Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06.05.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dodatkowo Poweramp z odpowiednimi pluginami i wreszcie wylądowałem z dapem w 21 wieku.
    16 punktów
  2. M1060C kupiłem z drugiej ręki z cienkimi welurkami (chyba fabryczne ?) to wstyd było je pokazać. Dziś założyłem tłuściochy z owieczki. Docisk akuratny na moją dużą głowę.
    13 punktów
  3. O rany, ale one są dobre! Pady HM5 i wkładka od Beyerów za driver i jest cudnie!
    13 punktów
  4. U mnie się pojawił ten oto zawodnik, malutkie to, w sam raz do lapka, gra fajnie.
    9 punktów
  5. IEM-y takie, że zakochać się można. A zważywszy na cenę, nie, nie Astellową, cebulową... ? Zakochałem się w nich nieszczęśliwie, miłość, co prawdą piękna, intensywna, pełna magicznych uniesień, ale krótka. Zapraszam na krótką lekturę przed snem https://muzostajnia.wordpress.com/2021/05/05/astell-kern-billie-jean/
    8 punktów
  6. Legenda wiecznie żywa! cierpliwość popłaca Dodatko pokazuje jeszcze dwie pary padów które przyszły jakiś czas temu. Jedne już założone. Velurów nawet nie spróbowałem bo te skórkowe dobrze grają z SLami, zdziwiło mnie że dźwięk się oczyścił i stał się bardziej precyzyjny. Dla mnie bomba, podłączam adapter i zmywanie podłogi samo się robi.
    8 punktów
  7. Małe zakupy do moich słuchawek DIY Początkowo miały być grafenowe drivery, które zakupiłem jakiś czas temu, ale po Fostexach... padło na DIY planary 1. https://aliexpress.com/item/32634538447.html (już w domu paczka czeka ) Obudowy ala Grado, otwarte, drewniane. Wtyki Hifiman, cała konstrukcja pałąka metalowa, cupsy pod pady Grado (w zestawie duże oraz małe pady), do tego dostałem dużą walizę na słuchawki 2. https://www.aliexpress.com/item/1005001604503973.html (zamówiony, czekam na paczkę) Kabelek z LunaShops 99.99% PCOCC Copper niby Japanese Furukawa.. 3.5 mm wtyk, gniazda Hifiman. 3. https://aliexpress.com/item/4001094829667.html Mini planary 40mm, zakupione dosłownie przed chwilą, co prawda na Alibabie od producenta, ale podglądowo link do Aliexpress Czekam na kabelek oraz drivery i działam
    7 punktów
  8. To ja też coś wrzucę Moje pierwsze planary 🤩 Póki co jeszcze tak jak fabryka chciała...
    7 punktów
  9. FiiO M15 + Campfire Audio Dorado 2020 - czyli jak zostałem bassheadem.
    6 punktów
  10. Se z @Jaworrrem mita pyknęliśmy niechcący: Z chińskich słuchawek na placu boju ostały się Sivga p-ll - dla mnie spore zaskoczenie, bardzo dobre słuchawki, poziom sq coś około Odezi lcd2; aż pochylę się nad nimi dłużej w domu. Ibasso sr2 trochę zawiodły; ogólnie nie jest żle, ale mają klakson na przełomie średnicy i góry. Sendy Audio Aiva zniechęciły mnie płytkim, nieciekawym basem i porobioną górą, poza tym były ogólnie zbyt jaskrawe. Grajki - nie będę ściemniał, Cube najbardziej klasowy, neutralny i najlepszy technicznie z całej stawki...ale podobały mi się wszystkie. Miałbym problem, gdybym musiał wybierać między SA700 a Fiio M15. Pierwszy niby jakościowo słabszy, bo M15 to większa scena, lepsza separacja i rozciągnięcie pasma...ale to Astell ma przyjemniejszą barwę i mimo większego tłoku na mniejszej scenie nie gubi drobnych sygnałów i doskonale różnicuje barwy instrumentów, nawet lepiej niż fiio, który znowuż wyraźniej separuje źródła w przestrzeni. Na szczęście posiadam zwycięzcę - kubka, więc nie muszę wybierać.
    6 punktów
  11. To jest model Lenovo M14t (dotykowy) M14 jest bez dotyku. Połączenie przez usb-c. W zestawie jest fajny rysik na baterię. Mam z nim mały problem w nuc bo czasami muszę odpinać kabel usbc i wkładac go ponownie (podłączony pod gniazdo thunderbolt) bo po starcie systemu go nie wykrywa. Z laptopem Dell nie ma takiego problemu. Pod telefon Samsung a50 na androidzie tez nie udało mi się podłączyć tego monitora.
    5 punktów
  12. Hehe.. ja jakoś nie specjalnie przepadałem za E-Rotic, za to uwielbiałem 2 Unlimited. 🙃😎 Ojajebniem.. serio??? 🤣😂
    4 punkty
  13. Komputer Nuc i7 i przenośny monitor dotykowy (będzie używany też do innych celów). Tor stacjonarny mam na chwilę obecną gotowy. Jeszcze raz dziękuję @zielinskitomasz za podzielenie się ofertą NUC. Jestem bardzo zadowolony. Chodzi jak rakieta.
    4 punkty
  14. To ja się pochwalę takim nowym zakupem. Bardzo mi się podoba ich brzmienie, nadal jest to neutralne granie w stylu Etymotic z odrobiną ciepła, choć nie bombardują tak detalami jak ER4XR, ale przez to są bardziej relaksacyjne. Dodatkowo kabel wydaje się jakby mniej "mikrofonować" niż w wyższym modelu co dla mnie jest ważną zaletą. Ogólnie jak ktoś trafi te słuchawki za przystępną cenę, to polecam
    3 punkty
  15. FD5 to mocna V-ka, nie prezentują blisko średnicy, za to brzmią bardzo krystalicznie/klarownie. FH5s bliżej średnica na każdym ustawieniu, bardziej naturalne, ale cieplejsze i miększe od FD5. Więc w teorii dla wokali FH5s lepsze, ale jeśli wolisz bardziej efektowne/nowoczesne granie, to FD5 mogą wyjść na prowadzenie. Moim zdaniem FD5 przestrzenniejsze, ale to może być kwestia oddalonej średnicy, co wpływa na postrzeganie sceny. Nie chcę jeszcze wyrokować, to wrażenia na szybko, a nie efekt bezpośrednich porównań. Generalnie to FD5 robią "WOW" bo brzmią jasno, chłodno i ostrawo - sprawiają wrażenie bardziej rozdzielczych. Gdy FH5s brzmią bardziej naturalnie, zwyczajnie, ale to na dłuższą metę może mieć więcej sensu. Generalnie jak miałeś FH3 i brzmiały zbyt ciasno i za ciemno, to FH5s i FD5 są będą zdecydowanie klarowniejsze. Jeśli chodzi o jasność przekazu/ostrość/chłód, a tym samym przestrzeń to: FH3 < FH5S < FD5
    3 punkty
  16. Na forum Head-Fi ktoś bardzo trafnie opisał różnice pomiędzy modelem SP2000SS a SP2000 Copper: "I own the copper version and my friend had also the copper one until he heard the SS! You know at first glance both sounds the same but when you really dig deeper and have flagship iems or headphones ohhh you get to hear the difference and its quiet audible you just need small concentration and open mined, let the music talk to you! Overall the SS is cleaner more contrasty and sharper imaging. Tighter bass with a slightly faster slam. It has a cleaner treble with less glaring and zingy peaky treble resonance. I don't know what it is but the copper version has this annoying eeeeky peakyyy squeaky resonance above the treble middle note decay.... In the SS its super clean natural and exactly how it should be! One solution for this is set a different dac fillter in the copper version for slow roll off butttt then you are losing some resolution in soundstage and that's a big BUMMER! Bass in SS is faster, tighter but also less hazy and less diffused. Its almost like more precised as in copper its stretched elongated and more fuzzy a little, its bouncy lushy kind of. Its not really something you'll notice until you do a/b directly with both devices on hand! For vocals which for me I call it the mids hehe, is also a better tuning on the SS, as everything here applies the same way, more cleaner and better elaborated sounding vocals. It has a more normal proper sounding timbre here on ss. In copper its more warmish, slightly thicker and a little less sharpness becoming more cloudy and airy or less dense. As you can see overall the SS is the 100% more accurate and exact tuning that aka should be. The copper version derives a little to the softer warmer tuning with a more gentler bass but with a little spike in treble... Dont be fooled like I was, I thought copper would give more bass and less treble! WELL GOD DAM lmao its all the other way apparently *** lol now I need to get my self the SS and sell my copper".
    3 punkty
  17. Mam! Jestem po mocno wstępnych odsłuchach. Poniżej wrażenia na "gorąco", będę pewny co i jak dopiero po dłuższym kontakcie, sprawdzeniu różnych źródeł i porównaniach z innymi modelami, a także rozruszaniu przetworników. Podłączyłem FH5s z tipsami balanced do M15 po balansie. Na standardowym ustawieniu suwaków słuchawki są: - klarowniejsze od FH3 - mniej gęste i basowe, a bardziej rozciągnięte w górze, a do tego bardziej przestrzenne - łagodniejsze od FH7 - więcej ciepła w średnim basie, mniej zaakcentowana wyższa średnica/góra pasma - łagodniejsze od FH5 - jakby mniej pofalowane, trochę bliżej średnie i więcej ciepła - cieplejsze i przystępniejsze od FD5 - mniej wyostrzone, mniej chłodne, zdecydowanie mniej V-kujące i bardziej naturalne Takie dość zrównoważone, w miarę naturalne, ale ciągle efektowne brzmienie bez rozdmuchanego basu i rozszalałej góry. Średnie standardowo nie są super z przodu, ale nie nazwałbym tego mocną V-ką. Brzmią z kontrolą, bezpośrednio, ale nie ostro czy agresywnie. Podoba mi się to, co słyszę - grają jazz, grają metal, nie przesadzają w żadnym paśmie. Z suwakami jeszcze będę eksperymentował - obstawiam, że z racji konstrukcji (dynamikami na pokładzie) podbicie basu będzie mocniejsze niż w FA9. Tulejka dłuższa niż w FH5 na 100%, na pierwszy rzut oka coś ala FH3, ale to się jeszcze upewnię. Ogólnie obudowy też bardziej ergonomiczne od FH5 czy FH7, coś jak FH3 - wyprofilowane od wewnętrznej strony. Na żywo nawet ładne, mniej kanciaste i futurystyczne, niż myślałem.
    3 punkty
  18. W ogóle eurodance oprócz wczesnego baroku to najlepszy gatunek muzyczny ever ❤️ Lofciam całym serduszkiem. Apropos lofciowania-> Loft i ich pokręcony genialny teledysk
    3 punkty
  19. No to w końcu DAC doczekał się nowych iście audiofilskich kondensatorów na wyjściu. Nie miałem takich jeszcze więc dam im dłuuugąą szansę. Zdjęcie poglądowe. DUELUND CAST-PIO Tinned Copper
    3 punkty
  20. Sam nie wiem czy dziękować niezawodnemu @kurop... znowu mi pożyczył słuchawki do testów... i co? Musiałem je kupić, jestem oczarowany.. już niedługo moje przemyślenia na ich temat w odpowiednim wątku. o to Panie i Panowie niesamowite Dan Clark Aeon 2 Noir
    3 punkty
  21. @wulkanmiałem sp1000cu i zdecydowanie wolałem go od wersji SS ale w sp2000 wybrałem wersję SS. Miałem oba sp2000 na długo w domu i te cechy, które tak zgrabnie opisałeś też dostrzegłem, zanim opublikowaleś swoją recenzję. Finalnie wybrałem wersję Onyx Black bo to jest wersja SS z napylonym kolorem i niby "limited edition" co pewnie ułatwi sprzedaż przy wejściu kolejnego flagowca (o ile będzie jeszcze lepszy).
    2 punkty
  22. Już od dawna, jak mantrę powtarzałem, że bilans zysków i strat w przypadku modelu SP2000SS wypada lepiej, niż w przypadku modelu SP2000 Copper, ale ludziska i tak głównie kupują SP2000 Coppera, bo wierzą i ufają zachodnim forom i dawnym stereotypom, które aktualne były w przypadku modelu SP1000 Copper, ale nie są aktualne w przypadku modelu SP2000 Copper. Owszem, nie byłem w stanie słuchać modelu SP1000SS dłużej niż kilka minut, co wielokrotnie podkreślałem, ale model SP2000SS to zupełnie inna para kaloszy. Model SP2000SS to jakby połączeniu zalet modelu SP1000SS i SP1000 Copper, a jednocześnie wyeliminowanie ich wad (zwłaszcza wad modelu SP1000SS). Amen :)
    2 punkty
  23. Dzień dobry wszystkim fanklubowiczom słuchawek Beyerdynamic. Z tego co zauważyłem to klub otwarty, przyjazny. Pozwólcie się rozgościć wraz z moimi DT 990 PRO 250 Ohm i najnoszym moim nabytkiem Amiron Home. Co do tych drugich mam podstawy sądzić że akurat ten konkretny egzemplarz był bohaterem przynajmniej kilku wpisów na stronach tego fanklubu.😁
    2 punkty
  24. Bardzo ale to bardzo solidna basowa podstawa. Inaczej - ten subbas jest świetny - sprężysty, zwarty, punktowy ale nie przytłaczający. Średnica lekko schowana ale wyraźna i dająca o sobie znać. Góra bez fajerwerków ale pomimo wszystko to są dość przejrzyste słuchawki. Muszle są spore ale faktycznie niesamowicie wygodne. Na tyle wygodne, że bez problemu zakładam je do łóżka i z nimi zasypiam. W ogóle jakość ich wykonania jest bardzo, bardzo dobra. Wiem, że jest spory zalew nowości w tym przedziale cenowym, wiem też, że te słuchawki nie zdobędą takiego uznania jak inne marki ale osobiście uważam, że są warte swojej ceny. I jak na razie nie nudzą mi się. Może nie są tak techniczne, jak np. SSP ale w zupełności wystarczające. Poczekam na Twoje wrażenia.
    2 punkty
  25. Coś Ci się pomyliło, to nie tak. Ta aktualizacja w Iphone włączała funkcję ładowania bezprzewodowego w kuchence mikrofalowej. I niektórzy intensywnie testowali nową funkcję
    2 punkty
  26. Kurde właśnie kupiłem retro konsolę a tu szykuje się kolejny wydatek ... Ech Mam nadzieję że jak posłucham dłużej to okaże się że jestem w błędzie. Po paru minutach stwierdzam, że nie grają tak samo i różnica jest dość wyraźna. Pro grają bardziej nasyconym dźwiękiem, mają wyraźnie lepszą barwę na średnicy i mniej podkręcone wysokie. Wysokie są mniej szeleszczące, nie ma tego balansowania na granicy sybilantów. Bas jest twardszy i szybszy. Stereofonia lepsza w pro. Wydają się bardziej poukładane w przestrzeni. Jak żyć... Ali daj kupony ... Dzięki@Weird_O
    2 punkty
  27. Jeden lubi placki inny naleśniki. Każdy czegoś innego poszukuje w brzmieniu zatem nie ma co się kłócić. Trzeba pomacać i na pewno wygrzać słuchawki. Przypominam, że wszystko co zwiozłem do krakowa to nowe sztuki zatem przed finalnymi werdyktami proponował bym wrzucić do szafy na kilka dni niech sobie pograją. BTW. Z końcem miesiąca znów się "chyba" wybieram do was także mogę coś przytargać jakbyście chcieli.
    2 punkty
  28. Wydaje mi się, że wrażliwość u konkretnych osób. Ten zakres bywa bardziej lub mniej podbijany, bo potrafi "uatrakcyjnić" brzmienie, ale jak ktoś jest wrażliwy to nie ma mocnych, kłuje/razi i już. Miałem to w SR2, w Denon 7200, Pioneer Monitor 5 i pewnie kilku innych.
    2 punkty
  29. Około 30 godzin wygrzewania i zmiany są zdecydowanie zauważalne. MK2 upodobniają się do... OG Nie mam przy sobie OG więc w tej chwili bezpośrednio nie porównam. W każdym razie całe zamulenie gdzieś się zapodziało, nadal wydaje się, że subbasu jest więcej niż w pierwowzorze. Wokal jakbym minimalnie jeszcze lekko do przodu. Wygrzewam dalej.
    2 punkty
  30. @wfmsiekierka Tego nie wiem, bo nie czytam/nie oglądam innych testów dopóki nie skończę odsłuchów - nie chcę się w jakikolwiek sposób nastawiać
    2 punkty
  31. przecież to wyglada jak megafon z PKP , a owieczka chyba na sterydach była albo i jakie GMO
    2 punkty
  32. Treści wizualne dla dorosłych. Łezka w oku się kręci - za gów.niarza wygrzewało się głośniczki przy takich utworkach. Niech młodsze roczniki nie zwiedzie data wrzucenia na YT.
    2 punkty
  33. Dobra, z lekkim opóźnieniem, ale... akcja przebiegła sprawnie, wszyscy chyba zadowoleni. Dzięki wszystkim za udział i być może do następnego.
    2 punkty
  34. https://www.ea.com/pl-pl/games/mass-effect/mass-effect-legendary-edition/mass-effect-bonus-content-download Można sobie muzyczkę z Mass Effect pobrać.
    2 punkty
  35. Bania zdemolowana dzisiaj skrajnie ****ianym dniem to trzeba sie doprawić smutną muzyką dla smutnych ludzi
    2 punkty
  36. Witam Na sprzedaż leciu świetny kabel Argentum Serii Extreme 2,0 m, zakupiony w marcu. Powód sprzedaży, potrzebna gotówka. Cena jaka mnie interesuje 899zł.(koszt nowego 1150zł). Wysyłka inpost.
    1 punkt
  37. Myślę, że musisz się trochę pobawić z equalizerem, żeby zlokalizować, która część pasma Tobie najbardziej przeszkadza. Generalnie mówimy tu o częstotliwościach z przedziału od 2 do 8 czy nawet 10 kHz, ale to zależy od konkretnej głoski syczącej. Dodatkowo różni ludzie są bardziej lub mniej wrażliwi na poszczególne częstotliwości, dlatego warto samemu sprawdzić. Wielu ludzi ma zwłaszcza problem z podbiciem w okolicach 8kHz które jest odbierane jako nieprzyjemna ostrość, więc od sprawdzenia tej częstotliwości bym zaczął.
    1 punkt
  38. Standardowa polityka cenowa Apple. Niższa cena byłaby obraźliwa dla fanów marki. W ostatnim kadrze widać, że pies ładniejszy. Ulubiony poeta koronasceptyków? Kowidiusz.
    1 punkt
  39. Astell & Kern Billy Jean! Zgranie idealnie z Pioneer xdp-100r.
    1 punkt
  40. W empiku nie kupuję odkąd zamówiłem uchwyt do TV, dysk twardy i książeczkę dla córki. Po tygodniu napisali że uchwytu nie ma, po dwóch że dysku też nie, a po trzech przyszła nie ta książeczka co zamawiałem
    1 punkt
  41. Słuchawki Yamaha YH100 (produkowane w latach 1979 - 1983/1984) cieszą się na forum coraz większą popularnością i postanowiłem je również sprawdzić. Dziękuję @domil za możliwość wypożyczenia swojego, unikalnego, niemodowanego egzemplarza!👍😉 W pierwszej chwili zwraca uwagę ich bardzo dobra ergonomia (są bardzo lekkie ważąc ok. 340 g, pewnie spoczywają na głowie, nie uciskają) i dla mnie wygodniejsze od moich drewnianych Nighthawków. Nawet pomimo tego, że niezbyt przepadam za konstrukcjami nausznymi. Pady są bardzo miękkie i delikatnie spoczywają na uszach, nie obcierając ich, nie uciskając. Inżynierowie Yamahy wiedzieli, co robią Dokonałem też wstępnego tzw. "rzutu uchem" w systemie stacjonarnym przy wzmacniaczu lampowym i od pierwszych chwil robi wrażenie otwartość, dobra sceniczność, wypełnienie oraz brak nachalności dźwięku, co sprawdza się przy dłuższych odsłuchach. Porównałem je wstępnie z jedynymi planarami, jakie posiadam i pomijając lepsze walory techniczne D8k (m.in. rozdzielczość, szczegółowość, separacja, czystość dźwięku), bronią się dzięki nieco cieplejszemu, bardziej relaksującemu strojeniu, świetnej spójności, a w gorszych realizacjach mniejszej przenikliwości. Posiadają również zdolności kreowania dość dużych, chociaż mniejszych niż u D8k, źródeł pozornych na pierwszym planie za sprawą 55mm diafragm. Są jednak od Finali trudniejsze do napędzania (skuteczność taka sama, tj. 98db/mW, ale impedancja dwu i półkrotnie wyższa w Yamahach, tj. 150 vs 60 ohmów) i będę sprawdzał je jeszcze w kilku konfiguracjach, aby znaleźć najbardziej optymalną dla nich. Przenośne, mocniejsze odtwarzacze, np. Kann Cube dadzą sobie z nimi radę (szczególnie po użyciu przejściowek na symetryka), ale optymalniejszym środowiskiem dla nich będzie mimo wszystko stacjonarny system. Zaskoczyły mnie pozytywniej, niż się spodziewałem. Szczególnie znając mniej pochlebne opinie na ich temat. Jeszcze raz dziękuję @domil za podzielenie się swoimi unikatowymi Yamahami! 🥇
    1 punkt
  42. Może nieco rozwinę ostatnie zdanie. Miałem nie tylko możliwość posłuchania SR2 na znanym mi sprzęcie, ale też porównania z nausznikami (moim zdaniem) w podobnej manierze dźwiękowej. Testów dokonywałem na domyślnych małodziurkowych padach, na tych drugich było chudziej, jaśniej i mniej ciekawie. Przede wszystkim SR2 popisują się basem - jednocześnie głębokim i nieco konturowym, ruchliwym, dobrze oddającym faktury, potrafiącym kopnąć. Poza okazjonalnym podjudzaniem średnicy (to też zależy od realizacji nagrania, coś zdecydowanie kluczowego w odbiorze tych słuchawek) jest naprawdę fantastycznie, bez ogródek można powiedzieć, że dla basoluba to jedna z najlepszych propozycji jakie słyszałem. Średnica z kolei posiada cechę za którą pokochałem Owle - detal i analiza. SR2 są tym nieczęstym przykładem słuchawek, gdzie wydobywanie najdrobniejszych szczegółów z nagrania odbywa się nie w sopranach, a właśnie w średnicy, która tutaj jest przy okazji ociupinkę ocieplona (z pewnością pomagają w tym wpływy basu), bezpośrednia, szalenie fakturowa i przyjemna. W przełomie średnicy z sopranami oraz w sopranach niestety dzieją się rzeczy najmniej fantastyczne, aczkolwiek wciąż bardzo dobre. Wspomniany przełom ma pewne podbicie i to na tyle mocne, że część nagrań może nie kłuje, ale jakby razi, jest dosłownie o stopień zbyt intensywna. Im dalej w górę od owego wzgórka tym spokojniej, poprawnie i szczegółowo, bez szczególnego blasku, ale też bez sztuczności, to taka analogowo-nienachalna góra pasma. Wreszcie parę słów o wrażeniach scenicznych. Jest ciasno, kameralnie, muzyka gra pośrodku lub na boki, ale niespecjalnie w innych punktach - chyba, że w głąb, tu się troszkę dzieje. Nieco o konstrukcji: słuchawki są piękne, wykonane niemal w całości z metalu, solidne i wygodne mimo ciężaru. Producent dostarcza też pokrowiec i przyjemny w użytkowaniu kabelek. Zmiana padów w teorii powinna być prosta, ale w praktyce wcięcie wokół muszli jest bardzo płytkie i ciasne, także polecałbym wybrać jedną parę padów i się jej trzymać. Warto by się też zainteresować czy producent oferuje zamienniki, zważywszy jak fundamentalne w kreowaniu brzmienia SR2 są takie, nie inne, konkretne pady. Podsumowując muszę przyznać, że IBasso stworzyło ciekawe nauszniki, niespecjalnie uniwersalne, ale za to szczególne i z charakterem. Za pewną wadę poczytywałbym ich (pół)otwartość, gdyż grają jak zamknięte i gdyby faktycznie takie były, zdecydowanie wzrosłaby ich użyteczność, również mobilna. Jeżeli ktoś jest wrażliwy na intensywne przełomy średnic i sopranów, polecałbym odsłuch przed zakupem. Pozostałym, jeżeli opisany styl brzmienia trafia w gust, polecam rozważenie. Co do wspomnianych porównań - Nightowle mają podobną do SR2 detaliczność, fakturowość i muzykalność średnicy, ale ich bas jest w mniejszym stopniu gwiazdą programu, zamienia też sugestie konturowości na głębię przekazu, soprany zaś u Owli są gładsze i przyjemniejsze; LCD-X w porównaniu do SR2 są dużo bardziej monolityczne w całym paśmie, nie tak wyskokowe, nie tak detaliczne, trochę jak pełne subtelnych barw i płaszczyzn impresjonistyczne malowidło Moneta zestawione z mocnymi kolorami i konturami Picassa.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności