowych kolorach i niestety nigdy nie cieszyły się one popularnością względem bardziej stonowanych, a połączenie czerwonego i niebieskiego to już na pewno by nie schodziło
    1 punkt
  25. https://tidal.com/album/223413293
    1 punkt
  26. Masz rację, później zaczął się wyścig zbrojeń. Ja mam pierwszą wersję, z przedsprzedaży w książęczowym pudełku, jak TinHiFi T2.
    1 punkt
  27. FLAC+SR25+FH5=🤗 Nawet nie wiedziałem, że nagrał tyle wersji Józefinki. Na szczęście mam oryginalną pierwszą😁.
    1 punkt
  28. Nie, nie ma tak. Robb Watts pisze tak: "when in desktop mode, the sustaining voltage is reduced to ensure maximum life. If you want to charge it to the max, ready for portable use, simply turn Hugo 2 off, when it will charge it to 100% and turn off the charger."
    1 punkt
  29. Trzeba by posłuchać. Ja generalnie lubię brzmienie fabrycznych senków, Dekoni mi się wizualnie podobają no i są podobno wygodniejsze. Słuchałem kiedyś HD545 na padach skórkowych HM5 i mi się podobało
    1 punkt
  30. Wyślij je do @Perula - prawdopodobnie skruszyła się ścieżka na drajwerze przy samej krawędzi na łączeniu do przewodów; może da się uratować. Oni mają nawet ksywę wśród audiofili - zdzierstwoklan
    1 punkt
  31. Czasem w życiu tak jest… prawie spotkałem wymarzone słuchawki, ale cóż… są inne. trafiły się w dogodnym momencie najlepsze zamknięte jakie słuchałem (sorry Dan Clark). Dziękuje @saudio za dobry deal. ZMF Verite Closed.... zostaną ze mną na długo.
    1 punkt
  32. Co do "kłucia" wysokich to przy S1 nie masz co się martwić... Może planary? 7th, S12...
    1 punkt
  33. Oklepane ale nieśmiertelne :
    1 punkt
  34. God of War coś muzyczka jak z Conan Barbarzyńca. Na archive znajdziesz coś Joe Hisaishi 19:10 się zaczyna walka.
    1 punkt
  35. Moja się Kung fu uczy w wolnym czasie
    1 punkt
  36. Drohiczyn nad Bugiem , dziś robione .
    1 punkt
  37. Dostałem odpowiedź od konsultanta z allegro: "Dla ułatwienia zakupów, podczas płatności za usługę zapisaliśmy Pana kartę płatniczą na koncie. Dzięki temu nie musi Pan pamiętać o ponowieniu płatności i opłatę za Allegro Smart pobieramy automatycznie. " Sami sobie zapisali, sami sobie zrobią przelew... Widzicie, jacy oni są troskliwi? A ja się tylko niepotrzebnie czepiam i oburzam. Niech jeszcze sami zaczną robić za mnie zakupy na podstawie tego, co im google prześle z podsłuchu na moim smartfonie, to już w ogóle będzie rewelka. Polecam wszystkie karty sobie w ustawieniach pousuwać: Allegro -> Moje Allegro -> Konto -> Ustawienia -> Karty płatnicze A później najlepiej płacić blikiem.
    1 punkt
  38. Kupiłem z ciekawości za śmieszne pieniądze X2HR (dzięki @Dirian ), słucham sobie Polar Inertia i tak sobie myślę, że przepięknie one grają elektronikę. Bas fantastycznej jakości - nie są to słuchawki do wszystkiego, ale takie kawałki jak ten poniżej grają MISTRZOWSKO.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności