Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06.12.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Z wielkim żalem wystawiam moje ukochane, endgame-owe słuchawki zamknięte. Muszę sprzedać z powodów finansowych Słuchawki są wyjątkowe - kupiłem je używane, wykonane z jednego z najładniejszych typów drewna - padauku. Chciałem, żeby wyglądały idealnie, więc wysłałem je na retusz powłoki drewnianej do @michauczok , chciałem, żeby były matowe/satynowe, zamiast glossu. Zostały przez Michała pieczołowicie odnowione, wyrównane i wyszlifowane papierem ściernym, potem było nałożone ileś tam warstw oleju i wosków Wyglądają dużo lepiej niż nowe. Dalszym etapem było poproszenie Michała o dorobienie do nich kabla zbalansowanego (miedzianego 8-żyłowego z drewnianym splitterem z padauku) i drewnianego bloku z padauku do stojaka dla Eikonów. Wszytko oczywiście wykończone w ten sam sposób co słuchawki. To nie był koniec zmian. Słuchawki poleciały do USA do Zacha (właściciela ZMF) i zostały tam doprowadzone do stanu "nak nowe". Miały wymienione i pomierzone oba drivery, zmieniony pałąk na nowy, nowego typu, zmienione zawieszenie na wygodniejsze - z zamszu. Dostały też 2 nowe komplety padów- Auteur zamszowe i świeżutkie skórzane Eikony. Generalnie rzecz biorąc słuchawki są nowe (drewno miało retusz, pozostałe elementy zostały wymienione na nowe). Wersja w tym drewnie jest już niedostępna. Otrzymałem je od Zacha 22 lipca 2020r. Od tamtej pory nie miałem za dużo czasu ich słuchać, nie jestem pewien czy są wygrzane Drewienko wygląda super i ma różne kolory w zależności od oświetlenia i kąta patrzenia. Do sprzedaży idą więc: -słuchawki ZMF Eikon Padauk -4 pary padów (Auteur skórzane, Auteur zamszowe, Eikon skórzane i Universe skórzane). Pady sporo zmieniają w brzmienu - można się pobawić i dostosować słuchawy pod siebie -kabel orginalny 6,3mm -kabel upgreade OFC 6,3mm -kabel zamówiony przeze mnie u Michała, 4pin XLR ze splitterem z padauku + przejściówka na 6,3/3,5mm hikon (https://www.ablosklep.com/hicon-hi-j3563s-adapter-mini-jack-wkrecany-p-2418.html) -stojak słuchawkowy z dorobionym drewnem padauk pod słuchawki Cena jaką bym za całość to 6000 zł. Wolałbym nie rozkompletowywać Za wszystko powyższe nowe trzeba by zapłacić prawie 9k. PS. Zastrzegam sobie prawo pierwo-odkupu jeśli kupujący zechce je kiedyś sprzedać a ja będę w lepszej sytuacji finansowej
    13 punktów
  2. PAW6k + Itsfit + Ego Audio Gin, genialne połączenie...
    9 punktów
  3. Chico99 jesteś Super przez duże "S" - dzięki za podesłanie mi tego "pierdka". Lecę sobie soundtrack "Ostatnie kuszenie Chrystusa" w wykonaniu P.Gabriela, a w reżyserii Scorsese, bo kto słuchał, ten wie, że to co dzieje się z tym soundtrackiem to są wyżyny Gabriela - uważam, że nic lepszego w swojej karierze nie zrobił. Poza tym, zakres dynamiki jaki daje ten soundtrack, jest w stanie szybciutko zweryfikować źródła. I tak, słuchałem z gołego Redmi Note 9 Pro - "żenua", nawet mi się nie chce wrażeń odsłuchowych opisywać. Po przejściu na pierdka - bananik, po prostu... Na razie to jest tak, że Sony A55 wymiękł w pierwszym podłączeniu. Jeszcze zweryfikuję Pioneer XDP-100R, ale też pewnie będzie podobnie. Pierwsze wrażenie - S1 rządzi. Czystość przekazu zabiła na wejściu( od pierwszych sekund) Note 9 Pro -wszelkie analizy mijają się z celem. Słuchane na Smabat-ST10 (pierwszy wypust, bo potem było gorzej) : Smabat ST-10 English Review - Hi End Portable Nie wiem gdzie mi się to wpisze, ale ten "pierdek" jest wart swoich "piniendzy". Jeszcze podepnę to pod Samsung Level In, które "piłowały" górę i były mało słuchalne przez to, ale dopuszczalne dla starszych uszu.... I tak w sumie - to nie jest "pierdek" dla "Dużych słuchawek", ale dla doków i dousznych jak najbardziej. Już zrozumiałem, czemu Chico99 zastrzegł mi, że jak chcę kupić, to "se muszę zamówić u Maystra". No dobra - napiszę tak - napierdaaaaaala to super. Jestem w szoku co zrobił, z moim Note 9 Pro - ciężko to opisać. I mi się nie chce. No dobra, ten S1 - roz****aaał system. Stoję se pod ścianą, można mnie kamienować, jak tam chcecie. Załączone na "Headphones" w S1 - Snabat ST-10(pierwszy wypust) ... Oczywiście, że przegrał z SWS-ami, w kwestii wzmaka i daca, ale jako pierdek do fona, rządzi. Bardzo fajny "dongle" - nie wiem co tam kto chce w kwestii priorytetów, ale z Note 9 Pro zrobił mi niesamowitą "bazę" odsłuchową : powietrze, przestrzeń, szerokość i głębokość, no Matko Jedyna... Słucham i w zachwytach jestem... I tak ogólnie - nie przyjmuję krytyk żadnych. W życiu ... po prostu fon dostał takiego pałeru, że opisywanie tego nie ma sensu. I tyle.
    8 punktów
  4. ❄Widzę zimowe widoczki, dodam kilka zdjęć wykonanych w czwartek, kiedy spadł śnieg❄ Kaczki :)) ❄Z widokiem na wzgórze... na którym panowało saneczkowe oblężenie ❄ ❄Powrót do mieszkania...❄ ❄Ale przed wejściem taki drobny akcent na ławce z cyklu, co myślimy o Forumowiczach ❄ Z mojej strony... 🤍 ❄☃️❄Życzę wszystkim miłej, mikołajkowej niedzieli oraz samych wspaniałych prezentów 🎁❄☃️❄🌞
    4 punkty
  5. Ptaki do metalu, no przecież spłoszysz je i uciekną. Moim zdaniem to niezbyt dobry pomysł.
    4 punkty
  6. Zaraz wracaj....Oni jeszcze nie skończyli! 😁
    4 punkty
  7. Można sobie robić "podśmic**jki", jak najbardziej. Świadomie też skazuję się na audiofilski ostracyzm, który mam w głębokim poważaniu, wiedząc jak brzmi moja stacjonarka, wiedząc, że mało kto może zbliżyć się do takiego poziomu odtwarzania dźwięku. Czemu to napisałem ? Temu, że nikt nikomu nie może narzucać jednego, słusznego brzmienia. Temu, że nikt nie ma prawa czuć się lepszym od innych tylko dlatego, że mu "bangla w jego własnym mniemaniu" lepiej niż innym. Kowalski, Nowak - jak Ci "bangla" to cieszę się razem z Tobą. Przybijam Ci piątkę, szczerze i z radością, serio... W sumie to nieważne jak coś komu gra obiektywnie, ale jak subiektywnie to odbiera, po prostu. Jeśli jesteśmy Braćmi w Rozumie, to łączmy się w tym, po prostu ... A, że mi S1 zagrał ładnie i dobrze ? To mnie tak zagrał, nie Tobie, nie Onemu, ale mnie - tyle. Przypadkowo edytowało mi post Tomka, chyba jakiś wirus mi wlazł na kompa i nie mogę za bardzo pisać. Tak więc nie jest to post skierowany do Ciebie, ale ogólnie ...
    3 punkty
  8. Miałem trochę czasu, zrobiłem małe porównanie 1:1, czyli DX221 vs PAW6k... Słuchawki to Andro V3, PWaudio no.5, SpiralDot, po single-ended. Na obu urządzeniach ustawiłem filtry przy sygnale PCM, które podobnie modulują, czyli odpowiednio Fast Roll-Off (Hybrid) vs Sharp Roll-Off, low gain. Ten sam materiał w FLAC, potem DSD. Scena, przy iBasso umiejscowiona jest tak dobre 0,5 metra przed słuchaczem, dźwięki wydają się taką trochę ciasną warstwą, na szerokość jest OK, ale nie tak dobrze jak w grajku Lotoo. Tam jeszcze czuć, że jest trochę przestrzeni, a ściana dźwięku co prawda jest bliżej, za to bardziej rozciągnięta w pionie. Rozwarstwia się na plastry, w których wybrzmiewa inny instrument. Czuć wyraźniejszą separację. Bas dłużej wybrzmiewa, punktowy/chudszy po stronie DXa. Generalnie taką analogie można odnieść do całego pasma. Wokal prezentuję się dość podobnie na obu urządzeniach. W trybie DSD dystans między urządzeniami minimalnie się zmniejsza, a raczej DX221 podciąga do Lotoo 🆗. AMP8 czy AMP9, prezentują zupełnie inne podejście do prezentacji muzyki... Czy lepszą? Na pewno inną 👍 Jeszcze pozostało mi podłączyć BA300s i oczekiwać magii 😜 - zobaczymy.
    3 punkty
  9. @espe0 tylko proszę nie pisz, że masz taki widok z sypialni...
    3 punkty
  10. SR2 dojechały dziś i do mnie. Ot, pierwsze odsłuchy, więc jeszcze wiele rzeczy przede mną, ale już teraz wiem, że wolę pady z większymi otworami ze względu na męskie wokale, które na tych małych miał jak dla mnie za bardzo stosowane brzmienie. Po samych odsłuchach nigdy bym nie powiedział, że to otwarte słuchawki - dość bliskie na pierwszym planie i tylko swoboda uciekających daleko dźwięków na scenie wskazuje, że coś tu za dużo powietrza jak na coś zamkniętego. Zdecydowanie nie ma tu jakiegoś wielkiego "wow", ale nadzwyczaj łatwo mnie wciągają, szczególnie średnicą. Rozrywkowe, bez przesadzonego basu, z dużą ilością szczegółów i świetną holografią. I tak jak napisał LuQi - SR2, to taki trochę przenośny klub pod względem atmosfery. Ale nie nasączony gęstym zapachem tytoniu i leżakowanych alkoholi, jak Dekoni Blue, ale przejrzysty i nasłoneczniony. Na razie na jedynie metal i mocna elektronika mnie tu nie urzekły, ze względu na dość grzeczny bas. Wyczuwalny, szybki, ale nie ma w nim takiego szaleństwa, by potrafił wjechać z buta. No i pod względem ergonomii zdecydowanie lepiej siedzą na mojej głowie niż SR1. Niby waga podobna, ale lepiej rozłożona.
    3 punkty
  11. Takie dziś były w paczkomacie. Musiałem się sam przekonać czy"legend continues". 🤔
    3 punkty
  12. iBasso DX120 + Oriolus mk2 + PWaudio No.5 iBasso DX120 + Oriolus mk2 + PWaudio No.5
    3 punkty
  13. Nowe combo od xDuoo, czyli odświeżona wersja starego TA-10. Było nieco o nim w temacie dotyczącym doboru lamp do TA-01B, ale trochę bez sensu pisać tam nie na temat. Zmiany jakie wprowadzono, to zmiana kości DAC z AK4490 na AK4493EQ oraz XMOS z XSA-U8A-64 na XU208, a co za tym poszło, zamiast dwóch par wejść AUX, mamy jedną parę plus do tego wcześniej nieobecne wejście COAX i optyczne (oraz oczywiście ciągle dostępne USB), więc brakuje właściwie tylko BT, by mieć pełen wachlarz wejść. Z wyjść jest SPDIF oraz liniowe. Pozostałe dane: Próbkowanie: PCM :16-24Bit, 44.1KHz-384KHz DSD: DSD64-256 DXD: 24-32Bit/ 352.8-384KHz Moc: 2000mW (32Ω); XLR: 2000mW(32Ω) Wzmocnienie: +18 dB Zniekształcenia: ≤0.01% (1KHz) Crosstalk: 118dB Impedencja słuchawek: 8Ω ~ 600Ω Wymiary: 230x120x105 MM Waga: 1.05KG Ten czerwony/bordowy kolor prezentuje się rewelacyjnie - stojąc na moim biurku zdecydowanie pasuje do Focusrite Scarlett 6i6 2Gen, który jest obok niego. Trochę bałem się o złotą gałkę, czy nie będzie trochę cyganerią ciągnęło, ale... ona jest bardziej brązowa niż złota. Wolałbym czarną lub srebrną ale nie jest źle. Na dokach szumi, ale bez tragedii, szczególnie, że to nie do nich został zrobiony. Na żadnych dużych słuchawkach nie doświadczyłem żadnych zakłóceń. Na razie bez kombinacji z lampami, tylko stockowa i trzeba przyznać, ze xDuoo dobiera je coraz lepiej. Od oryginalnego zamulacza z TA-20 przeszli długą drogę. TA-10R po wyjęciu z pudełka jest nieco ocieplony, z lekko opadającymi skrajami, ale ciągle dynamiczny i całkiem sprawny w kreowaniu sceny. Jest tu dużo swobody, gra bez wysilenia i nerwowości. Sekcja DAC w porównaniu do Scarletta jest bardziej rozrywkowa, mniej neutralna i z większym wykopem, ale jednocześnie nie mam wrażenia, że jakoś odstaje jakościowo. Ot, po prostu inne strojenie, może z trochę mniejszą głębią. Co do polskiej ceny, musiałby się wypowiedzieć BigMaras, światowa, to 299,90 dolarów.
    2 punkty
  14. Leżą ana półce i się kurzą więc lecą na sprzedaż: Sony SBH20, stan dobry, cena: 40zł Meizu hifi Audio PRO, sta bdb, cena SPRZEDANY E1DA #9038S 1gen, stan bdb- (farba z napisów schodzi od patrzenia - normalne), cena SPRZEDANY Kabel zbalansowany na czystym srebrze jubilerskim: Zadziwiająco dobrze grający jak na czyste srebro, cena 150zł (cena e1da + kabel: 350zł) Cayin C5 AMP (bardzo mocny amp do dużych nauszników), stan bdb- (pęknięta plastikowa osłonka u góry - każda pęka - nie jest to mocno widoczne i w niczym nie przeszkadza), cena: 450zł Cowon E2 ciemny złoty, stan wzorowy jak na swój wiek, cena 140zł Możliwy odbiór osobisty w Rybniku Wysyłka paczkomatem + 12zł do ceny. Mile widziany Revolut. Pozdrawiam.
    2 punkty
  15. Strona producenta: http://isodynamic.ru/ Specjalnie dla was przeliczyłem cenę, za pierwsze 1750 zł, a za drugie 1500 cebulionów. A tutaj jakiś ultra nowy model, co go nie ma na stronie:
    2 punkty
  16. @domil nie wiem, co napisać. Tak miłej, z lekkim humorem dedykacji muzycznej jeszcze nigdy nie otrzymałem :)) Bardzo dziękuję (zareaguję, jak mi się pula odnowi;))!!!🥇<hug> Chciałbym się przynajmniej odwdzieczyć takim muzycznym uśmiechem, pozostają również w tematyce wątku. https://tidal.com/browse/track/160321932
    2 punkty
  17. Na takie cudo natrafiłam i od razu pomyślałam o paru forumowiczach. Nie wiem gdzie umieścić, chyba tu pasuje najbardziej. Ze specjalną dedykacją dla @Tytus1988
    2 punkty
  18. Zdzichu nie wie co to balans. Wreszcie niezależna i obiektywna ocena.
    2 punkty
  19. ...odmulenia słuchawek , chyba, że mamy do czynienia z planarami (zwłaszcza z dużą membraną), to też inne czynniki są ważne. A tutaj moja ostatnia robótka, przetworniki od D9200 w drewnianych miseczkach . Fronty (mojego projektu) w których siedzi przetwornik i gniazdka, wydrukowane na drukarce 3D.
    2 punkty
  20. @pabloj mi się podoba pomysł na headband, taki inszy, no i driver wygląda nieco inaczej, ciekawe wiercenia:
    1 punkt
  21. Jest to wyjątkowy kabel, w atrakcyjnej cenie (na tle wspomnianego Sulka) i zwie się To...um
    1 punkt
  22. Tak. Kupiłem 8m, pociąłem na 4x2m. Zrobiłem z tego 1.5m kabla i ponad metr w sumie zostało. Ale kilka razy poprawiałem, docinałem, więc warto mieć zapas. Chyba, że masz wprawę. Ja to robiłem pierwszy raz i zapas się przydał na poprawki - oryginalnie kabel miał 160cm.
    1 punkt
  23. Dobre słuchawki, być może nawet najlepsze od Fiio dla większości słuchaczy (bo dla mnie jednak dół z FH7 jest bardziej interesujący, nawet kosztem tej ich "dziwnej" góry). Generalnie klasowe granie, nawet taki @waskidysponujący dużo lepszymi dokami (Solaris, KSE1200) docenił FA9, więc coś w nich musi być Warto spróbować, jeżeli komuś nie przeszkadza charakter basu armatur.
    1 punkt
  24. Sprawdzę na pewno. Już od długiego czasu nie słuchałem takiej muzyki, ale tak się nostalgia odezwała, że nie odpuści. Oj tak, też czekam na start, bo bardzo chcę zobaczyć jak to wszystko wyjdzie w akcji. Szkoda, że broda nie jest na Brooklynie, bo jestem ciekawy jak by to zadziałało przy tylko jednej piłce. 🤣 No GSW chce nawet wpuszczać kibiców, więc są szansę na namiastkę normalności. Ale dobra, wystarczy o tym, bo zawiniemy po Chiquicie i o ile banana bym zjadł, to nie forumowego. 😶
    1 punkt
  25. Z powyższych miałem wszystkie modele poza HD540 (które podobno są raczej jasne) i najwięcej basu miały zdecydowanie HD265 Linear. Słuchałem na oryginalnych skórkowych padach. @Perulchyba wspominał kiedyś że zakładając im welury brzmienie zbliża się do tego z modelu 580/600 (które też się tam trochę różnią). HD580 te które miałem odbierałem jako model pośredni między HD565 a HD600, czyli nie tak nasycone jak popularne sześćsetki a nieco bardziej przestrzenne jak HD565, którym z w/w chyba najbliżej AKG (a przynajmniej Q701). Są najbardziej klarowne i takie czyste w brzmieniu, choć dla mnie dobre (czytaj: z dobrym walnięciem basu) HD565 były dopiero po rekablingu - wtedy polecano Conducfil Sonolene 3014 z wtyczką Amphenola. HD545 - te swego czasu bardzo mi się podobały. To pierwsze "lepsze" słuchawki jakie miałem i może dlatego. HD535 i HD525 różnią chyba głównie pady. Te pierwsze mają welury a drugie skórki i w sumie po HD265 HD525 będą najbardziej basowo-mulące w tym zestawieniu. Generalnie w tych modelach jest pole do popisu jeśli chodzi o podmiany padów, grillów czy może nawet i driverów bo o ile dobrze pamiętam to tam bardzo łatwo się to robi. Bolączką mogą być niestykające wtyki ale tu @retterby pewnie lepiej wyjaśnił co i jak albo @Perul. Ogółem bas w Sennkach nie ma jakiegoś nie wiadomo jakiego kopa czy przede wszystkim zejścia (choć nie pamiętam jak to dokładnie było w HD265 oprócz ogólnie bardzo ciemnego dźwięku), ale już wypełnienie i nasycenie średnicy jest zazwyczaj bardzo dobre. Scenę w nich zawsze bardziej odbierałem jako wszerz niż w głąb. A w kwestii EQualizera, to ja coś tam próbowałem sobie zmieniać filtry w Bursonie ale póki co za każdym razem długo ze zmienionym nie wytrzymałem. Nie to, że któreś grają źle (ja tam zbytnio ich nie słyszę) tylko ma być tak jak ustawił producent. Dla pewności po zmianie resetowałem ustawienia do fabryki, taki ze mnie audiofil
    1 punkt
  26. Fresk Jezusa po zastanowieniu Equalizera. Niby to samo dzieło ale troszkę inne 🙂
    1 punkt
  27. Do domu to już zależy od kupującego, ale w galeriach, muzeach oczywiście "poprawia się kolory" poprzez odpowiednie dobranie oświetlenia.
    1 punkt
  28. @westberg dobieram pod konkretne doki, ale albo jest to low albo high. Podczas odsłuchów Turbo to był trochę overkill dla IEM-ów. Wprowadza pewne zniekształcenia w basie - jest bardziej punchy, ale z gorszą kontrolą. Wielu osobom pewnie będzie się podobało ze względu na lepszą dynamikę i mocniej zaznaczone skraje, ale dla mnie gra wtedy nieco mniej naturalnie. Shanling M8 po wygrzaniu (te 30-40 godz.) zyskuje nieco na midbasie (nieco pełniejszy) i definicji środka (mniej wygładzony, znika nieco sztuczny jedwabny woal). Ogólnie, ustawiłbym go gdzieś pomiędzy bardzo transparentnym LPGT a bardziej efektownym SP2000 (oczywiście, nieco niżej pod kątem technicznym, ale z pewnością nie całą półkę).
    1 punkt
  29. Mówisz masz, na szybko w odniesieniu do Onyx Black: - oba mają delikatnie zaakcentowany dół, M8 nieco mocniej subbas, a SP2K - midbas. Dół w A&ultima jest jeszcze bardziej szczegóły i lepiej oddaje fakturę, uderza mocniej i bardziej dynamicznie; - oba mają "transparentny" środek (nie jak LPGT, ale poziom jest bardzo dobry), oba są bardzo szczegółowe, ale AK ma jeszcze lepszą separację; M8 jest nieco gładszy, a SP2K w nieco żywszy sposób prezentuje wokale, część instrumentów nieco pełniej brzmi na M8; - góra w niższej części w obu modelach jest nieofensywna i raczej spokojna, ale nie ma zabicia blasku; Shanling odrobinę bardziej "fatigue-free", ale SP2K również jest świetnie kontrolowany. AK ma jeszcze mocniej rozciągnięty sopran, który jest nieco żywszy; - SP2K ma jeszcze szerszą scenę, głębia w obu jest dobra; AK mocniej separuje dźwięki, jest jeszcze więcej powietrza. Większy efekt wow, ale można odnieść wrażenie, że dźwięk jest "zrobiony" (lepszy niż w rzeczywistości; nie określiłbym tego jako wadę). Plusem M8 jest ciemniejsze tło. Astell&Kern SP2000 jest IMHO technicznie jeszcze lepszy i wywołuje większy efekt wow, ale jest też dwa razy droższy. M8 dla mnie to jeszcze nie poziom SP2K czy LPGT, ale na ich tle może poszczyć się lepszym stosunkiem jakość-cena (sic!)
    1 punkt
  30. @saudioTy masz tyle tych słuchawek najwyższych lotów że i nie dziwne, że Ptakom było za ciasno. Ale jak się nie ma hajendu to nowe w okolicy tych 1300 zł (że o używanych nie wspomnę) z tą jakością jaką mają i akcesoriami to jednak killery. Jak się do tego doda wygodę to w ogóle. Ja co jakiś czas patrzę po ibeju czy nie ma jakiejś promki na nówki (tak wiem, dusigrosz jestem) to bym pewnie znowu któreś kupił
    1 punkt
  31. Kann Alpha i nowe pchełki z chińskim srebrem.
    1 punkt
  32. Kto zrobi coś takiego w domu ma ode mnie czteropak! aeDnL9j_460svvp9.webm
    1 punkt
  33. @Saiya-jin jak najbardziej się liczy :)) Z mojej strony natomiast utwor z włoskiego filmu "Klara i Franciszek". Polecam posłuchać.
    1 punkt
  34. Jeśli nie znacie książki Solomona Wołkowa "Szostakowicz i Stalin" to bardzo polecam.
    1 punkt
  35. W końcu po chyba 1,5-miesięcznym okresie oczekiwania przyszło maleństwo do napędzania maleńkich ZMF. Smsl pasuje jak ulał, oby dźwiękowo również
    1 punkt
  36. Tr-amp spędził u mnie cztery dni. Mimo kilku zastrzeżeń nie był to czas stracony. No to jedziemy z koksem. Tego kabla w polskim zestawie nie dostaniemy. Co prawda wg hajpfajanów służy on tylko do ładowania, ale przydałby się, bo bateryjka w Trampku spora (3700mAh) i ładowanie dołączonym marketowym ogryzkiem trwa długo. Używałem ładowarki o parametrach zalecanych przez producenta (5V 2A) i od całkowitego rozładowania do pełnego naładowania czekałem cztery godziny…po których straciłem cierpliwość i przestałem sprawdzać czy ładowanie już dobiegło końca; w końcu kiedy po kolejnych ponad dwóch godzinach sprawdziłem znowu, czerwone światełko ładowania przestało migać. Można ładować podczas korzystania z urządzenia, są dwa osobne gniazda do danych i ładowania (heh, brak drugiego kabla w zestawie), ale się wtedy grzeje. W ogóle robi się trochę ciepły podczas pracy i bez ładowania, ale mniej. W zestawie nie dostaniemy też kabla OTG do współpracy ze smartfonem; a tym bardziej z gejfonem; tak więc nie wiem jak się sprawdza TR-AMP przenośnie. Tej ceny nie dostaniemy; w Europie Trampek stoi 279 Euro (np.Holandia, Francja) i 269 funciaków w UK. W Mp3store jest nieco taniej 1229pln. Podczas kręcenia potkiem w tę i we w tę, w wielu położeniach usłyszałem nie trzaski, ale coś jak szumy/ducie wiatru w nieszczelnych oknach - oho, mamy prąd stały na potencjometrze. Musiałem sprawdzić na wyjściu: No jest offset, zmienny w zależności od położenia potencjometru i w szczycie osiąga w jednym kanale 54mV, w drugim 70mV. No jest to jednak co nieco za dużo. Nie znam architektury układu, ale być może pod obciążeniem te wartości spadają. Znacznie lepiej, jest na gniazdach rca w trybie direct - 3 i 8 mV. To są wartości akceptowalne, wręcz pomijalne. Jak prawie widać, na niewyraźnej fotce z netowych czeluści, na wyjściu siedzą najprawdopodobniej rezystory 5,6ohm. Jako dacamp. Na początek Earmen rozprawił się z wyjściem słuchawkowym macbooka pro. To wcale nie jest wygłup; wyjście maca jest dobre (jak na laptopowe) i leje na przykład czarną ważkę na luziku i z palcem w nosie oraz podejmuje równorzędną walkę z czerwoną; ulega dopiero cobaltowi. Tr-amp sygnaturą trochę przypomina maca i na tym podobieństwa się kończą, bo ten drugi wypada w starciu nerwowo, szorstko, ze słabszą holografią i nieprzyjemnie szpilkowato. Obydwaj zapaśnicy grają dość szczupło i lubią się koncentrować na sybilantach; lecz testowany dacamp nie utwardzał tychże. Rysował je cienką kreską, ale jednak aksamitną i niedokuczliwą, a dokładniejszą i lepiej zróżnicowaną. Szkoda czasu, mac dostał tęgi omłot. Ten tam piesio, to on smutny jest, bo lubi i ceni cobalta, i szkoda mu go teraz, bo ten czerwony k***s mu go pogonił. Cobalt w starciu był bardziej mięsny na średnicy, lecz mdły, rozmiękczony ogólnie, a szczególnie na dole; trochę rozmazany obraz dawał, z audiofilską mgiełką wokół źródeł. Z porównań pośrednich i pamięci aune T1s też jest gorszy. Garść określeń, które mi się nasuwają po odsłuchach TR-AMPa jako dacampa: czystość przejrzystość fokus kontur separacja precyzja dyscyplina we wszystkich zakresach wysoko idąca góra szczupłość brzmienia niektóre dźwięki (np. trójkąt) dosłownie grubości włosa, a i tak nie kłują, aksamitne są… analiza bez kliniki szybkość Mocy nie brakuje, jest wykop i dynamika. Napięcia wystarcza, by T1 grały dla mnie za głośno z potkiem w okolicach 12 godziny Czy zatem mamy sensację? No jaka jest kostka TPA 6120 każdy wie. Ja tam nie mam awersji do jej stylu; ale nie jest ona lubiana wśród audiofili. Jest do bólu poprawna, beznamiętna, nic nie dodaje od siebie, a tym co jej powierzono do przekazania dzieli się oszczędnie. Daje to efekt jakby lekkiego zduszenia wybrzmień i braku oddechu, bez którego jak wiemy audiofil usycha. Mamy więc raczej umiarkowany entuzjazm. W pogoni za sensacją sięgnąłem do gniazd rca. No tam się franca ukrywała…i nie chodzi mi o tryb preamp (choć ten dobry jest), tylko o miejsce między wejściem usb, a regulacją głośności; zatem dźwigienkę trzeba przestawić na tryb direct. Podłączałem Trampka jako daca przy pomocy czterech różnych icków do dużego stereo i arcama rheada zasilanego z tomanka (bardzo dobrze mu robi liniowy zasilacz). Miałem u siebie różne daczki, tanie i droższe, część z nich była moja, część pożyczona i stwierdzam, że tr amp gra jak porządny stacjonarny dac. Troszkę wrażeń: czystość przejrzystość fokus kontur separacja precyzja dyscyplina we wszystkich zakresach szybkość soczystość dynamika bez uciekania się do pompowania przewalonym basem wykop energia żywiołowość wyrazistość bardzo czytelna artykulacja mimo to nie kłuje, nie męczy pełna średnica nasycona rzetelną informacją, a nie lampowym sosem, czy bursonowym kremem kompletna substancja dźwiękowa. Okazuje się, że prosta, przytomna aplikacja, wybór właściwego filtra cyfrowego oraz bateryjne zasilanie kości ES9038Q2M SABRE 32, pozwala na spenetrowanie dźwiękowej prawdy w całej rozciągłości i to bez narażania słuchacza na borowanie w zębach, przypalanie odbytu rozgrzanym do czerwoności prętem, czy na wyrywanie paznokci. Żeby pogonić zestawienie TR-AMP/rhead z tomankiem musiałem użyć bardzo dopracowanego brzmieniowo kąba @majkela (też na 9038Q2M) ale ono to w ogóle zasługuje na osobny opis. Po doświadczeniach z wieloma sabrami zaczynam podejrzewać, że 9038q2m gra lepiej niż wersja "dorosła" pro tego saberka. Podsumowując, to warto kupić Earmen tr-amp nawet jako samego daca. PS. Używałem plików 16/44, 24/192 i dsd64 (mam tego trochę), tidala (w tym MQA) oraz rury (tutaj trampowy dac najlepiej brzmiał kiedy ustawiałem wyjście maca na 24bity/88,2khz); dioda TR-AMPa informuje o dsd, mqa i pcm dokładnie tak jak stoi instrukcji obsługi.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności