Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.11.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. @deftones9 S6 i S6 Pro? Jeżeli chodzi o DAC/AMP-y aune audio to nie znam, a samo porównanie z nimi nie ma raczej sensu Jeżeli pytasz o M6 i M6 Pro, to M8 jest lepszy technicznie, wyraźnie lepszy. Krótko: - prezentacja nieco w stylu flagowych modeli A&ultima Astell&Kern: bardzo, ale to bardzo przestrzenna, separacja, oddanie planów, rozdzielenie kanałów, szerokość sceny i głębia robią wrażenie, jest wręcz widowiskowo; - granie na planie delikatnego "U" z nieco pokręconym subbasem (mniej niż w M6-tkach), który jest precyzyjny i bardzo dobrze kontrolowany oraz wyższym sopranem, bez ostrości, ale z całą masą powietrza; - bardzo detaliczne granie, szybkie, ale gładkie, poprawne tonalnie, nie serwuje gęstej, bardzo ciepłej średnicy, a jednocześnie podaje stosunkowo duże i ładne instrumenty; - dźwięk robiony nieco pod efekt wow, ale o niezłej transparentności, oznacza to także m.in., że wokale nie są przesadnie eksponowane (zawsze są klarowne i czytelne), o ile nie robią tego słuchawki lub kawałek nie został tak wyprodukowany, więc - w zależności od utworu - na innych DAP-ach mogą wydać się pełniejsze lub bardziej żywe; - duża moc i bardzo dobra dynamika, a przy tym ciemne tło (jak to u Shanlinga), w czym można się zakochać. Tyle na teraz, sprzęt musi pograć, a opinia po paru godzinach słuchania może się jeszcze zmienić. Co na teraz wydaje się pewne, to to, że M6 pozostaje najbardziej "funowy" z linii M, M6 Pro - najbardziej "naturalny", a M8 jest najbardziej "referencyjny" (nie lubię tego słowa ). To bez dwóch zdań wyższy poziom niż poprzednicy, ale mogą znaleźć się osoby, którym bardziej spodoba się M6 lub M6 Pro. Wzmianka o słuchawkach jest istotna, co powinieneś rozumieć... M8 to droższy player i by błyszczeć potrzebuje dobrych doków. Zagwarantuje, że nawet tańsze zagrają bardziej przestrzennie, ale nie rozwinie z nimi skrzydeł (jednocześnie wyciska sporo z dobrych słuchawek). Jak nie masz "fajnych IEM-ów" do niego, to weź któryś z tańszych shanlingów. Na razie chodzi mi po głowie myśl, że to ciekawa i tańsza alternatywa dla SP1000, a może także SP2000, ale musiałbym porównać oba łeb w łeb.
    6 punktów
  2. Jeśli pierwszy kupiłeś jako nowy i drożej a nie minęło 14 dni od zakupu, oddaj do sklepu i kup taniej w Euro Agd😉
    4 punkty
  3. U mnie poszukiwanie optymalnej lampki wyjściowej do MHDT Orchid ciąg dalszy. Póki co był to Philips E188CC który świetnie zgrywał się z resztą toru, jednakże po przejściu na Tung-Sole 6520 szukam czegoś innego. Mullard E188CC CV4078 ma jednak za bardzo schowaną górę jak na mój gust i jest za ciepły, Telefunken E88CC był zbyt chłodny. Bardzo dobrze znam już Siemensy CCa (różne) i E88CC więc przyszła pora na Siemensa E188CC. Mniej poszukiwany niż legendarne CCa, ale może to właśnie będzie to Generalnie mało jest tych lamp, w sensie Grey Shield, lata 50/60te. Ogołnie można kupić bez większego problemu po połowie lat 60tych ale te juz brzmieniowo idą w szklistość, nie lubię. Generalnie CCa to selekcjonowane E88CC, ale dalej E88CC, E188CC gra w bardziej homogeniczny sposób.
    4 punkty
  4. Oto "kolejny nic nie wnoszący warkocz z przewodów": W dużym skrócie: 8-żył, czysta miedź + cyna ze srebrem, splitter z drewna egzotycznego z grawerką laserową, rodowane wtyki, nietypowy zaplot głównej wiązki, customowe pierścienie oznaczeń kanałów. Dźwiękowo z LCD-XC miękko, ale bez zamulenia. Rozdzielcze, soczyste i muzykalne brzmienie do słuchania godzinami.
    4 punkty
  5. Nie miałem większych zastrzeżeń do realizacji... Dla mnie jedna z ciekawszych serii ostatnich lat.
    3 punkty
  6. @tommir dziękuję za podzielenie się opinią o D8000! 👍 W przypadku D8000 membrana jest umieszczona między perforowanymi płytkami metalowymi, które odgradzają ją od magnesów. Schemat jest ukazany na poniższym rysunku: Przy okazji chciałem podziękować @majkelza podesłanie do mnie swojego Blueboxa, który tworzy m.in. z D8000 dobry duet ze względu na spójność dźwięku i przyjemność płynąca z równowagi między technikaliami oraz muzykalnością. Bas posiada dobra kontrolę, ale nie staje się twardy, bądź uszczuplony. Jest podany w neutralnej ilości, co przy strojeniu finali zapewnia go w odpowiednio dużej ilości, z dobrym wypełnieniem, pneumatyką oraz impaktem, doskonale sprawdzając się w rocku, jak i metalu. Średnica jest również bardzo satysfakcjonująca, delikatnie ocieplona, klarowna, neutralna. Detale są odpowiednio wkomponowane w przekaz, bez chęci wybicia się na pierwszy plan, co mogłoby być męczące przy dłuższych odsłuchach. Średnie tony przechodzą swobodnie w soprany, które posiadają naturalny blask, otwartość, delikatność oraz gładkość, a cały spektakl zlokalizowany na dużej szerokiej oraz głębokiej scenie, chociaż z pamięci nie tak wielkiej, jak na Bursonie. Nie uświadczyłem oznak cyfrowego nalotu oraz zniekształceń przy wyższych poziomach głośności. Ogólny obraz dźwiękowy przypomina mi bardziej ten z mojego DAC215 niż Bursona, na którym mocniej odznaczała się strona techniczna dźwięku, w tym konturowanie źródeł pozornych, separacja, czystość dźwięku, szczegółowość..., ale przy finalach oraz focalach preferowałem połączenie z lampa, aby nadać przyjemniejszej w odbiorze delikatności i swobody dźwięku, która jest obecna w przekazie z Blueboxa. Tego typu prezencję jak najbardziej doceniam, bo świadczy o bardzo dobrym uchu oraz wrażliwości muzycznej jego Konstruktora. Jeszcze raz dziękuję @majkel za jego udostępnienie!
    3 punkty
  7. Najpierw spodobał mi się wizualnie na zdjęciach, potem zobaczyłem go u Kuropa, w końcu posłuchałem i się "zakochałem" . No i lubię mieć coś Mocnego bo ostatnio stacjonarki (nadal mam FCL produkcji Fatso) bardzo rzadko uzywam, Wolę odsłuchy na kanapie. Te nowe sprzęty mają też przewagę nad starymi AK - Tidal offline, Spotify. Szkoda,że nie jest to czysty Android jak w Pioneer. Nie porównywałem z innymi AK. Na modele typu SP2000 nie wyrobię z kasą. Mobilnie oprócz V30, często używam SR15. Ale jak sie dorobię etui to i Alpha wyjdzie na spacer.
    3 punkty
  8. 3 punkty
  9. Jak dobrze znam forumową modę brzmieniową, to na 95% Cube jest lepszy od sp2000 i od alfy.
    2 punkty
  10. Może odpowiedni docisk padów sprawia, że ten cały fajnalowy air damping system działa tak jak powinien, a jak pady nie uszczelniają to membrana wylata jak kargulowi zamek z karabinu.
    2 punkty
  11. Wlaśnie z tych powodów i cyfrowego nalotu, odrzuciłem HD599se. Brakowało mi w nich analogowości i barw znanych z 600 i 650. Teraz mam X1, które grają w podobie do 650'tek, ale mają od nich lepsze rozciągnięcie pasma, głębię i nie są tak zbite, mają więcej swobody w brzmieniu. Także na 100% jestem pewny, że HD560s mi nie podejdą, bo wiem, czego się po nich spodziewać. Teraz SR2 na celowniku i konfrontacja z X1, czy są warte dopłaty 1.5kzł. 😎👍
    2 punkty
  12. Nie żałuj. KANN Alpha jest znacznie bardziej udany brzmieniowo, niż KANN Cube. W dodatku - w bezpośrednim porównaniu KANN-a Alpha z SA700, wolałem KANN-a Alpha. KANN Alpha to mój No. 2 na liście zakupów, jeśli chodzi o DAP-y. No. 1 jest wciąż SP2000SS. Bardzo podoba mi się w KANN-ie Alpha swoisty rozmach, poczucie luzu podczas, gdy ten DAP gra. Te stany udzielają się słuchaczowi. W stosunku do SP2000SS, KANN Alpha brzmi mniej barwnie na średnicy, z gorszym wykończeniem na górze pasma i ze słabszą rozdzielczością we wszystkich zakresach, ale nie ma się co dziwić - w końcu kosztuje 3 razy mniej. A przy tym nie gra, jakby był trzy razy tańszy. Gdybym miał szacować cenę przy założeniu, że SP2000SS kosztuje 17.000 zł, napisałbym, że KANN Alpha brzmi tak, jakby kosztował 7, 8, a momentami nawet 10.000 zł. W dodatku świetnie leży w dłoni (jest kapitalnie wyprofilowany!). Duża klasa. Chapeau bas!
    2 punkty
  13. W tym roku Jazztopad 17.Festival odbędzie się online : http://www.jazztopad.pl/?fbclid=IwAR0iTzIIdxkUbRvQCRBdImHRFw_EIo6edjwH3pE3KrZ3Aeipl0vDObr6Yfs "Space of Jazz" też w streamingu na żywo : W Mazowieckim Instytucie Kultury (MIK) 18 listopada rozpocznie się cykl koncertów jazzowych "Space of Jazz", które będą streamingowane na żywo. Bohaterami pierwszego koncertu - 18 listopada - będzie Wojtek Mazolewski Trio.
    2 punkty
  14. Żarty z Apple, żarty z wyjścia 4,4 u Astella i żarty, że Howki to najlepsze słuchawki świata, są już tak wytarte, że naprawdę zastanawiam się, kogo to jeszcze bawi?
    2 punkty
  15. Graty! Bardzo lubię te wyższe AK (bo te niższe, jak np. SR15 są dla mnie przecenione i grają słabo jak na swoją cenę). Za każdym razem, jak podłączasz do nich słuchawki, to po sekundzie już wiesz, że to AK. Sposób prezentacji sceny i holografia, swoboda grania - ja czegoś takiego u innych producentów DAPów nie słyszę.
    2 punkty
  16. Ja słuchałem i mi trochę przeszła chęć na nie Kolega je kupił ostatnio za 699 zł na promocji i myślę, że cena niedługo zejdzie do tych okolic, bo 900 czy tym bardziej 999 zł to trochę przesada jak na kolejną reinkarnację HD595 Posłuchałem ich jakąś godzinkę a pewnie niedługo będę je miał na parę dni u siebie, to napiszę coś więcej. Nie jest to klasa HD600/650. Nie ta rozdzielczość/holografia/precyzja. Do tego dźwięk jest dość jasny i zaskakująco chłodny jak na Sennheisera. Nie są moim zdaniem tak neutralne, jak to niektórzy przedstawiają - bo właśnie średnica jest zbyt chłodna a do tego mają dość nieprzyjemny pik.
    2 punkty
  17. Leżą obok tych dla węża z Raju.
    2 punkty
  18. Może tylko lekko nie na temat, dotarły do mnie wczoraj tipsy w dwóch liścikach (różne kolory, ten sam chiński sklep), nadawane z datą 15 maja 2020 r.... 😱
    2 punkty
  19. No i po co ja wchodzę na to forum? Od dawna nie kupiłem nic oprócz chińskich doków... ehhh zamówione
    2 punkty
  20. Dzisiaj KANN Cube w RTV EURO AGD do godziny 11-tej za kwotę 4.699 zł
    2 punkty
  21. 2 punkty
  22. Gambit Królowej - hit Netflixa. Godny polecenia dla wszystkich a zwłaszcza byłych i aktualnych miłośników szachów🙂 https://www.filmweb.pl/serial/Gambit+królowej-2020-840024
    2 punkty
  23. @The Grand Wazoo dziękuję za rekomendację świetnego albumu! Z mojej strony dzisiejsza nowość z jazzu wokalnego, na którą czekałem do północy https://tidal.com/browse/track/155592247
    2 punkty
  24. Chyba jeszcze nie było, a płyta fantastyczna! Słucham od kilku dni i nie mogę się nasłuchać
    2 punkty
  25. @bendezarteż bardzo lubię Hiromi, często nazywam ją "japońskim ogniem" Bardzo lubię zarówno słuchać, jak i oglądać jej pełne pasji wykonania, jak wspomniane przez Ciebie, a także poniższe na koncercie w Vienne, którego teraz słucham. @adamos80 świetny kawałek 👍
    2 punkty
  26. Trochę się pobawiłem w krawca i zregenerowałem 12 padów: Dt 901(sealed),hd430,560,540 ii,dt911(open back),dt 660 MK2(sealed),2x hd540 skóra owcza na wierzch,4x dt990(1985) open back.
    2 punkty
  27. No i przynajmniej dzięki temu udało Ci się coś sensownego polecić👍
    1 punkt
  28. To ten kabelek. Konektory mogłyby być delikatnie bardziej ciasne, ale to szczegół. https://www.aliexpress.com/item/33001952636.html
    1 punkt
  29. Jak czytam Wasze opisy HD560s, to przypominają mi się HD599se, czyli rzeczywiście kolejna odsłona serii 500.
    1 punkt
  30. Ja też od niego pożyczyłem, to jest naprawdę fajny DAP z dużym zapasem mocy, zgadzam się, szkoda że to nie jest czysty android, albo tylko obsługa Roon.. dla mnie byłby to wtedy ideał.... gdyby nie to, że zbieram teraz kasę na nowy zakup... byłby penie u mnie, może w przyszłości.
    1 punkt
  31. Jest to Kann Alpha ! Bardzo.pozytywne. cały czas mam wrażenie "łagodnej Mocy". Zgadza się fajnie z Oppo PM2 i PM3. W PM3 nie czuje się żadnego braku góry (tu mam kabel balans). Maszyna zgrabniejsza od zestawu AK300/AK380 AMP. Fajnie leży w ręce. Folie z zestawu naklejone ale na ekran są bardzo słabe bo matowe (naprawdę słabe). Nie wiem skąd taki pomysł AK - AK300 miał normalne folie. Etui na razie brak. Cena spora . zastępczo woreczek i miękkie etui ISY (takie na dysk przenośny)
    1 punkt
  32. Zakres częstotliwości: 90 Hz ~ 1800 Hz moc: 2x 3W "nadaje się na imprezy" "dla ludzi którzy interesują się głośnikami" Myślę, że warto nie reklamować produktu dla klientów, do których się on nie nadaje. Te głośniczki są może ciekawą atrakcją na chwilę, ale ich jakość dźwięku i kruchość nie zachęcają do zakupu, szczególnie w takiej cenie, co zresztą znalazło odzwierciedlenie w komentarzach na Amazonie, gdzie dostępne są od dawna. UnboxTherapy zrobił o nich film ze cztery lata temu.
    1 punkt
  33. Do mnie właśnie dotarły KZ EDX oraz KBear Lark Prosto z pudełka póki co, bez wygrzania EDX w kolorze białym i faktycznie za te pieniądze szokujące jak grają.. pierwsze co "rzuca się w uszy" to przestrzeń, która jest mocno stereofoniczna i szeroka oraz napowietrzona. Wrażenia przestrzenne są bardzo dobre. Co dziwne nie metalizują na wysokich aż tak bardzo jak niektóre (droższe.. bo tańszych nie ma 🤣 ) KZ. Może niektóre wyższe partie są czasem trochę uciążliwe w niektórych utworach, ale słyszałem bardziej drażniące słuchawki za dużo większe kwoty.. Zawsze można zmienić kabel oraz tipsy i trochę przytemperować górę. Bas jest miękki, w ilości takiej typowo rozrywkowej, ale nie czuć przesytu, jest dobrze kontrolowany, choć troszkę misiowaty. Technicznie na pewno lepiej niż wskazuje na to cena, mogłyby spokojnie zostać postawione obok słuchawek za około no powiedzmy 100 zł, choć takie BL-03 by je szybko wyjaśniły Jednak za 20 zł?! Słuchawki do codziennego użytku bez obaw, że się zgubią, zepsują. Do tego mi się bardzo podobają z wyglądu, w bieli są obłędne, a jakość jest na poziomie wszelkich KZ do pewnego pułapu cenowego (np. ASX oraz ASF to już inna liga). Bardzo wygodne dla mnie, choć nie aż tak jak np. KZ Z1. Larki za to są bardziej stonowane, ciemniejsze, mają sporo niskiego basu, który ma fajną stopę, podbicie. Jednak są lepsze technicznie od EDX wyraźnie, bardziej naturalne. Scena jest generalnie węższa, nie są tak mocno napowietrzone, a średnica wąska, bardziej intymna. Wokale czy instrumenty raczej grają do głowy niż gdzieś w eter, ale mają mocno zaznaczoną pozycję na scenie. Wysokich jest mniej, grają trochę bardziej spokojnie, ALE pomimo fajnej góry to jedno podbicie, o którym już wszyscy pisali, wyraźnie słychać - w paśmie 4K Larki są zbyt podbite i to wyraźnie. Wersja obecnie produkowana jest pozbawiona tego problemu i możliwe, że kupię jeszcze tą wersję bo te Larki to model przed poprawkami. Potrzebują więcej mocy niż EDX żeby fajnie zagrać. Do wygody brak zastrzeżeń, są neutralnie wyprofilowane. Kabelek o dziwo lepszy jest w EDX niż w Larkach gdzie jest super cienki, że aż oczy bolą
    1 punkt
  34. I cyk poduszeczki do K1000 wykonane: Na razie na tył twardsze, na przód wielokrotnie miększe. Żadnego problemu z potliwością jak do tej pory. Do tego adapter na single ended ze splitterem przelotowym z ciemniejszego drewna bukowego: Sumarycznie moje K1000 dostały ode mnie od początku egzystencji: kompletne czyszczenie i przegląd odtworzenie malowania jednego z emblematów korektę klejenia jednej z membran gumowe uszczelniacze konstrukcji redukujące drgania obudowy (rattling) zregenerowane wypełnienia gąbkowe przetworników rejacking, a potem pełen recabling nową cynę na pinach przetwornika nowe poduszki materiałowe DIY dopasowany odpowiednio stojak i worek chroniący przed kurzem wreszcie: zoptymalizowany specjalnie pod nie tor audio Miększe poduszeczki były chronologicznie ostatnim elementem układanki. Chyba nie ma tu już nic co można byłoby więcej namodzić. Może dodatkowy długi adapter zbalansowany lub wręcz przedłużacz, wpinany między adapter i kabel właściwy, dający bardziej ocieplony dźwięk. Byłaby to nawet ciekawa koncepcja. Ale to już może na inną okazję.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności