Ranking

Ładne i czasochłonne Sony mh1 + fancy case

Na fali hajpu ZEN. 🧘‍♀️🎶 Dziękuję @MichalZZZ 😉👍

Chciałem audio rack, bo jednak "space management" przy ograniczonej przestrzeni biurka jest na wagę złota. I były takie, ładne ale i drogie. Były małe i były duże, ale żaden nie miał takich wymiarów jakie chciałem i na jakie mogłem sobie pozwolić... Więc wykorzystałem swoją własną inwencję twórczą oraz zasoby miejsca pracy na zrobienie czegoś wyjątkowego. Estetyka może nie najwyższych lotów, ale ma wszystko czego potrzebowałem a nawet ciut więcej. Sklejka drewniana 15mm, kwadrans w ImpactCAD i jakieś pół godzinki pracy lasera, a potem szesnaście wkrętów, żeby wszystko usztywnić. Kurze wytrę jutro, a w niedalekiej przyszłości podkleję jeszcze nóżki z jakiegoś filcu. Ogólnie... Radość na 100 pro

Wszystko prawda:) ale dla mnie za wczesnie cos powiedziec jeszcze:) z tego co moge juz powiedziec troche naokolo to: Meze to takie sluchawki, co maja dobra gore i fajna odsunieta ale obecna srednice. Nie sa z kolei zbyt rozdzielcze i do tego maja podbity midbas i nieco luzny bas. Za to ujete calosciowo sa niesamowicie muzykalne i wszystko tam u nich do siebie bardzo pasuje. To jest to co w nich ujmuje. Mozna w nich siedziec godzinami, bo sa tez wygodne strasznie. Ze wzgedu na ten bas mimo pozornej latwopedliwosci do Meze trzeba dobrze dobrac wzmacniacz. Wszystko to sa uwagi na padach welurowych. Na tym tle 2 tygodnie temu porownywalem u siebie Meze 1:1 Verite closed. W VC bylo nieco wiecej gory, ale byla taka oleista, bardziej dociazona. To odnosilo sie zreszta do calego dzwieku. Srednica w VC byla znacznie blizej i taka paradoksalnie bardziej "mokra". Ogolnie VC znacznie bardziej detaliczne, tu roznica bylanspora. VC mialy bardziej wywazony bas (bez podbicia midbasu), co bardziej eksponowalo srednice, ale schodzily znacznie nizej na basie niz Meze. Bas na VC mial tez znacznie wieksza fakture. Ogolnie VC wydaly mi sie bardziej od Meze srednicowe, Meze bardziej operowaly kontrastem bas/wysokie, mimo ze srednica tam jest dobra. Przez to scena byla bardziej holograficzna, znacznie nawet, choc porownujemy tu sluchawki otwarte i zamkniete. I teraz najtrudniej, bo o Verite Open. Mi trudno cos powiedziec, bo dostalem sluchawki, ktore nawet nie byly rozpakowane po opuszczeniu fabryki. Jak je podlaczylem to zagraly krzykliwie i bez polotu:))) Ale po paru godzinach zaczely sie zmieniac. Juz teraz sa zupelnie inne, podobne do VC, ale potrzebuja czasu. Ogolnie w porownaniu do VC powinny miec mniej gory i basu i miec lepsza scene. To mi sie w zasadzie potwierdza. Barwa juz teraz jest podobna do tej z VC (taka oleisto analogowa troche), a basu jest troche mniej, choc absolutnie go nie brakuje. Nie maja za to tak przysunietej srednicy jak VC, przez co scena jest glebsza. Znacznie nawet. To mi w VC najbardziej przeszkadzalo i mialem nadzieje, ze otwarte beda bardziej graly w glab i tak jest. Verite musza sie wygrzac. Zobacze tez jak z innym wzmacniaczem. Te sluchawki to raj dla lampiarzy:) Slucham ich teraz z Ayonem i jest dobrze, ale pod koniec tygodnia poslucham z OTLem (woo wa3) i tu wroze tez dobra synergie, moze nawet lepsza niz z Ayonem ale zobaczymy. Byc moze nadarzy sie tez okazja po wygrzaniu porownac VO i VC jeden do jednego. Wtedy bedzie to bardziej miarodajne. Rozpisalem sie, a tu VO sie musza wygrzac:)

Rzuciłem CANa na głębokie wody, ale poradził sobie bardzo dobrze. W sumie jedynie Susvary okazały się zbyt wymagające. Przy nich musiałem podbić na wyższy Gain (a i pewnie nie udało się ich poprawnie wysterować, choć grało to bardzo dobrze). Z drugiej strony, akurat one grały po SE, bo taki kabelek tylko mogłem podłączyć do nich. Podpiąłem też mojego DAPa do znacznie droższych wzmaków i nie czuje potrzeby upgradu. Can daje radę. To jak mi całość się zgrywa, to aż micha się cieszy. Może jeszcze za jakiś czas zrobię dokładniejsze porównanie samych wzmaków vs ifi CAN, ale na ten moment wyszedł obronną ręką. Odnośnie słuchawek. Stealthy średnio mi podeszły, bardzo techniczne granie. Brak im trochę magii. Bas szybki ale bardzo twardy, punktowy. No nie moje granie. Porównywałem je na wszystkich trybach i z lampami trochę przyjemniej. Sprawdzałem też na głównym torze (Chord Dave i WA33) i w sumie odczucia się nie zmieniły. Design też mi nie podszedł, chociaż brawa za odwagę. Jeśli komuś spodoba się ich granie, to ma całkiem spore urozmaicenie pod kątem wizualnym, o ile jest w stanie wyłożyć na nie kasę. Moim zdaniem (i nie tylko moim, jak chodzi o uczestników eventu), nie warto. Tak samo jak Aeon 2 Noir. Podobny styl grania, choć wiadomo, że słabiej pod każdym względem. Jednak Ether Flow tutaj trafił w mój gust i trafił bardzo. W Stealth najbardziej podobał mi się kabel, to jak zagrał z Etherami, to jednak był przynajmniej poziom w górę (A przecież EF i tak mają bardzo dobry). Dosłownie wibrujące zejście, Świetne wypełnienie itd.

Ja też mam fazę na kable, te dobrze wykonane, broń Cię panie Boże nie audiofilskie, o takie.. 😆

Także, ten tego. Mi też się micha cieszy, bo mt-604 robi za pre, wszystko w balansie, poczwórnym, kurde. I te słuchawki inne niż k812, co miały uciekać w popłochu, tańczą z radości Hf580 z ZenStawu grały pięknie, z ZEN-DAC->mt-604 równie pięknie, ale co się dzieje jak gra to ustrojstwo, co na zdjęciu, ta ja nie wiem. Nie mogę zdjąć ich z uszu, nie mogę się oderwać. k701FAW też zagrały z ustrojstwa jak nigdy u mnie, 990 bdb, 650 bdb. Hf580 na razie odskoczyły stawce, jeszcze mnie czeka sprawdzenie he400se, to najczęściej był no.1 na dobrych kablach @Perula w balansie na ZenStawie i ZEN-DAC->mt-604. Zabawa jest przednia. K812 nie liczę.

Powiem krótko , CUD, Ten Ic ,wynosi sprzęt na najwyższe szczyty audio. Bez odsłuchu sam bym nie uwierzył . Dzisiaj pękła mi reszta żyłek. Dziękuję @Tytus1988 za wypożyczenie. edit Oczywiście miałem na myśli max. możliwości wzmaka. Ale byłem bardzo podekscytowany. Słucham dalej, jest fantastyczny.

Meze Empyrean ma najgorszy technicznie bas sposrod tych sluchawek, to Ci powiem szczerze. Choć też bardzo je lubie. Doceniam ich wygode uzytkowania. No i też grają po cieplejszej stronie, bardzo muzykalną średnicą - czyli moje klimaty Na Verite Closed czekalem długo, bo zdaje się ponad 4 miesiace. Na Verite Open podejrzewam, że też poczekam 2 może 3 mc. Mam nadzieje, że będą szybciej. A zamówilem wersje African Blackwood LTD. Kolorystycznie dokładnie taką jak ze zdjęcia poniżej (zdjecie znalezione gdzies w sieci). Mój dobry kolega może sie na ten temat wypowiedziec, bo sprzedał mi swoje Empyreany, a sobie kupil wlasnie otwarte Verite. Zapytam go czy doda tutaj swoje trzy słowa na ten temat. Zresztą z tego co przeczytalem caly tutejszy wątek, to wszyscy mieli zamkniętą wersje Verite, a nikt otwartej, wiec tym bardziej powinno byc to dla nas ciekawe Już do niego pisze.

🎶

Cześć, Mam na sprzedaż DAP iBasso DX220 (z AMP1 mkII) + AMP8 + AMP9 + etui Miter Całość sprzętu po gwarancji, zadbana w idealnym stanie technicznym. Wizualnie jedynie plecki mają trochę rys (pokazane na zdjęciu). W zestawie są dwa dodatkowe wzmacniacze AM8 (4,4 mm BAL, zbudowany na elementach dyskretnych) i AMP9 (3,5mm SE, lampowy), oraz skórzane, czarne etui firmy Miter. Cena na forum: 2299zł + koszt wysyłki SPRZEDANE Kontakt najlepiej na PW Fotki i pełen opis znajdziecie tu: https://www.olx.pl/d/oferta/dap-ibasso-dx220-amp8-amp9-jak-astell-kern-fiio-shanling-hiby-CID99-IDLGT7W.html

Takie tam pare fotek na pamiątke, bo pewnie znikną z wątku sprzedażowego

Tak smutno mi było, że sobie nie posłucham k812 z lampki mojej hybrydowej trochu. Aż tu znienacka… Mt-604 jako pre i muzyka wre

Podziękowania dla Krystiana za ciepłe przyjęcie i bardzo fajną atmosferę! I dla @Artorias za bardzo fajną konwersację i współdzielenie pokoju odsłuchowego. Jeszcze mi w uszach dzwoni i czacha dymi! Jestem zmęczony ale bardzo zadowolony Oczywiście dwie perełki to WA33 + Dave i SP2000T. Niestety WA33 trochę brumi co za tą cenę jest według mnie dużym minusem. Mocy ma od cholery, nawet na Susvarach nie doszedłem do połowy skali potka. SP2000T gra cudownie, wszystko co do niego podłączałem brzmiało bardzo dobrze, czuć że to wysoka półka. Stealth grają z nim chyba lepiej niż z moją stacjonarką! Zaskoczyła mnie moc. Pierwszy DAP którego słuchałem i mogę stwierdzić że jest na poziome dobre stacjonarki. Niczego nie brakowało. Tryb Hybrydowy kapitalny. Bardzo łatwo łapie synergie ze słuchawkami. Bardzo dobrze leży w ręce, fajna odmiana po Kann Cube. WA33 + Dave + 1266 TC - GENIALNE połączenie, najlepsze jakie słyszałem tego dnia. Grało to z takim rozmachem że musiałem ostro zacisnąć zwieracze. Sam nie sądziłem że może być jeszcze lepiej niż na Niimbusie a jednak! Co ciekawe wolałem 1266 TC na swoim kablu (Lazuli Ultra) niż SC, SC wyraźnie odchudzał brzmienie 1266 jak i dodawał nieco góry. WA33 + Dave + Stealth - zagrały lepiej niż na moim torze, bardziej agresywnie, ostrzej z lepszą separacją i rozdzielczością choć dynamika dalej średnia. WA33 + Dave + Susvara - tu już nieco gorzej, nie ma tej potęgi, jest chudziej ale ciągle na bardzo wysokim poziomie. I znowu wolę Susvary z WA33 niż Niimbusa bo jest ostrzej i bardziej dynamicznie. WA33 + Dave + Diana v2 - muzykalne, ciepłe brzmienie, choć bardzo bliska scena i dość mała. Mogą być ciekawą alternatywą dla D8000. WA33 + Dave + LCD-4z - chyba drugie miejsce za 1266, świetny bas, łagodna ale szczegółowa góra, ciepła ale rozdzielcza średnica. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony bo grały lepiej niż LCD-4 które kiedyś miałem pożyczone. WA33 + Dave + D8000 Pro - tu lekkie rozczarowanie bo grały wyraźnie gorzej niż LCD-4z, bas taki rozdmuchany, pojawiły się sybilanty, góra dość ostra. Podłączenie ich do SP2000T dało niemal taki sam efekt. WA33 + Dave + Fostex TH-900 - moje TH-900 zagrał najgorzej, przesterowany, wyżyłowany dźwięk. SP2000T + Heddy - tutaj zaskoczenie, miałem je kiedyś pożyczone i nie wspominałem ich zbyt dobrze a teraz zagrały łagodniej, z fajnym basikiem i bardzo dobrą sceną, jedynie wygoda pozostawia trochę do życzenia. SP2000T + Ether Flow - gładko i muzykalnie czyli tak jak grały mi zawsze.

Unboxing zrobiony:) dzięki wszystkim z forum za info o promocji, o tym jak zamawiać z USA i kolegom z meetu w Krakowie za dyskusję o brzmieniach. Dotarły HE6SE z Audioramy. Obiecałem że napiszę jakie koszty dodatkowe wyszły: przesyłka Plus Express do Polski 118 zł, VAT 603 zł, opłata skarbowa 17 zł, odprawa celna opłata 160 zł Łącznie 898 zł przy cenie słuchawek 2621 zl. Czekam na Milo od kolegi Tommira, na razie grają z Kann Cube na 2/3 skali i jest pięknie Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

@Compton Tak te widełki to uziemienie. Napisałem o swoim sprzęcie słuchawkowym w którym brak gramofonu. Przemek ma coś skrobnąć, stwierdził że to godne połączenie i z tego powodu kabelki są u mnie. Wiem że na kilku innych osobach ten Ic zrobił podobne wrażenie. Przed odsłuchem nie czytałem rec. nie wiedziałem ile kosztuje, a właściciel z wrodzonej skromności nie raczył mnie poinformować wiedząc że znając jego wartość odmówiłbym. Widziałem że czytałeś mój zachwyt nad Lcd4z. Dzisiaj nie jestem pewny czy4z we wczorajszej konf. wygrałyby z Lcd3 na moim torze z tym Ic . Trzymaj rękę na pulsie, bo te kable wniosły więcej do mojego toru niż mój ostatni zakup.

Promka na Hihimany:) https://hifiphilosophy.com/promocja-marki-hifiman-w-sklepie-mp3store-pl/

Podejrzewam, że różnica jest taka, że to co Ci podesłałem było robione przy użyciu profesjonalnego DAW i equalizera i w takim oprogramowaniu nikt fuszerki nie robi, bo by się nie przyjęła na rynku pro, a te różne programy dla audiofilów, to nie wiadomo kto pisze i jakie ma do tego kompetencje. W PC audio to się bawiłem z 10 lat temu i wtedy też mi się wydawało, że słyszę różnice między różnymi programami, ale mnie się już po prostu nie chce bawić w takie rzeczy. Używam telefonu z UAPP, jak potrzebuję EQ to w tym programie jest parametryczny (do dokupienia za 11 zł chyba), nazywa się Toneboosters i jak na moje ucho jest ok, ja nie słyszę, żeby coś psuł, a gdyby nawet były tam jakieś drobne różnice w dźwięku, to wygoda słuchania z telefonu jest dla mnie tak duża, że nie zamierzam zmieniać na jakieś bardziej audiofilskie rozwiązania

https://tidal.com/track/192657935 Nowość od Daniel Garcia Trio, Via de la Plata🎶

Kilka stron wstecz masz moje dość rozległe wypociny na temat brzmienia Eikon i Auteur. Miałem obok siebie obie pary i ja dla siebie wybrałem Eikony nie tylko z uwagi na zamkniętą konstrukcję, ale przede wszystkim brzmienie. I mówiąc krótko - Eikony mam na stockowym kablu, do TH900 mam trzy kable z czego dwa bardzo zayedwabiste... Od kiedy mam Eikony nie założyłem TH900 ani razu xD

Zamierzacie słuchać , oglądać konkurs Chopinowski, dziś zaczyna się o 20:00 Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

Tak samo z maseczkami. Jak ja nie mam swojej to cudza już nie działa. Taka logika.

Dla mnie DT1990 pro są: Powiedzmy sobie szczerze, takie barwne granie 🌈 to jest coś czego miło się słucha czasami, ale sama muzyka tak przeważnie nie brzmi, a słuchawki czy sprzęt, które to wprowadzają działają nie jak szkiełko do skrupulatnego obserwowania tego co i jak zostało nagrane, ale jak pryzmat rozczepiają jakiś element pasma czy też produkują jakieś harmoniczne, aby rzutować specyficznie na resztę przekazu. Zgadzam się w 100%, że ostatecznie zadowolenie końcowe jest efektem oczekiwań i preferencji. Sundara i EarFun Pro OE mają dla mnie smaczniejsze strojenie. Wszystkiego jest w odpowiednich ilościach. Nad DT będę musiał jeszcze popracować, choć nie liczę, że drastycznie zmienią charakter, bogatej średnicy się z nich nie wykrzesze, natomiast łatwo idzie mi je polubić takimi jakie są. Bo po dopasowaniu padami i EQ to ogólnie też wychodzą na dobrze zrównoważone słuchawki, które łatwo jest mi słuchać godzinami. Prezentacyjnie mają to co niemal zawsze oczekiwałem po słuchawkach idealnie się wstrzeliły. Nie są jakieś analityczne tylko wiele smaczków wyciąga prezentacja przestrzeni przez co dużo się dzieje na scenie, ale nie rzucają jakimś magicznym planktonem, nie silą się z mikro-wybrzmieniami. Detalu dają tyle ile trzeba, aby przekaz pozostał atrakcyjny, za to większy nacisk kładą na makrodynamikę. Domyślam się (bo nie miałem okazji słuchać), że w kwestii przetwornika dynamicznego to dużo bardziej referencyjne będą Focale. Natomiast DT dają takiego rozrywkowego klimatu. Mi ciężko się z nimi nudzić. Nie mam już ochoty testować innych tesli. Może są lepsze, bo dają więcej magii, albo coś, nie wiem... Jak dostałem to co chciałem to teraz zwyczajnie chce się słuchać muzyki, a inne strojenie i inna prezentacja to będzie jakieś (dla mnie zbędne) odstępstwo.

Przepraszam wszystkich z Radomia i okolic :)

Wymiana gniazda MMCX w fiio F9 Pro:

Bo mam fazę na kable . Kolejny zakup od Kulozeby BTW: Kable Argentum już podłączone do OTL i tranzystora. Jestem bardzo zadowolony.

Z cyklu tanio i dobrze.

🎶

W knajpie zawsze są jaja. Tutaj z cyklu żebranie o kielicha... 🤣 "Tata nie bądź żyła, już jestem duża i jednego mogę"

Bez urazy, ale wypowiadanie się na temat tego, co może być słychać, a co nie, z X1S za źródło, to jak rozprawianie o najdroższych alkoholach z otwartą flaszką jabola w dłoni. Nie musisz nam co stronę przypominać, że nie masz w temacie wątku nic do powiedzenia, a Regulamin jasno mówi - nie masz nic do powiedzenia - nie pisz. Akurat to, czym są pokryte styki wtyczek ma znaczenie w przeróżnych kablach, nawet zasilających. O USB się nie wypowiem tylko dlatego, że od zawsze miałem wtyczki ze złoconymi pinami na stanie i nie mam porównania. Na analogowych zdecydowanie preferuję pokrycie złotem, nawet ponad rod.

Wow, ależ on jest piękny! Moje gratulacje @neonlight

Ja nie kupię i nie sprzedam. Sprawdź na innym kablu usb. Do innego kompa podłącz. Po optyku podłącz jak możesz (np. z tv) lub kablem 3.5 - 3.5 (np. w lapie) jeśli tam z tylu w smsl to jest line in - jak nie masz kabli to se kup w kerfurze jakieś bardzo tanie. No i taki standard - sprawdź czy masz dobre źródło ustawione w windzie i aplikacji odtwarzającej i czy głos w windzie nie jest wyciszony. Ale to pewnie wszystko wiesz

Specyfikacja z AMP1MKIII: 2.5mm Balanced Phone Port： Maximum Output Level：6.2Vrms Output Power： 878mW@32ohm, 128mW@300ohm Frequency Response：10Hz~45kHz +/-0.1dB S/N：125dB Dynamic Range：125dB THD+N：-114dB (3Vrms, no load) -114dB (3Vrms, 32ohm load) Crosstalk：-119dB Output Impedance： 0.57ohm 3.5mm Single Ended Phone Out: Maximum Output Level： 3.1Vrms Output Power：281mW@32ohm, 32mW@300ohm Frequency Response：10Hz~45kHz +/-0.1dB S/N：123dB Dynamic Range：123dB THD+N：-110dB (1.8Vrms, no load)， -109dB (1.8Vrms, 32ohm load) Crosstalk：-117dB Output Impedance： 0.38ohm 3.5mm Single Ended Line Out： Maximum Output Level：3Vrms Frequency Response：10Hz~45kHz +/-0.1dB S/N：122dB Dynamic Range：-122dB THD+N：-110dB (1.8Vrms, no load)， Crosstalk：-116dB

Cześć, Sprzedam nowego iPhone 13 Mini. Kupiłem go wczoraj i uznałem, że wolę większy ekran, stąd taka decyzja. Dokupiłem do niego oryginalny case ze skóry naturalnej MagSafe: link. Sprzedaję go w cenie zakupu gratis dorzucając oryginalne etui o wartości 300zł. Przesyłka po mojej stronie. Cena za zestaw: 3600zł (do delikatnej negocjacji)

powiem więcej... miałem też kilka zwrotów $ jak doszedł

Do kościoła w porze Adwentu jak znalazł.

Cholera jasna, nie widziałem tej dwuznaczności, późna pora Chodziło mnie o słuchanie różnych słuchawek o różnych sygnaturach, najlepiej jeszcze z różnego sprzętu, żeby było w zależności od nastroju. I tak mam znów, właściwie DObrej!

W międzyczasie przypłynął ZOOAUX. Załapałem się niestety na tą nowszą wersję czyli gorszą jeżeli chodzi o parametry techniczne. Porównywałem na HEXach z TPR22 Pro na PC. Brzmią dosyć podobnie ale jednak małe różnice są przeze mnie słyszalne. TPR22 Pro : - na smartfonie ok 20% mocniejszy od ZOOAUX, na PC dwa razy mocniejszy ale tak jak wcześniej pisałem powyżej ok 80% głośności w Windowsie dźwięk przesterowany - max 32bity 192kHz - jaśniejsze brzmienie - troszkę ostrzej, bardziej konturowo i deczko bezpośredniej ZOOAUX - równie niskie zużycie prądu - konstrukcja wydaje się być trwalsza. Wtyki zgrzane z kabelkiem w solidnym ale elastycznym oplocie - tylko 24 bity 96kHz - większa scena i głębia - cieplejsze granie bardziej neutralne, perkusja bardziej przygaszona niż w TPR22 Pro - grubszy bas z tendencją do dłuższego wybrzmiewania - brak przejściówki USB w komplecie jedynie podziękowanie od producenta na karteczce Kwestia zgrania ze słuchawkami ale do większości gatunków muzycznych wybrałbym brzmienie Zooaux. Z pamięci jest dużo żywszy, energetyczny, bezpośredni, z dużo większą sceną i głębią od CX Pro. Na koniec przeczytałem zalety i wady opisane przez autora zestawienia i podpisuję się pod nimi Tutaj porównanie CX-Pro vx ZOOAUX : https://andyaudiovault.com/donglemadness-yannicks-edition/

Tak trochu bałem się, jak inne słuchawki moje się ostoją, od kiedy z argentum k812 zadomowiły się u mnie. Nawet w celu ochrony tych innych par zakupiłem jakieś xduoo z lampkami, coby osłodziło im życie. Niepotrzebne okazuje się były obawy. Słucham z powodzeniem pozostałych. K812 ich nie zabiły. Są oczywiście lepsze pod każdym względem. Niemniej funkcjonalność to mają do d.u.p.y Rozchodzi się mnie o to, że nie potrafię ich słuchać, kiedy grają w tle, nie nadają się. A do pracy, to już w ogóle Muzyka, którą podają, jest bowiem tak piękna, angażująca i doskonała, że odrywa mnie od wykonywanego zadania. Zatem słucham ich mało, codziennie a od święta jakby. Bo kiedy ich słucham, to tylko słucham. Nic innego wtedy nie robię. Zatem inne słuchawki mam od słuchania w tle. p.s. A tak jak patrzę wyżej na te zdjęcia od @Tytus1988, te ATH szczególnie, to widzę, że tam Panowie, na waszej micie ostre ziołolecznictwo szło!

Radiohead - Creep Utwór testowy z mojej kolekcji, raz że wspomnienia z lat 90-tych, dwa to ta pikantna górka w refrenie... HD660s przechodzą ten test wzorowo. Jest łagodnie, "jakby" (mój ulubiony zwrot) bez tego piku i jaskrawości na górze.

W życiu bym nie wpadła na to że są tak kapryśne. Miałam pożyczone od @Hustler (dzięki!), z lampą zgrały się świetnie, z a20 też nie było wstydu.

@MrBrainwashDCA Stealth zapewne w przyszłości wypożyczę do spokojnych testów, aby poświęcić im więcej uwagi. Obok HEDDów były jednymi z najbardziej spojnie zestrojonych słuchawek na spotkaniu. Poza tym czarowały na nich aksamitnością wokale oraz dominujące było ogólne uczucie łagodności nawet bez bezpośrednich porównań z bardziej wyczynowymi Utopiami. Słychać było podobieństwo do Aeonów 2 @Weird_O, ale brzmienie odebrałem jako znacznie bardziej wysublimowane, klasowe, neutralniejsze i naturalniejsze. Na pewno można się w nich zasłuchać i tak miałem na albumie Melody Gardot, Sunset In The Blue po północy. Szerzej jeszcze o nich i pozostałych sprzętach jeszcze wspomnę na dniach w innym wątku Na pewno dam znać i mam nadzieję, że uda nam się spotkać, także na następnym meetcie. Od października z weekendami przynajmniej do końca roku będzie ciężko i nie dam rady. Jednak mogę zaoferować do odsłuchów 16 października MDR-CD3000. Słuchawki prezentują się niepozornie... a potrafią zaskakiwać swoim dźwiękiem Są @Weird_Oi on lub @kurop mogliby je dostarczyć na spotkanie Dziękuję Krzysztofie!!!😉👍 Tak jak wspomnieli Koledzy poniżej były to dwie Audio Techniki - limitowane ATH-L5000 oraz najnowsze flagowce zamknięte ATH-AWKT, mające jak ich poprzedniczki ATH-W5000 muszle z hebanu, ale jakością dźwięku bardzo bliskie Focalom Utopia... szczególnie na symetrycznym Entrequ Apollo przez przejściówki Argentum. Sonicznie model flagowy oraz limitowany różnią się swoim charakterem brzmienia bardziej niż przypuszczałem i jeśli ktoś miałby możliwość, warto byłoby posiadać obydwa🎶🎶 @MichalZZZw przypadku Violectriców mogę przypuszczać, że bardziej preferowałbyś brzmienie bardziej organicznie brzmiącego, łagodniejszego nowego modelu. Z @Weird_O bardziej woleliśmy brzmienie wcześniejszej, bardziej technicznej odsłony z większością słuchawek, które były na spotkaniu w tym z AKG K1000, które potrzebowały maksymalnego wzmocnienia sygnału o 18 db i ustawienia gałki potenchometru na "pierwszej" (Piotrek słuchał trochę ciszej), aby wydobyć ich swobodę i możliwie największy potencjał sceniczny. Dużym zaskoczeniem był dla mnie także tor Piotrka, przy którym zaczęliśmy odsłuchy od Grado GS1000e - zagrały bardzo melodyjnie, delikatnie, bez wyostrzeń, z dobrym wypełnieniem całego pasma, bez podkreślania wyższej średnicy, krzykliwości, którą pamiętałem z moich dawnych GS1000 u siebie w systemie. Tak pięknie grających Grado, jak z Bursonem Conductorem V2 i Feliksem Euforią, nigdy nie słyszałem i nawet trochę zatęskniłem za moimi GSkami. Jednak wiem, że u mnie nie byłoby tak dobrze.

...

Kolejne kabelki - balans na solid core do Sundar - IC też na solid core do ZEN

Spać to trzeba umieć ...