Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 03.11.2021 uwzględniając wszystkie działy
-
12 punktów
-
8 punktów
-
No to też się podzielę zwierzyncem: kot córki tu przyłapany na nocnym pstrykaniu filtrem i w ulubionym miejscu zagłówek fotela Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka Rudy kundel mój. Border przyjaciół na wakacjach u nas:) Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka8 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
No i dojechały KATO - matowe z ekstra kablem, dodatkowo w prezencie stand na słuchawki i ściereczka do czyszczenia. Wracając do domu po pracy będą pierwsze odsłuchy. Na fotach KATO + kabel K-Line + tipsy Spring rozmiar L, ale w domu wymieniłem na M - lepiej się układają w uszach i głębiej się chowają. Wymieniłem też tuleje na bras. Jutro testów ciąg dalszy.4 punkty
-
3 punkty
-
Tak sobie słucham CD3000 które dostałem dzięki uprzejmości Przemka i tak się zastanawiam że technologia w słuchawkach dynamicznych niewiele poszła do przodu przez te 30 lat ale cena z to już wyraźnie poszła do góry. Jasne zakładając takie Utopie czuć wyższą jakość dźwięku ale czy jest warta 18k? Co do samych Soniaczy to wolę je od chociażby Z1R, dźwiękowo określiłbym je jako miks ATH-AWKT i TH-900. Są to słuchawki wyraźnie grające jasno. Basu jest to jakościowo jak i ilościowo podobnie co w AWKT czyli wyraźnie mniej niż w TH-900. Średnica jest miksem obu słuchawek, na słabych realizacjach potrafi dać po uszach sybilizacją wokali ale jest zaskakująco rozdzielcza. Wysokie według mnie są bardziej zaznaczone niż nawet w TH-900, trzeba się przyzwyczaić po potrafią i w tym paśmie być ostre, jednak po kilku chwilach słuchało mi się ich nad wyraz przyjemnie choć musiałem uważać czego słucham, jasne i słabe realizacje odpadały. Najmocniejsza strona CD3000 to scena, holografia i dynamika. Od razu czuć że to bioceluloza, grają jak otwarte, absolutnie nie ma wrażenia zamknięcia. Holografia jak na słuchawki 30 letnie jest bardzo dobra. Dynamika również świetna, słuchawki nie gubią się w szybkiej muzyce. Podziękowania dla Przemka za możliwość przekonania się że 30 lat temu audiofile też mieli swój sprzęt z wysokiej półki który i dziś broni się bardzo dobrze na tle konkurencji.3 punkty
-
3 punkty
-
Moim zdaniem w tym wypadku lepiej zmienić sprzęt na coś o bardziej rozrywkowym charakterze, np. Fostex TH610. Co prawda reprezentują zupełnie inny charakter niż Sennheisery, ale ich żywe, dynamiczne i responsywne granie idealnie wpasowuje się w rodzaj muzyki, której słuchasz. Być może jesteś przyzwyczajony do płaskiego brzmienia, ale bardzo wyraźnie zaakcentowałeś swoje aktualne potrzeby. To mogą być słuchawki, których szukasz.2 punkty
-
Trochę śmieszno, bardziej straszno. "Boris Johnson wrócił ze szczytu klimatycznego do domu prywatnym samolotem. zamiast pojechać pociągiem, którym podróż z Glasgow do Londynu trwa cztery i pół godziny. Chwilę wcześniej mówił, że "jeśli chodzi o zmiany klimatu, słowa bez czynów są absolutnie bezcelowe" i ostrzegał ludzi, że będą osądzeni przez ich dzieci, jeśli nie zaczną działać."2 punkty
-
Nie słuchałem HD660s. Za to jestem właścicielem HD650 HD58x HD560s i słuchałem HD600. Z pomiarów wynika, że HD660s mają najmniej basu i najmniej góry. Osobiście subiektywnie określam Senki, słuchawkami do "audiofilskiego plumkania". Jest to granie średnicowe i napowietrzone, niemęczące i mogące sprawiać przyjemność jeśli zagustujemy w takim graniu. Możesz odpalić na nich dowolną muzykę i jeśli wcześniej zaakceptowałeś taką tonalność i prezentacje to wszystko zagrają ok. Jednak to tyle... Z tych wszystkich modeli najbliżej gustu przeciętnego kowalskiego są HD560s, a przynajmniej w kwestii tonalności, choć dla audiofilskiego ciepełka ludzie wybierają HD650 z podbitym wyższym basem. HD660s zaraz przeanalizuje, ale jak porównasz sobie te dwa modele to HD560s mogą być odbierane jako bardziej neutralne tonalnie, bo bas, ani góra tak nie giną. Model o który pytasz gra w stylu "A" czyli bas roll-offuje już od 100hz. Nie znaczy to, że będzie zły, będzie "tight", dobrze kontrolowany, ale będziesz miał problem z usłyszeniem najniższych częstotliwości. Tak samo będą grać trochę ciemno bo będzie brakować energii w wysokich częstotliwościach. Rejon wokali jest wygładzony, więc wokale nie będą tak bezpośrednie jak np. w HD650. Średnica jest bardzo dobra, ale na pewno nie można mówić o jakimś szczególnym podbudowaniu basem czy doświetleniu. Dam Ci legendę: niebieski - roll-off na basie. czerwony - brak podbicia na basie (dla niektórych preferowanego) Różowy - nie widać jakiegoś dodatkowego ocieplenia i pogrubienia dźwięku Fioletowy - stonowane wokale Zielony - obniżona góra Pomarańczowy - dobra średnica bez niespodzianek Czemu to tak wszystko analizuje. Bo te słuchawki 1) Nie są nawet neutralne tylko stonowane na krańcach pasma 2) Często się zdarza, że ludzie w muzyce do której szukasz słuchawek preferują odwróconą tonalność czyli V-kę. Mieć więcej energii na basie dla mocniejszego "punch-u" i lepszego słyszenia jak bas "schodzi" na niskich częstotliwościach. Podbicie daje taki "FUN". Niektórzy też lubią mieć trochę cieplejsze brzmienie (różowy). Tak samo bywa preferowane podbicie na górze, przez co podkreślona jest detaliczność, powietrze, przekaz jest bardziej doświetlony i może sprawiać wrażenie bardziej detalicznego itp. Wycofanie średnicy może sprzyjać subiektywnemu poczuciu powiększenia sceny, grania bardziej z dystansu. Takie HD650 słyną z dość bezpośredniego brzmienia - nic dziwnego. Żeby Ci to lepiej zobrazować przedstawię Ci graficzne porównanie do słuchawek grających typową Vką, określanych często tak, że mają dużą scenę (bas, góra, scena to w muzyce elektronicznej preferowane rzeczy). Widać, że druga para w porównaniu do modelu o który pytasz ma więcej niskiego basu, więcej wysokiego (ciepła), nie-stonowane wokale i zdecydowanie więcej wysokich tonów. Średnice nie będą mieć tak "bogatą" bo proporcjonalnie jest ona cofnięta, choć dalej ok. Za to będzie to bardziej rozrywkowa sygnatura grania i potencjalnie bardziej preferowana do elektroniki. Jeśli by mnie zapytać to bym subiektywnie odpowiedział, że poszukałbym raczej innych słuchawek niż HD660s, żeby słyszeć niskie zejście na basie. W elektronice raczej nie uświadczymy takiej fakturowości średnicy, bardziej liczy się dynamizm i efektowość brzmienia. Jeśli chodzi o moje gusta to nie potrzebuje Vki, ale w tych gatunkach ona raczej nie zaszkodzi. Jeśli chodzi o źródło to masz już raczej ok sprzęt. Dobierz sobie teraz tylko słuchawki (nie jakieś potwornie prądożerne) i będzie git.2 punkty
-
No tak... Dekiel ze mnie. Kabel centralnie przede mną, wpięty dodatkowo w iFi iSilencer, a przejściówka OTG leży obok... Nie ma to jak pitolić farmazony2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Tak. Ale na forum są też nieco starsi i mniej ogarniający użytkownicy, którzy mogą myśleć, że na allegro jest bezpieczniej niż na olx2 punkty
-
Wiem, że dachowiec to oficjalnie kot europejski, ale z drugiej strony: czy dachowiec z USA, Chin czy Brazylii też jest kotem europejskim? Tak czy inaczej, ja swojego Filemona nazywam najbardziej kochanym dachowcem Przy okazji przypomniał mi się mój opiekun pracy magisterskiej - pisałem magisterkę z dziedziny zoologii bezkręgowców. Na katedrze owego kierunku większość to byli puryści, którzy obruszali się na określenie "robale" i mówili: "robaki to tylko płazińce albo obleńce, cała grupa to BEZKRĘGOWCE". Ten mój opiekun magisterski wzruszał tylko ramionami i mówił: "E tam, przecież to robale, wszyscy tak mówią" Facet jest najlepszym znawcą ważek w Polsce, współautor tej książki: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/137854/atlas-rozmieszczenia-wazek-odonata-w-polsce-a-distribution-atlas-of-dragonflies-odonata-in @Rafacio i @Wisting : piękne Koty macie (nieprzypadkowo z wielkiej litery, Kot to moim zdaniem ideał ssaczego piękna ).2 punkty
-
2 punkty
-
Cofam te słowa Wgrany na A55 dwa tygodnie temu najnowszy soft (domyślna konfiguracja, tryb Plus V2) i od tamtej pory SP1000M kurzy się w szufladzie. Głośność 55/120 i już robi się dla mnie nieprzyjemnie, więc mocy ma wystarczająco, a synergię z Nanna łapie świetną. Dużo lepsza dynamika i przejrzystość grania niż na poprzednim sofcie.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
@tommir Dziękuje za dobre słowo, choć niezręcznie mi to pisać to słuchawki są faktycznie znakomite i ciekawe w brzmieniu. Właśnie w takim normalnym tego słowa znaczeniu. Słucha się ich z ogromną przyjemnością. Urodą i komfortem nie grzeszą ale wspaniale nadrabiają to wszystko brzmieniem. Ja polecam! 🙂2 punkty
-
Erzetich Phobos - zaskakujące. Dzięki uprzejmości @Name44 miałem możliwość przesłuchania tych ciekawych słuchawek. Od razu mogę powiedzieć, że wprawdzie strojenie to kwestia indywidualna, ale to spokojnie poziom flagowców bardziej znanych producentów jak ZMF, Audeze itp. Phobosy nie mają się czego wstydzić i śmiało mogą z nimi konkurować. Słuchawki na tle konkurencji grają wyjątkowo naturalnie, a soprany kreują w sposób jakiego jeszcze w planarach nie słyszałem. W pierwszej chwili góra może wydawać się zbyt wycofana, ale po chwili przestaje nam to przeszkadzać kiedy odkrywamy jak jest detaliczna. Ten sposób prezentacji słyszałem w zasadzie tylko raz, przy okazji Skure KSE1200. Kto słuchał, ten wie Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z sytuacją "coś za coś". Większe wysunięcie sopranów zabiłoby chyba detaliczność. Średnica i dół na bardzo dobrym poziomie, ale klucz programu to dla mnie właśnie góra. Kto ma możliwość niech sobie posłucha. Warto2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Wszyscy wymienieni na tej podstronie są nieautoryzowani. Tu masz listę oficjalnych, mp3 brak, jest RAFKO. https://www.hifiman.com/dealers#1 punkt
-
Miłość do bycia ru.....m od tyłu, przez producentów audio nie ma związku z homoseksualizmem - ta przypadłość nazywa się audiofilia - można się z niej wyleczyć ale kontakt ze specjalistą jest wymagany [emoji6]1 punkt
-
1 punkt
-
Hej, Sprzedam (lub zamienię za ciekawe nauszniki, z możliwymi dopłatami w obie strony, np. na Sony WH1000XM4, B&O H95, CA Cascade, czy pochodne Fostexów/Denonów) praktycznie kolekcjonerski zestaw Staxa - SRS-4040, składający się na: - słuchawki - SR-404 Signature, - lampowy wzmacniacz - SRM-006t, - oryginalny stojak - HPS-1, - oryginalny "pokrowiec" - CPC-1, - oryginalny interconnect Staxa na RCA (o taki: https://www.ebay.co.uk/itm/224556398769). Wszystko gra i działa idealnie, ale z uwagi na swój wiek obudowa słuchawek trochę trzeszczy, a klej przy padach (tak, wcześniej były oryginalnie klejone...) w kilku miejscach puszcza, a na jednym boku wzmacniacza jest rysa. Mimo to, to świetny wstęp do tego, jak powinny grać elektrostaty, a nigdy nie spotkałem się z tak kompletnym, oryginalnym zestawem na sprzedaż. Zdjęcia na razie tutaj, ale później dorzucę też do tego wątku: https://www.ricardo.ch/de/a/stax-sr-404-signature-srm-006t-1185622602/ Cena dla forumowiczów - 3200 zł.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Bednaardziękuję🙂👍 Jak nadeszła jesień, to częściej śpią :)) Tak jak @brunnerius wspomniał Nico to brytyjczyk, Majka dachowiec, chociaż jej ojciec Tygrysek (po nim odziedziczyła rude umaszczenie futerka) był w połowie brytyjczykiem1 punkt
-
No i mamy kolejną rewizję moich ulubionych doków. https://campfireaudio.com/shop/solaris-shrink-ray/1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00