Ranking

No to tego, skoro słowo się rzekło i pozbyłem się zarówno Harmonixa HS-102 cyfrowego (przeszedłem z RCA na BNC i naprawdę jestem zadowolony) oraz Harmonixa HS 101-GP (różne powody ale głównie nazwijmy to... ideologiczne) przyszedł czas na markę która lubię od wielu, wielu lat a która ma swojej ofercie jeden brylant. Od dawna chciałem tego w końcu spróbować. Bardzo pasuje mi też cała otoczka i sam proces wytwórstwa i marketing jest zgodny z moim wewnętrznym "ja" Oyaide AZ-910 http://highfidelity.pl/@main-3326&lang= https://hifiphilosophy.com/recenzje-oyaide-az-910/ Następnie, jako że zdecydowałem, że jednak nie będe się pozbywał jeszcze Woo 2 tylko mając już nieprodukowaną wersję z pre-ampem daje mi to możliwość złozęnia sobie fajnego wzmacniacza dzielonego, razem z Violectriciem V200 i używania tego tandemu razem, jako OTL przy samym Woo oraz samego V200 gdy mam ochotę na full solid state. Oprócz tego jeszcze interkonekt i oprócz lamp mocy drivery i prostowniki do wyboru - miodzio. Mam jeszcze kilka rzeczy do sprawdzenia o kórych napiszę jak już sprawdze bo nawet jak na świat lamp są trochę zaskakująco ekscentryczne No więc strzelam niniejszym, że po tych dziwnych ruchach, należy sprawdzić w Woo Bendixy 6080WB, przedziurowane, tak mi teoretycznie wychodzi, mimo że nigdy za jakieś najlepsze ich nie uważałęm ale czuję pismo nosem, że przypasują w tym zestawieniu jak mało co. Psim szczęściem zakupiłem też niecną parkę pieknie parowaną i o 30% lepszych odczytach niż NOS. Splendido Co tu dużo pisać, co za tym idzie pociąga to możliwość dopasowania lampy w buforze MHDT Orchida na Dario Miniwatt E188CC, która to powinna znakomicie uzupełniać się z Oyaide, natomiast Bendixy 6080WB powinny zkakomicie uzupełniać się z sygnaturą V200 AE oraz Acrolinkiem 6N-2400II którym to łączę V200 z Woo 2. Piękne hobby

Pozytywnie zaskakują, szczególnie z modułem BT!

W zestawie: - słuchawki Audeze iSine 20 - kabel jack - kabel cipher BT - earhooksy 2 sztuki - jedne nowe nieużywane, drugie pęknięte (nie da się ich zaczepić ale wysyłam jako zapas, zawsze można sobie je na klej na gorąco przykleić w razie co) - oryginalne gumki gładkie, te falowane, są też comply - SpinFity S i M, po dwie sztuki na każdy rozmiar z czego jedna para nowa, a druga używana (wyczyszczona przed spakowaniem) - pudełko, pokrowiec Papierów brak, słuchawki mają ok 2 lata obecnie, myślę że były używane przez ten czas z 60-80 godzin (słuchawek używałem nie na co dzień, a sporadycznie, leżąc w łóżku lub czasami chodząc po domu). Stan słuchawek jak i modułu BT dobry/bardzo dobry, mają one ślady użytkowania ale bez żadnych skaz, obdrapań, pęknięć itp. Cena: 1300zł z shipem

Miałem już BB od iFi, i nadal uważam, że jest to jedna z lepszych jego implementacji 🆗 Od kilku dni taki zestaw wprowadza mnie w sentymentalny nastrój 🥰

Może nieco rozwinę ostatnie zdanie. Miałem nie tylko możliwość posłuchania SR2 na znanym mi sprzęcie, ale też porównania z nausznikami (moim zdaniem) w podobnej manierze dźwiękowej. Testów dokonywałem na domyślnych małodziurkowych padach, na tych drugich było chudziej, jaśniej i mniej ciekawie. Przede wszystkim SR2 popisują się basem - jednocześnie głębokim i nieco konturowym, ruchliwym, dobrze oddającym faktury, potrafiącym kopnąć. Poza okazjonalnym podjudzaniem średnicy (to też zależy od realizacji nagrania, coś zdecydowanie kluczowego w odbiorze tych słuchawek) jest naprawdę fantastycznie, bez ogródek można powiedzieć, że dla basoluba to jedna z najlepszych propozycji jakie słyszałem. Średnica z kolei posiada cechę za którą pokochałem Owle - detal i analiza. SR2 są tym nieczęstym przykładem słuchawek, gdzie wydobywanie najdrobniejszych szczegółów z nagrania odbywa się nie w sopranach, a właśnie w średnicy, która tutaj jest przy okazji ociupinkę ocieplona (z pewnością pomagają w tym wpływy basu), bezpośrednia, szalenie fakturowa i przyjemna. W przełomie średnicy z sopranami oraz w sopranach niestety dzieją się rzeczy najmniej fantastyczne, aczkolwiek wciąż bardzo dobre. Wspomniany przełom ma pewne podbicie i to na tyle mocne, że część nagrań może nie kłuje, ale jakby razi, jest dosłownie o stopień zbyt intensywna. Im dalej w górę od owego wzgórka tym spokojniej, poprawnie i szczegółowo, bez szczególnego blasku, ale też bez sztuczności, to taka analogowo-nienachalna góra pasma. Wreszcie parę słów o wrażeniach scenicznych. Jest ciasno, kameralnie, muzyka gra pośrodku lub na boki, ale niespecjalnie w innych punktach - chyba, że w głąb, tu się troszkę dzieje. Nieco o konstrukcji: słuchawki są piękne, wykonane niemal w całości z metalu, solidne i wygodne mimo ciężaru. Producent dostarcza też pokrowiec i przyjemny w użytkowaniu kabelek. Zmiana padów w teorii powinna być prosta, ale w praktyce wcięcie wokół muszli jest bardzo płytkie i ciasne, także polecałbym wybrać jedną parę padów i się jej trzymać. Warto by się też zainteresować czy producent oferuje zamienniki, zważywszy jak fundamentalne w kreowaniu brzmienia SR2 są takie, nie inne, konkretne pady. Podsumowując muszę przyznać, że IBasso stworzyło ciekawe nauszniki, niespecjalnie uniwersalne, ale za to szczególne i z charakterem. Za pewną wadę poczytywałbym ich (pół)otwartość, gdyż grają jak zamknięte i gdyby faktycznie takie były, zdecydowanie wzrosłaby ich użyteczność, również mobilna. Jeżeli ktoś jest wrażliwy na intensywne przełomy średnic i sopranów, polecałbym odsłuch przed zakupem. Pozostałym, jeżeli opisany styl brzmienia trafia w gust, polecam rozważenie. Co do wspomnianych porównań - Nightowle mają podobną do SR2 detaliczność, fakturowość i muzykalność średnicy, ale ich bas jest w mniejszym stopniu gwiazdą programu, zamienia też sugestie konturowości na głębię przekazu, soprany zaś u Owli są gładsze i przyjemniejsze; LCD-X w porównaniu do SR2 są dużo bardziej monolityczne w całym paśmie, nie tak wyskokowe, nie tak detaliczne, trochę jak pełne subtelnych barw i płaszczyzn impresjonistyczne malowidło Moneta zestawione z mocnymi kolorami i konturami Picassa.

Moi Drodzy, 🐣tym tym razem dołączę się do pięknych życzeń Wielkanocnych, jakie zamieścili moi Sąsiedzi mieszkający obok mnie. Przede wszystkim zdrowych! 🐣

Dawno mnie tu nie było ale temat śledzę [emoji6] No i jak zwykle nie zasypuje gruszek w popiele tylko atakuje okazje i perełki. Trochę się jednak tego nazbierało [emoji16] Z serii Enigma Caol Ila CS od Jarka Buss’a #3 Z opisem Z Chapter #11 Glenfarclass kończący serie. Cały nakład rozszedł się w ciągu minuty. Złapać sztukę było sztuką, byłem jednym z nielicznych, którym udało się wyrwać 2 szt. [emoji16] No i z rodzimego podwórka ale tez perełki jak się później okazało. Z okazji festiwalu whisky w M&P Kilchoman CS Edycja świąteczna, Kilchoman Sanaig (ponoć podobny do Uigeadail), GlenAllachie 10YO CS batch 4 (rozszedł się w mgnieniu oka) no i perełka do zestawu Kilkerran 8YO CS batch 5 2021 po Sherry na zdjęciu z wersja z 2019 (bardziej uznaną) No i wczorajszy atak na Szczyrba Alkohole (jeszcze u kumpla flaszki) coś na co zawsze się czaiłem ale jakoś nie mogłem się przemoc No ale 499 za flaszkę swoje zrobiło wiec wzialem 2 szt. [emoji12] A teraz życie..... niestety od jakiegoś miesiąca mam szlaban na jakikolwiek alkohol (leki) i nie wiem na jak długo (2, 3 miesiące) wiec dane jest mi tylko na razie patrzeć i oglądać z nadzieja ze uda mi się w przyszłości wszystkiego spróbować [emoji6] Ps. Wesołych Świat!!![emoji846]

Wspomnień czar... '93🎶

Dzięki uprzejmości kolegi @JanSobWwamam przyjemność gościć u siebie Dharmy przez Święta. Sonicznie (kabel i pady stockowe) jest to bardzo ciekawy model z bardzo napowietrzoną górą (słychać elektret), a także dobrym zejściem na basie. Z1R posiadają obfitszą prezencję dolnego skraju pasma, a także nie taką jakość, zróżnicowanie jak na Empyreanach, a szczególnie Focalach Utopiach, głębiej przenikających. Wszystkie ze wspomnianych słuchawek oferują brzmienie gęstsze od nich, bardziej plastyczne, a także spokojniejsze. Całościowo ich przekaz przypomniał mi w pierwszej chwili AKG K812 na kablu Argentum z delikatniejszą wyższą średnicą przy testach w torze stacjonarnym. Bardzo ciekawy model i z przyjemnością się z nim lepiej zapoznam Dziekuję raz jeszcze JanSobWwa za możliwość ich wypróbowania!

Upadła mi moja kwarta GECów i teraz mam trio. Odłamał się czubeczek... Zamówiłem już 8 nowych... Jak naprawię miernik, to pomierzę i może będę miał parę do adopcji

Jestem pod wrażeniem... zaraz zacznę oglądać ich obrazy... i słuchać oczywiście muzyki

Plussound ma świetne kable - wykonanie, dźwięk, materiały, mnogość opcji. Do ZMFów używam właśnie ich kabli jako akcesoryjne, ale akurat nie mam X8 SPC. Z X8 mam silver/gold i Palladium Plated Hybrid oraz Exo Copper i SPC właśnie. Myślę, że X8 SPC to najlepszy wybór w tej kwocie.

Lavri są super do słuchawek w stylu AQ czy ZMF i do tego względne cenowo patrząc że to czyste srebro.

Pięknie Michale, trzymam kciuki za nowe rozdanie Daj znać jak Ci to wszystko gra i jak coś to podeślę Argentum, zobaczymy które srebro "lepsze"

Słucham Blessing 2 już od tygodnia i przychylam się do wszystkich znakomitych opinii jakie przeczytałem na ich temat. Bezprecedensowy stosunek cena/jakość, fantastycznie zestrojone, bardzo dobry poziom techniczny. Konkurencji można szukać w produktach 2-3 razy droższych. Chi-Fi at it’s finest 👍

Zawsze jak słucham: dopada mnie smutek i nostalgia. Fajne uczucie, ale jak trwa za długo może zaprowadzić w niebezpieczne rejony, więc szybko dla zmiany np.:

Słuchawki już oddałem Domi, więc póki jeszcze pamiętam jak one grały napiszę coś. Pierwsza wada podstawowa to nie stykający kabelek przy wtyku, po jakimś czasie zauważyłem, że AD900x miały nienaturalnie przesuniętą scenę w prawo, nie wiem dokładnie jak by grały w pełni zdrowe, to tak z grubsza aby napiszę co mi się rzuciło na uszy. W kwestii wygody, jak dla mnie zbyt mały docisk do głowy, szczególnie górna część padów mało przylegała. Pady też mogły by być bardziej głębokie. Słuchawki niesamowicie lekkie. W kwestii dźwięku.. Barwa AD900x nawet nie najgorsza, dosyć przyjemnie się ich słuchało, niskich niestety za mało, szczególnie najniższego basu którego nie było, średnica chyba minimalnie ocieplona, na pewno nie jasna, przyjemna w odbiorze, lecz nieco matowa. Wysokie tony trochę zabrudzone, też czuć jakaś matowość, nigdy nie były ostre i jasne. Scenicznie jest szeroko, brakuje obrazowania sceny w głąb, na wysokość przeciętnie, czyli bez zachwytu. AD900x grały trochę brudno, same wokale (nie wiem czy to z winy kabla) brzmiały niezbyt wyraźnie, czasem były mało czytelne, słuchawki stawiały bardziej na inne plany niż odtworzenie wiernie wokalów, dlatego też miałem wrażenie, że odległe plany były nawet bardziej słyszalne niż sam wokal, nie zawsze ale czasem tak było. Dynamika była bardzo przyzwoita, szczegółowość okej, brakowało mi większego doświetlenia, czuć trochę matowość w wyższych tonach, ogólnie dosyć otwarte i zwiewne granie. Nie będę pisał które bym wolał, czy słuchane przeze mnie DT880, czy K702,Q701 bo miałem słuchawki z uszkodzonym kabelkiem.

Pięknię, cieszę się Ja też co nie co nabroiłem ale opisałem to brojenie a raczej zbrojenie się tutaj -> Zobaczę co z tego wyjdzie, jak nie będę zadowolony to najwyżej szybciej sięgnę po Woo 5

Powrót po 20 latach do Pasji wg św. Mateusza... https://tidal.com/browse/album/127785252

Opampy dyskretne, pojedyncze Staccato OSH-S, klasa A Jak grają (w stosunku do opampów pojedynczych Sparkos Lab) :troszeczkę wygładzają, muzykalne i naturalne, mniej holograficzne od Sparkos, odrobinę barwniejsze, mniej "napięte". Lepiej sprawdzają się w muzyce klasycznej, bo nie jest wtedy tak ostra, kontury dźwięków są mniej widoczne, rozmyte, chociaż wszystko jest wciąż poprawne. Myślę, że grają w stylu "bursonowym". Nie mam już V6 Classic, ale myślę, że były by porównywalne, przez zdjęcie cyfrowości i rozluźnienie w całym spektrum. Radiatory są gorące podczas pracy. Sa tez za wysokie i nie moge zamknac obudowy. Scena rozmiarowo taka sama jak w Sparkos Lab. Na pewno jakościowo stoją na najwyższym poziomie. Na początku były odrobinę rozmyte, nie przejrzyste,odrobinkę mało klarowne, ale to powoli mineło. Zyskują z czasem, pozycjonowanie i dokładość krawędzi zyskuję. Zakupiłem je bo zauważyłem, że Mojo Audio ich teraz używa a używał wcześniej Sparkos Lab. Ogólnie lekka wymiana techniczności na trochę więcej barwy i mniejsze ciśnienie. Po przejściu z powrotem na sparkos lap jest o wiele bardziej hograficznie i precyzyjnie. Po jakimś tygodniu przerwy w słuchaniu Dacka z nimi lubię je jeszcze bardziej. Ta recenzja oddaje też moje spostrzeżenia: https://audiofool.reviews/2019/10/08/staccato-discrete-opamps/ Myślę, że jest to wybitna alternatywa do opampow Bursona, a przy tym tańsza.

Odkurzyłem swoje DT-150, nałożyłem nowe oryginalne pady, odnalazłem swój wzmacniacz, podpiąłem go pod integrę realteka w kompie i: 1. Nie wiem komu te słuchawki mulą, z pewnością nie mi. 2. Niestety ale TYGR300R mogą się schować jeżeli chodzi o przyjemność ze słuchania muzyki;) 3. Po 5 minutach już mnie kłuje w jednym uchu, dźwięk super ale jednak słucham na nich za głośno;/

Małe latarnie. Zakup od @fallow

Kabelek balans 4,4mm -> MMCX

Miałem kupić K3 do laptopa po tym jak spodobał mi się niepomiernie K5PRO. Ale nie ma, nie wiadomo kiedy i czy będzie. No to myślę-kupię Q3, ale też akurat nie było. To kupiłem okazyjnie Q1 i załatwiłem temat jak mi się wydawało. Coś jednak kusiło, bo w międzyczasie pojawiło się spotify więc chciałem taniego grajka ze spotify, ale mi odradzono, że lepszy smartfon plus np. btr5. Na forum poczytałem o problemach z nim i go nie chciałem. Wczoraj byłem kupić Q3 jednak i nie było, więc wyszło, że nic nie kupię. Dziś jakoś tak zaszedłem i wziąłem tego btr5 ostatecznie. Tak się nim bawię. Świetnie to gra. Tylko teraz jak już go mam to wydaje mi się do niczego mi nie potrzebny. Do tego zostałem uraczony kabelkiem. Rodzina fiio silna u mnie się zrobiła. Tylko w tej sytuacji ten x3 kompletnie już niepotrzebny się zrobił.

A mnie już odwiedził zajączek Dzięki @Mayster

Ktoś zrobił fajne porównanie Blessing 2 do innych modeli gdzie wykazał jak dobre są to słuchawki w swojej cenie

Mimo że ostatnio czasu mi w dniu brakuje, to posiedziałem trochę z Blessing 2 i choć pierwsze sekundy były pod tytułem "trochę za technicznie i przez to mało ekscytująco", to szybko zmieniłem zdanie. Nie jest to wcale surowa neutralność, mimo że są zadziwiająco równe. Delikatne podbarwienie skrajów, bardzo czytelna średnica z odpowiednią masą instrumentów, bas sprężysty i chętnie zaskakujący swoją siłą gdy tylko jest potrzebna, góra wyrazista, ale nie jest nachalna. Scena dobrze poukładana i przestrzenna, a po wpięciu pod balans dostaje dodatkowego rozmachu (tu bym zdecydowanie zmieniał kabel na zbalansowany). Masa szczegółów w muzyce i świetna dynamika, a przy tym zachowana muzykalność. Obok Anew X-One, najlepsze doki w tej cenie jakie słyszałem, a technicznie najlepsze. Plus wykonanie wydaje się pancerne. Minusy? Raczej nie dla małych uszu, bo kopułki są dość spore (i całkiem ciężkie). No i jak ktoś szuka mocno funowego grania z podbitym basem, to niekoniecznie będzie dobry wybór. Jako allroundery i dla tych, którzy lubią neutralne granie, świetny wybór.

Kilka z dysku .

Dzień dobry, kupię słuchawki Philipsa fidelio x2hr, ewentualnie x3 jeżeli będą w dobrej cenie. Pozdrawiam.

Sony A45 po zdjęciu blokady głośności radzi sobie z DT990 32 om bez większych problemów. Tylko w przypadku jakiś bardzo cichych nagrań zdarza mi się przekraczać poziom głośności 100. Zresztą w przypadku T90 jest podobnie. Mam też przenośny wzmacniacz Fiio A5 ale prawdę mówiąc rzadko mi się chce po niego sięgać, bo jakiejś wielkiej poprawy jakości dźwięku nie słyszę Ale to pewnie zależy od poziomu audiofilstwa Jeżeli w A105 też można zdjąć blokadę, to nie powinno być problemu z napędzeniem DT990 32, chyba że się oczekuje jakiś ekstremalnych głośności.

Mam Zena i fiio k5 pro i dużej różnicy nie widze. Ten drugi jest troche bardziej ostry. To tylko liczby, a dżwięk zależy od implementacji a ten ma świetną.

Tu trzeba wybrać naprawdę mocno skuteczne słuchawki. Miałem do wczoraj A105, który szalenie mi się podobał. Niestety ten grajek ma bardzo mało mocy nawet na niektóre trudniejsze doki, nie wspominając o wokółusznych. Jedyne które mi uciągał to Monolith M650 - ale to granie w stylu przeciwieństwa T1. Może ktoś tu coś w tej sprawie doradzi. Miałem kilka Beyerów na warsztacie ale to zawsze były trudniejsze do napędzenia nauszniki.

w sumie faktycznie różnica między 2,7 a 2 to sporo... ale moduły są wymienne, a przyszłość świetlana jest kolejna pozytywna recka: https://twister6.com/2021/04/02/ibasso-dx300/

Plussound ma ceny z kosmosu...

Adapterek poszerzający możliwości, zobaczymy co to daje.

Właściwie tak, widać że oferta ewoluowała o większy wybór wykończeń.

@MichalZZZ Zależy czego szukasz, ale generalnie tak jak piszesz. Jak ja słuchałem przez chwilę Atticusów, to tylko srebro od Lavricables bym do nich brał, by tą bułę na midbasie ogarnąć i zdjąć ten woal z dźwięku.

@The Grand Wazoo bardzo się cieszę, że mogłem się w ten sposób odwdzięczyć za możliwość wypożyczenia Hugo 2 oraz MDR-Z1R. Gratuluję zakupu GECy, które z pewnością pozwalają podkreślić cechy soniczne Utopii. Życzę miłych odsłuchów!

@Tytus1988U mnie God of War 3 czeka na ogrania w ramach nazwijmy to "kupki z ps plusa" A z cyklu "Sound of Gran Turismo" przedstawiam kolejne kawałki ze ścieżki dźwiękowej czwartej odsłony serii w wersji PAL (na Europę i Japonię, kawałki co bardziej amerykańskie raczej pominę). Oczywiście nie wszystkie na raz, bo trochę tego jest, ale w skrócie dla mnie 4 odsłona serii obfitowała w takie ciekawe, niektóre mniej znane, niektóre bardziej, utwory popowo-rockowo-elektroniczne. No to lecim na Szczecin (oczami wyobraźni pomykam właśnie Mazdą 787B bądź Fordem GT LM Race Car po słynnym "Test Course"). A kto się nie przykładał do licencji ten pewnie dobrze kojarzy następującą pozycję: Tyle na dziś. Enjoy!

Potwierdziło się (kolejny raz😛), że moje silne postanowienie niewydawania już więcej kasy na audio jest jak... Dust in the Wind.

Dotarło do mnie kilka nowych IEM-ów i OpenHeart Resin naprawdę robią duże wrażenie. Bardzo ładnie wykonane obudowy kształtem przypominające CIEM-y. Kabelek świetny - całkiem gruby, elastyczny, nie plącze się. Wtyki, splitter oraz bardzo dobrze działający chin slider wykonane są z metalu. Ogólnie przewód to poziom zbliżony do tego z KBEar Diamond. Akcesoriów nie powstydziłyby się słuchawki za wielokrotnie wyższą kwotę, bo całość przychodzi w ładnym pudełeczku (w ciemno obstawiałbym, że jest tam zegarek - oczywiście typu open heart), a w nim poza słuchawkami i kabelkiem jest eleganckie, duże, twarde etui, ściereczka, skórzany paseczek do spięcia przewodu, rzep pełniący tę samą funkcję oraz komplet tipsów (piankowe w trzech rozmiarach, silikonowe w trzech rozmiarach i jedna para silikonów typu bi-flange) wraz z klipsem do przypięcia kabelka. Tak to wygląda. Odnośnie wygody i brzmienia to chcę ich trochę posłuchać, ale już na wstępie słychać, że to energetyczne, rozrywkowe brzmienie na planie V (czyli chyba jak zdecydowana większość słuchawek, a szczególnie chińskich IEM-ów), ale z bardzo fajnym, masywnym basem stawiającym głównie na subbas.

To szukaj na forumowym bazarku

Czyli szukasz bardzo mocnego samochodu sportowego niewielkiego Hatchback'a aby wozić szafy w dodatku odrzucasz opcję podpięcia przyczepki