Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 04.04.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Merida, Jeśli chcesz, to mogę w prezencie podarować Twojej córce słuchawki zamknięte Somic V1 (https://shopconnector.pl/somic-v1,1501_11.html) - są w idealnym stanie. A wiesz czemu? bo widzę, że jesteście melomanami, a to są świetne słuchawki na początek. Jeśli jesteś zainteresowana, to wyślij na priv adres, to wyślę Tobie w poniedziałek.
    10 punktów
  2. 5 punktów
  3. Tyle razy pisałem na forum, że nie ma sensu zbieranie słuchawkowego złomu. A się okazało, że jednak ma, bo w ostatnim czasie rozdałem 37 par słuchawek ludziom, którzy ich potrzebowali bardziej niż ja. Jak to się zmienia... W zeszłym roku nudziarz siedzący w domu i marnujący kasę na słuchawki - w tym, odpowiedzialny filantrop
    5 punktów
  4. Odnośnie ledów, to pięknie oświetliły mój nowy zakup
    4 punkty
  5. Łączówka na bazie podwójnego Neotecha NECH 3001, dzięki @Mayster.
    4 punkty
  6. NXEars to nieznana młoda marka, która 1 kwietnia 2020 r. weszła na rynek z trzema modelami słuchawek dokanałowych. Jednak anonimowość marki wcale nie znaczy, że stają za nią ludzie nowi w branży. Wręcz przeciwnie, jest to zespół inżynierów odpowiedzialny za dobrze znane w Polsce słuchawki marki NuForce. Tym razem, działając na własne konto, postanowili stworzyć dokanałówki charakteryzujące się brzmieniem delikatnym, niemęczącym i przestrzennym, przy czym całość ma być przystępna cenowo. W nasze ręce trafił najniższy model, czyli NXEars Sonata, oparty na jednym przetworniku zbalansowanym na stronę, produkcji dobrze znanej firmy Knowles. W obecnych czasach jest to rozwiązanie dość nietypowe, jak na cenę 199 dolarów w preorderze, gdzie konkurencja celuje raczej w wieloprzetwornikowe hybrydy. Ale skoro pojedyncze dynamiki zaczęły odżywać na rynku, to może jest i miejsce także dla armatur… Postanowiliśmy to sprawdzić. I jak zwykle pełny tekst pod linkiem - zapraszam https://kropka.audio/test/sluchawki/nxears-sonata-recenzja/
    4 punkty
  7. 3 punkty
  8. [emoji1787] - Tapatalk
    3 punkty
  9. Czas sie nowofalowo odmóżdżyć, atmosfera temu sprzyja
    3 punkty
  10. Odkryłem Apo Equalizer i przestałem być "audiofilem". Polecam;) Od 10 lat nie używałem equalizera.
    3 punkty
  11. To moje odkrycie roku 2019. Niby kastrat, niby karmel, niby filtracja na zimno, ale w smaku mi leży bardzo.Najlepsza podstawka jaką znam. Ciasto wiśnowe z airkoniakiem i orzechami, Finisz to gorzka pestka z wiśni. Póki co jedyna Irlandzka jaką akceptuje.
    2 punkty
  12. Aktualne. Basem można strącać gołębie.
    2 punkty
  13. Nie miałem ich jednocześnie. Jednak jak podłączyłem H40 to od razu nasunęło mi się granie It04. Poziom porównawczy był podobny tzn. DX160 + CB13. Tak jak kolega wyżej napisał ibasso są bardziej precyzyjne. Jest to jednak zasługa markowych armatur. Ale ma to też swoje zalety. Bardziej wybaczają gorszym nagraniom. Podobno bardzo dobrze się skalują względem źródła i ładnie reaguje na kable. Bas jest całkiem dobrze kontrolowany, wyważony i odpowiednio dociążony. Średnie i wysokie dość klarowne a jednocześnie gładkie. Granie dość naturalne z fajną podstawą basową. Jak za te pieniądze moim zdaniem niczego im nie brakuje. Scena wydaje się, że była podobna, nie sprawiała wrażenia klaustrofobi Sygnatura jest na tyle zbliżoną że ciężko moim zdaniem wybrać które lepsze. Jeżeli czynnikiem jest budżet to zdecydowanie H40. Jeżeli ktoś wymaga większej precyzji - IT04.
    2 punkty
  14. Raczej SilentiumPC Armis AR7X EVO - LGBT, dziwny świat nawet obudowy robią dla lewaków i jaka tu równość?
    2 punkty
  15. To pewnie dodaje kolorytów źródłom pozornym
    2 punkty
  16. Nowe źródło dla moich DACów poskładane Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
    2 punkty
  17. Czy mogę Ciebie o coś zapytać? Czym dla Ciebie jest audio? A czym jest frajda z audio? Nie zrozumie mnie źle. Ciekawi mnie skąd wzięło się u Ciebie zamiłowanie do teorii/ praktyki? Wtyczkę jeszcze raz podłączyłem i nie kopie. Jest mały luz na złączu. Swoją drogą, może komu się przyda: https://www.dropbox.com/s/s4isno09gt20ozf/Sennheiser HD660S.pdf?dl=0 a jak nie to: https://github.com/jaakkopasanen/AutoEq/tree/master/results/oratory1990/harman_over-ear_2018/Sennheiser HD 660 S
    2 punkty
  18. 2 punkty
  19. Nie można wchodzić do lasu, nie można sie gromadzić, nie można łamać kwarantanny ALE:
    2 punkty
  20. Są fajne butelki ~150zl, ale warto dołożyć do jakiegoś niebrandowanego Foursquare, mozesz mieć np 12letni CS (59%) za ~250 PLN, bez dodatku cukru, kilka opcji rodzajów beczek. Najpewniej tylko online, ale zdecydowanie polecam, najlepsze rumowe value jakie znam. Specjalnie przypomniałem hasło, żebyś nie popełnił mojego błędu i od razu kupił Foursquare.
    1 punkt
  21. @Baele Nie wiem jak grają ze sprzętów, które masz na myśli. Na mnie jednak robią wrażenie już na standardowych dziurkach. @espe0 słuchał ich na meizu hifi pro i dawało mu to radę, ja w to wierzę, bo słyszę jak u mnie grają moje hifimany. Możliwe, że da się lepiej, ale dla osoby która wkracza do "biznesu" to i tak będzie super granie. Może patrzysz na to przez pryzmat HE-4 ale one podobno były dużo bardziej wymagające co do źródła. Szkoda życia na słuchanie na słabych słuchawkach. Kiedyś takiego dźwięku nie było w tej cenie, teraz wg. mnie szkoda nie korzystać.
    1 punkt
  22. Tak i do tego mega, mega dymna. W ogóle ja to od lat fanem tekli jestem więc jakby co to coś doradzę. Nie ma tego na rynku bardzo dużo ale jak ktoś chętny to znajdzie się każdy kierunek. Dobra tekla jak łyskacz - może smakować kompletnie inaczej. Tak dymnego trunku nigdy nie piłem a torfy i dymy mi nie straszne. Rum - polecam Ron de Jeremy. Ma fajną historię bo to rum od kolesia który był [emoji93] porno. No i rum jest świetny a nie może być za drogi bo by się nie sprzedał. Słodki - to moja jedyna uwaga. pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.
    1 punkt
  23. Jeśli chodzi o bluetooth to będziesz miał je w domu to sobie potestujesz nic Cię to kosztować nie będzie, a może pomoże Ci oszczędzić zachodu z kablami. Z tyłu fiio masz dwa wyjścia, one są właśnie po to by podłączyć wzmacniacz lub głośniki aktywne. Edifier są głośnikami aktywnymi mają wzmacniacz w sobie. Wystarczy podłączyć im źródło dźwięku. Źródłem może być nawet dziurka w laptopie, ale E10k zdaje się może być lepszy. Wystarczą Ci te kable co masz w zestawie. (już nie pamiętam co tam do nich dawali) Mam te głośniczki i słucham po bluetooth, fajne grają.
    1 punkt
  24. Teraz nawet casualowe granie wymaga sporo od gracza i sprzętu. Monitory z wysokim odświeżaniem, wysokie FPS i wspomniany próg umiejętności. Apex czy Warzone dla mnie są jeszcze względnie spoko, bo można szybko i łatwo ogarnąć podstawy, choć szybko wychodzi, że granie z randomami to kiepścizna w porównaniu do zgranego teamu, z którym można się porozumiewać głosowo. Do tego obie te gry względnie sporo wybaczają, bo śmierć w grze nie zawsze oznacza definitywny koniec zabawy.
    1 punkt
  25. Możesz je podłączyć IC: Jack->2xRCA lub kablem coax możesz też kupić nadajnik bluetooth i wysyłać dźwięk bezprzewodowo na głośniki. Wzmacniacza nie potrzebujesz bo mają one wbudowany wzmacniacz.
    1 punkt
  26. @Kuba_622 również miałem to wrażenie syntetyczności dźwięku w wyższym modelu tego producenta (Arya) nie tylko w wyższym paśmie. W gorszych nagraniach było to dobrze słyszalne w takich instrumentach, jak choćby wiolonczele, czy kontrabasy, w których odbicia dźwięku w pudłach rezonansowych nie dodawały zbyt poprawnie, m.in. barwy oraz faktury typowej dla drewna. Górne pasmo miały wyraziste, mocno doświetlone, z bardzo dobrą ekstensją, nie powodujące u mnie męczliwości, jak CD3k, HD800, podkreślając detale, konturując źródła. Z pamięci do łagodności, subtelnego, bardzo misternego sposobu wykańczania górnych skrajów pasma, otwartości elektrostatów STAXa 009 trochę brakowało. Dla mnie wymagają od sprzętu towarzyszącego odpowiedniego nasycenia, ocieplenia, aby wydobyć więcej barw oraz nadać odpowiednie zróżnicowanie. Podejrzewam, że sprzęt towarzyszący z ciepłymi lampami, np. Mullardami lub Brimarami z lat 50., czy 60., a z nowszych Shuguangami, byłby dla nich wskazany. Podejrzewam, że świetnyn towarzyszem dla nich byłby ef6 od hifimana. Jednak mimo tego w moim torze scena, holografia, szybkość, przejrzystość, dynamika oraz atak były przynajmniej dobre i taką żywiołową prezencje dźwięku można szybko polubić. Sam niestety zbyt dużo czasu im nie poświęciłem, bo moją uwagę przyciągnęły SVIII. Jednak jaj zawsze dużo zależy od upodobań i oczekiwań danej osoby w jej ulubionym repertuarze. Ten egzemplarz, który zwróciłem szybko znalazł nabywcę i na pewno przyniesie jemu dużo radości. W salonie miałem przyjemność chwilę porozmawiać oraz dowiedzieć się, że jednej klientce nie przypadły one do gustu, bo przekaz był dla niej zbyt głośnikowy
    1 punkt
  27. Teraz zobaczyłem to porównanie HE-4XX vs HD800S. Przecież odsłuch HD800S na tym bezprzewodowym gadżecie nie pokaże ich grania nawet w ułamku potencjału. To tak jakby próbować zjeść schabowego pałeczkami do ryżu😉
    1 punkt
  28. Bądź ostrożny. Kichnie i po Tobie
    1 punkt
  29. Jedna z najwspanialszych płyt wszechczasów jak dla mnie.
    1 punkt
  30. Wszędzie wkleiłaś link do panasoniców Mam Pioneery SE-MS7BT od @MrBrainwash i też je polecam
    1 punkt
  31. Nighthawki, najwygodniejsze słuchawki na tym padole
    1 punkt
  32. To ja się wyłamię. Wszyscy zaraz na mnie naskoczą. Dla mnie priorytetem w wyborze słuchawek zawsze był rodzaj słuchanej muzyki i wynikające z tego konsekwencje. Do muzyki wokalnej, szczególnie dawnej, wybrałbym dla siebie HD 650. Z racji założnych wymagań, wybór od czapy, więc logika każe zwrócić uwagę na "cuś" podobnego. A może Momentum M2. Wokale - cud, miód, malina. Przestrzeń - niby taka sobie, ale gdy połączyłem je do Fiio M11 pro, to byłem zdziwiony, jak przestronnie potrafią zagrać. Uwaga! Te "mułki" na tym źródle stawały dla mnie momentami zbyt jasne. Przez ostatnie dwa miesiące odprowadzałem córę na karate. Gdy ćwiczyła miałem dla siebie 1,5 h wolnego. W ten sposów przesłuchałem ma tym zestawie 200 kanatat Jana Sebastiana. Podobało się.
    1 punkt
  33. Poczekaj parę dni to będę je miał bo zamówiłem jakiś czas temu i już są w Polsce Dam znać jak wrażenia, może reckę skrobnę
    1 punkt
  34. Z racji pozostawienia moich K240 MKII w biurze, nie mogłem oprzeć się okazji. Generalnie to wyglądają jakby od nowości od 2009 roku przeleżały gdzieś. Jedyna wada - czymś śmierdzą 😄.
    1 punkt
  35. Bo to bardzo dobre słuchawki są 🙂
    1 punkt
  36. nie ładnie pewnie ten Pan Debet po tych wszystkich zakupach odszedł do nieba 😁 A ja cały czas jestem pod wrażeniem AKG K812... kurcze raz chcę je kupić a potem sobie mówię... no przecież ma Arya, LCD-XC... po co? K812 dźwiękowo są super, czasem tylko na gorszych nagraniach potrafią górą zaiskrzyć. I co ciekawe dla mnie są wygodniejsze od Arya, ale tutaj zapewne wpływ na to ma to, że w Hifimanach są pady hybrydowe a ja nie lubię dotyku weluru... wolę skórę z AKG.
    1 punkt
  37. Duza krowka, srednia, mala, cielątko i noworodek. Takie slodkie na tym zdjeciu razem
    1 punkt
  38. Po wykresie widzę że basu możesz mieć mało
    1 punkt
  39. Miały być "o, takie na drogę" Szczenę zbieram z podłogi od wczoraj Aż dziwne, że hajp na forum tak szybko opadł
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności