Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.01.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dziękuję, także za propozycję wypożyczenia Yamamoto! 🙂👍 Chętnie sprawdzę na nim moje Audio Techniki - te nowsze, jak i starsze :)) Dzięki uprzejmości @marekhall (dziękuję) mam możliwość bezpośredniego porównania ich bezpośrednio z MDR-CD1700 na stockowym kablu, których brzmienie wg protossa w 80% przypomina Sony MDR-R10... i ATH-AWKT brzmią niczym rozwinięcie techniczne (m.in. detaliczność oraz rozdzielczość zbliżona do Focali Utopia, z podobnie odczuwalną gładkością) oraz sceniczne brzmienia CD1700 z wręcz identyczną temperaturą przekazu. Szczególnie duże wrażenie robią na większych lampach sterujących, wpływających przede wszystkim na holografię i wielkość sceny, które już kupiłem jakiś czas temu, ale nie miałem okazji o nich wspomnieć w wątku, tj. dwóch parach RCA 6GU7 oraz 6N23P SWGP Reflector. Muszę przyznać, że Audio Technika spisała się znakomicie wypuszczając najnowszą serię swoich drewnianych słuchawek z membranami pokrytymi warstwą DLC, bo każde z nich, od najniżej pozycjonowanych w ofercie producenta słuchawek z nimi (ATH-WP900 - dziękuję @MFRD!🥇) przez ATH-AP2000Ti, AWAS, aż po AWKT i zachwycające, najbardziej niezwykłe rocznicowe L5000 (dziękuję @lsd za możliwość ich odsłuchu) są w swoich półkach cenowych świetnymi konstrukcjami, wobec których ciężko przejść obojętnie. Mógłbym też od siebie dodać, że o ile brzmienie Orfeusza wyobrażałem sobie tak, jak Susvar, to Sony MDR-R10 jak właśnie ATH-AWKT. Pomiarowo wypadają też dość podobnie (R10 - czerwona linia, AWKT - żółta) Jestem ciekaw, jak je odbierzesz, bo @domilbardzo się spodobały
    9 punktów
  2. 9 punktów
  3. Ponownie pochwalę się zakupem. Udanym zakupem. Going to the top! HUGO 2 Znowu, tak jak w przypadku kabla kopii Entreqa do Audeze LCD-2F, nie będę tutaj opisywał budowy czy innych rzeczy niezwiązanych z jakością dźwięku, bo się nadzwyczajnie w świecie na tym nie znam. Więc zacznę, rozwinę wypowiedź i ją zakończę pisząc o dźwięku. Lecimy.. Ten DAC/AMP jest genialny! I napiszę od razu, że nie zgadzam się z większością opinii, że jest niedociążony, zbyt chudy, bez masy. Powiedziałbym, że jest właśnie na odwrót. Tonalnie czuć szkołę Chorda, a więc dla mnie to takie Mojo, tylko że z dużo lepszą jakością dźwięku. SQ porównam do ostatnio posiadanego przeze mnie iFi iDSD Micro, oraz mojego ulubionego do czasu Hugo właśnie - Chorda Mojo. Przede wszystkim to dźwięk pełny. Mocny bas, mocna średnica, mocna góra. Dziwne? Może i tak. Ale to tak gra! Nie ma żadnych dziur w paśmie, ani przesadnych udziwnień, tzn. nie mam tutaj na myśli, że tych udziwnień nie ma w ogóle, bo są. Ale ta pewna nadnaturalność dźwięku powoduje ogromne emocje w słuchaczu. Gdzieś tutaj wyczytałem, że Hugo2 gra jakby przenieść się do Wielkiego Zderzacza Hadronów. I zgadzam się z tym. Ale do rzeczy. Holografia - mistrzostwo świata. Tutaj nawet nie trzeba uruchamiać trybu uprzestrzenniającego X-PHD, bo trójwymiarowość jest nie z tej ziemi. Już Chorda Mojo bardzo chwaliłem za holografię. iFi iDSD Micro też jest w tym dobry. Ba, uważam, że Mojo i iFi są nieskończenie lepsze niż konkurencja w ich cenie pod względem właśnie holografii. Człowiek, gdy wsłuchał się, w połączeniu z LCD-2, uzyskiwało się wrażenia prawie z kolumn. A Hugo 2 to po prostu już high end, a nie rewelacyjne hi-fi. Dźwięk idzie zdecydowanie szerzej, dużo głębiej, ale i wyżej! Ma się wrażenie, jakby się miało naprawdę kolumny zawieszone na głowie. Prezentacja całej sceny jest więc ekstra, hiper, super, wow! Tu nie chodzi nawet o jakieś sztuczne rozdmuchiwanie na boki. To po prostu trójwymiarowa kula. Bas schodzi bardzo nisko, ale zgodzę się, że w ogóle nic od siebie nie dodaje. Czuć pewne zmiękczenie względem np. iFi, ale to zmiękczenie jest fenomenalne, bo nie daje pogorszonej szczegółowości czy rozdzielczości. W utworze Snoh Aalegra - Whoa słychać, że bas ma kilka warstw. Wokale to coś pięknego. Co najmniej tak samo angażujące jak w Mojo, a więc przeważnie! (choć nie zawsze) bliskie, nasączone muzyką jak gąbka wodą, pełne. Mamy pełne podkreślenie charakteru wokalu. To samo instrumenty. Obojętnie jakie. Mają wyraźnie podkreślone wybrzmienie. Gitara, pianino, jakiekolwiek inne instrumenty - wow. Posłuchajcie na Hugo 2 Hadouk Trio, a szczena opadnie! Czy ten DAC jest więc ogólnie podkolorowany? I tak, i nie. To zależy od zastosowanego filtra i poziomu X-PHD. Potrafi grać bardziej neutralnie, z większą sceną i szczegółowością oraz holografią (filtr biały) oraz prezentować bardziej neonowe (Mojowskie) barwy (inne filtry). Ja słucham na filtrze zielonym. Daje taki złoty środek. Podsumowując, jednym słowem WOW. Odsłuchiwane: laptop Dell XPS-12, Audeze LCD-2F (Shedua,2019), kabel kopia Entreq Challenger, Chord Hugo 2 (po kablu USB)
    7 punktów
  4. Jeszcze pod choinką pozostała piękna skrzyneczka... a w niej najnowszy flagowiec zamknięty Audio Techniki z membranami pokrytymi sztucznym diamentem, tj. ATH-AWKT🎶💎🎶 Dziękuję @euter! 🙂👍 A jeśli o diamentach mowa... brzmieniowo porównywalne z Telefunkenami ECC803S 💎TESLE E83CC💎
    4 punkty
  5. Każda equalizacja jest szkodliwa dla jakości dźwięku przechodząc przez cyfrowe programy bez względu na nastawy, a im bardziej przesterujemy słuchawki EQ tym większą degradację dźwięku wprowadzamy. Kwestą jest tylko to, czy te sztuczne i cyfrowe zmiany w oryginalnym brzmieniu słuchawek nasz mózg jest w stanie odróżnić, czy jest to tylko jedynie degradacja czy jak to uważają "umocnieni w wierze" upiększenie.
    3 punkty
  6. Cierpiałem- 2 tygodnie bez zabawek, tylko z Alfą….ale już jestem przed moim ołtarzykiem 😀
    3 punkty
  7. @wfmsiekierka Źródłem nie naprawisz/zmienisz SQ słuchawek, bo źródła nie mają takich wariacji brzmieniowych, jak słuchawki, więc to je powinno się dobierać do wybranych przez nas słuchawek, imo.
    3 punkty
  8. To ktoś Ci mocnych głupot naopowiadał.
    3 punkty
  9. EQ zostało stworzone do audio i jest używane na każdym etapie od nagrania przez miks, mastering i odsłuch. Może chodzi Ci o to @Compton, że nie da się EQ zrobić z słuchawek niskiej klasy słuchawki najwyżej klasy? Że liczy się materiał membrany, materiały budy, damping, pady, kubatura itd? Mocne słowa i mocne obelgi, a chyba wzajemny szacunek mimo różnicy poglądów (nawet takich, które wyrobiło się tak czy inaczej) powinien być podstawą. Wszyscy mamy ciężej pod napływem całej sytuacji (lub pod napływem sztucznej pompy) na świecie, ale może warto nie iść tak ostro chociaż tu.
    2 punkty
  10. Mogę zapisać się do Fanklubu ZEN? Na pokładzie ZEN DAC v2 + ZEN CAN. (już trochę ich używam, kupione jeszcze po 599zł) i jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony z tego zestawu. Przeczytałem wątek i fajnie, że cały hype się trochę uspokoił. Można spokojnie przeanalizować pewne sprawy poruszone w tym temacie. Moje osobiste FAN spostrzeżenia, a właściwie usłyszenia jeśli można. Może, ktoś ma podobne, albo i nie. 1. Wolę Zen od Mojo, Cobalta. Przedkładam CAN nad THX.. 2. Uzupełnienie ZEN DACa zasilaczem iPower od CAN nie wnosi moim zdaniem istotnej różnicy. Bardziej coś czuję niż słyszę, że jest może lepiej, ciut dynamicznej? jak wiem że podłączony jest zasilacz. Czuć to iluzorycznie jak się odłącza zasilacz. W ślepym teście bym poległ. Spokojnie można obyć się bez zasilacza. Może to dlatego, że w torze USB jest iDefender + iSilencer. 3. Różnica na wyjściu słuchawkowym 6,3 DAC a CAN.... zauważalna, głównie na sposobie działania bass bostera. Dla mnie dźwięk z Dac jest bardziej "analogowy", bardzo fajny i przyjemny, dający satysfakcję. Jak ktoś ma łatwe do wysterowania słuchawki to CAN nie jest konieczny. Dla trudniejszych słuchawek obowiązkowy. Na początku dziwiłem się po co wyjście słuchawkowe w DAC (2 gałki wyglądały dziwnie), ale obecnie uważam to za świetne rozwiązanie użytkowe. Nie ma potrzeby grzać CAN-a przy oglądaniu np. YT czy pracy nad video. DAC wystarczy aż nadto, skoro i tak jest cały czas pod prądem. Szkoda tylko, że nie ma przełącznika na froncie cinch-słuchawki. Do cinch mam podłączone aktywne kolumienki. A i przełącznik variable też bym wolał na froncie:( 4. Różnica na wyjściu słuchawkowym 4.4 - tego to mam zamiar się dopiero usłyszeć, czekam na kabelek symetryczny do słuchawek. Wiele sobie obiecuję, ale... 5. Połączenie DAC z CAN symetryczne vs cinch? Moim zdaniem po wyrównaniu poziomu głośności, bo fakt po cinch jest ciszej, jakość jest praktycznie bardzo porównywalna, ponownie w ślepym teście nie zauważyłbym różnicy. Czasami nawet wolę bardziej "analogową" gładką nutę DAC-a. Scena, holografia moim zdaniem taka sama. Może na wyjściu symetrycznym na słuchawki różnice będą bardziej zauważalne. Zobaczymy. 6. Kabelek USB . Póki co jadę na niebieskim iFi, ale mam zamiar coś kupić w sensownej cenie. Żółty WireWorld to maks na co jest moja psychologiczna zgoda Kupię głownie dlatego, że oryginalny jest za krótki. Dzięki za sugestie odnośnie modeli na forum:) Mam nadzieję, że może coś dobrego wniesie, chociaż jestem sceptykiem. 7. Na zakończenie chciałbym podziękować za odkrycie dla mnie (nie znałem tej aplikacji) ROON_a. To jest genialne, to działa z Tidalem! To jest to czego mi brakowało. Dzięki, dzięki, dzięki. To takie moje 7 ZENowskich groszy, może komuś się do czegoś przyda. ZEN wszystkim... Pozdr.
    2 punkty
  11. @BURNART Tak, ale zaznaczyłeś, że jest to rozwiązanie przejściowe, w celu sprawdzenia i poprawienia materiału źródłowego, z tym się jak najbardziej zgadzam. W przypadku słuchania muzyki, to ja raczej wolałbym słuchawki, których nie muszę poprawiać (Wolę się pogodzić z drobnymi brakami, bo jak sam trzeźwo zauważyłeś, wiele można sobie tym narobić szkody). Osobiście z EQ cyfrowym miałem złe doświadczenia. Nawet drobna ingerencja, zmieniała mi nieco sygnaturę, a często nie rozwiązywała problemów (np ostrości, sybilanty), a jak już rozwiązała, to zmiana całościowo była dla mnie nieakceptowalna, bo zbyt zmieniało się brzmienie. Jeśli jednak komuś to nie przeszkadza, albo dla niego efekty są zadowalające, to nie widzę w tym nic złego. Tyle, że nie podejmowałbym się osobiście bezkrytycznie polecać każdemu słuchanie po EQ. Tu jest też ciekawa dyskusja: https://www.head-fi.org/threads/does-an-equalizer-degrade-sound-quality.180152/ "Adding anything to the signal path will degrade the sound quality relative to the parts and implementation of the things you add. You can never add the original sound, only take away." Ok, schodząc z offtopu. Życzę udanej dyskusji
    2 punkty
  12. Wchodząc w tą dyskusję - chociaż to powinien być trochę temat inny niż klub Hifimana to napiszę coś od siebie. Produkuję swoją muzykę i chyba bawiłem się każdym cyfrowym EQ i innymi wtyczkami korekcyjnymi do przełożenia miksu głośnikowego na słuchawkowy. W produkcji używa się sprzętów i analogowych i cyfrowych. Analogowych głównie ze względu na "feeling" pod palcami - encodery, suwaki, klawisze, pady lub ze względu na to że mają swój charakter - pływa nierówno fala, zegary są źle ustawione, coś generalnie z punktu elektronicznego jest jakby zepsute lub niedoskonałe, ale nasze ucho uznaje to za plus. Teraz jeśli chodzi o EQ słuchawek jest podobnie jak z materiałem źródłowym i próbą miksu tego materiału. Jeśli jest on z natury (został już tak nagrany) pełny szumów, dziur w paśmie itd. to ciężko z tego ukręcić coś dobrego. Są słuchawki, które świetnie współpracują z EQ (dla mnie np. Nighthawki, Avantone) i takie które nie szczególnie. Mi osobiście nie udało się rozwiązać problemów które słyszałem w HD800 poprzez EQ. Na pewno EQ może skopać bardziej sytuację gdy robimy agresywną korekcję poprzez filtry typu bell. Mody, damping czy pady zawsze dają coś za coś. Uważam, że trzeba zrobić fizycznymi materiałami co się da, a w ostateczności używać korekcji. Tyle że jeśli i tak chcemy coś zmieniać fizycznie to lepiej to zasymulować najpierw EQ. Takie kółko I tak - w studiach głównie używa się cyfrowej korekcji w temacie odsłuchu na monitorach. Zazwyczaj jest to adaptacja akustyczna pomieszczenia (w przypadku słuchawek będą to pady i damping budy) a potem pomiary mikrofonem i korekcja. Zazwyczaj Sonarworksem lub Room EQ Wizard. Niektóre systemy np. od Geneleca mają taką opcję już wbudowaną i to swoje kosztuje. Jeśli ktoś słyszy przesunięcia fazowe, a nie to, że np. źle jest ustawiony gain na wejściu lub wyjściu w systemie to spróbujcie korekcję Fabfilter Pro Q3 za pomocą EqualizerAPO. Tam jest opcja korekcji znowu tego. Pady i damping to dla mnie podstawa, którą zawsze sprawdzałem i będę sprawdzał. Niemniej łatwiej było mi i też naturalniej "dopieścić" coś EQ niż kablami lub lampami. Edit: Jeszcze zapomniałem o chyba najważniejszym aspekcie czyli o tym gdzie się wypowiadamy i jakie tematy poruszamy. Dla mnie "nasze" forum na którym aktualnie piszemy jest głównie o sprzęcie, który możemy kupić i ma grać tak albo inaczej. Są fora takie jak ASR gdzie głównie się mierzy i rozmawia o specyfikacji, są fora o audio na rynek pro gdzie opiera się większość na cyfrze i fora takie jak SBAF gdzie jest mocny miks kupna, modowania i budowania od podstaw. Tam można ciekawie poczytać o rozbieraniu na części pierwsze elementów toru i poprawianiu tego wszystkiego zarówno tymi metodami jak innymi aby uzyskać to lub tamto.
    2 punkty
  13. Kilka razy próbowałem różnych EQ. I tak, można coś zmienić, udziwnić, ale nigdy nie usłyszałem jednoznaczniej poprawy brzmienia słuchawek.
    2 punkty
  14. Manu wysłał mi na odsłuchy Noble Falcon TWS ... Byłem ciekaw drogich TWS. Manu, dzięki 👍 Na co dzień słucham Lypertek Tevi i WF-1000XM3. I tak... Jeśli Lypertek to takie Sennheiser Momentum TWS (pierwsza wersja)z ciut gorszym od nich basem , ale 2 x tańsze, a 1000XM3 niszczą inne dokanałówki pod względem ANC, tak Noble zabiły mnie na wejściu całościowym odtwarzaniem dźwięku. Zapodałem sobie na wejściu soundtrack "Blade Runner 2049", bo bas na początku z normalnych słuchawek jest "bombastyczny". I tego ... Noble mnie normalnie zgłuszyły ... potęgą dźwięku. Za stary jestem żeby jarać się byle czym, ale zwróciłem się do Manu o możliwość odsłuchu, bo po recenzji Jakuba bardzo mnie te TWS-y zaintrygowały. Ergonomia : natychmiast dogadały się z moimi kanałami słuchowymi Tłumienie : rewelacja. Zupełnie nie wiem co się w domu dzieje, muszą mnie stukać w ramię. Zapodałem im na dzień dobry Spinfit CP145, bo bardzo je lubię. I ... nie zawiodłem się. Przestrzeń, scena, detal, dół, środek i góra ... klękajcie narody ( jak na TWS ). Poszło po BT na początek z sony A55 i jest wygar. Bananik i cała reszta. Jak wczołgam się do wyra to je oczywiście sparuję z innymi grajkami po BT. Ooops, muszę chwilę ochłonąć, bo nerwowo zacząłem szukać promocji na te Noble, ale , że mam cały weekend przed sobą to spróbuję się racjonalnie ogarnąć ... PS.Nie wiem co te skurczybyki tam zdłubali, ale ... Nie czuję w uszach słuchawek, a muzyka tańczy mi wokół głowy. Tomisławie ... Dzięki za możliwość przesłuchania :-) edit : "jadę teraz " płytę Al di Meola "Cielo e Terra", taką na wskroś przestrzenną i w większości akustyczną produkcję ... Manu coś Ty mi narobił ... Znowu z konta zejdą złotówki. By to szlag ...
    2 punkty
  15. Może nie chce cyfrowo degradować dźwięku? Nie każdy jest chętny na tak mocne uproszczenia i kompromisy.
    2 punkty
  16. A może Aqua Acoustic Quality LaScala mkII? https://www.stereolife.pl/archiwum/testy/przetworniki-i-streamery/3814-aqua-la-scala-mkii https://hifiphilosophy.com/recenzja-aqua-acoustic-la-diva-i-la-scala/?caly-artykul=1 Miałem niższy model La Voce mkII i grał mega dobrze, a ponoć ten wyższy model jest znacznie lepszy. Cena nowek ok 30 kzł ale używki można dostać poniżej 15 kzł. Tu np. całkiem dobra oferta: https://www.audio-markt.de/market/aqua-acoustic-quality-la-scala-mk-ii-2981636660
    2 punkty
  17. Też tak uważam. Sam posiadam RealMe GT Yellow Racing i jestem zaskoczony jak dobrze gra on z mini jacka. Porównując do LG V30, to znacznie lepiej napędził mi moje IEM-y. Grają z niego mniej płasko, bas nabrał impaktu, brzmienie przyjemniejsze, no sam byłem zdziwiony i bez żalu oddałem mojego poczciwego LG-ka. Oczywiście dopiero później wpadłem na to, że QuadDAC nie działał z nimi na 100% swoich możliwości, dopóki nie podłączy się wysokooporowych słuchawek, lub nie oszuka go adapterem i stąd pewnie te różnice. Tak czy inaczej ten DAC w Qualcommach na prawdę robi robotę. Brzmienie bardzo przyjemne. Co do DAPów, to owszem, trzeba zainwestować, żeby odczuć wyraźną różnicę, ale są to już dosyć zaawansowane konstrukcję, z multiple-DAC, pełnym balansem itd, a do tego mogą też robić jako USB-DAC, bo oferują wyjścia liniowe, więc jest możliwość parowania ich ze wzmacniaczami. Jak widać, każdy sprzęt ma sens, zależy od tego, jak chcemy z niego korzystać.
    2 punkty
  18. Powiem tak: Jak zabawa krótka, to i uczucia mieszane
    2 punkty
  19. 2 punkty
  20. Nie bój się. Przestaw. Nic się nie stanie.
    2 punkty
  21. Polecam wam radyjko z Kalifornii Chilitax. Fajna sprawa, zero reklam, żadnego gadania, zero botów, żadnych algorytmów. Przede wszystkim świetny chill https://www.chilltrax.com/
    2 punkty
  22. Jedna z moich ulubionych piosenek od której tak naprawdę zaczęła się moja pasja do szeroko pojętego audio. Uwielbiam do niej wracać
    2 punkty
  23. Tu masz link: https://www.head-fi.org/threads/niimbus-ultimate-series-us4-us4-us5-us5-pro-headphone-amps-by-lake-people.876018/post-15834808
    2 punkty
  24. W żadnym wypadku. Ci, którzy nie dążą do posiadania sprzętu hi-fi, nie dbają też o brzmienie albumów. Cieszą się muzyką taką, jaka jest i jak ją im posiadany sprzęt przedstawia. Pewne grube rzeczy wyłapują, ale to wciąż nie powód do ingerowania w realizację specjalnie dla nich. Jak będzie realizacja pod audio-plebs, to nikt pracy realizatora nie doceni, a tak to przynajmniej znawcy czy inni "znafcy" pomlaskają lub pomarudzą, bo przecież mają super sprzęt, top-end klasa konsumencka na przykład.
    2 punkty
  25. Oglądać od 4:30 do 8:30. XS to Sundara z basem i lepszą sceną.
    2 punkty
  26. @neonlight Z punktu widzenia ludzi w studio dobry miks to taki, który brzmi dobrze na możliwie jak największej liczbie sprzętów. Więc i na dobrych kolumnach i w samochodzie i na głośniczku bluetooth mono i z telefonu z airpodsami, bo ludzie na tym będą słuchać. Więc tak, oczywiście jest to brane pod uwagę. Natomiast wypośrodkowanie brzmienia tak, żeby efekt był dobry na każdym sprzęcie, to już inny temat, wiadomo, że jest to karkołomne zadanie Odnośnie sprzętów audiofilskich to ja na to patrzę w ten sposób - jak Twoje słuchawki w Twoim torze grają ostro, mają jakiś znaczny pik na sopranie, to dobrze zmiksowana muzyka raczej nie powinna brzmieć na nich łagodnie i gładziutko To by raczej znaczyło, że z miksem jest coś nie tak I na większości innych sprzętów będzie za ciemny, zbyt wygładzony itp. Oczywiście jest wiele płyt, które tak jak mówisz są przejaskrawione, za ostre, również w moim odczuciu. Przyczyn może być wiele - może kwestia monitorów, może realizator niedosłyszy wyższych częstotliwości (średnia wieku w tym zawodzie jest wysoka), może to był celowy zabieg żeby dodać nagraniu pazura, a na niektórych słuchawkach audiofilskich ten pazur zmienił się w piłę tarczową
    2 punkty
  27. Z ATH-AWKT miałem ten jeden jedyny problem, że były dość ciężkie, opaska była twarda i pady - jeśli ktoś nie ma bardzo małych uszu - to są raczej nauszne niż wokółuszne. Dźwiękowo były super, ale ergonomią mnie zmęczyły. Grały bardziej surowo i ostro niż ADX5000, z basem przesuniętym zdecydowanie w kierunku subbasu. Miały w sobie coś z Grado Dlatego też nie podobało mi się z Yamamoto - wzmak musi im zrobić wypełnienie, którego same nie mają i - lecz to już w zależności od gustu - przytemperować wyższa średnicę.
    2 punkty
  28. Obstawiam blessing 2. DAPa można potem
    2 punkty
  29. Od kilku lat czytam na forum to stwierdzenie i od kilku lat mam zgoła inne doświadczenia 🙂 Zawsze wychodziło mi, że najpierw potrzebuję odpowiednie dla mnie źródło, a potem słuchawki. Np. kiedyś używałem iPoda nano, a wcześniej Cowona E2, bo świetnie mi się ich używało w kieszeni podczas spacerów. W domu był iPod video na rockboxie. I to do tych urządzeń dobierałem słuchawki. Przyszedł czas streamingu i kupiłem dongla. Użytkowo był dla mnie najlepszy i dopiero pod niego dobierałbym słuchawki. Teraz wróciłem do dapa bez streamingu, bo użytkowo (rozmiar, bateria, używanie bez telefonu, internetu itp.) jest dla mnie odpowiedni. W drugiej kolejności szukałabym słuchawek. Bo co z tego, że mając słuchawki, które najlepiej współgrają z np. Chord mojo, ja potrzebuję czegoś wygodnego do słuchania w nocy i nie chcę świecić w sypialni 🙂
    2 punkty
  30. 2 punkty
  31. No i się wydało, jeste amatore. Cze! Pa! ✌️😁 A tak serio, to najlepiej, jak byś się wybrał do sklepu/ów i posłuchał kilka słuchawek w założonym budżecie, bo ciężko doradzić coś fajnie grającego do stówki, imo. Tutaj ludzie mają dylematy wydając kilka/naście tysi, a co dopiero 100zł, szczerze. 😉 SHP2000 to badziew straszny. HD202 to pewnie bliźniaczy model HD206. Nie upieraj się przy używkach, zobacz, masz miesięczne CAL! SE za 180zł z 23'miesięczną gwarą. Zagrają spoko z fona i kompa.
    2 punkty
  32. Łykam w całości😍. Bez popitki (znaczy się bez przewijania). Chyba stałem się już fanbojem Jerome'a 😜
    2 punkty
  33. Taka płyta, z archiwum Polskiego Radia AD 1967 - czyli dobrej jakości dźwięku nie ma się co spodziewać (w dodatku mono - ale ku mojemu zaskoczeniu, jakoś tak zmasterowane, że przyjemnie się słucha), ale za to potęga pod względem artystycznym.
    2 punkty
  34. Albo od właścicieli TT2, którzy wcześniej słuchali Hugo2 bo z tej drogi trudno zejść. Ja np. mówiłem sobie kiedyś, że nigdy, przenigdy nawet nie rozważę mscalera, ani Dave
    2 punkty
  35. Neon no wybacz, ale pojechałeś tyloma błędnymi stereotypami, że to by trzeba napisać spory elaborat, żeby to wszystko sprostować Bez obrazy Po pierwsze słuchawki nie mają żadnego wpływu na "przejaskrawione realizacje" bo nikt nigdy w żadnym studio na świecie nie miksuje nagrań wyłącznie na słuchawkach, bez sprawdzania tego na monitorach! W ogóle w większości przypadków miksuje się na monitorach, a słuchawki to jest tylko dodatek. Po drugie HD600 to są jedne z równiejszych słuchawek na rynku, wiadomo, że nie są perfekcyjne, ale są dość bliskie tego co słychać z monitorów studyjnych, podczas gdy takie T70 czy K701 to są dopiero przejaskrawione, więc może to wcale nie jest problem tego, że jest tak wiele przejaskrawionych realizacji, tylko audiofilskie sprzęty są przejaskrawione? Co do maskowania wyższych rejestrów, to proszę Cię, równie dobrze można powiedzieć, że monitory studyjne maskują wyższe rejestry, bo nie mają tych dziwacznych pików, które ma większość audiofilskich słuchawek, w ogóle cała ta dyskusja o tym, jak wiele jest źle nagranych płyt bo brzmi źle na audiofilskich słuchawkach, to jakiś absurd, biorąc pod uwagę że większość audiofilskich słuchawek brzmi dziwacznie, żeby się wyróżnić z tłumu, no po prostu ogon zaczął machać psem
    2 punkty
  36. Bardzo fajnie- nie wpadłbym na to. Dzięki.
    1 punkt
  37. Niestety żadne słuchawki nie grają dokładnie jak monitory i pewne rzeczy, jak budowa przestrzeni czy bas są technicznie nie do przeskoczenia. Jeżeli chodzi o strojenie, to powinno być zbliżone do krzywej Harmana, ale tej pierwszej z 2013, która powstała po zmierzeniu referencyjnych monitorów w pomieszczeniu z dobrą akustyką. Zresztą Sennheiser robił tego typu testy i doszedł do zbliżonych wniosków wiele lat przed Harmanem, tylko nie udostępniał wyników publicznie. Natomiast taka krzywa to jest zawsze wartość uśredniona do statystycznego kształtu małżowiny usznej, więc dla każdego ta idealna krzywa będzie wyglądać trochę inaczej, ostatecznie to i tak trzeba się przekonać na własne uszy Ja bym na takiej liście umieścił np. Etymotic, Sundare, Focal Clear, HD600, HD660S, ogólnie każde z nich są dość blisko, ale żadne nie są perfekcyjne. Jestem też w stanie zaakceptować kilka modeli Beyerdynamic, mają podbite skraje pasma, ale średnica jest bardzo równa, więc będą brzmieć neutralnie przy cichszym słuchaniu. Niestety nie jestem szczęśliwym posiadaczem HD800 Słyszałem niedawno HD800S w sklepie, odebrałem je jako dość neutralne, ale nieco za jasne, naciskające na zakres 5-6 kHz co sprawia, że dźwięk jest trochę bardziej wyraźny/ wyostrzony, niż powinien być. Poza tym to jednak wyśmienite słuchawki z bardzo szeroką sceną. Tyle mogę napisać po 15 minutowym odsłuchu. @neonlight je ma albo miał, więc może napisze coś sensowniejszego.
    1 punkt
  38. Gdyby nie uroda, można by polecić Lampizator Amber 3, bardzo poważany na świecie producent DAC z Polski. Chwalony za wysokiej klasy brzmienie, różne możliwości konfiguracji, w tym lampy. Poczytaj sobie o nim, ale nie patrz jak wygląda😉
    1 punkt
  39. Myślę, że w temacie Morpheus'a najpełniej mógłby wypowiedzieć się @vonBaronMiałem Morpheus'a przez dłuższy czas, ale w innym setupie, łączyłem go z Milo. W takim zestawieniu bas nie był podbity, brzmienie było dość neutralne i analogowe. Z Niimbusem słuchałem przez chwilę. Wydaje mi się, że też raczej nie uwypuklał dołu, ale mogę się mylić.
    1 punkt
  40. To może być istota problemu, bo rzeczywiście w kolumnach, nawet konsumenckich, osobiście nie spotkałem się z tak wykoślawionym brzmieniem, jakie nie raz zdążyło mi się usłyszeć w słuchawkach. 😉👍 Co do miksowania tylko i wyłącznie w słuchawkach, to oczywiście masz rację, ale też nigdzie takie stwierdzenie nie padło z mojej strony, jednak skoro są elementem pomocniczym, z resztą nie jedynym, bo i na sprzęcie konsumenckim również jest sprawdzany ostateczny miks, to któryś z tych sprzętów powinien być przejaskrawiony na tyle, żeby właśnie nie wystąpiła sieczka nawet na tych dziwacznie zestrojonych słuchawkach audiofilskich. Zastanawia mnie też jeszcze jedna sprawa, bo skoro twierdzisz, że w studiu monitory nie są przejaskrawione, to dlaczego zatem zdarzają się realizacje, które dobrze brzmią na słuchawkach o dziwacznym strojeniu?! Czy realizator dźwięku nie powinien wziąć pod uwagę faktu, iż w zdecydowanej większości owoc jego pracy, będzie odtwarzany na sprzętach niskiej-średniej jakości i dokonać "bezpiecznego" miksu?! 😉 Przecież logiczne jest, że spora część słuchaczy nigdy nie będzie posiadać referencyjnego sprzętu, żeby uzyskać tą samą jakość, co w studiu.
    1 punkt
  41. A jak do tego jeszcze zaczynają mącić z liniowym zasilaniem za równowartość Dave to już zupełnie ….
    1 punkt
  42. U mnie od kilkunastu dni króluje Guacamelee 2. Wspaniała gra jak dla mnie.
    1 punkt
  43. Mam nadzieję że wkrótce moje obudowy będą na podobnym poziomie. Na tą chwile je słucham na takim.
    1 punkt
  44. . Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  45. W końcu skompletowałem dac. Jeszcze nie testowałem na słuchawkach ale na kolumnach sprawdza się super.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności