Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.11.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Takie tam, Filipsiaki X3 wjechały.. 😎
    22 punktów
  2. Mam 2 gramofony podłączone pod wzmacniacz, więc jeden przedwzmacniacz jest mi potrzebny. Mam całkiem niezły Graham Slee Era Gold V podłączony pod Pro-Ject i dźwięk jest pełniejszy, wierniejszy w przekazie niż po podłączeniu go do wbudowanego we wzmacniaczu. Jest kompaktowy i nie muszę go uruchamiać- jest wciąż podłączony do sieci. To tak jak ze wzmacniaczem słuchawkowym- niektórzy nie potrzebują bo słychać przecież z dziurki telefonu a to dodatkowa skrzynka. Byle jaki przedwzmacniacz nie ma jednak sensu. Nawet ta mata na talerzu ma wpływ na odczuwalną zmianę dźwięku- wygładza i nieco go uspokaja. Na tym polega analogowe granie, że trochę czasu zajmuje aby to wszystko uruchomić. Nie wszystkim chce się myć płyty, wyjmować z koszulki, kłaść na talerzu, dokręcać zacisk śrubą, oczyszczać z pyłków, opuszczać igłę....a za 20 minut trzeba zmienić stronę . Mam taki tańszy automat Technics, wymieniłem stockową igle na przyzwoitą i jakoś to gra- ten jest mniej obsługowy.
    7 punktów
  3. No dobra, jak postanowiłem, tak zrobiłem [emoji14] I żeby nie było, że tylko pudełka... [emoji14] Wszystkie 2019 rocznik, także na jakiś czas powinno wystarczyć [emoji3] Ps. Jedną obiecałem kumplowi [emoji6]
    4 punkty
  4. Do sprzedania jak w temacie: 1. Lotoo PAW S1 - kupiony w Audeos niecały miesiąc temu, pograł ze 3 godziny, stan jak ze sklepu, dlatego nie umieszczam zdjęć, pełen komplet wraz z dowodem zakupu. Cena: JEDNAK ZOSTAJE U MNIE. 2. Geek Out 1000 - kupiony na forum niecały rok temu, brak dowodu zakupu i gwarancji, urządzenie w stanie idealnym, działa bez zarzutu, pudełko w stanie średnim. Cena: SPRZEDANY. Do ceny należy doliczyć wysyłkę wg uznania kupującego - kurier albo inpost. Możliwość odbioru w Warszawie (centrum).
    3 punkty
  5. Co do folii to w komplecie są dwie identyczne folie. Co do wycinania fragmentów dyskusji to właśnie jest powód mojej niewielkiej aktywności na forum.
    3 punkty
  6. Krawaty wiąże, przerywa ciążę ...
    3 punkty
  7. No to przesadził nasz Moder...
    3 punkty
  8. Najwyższy i najlepszy model słuchawek Denona z nowych serii. Stan idealny, pełen komplet w oryginalnym pudełku (z tyłu lekko rozerwany papier). Kupione w czerwcu 2020 w oficjalnym sklepie Denona, posiadam oczywiście dowód zakupu. Gwarancja 2 lata. Cena: 4600 zł z przesyłką (lub odbiór w Warszawie) Ewentualnie zamienię na inne słuchawki w podobnej cenie.
    2 punkty
  9. Zielone i dobrze grające? KZ Z1 oczywiście
    2 punkty
  10. https://allegrolokalnie.pl/oferta/mr-speakers-ether-c-1-1 2800zł
    2 punkty
  11. Do sprzedania konwerter lampowy oparty na 3 lampach (ECC88, EAA91 i EC86). Wersja 3 (PCB v2.1) - czyli ta nowsza z dodanym przyciskiem "reset" na prosbe uzytkownikow . Konwerter kosztuje w Abbas Audio ~390 USD i trzeba ustawić się w kolejce oczekujących. Z przesyłką wychodzi to około 1500 PLN. Konwerter zyskal juz b.dobrą reputację na forach audiofilskich i jest polecany obok konwertera SW1X jako jeden z najbardziej analogowo grających na rynku. SW1X kosztuje natomiast prawie 900 USD i też jest oparty na lampach. (Zachęcam do googlowania na forach po opinie) Konwerter był uruchomiony testowo i wszystko jest z nim w porządku. To jest moje granie, bliższe raczej vinylowi ewentualnie mangentofonowi niż płycie CD czy odtwarzaczowi komputerowemu, natomiast umożliwia słuchanie muzyki gdzie transportem jest PC właśnie w takiej vinylowo-magnetofonowej aurze. Mam trochę lamp do upgrejdu standardowych rosyjskich więc dodam gratis. O ile dobrze pamiętam mam jakieś Telefunkeny Konwerter jest gotowy do uruchomienia, wystarczy podłączyć trafo do prądu i dodać wyłącznik i tyle... działa, potem wsadzić do jakiejś fajnej obudowy, np. takiej z modushop. Konwerter nagrzewa sie i uruchamia sie okolo minuty. Sync lub jego brak oznajmia dioda. Wyprowadzenia: Gniazdo (2 piny) - 220..240V Gniazdo (2 piny) - SPDIF out Gniazdo USB przylutowane na stałe do płytki
    2 punkty
  12. No bardziej zielonych słuchawek niż Blon BL-05S nie znajdziesz. Chyba aż za zielonych
    2 punkty
  13. Wysuszyła mnie ta dyskusja okrutnie. Sięgam więc po koło ratunkowe
    2 punkty
  14. Jakie "przede wszystkim od rezonansów małżowiny usznej"? Raczej mowa o interakcji odpowiedzi częstotliwościowej z uchem, które razem, sumarycznie, dają "przekonujący, robiący wrażenie kolumn" charakter tonalny i w efekcie scenę. IEM-y mogą mieć wbity "realistyczny" HRIR (czyli odpowiedź głowy) w FR i wtedy będą brzmiały przestrzennie i przekonująco "out of your head", tylko to jak z trafieniem idealnie pasujących butów - trafić we własny HRIR (zależny od kupy czynników) w sprzęcie konsumenckim bez stosowania korekcji, to raczej nierealne. Przypuszczam, że scena działa podobnie na zamknięciakach: trafimy w osobisty HRIR w danym modelu, to dostaniemy przekonujacą scenę. Ogólnie, to nie musisz mi wierzyć na słowo, na Innerfidelity Tyll Herstens kiedyś zauważał, że dziwnym trafem charakterystyki demonów sceny - HD800, a także różnych innych open canów, idą (oprócz małych odchyleń) podobną drogą, co Harman risercz. Najwidoczniej jednak coś w tym jest... Tak samo - Rtings może się mylić (i raczej tak jest), ale chociaż próbują. Na pewno lepsze to, niż besztanie jakichkolwiek prób rozumienia i aproksymowania, w strachu, że kiedyś ktoś zje całe hobby. "Nadmiar basu" to głównie kwestia przyzwyczajeń. Co ciekawe, prostowanie FR w kierunku Harmana zwykle z miejsca prostuje problemy z tembrem i oddawaniem barw, co ciekawe, wypełnieniem i tak dalej. Być może dlatego, że po prostu tędy droga? Lepsze to, niż faszyzm, że dobry sprzęt "to musi mieć płaski bas na wykresie" (albo co gorsza roll-off <80Hz). Nie! To praktycznie nigdy nie robi roboty, bo ani pomieszczenia tak nie brzmią, ani ucho tego nie preferuje! Tym niemniej głupio bać się pokrętła od basu na jakimś prawdziwie wyśmienitym sprzęcie, jeżeli dane nagranie ma go po prostu za dużo lub za mało. Lepiej kupić lampę za 10 tysia do podbicia dołu...
