Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 25.03.2020 uwzględniając wszystkie działy
-
22 punktów
-
@kartonik, z moją pamięcią (słuchową przynajmniej) wcale nie jest tak źle. Soloista sl mk2 znalazłem dokładnie tak jak go porzuciłem - świetny, bardzo precyzyjny, szczegółowy wmak z ludzką twarzą; duża przestrzeń, dobra holografia, ekstra bas, genialna średnica leciutko kremowa i góra w kolorze kości słoniowej...no i wokale, wokale, wokale...mniam. @Mayster sprawił się równie szybko jak powstała myśl w mojej głowie - dzięki:17 punktów
-
No nie mogę uwierzyć. Takie porobiłem kombinacje że wstawiłem w Lypertek Tevi drivery z tulejami MH1c (tak dla uratunku popsutych Tevi). I efekt przerósł oczekiwania. Takich TWSów autentycznie nie sły sza łem! Kompletna bajka! Tevi mają cholernie mocne wzmaki - tak wysterowały MH1c że czapki z głów. Wszelka barwa, scena, i atak że szok! Z a105 coś przepięknego jeżeli chodzi o artykulację. To naprawdę słychać jakby po dobrym kablu szło! Połączenie po AptX:8 punktów
-
7 punktów
-
Lepiej nie wychodzić z domu, więc do poczytania nowy test Rai Penta to flagowe hybrydy w ofercie Meze. Posiadają cztery przetworniki armaturowe i jeden dynamiczny, zamknięte w aluminiowych obudowach z CNC. Mają zapewnić perfekcyjną ergonomię oraz organiczne brzmienie w wysokiej rozdzielczości. Produkty Meze Audio gościły kilkukrotnie na łamach naszego portalu. Doceniłem szczególnie nagłowne słuchawki, czyli wysoce popularne Meze 99 Classics o ciepłym, dość zrównoważonym brzmieniu, a także Meze 99 Neo, czyli basowe i rozrywkowe słuchawki o podobnej konstrukcji. Niedawno Meze Audio wspięło się na półkę hi-endową słuchawkami planarnymi Empyrean oraz właśnie dokanałowymi Rai Penta. Rumuński producent chwali się, że kształt słuchawek, wyciętych z aluminium metodą CNC, to efekt trzech lat projektowania. Wewnętrzna konstrukcja jest również wykonana precyzyjnie – zastosowano metalowe dźwiękowody dla przetworników armaturowych, niezależny kanał dla przetwornika dynamicznego, a także system wentylacji. Co potrafią Rai Penta i jak wypadają w porównaniu do Campfire Andromed, Solarisów i FiiO FH7? https://kropka.audio/test/sluchawki/meze-rai-penta-recenzja/6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
Nowożeńcy. Noc poślubna. Mąż napełnia wannę wodą i zanurza w niej żonę, aż ta mało ducha nie wyzionie. I tyle, seksu nie ma. Druga noc - to samo. Trzecia - to samo. Czwarta - to samo. W końcu żona dzwoni do swojej matki i żali się na sytuację. Matka na to: - Przecież wiedziałaś, że wychodzisz za wulkanizatora, to co się dziwisz? Dziury szuka.5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Nadchodzi coś nowego Craft Six - 6BA na stronę i nowa technologia RASEN mają sprawić, że niskie tony zyskają wyjątkową głębię, klarowność oraz subwooferową moc I oby okazało się to prawdą, bo mój apetyt właśnie wzrósł, a jak przekonam się na własnych uszach jak to gra, to z pewnością dam jakieś pierwsze wrażenia ^^4 punkty
-
Ja mam wszystkie na czerwono podawane informacje o wirusie zablokowane w ublock.4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
Kasza zasprajował "O wszystkim i o niczym"? Był tam jakiś dym ?Coś mnie ominęło ? Postuluję zamknięcie jeszcze "Trochu śmiechu" żeby para nie mogła już z nas schodzić w ten trudny czas żadnym zaworem bezpieczeństwa. Brawo !3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Wszystkie wynalazki wezmę do Wrocławia i Krakowa na meety jak się wszystko uspokoi.3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Na pewno nie czyste, gość jest wystrzelony jak po jakimś dziwnym spidzie. Celowałbym w jakiś syf w dopalaczach, proszę nie oczerniać LSD2 punkty
-
Co tu się wyprawia??? Retter, z którym gryzłem się od lat (na podłożu lingwistycznym ), staje w mojej obronie, a Vaiet, z którym jeszcze w zeszłym roku prowadziłem sympatyczne pogawędki przez telefon, nagle zaczął mi obrabiać tyłek na każdym kroku... Ja rozumiem, że moje kable mogą się komuś nie podobać, ale skąd ta wrogość? Czy ja kogoś oszukałem? Czy ja te kable wciskam na siłę? No bez jaj panowie... Dawny przyjaciel gorszy od "wroga"... Swoją drogą dzięki Retter! Aż mi teraz głupio, że tak Cię źle oceniałem (a kilka lat temu to wręcz wyszydzałem) przez te Twoje wpadki słowne. @Methuselah Ok, ale równanie mnie z Lavricables w kwestiach ergonomii i wytrzymałości jest bardzo nie w porządku... Etap solid core w gołym teflonie mam już od lat za sobą, od tego czasu intensywnie działam nad zminimalizowaniem wad tych materiałów i uważam, że dokonałem dosyć sporego postępu w tej materii. Mało tego, cały czas idę do przodu. A wiesz dlaczego postawiłem na te materiały? Bo teflon i grube druty oprócz wad, mają też swoje ogromne zalety. Teflon doskonale chroni przed wilgocią i innym substancjami z zewnątrz, nie wyciera się, nie topi i nie starzeje, a grubsze druty grają inaczej (moim zdaniem lepiej) od setek drucików grubości włosa. Dlatego ludzie płacą takie straszne pieniądze za Lavricables, mimo ich sztywności i łamliwości. Masz pełne prawo stawiać wady ponad zaletami, ale nie nazywaj głupcami tych, którzy robią na odwrót. To tak jak z butami ze skórzaną podeszwą. Raz się w nich przejdziesz i już są zajechane. Drogie to i niepraktyczne. Strata pieniędzy, no nie?2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Wyrobiłeś się po prostu, jesteś teraz czujny - szczegóły i mikroplankton lepiej tropisz.2 punkty
-
To, co mogę powiedzieć, to że ten bas z Pioneerów przebijał według mnie planary. Planarny bas od przygody z Pionkami zaczął mi brzmieć jak taki lepki, gęsty i mdły syrop... fuj! A Utopii zazdroszczę! Nie miałem jeszcze okazji słuchać, ale myślę o tych słuchawkach, jako naturalnych następcach drewnianych Grado - rs2e i gs1000e. A marzy mi się pojedynek: Utopie vs. Grado Gs3000e 🙂2 punkty
-
2 punkty
-
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło. - Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować. Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka. - Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę - gotuje jajko. Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka. - Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia widzę - pierze majtki. Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka. - Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko.2 punkty
-
Więc tak aftermarket to rynek wtórny (rzeczy używane odnawiane) a nie produkt nowy DIY więc proszę tu nie mylić pojęć. Produkty DIY nie są kierowane do ludzi na początku drogi w hobby, tam raczej liczy się niska cena a nie jakość dźwięku bardziej niż cena. Bo kto na początku zna i kupi kabel marki za 5 - 10x drożej niż gotowy chińczyk ot choćby fiio? Pracujesz w sklepie ile procentowo masz zapytań o segment do 300zl jak fiio? A ile zapytań o kabel za 500/1000zl jak Lavicabels? Odrobina dystansu przyda się zawsze a widzę tu sytłację co mam w kieszeni (żeby nie powiedzieć mocnej) to dobre, a reszta beee a diy to już zupełnie badziewie. Nie ważne gdzie i przez kogo zrobione, ważne jak i z jakich materiałów. Jest tak wiele aspektów które mają znaczenie że jest to bardziej złożone zagadnienie którego początkujący rozumie jako kawał kabla. Ważne też edukować co znaczy dobrze DOBRANY produkt a co źle, a nie ta marka zła to złe bo takie znam i mam dobre, serio??? Wjazdy na personę są ponoć karane punkciki z regulaminu, czyżby?? - Tapatalk1 punkt
-
1 punkt
-
Chłopakom chodziło bardziej o to, żebyś został przy swoich słuchawkach, ale dokupił odbiornik Bluetooth jak Radsone ES100 (mam, polecam - aż do jego zakupu również nie byłem przekonany co do Bluetooth mimo wielu podejść) albo Fiio BTR5. Z takim odbiornikiem łączysz się poprzez bluetooth ze smartfonem, do odbiornika podłączasz swoje ulubione słuchawki i masz naprawdę dobrą jakość dźwięku. Jest to o tyle fajna opcja, że zmieniając telefon nie narażasz się na utratę jakości dźwięku, bo i tak DAC+Wzmacniacz masz w Radsone/Fiio. A jeżeli jednak wolisz bez odbiornika BT, to nie ma prostej i jednoznacznej odpowiedzi na pytanie jack/przejściówka. Są przejściówki z DAC, które biorą na siebie przetwarzanie sygnału i grają wg mnie relatywnie dobrze (przejściówka Google Pixel, przejściówka HTC). Przykład - telefon mojej narzeczonej ma wyjście słuchawkowe 3.5mm, ale gra to źle, lepiej z przejściówki od Pixela. Z drugiej strony są telefony, które oferują bardzo dobrą jakość dźwięku prosto z dziurki, np. LG z serii V (popularny u nas an forum model V30, z którego da się bez wstydu słuchać nawet lepszych słuchawek).1 punkt
-
E tam, 2mm nie robią różnicy? Moje 650 - tki czasem o 20.15 grają z "misiem" a o 20.20 już nie. Także ten.......1 punkt
-
Mam na bazarku Boomaker Sifi. Przez wielu polecane jako jedne z lepszych w każdej kategorii cenowej. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
No ba, miało się! Ale nie wmawiam wszem i wobec , że to najlepsze cudo jakie może Cię spotkać w życiu. Przy okazji, nie opluwam wszystkiego innego czego nie mam i na co mnie nie stać. A nawet jak stać, to głupio byłoby się się przyznać w recenzji, jako poważany recenzent, że wtopiło się kasę w coś innego.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Słuchałem ich dzisiaj w tophifi przez jakiś czas prosto z mojo, a potem spięte z bacillusem. Granie raczej równe ale z pewnym akcentem na czytelność i detal. Górka widoczna na wykresach w okolicach wyższej średnicy daje o sobie znać, przez co dla niektórych może być wrażenie lekkiego spłaszczenia wyższych rejestrów, ale jest to raczej sporadyczne. Jak dla mnie całkiem udane połączenie muzykalności ale bez pominięcia detali. Podobała mi się też dobrze zaznaczona gradacja planów. Ktoś bardziej osłuchany pewnie powie coś więcej, natomiast w tych pieniądzach w pierwszym kontakcie jest obiecująco. Szkoda, że nie miałem więcej czasu na odsłuch i LCD2F do porównania, bo 2 Classic to pewne przeciwieństwo jedynek w sposobie prezentacji średnicy (dołek w rejestrach damskich wokali) Miałem pewien dysonans poznawczy bo choć granie mi się podobało, to materiały i konstrukcja są trochę niefortunne. Plastik wygląda OK, natomiast jest trochę tani w dotyku. Konstrukcja nie skrzypi, dobrze spisuje się na głowie a pady są wygodne, ale wg mnie zbyt małe. Dużo osób może mieć problem ze zmieszczeniem uszu. Na plus waga, ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że wyglądają jak zabawkowe słuchawki dla dzieci :p Jak naładuje telefon to wrzucę parę zdjęć. Obiecane zdjecia. Liczę po cichu na wersję zamkniętą. Jak dostaną troszkę więcej basu bez psucia reszty to BIERE!1 punkt
-
Nowy forumowicz też Innymi słowy, prawda na ogół leży pośrodku - warto przekonać się na własne uszy1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00