Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 28.12.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Audiofilom prezentów nie przynosi żaden Mikołaj, tylko Maciej. Maciej z Żywca
    17 punktów
  2. Ok, stos pytań od was zatem: 1) Potwierdzam, tak, ogarnę preorder dla forumowiczów ale nie chcę tego robić póki nie ma potwierdzonych jeszcze wysyłek. Nie chciałbym wziąć pieniędzy i potem przepraszać, że jest opóźnienie. Jak zwykle będzie to szybka akcja i maks dwa tygodnie wysyłki. 2) Cena oficjalna 1199USD zatem jak mnie znacie nie będzie tutaj zbyt dużej różnicy w PL, na pewno poniżej 5k cena, no chyba, że dolar skoczy na 5zł. Forumowo oczywiście inaczej... 3) Są dwie wersje kolorystyczne - czarna i niebieska. Mam zamówione obie ale nie ma pewności jeszcze co do mnie trafi 4) Wysyłki mają planowo rozpocząć się na bazie ostatnich informacji w drugiej połowie stycznia i będę robił wszystko aby się udało dopiąć wszystko przed chińskim nowym rokiem. Nie mniej jednak często bywają poślizgi i przekazuje co wiem na dziś.
    10 punktów
  3. Dlaczego wybrałem Pneumy nowego flagowca rodzinnej firmy Lime Ears, a nie inne słuchawki, takie jak Sony IER-Z1r, Final Audio A8000, gdzie te iemy uważam za najlepsze jakie powstały, czy też inne słuchawki będzie ukazaniem tego jak słuchawki grają, co mnie zachwyciło w nich oraz jakie są zalety i wady Pneum. Lime Ears Pneuma jest konstrukcją hybrydową, czyli połączenie przetwornika dynamicznego z armaturowymi, ale jest to nietypowa konstrukcja, gdyż przetwornik dynamiczny nie pokrywa pełnego pasma basu jak jest zazwyczaj w słuchawkach hybrydowych, tylko niski bas, natomiast średni i wyższy bas jest odtwarzany przez dwa przetworniki armaturowe. Także jest to konstrukcja zamknięta, nie posiada bas refleksu jak większość hybryd. Natomiast na średnicy i wysokich tonach jest po jednym przetworniku armaturowym na pasmo. Standardowo jak w całej rodzinie słuchawek Lime Ears mamy jeszcze przełącznik podbicia basu. Możliwość wyboru czy mają być wersja uniwersalna czy customowa, kabel PWAudio No.10, pokrowiec Pelicana, szczoteczkę do czyszczenia, pokrowiec materiałowy oraz duże gustowne pudełko z metalową blaszką z nazwą słuchawek. Zestaw odsłuchowy: Odtwarzacz - Dethonray DTR1 Prelude Kable - prototyp kabla słuchawkowego do IEM’ów firmy Argentum, Null Audio Luna Muzyka: 1) Hiroyuki Sawano - utwory “Attack on Titan”, “EMA”, “Body Motion”, “Zero Eclipse” 2) Joe Hisaishi - “Princess Mononoke” z albumu “The Best of Cinema Music”, “Symphony No. 3 in E-flat major Op. 55 "Eroica" - 1 Allegro con brio”, “Symphony No. 5 in C minor Op. 67 - 1 Allegro con brio” 4) OK Goodnight - “Awake”, “Unraveled”, “Rapture”, “Day & Night” 5) Gotye - “Smoke and Mirrors”, “Somebody That I Used To Know” 6) OST - “2046”, “Climax”, “2046”, “Ling Long Incarnation” 7) Mason Lieberman i inni - “You Say Run (UA Class of 2020 Edition)”, “The Real Folk Blues” 😎 Tool - “Invincible”, “Chocolate Chip Trip” 9) Wagakki Band - “Sakura Rising”, “Sabaku no komoriuta”, “Strong Fate” koncertowa wersja z 2016 roku, “Hangeki no Yaiba” wersja koncertowa z orkiestrą 10) John Adams, Yuja Wang - “Must the Devil Have All the Good Tunes-I. Gritty, Funky, But in strict Tempo; Twitchy, Bot-Like” 11) Bring Me The Horizon - “Parasite Eve”, “Ludens” 12) Milet - “Fire Arrow”, “Ashes”, “us”, “Prover” 13) Billie Eilish - “You Should See Me In A Crown”, “All The Good Girls Go To Hell” 14) Youn Sun Nah - “Breakfast In Baghdad”, “Pancake”, “My Name Is Carnival” I inne Dźwięk Bas Unikalność jeśli chodzi o dźwięk jest właśnie bas, gdzie tak jak napisałem wyżej, za niski bas odpowiada przetwornik dynamiczny, natomiast za średni i wysoki dwa przetworniki armaturowe. Jest to bardzo niespotykana konstrukcja, która mnie urzekła, gdyż mamy połączenie dwóch światów i dać to co najlepsze z obu. Gdyż z jednej strony mamy tekstury oraz barwę z przetwornika dynamicznego, a z drugiej strony mamy separację i szybkość przetwornika armaturowego. Oczywiście że przetwornik dynamiczny może być szybszy i mieć lepszą separację niż armaturowy, np. w Final Audio A8000, ale to są wyjątki, piszę o standardowych cechach przetworników. Niski bas z Pneum jeśli chodzi o ilość i zejście przypomina mi ten z Sony IER-Z1r, czy jest go bardzo dużo, ale jest on podawany w techniczny sposób, to znaczy jest szybszy, przejrzysty, twardszy, a także ma lepsze tekstury i szczegółowość niż w słuchawkach japońskiego producenta. Prezentacja takiego basu, który schodzi bardzo nisko bardzo dobrze sprawdza się w muzyce filmowej czy klasycznej symfonicznej, gdyż czujemy jego siłę i wielkość instrumentów, a także bardzo dobrze oddaje naturalne instrumenty jak Taiko, Kakko, czy niskie partie organów, gdzie zawsze pod tym względem wolałem przetwornik dynamiczny. Za pozostałą część pasma basowego odpowiadają dwa przetworniki armaturowe, które są nieznacznie powyżej neutralnego strojenia według Harmana, co daje ciekawą kombinację z niskim basem, gdyż oba są traktowane na równi, a który bas będzie bardziej pokazany zależy od utworu, czyli całe pasmo basowe jest liniowe. Wracając do średniego i wyższego basu przez jego lekkie wzmocnienie, szybki attack, dobrą rozdzielczość oraz tekstury jest w stanie oddać bardzo dobrze impakt oraz naturalne brzmienie instrumentów, przez co słuchanie takich instrumentów jak werbel, gitara basowa, kontrabas jest bardzo wciągające, np. w utworze Hansa Zimmera “The Dark Knight Trilogy” z albumy “Live in Prague”. Sposób prezentacji basu to jest ta rzecz, która najbardziej mnie ujęła w tych słuchawkach, gdyż znakomicie się sprawdza w kompozycjach Hiroyuki Sawano, w muzyce symfonicznej, czy muzyce opartej o różnego rodzaju bębny. Natomiast wyższy bas bardzo dobrze się sprawdza w cięższym brzmieniach oraz elektro-popie, chociaż na moje gusta bym wolał lepszą jego kontrolę i separację. Średnica Niższa średnica dobrze oddaje uderzenia werbli, czy gitary basowej, gdyż jest lekko podbita do około 400 Hz, a w połączeniu z separacją i szybkością świetnie oddaje żywiołowość i masę werbli, czy gitary basowej. Na średniej średnicy mamy dołek, najbardziej na tym ucierpiały wokale męskie, gdyż brakuje im barwy, mi to zupełnie nie przeszkadza, gdyż ja prawie nie słucham męskich głosów. Wysoka średnica może nie jest tak wypchnięta i nasycona jak w poprzednim flagowcu Aether R, ale za to dużo lepiej pokazuje damskie wokale i są to tutaj pierwsze słuchawki Lime Ears, gdzie one mi się podobają, gdyż w poprzednich były jakby zamazane z brakiem tekstury głosu, a tutaj mamy przejrzystość, dobre oddanie barwy i tekstury głosów kobiecych. Średnica Pneum stawia bardziej na przejrzystość, neutralność, jest odkrywcza niż na naturalność, nasycenie i wypełnienie. Wysokie Niższe wysokie są bardzo wyraziste i zapewniają nieco agresywną prezentację szczegółów, natomiast pozostała część pasma jest gładka i czysta przez co sybilanty i ostrości zostają złagodzone Dzięki temu drobne szczegóły są bardziej pokazywane, a jednocześnie nie mamy sztucznej wykreowanej jasności, czy napowietrzania oraz ostrych dźwięków. Teksturowość instrumentów i ich separacja jest bardzo dobra. Scena Pneumy nie mają tak szerokiej sceny jak Aether R, właściwie ona jest wąską, jeśli chodzi o głębokość to jest tej samej wielkości co szerokość, więc to jest na plus, gdyż słuchanie na słuchawkach, które mają szeroką scenę, a brak głębokości przynajmniej w moim odczuciu jest niedobre, chyba że ktoś słucha muzyki nagrywanej w studiu, gdzie każdy muzyk jest nagrywany pojedynczo, wtedy głębi jest prawie niepotrzebna. Ale w nagraniach koncertowych, czy wspólna sesja nagrywająca to wtedy jak najbardziej jest potrzebna głębia, gdyż to wpływa na odbiór muzyki. A Pneumy mają bardzo dobrą holografię oraz separację i nie stanowi dla niej problemu pokazać kilkanaście planów dźwięków, gdy instrumenty, czy grupy instrumentów będą od siebie bardzo dobrze odseparowane. A pierwszy plan będzie trochę bardziej agresywniej pokazany, to zapewnia bardzo dobrą immersję z solówkami czy wokalami jeśli one mają być na pierwszym planie, natomiast dalsze plany dzięki bardzo dobrym pokazywaniu szczegółów oraz separacji będą dawały nam przyjemność ze słuchania nie tylko pierwszego planu, ale także i tych znacznie odległych, a jak będziemy chcieli to możemy skupić się wyłącznie na nich. Dzięki temu że słuchawki grają dokoła głowy, tak 360 stopni z bardzo dobrą holografią i separacją, a przy tym że pierwszy plan jest agresywnie pokazany, a dalsze są szczegółowe Pneumy mnie zauroczyły, gdyż wolę słuchać nagrań koncertowych i słucham ich jak to tylko możliwe, gdyż nie zawsze się da, gdyż mastering pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza nie azjatycki. Słuchanie koncertów Sawano, Joe Hisashi, Yoko Kanno, Yuki Kajiura to przyjemność i jakbym mógł to bym tylko słuchał koncertów. Uniwersalne vs Customy Różnica między wersją uniwersalną a customową oprócz wygody i izolacji na rzec wesji customowej ma także standardowe różnice, jakie są, czyli w wersji customowej czujemy bardziej bas, a wysokie tony mają mniej powietrza, są mniej jasne, ale szczegóły są tutaj lepiej pokazane. Porównania Aether R poprzedni flagowiec Lime Ears ma równiejsze strojenie, bardziej nasyconą średnicę oraz gładsze brzmienie. Będzie lepszą propozycją dla osób, które słuchają klasycznego rocka, muzyki klasycznej opartej o instrumenty, które nacisk mają położony na średnicę, np fortepian, skrzypce, heavy metal. Pneumy są bardziej odkrywce z potężnym niskim basem, bardziej szczegółowsze i agresywniejsze w przekazie, będą dużo lepsze do muzyki filmowej, symfonicznej, elektro-popu, czy cięższym brzmień, które są bardzo zróżnicowane w swojej muzyce np. Album “Post Human” zespołu Bring Me the Horizon. Final Audio A8000 sygnaturę mają bardzo podobną do Pneum, z tym że mają mniejsze nasycenie i wypełnienie na wyższym basie i niskiej średnicy przez co niektórych gatunków, takich jak mocniejszych brzmień zwłaszcza tych nowszych i produkcji amerykańskiej nie da się na nich słuchać, gdyż bardzo brakuje basu i niższej średnicy. Także ilościowo mają mniej niskiego basu. Ale ich rozdzielczość, szczegółowość jest na najwyższym poziomie, gdyż słychać każdy niuans, każdy element. A do tego mają bardzo szybkie transjenty, co mi się bardzo podoba, także dla mnie mają najlepsze damskie wokale, gdyż zarówno posiadają naturalną barwę, oraz tekstury głosu są niesamowite. Grają dużo szerzej i głębiej od Pneum, ale holografia nie jest na takim samym poziomie, a także nie grają 360 stopni, oraz nie nie posiadają agresywnie ukazanego pierwszego planu jak Pneumy. Mimo że są to słuchawki, które jedne z dwóch, które uważam za najlepsze to ten brak nasycenia i wypełnienia na wyższym basie i niskiej średnicy powoduje to że nie są to słuchawki uniwersalne i nie mogą być jedynymi słuchawkami u mnie. Sony IER-Z1r są to drugi słuchawki, które uważam za najlepsze i podobnie jak Final Audio A8000 nie mogą być jednymi, gdyż ilość niskiego basu jest identyczna, ale sposób prezentacji już nie z racji wielkości oraz budowy przetwornika dynamicznego, gdyż w Sony całe pasmo owe ma długi attack i bardzo długi decay, oraz jest bardzo miękki przez co mnie taka prezentacja basu męczy szybko i oraz dźwięki na siebie nachodzą przy szybkich utworach np. w filmowej u Sawano “EMA”, “Body Motion”. Średnica jest taka sama jak w Pneumach. Natomiast wysokie tony to dla mnie najlepsza ich prezentacja, są ostre, ale przy tym talerze, dzwonki mają swoja dźwięczność, masę, są takie naturalne. Także Pneumy w wersji uniwersalnej są wygodne, a w wersji customowej bardzo wygodne, natomiast Z1r są odwrotnością, gdyż są bardzo duże i ciężkie. Noble Audio Khan podobnie jak Pneumy są konstrukcją hybrydową, z tym że przetwornik dynamiczny pokrywa całe pasmo basu, a nie tylko część jak w Pneumach, mają mnie niskiego basu, o gorszej teksturze i szybkości oraz nie schodzą tak nisko jak w słuchawkach polskiego producenta. Za to bardziej mi się podoba średni i wyższy bas, gdyż jest lepiej kontrolowany i bardziej rozdzielczy. Za wysokie tony w Khanach odpowiada przetwornik piezoelektryczny, czyli jest ostrzej i z większa werwą w całym paśmie. Średnica stawia na większe wypełnienie niż na przejrzystość, szybkość, a do tego wokale damskie są gorzej emocjonujące niż na Pneumach. Scena jest podobnych rozmiarów, ale nie ma tak dobrej holografii i prezentacji jak w słuchawkach Lime Ears. Rozdzielczość i szczegółowość jest trochę wyższa u amerykańskiego producenta. Vision Ears Elysium konstrukcja hybrydowa, gdzie na basie jest przetwornik armaturowy, za średnicę odpowiada przetwornik dynamiczny, natomiast za wysokie tony elektrostatyczny. Jak dla mnie słuchawki mają najlepsze średnicę całą wraz z wokalem męskim i żeńskim, gdyż jest barwna, ma rewelacyjną rozdzielczość, teksturowość, szczegółowość, czego brakuje w Pneumach, zwłaszcza barwy na środkowej średnicy, a rozdzielczość, tekstury też są gorsze. Wysokie tony dzięki przetwornikowi elektrostatycznemu są gładkie i rozdzielcze w Elysium, mi taka forma prezentacji nie odpowiada, gdyż wolę agresywną prezentację wysokich tonów, tak jak w Sony Z1r, Noble Khanach, czy taka jak jest w Pneumach że niższe pasmo wysokich jest agresywne, a dalej już będzie gładko. Największym problemem dla mnie w słuchawkach niemieckiego producenta jest bas, gdyż on jest poprawny, gładki, ale jest nudny i brak najniższego basu, przez co nie jest stanie oddać tego co jest najistotniejsze w dużych aranżacjach muzyki filmowej, brak mu "wygaru" i wolumenu. Podsumowanie Dlaczego wybrałem Lime Ears Pneuma a nie inne słuchawki? Ze względu na trzy aspekty, które mnie bardzo urzekły w nich, a są to: 1) Połączenie technicznego grania z odrobiną funu co daje bardzo dobry wgląd w nagranie, nie będąc przy tym suchą i nudną słuchawką. Pneumy bardziej kierują się w stronę odkrywania dźwięków, pokazania szczegółów, niuansów, niż pokazania naturalności i barwy. 2) Bas, który dzięki unikalnej konstrukcji bez bas refleksu, gdzie wykorzystano przetwornik dynamiczny dla niskiego basu, a dla pozostałej części pasma dwa przetworniki dynamiczne, dzięki temu bas ma bardzo niskie zejście z odpowiednią ilością że aż go czuć, oraz barwą, podczas gdy średni i wyższy bas, który też jest lekko podbity daje wejście w głąb nagrania, czyli mamy połączenie dwóch światów, a raczej dwóch rodzajów przetworników i zaczerpnięte to co najlepsze z nich. A do tego całe pasmo basowe jest liniowe, więc który bas się pojawi i w jakiej ilości będzie zależy głównie od utworu. Także podoba mi się prezentacja wysokich, fakt że wolę tą z Z1r czy Khanów, ale wysokie tony są tutaj bardzo fajnie przemyślane i dają fajne wrażenia dźwiękowe, gdyż jednocześnie mamy niższe wysokie podane w sposób agresywny, natomiast od ponad 5 kHz zostały złagodzone, dzięki temu nie wchodzą w sybilizację, czy nieprzyjemne “kłucie” na wysokich tonach, dzięki takiej prezentacji mamy ukazane szczegóły, ale w przyjemny sposób. 3) Scena może nie jest szeroka czy głęboka, ale gra wokół głowy, do tego ma fenomenalną holografię i separację, dzięki temu nie ma problemu ze słuchaniem dużej orkiestry, z czym mają problem słuchawki, które mają dużo szerszą i głębszą scenę. Do tego bardzo fajna prezentacja planów na scenie, gdzie pierwszy plan jest pokazany agresywniej, co bardzo dobrze robi przy wszelkiego typu solówkach, czy prowadzącym instrumencie czy głosie, ale pozostałe plany mimo że nie są agresywne, ale dzięki temu że słuchawki dążą do pokazania jak najwięcej szczegółów przy dobrej rozdzielczości pokażą każdy niuans nawet na najdalszym planie. I te trzy jakby aspekty grania powodują że słuchawki bardzo dobrze sprawdzają się w muzyce filmowej, nie tylko takich kompozytorów jak Sawano, Joe Hisaishi, Yuki Kajiura, Hans Zimmer, czy w muzyce orkiestrowej np. uwertury Wagnera, symfonie Beethovena, czy rosyjskich kompozytorów brzmią niezwykle odkrywco z dobrym zejściem na basie i wolumenem dźwiękowym. Ale także słuchawki sprawdzają się dobrze w mocniejszych brzmieniach, zwłaszcza w tych nowszych np. Tool, Bring Me the Horizon zwłaszcza najnowsze albumy zespołów, a także w popie, elektronice czy jazzie. Gdzie się nie sprawdzą za dobrze to w muzyce nastawionej na średnicę, gdzie bardziej będzie liczyło się nasycenie i barwa, np. poezja śpiewana, utwory muzyki klasycznej na fortepian i skrzypce, czy na przykład klasyczny rock, np. Dire Straits, Pink Floyd i itd, tutaj bardziej lepsze będą Aether R.
    9 punktów
  4. Cześć! Przyleciały do mnie trochę ponad 2 tygodnie temu z Hiszpanii. Mają nieco ponad dwa lata, ale stan wizualny jest bardzo dobry/idealny, a techniczny idealny. Oryginalne opakowanie, wszystkie papiery, komplet nowych oryginalnych tipsów + pianki. Sprzedane!
    7 punktów
  5. Cześć, to mój pierwszy wpis ale chciałem się podzielić na swój sposób odsłuchem słuchawek Aune Jasper. Dziś rano dostarczył je do mnie kurier - miały dojść przed świętami ale nie wyszło...oczekiwanie ma też swoje dobre strony Kupione wraz z Paw S1 na audeos - swoją drogą świetna obsługa. Dostałem w promocji dodatkowo futerał. Jakość bdb, zielona skóra. Słuchawki. Do tej pory korzystałem z Grado SR2 (ale mimo, że miały wspaniały dźwięk musiałem je sprzedać bo wszystkich zmuszałem do słuchania muzyki :)), potem były B&W P5 ale nie podeszły mi więc także sprzedałem. Obecnie mam HD25-II, V-moda crossfade M80, ATH BNC900BT i wspomniane Aune Jasper. Aune Jasper; Pięknie wykonane, czarne - zapakowane w pierwszorzędnej jakości pudełko. Do słuchawek dołączony jest wg mnie całkiem niezłej jakości kabelek i tipsy. Dopisek po kilku godzinach użytkowania: tipsy warto zmienić na inne, nie są tak wygodne - 3 rozmiary w pakiecie ale żaden tak na 100% mi nie pasował, zmieniłem na inne i komfort się znacznie poprawił. Postanowiłem także podpiąć kabelek Fiio LC-4.4D wyjście zbalansowane do PAW S1. Jeśli ktoś się zastanawia czy warto, to tak zdecydowanie. Bas jest jeszcze lepszy, kabelek potęguje bas, wyostrza dźwięk i dodaje przestrzeni. Dodatkowo zmiana funkcji PMEQ II oraz ATE w DAPie zaczyna mieć sens. Na dostarczonym kabelku ze słuchawkami testowanie ustawień wbudowanego korektora jest ciekawe ale dźwięk beznadziejny - jedyne słuszne ustawienie to None. Po zmianie na kabelek Fiio i wejścia na zbalansowane - przynajmniej część ustawień zaczyna grać, zmiany są powiedzmy subtelne ale jeśli komuś odpowiadają to rzeczywiście potrafią zmodyfikować brzmienie. W tym przypadku różnica między kabelkami jest ogromna. Bardzo lubię otwarte, przestrzenne granie, z dobrym basem - mięsistym, dynamicznym, dobrze prowadzonym, gdzie jak słyszę stopkę to faktycznie jest to stopa a nie jakieś pudło, lubię gdy pasmo średnie jest neutralne a góra rozjaśniona, czytelna, z dobrą separacją. Te słuchawki to mają...jeśli po wygrzaniu będą jeszcze lepsze to będą to jedne z najfajniejszych słuchawek jakie miałem. Podłączyłem je do mojego starego Fiio E17 - basu jest nieco więcej niż na S1 ale ten z S1 jest dynamiczniejszy, bardziej prowadzony w punkt, bardziej kontrolowany, konturowy?, bez mulenia idealnie mi odpowiada. Do jazzu mogę sobie podłączać E17 (niestety padł mi wyświetlacz w E17). S1 z Aune Jasper moim zdaniem bardzo fajnie się uzupełniają, dźwięk jest bogatszy, jest sporo powietrza, w wysokich pasmach nic nie syczy, ale jest sporo detalu. Mam bardzo pozytywne odczucia i słucham swoich ulubionych kawałków od nowa. Wrzuciłem kilka zdjęć aby pokazać jak ładnie wyglądają. Polecam odsłuchy.
    6 punktów
  6. Stara miłość nie rdzewieje. SE100 po raz kolejny 😎
    6 punktów
  7. Moje zoo: I jeszcze jedno zdjęcie, Księżniczka Anandi
    5 punktów
  8. 5 punktów
  9. To na razie w dwóch słowach: muzykalnie i żywiołowo. Strojenie V lub U, czuć akcent na dole (raczej na midbasie) i światło na górze. Lepszy technicznie od DX160, ten przy R6 jest trochę mułowaty. Świetne czarne tło. Scena budowana raczej dookoła głowy, więcej głębi niż DX160, też lepsza separacja. Działa bardzo płynnie, a MSEB jest genialny, można sobie dostroić charakter grania w zależności od słuchawek. Więcej po wygrzaniu
    5 punktów
  10. Temat częściowo zakończony, stanęło na Monolith M1570. Teraz czeka mnie znalezienie odpowiedniego dla nich źródła
    3 punkty
  11. Ogólnie to mój pierwszy kot, a w zasadzie kotka, więc jedyne porównanie mam do kotów znajomych. Nauczyłem ją kilku komend i ogólnie jest dość kumata - wie kiedy może pospać, bo jest wolne i śniadanie będzie później, a kiedy człowiek wychodzi rano to się pilnuje, aby przypadkiem ktoś nie zapomniał jej nakarmić. Działa jak swoisty detektor żarcia i doskonale wie kiedy wyciągam coś dobrego, czyli mięso albo nabiał. Nauczyła się dźwięków różnych opakowań - kiełbasy zawinięte w papier, tacki z mięsem, a szczególnie dźwięku otwieranej śmietany albo jogurtu - nie raz próbowałem otworzyć coś po cichu o 3 w nocy zagłuszając to kaszlnięciem albo zamykaniem szuflady, ale skubana i tak to usłyszy, przyleci (nawet gdy wydaje mi się, że śpi) i dostaje wieczko do wylizania. Najgorsze jest to, że czasami otwiera szafki, chlebak lub o zgrozo lodówkę jak się dobrze zaprze. Wita mnie po przyjściu do domu, ale tak samo jak Twój kot rzadko wskakuje na kolana i lubi być z kimś w pomieszczeniu, ale obok np. na biurku jak coś robię przy kompie. Co ciekawe jak była mała to spała w łóżku albo na mnie w dzień, ale po tym jak została w nocy kilka razy zrzucona albo przygnieciona to się chyba zraziła. Też łapie muchy, pająki i co gorsza osy oraz inne jadowite owady, ale łapie je jedną łapą, bierze w zęby, puszcza na podłodze i znowu łapie, aż te owady już nie mają sił i wtedy je zjada. Do tego śmiesznie ćwierka/szczeka na ptaki za oknem. Również leży "na sfinksa" (będę ją musiał złapać w tej pozie) albo zawija łapy pod siebie i wygląda jak kadłubek. @kartonik Patrz, żeby Ciebie nie obgryzła. U mnie jest to samo - też odgryza kawałki kartonu i w zasadzie codziennie latam z odkurzaczem.
    3 punkty
  12. Miałem takie same przeboje z starym Conductorem ale tam był jeszcze konwerter USB CMedia. Jak na gwarancji reklamuj, ale w pierwszej kolejności sprawdź inne kable i na innym kompie/laptopie. Te nowe są już na XMOSie bodajże, a z tym nigdy nie miałem problemu.
    2 punkty
  13. Ale drogo, ja za takie płacę na ali po 3$ https://pl.aliexpress.com/item/4000302353396.html?spm=a2g0o.cart.0.0.11233c00Vx7aE6&mp=1
    2 punkty
  14. Naprawdę! Nie wiem na czym słuchałeś, ale w ich przypadku prawie zawsze może być lepiej. Też nigdy nie rozumiałem tego narzekania na scenę. Według niektórych one w ogóle nie posiadają sceny. Moje ulubione brzmienie blach. Słuchałeś "rumuńskich"?
    2 punkty
  15. Od tygodnia intensywnie robię porównania swojego Hegla HD20 do DACa w technologii R2R czyli Denafrips Ares II. Za wzmak służy THX 789, który uważam, za wzmacniacz ze znikomym narzutem własnym więc dobrze nadaje się do takich porównań. Po drodze, na chwilę do porównań wskoczył także Kann Cube jako DAC (a więc także puszczony w połączeniu z THX-em). Słucham głównie na Empyreanach, Flowach oraz okazjonalnie na Denonach D7k. Musicie wiedzieć, że generalnie jestem fanem tego konkretnego modelu Hegla i co jakiś czas, aby nie wypaść z wprawy i sprawdzać czy dziadek jeszcze daje radę - zestawiam go z innymi przetwornikami lub combami. Jak do tej pory wychodził zwycięsko z takich porównań, głównie ze względu na barwę i muzykalność, która mi w HD20 odpowiada, choć zdarzały się technicznie wyraźnie lepsze sprzęty, np. Burson 3, Qutest czy, żeby nie szukać daleko, młodszy brat HD25. Z Denafripsem Hegel ma o tyle trudniejsze zadanie, gdyż oba sprzęty zdecydowanie leżą po tej samej stronie spektrum jeśli chodzi o podejście do muzyki. Jeśli chodzi o przetworniki R2R to oprócz Aresa znam dropowego Airist Audio, który co prawda gra muzykalnie i przyjemnie ale scenicznie i swoistym uproszczeniem dźwięku nie dał rady Heglowi. Denafrips to dla mnie król naturalności. Jest jak Staxy w słuchawkach. Na pierwszy rzut ucha nic nie gra spektakularnie ale realizm dźwięku jest bardzo duży i to jest dla mnie jego największa siła. W paśmie nic się specjalnie nie wybija, nie powiedziałbym żeby jakaś jego część miała braki lub była mocno zaakcentowana, może poza lekko podbitym basem i lekko ściemnioną górą. Dźwięk jest ewidentnie zrelaksowany, troszkę zdystansowany, z angielskiego "laid back", ale nie wycofany (w sensie gdzieś oderwany od słuchacza), ma odpowiednią masę i potrafi zaskoczyć dynamiką także nie jest to wyłącznie sprzęt do usypiania. Angażuje mnie ale w taki nienatarczywy sposób, zachęca do słuchania głośno i tuptania nogą. To co zaskakuje to to, że mimo góry, która jest gładka i zdecydowanie niepodkreślona - przestrzeń jest dosyć spora. Sprzęt gra szeroko i przestrzennie, swobodnie, z odpowiednią separacją, bez uczucia zlewania czy upraszczania dźwięku - z mojego doświadczenia to dosyć rzadkie połączenie. W bezpośrednich porównaniach największe wrażenie na mnie robi jednak średnica a szczególnie głosy. Już Hegla uważam za dobrego w tym temacie, ale Ares idzie krok dalej, maskując cyfrowość czy sybilizację jeszcze bardziej niż HD20. Głosy są prawdziwe, naturalne, pełne, bez nosowości. Najbardziej słychać było to po bezpośrednim przepięciu się z Cube, gdzie dla mnie głosy na niektórych nagraniach brzmiały hmmm... syntetyczne w porównaniu do stacjonarnych klocków a zwłaszcza Aresa. Co ciekawe przed porównaniami nie specjalnie miałem jakieś zastrzeżenia do Kanna w tym zakresie ale strasznie mnie to uderzyło w bezpośrednim zestawieniu. W zasadzie uważam naturalność i realizm średnicy oraz przestrzeń za najmocniejsze punkty Aresa. No dobra, ale czy Ares jest lepszy od Hegla? Muszę przyznać, że niestety ale trochę lepszy jest. Przepaści oczywiście nie ma bo szkoła brzmienia ta sama, różnice klasowe w DACach na takim poziomie też nie są jakieś spektakularne zazwyczaj (nie mówię o sygnaturze) ale muszę przyznać, że Ares robi niektóre rzeczy lepiej niż HD20 - realizm głosów, wycinanie sybilizacji, ma minimalnie lepiej zarysowany bas (w Heglu jest trochę hmm puszysty, minimalnie rozmyty), trochę lepsza przestrzeń. Nie przeszkadzają mu słabe realizacje czy chudo nagrana muzyka z lat 70-tych. Trzeba jednak zaznaczyć jedną istotną kwestię - Denafrips to nie jest mistrz detalu. Wszystkie cykajki i dźwięki tła są w Aresie lekko wygaszone. One nadal tam są, ale w Heglu słychać je po prostu wyraźniej i bliżej. Po wyłączeniu trybu NOS w Aresie sytuacja lekko się poprawia w tym zakresie, więc jeśli jest to dla kogoś ważne to chyba są lepsze DACi. Staram sobie także wyobrazić Aresa w zestawieniu z lampą i to chyba może być już "za dużo dobrego". Klasowy DAC, który bez zbędnej napinki gra muzykę a nie dźwięki.
    2 punkty
  16. 2 punkty
  17. 2 punkty
  18. Na sprzedaż praktycznie nowy Hiby R3 Pro na gwarancji. Data zakupu koniec listopada 2020 w Audeos. Oczywiście cały komplet fabryczny. Cena KOSZ zeta +KW Mile widziany odbiór osobisty w Warszawie (Białołęka) lub w Łodzi (Śródmieście) - po uprzednim uzgodnieniu.
    1 punkt
  19. @P1gu dziękuję!!! Nikodem to brytyjczyk, natomiast Majka miała za ojca rudego półbrytyjczyka, a matka jest dachowcem. @Dirian na plecach najprzyjemniej Świetne zdjęcie. Dzięki za podzielenie się nim! @Bednaar masz wielu wspaniałych podopiecznych. Czy mógłbym się zapytać jakiej rasy jest Księżniczka Anandi?
    1 punkt
  20. Dzięki! Benek też nie miał łatwo na początku. Wzięliśmy go z hodowli jak miał pół roku - nie "sprzedał się", więc Pani z hodowli po prostu go oddała. Niestety nie było różowo - nie miał chyba ani jednego całego wąsa (wszystkie były połamane), panicznie bał się ludzi, a w szczególności kobiet (owa Pani chyba się na nim wyżywała za to, że nie przyniósł pieniędzy) i chciał jeść tylko syfną karmę typu royal canin, purina czy whiskas. Zdobycie jego zaufania i przestawienie na dobrą karmę zajęło dobre półtora roku, ale było warto - teraz jest do nas bardziej przywiązany niż pies. To Benkowi, przez to, że był wykastrowany jak miał kilka tygodni, wydaje się, że jest ciągle malutkim koteczkiem. Przez co często klinuje się w wąskich przejściach, albo próbuje wskoczyć na coś, co nie jest w stanie utrzymać jego masy. Niestety też przez to trochę cierpi, bo ciągle chce się bawić, a koty w jego wieku go totalnie olewają. Tak jak @pysiaDK napisała - kotów nigdy za wiele, nawet się nie zastanawiaj... @Tytus1988 czy Niko to brytyjczyk? Bardzo ładne kotki - totalnie inne. Tak w ogóle to wszyscy macie pięknie zwierzaki! Nie ma czegoś takiego jak nieładne czy niefajne zwierzęta.
    1 punkt
  21. Psychobilly też się załapie? 👀 AS DIABATZ - OUT OF SIGHT (Recording at Studio) - YouTube
    1 punkt
  22. @Kazimierz9stary daczek na cs4397 zmodowany i Sonic Pearl 2. Burson na pewno ma lepsze (nieszumiące) USB tyko co z tego, skoro u mnie z nim problemy praktycznie od początku użytkowania. No ale może po prostu miałem pecha i dostałem taką wrażliwą sztukę jak charakter audiofila, z tego co @Maysterpisze to nie powinno być problemu z naprawą.
    1 punkt
  23. Sporo basu, dość łagodna góra. Niezłe są, jeśli tanio kupisz, to powinieneś być zadowolony.
    1 punkt
  24. No proszę, widocznie kupuję od pośrednika w Australii 🤔 A tak serio, to skąd takie rewelacje, że są własnością chińczyków?
    1 punkt
  25. Witam jestem bardzo ciekawy jak regulujecie pałąk swoich słuchawek i najważniejsze czy ma to i jaki wpływ na dźwięk
    1 punkt
  26. no więc jak mówiłem z tymi sklepami sytuacja jest dynamiczna @bigmaras wyceni jak już wyprodukują i wyślą. bazowo 1.2k$, reszta to ploty. może będą preordery. pierwszych opisów dźwięku nawet nie ma, bo nic nie dotarło do recenzentów, ani daty premiery, myślę że przed ich Nowym Rokiem się nie wyrobią, czyli najwcześniej luty coś będzie
    1 punkt
  27. Tak, dokładnie. Nie ten wątek. To bardziej była dygresja związana z ich kształtem, budową. Od razy te Darling mi się skojarzyły. Od wczoraj kuszą mnie zielonkawe Urbanfuny..(zdecydowanie w temacie cenowym 😉)
    1 punkt
  28. Oby Tita były lepsze niż Titta, które brzmiały bardzo słabo. Ale to chyba tylko zbieżność nazwy, bo stare Tittasy są włoskie
    1 punkt
  29. Do powolnych riffów granych trzema palcami a la Black Sabbath będą OK, ale do szybkich i precyzyjnych cięć rodem np. ze Slayera to ja ich nie widzę. Chociaż sa tu tacy, co by nawet Audeze polecili do metalu. Dla mnie to jest pokaz kung-fu w wykonaniu zawodnika sumo.
    1 punkt
  30. Ale po co ci bluetooth? Próbowałeś jakiegoś urządzenia po USB i pisk tez występuje?
    1 punkt
  31. @bob2000 stockowy kabel jest cienki i dlatego wygodny, a dźwięk jest taki sprężysty i żeśki po wymianie kabla są takie efwkty, które audiofil określiłby jako nasycenie i wypełnienie, a ja bym powiedział, że zmulenie i spowolnienie. Nie było potrzeby robić rekablingu, a sam efekt też nie był warty tego zabiegu. No tak, dokładnie, klasyki też można z powodzeniem słuchać na taksach, w sumie zawsze to niemal kwestia preferencji. One trochę przyciemniaja i uspokajają muzykę co ni daje trochę taki nastrój filharmonii z wygłuszoną salą.
    1 punkt
  32. Z ostatnich testów 64 Audio Nio + Satin Audio Athena 8X + Lotoo PAW Gold Touch iBasso IT07 + DX160 2020 Kinera Nanna + Cross Lambda Dimension Neo + Shanling M6 Pro Shanling AE3 + UA1 Fir Audio VxV + Astell&Kern A@norma SR25 Wkrótce więcej wrzucę na ich temat.
    1 punkt
  33. Massive Attack - [Mezzanine (20th Anniversary Deluxe Edition) CD1 CD1 #01] Angel (Remastered 2018)
    1 punkt
  34. @lsd dziękuję!!! Osobiście zakup tych słuchawek traktuję jako wejście w Nowy Rok z nadzieją, że będzie lepszy dla nas wszystkich i każdy będzie mógł spełnić w nim swoje mniejsze i większe marzenia. Zarazem Sonorousy X postrzegam jako zwieńczenie mojej słuchawkowej kolekcji, w której reprezentują ekstremalną muzykalność, radość oraz bogactwo brzmienia. Przez te cechy ich dźwięk jest mi szczególnie bliski Wizualnie robią wrażenie, chociaż przez to nadają się głównie do użytku domowego
    1 punkt
  35. Jak widać po ważeniu Ultima jest cięższa od M8 o 66g, ale za to jest niższa o 8mm i chudsza o 4,3mm, węższa też o 3,7mm, całość bez ubranek. Oprócz oczywistych różnic w wielkości i wadze, mają wewnętrznie te same kości DACa od AKM, więc powinny grać w zbliżony sposób, choć już samo włączanie jest inne, w M8 to wciśnięcie 2s do startu a SP2000SS 7s, potem sam proces startu dość podobny, w Ultimie trochę ponad 20s, a M8 blisko 30s. Przechodząc do dźwięku pierwsze porównanie na Verite Closed: Pewnie nie będzie zaskoczeniem, że są dość podobne do siebie, choć są różnice, Ultima gra potężniej i z większą rozdzielczością wystarczy posłuchać soundtracków Hanza Zimmera z Blade Runnera 2049 czy lnterstellara, jeżeli chodzi o pasmo to M8 ma nieznacznie więcej góry, dół bardzo zbliżony poziomem włącznie z subbasem, sprawdzane na Why so serious. SP2000SS jest bardziej rozdzielczy, góra jest czystsza podobnie średnica mamy większą rozdzielczość basu, choć niekiedy może nam brakować góry, bo ilościowo jest jej więcej w M8. Scena to coś co odróżnia je najbardziej, M8 gra bliżej z mniejszą głębią, Ultima w bezpośrednim porównaniu gra większą przestrzenią, zwłaszcza głębią, przekaz jest nieznacznie oddalony. Wokale na M8 potrafią być bardzo blisko, ma to swoje zalety, ale już przy słuchaniu orkiestry to są pierwsze rzędy, gdzie niestety gubimy dalsze plany, muzycy są bardziej ściśnięci, brakuje podziały na plany, gdzie w SP2000 mamy prezentację nieco oddaloną coś z pomiędzy środka i pierwszego rzędu, wyraźnie widać orkiestrę muzycy grają w większym rozstawieniu. Mi bardziej podoba się SP2000SS, choć M8 to bardzo podobne granie, także jest to sporo tańsza alternatywa. Dla mnie Ultima gra czyściej i z większą rozdzielczością, choć do stacjonarki u mnie daleko, ale jest to dla mnie obecnie w pewien sposób przenośna alternatywa, która gra w podobnym stylu, w DX220 z AMP1 mkII i AMP8 brakowało wypełnienia, które pojawiało się z AMP9, ale kosztem sceny i rozdzielczości, a tu mamy jedno i drugie, ładnie rozbudowaną scenę i potęgę brzmienia, do tego rozdzielczość, która nie jest nachalna i nie dominuje. No niestety porównania są męczące, czas na relaks z muzyką, może jeszcze uda się sprawdzić na innych nausznikach, ale to już nie teraz.
    1 punkt
  36. Dieta cud - sex i głód.
    1 punkt
  37. Jak ktoś korzysta z Revoluta to można odebrać prezent 2 miesiące HiFi za darmo, także dla starych kont. Trzeba kliknąć w Rewards w aplikacji Revoluta (ikonka prezentu) i zalogować się do Tidala oraz podać dane karty Revolut. Potem należy anulować subskrybcje jeśli nie chcecie przedłużać.
    1 punkt
  38. Tak dla odmiany🤸‍♂️ W końcu też są w domu, a nie na patelni (jeszcze ) Święto czy nie, ale kilka(naście) razy na godzinę trzeba sobie coś wyjaśnić Trochę bliżej
    1 punkt
  39. Moje skromne 3 grosze o Jasperach Jeśli chodzi o zestaw i wykonanie to robi bardzo dobre wrażenie. Kopułki wydają się mega solidne i są bardzo stylowe ale wiadomo to kwestia gustu. Kabel jest dość gruby ale już po wyjęciu z pudełka jest elastyczny i bardzo dobrze się układa. Etui to chyba najładniejsze jakie miałem. Ergonomicznie mistrzostwo świata. Kopułki słuchawek właściwie całe chowają się w uchu wypełniając je zachowując ciągły seal, a w słuchawkach budowy OTE nie jest to dla mnie oczywiste bo często z takimi słuchawkami się nie dogadywałem, np. takie Fiio fh3 nie mogły mi usiedzieć i ciągle traciłem seal. Tu takiego problemu nie ma. Izolacja od dźwięków otoczenia jest niezła i to tyle. Nie odcinają od nich całkowicie ale też nie powiedziałbym, ze izolują słabo, takie 3/5. Gdybym ich dźwięk miał opisać jednym słowem to powiedziałabym, że grają naturalnie - to bardzo do nich pasuje. Zaczynając od samego dołu. Jest to bardzo równe pasmo, obecne w całym zakresie. Nie ma absolutnie wrażenia przewagi któregokolwiek z jego części, jak i moim zdaniem nie ma roll off’a i sub bas zaczyna się od bardzo niskich wartości. Podczas odsłuchów łatwo wychwycić jego kontur i zmienność faktur. Średnie pasmo określiłbym jako neutralne. Tzn. jest lekko ocieplone, jednak nie jest absolutnie wycofane jak i zbytnio wypchnięte do przodu. Tu jest wyraźnie i gładko, bez krzykliwości czy zamulenia. Góra właściwie jest podobna do tonów średnich czyli neutralna. Może lekko rozjaśniona ale na prawdę z wyczuciem aby podawać wszystkie informacje w czytelny oraz gładki sposób. Rozciągnięcie robi pozytywne wrażenie. Tutaj także skraj pasma nie zostaw wycięty. Między poszczególnymi dźwiękami jest sporo powietrza i słuchawki scenicznie także się bronią, nie ma mowy o ciasnocie a rozciągnięcie w obie strony sprawia wrażenie dynamicznego i rozdzielczego przekazu o odpowiednim dociążeniu, ilości detali i takiej namacalności dźwięków. Co tu dużo mówić, nowe słuchawki od Aune bardzo mi leżą. Pełny bas w całym zakresie, bez dominacji którejkolwiek części, reszta właściwie neutralna,gładka z porządną separacją. To co w nich najbardziej lubię to to, że wszystko robią dobrze. Ostatnio miałem wiele doków i w chyba w każdej parze mimo, że było dobrze to było jakieś „ale” a to ziarnisty sopran, a to akcentują spółgłoski s, c, z a to coś innego. Tu czegoś takiego nie ma i każdy aspekt dźwiękowy jest na wysokim poziomie, spójny z całą resztą. To co prawda najdroższe doki jakie miałem ale też i zdecydowanie najlepsze a jak wcześniej pisałem, co bym nie kupiłto zawsze było jakieś ale a tu jest komplet, spójny ze sobą. Myśle, że nazwanie je przez producenta referencyjnymi nie jest nad wyraz. Na koniec jeszcze dodam, że grają świetnie na tym z czym przychodzą a ostatnia jakaś dziwna moda na „słuchawki super ale trzeba od razu zmienić kabel” serio? Słuchawki za kilka/kilkanaście stów i trzeba od razu do nich coś dokładać żeby grały dobrze to dla mnie trochę śmieszne. Mam u siebie kabelek Satin Audio Hyperion i szczerze mówiąc wole brzmienie na stock’owym kablu. Jest jakieś takie bardziej czyste i pełniejsze. W końcu coś co wywarło na mnie bardzo pozytywne wrażenie i polecam każdemu kto ostatnio ciagle trafiał na coś „dobre, ale..” Nie żałuje wydanych pieniędzy, świetne IEM’y .
    1 punkt
  40. Sprzedałem koledze słuchawki. Wszystko odbyło się miło, szybko i konkretnie. Polecam.
    1 punkt
  41. Zaraz wracaj....Oni jeszcze nie skończyli! 😁
    1 punkt
  42. Fresk Jezusa po zastanowieniu Equalizera. Niby to samo dzieło ale troszkę inne 🙂
    1 punkt
  43. Panowie ---- mam sapa2 bez modyfikacji poł roku i jeszcze 4 wzmaki do słuchawek , kupiłem go za 150 pol dukatów, i maie racje i to wielka ---to ZNAKOMITY wzmak. jest b głosny na 10 -11 godz jrst juz upał , dosc krecenia gałka. uzytkowany z 5 parami słuchawek .to jeden z moich najlepszych wzmacniaczy . teraz doupiłem dwa dacki , o nazwie ''franek'' i xawery''' musze pisac szyfrem bo rezim w naszym kraju mnie powiesi. .........bezz pitolenia - podłaczony do franka - zmienił moje postrzeganie muzyki . dobry dac cignie w góre sapa2 niemiłosiernie .mozna chodzic pomiedzy muzykami. niech zyja słuchawy !
    1 punkt
  44. @qjin najlepsze znane mi opaski to Audioquest Carbon i Philips X2
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności