Jump to content

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 10/24/2021 in all areas

  1. Drobne zakupy: - Brahms, Concerto pour piano et orchestre no2 w wykonaniu Orchestre de Baden-Baden, Gyorga Sandora (fortepian) pod batutą Rolfa Reinhardta🎶 - Paul Strauss, Psyche w wykonaniu Orchestre De Liege pod batutą Cesara Francka🎶 - A. Witort, Głośniki i zespoły głośnikowe, Warszawa 1976 - adapter Audiofanatyk mini-XLR 4 pin na jack 3,5 mm (dziękuję @EvilKillaruna!🙂👍) - lampy prostownicze Mullarda GZ34💡💡🌞 - srebrny przewód słuchawkowy platerowany złotem Goldvein, m.in. do SXów💎 - łączówki Argentum A2DC -> 3,5mm - moje pierwsze planary od Hifimana - poprzedniczki Susvar, model HE-6🎧😉
    7 points
  2. Łączę w wątek zbiorczy. Przy okazji obniżka cen i dochodzą Kinera Nanna. Wszystkie słuchawki bez śladów użytkowania, akcesoria tylko sprawdzone, tipsów zawsze używałem osobnych. Na życzenie mogę dosłać bardziej szczegółowe zdjęcia. Przesyłka w cenie. Shanling ME700 - Cena: Sprzedane Empire Ears HERO — Prawa słuchawka po wymianie faceplatu na gwarancji. Cena: nieaktualne Kinera Nanna — Cena sprzedane + kw
    6 points
  3. Dziś , Supraśl koło Białegostoku , w końcu bez tego szalonego wiatru . Tradycyjnie z Fujifilm bezlusterkowcem .
    6 points
  4. Smartfon + CharmTek TPR22 + OpenHeart Resin.
    5 points
  5. Nabyłem Takstary - otwarte planary.
    5 points
  6. Cześć. Na sprzedaż lecą Oriolus Reborn w komplecie z kablem od PW Audio z wtykiem 4.4mm. Pełen komplet, w bardzo dobrym stanie. Używane tylko w warunkach domowych. Kupowane bezpośrednio u producenta. Cena jaka mnie interesuje to sprzedane
    4 points
  7. Nie zakładaj się za szybko. HEkSE bardzo ładnie pokazują co się dzieje na torze. Słuchaliśmy dzisiaj z @Baksiu11 kilku kawałków na nich przepinając ampy: Wells Audio Milo i Flux FA10. Były różnice powtarzalne. Co do większości byliśmy zgodni (a każdy podobno ma prawo słyszeć trochę inaczej). Wczoraj podobnie - sesja z @audionanik-iem. HEkSE i Milo, Flux, Sinus AirRis, Soloist 3xp i czysty Hugo2. Każdy z tych ampów gra inaczej. Jedynie Hugo2 i najnowszego Headonica cieżko mi odróżnić. Ja jestem inżynierem. Na codzień pracuję z zerami, jedynkami i twardą logiką, ale audio nauczyło mnie już kilka razy pokory. Np. kable, nawet cyfrowe, grają. Nie interesuje mnie jak to wygląda z perspektywy sygnału (a dokładniej mówiąc naszych mocno ograniczonych i ubogich możliwości pomiaru tego sygnału). Nie interesują mnie też wartości teoretycznie słyszalne wg. kogoś tam lub niesłyszalne wg. kogoś tam. Interesuje mnie co słyszę, a to nie zawsze się pokrywa z wykresami i teorią.
    4 points
  8. Z kolumnowymi odsłuchami bywa jeszcze ciekawiej. Cmoki, mlaski, a potem okazuje się, że kopułka w jednaj z kolumn od dawna nie działa, bo spalona. Ciekawe zdarzenie było na audioszole ostatnim. Hotel o ile pamiętam Kyriad się nazywa, ten niedaleko Sobieskiego. Wchodzę do sali, grają jakieś hajendy, audiofile siedzą, słuchają zadowoleni. Nawet nie pamiętam co to za sprzęt był. Słucham, no fajnie gra, bo czemu nie miałoby grać, w końcu to nie kosmiczna technologia to audio, tylko taka przyziemna i znana od dziesiątków lat. No więc audiofile cmokają, widać, że zadowoleni, a ja tak patrzę, że stoi sobie magnetofon. Techniks RS coś tam. I migają na nim lampki. Na tyle głośno by wszyscy słyszeli mówię do kobiety, że ten hajend chyba gra z tego Technicsa. Poruszenie na sali. To nie możliwe żeby to tak grało ze starego magnetofonu. Wszyscy poszli oglądać. Zaczęły się śmiechy, że to taki deck z Pewexu. I okazało się wtedy, że system jednak nie gra. Ale dopóki nie wiedzieli, że to kaseciak jest źródłem to grał i to jak. Może nawet mam gdzieś zdjęcia tego sprzętu.
    3 points
  9. Najbardziej mi się podobają relacje z MiTów kiedy ludzie opowiadają co jak im grało, a potem ktoś wchodzi i mówi, że podłączona była inna konfiguracja.
    3 points
  10. Skok w bok. FD7 to najnowsze i zarazem topowe słuchawki dynamiczne w ofercie FiiO. Posiadają 12 mm przetworniki dynamiczne o impedancji 50 Ω z berylowymi membranami, wymienne filtry akustyczne i modularne wtyczki. FD7 nie wymagają specjalnego wprowadzenia, bo wystarczy spojrzeć na oznaczenie słuchawek, by wszystko było jasne. Nazewnictwo producenta jest konsekwentne, a wraz z nim hierarchia, więc wiadomo, że FD7 to aktualnie topowy model serii słuchawek dynamicznych. Wątpliwości budzi natomiast sama seria, która zawiera bardzo zbliżone produkty, które nie są tak zróżnicowane konstrukcyjnie, jak słuchawki hybrydowe FiiO należące do serii FH. W przypadku tej ostatniej mamy do czynienia z przeróżnymi konfiguracjami przetworników... https://kropka.audio/test/sluchawki/fiio-fd7-recenzja/
    2 points
  11. Nowe dongle: Fiio(Jade Audio) KA3 i Colorfly CDA-M1
    2 points
  12. Może z klapniętymi padami to te stare 990-tki Pro jakoś przyzwoicie grały, ale nigdy nie byłem w stanie wytrzymać z nimi tak długo, żeby pady klapnęły Tak z pudełka, to dajcie spokój, beznadziejne były. Te nowe, ze znaczkiem Y zamiast Beyerdynamic )))) to coś innego. Jestem w szoku, jak czysto, jak przestrzennie one grają, świetna separacja, idealnie czarne tło. W sumie jedyne zastrzeżenie jakie do nich mam, to igiełki na sopranie, ale jak lekko je dociskam do głowy, to igiełki znikają, więc zakładam, że jak pady trochę klapną, to będzie lepiej. A nawet jeśli nie będzie, to jestem w stanie im wybaczyć za ostry sopran, biorąc pod uwagę wszystkie ich zalety. Nie jestem tak dobry w rozkręcaniu hype'u jak @manuelvetro i jego płomienne opisy wrażeń odsłuchowych Ale HD560S, bardzo wychwalane w necie, nie mają startu, nie ten poziom przejrzystości, dźwięki się zlewają, a pod względem strojenia też perfekcyjne nie są. Tygry lubiłem i chwaliłem, ale nowe 990 są lepsze. Tygry miały za duże podbicie na wyższym basie/ niższej średnicy. Do złego nie namawiam, raczej większość osób tutaj nie potrzebuje nowych słuchawek Ale jak się trafi Wam okazja posłuchać DT-ków z obecnej produkcji, to warto
    2 points
  13. Mnie bardzo podeszło, ale Lidl zmaga się z bardzo nierównymi warkami, a wręcz sztukami. Przykładowo Achtung w ogóle nie przypomina warki dostępnej u badylarzy, ale można trafić na niezłą puszkę. To spróbuj Blackcyla od Trzech Kumpli, a jeszcze lepiej wersję Special Edition. No i moim zdaniem Imperator Bałtycki to zdecydowanie bardziej BIPA niż Porter Bałtycki.
    2 points
  14. Naprawiłem tę okładkę, żeby pasowała do naszego fanklubu 😝
    2 points
  15. Bry, Na sprzedaż rarytas w postaci Fiio M11 Plus LTD, czyli jedna z 5000 wyprodukowanych na świat sztuk tego DAPa. Wersja aluminium, zakupiona 24.07.2021 w MP3Store Wrocław (u Kuropa). DAP absolutnie fenomenalny pod każdym względem, działa jak błyskawica i nie robi absolutnie ŻADNYCH problemów. Dźwiękowo i użytkowo bajka, do tego jest zwyczajnie przepiękny i świetnie wykonany. Używany wyłącznie w biurze, w fabrycznym etui, a na czas transportu chowany do walizki Shanling C7. Świata zewnętrznego nie widział, nie był używany mobilnie, przebieg zapewne w granicach 130-150h bo od czasu zakupu SEM2 do AK180 używam go bardzo sporadycznie. Stan absolutnie miętowy, jak to widać na zdjęciach, pomijając być może drobne smugi które zobowiązuję się usunąć przed wysyłką. Jak nie namierzę fabrycznego kabla, bo jestem najwyraźniej epicką ******łą, to kupię porządny kabel USB/USB-C 3.1 i dorzucę do zestawu. Poza tym full zestaw z fabrycznym pudłem. Cena: Sprzedany
    2 points
  16. Bardzo lubię ten utwór, również dziękuję! ✋ Tymczasem, zmieniając wykonawcę, ale nie balladowy klimat: A potem trochę garażowego rocka.
    2 points
  17. Bo może kupię Robiny a z kulozebym można spotkać się w weekend 😛
    2 points
  18. Komplet dokanałówek od Lime Ears jest aktualnie dostępny do odsłuchu w Katowicach. Na testy wjechały modele: PSI, MODEL X, AETHER R oraz PNEUMA. Osobiście jestem zauroczony szczególnie tym ostatnim! Bardzo ciekawa konstrukcja; 4 zbalansowane przetworniki armaturowe, 1 tytanowy przetwornik dynamiczny, czterodrożna pasywna zwrotnica hybrydowa. Technologia VariBore, czyli dodatkowa konstrukcja akustyczna, która filtruje, moduluje i wygładza dźwięk. Do tego technologia BAM - dodatkowe tłumienie głośnika niskotonowego i wtórne wykorzystanie energii oddawanej przez tylną część membrany. A to wszystko zamknięte w obudowie odlanej z akrylu, wykończone stalą nierdzewną i ręcznie wykonanym zdobieniem. A jak to gada? Fajne, wyraziste, żywe i bardzo techniczne granie, doskonałe możliwości inscenizacji i separacji dźwięku, przełączniki do zmiany barwy z niesamowicie rozdzielczej i szczegółowej na brzmienie gęste, dociążone i bardziej rozrywkowe. Z jednej strony równowaga harmoniczna i wrażliwe, audiofilskie strojenie, z drugiej zaś uniwersalne przeznaczenie i mega fun z słuchania muzyki. Wpadnijcie w wolnej chwili do naszego sklepu w Katowicach i sami posłuchajcie, bo naprawdę warto!
    1 point
  19. Hej a czy one nie mają membram z czystego berylu , zamiast pokrytych berylem, jak jest napisane? Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka
    1 point
  20. Ja jestem fanem TRI I3. było I3, jest I3 pro.
    1 point
  21. Ifi Nano czy Micro? LCD2C, iBasso SR2..
    1 point
  22. Skąd pomysł że na forum o tematyce audio będą audiofile, którzy w wolnym czasie w 2021 roku wypalają lewe płyty na PS2 ?
    1 point
  23. Tak, ten Headonic jest na baterię. Flux FA10 lekko zmienia wyjście z Hugo2: scena jest szersza, niższa na wysokość, są 3 tryby gania więc można dodać energii, całość jest minimalnie przymglona (może przez kable RCA pomiędzy?). Co dla mnie ważne zachowuje kolorowość Huga (a np. Soloist 3xp już niekoniecznie). Headonic prawie nic nie zmienia w wyjściu Hugo2 - jest bardziej transparentny niż Flux, nie narzuca swojego charakteru. Taka czysta energia. No mów za siebie. Ja do końca normalny w tym hobby nie jestem 🙂 Większość normalnych ludzi jak zobaczy cenę HE1000SE to się na Ciebie lekko popatrzy przekrzywiając głowę. Jeśli nawet fizycznie tego nie okażą, to większość uśmiechnie się w duchu. No pewnie że kable to tylko przeszkadzają. Oporność wnoszą. Tylko że bez kabli (na jakimś wifi itp) jest jeszcze gorzej. Kablem można kształtować brzmienie HE1000SE. Momentami bardziej niż wzmakiem.
    1 point
  24. Pogadaj z chłopakami z Korisa, pewnie z przyjemnością wypożyczą. Nie słuchałem, myślałem jakiś czas temu o streamerach i SOtM ma bardzo dobre recenzje oraz opinie. Z ceny też zejdą. https://www.koris.pl/sotm-sms-200ultra-neo-raty-10-lub-20x0.html Ja myślałem o tym: https://www.koris.pl/sotm-sms-200-neo-audiofilski-mini-streamer.html
    1 point
  25. Hifigo zaprasza: https://hifigo.com/products/fiio-m17?variant=41573973164206
    1 point
  26. Czy nowy singiel oznacza powrót zespołu do życia?
    1 point
  27. Nawet w trybie tranzystorowym dźwięk SP2000T jest mocniejszy, miodniejszy, bardziej dociążony niż w Kann Cube.
    1 point
  28. Ty się nie śmiej, bo różne kable grają z różną głośnością...
    1 point
  29. No nie wiem, nie wiem…
    1 point
  30. @Tytus1988 Gratuluję zakupów U mnie znacznie skromniej, choć biorąc pod uwagę sam przedmiot i jego cenę - zaszalałem Przejściówka jack 3.5 mm -> 6.3 mm Furutech F-63-S(R). Kupiłem dlatego, bo zauważyłem już jakiś czas temu, że przejściówka z gwintem - taka standardowa AKG - degraduje brzmienie. Lepiej grało, jak podłączałem do zwykłej, pozłacanej przejściówki, która przyszła razem z Koss Porta Pro. Pomyślałem więc, że kupię coś możliwie najdroższego dostępnego na polskim rynku. Audeos sprzedaje akcesoria Furutecha i w ofercie są 3 adaptery - najdroższy jest akurat niedostępny, wziąłem więc środkowy. W sumie byłem sceptycznie nastawiony co do efektu sonicznego (myślałem, że raczej kupuję dla dobrego samopoczucia i ze względu na trwałość końcówki rodowanej), ale ku mojemu zdumieniu teraz słuchawki grają nieco lepiej - dźwięk jest czystszy, nieco bardziej krystaliczny, szczególnie wysokie tony. Jeszcze jedna sprawa: tego rodzaju upgrade'u systemu nie zauważa żona (zmiany zasilacza też nie zauważyła)
    1 point
  31. @Tytus1988 to są konkretne zakupy! Gratuluję HE-6 skąd wyrwałeś? Gdybym myślał o planarach, to chyba właśnie o nich, ale wtedy zasilał je z terminali głośnikowych
    1 point
  32. IMO żadne Beyery nie pasują do pierwszego posta, z pewnością nie T90, ale DT1990 również ze względu na peak na ósemce oraz średnicę (wg OPa ma być „przyjemna”, a na 1990 jest po prostu wierna i kapkę wycofana). Może DT770, jeśli już miałyby być z komisu. Może rzeczywiście NH dadzą radę (chociaż nie wiem, czy z tym DFB nie będzie już zbyt syropowato), ewentualnie K371, ale tych krótko słuchałem. Może jakieś Meziaki używane?
    1 point
  33. Jestem bardzo ciekawy Twoich wrażeń. Jestem fanem fd5 a entuzjastyczne opinie na zagranicznym forum jeszcze pogłębiają tą ciekawość. Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka
    1 point
  34. Trochę odnośnie tego co napisałeś nie rozumiem też tej wygórowanej ceny bo taniej można kupić Morfeusza a jak ktoś chce uber DAC R2R to jest Holo May za niewiele więcej.
    1 point
  35. Toć to kosztuję więcej niż doczesne życie.
    1 point
  36. Trochę o Rockall Teda Bakera 12 dni już grają mogę więc co nie co o nich napisać. 1. Wygląd - cóż wyglądają bardzo dobrze, wykonanie jak na projektanta mody przystało porządne. Więcej metalu i eko(wege) skóry niż plastiku. Etui jest eleganckie i bardziej przypomina kosmetyczkę, a nie opakowanie sprzętu audio. 2. Wygoda - wygodne, choć latem uszy będą się pocić. Można w nich kilka godzin siedzieć bez przerwy. Docisk jest na tyle silny, że nie ma się wrażenia że za chwilę spadną, ale nie powoduje wrażenia imadła. Po drugiej piosence zapominamy, że są na głowie, a głowę zajmuje odbiór muzyki. Pady są wg mnie trochę za cienkie, przez co cierpi izolacja bierna, w głośnym otoczeniu zbyt głośno słychać otoczenie, co przeszkadza w słuchaniu. W miarę cichym otoczeniu lub w domu jest dobrze. 3. No i to co lubią tygrysy najbardziej czyli dźwięk. Zgodnie z opisem na audio-holic.pl jest dobrze, nawet bardzo dobrze. Dźwięk jest na prawdę dobrej klasy. To jest tak jakby do Musical Fidelity MF 200B dodać więcej (bardzo dobrej jakości) dołu. Nie są to słuchawki dla basheada, ale jak ktoś lubi brzmienie Musical Fidelity MF 200B to i Rockall polubi. Szczegółowość jest bardzo dobra. Scena jest nie tylko rozłożona na boki ale zarówno przód-tył jak i góra-dół są wyraźnie obecne. Oczywiście zależy to głównie od muzyki i sprzętu, bo są to słuchawki wg mnie bardzo neutralne, niewiele lub nic nie do dające do muzyki. Bardzo fajnie zabrzmiał na nich utwór Mediterranean Sundance - Rio Ancho z płyty Friday Night in San Francisco tria Al Di Meola, Paco De Lucia i John McLaughlin. Każdy jest słyszalny gdzie indziej. Przez różny sposób grania i różne gitary wyraźnie słychać gdzie który siedzi w czasie nagrania. Zgodzę się Józkiem Bywalcem z audio-holic.pl że bez wstydu mogą konkurować ze słuchawkami do 2k i nie muszą się wstydzić że ich twórcą jest projektant mody. Gdyby okazało się, że Ted Baker rzeczywiście sam je projektował, to gość powinien tą gałąź biznesu ciągnąć dalej, namieszał by na rynku audio. Jeśli ktoś ma możliwość zakupu przez Niemcy lub UK to w cenie ok 400 pln są to must have. Oczywiście jak ktoś szuka neutralnego, przestrzennego dzwieku Dziękuję za uwagę, idę dalej słuchać na moich Rockallach Michała Kulentego Dusza w uszach
    1 point
  37. Ależ dzisiaj był zachód nad Wrocławiem, cudownie. Kolory zmieniały się dosłownie z minuty na minutę, im niżej słońce było na niebie tym bardziej na czerwono podświetlało chmury z uwagi na gęstszą warstwę atmosfery.
    1 point
  38. Kabel coaxialny SAEC. Namieszał mi trochę w systemie
    1 point
  39. @pabloj może w rzeczywistości będą lepsze xD Ale wzmacniacz mają spoko:
    1 point
  40. Scena jest bardzo dobra. Akurat tutaj nie sądzę, żeby ktoś był rozczarowany, chyba że ma jakieś ewidentne problemy z torem. Na pewno nie grają „w głowie”. To czym mnie najbardziej ujęły, to chyba tym, że praktycznie nie mają słabych stron. Schodzą bardzo nisko, a jak testowałem na droższym kablu ze Stealthów, to zejście aż wibrujące, do samej ziemii. Mają dobre wypełnienie, są detaliczne i grają z takim delikatnym analogowym sznytem, organicznie. Doskonale balansują pomiędzy referencją, a melodyjnością, tak, że w sumie ciężko kierować jakiekolwiek zarzuty zarówno w jednym, jak i drugim przypadku. Do tego są bardzo wygodne, bardzo lekkie, jak chodzi o planary. Przewiewny pałąk (ja miałem ten otwarty, a nie pasek). Niektórzy uważają, ze są nudne, ale ja tak nie uważam, za dużo mają mocnych stron, żeby się nudzić.
    1 point
  41. 👍 Fajnie, że jest możliwość zmiany końcówek UE, UK, US. A u mnie z nowości : Trochę od tyłka strony, bo jeszcze nie mam wzmaka z wyjściem XLR ale jako fan kabelków Argentum, dostałem informację na maila wraz ze zdjęciem, że zamówiony przeze mnie flagowy model Argentum Extreme (srebro) jest już gotowy i rusza do mnie w trasę Jeden już taki mam, tyle tylko, że Jack 6,3mm. Ten natomiast jest zbalansowy i z nieco innym wtykiem jak widać na zdjęciu.
    1 point
  42. Od dłuższego czasu chciałem mieć ten koncert na winylu… i jest a to dawno zapowiadałem ze kupię i tez jest
    1 point
  43. Dla mnie Niimbus ma mocno wygórowaną cenę i tłumaczenie że jest robiony w Niemczech jakoś mnie nie przekonuje. Owszem jest to bardzo dobry wzmak, ale konstrukcyjnie, aż tak nie odbiega od Violectriców, chcieli się wyróżnić i zrobili to też ceną, niestety.
    1 point
This leaderboard is set to Warsaw/GMT+02:00
×
×
  • Create New...

Important Information

Register to have access to community resources. Forum rules Terms of Use and privacy anc cookies policy Privacy Policy