    2 punkty
  15. @Hammett Tu masz pady do tych Superluxów gdybyś miał zamiar kupić. https://pl.aliexpress.com/item/32968983214.html
    2 punkty
  16. Dobra, temat tymczasowo można uznać za zamknięty, wrzuciłem Musses 8820 i jestem pod niesamowitym wrażeniem jak tak mało wysiłku może tak bardzo zmienić dźwięk Na razie jestem usatysfakcjonowany. Dzięki wszystkim śliczne za pomoc!
    2 punkty
  17. Mam X1, X2 kiedyś miałem. Spoko, napiszę parę słów w temacie. 😉👍
    2 punkty
  18. Może zabrzmi to śmiesznie w kontekście ceny (ja kupiłem za $ 17.10), ale u mnie idealnie sprawdzają się Edifier X3. Mają przyzwoitą jakość dźwięku, AptX i IPX5. Są też bardzo wygodne - w połączeniu z piankami podczas biegania pewnie siedzą w uszach i nie muszę ich co chwilę poprawiać. Do tego dochodzi łatwe sterowanie dotykiem i zadowalająca jakość mikrofonu. Dla mnie bomba.
    2 punkty
  19. UAPP nie działa z Tidal offline. Wracając jeszcze do zmiany samplingu przez urządzenia na Androidzie - niektórzy producenci dapów sobie z tym radzą systemowo (np. Hiby R6, którego miałem to ogarniał). Nie mam niestety wiedzy jak to jest z producentami telefonów - może w tym temacie mógłby pomóc @Jaro54, bo on zna się na tak zwanym "unfold MQA", czyli "rozpakowaniu" MQA, które też działa na różnych poziomach, ale w ustawieniu "domyślnym" Androida sampling występuje i degraduje jakość.
    2 punkty
  20. No to pierwszą grę już mam
    2 punkty
  21. @chico99 Jedno zdjęcie w dwóch działach? Troszkę oszukujemy?
    2 punkty
  22. Ukrócę Wasze wszelkie dalsze dywagacje - nie zostały zakupione od Kolegi @waski 'ego, także mnie to wasze wrocławskie prawo nie obowiązuje, cóż zrobić. Jeśli o cały system chodzi to są to KSE1200, ale same słuchawki w obu przypadkach to te same KSE1500.
    2 punkty
  23. Kupiłaś ja może od szanownego Kolegi @waski'ego, jeżeli można wiedzieć? Bo jeżeli tak, to niestety, ale jesteś zobligowana przyjeżdżać na nasze wrocławskie meety. Takie jest prawo.
    2 punkty
  24. Znowu iFi iDSD LE w dobrej cenie. Gdyby się ktoś wahał to język korzyści powinien go przekonać. Zalety Mały diabeł. Rozmiar to okropna zmyła. Drżyj konkurencjo. Vintage kości Burr-Brown w wyjątkowej formie. Wspierane przez super zegary. Plus mikroskopijny a niezwykle potężny wzmacniacz. Efektem dobra analogowość. Też dobre wypełnienie. Rewelacyjna dynamika. Rewelacyjna analityczność. Popisowa precyzja obrazowania. Popisowa szybkość i siła ataku. Bardzo dobre operowanie pogłosem. Efektowne, przyciemnione światło. Jako ich wypadkowa plastyczność dźwięku. Przetwornik można bezproblemowo parować z dowolnie drogim zewnętrznym wzmacniaczem. Wbudowany wzmacniacz tryska energią i z wysokiej klasy słuchawkami imponuje pod każdym względem. Moc pozwala napędzać nawet bardzo trudne słuchawki. Natywny odczyt formatów PCM, DSD, DXD. Hi-Res compatible. Całkowicie samowystarczalny. Nie potrzebuje żadnego okablowania. Osiem godzin pracy bezprzewodowej. A więc również na użytek pozadomowy. Rozpoznawalna, elegancka powierzchowność, charakterystyczna dla iFi. Stosunek jakości do ceny przebija skalą ocen. Uznany producent. Polski dystrybutor.
    2 punkty
  25. Przenoszę się tutaj z wątku o Kann Alpha bo uświadomiłem sobie, że potrzebuję DAPa, jak tlenu. Dap do domu, do Hawków i Fostexów th-x00, jako alternatywa dla aune t1s jak dziecko okupuje laptopa i do czasu umilania jak czytam. Wydaje mi się, że prądowo nie trzeba wiele. Jeśli chodzi o sq to mid-fi jest dla mnie ok, bardziej zależy mi żeby grał dużymi dźwiękami, z głębią i holografią (namacalnością) i nie ostro, wolę czary mary zagęszczenie. Musi mieć streaming Tidala. Jest kilka opcji. ~2k (tutaj najchętniej się zatrzymam) Ibasso DX160 Shanling M6 Fiio M11 - mogą być za słabe + może być czary mary papka +3k Shanling M6PRO Fiio M11PRO - brzmienie idzie chyba w stronę techniczności, ja chcę muzykalności + mocowo powinno być ok ~6k Shanling M15 Kann Alpha - drogie cholery + mogą brzmieć jak lubię +7k SA700 SP1000M Shanling M8 - za drogie cholery - z tego co mi napisano to średnicowe (nie mówię, że to źle ale jednak minus ) Słuchałem Kann Cube - gra cudnie, pieści dźwiękiem i to czarne tło - coś pięknego. Ale dla mnie zbyt twardo, wolę raczej papkę. Trochę małe źródła pozorne i brakowało mi zagęszczenia na środku sceny... albo za krótko słuchałem. Fiio podobno mają górę cyfrową, ale może te "tańsze" modele. Progi cenowe są mocno orientacyjne - nie komentować. Czy któreś z powyższych grajków spełniają założenia? - to poproszę skomentować. Poza tym wiem, że najlepiej byłoby wziąć i posłuchać, dlatego robimy tutaj selekcję
    1 punkt
  26. Dzisiaj miałem okazję posłuchać w sklepie MP3Store w Gdańsku: EarMen Sparrow - rozczarowanie. Drogo. Bez efektu WOW. Obie dziurki podobne. AQ Cobalt - Ok, ale mój Red był niewiele (o ile w ogóle) słabszy, a do tego sporo tańszy. FIIO BTR5 - zaskoczenie, najwięcej mocy, największa funkcjonalność, najniższa cena. Testowany po BT (AAC) i kablu. Faworyt Źródło: iPhone XR Słuchawki: FA E5000 (Balans), Meze 99 Noir (SE i Balans), BD DT1990 (SE). Dziękuję za możliwość przetestowania sprzętów. Nic nie zastąpi własnych (ułomnych, ale własnych) odsłuchów
    1 punkt
  27. O, no widzisz, sprawdzone to przynajmniej jakiś pogląd teraz masz. Ogólnie, to warto też pamiętać o dopasowaniu głośności między parami, co bywa trudne, żeby zrobić dobrze, a często głośniej = lepiej percepcyjnie. Ale nie ma co marnować na to zbyt wiele czasu. Porównywałeś wykresy z jednego konkretnego portalu, czy z różnych? To się jak gdyby "nie przenosi", w sensie należy porównywać pomiary z zestawu A z pomiarami z zestawu A (na przykład Crinacle wszystkie ma na takiej samej głowie typu GRAS), inaczej różnica w budowie "couplera", jak się to określa, gra rolę i rozmywa obraz. Sporą rolę w HD599 względem SRH840 (jeżeli wierzyć pomiarom Crinacle'a) może mieć również dużo gorsze rozciągnięcie sopranu między 5 i 9kHz + trochę leniwe 1-2kHz. Myślę, że "niepłaski" midbas w SRH840 też robi swoje. Co zamierasz teraz sprawdzić? Ogólnie, to jeżeli HE-4xx mają nie do przeskoczenia dostępność, to za 890zł jesteś w stanie dostać HE-400i 2020, które na papierze wyglądają naprawdę ciekawie. O scenie zawsze się pisze, a potem nikt nie wie co autor miał na myśli. Na kolumnach tego dylematu nie ma, po prostu jest pewien pozycjonowanie + stabilność źródeł pozornych, ich rozmiar i tyle. Scena słuchawkach (czy to IEM-y, czy to wokółuszne) to jakiś niejasny temat, który wypada - prędzej czy później - chociaż poszturchać kijem systematyzacji doświadczeń. Rtings po prostu daje 0pkt w kategorii, której IEM-y nie mogą robić i już. Może to błąd, ja mam do nich pewne inne zastrzeżenia, natomiast to nadal nie neguje sensu prób opisu. HD800 mogą być pseudo-DF, natomiast nie są pure-DF per se. Rzekomo (może anegdotalnie? ) Sennheiser wytestował na "osobnikach ludzkich" różne krzywe equalizacji z pytaniem, "czy to brzmi jak głośniki". Dlaczego mogłoby tak być? Model diffuse field jest po pierwsze akademicki, a po drugie w ogóle nie bierze pod uwagę interakcji pomieszczenia - ergo jest nierealny i daje rezultaty poprawne... tylko w pomieszczeniu hiperechowym. No nieeeeeeeeeeeeeeeee róbmy sobie jaj! Lepsze to niż nic, ale nie brał pod uwagę ludzkich uszu... Sean i Olive wzięli głośniki wykorygowane programowo do brzmienia "płasko" w pomieszczeniu i zmierzyli ich odpowiedź w dobrze wytłumionym pomieszczeniu (co usuwa zjawiska basowe spoza planu), a następnie dano osobnikom do łapki pokrętła od basu i sopranu i sobie mogli od płaskiego wykorygować do preferowanego poziomu. Kompletnie co innego! Dodając do tego, że typowy pokój nie ma płaskiej odpowiedzi w basie (wbrew pozorom "dźwiękolubni" z bogatymi adaptacjami akustycznymi to mniejszośc), a zwykle jest ten bas znacząco wzmocniony (typu kilka dB podbicia - ale na pewno nie płaski!), to wychodzi jak wychodzi. Tak naprawdę w akustyce istnieje termin "house curve" i warto sobie o tym poczytać, pozwala to inaczej spojrzeć na kwestie tuningu sprzętu. Po prostu symulowanie "płaskiego głośnika" nie daje zwykle przekonujących wyników, ponieważ mało osób by na takich chciało słuchać! Zwykle pomieszczenie samo "misiuje" bas i to jest zupełnie normalne, poprawne i pozwala oszczędzić sporo mocy, którą zwykle trzeba wyemitować w eter do osiągnięcia wyższego dB basu. "Krzywa izofoniczna mówi Ci jedynie jaki poziom natężenia dźwięku (czyli obiektywna wartości wyrażana w dB) jest potrzebny dla osiągnięcia danej głośności (czyli subiektywnej wartości wyrażanej w fonach) dla danej częstotliwości." Absolutnie nie! To się tyczy TYLKO ludzi, zresztą każdego odrobinę inaczej! Fon jest linią, która wyznacza, że przy konkretnym SPL-u odpowiednia izofona opisuje reprezentuje percepcję "słyszenia wszystkich częstotliwości jako równo głośnych". W najrówniejszym wypadku, przykładowa izofona (wzięta z Wikipedii, a co ) 80dB wymaga blisko 90dB w niskim basie i spada do 80dB płynnie w okolicach 200Hz. Dla sumarycznego słyszenia 80dB SPL musisz mieć mniej-więcej 10dB podbicia basu względem reszty pasm i pewne podbicia w sopranach, bo po prostu ucho takiego podbicia wymaga z racji gorszej "czułości" na dane częstotliwości. Można się z tym nie zgadzać (albo z takich czy innych powodów innego dźwięku szukać), można mieć własne izofony (bo one też wynikają z uwarunkowań osobistych), ale nie należy rozumieć tego jako "jakiegoś tam magicznego wykresu, który nic nie ma do ludzi". On jest stricte pod ludzi! Dlatego też sprzęt studyjny kalibruje się do pewnych ustalonych SPL, gdzie krzywe słyszenia są "najbardziej płaskie". Dlatego też na portalach takich jak Rtings czy pomiarach Crinacle'a/oratory zwykle kompensuje się krzywe z miejsca przez pryzmat symbolicznego "+6dB" w basie. Kwestia niedoboru w sprzęcie studyjnym: to raczej powoduje sztuczne korygowanie tego pasma w górę, bo wg prac badawczych ludzie dążą do oceniania najwyżej tych kolumn, które mają lepszą płaskość odpowiedzi. Tak, nie przeczytałeś źle, po prostu tak wychodzi z badań, że ogólnie "flat is justice", co też Toole badał swego czasu. Stąd krzywdzące "a że większość zwykłych ludzi lubi umc, umc, umc, to i dostaliśmy subwooferowy bas..." (smutne to trochę) absolutnie NIE pokrywa się z praktyką badań typu blind testing, z moją osobistą praktyką w sumie też nie. Filozofując tu sobie można powiedzieć, że to tylko kwestia lat wyjścia ze smutnych czasów głośników zamkniętych rodzimych manufaktur, które to i 200Hz nie robiły.
    1 punkt
  28. Zwykła przejściówka żeby się dało podpiąć słuchawki ze zbalansowanym kablem pod wyjście 3,5mm.
    1 punkt
  29. Tak. Podany wiek jest wiekiem najmłodszego destylatu w butelce. Np Longmorn 16 sprzed 2007 roku był sprzedawany również ze stara etykieta 16 a najmłodszy destylat był kilka lat starszy. Organizacja, która nadzoruje każda krople destylatu podczas procesu produkcji jak i każda klepkę może się zgodzić na zachowanie podania wieku jeśli producent dąży do normalizacji produktu sprzed np zamknięcia destylarnii. O tym jak szkockie prawo restrykcyjnie podchodzi do dbania o każdy najmniejszy detal niech świadczy fakt ze Compass Box musiał zrezygnować z oznaczania jednego produktu nazwa whisky bo użyl do powiększenia denek beczek dębiną nie opisana w regulacji z 2009 r. Kilka tysięcy butelek było sprzedawane jako napój alkoholowy
    1 punkt
  30. "Motyla noga", nie kojarzę. Nawet nie obiło mi się o uszy. A miałem się za kinomaniaka ehh. Dopisane do obejrzenia w łikend(muzyka intrygująca). Dzięki. Również dopisane do obejrzenia. Soundtrack ciekawy i budzący niepokój. Dobre bo polskie:
    1 punkt
  31. To złożona historia. Glendronach zawiesił produkcje whisky dwadzieścia lat temu, w magazynach zostały tylko beczki z whisky. Nie produkowali nic przez kilka lat aż w końcu znalazł się nowy właściciel. Uznał on, że zachowa dawny core range: 12,15,18,21 i CS. Po latach pracy mamy nową 12 i 15Revival. 18 i 21 jest uzupełniana tylko starymi destylatami, ale nie młodszymi niż 21. W przyszłym roku będzie to 22 lata w w 2022 pojawi się nowa 18.
    1 punkt
  32. Niestety się nie skusiłem i trochę sobie pluję w brodę
    1 punkt
  33. Gdyby ktoś szukał tanich padów ze skóry owczej do Denonów/Fostexów, to jakimś dziwnym trafem, coś tam naklikałem, kupon dodałem i na ali te pady: https://pl.aliexpress.com/item/10000321581657.html?spm=a2g0o.placeorder.0.0.30f51de1bf2ty0&mp=1 wylazły za pół ceny, lekko ponad 52 zł z dostawą do paczkomatu. Odnośnie jakości będę mógł coś napisać jak dostanę. Kupon: A6IDEL82HJHB + trzeba odebrać kupon sprzedawcy
    1 punkt
  34. @bob2000 dzięki za wrażenia. Kiedyś myślałem o T90, szczególnie o wersji jubilee w czerni. Lecz obawiałem się że nie zagrają ze zwykłego źródła i że góra mnie zabije, nie była to też moja półka cenowa. Do dzisiaj się trochę pozmieniało i pewnie za te 8 stówek dałbym im szansę chociaż dla testu. Z tesli znam tylko aminory. Nie są to dla mnie słuchawki idealne i wyczerpujące temat, ale dają mi frajdę, bo to chyba prawda że beyery najlepsze do klasyki. Nie słuchałem HD800(-/s), ale po opisach już takie DT990pro wydawały mi się taką tańszą alternatywą. Amirony to kolejny level i pewnie już bliżej im do flagowców od sennheiser. Dla mnie to taki bezpośredni lvl up i zastępstwo dla K712, które też są porównywane do hd800. Brzmieniowo i np. tak jak Majkel mówił punchem się nie popisują, ale ich strojenie ma też zalety (relaks), buzia mi się śmieje podczas słuchania a po sesji jestem naładowany pozytywną energią. Głównym bohaterem jest scena i przestrzenność. Może w taki sztuczny sposób HE5le miały w dalszym ciągu lepszą rozdzielczość i separacje, bas w planarach też bardziej zwarty i szybki, ale w kreowaniu wirtualnego obrazu to dla mnie amirki królują. Chętnie bym posłuchał DT1990 i DT1770, by sprawdzić czy ten większy wygar na basie i inna brzmieniowo średnica, bliższa scena, wszystko razem dalej całościowo robiłoby dla mnie robotę. Jednak w tym momencie jestem tak zadowolony z tego co mam, że chcę się tym nacieszyć w przyszłości mając jeszcze miejsce na ewentualne poprawki. Też wydaje mi się, że lepiej dla taksów szukać synergii niż mocy, z tym że one pięknie grają dla mnie z neutralnego źródła jakim jest sonata HD pro (to samo dotyczy D10/SP200). Ich barwa i sposób grania mają to co ostatnio ktoś pisał o fostexach, że polewają muzykę własnym sosem, tak że wszystko gra z większym smakiem. Mają niesamowite połączenie szybkości, czystości dźwięku z gładkością i ciepełkiem... przy odsłuchu i ocenie, wejdą tu podejście, gust i preferencje. Wyobrażam sobie osobę, która właśnie za to co robią niezwykłego je odrzuci. Dla mnie to bardzo interesująca kwestia jak odmiennie słuchawki potrafią podawać dźwięk i w różnych sygnaturach można się doszukiwać różnych ciekawych motywów sonicznych. Nie należe do osób które będą dotuningowywać brzmienie (np. torem, czy zaawansowanymi modami) do jakiegoś "ideału" bo nawet nie wiem jak ten ideał miałby brzmieć, musiał bym go najpierw usłyszeć. Raczej albo coś mi się podoba i daje frajdę, albo not my thing. Mi się podoba że mogę krążyć między tą chropowatością HD58x, miękkością amironów, neutralnością He4xx, a wytrawnością hf580, a jak chcę dyskotekę to ubieram X2 Najlepsze w nich jest chyba to, że przy niedużych kompromisach to każda z tych par nadałaby się na 'daily driver'. T90, Sundara, DT1990, DT1770 jestem w każdym razie ciekawy.
    1 punkt
  35. Philips Fidelio X2 za sto kilka euro https://www.amazon.it/gp/product/B01N5VHLUG?tag=zeropln06-21
    1 punkt
  36. Całkiem znośny zestaw przenośny AK SR15 i ME500. SR15 zastapił AK 120 MK I w takiej konfiguracji (ze wzgledu na Tidala)
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności