Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.02.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Rodzinka się powiększyła.
    17 punktów
  2. 10 punktów
  3. Też ostatnio kupiłem kabel do ZMFów oraz Ibasso DX220 i Amp8Dzięki @radzik55 @mykupyku @konrad_a
    8 punktów
  4. Moje Huawei Studio dotarły przed chwilą do mnie. Pierwsze wrazenoa: za 599 pln genialne. Wykonanie wg mnie lepsze od Sony XM1000M3/4. Wygoda na najwyższym poziomie. Dźwiękowo zobaczymy
    8 punktów
  5. I zobaczcie kto mi to wysłał
    7 punktów
  6. 6 punktów
  7. Dzięki uprzejmości @Jaworrrmam okazje testować taki oto setup. Zapowiada się ciekawy weekend.
    6 punktów
  8. Dzisiaj przyszły 😃
    6 punktów
  9. Taka odrobina porannej głupawki
    5 punktów
  10. Przybyły Lampy Ken Rad 12AX7 z końca lat 40. XX wieku
    4 punkty
  11. O, jak mnie to bawi od rana 😏
    4 punkty
  12. agBLRZK_460svvp9.webm
    4 punkty
  13. Takie tam srebrne pudełko. Dzięki @Mayster !
    4 punkty
  14. [TRANSAKCJA W TRAKCIE] Witam, Do sprzedania dokanałówki firmy BGVP, model DM8. Świetne granie z 8 armatur, w tym bass i średnica zrobiona na Sonion. Komplet fabryczny z kablem, przejściówkami, tipsami itp. Zapłaciłem za nie 370$ (~1400zł), sprzedam za 1000zł, szip inpostem wliczony. Przepiękne drewno stabilizowane.
    3 punkty
  15. Taka oferta/ licytacja- może ktoś potrzebuje https://allegrolokalnie.pl/oferta/pajak-zywy-katnik-polowanie-spiderman-okazja
    3 punkty
  16. Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka
    3 punkty
  17. 750i. Bezpośrednio ze sklepu Ultrasone w DE. Wychodzi 179 EUR
    3 punkty
  18. Autorskie Jak nazwać kobietę która jest w łóżku jak kłoda, ale wymusiła na tobie oświadczyny? -Drewno stabilizowane
    3 punkty
  19. Na sprzedaż leci zestaw Toppingów D90+A90! Od razu mówię, że póki co sprzedaję tylko jako zestaw! Oba kupione 18 grudnia 2020 w Audiomagic, także jeszcze na dłuuuugiej gwarancji, komplet fabryczny ( nie wiem czy poznam które kable zasilające były w komplecie ). Oba czarne, D90 wersja bez MQA. Stan - właściwie jak nowe, w te dwa miesiące nie zdążyłem im nic zrobić. Jeśli ktoś bardzo chce zdjęcia to oczywiście mogę podesłać, wystarczy napisać. Szczerze trochę mi szkoda się ich pozbywać, bo w tej cenie to jest świetny zestaw na biurko, ale nie będę się wygłupiał, bo trafiła się dobra okazja na upgrade, a jeszcze póki co dwóch biurek nie używam. CENA: 4400zł - kurier wliczony Oczywiście jeśli ktoś bardzo chce to odbiór osobisty w WWA(Mokotów) też jest możliwy.
    2 punkty
  20. Tinder i kundel Przyszłość jest teraz
    2 punkty
  21. @Undertaker porównanie się zrobi. Lecz tak wstępnie Ci napiszę, że 1990 technicznie robią lepsze wrażenie, ale całościo to słuchawki raczej komplemententarne niż rywalizujące ze sobą. Kierowane są w inny target. Amirony więcej łączy z DT990 edition 600om a 1990 pewnie z DT880 600om choć tych nie słuchałem. Amirony nastawione są na soprany/jasność, ciepło i subtelności, bez żadnej agresji, Tygry na bas i specyficzne podbarwienie/muzykalność. A PRO są taką wyraźnie lepszą wersją Tygrów, tylko bardziej neutralną. Są przejrzystrze i tak nie podbarwiają. Amirony muszą spaść do A tieru u mnie, a na miesce S tieru wskoczą DT1990, które już spokojnie można uznać za model grający na poziomie HE-5LE lub wyższym, tyle że ogólnie lepiej i bardziej jak lubię/chciałem oraz łatwiej je napędzić od hifimanów. Kosztowne skubane, ale warto. Choć zobaczymy jak to będzie jak honeymoon minie. Na szczęście pluszaki mi się już skończyły. Choć i tak planowałem poprzestać na tym co mam. Muszę też przyznać, że choć wykonanie Amironów jest super to i tak PRO budzą respekt. Sprzęt na lata. @Hakuri Ano szarpnąłem za spust, udało się dorwać używkę. Czy te oczy mogą kłamać?
    2 punkty
  22. Przez jakiś rok słuchałem praktycznie po 8-10 godzin nausznych (praca + wieczorem w domu) i nigdy nie miałem żadnych problemów. Teraz przesiadłem się na doki i jednak muszę częściej robić przerwy, a nawet robię czasem wolne weekendy bo pod koniec tygodnia mam szumy w uszach. Słucham raczej cicho więc to nie kwestia głośności. Także z mojego doświadczenia, dokanałowe bardziej męczą słuch. Co do porównania SQ, miałem TH610 i LCD-XC i teraz w dokach nie czuję, żeby mi czegoś brakowało. Dźwięk jest mniejszy, ale za to dokładniejszy. W IEM-ach lubię to, że mam większe możliwości dopasowania dźwięku pod siebie tipsami i kablami i większą mobilność.
    2 punkty
  23. To polecam qudłtego qundelka, tym bardziej, że robi u mnie za dongla z lepszym powodzeniem niż dc01. Sam balans powoduje, że ta scena już jest większa. Nie mam kabla do IT w stocku, jak wspomniałem. IT00 słuchałem ze 3 dni na kablu stockowym, Fh3 z 5 minut. Obie pary podobały mi się bardzo, ale były słuchane w innym czasie, fh3 to nabytek z wczoraj, bo dopiero wczoraj je rozpakowałem. Niemniej siedziałem w nich wczoraj cały wieczór a dziś od rana. Tylko, że z chimerą zbalansowaną, wczoraj z theją 8x. To, co na pewno mogę napisać, to to, co @maciuxw recenzji. Różnica między fh3 a IT00 będzie analogiczna jak różnica między fh3 a fa1, pod tym względem, że fh3 będą bardziej od IT00 zaawansowane technologicznie, ale z tą różnicą, że IT00 na stocku nie będą bardziej analityczne... IT00 są mega funowe, ale za krótko słuchałem fh3 na kablu stockowym, by odważyć się powiedzieć, że IT00 będą bardziej funowe od fh3. Dopiero będę je porównywał na siostrzanych kablach zbalansowanych z qudłatka, ale nie ukrywam, że faworytem jest fh3. Technologia stoi po stronie fh3, z pamięci - tak, są lepsze technicznie od IT00. Ale jak to będzie na stockowych kablach - nie sprawdzę, podejrzewam, że podobnie - fh3 będą górą. W każdym razie nawet na stocku i przy IT00 i przy fh3 miałem WOOOW, to w takich pieniądzach (śmiesznych) dostajemy taki kawał porządnego grania? A na kablach szlachetnych, skaczemy półkę, dwie wyżej. Także z moich niekompletnych doświadczeń wynika jednak, że FH3 > IT00 ////////////////////////////// Edyta 17.25 Killer fight IT00 griffin - waga lekka - FH3 chimera , waga lekko półśrednia Mierzę głównie poziom satysfakcji, jak to subiektywista Stargasm FH3 8/10 - większe zbalansowanie dźwięku, technicznie trochę lepsze 8/10 scena większa, bas większy, rozmach większy, wokal gorszy, bardziej oddalony, bas, choć kontrolowany i szybki, na pierwszym planie, słuchawki dla basoluba I’am ahab IT00 6/10 - niby technicznie dają radę, szybkość jest, jednak precyzja nie do końca, nie brzmi to najlepiej. FH3 8/10 - tną utwór jak żyletki, dobra, jak noże, technika i precyzja bez zarzutu, brzmienie efektowne Explosia FH3 - 8/10 super, techniczna precyzja, wszystko poukładane na swoim miejscu, brzmienie dobre IT00 7/10 - bas na pierwszym planie, mimo że kontrolowany, psuje percepcję, gorsza technika, mniejsza przejrzystość Water of love IT00 9/10 - pięknie, wszystko jak ma być. FH3 10/10 j.w. z tym, że nawet tu słychać lepszą technikę, a bas ma taki impakt, że wchodzi w plecy. Nie ma co dalej porównawczo słuchać, FH3 > IT00 A różnice w scenie, po balansie, na szlachetnych kablach? Dla mnie osobiście pomijalne, choć być może IT00 mają scenę większą, lecz technicznie poległy i to na uszy się rzuca od razu, a scena, gdzieś tam umyka (przynajmniej mi) ale to znaczy, że w FH3 źle z nią nie jest. Wnioski, zgodnie z przewidywaniami: IT00 poległy. So what? Założyłem na uszy IT00, bo są jeszcze bardziej komfortowe niż FH3 i dalej ich właśnie słucham, bo FH3 miałem cały dzień i starczy. I jak grają IT00? Cudnie! Są gorsze tylko A:B, w ciągłym słuchaniu, bez porównawczego przepinania się są równie dobre! Mózg się szybko adaptuje
    2 punkty
  24. Bardzo ciężko porównać świat słuchawek nagłownych do IEM, szczególnie konstrukcji otwartych do dousznych monitorów. Może z wyjątkami Audeze Isine i10/20/i3/i4. Aby zamknąć ten temat dla mnie i20/i3 na Cypher grały w podobnej klasie sq co Audeze LCD2F. Ja osobiście jeśli chodzi o duże słuchawki zatrzymałem się w rejonach cenowych Audeze LCD2F, Ether Flow, Focal Elear, Clear, HD800S itp. Gdy osiągnąłem ten pułap wraz z poszukiwaniem towarzyszącego im toru uznałem, że ilość włożonych pieniędzy w słuchawki, tor i kable jest niewspółmierna do włożonych środków bo dzięki dobrym iem możemy dostać podobne granie za mniejsze pieniądze. Oczywiście wiele zależy od tego co jest dla nas najważniejsze w przekazie: wgląd w nagranie, scena, źródła pozorne, holografia itp. Dodając do tego fakt, że mogę swojego zestawu słuchać w domu/pracy/delegacji, zajmuje on znacznie mniej miejsca w domu, plus mogę go słuchać przy biurku, w fotelu, sypialni to jakoś póki co zostałem w świecie "małego" audio. Może jak na rynku dużych słuchawek pojawi się coś co mnie szczególnie zainteresuje to pożyczę na testy, jednak na dzień dzisiejszy bardziej mnie kręci co nowego w wysokich iem czy dapach. Co do tych drugich to ostatnio ma miejsce mocne psucie rynku zarówno przez Chińczyków jak i Koreańczyków wypuszczając bardzo drogi sprzęt powyżej 4-5 tyś zł, który jest - nieskończony, nieprzetestowany licząc, że wszystko naprawią aktualizacjami software, ale to już dyskusja na inny temat.
    2 punkty
  25. Ciężko się porównuje doki do nausznych tak samo jak ciężko się porównuje nauszne do kolumn. Jak ktoś słucha wyłącznie na kolumnach w odpowiednio zaadaptowanym pomieszczeniu to wszystkie słuchawki będą dla niego grały małym dźwiękiem, z małą przestrzenią i słabą holografią. Przykładowo HD800 mają wielką przestrzeń ale tylko jak na słuchawki. IEMy uogólniając grają mniejszym dźwiękiem od uogólniając słuchawek nausznych co nie znaczy że zawsze. Takie Focal Elear niby są otwarte i wokółuszne a wielkość przestrzeni czy rozmiary obrazu to bym powiedział że są bardziej jak w IEMach, nie mówiąc już o tym że wiele IEMów potrafi być pod tym względem o wiele bardziej imponująca. IEMy uogólniając grają dźwiękiem bliższym i potrafią oddać wyższą szczegółowosć, natomiast nauszne są bardziej trójwymiarowe i łatwiej oddać im pełniejsze kształty źródeł. Wiąże się to też z tym na czym oparta jest większość IEMów i w głównej mierze są to multiarmatury i hybrydy z dynamikiem na basie a nauszne to głównie dynamiki i plenary. Przetworniki armaturowe mają swoję manierę grania czasami bardzo widoczną, czasami mniej czasami niezauważalną ale uogólniając dźwięk rysują ostrzej i bardziej konturowo, a dynamiki w nausznych to pełniejsze kształty, cieplejsze i bardziej miękkie brzmienie ale albo za gładkie albo za ostre wysokie, a w wielu otwartych brakuje też najniższego basu przez co są nie których nagraniach ciężko poczuć potęgę. Plenary sprawiają wrażenie czystszych, gładszych i z lepszym zejściem chociaż są trudniejsze do napędzenia i zdarza im się być zbyt maślanymi i jednostajnymi. W IEMch często można spotkać wiele przetworników (rekordzista którego słyszałem mial ich 18 na każdą strone) do tego często łączone w różnych konfiguracjach i w różnych technologiach przez co łatwiej uzyskać zamierzone strojenie bo zawsze można dodać taki czy inny przetwornik zajmujacy się jedynie bardzo wąskim zakresem. Zestrojenie jednak takiej ilości i w dodatku różnych przetworników wprowadza swoje problemy więc IEMom zdarza się często niedomogać jeśli chodzi o spójność bo jeden przetwornik ze swoją manierą przypomina nam ciągle że drugi przetwornik ze swoją manierą to jednak coś innego. Dochodzi do tego izolacja i przeciętne IEMy izolują bardziej niż nauszne zamknięte słuchawki co też ma spory wpływ na odbiór muzyki. W IEMach łatwiej się odciąć od świata i zanurzyć w dźwiękach bo tylko muzykę słyszymy. Łatwiej też wyłapać najdrobniejsze detale przez brak dźwięków dochodzących z zewnątrz. Problem z nausznymi zamkniętymi jest też taki że dobrze grające to można policzyć na palcach jednej ręki i jeśli ktoś potrzebuje rzeczywistej izolacji w połączeniu z najlepszym dźwiękiem to jednak sugerowałbym IEMy. Nie da się odpowiedzieć co jest lepsze bo trzeba by porównywać konkretne modele a nie jest to też takie proste ze względu na jednak odmienną manierę grania przez specyfikę budowy i zasad działania przetworników ze swoimi manierami. Kiedyś używałem głównie nausznych otwartych a IEMy traktowałem jako przenośny dodatek, a teraz głównie używam IEMów bo najpierw potrzebowałem izolacji a potem tak się do niej przyzwyczaiłem że mi się gorzej słucha w pełni otwartych jak słyszę szum miasta to nie mogę się zanurzyć w dźwiękach. Nie zmenia to jednak faktu że nadal podoba mi się rozmach, wielkość i trójwymiarość o które łatwiej w nausznych. IMHO nie ma co się ograniczać do jednego rodzaju sprzętu.
    2 punkty
  26. Qundelek ostatecznie trafił na HD579. W końcu moge leciutko podbić bas o 3dB i tak 2-3dB treble w EQ dla LDAC na stałe i jest perfekt gdzie bym sie nie podlączył, czy to telefon czy Shield TV bez kombinowania jak wczesniej z FiiO BTR3. Jeszcze trzeba bedzie dokupić dobry kabel magnetyczny Wskena bo takie ciągle wpinanie/wypinanie albo kabel na pałąku na stałe to srednio, tez swoje wazy dlatego kazdy gram sie liczy i BTR5 nie wchodził w grę za ciezki piorun juz.
    2 punkty
  27. Już chciałem hurraoptymistycznie pochwalić futerał TPU z ali, aczkolwiek pewien szczegół sprawia że rodowodu ukryć się nie udało
    2 punkty
  28. Moja Alpha wreszcie widzi muzykę z serwera NAS. Udalo mi się rozwiązać problem. Okazuje się, że DLNA nie działa w A&K i zainstalowanie MinimServer na Qnap rozwiązało problem. Aplikacja mobilna działa wyśmienicie- wybór utworów, przewijanie, zmiana głośności. Alpha leży wygaszona a obsługa na tablecie to czysta przyjemność. Tidal też można puszczać. Źrodłem danych może być też PC, telefon czy tablet. Bardzo fajna aplikacja podnosząca znacznie komfort korzystania z dapa. Może komuś się przyda.
    2 punkty
  29. A teraz krótko i na temat Killery, ten sam przedział cenowy: 600 pln Nowe k701 z kablem stockowym Nowe fh3 z kablem stockowym Do grania ziemniak, który napędza jedne i drugie np. Qudelix 5k. Zupełnie różne granie, k701 zagrają technicznie lepiej, niektórym będzie brakowało basu, na stockowym kablu w fh3 będzie brakowało sceny. Wnioski - to są słuchawki, które kiedyś kosztowały >2k, za 600 złotych to jest kpina, nie pieniądz, trzeba je koniecznie kupić, podobnie jak inne klasyki 880/990 też chyba podobnie śmiesznie kosztują. Także, ja nie znam IEM do 600 (ale mało znam) które bez zabaw z kablami zagrają lepiej niż k701 na stocku. Nie jest to chyba w ogóle możliwe. Niemniej zabawa z IEM i kablami mniej kosztuje, niż zabawa z klasykami nawet i kablami i torem do nich potem, żeby zagrały na miarę zupgradowanych możliwości
    2 punkty
  30. Pomijając jak grają zrekablowane K701, czego nie wiem, to customy czy inne wieloprzetwornikowe armatury często są świadomym wyborem zamawiającego i mogą się podobać przede wszystkim jemu. Miałem tak na jednym meetingu - takie parokrotnie droższe, odlewane IEMy zagrały dla mnie wręcz nieinteresująco w stosunku do Etymotics ER4XR. I te ostatnie albo wspomniane SR-003 (miałem w domu) to poziom raczej nieosiągalny dla nausznych do 1kzł. No chyba, żeby się napocić mocno wokół konstrukcji, ale tu mówimy o porównaniu do korków, na których tylko trzeba dobrać końcówki pod siebie i nic więcej nie robić. Z tego, co mi wiadomo, to za parę kzł są doki na tyle transparentne, że one pokażą, iż jakość dźwięku nie kończy się na DAPach za też kilka kzł, a raczej wychodzi kompromisowość takich rozwiązań, gdzie wszystko siedzi w jednej budzie łącznie z kartą Wi-Fi i całym softem dostępowym do muzy online czy offline. Użycie DAPa jako DACa do kompa ponoć poprawia na nich jakość, ale nie do poziomu stacjonarki w podobnym budżecie, choćby jakiegoś all-in-one. Znowu jak już siedzieć przykutym do miejsca, to po co doki? Za parę kzł to się już znajdzie pełnowymiarowe słuchawki o pełnowymiarowych możliwościach. Jak wyżej, Dla mnie głęboka penetracja ucha to dyskomfort, stąd doceniam Etysze czy Shure za dźwięk, ale wiele ich modeli napiera nieakceptowalnie na mózg. Zostają customy albo coś jak Sony MDR-EX700LP, które ostatnio wykopałem po latach i używam bardzo okazjonalnie z telefonem, gdzie jakość dźwięku mi nie robi większej różnicy. I tak się to nad wyraz dobrze zgrywa. Nie słychać żadnych ułomności, tylko skala zjawisk w porównaniu do stacjonarki nawet na tych samych słuchawkach to "trochę" inna bajka.
    2 punkty
  31. Na pewno nie słuchałem wszystkich IEM ani wszystkich 'dużych 'słuchawek, więc mogę się mylić, ale moim zdaniem IEMy prezentują wyższą dokładność i precyzję (w końcu to In Ear MONITORS ), co nie znaczy, że są lepsze. Wokółuszne też bardzo lubię i mam jedną parę jak zachce mi się wrażeń 'koncertowych', ale jednak do słuchania na co dzień wybieram zdecydowanie dokanałowe. W IEM uwielbiam to, że odcinają mnie zupełnie od świata zewnętrznego, mogę się totalnie zanurzyć w muzyce, nie uwierają mnie w głowę, a w dużych słuchawkach mam pałąk, ciśnienie czaszki, ból szyi znany z cięższych słuchawek jak Audeze. Oczywiście każdy jest inny - znam ludzi, którzy w odróżnieniu ode mnie totalnie nie tolerują dokanałowych, także wg mnie każdy musi się przekonać samemu. Ale znając te słuchawki jakie znam - w danym przedziale cenowym, aby otrzymać jak najwyższą jakość dźwięku osobiście szedłbym w IEM (co nie oznacza, że nie uwielbiam Finali D8000 czy Aeonów Closed ).
    2 punkty
  32. Ponownie trochę „mocniej”.
    2 punkty
  33. U mnie też postawiły taką kropkę nad i. Lecz lepiej jak teraz dopiero do mnie przyszły niż wcześniej bo nie miałbym motywacji by zapoznawać się na przykład z planarami, a nie przestałem ich lubić. Amirony grają bardzo przyjemnie na wieczór i na noc ich brzmienie jest bardziej odpowiednie. Takstary bym powiedział grają na bardzo zbliżonym poziomie, ale mniej studyjnie. HE-4XX i HD58x zadziwiająco dobrze się bronią. Choć w ich przypadku istnieje jeszcze opcja upgrade'u.
    1 punkt
  34. Moim problemem było to, że długo łudziłem się, iż znajdę w słuchawkach namiastkę tych cech z grania kolumnowego, czyli wypełnienia pomieszczenia muzyką. W pewnym momencie pojawiła się już tylko ściana od której się odbiłem i jedynym wyjściem był zakup toru kolumnowego, co spowodowało wygaszanie zapału słuchawkowych poszukiwań. Choć przyznaję, że nie które sprzęty słuchawkowe gdyby nie porównywać ich do kolumn (i lepiej tego nie robić) mogą dostarczyć dużo frajdy z obcowania z muzyką.
    1 punkt
  35. 1 punkt
  36. A wiecie, że jest do kupienia model AAW x Custom Art Project 4+2 Hybrid In-Ear Monitor? https://www.null-audio.com/collections/universal-in-ear-monitor/products/project-4-2-electrostatic-hybrid-in-ear-monitor Cena 749 USD
    1 punkt
  37. 1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności