Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.04.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Kabel do DT-150, 6 rdzeni solid core (8 niestety już nie miałem), wtyczka od strony słuchawek DIY z kabla miedzianego.
    9 punktów
  2. Jak to miło czasem wrzucić coś na forum i posłuchać rad bardziej doświadczonych kolegów @Perul. Okazało się, że mam dwa gniazda jack 3,5, choć wcześniej jakoś w ogóle nie brałem takiego rozwiązania pod uwagę. Zastosowałem kabelki miedziane z głośnikowych Kimbera choć są trochę sztywne, to są świetnej jakości. W czasach siedzenia w domu jest też czas na zabawę, ale trzeba działać z tym co się ma na stanie... Po rozłożeniu muszli okazało się, że otwór był większy (5,5), a gniazda miały około 7mm, więc nie było dużego problemu z rozpiłowaniem pilniczkiem. Głośniczki na razie wkleiłem na obustronną taśmę, montażową, żeby w razie czego coś jeszcze poprawić. Na razie lecę na kablu od Beyerdynamic, ale jak siądę to polutuję w końcu jakiś zbalansowany. Jest super. Najbardziej mnie cieszy, że ich nie zepsułem, bo choć dłubię różne rzeczy od dawna, to moja pierwsza poważniejsza przeróbka słuchawek. Oto rezultat:
    6 punktów
  3. Bez mezaliansów, swój spotkał swego i się świetnie bawią. Kubek mówi wszystko.
    6 punktów
  4. DAC USB działa, ale przynajmniej u mnie nie bez artefaktów. Co jaki czas pojawia się jakiś syf-lekkie zakłócenie. Nie za często więc nie przeszkadza to bardzo i być może nie u każdego wystąpi. Co ważne nie ma większego laga, więc można i do innych celów go używać. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony Shanligiem. To zdecydowanie jeden z najlepszych DAPów jakie słyszałem. Rozdzielczość, detaliczność pierwsza klasa. Gra bardzo szeroko, scena ma też świetną wysokość. Niestety kuleje trochę głębia, co trochę wynika z charakteru jego grania. Scena nie należy też do największych, za to precyzyjność i ulokowanie dźwięków w przestrzeni na bardzo wysokim poziomie. Użytkowo - nie lubię DAPów na androidzie, ale ten radzi sobie wyjątkowo dobrze. Deezer i Tidal działają bez większych problemów, również w trybie Master. Co prawda Tidal trochę szalał, ale wystarczyło przywrócić ustawienia fabryczne po aktualizacji systemu. DAP jest świetnie wykonany, choć design ma, powiedzmy dość banalny, niemniej nie ma się do czego przyczepić. Spotkałem się w recenzji, bodajże na headfonia, że to ekstremalnie sucho grający DAP. Dla mnie suchy dźwięk to zupełnie co innego i w ogóle tego nie doświadczam w Shanlingu. To naprawdę doszlifowane, dociążone brzmienie, bez ostrości, bez sztucznych wyostrzeń i bez najmniejszej suchości, ziarnistości. Bas jest mocny, góra krystalicznie czysta, a średnica wystarczająco gładka. Nie mam słuchawek, które wyłapują szumy więc na ten temat się nie wypowiem - u mnie absolutnie czarne tło. Po balansie gra trochę lepiej - jeszcze szerzej i mniej basowo (w trybie niezbalansowanym bas troszeczkę przytłacza). Koniec końców, to mój absolutny faworyt w tym przedziale cenowym. Na moich słuchawkach gra wyraźnie lepiej niż np. iBasso DX220. Pomijając synergię i inne niż stadardowy amp, myślę, że Shanling technicznie jest co najmniej na tym samym poziomie. Niestety w ogóle nie zgrywa się z Oriolusem BA300s 😕 A właśnie z myślą o takim połączeniu go kupiłem.
    6 punktów
  5. Nie mogę... pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.
    5 punktów
  6. Zachwycam się od kilku dni Ultrasone Ruby Sunrise i Shanling M6
    4 punkty
  7. No kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurna, gdyby tak mnie uczyli analizy i algebry na polibudzie, to bym od razu ogarniał i nie męczył się godzinami w domu po zajęciach! Głupi ja... Ostrzeżenie dla ludzi słuchających techno - proszę, zaprzestańcie!
    4 punkty
  8. @Jaro54 @paratykus SP1000/SP2000 są rewelacyjne, ale ze względu na cenę nie myślę póki co o ich dłuższym testowaniu. Słuchałem z DX220, który IMHO jest bardziej transparentny niż M6 czy nawet AK (mniej efektowny i może być odebrany jako nudny), ale Ruby Sunrise to nie są doki, które wymagają odtwarzacza za 10-15k zł. W ich wypadku liczy się przede wszystkim świetna tonalność (słucha się ich z ogromną przyjemnością), a nie aspekty techniczne. Te drugie wciąż są naprawdę dobre (odrobinę lepsze niż w Andromedach z Labkable Arae czy Aether R, chociaż CA i LE też mają kilka przewag). Ogólnie, Ruby Sunrise trochę przypominają EE Wraith. Przyjdą jeszcze Saphire, to okaże się czy różnice między nimi jakieś są, ale to już w innym wątku. Ogólnie to jest tylko kilka par doków, w przypadku których przejście z takiego DX220 na SP1000 byłoby usprawiedliwione w moim odczuciu. W odtwarzaczach dopłacasz przede wszystkim za smaczki, jak kapitalna scena w AK czy genialny bas w Sony. Przeważnie więcej dają dobre słuchawki z takim M6/DX160 niż wyraźnie słabsze słuchawki z SP1000/SP2000. Połączenia słuchawek za 10k i DAP-a za 2k nie traktowałbym więc w kategorii mezaliansu. To, co ważne w przypadku Ruby Sunrise, to to, że lubią mocne źródła.
    3 punkty
  9. Niektórzy, czyt. moderacja, to pewnie odpoczną he, he hej.mp4 do pracy.mp4
    3 punkty
  10. No to jest brutalne 😁
    3 punkty
  11. Nie tak 'tłusty' ale cieszy ucho. Przy okazji podziękowania dla dwóch Panów na M[emoji3]za udane zakupy. Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
    3 punkty
  12. https://periodicaudio.com/product/vb/ Nie Chiny a USA ale polecam zerknąć 🤔
    2 punkty
  13. W pełni się zgadzam. Ja tam wolałbym kozackie słuchawki z telefonu niż byle jakie z takiego Hugo 2 bo to słuchawki są najbardziej niedoskonałym elementem i w najwiekszym stopniu mają wpływ na to co słyszymy. Myk jednak jest tak że naprawdę klasowe słuchawki ze słabego źródła zagrają mało imponująco i ciężko będzie uzasadnić ich posiadanie. Tak samo problem będzie z usłyszeniem róznicy pomiędzy zwykłym, a dobrym źródłem na niskiej klasy słuchawkach. Aby docenić najwyższej klasy słuchawki potrzeba najwyższej klasy źródła i vice versa.
    2 punkty
  14. @chico99 jak tak śledzę Twoje posty, to chyba coś dla Ciebie znalazłem. 🤣 Ps. tekst pisał jakiś analfabeta, powinno być oczywiście 'z powrotem'
    2 punkty
  15. 2 punkty
  16. Rada ... jest taka - nie wypstrykujcie się z kasy jeśli macie coś zachomikowane na audio. Poczekajcie z miesiąc.
    2 punkty
  17. Philipsy X2HR za 500 https://www.amazon.co.uk/dp/B01N5VHLUG?tag=zeropln04-21
    2 punkty
  18. przez izolację przestrzeń nie jest tak rozbudowana jak w K550 nie jest tak lekko i szeroko ale nadal nie jest źle za to dół jest lepszy nie ma tego roll offu zastanawiam się po co teraz sięgnąć kinera odin, kinera nanna, nuraphone, FirAudio M4, FirAudio M5. Może FiiO M15 odpalę
    2 punkty
  19. 2 punkty
  20. Jak się to wszystko skończy, to tak będę wbijał do pubu
    2 punkty
  21. Już chyba dawno przekroczyliśmy moment, w którym taka "jakość materiału" w tvp nie zaskakuje...
    2 punkty
  22. Jedynka niezmiennie łechta moje zmysły od 20 lat, płyta kompletna
    2 punkty
  23. Tak sobie słucham właśnie Arya, bardzo przyjemnie grają. I nie słyszę w nich tej męczącej góry o jakiej pisał Audiofanatyk. Ciężko się do czegoś doczepić. Do tego wybitnie wygodne, jak sobie przypomnę Audeze lcd xc to jak dzień i noc. A brzmieniowo to Audeze lcd xc są bardziej "wyskokowe" na wysokich od Arya. No, starczy tego chwalenia. Fajne i XC i Arya.
    2 punkty
  24. @nms007 Tak jest sens o ile masz zintegrowaną (najczesciej słabe jakościowo układy) lub kiepską kartę dźwiękową w gnieździe PCI w komputerze. Ode mnie mogę dodać, że jeśli już coś kupować zewnętrznego to z pokrętłem Wtedy ustawiasz w systemie Volume na 100%, a sterujesz głośnością gałką wzmacniacza jak bozia przykazała, tak jest najbezpieczniej dla czystości sygnału. Możesz zawsze kupić, któryś ze sprzętów co wymieniłeś (z pokrętłem najlepiej : D) i samodzielnie sprawdzić czy ci lepiej gra czy nie, od twojego układu DAC w komputerze. Jak się nie spodoba to oddasz do sklepu i tyle, jest teraz polityka że tydzien-dwa można potrzymać i oddać produkty jak się nie podoba. Nie bierz tak dosłownie opinii z internetu za pewnik, najlepiej posłuchać samemu na swoich ulubionych utworach. ps. Jeszcze apropo Sabaja DA3 polecanego przez kolege wyżej. Zdaje się być niezłym wyborem, ma świetne pomiary https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/review-and-measurements-of-sabaj-da3-dac-compared-to-dragonfly-black.3503/ i mocy powinno spokojnie wystarczyc dla wiekszosci sluchawek o impedancji do 250-300 Ohm (rzecz jasna z nie za niską skutecznością, ale takich wiele nie ma). Nie ma co prawda pokrętła, ale to nic bo ma guziczki do sterowania głośnością
    1 punkt
  25. 1 punkt
  26. Ostateczny krach to jedna z moich ulubionych jego produkcji. Jakby nie patrzeć wiele lat słuchałem wszystkiego co wydawał. Pamiętam jeszcze jak za kasetę 12 groszy oberwałem, bo kupielem po premierze i pożyczyłem zaraz koledze, przyszła jego matka z pretensjami, że demoralizuje kolegę. Takie były czasy. Kaseciak i odsłuchy na pierwszych sluchawach za 10zł z targu. No i Prodigy Experience..
    1 punkt
  27. To z problemami to akurat było coś innego. Takstary kupiłem trochę wcześniej
    1 punkt
  28. Dźwięk M6 mocno się zmieniał wraz z kolejnymi FW, więc trzeba to uwzględnić przy czytaniu starszych opinii. Sztuka przedsprzedażowa, która była na AVS grała zupełnie inaczej od obecnych z tego co mówił @Methuselah Tam dodatkowo była to wersja chińska, a nie międzynarodowa.
    1 punkt
  29. FW 3.3 http://en.shanling.com/article-M0-V33.html New Functions: 1. SyncLink – Control playback of M0 from connected Android smartphone or tablet. Note: To use SyncLink function, you need to install Shanling Music app. App is available as .apk file in the zip file with firmware update. Note 2: SyncLink function is still considered beta, there will be following updates. Note 3: At current time Shanling Music app is available only for Android devices. 2. Added Russian language. 3. Added AB repeat function. Note: To use AB repeat, click on AB button on now playing screen. Then tap on two positions on progress bar, to set position A and B. 4. Added DSD-native support for USB Output to external DAC. Changes and fixes: 1. Adjusted Playback speed control (available in 1.25/1.5/2x speed). 2. Adjusted now playing screen, moving progress bar to the first group of controls. 3. Other bug fixes.
    1 punkt
  30. https://www.youtube.com/results?search_query=pi+i+sigma To mnie dużo nauczyło, szczególnie o systemach liczbowych
    1 punkt
  31. Można będzie popróbować co zdziała ten cały ich iGalvanic Nano. Cena taka w sumie nie zaporowa aż. Ale to jak to wszystko się skończy i wrócę do roboty. Tak jak czytałem recenzję Piotra Ryki tego ich zasilacza portu USB, to pomaga nawet droższym przetwornikom niż mój. Skoro ten silencer zadziałał to z tym powinno być jeszcze lepiej. Jakieś wielkie to to nie jest więc łatwo się gdzieś skryje pod biurkiem.
    1 punkt
  32. Miałem okazję też testować już jakiś czas temu więc mogę się odnieść. Nie czytając opinii przedmówcy mogę napisać od siebie dla porównania z kolegą. Wykonanie podobne do K550. Dobre materiały, ładna stylistyka, dobrze spasowane materiały. Z tego co pamiętam to chyba w zestawie jest długi kabel ze 3m. Powinni dać też coś krótkiego. Słuchawki zdecydowanie pretendują do przenośnych. Szczególnie, że są naprawdę wygodne i można je złożyć w małą kulkę. Dźwięk: Scena raczej wąska-średnia, ale nie znaczy że zła - jak najbardziej okay. Brzmienie monitorowe, analityczne. Zdecydowanie bardziej postawione na szczegółowość niż muzykalność. Ogólnie słuchawki grają poprawnie i neutralnie. Dynamika jest dobra, ale dla wielbicieli żywiołowości i mocnego uderzenia może być za mało. Na pewno granie bardziej chłodne niż ciepłe.
    1 punkt
  33. Własnie producent ogłosił wprowadzenie limitowanej ilość modelu w wersji VEGAS GOLD.
    1 punkt
  34. Tym razem zupełnie "niecodzienny" dla mnie myśliwiec. Jestem pod wrażeniem kunsztu latania, precyzji manewrów i strategii ataków. Niesamowite było obcować z takimi potworami - do 2,5 metra dochodzi rozpiętość ich skrzydeł.
    1 punkt
  35. Raczej pokój bez dostępu do internetu, by nie oglądać forum sklepów. Nie jeden wrócił z wysokiej półki do średniej by cieszyć się niska cena i dobrą jakością. - Tapatalk
    1 punkt
  36. Acmee MF-01 - parę osób już miało, ale nie zostawili śladu komentarza.. Dziwię się, bo to takie 3/4 Shozy Alien+ jeśli chodzi o dźwięk i techniczne paralele - oba mają kostki AK z serii EQ zasilane na podwyższone napięcie, gdzieś tam przewijają się opki Muses i..wysoką impedancje wyjściową. Porównując z pamięci Acmee MF-01 ma trochę mniej dołu, ale też potężny wykop, bardziej naturalną górę, średnica podobna przy czym ma nieco mniej barwy. Rozdzielczość trochę na + dla Aliena +. Z problemów na sofcie F poza dość spartanską obsługą, ma na pewno klikanie między trackami.. Ale niech to, jak to gra!! - Polecam fanom analogowego brzmienia.
    1 punkt
  37. Taka porada dla kogoś "nie w temacie" może być zgubna, bo pomyśli że podłącza się na dłużej, niż tylko chwilę i może sobie zjarać słuchawki przykładając do cewki napięcie stałe, od którego nic nie będzie słychać za to zacznie się ciepło na cewce wydzielać. Wbrew pozorom wystarczy 1,5V akumulatorek i niskoimpedancyjne słuchawki. Można w impulsie wygenerować dobrych parę amperów. Akumulatory tak już mają.
    1 punkt
  38. Zaiści ciekawy artykuł, Pozdro ✌
    1 punkt
  39. Do tej pory nie chciałem się odzywać w tym wątku, bo myślałem sobie, że co nie napiszę, to i tak zabrzmi głupio. Pożegnałem się z Soundmanem na Audiohobby. Niemniej ten wątek roztoczył już takie kręgi filozoficzno-polityczne, że napiszę chyba wszystko, co mi akurat przychodzi do głowy. Nie będę powtarzał tego, co wiemy - o pasji i podejściu Tomka do hobby, jego powierzchowności i koleżeństwie. Robiłem z nim nawet interesy chyba jeszcze zanim się tu zarejestrował i były to przyjemne, okraszone dyskusjami transakcje. Napiszę coś w kontekście tego, co się stało. Kiedy miałem 14 lat, na lekcji języka polskiego była dyskusja o samobójstwach. Jedną z konkluzji pani nauczycielki było stwierdzenie, że zamach na własne życie może być aktem tchórzostwa, ale też odwagi. Ja się upierałem, że to wyłącznie akt tchórzostwa, taka ucieczka od problemów i cierpienia, dezercja. Właściwie to zdania nie zmieniłem. Tyle że teraz mam lat 41, a człowiek w tym wieku zazwyczaj wiele już przeżył, w tym sytuacji, których kilkanaście lat wcześniej nawet by sobie nie wyśnił, ani nie wyobraził. Nie chcę się do nikogo porównywać, ale też miałem w życiu ciężkie chwile, walił mi się cały świat, ale sobie to ostatecznie tłumaczyłem - przecież człowieka stać na wiele, potrafi przeżyć wojnę i potem żyć jeszcze długo, a tymczasem mnie przytrafia się "tylko" tyle. Jednak nauczyło mnie życie jeszcze jednej rzeczy - jak skomplikowanym i awaryjnym narządem jest ludzki mózg. Kiedy on zacznie szwankować i pojawiają się depresje, schizofrenie, czy różne inne zaburzenia, wywołane u kogoś przeżyciami lub uwalniające się samoistnie, taki człowiek przestaje podlegać zasadom logiki oraz prawom rozumu. Kiedy to jest ktoś bliski, wywołuje to u "zdrowego" otoczenia duże cierpienie i trzeba wiele czasu i pracy nad sobą, żeby taką sytuację zaakceptować. Nauczyłem się więc jednego - nie oceniajmy prostymi kryteriami ludzi, których centralny system nerwowy nie wytrzymał. Czy to dotknęło Tomka - nie wiem, ale dopuszczam taką myśl, stąd jego decyzji nie oceniam, ani nie napiszę, że ja na jego miejscu bym tego nie zrobił, bo na jego miejscu nie byłem. Apel do czytających ten tekst - jeśli właśnie to czytasz, to zdaj sobie sprawę, co to jest prawdziwe cierpienie i ilu chciało nadal żyć, kiedy cierpieli. Nie przeciążajcie umysłu zbyt ponurymi myślami, bo może tego nie wytrzymać i stracicie kontrolę nad samym sobą. Kłopot? - to tylko kolejne brzydkie słowo na k. Problem - kolejne na p. Tomek, niech Ci grają trąby anielskie jak na HD800s.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności