Ranking

Skrótowy test M11 Pro i porównanie z M11. M11 Pro to nowa wersja topowego odtwarzacza FiiO z odświeżonym układem. Tym razem zastosowano dwie kości Asahi Kasei Microdevices AKM4497EQ oraz wzmacniacz THX-AAA-78. Trwa moda na dopisek „Pro” w nazwach urządzeń, którego znaczenie jest różnie interpretowane przez producentów. Często w modelu typu „Pro” nie ma tak naprawdę nic profesjonalnego. Taki dopisek raz oznacza po prostu urządzenie wydajniejsze, innym razem większe, a praktycznie zawsze – bardziej kosztowne. FiiO M11 Pro to również odtwarzacz droższy od pierwowzoru (2900 zł w porównaniu do 2200 zł za zwykłego M11) i ulepszony, ponieważ zastosowano układy z wyższej półki – zarówno wzmacniacza, jak i przetwornika. Dodatkowo pamięć została zwiększona z 32 do 64 GB, a akumulator urósł z 3800 do 4370 mAh. Czy brzmienie też jest bardziej „pro”? https://kropka.audio/test/odtwarzacze/fiio-m11-pro-recenzja/

Zapowiedziano właśnie model Q1. Krótko mówiąc to taki M0 w obudowie stylizowanej na lata 50-te z fizycznymi przyciskami lub następca M1, jak kto woli. W przyszłym tygodniu ma wylądować na Kickstarterze. Dostępność w normalnej sprzedaży przewidziana jest na marzec. Cena: 450-470 zł. Specyfikacja: Dimension: 75*62*16.5 mm Screen: 2.7 inch 360*400 touch screen System: MTouch OS by Shanling Weight: about 136.8 g DAC Model: ESS Sabre ES9218P Battery Life: up to 21 hours (depending on usage) Deep standby: up to 20 days (depending on usage) Battery: 1100 mAh lithium battery Charging time: 2 hours (depending on usage) Charging connector: USB-C Storage: up to 2 TB Micro SD card (purchase separately) Audio Formats: APE, FLAC, ALAC, WMA, AAC, OGG, MP3, OPUS, WAV, AIFF, DSF, DIFF Output: 3.5mm jack headphone output Output power: 80 mW @ 32 Ohm Output impedance: <0.2 Ohm Channel separation: 76 dB Recommended headphone impedance: 8-300 ohms Frequency response: 20Hz ~ 40kHz Distortion: 0.004% ( A-Weighting, Output 1KHZ 485mV) Signal to Noise Ratio: 118dB ( A-weighting ) Ground noise : < 3.2 uV (HIGH GAIN) ( A-weighting ) <1.5uV ( LOW GAIN ) ( A-weighting ) Dynamic Range: >105dB Hi-Res support: up to 384kHz / 32bit, DSD64 & DSD128

Dotarły moje T4

Prosto z giełdy forumowej. HE560

Parę słów na temat Star II. Słuchane z Aliena+, na kabelku ibasso CB12s, z piankami z zestawu IMR R1. Wygoda stoi na wysokim poziomie, słuchawki są niewielkie, tulejki szczupłe i długie, ładnie dopasowały się do moich uszu. Oczywiście brak wentylacji kopułek wymusił użycie pianek, inaczej było obecne zasysanie się słuchawek (kwestia indywidualna, tak mam). Oprócz tego są niezwykle ładne w bardzo oszczędny sposób. No ale Panie, jak to gra? Cóż gra to na bardzo wysokim poziomie. Można powiedzieć, iż wręcz niewspółmiernym zważając na cenę całego zestawu (Obcy + Gwiazdki to sporo mniej niż np. Fiio M11 (Pro) + FH7, a gra to moim zdaniem bardzo porównywalnie jakościowo). Pierwsze co rzuciło mi się w uszy to wokale. Czyste, klarowne, bezpośrednie, zapomnijcie o mgiełce czy przydymieniu, wszystko jest podane na tacy. Instrumenty prezentowane są z ogromną pieczołowitością, wszystko ma swój czas, odpowiedni wydźwięk, charakter (patrz Radiohead - Karma Police, czy choćby Andrzej Trzaskowski - Seant). Podstawa basowa jest obecna, gdy nagranie pozwala potrafi zamruczeć, porządnie uderzyć, ale też zwiewnie ukazać meandry solówki na kontrabasie (Perturbator - Corrupted by Design, Burial - Loner, John Coltrane - A Love Supreme). Góra jest błyszcząca, lubi sypnąć iskierkami, ładnie rozciągnięta. Słabsze nagrania potrafią sypnąć sybilantami, ale trzymając się dobrze zrealizowanych albumów, góra pokazuje prawdziwą klasę (ATQ - Penderecki, The London Haydn Quartet - OP 20). Scena to chyba jedyna wada tych słuchawek. Jest dosyć mała, chyba bardziej na boki, ale też potrafi różnicować plany góra-dół, lecz w porównaniu z ich detalem i holografią, zostaje z tyłu. Jakby zamyka nam duże składy w małej przestrzeni, nie daje im odpowiedniej swobody, ale to zamknięte doki, jest ok. Gdybym miał podsumować jakoś te doki to było by to zdanie: Ogromny angaż w nagranie, wyciągające wszystkie detale, świetne do krytycznych odsłuchów, ale niemęczące, niepozbawione muzykalności doki, które z dobrze dobranym sprzętem towarzyszącym mogą być blisko tych jednych "niesprzedawalnych". Dziękuję @Inszy za wypożyczenie słuchawek do odsłuchu.

A co za mało w domu dildosów? ;p - Tapatalk

Wstyd i forumowa choroba wzięły górę... Zamówiłem THX AAA 789

Szczęściarz z Ciebie, że to nie Ty dostałeś...

Trio Elf

Na początku w świecie winyli najmniej istotny jest gramofon którego będziesz używał. Po pierwsze co to oznacza, że masz trochę starych winyli? Czy mówimy tutaj o "dziedzictwie" w postaci PRLowskich wydań czy może kiedyś bawiłeś się w to i masz jakąś kolekcję "normalnych" płyt? Drugie pytanie - w jakim stanie są te płyty? Jeśli nie są w stanie ex lub mint to radziłbym ich nie słuchać na słuchawkach, bo można się jedynie zrazić. Po trzecie poza stanem w postaci rys szalenie ważne jest po prostu umycie tych płyt przed odsłuchem - zwykła myjka knosti załatwia sprawę i czyni cuda, ale oczywiście można oddać również w miejsce, gdzie mają profesjonalne ultradźwiękowe myjki. Trzecia sprawa - najpierw wkładka, potem preamp, a na końcu gramofon - to jest istotna kolejność mająca wpływ na jakość dźwięku, oczywiście jeśli gramofon ma sobie poplumkać i robić za miłą atmosferę i klimat, to wystarczy kupić cokolwiek "normalnego", ale jeśli chce się to podpiąć pod tor słuchawkowy i ma to być faktycznie dobre źródło, to zapewniam, że trzeba się nagimnastykować i wydać dużo pieniędzy począwszy od sprzętu na płytach kończąc. Ogólnie w trzech słowach - nie chcesz zrazić się do gramofonu - zrób to na spokojnie, idź do sklepu np. top hifi i posłuchaj nowych gramiaków, sprawdź jak to gra w torach słuchawkowych, weź kilka swoich płyt (uprzednio umytych i włożonych w nowe koszulki). W Warszawie masz też miejsca ze sprzętami vintage jak w Al. Waszyngtona czy Nomos gdzie spokojnie dadzą Ci posłuchać kilku gramofonów - będziesz wiedział na czym stoisz i czy warto w ogóle w to "wchodzić". Powodzenia! ps. tylko uważaj, bo w takim Nomosie ludzie z audionervosą mogą wsiąknąć w klimat vintage i wyjść z pustym portfelem i niepotrzebnymi gratami

Uwielbiam to Trio NÉ-K Trio

Taki prezencik otrzymałem od @MP3store Dzięki!

Przyszły w końcu fanty z Lidla Taliskier i GlenM dla towarzystwa, w weekendzik coś popróbujmy

Mam już Sony i teraz będę mógł je porównać z Pioneerami łeb w łeb, bo wcześniejsze porównanie względem Sony było z pamięci 🙂 I po pierwszych bezpośrednich porównawczych odsłuchach będę musiał skorygować kilka rzeczy, które napisałem wcześniej 🙂

https://batelier.net/product/steel-headset-stand/ To polska firma i ceny faktyczne są lepsze niż na stronce. To orzech i poprosiłem o niższy kawałek drewna, żeby mieć więcej miejsca na słuchawki - jest na styk. Nadaje się raczej do słuchawek z zawieszanym pałąkiem, bo dosyć punktowo spoczywają słuchawki na tej blasze. Ale polecam

Ja kupowałem tu: https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre=https%3A%2F%2Fwww.ebay.com%2Fulk%2Fitm%2F274086835454 https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre=https%3A%2F%2Fwww.ebay.com%2Fulk%2Fitm%2F333337657196 Wszystkie były autentyczne

Unversum Senator.Wygląda średnio ale za to jak gra.Ciepełko, można słuchać godzinami😁 Wystarczy wymienić kilka żarówek ,elektrolitów i cieszyć się dźwiękiem😁

Obie pary grają zacnie, ale dla mnie XC chyba bardziej uniwersalne są. W niektórych utworach Flow C rewelacja - chyba są bardziej muzykalne (cokolwiek to oznacza)

Mi się XC wizualnie bardziej podobały, choć brzmieniowo Flow C chyba jednak lepsze

Dziękuję W sumie nie miałem pojęcia o zmianach swivela, @retter mi zwrócił na to uwagę, bo myślał, ze to massdropowa wersja CX . Chyba faktycznie nie był potrzebny, bo w ogóle nie zwróciłem uwagi na jego brak, a pady przylegają idealnie, świetnie tłumią i wg mnie słuchawki mają idealnie dobrany nacisk na głowę. Też wydaje mi się, że im prościej tym lepiej Co ciekawe na stronie https://danclarkaudio.com/headphones-22/ether/ether-c-flow.html podają wagę 430g, na audiomagic za to 370g. Pewnie 430g to realna wartość, muszę kiedyć sprawdzić. Trzeba przyznać, że z tym włóknem węglowym i cienką, czarną konstrukcją wyglądają super, może nawet lepiej niż XC ? Jeśli chodzi o pady, to nie jest to jakaś mega nowość - chodziło mi o pady pamięciowe ze zmienną szerokością (dziz, jak napisać po polsku angled pads ? ) Wzmianka, wraz z pomiarami jest na head-fi z listopada 2018 - https://www.head-fi.org/threads/mrspeakers-ether-flow-and-ether-c-flow-inspired-by-electrostatic-headphones.814156/page-358#post-14626081. Patrząc na wykres to wygląda jakby miały za dużo basu hehe. Mi się wydaje, że jest w sam raz . Kiedyś możemy się wymienić słuchawami jakbyś chciał ich sobie spokojnie posłuchać.

Ja jak zwykle drugi plac za Jaro he, he... Też mam i jedne i drugie. Trochę mnie tłumaczy, że razem zamówione. Różnica w cenie to raptem, w moim przypadku 5$.

To znalazłeś i jedne i drugie mam

https://www.pepper.pl/promocje/tidal-hifi-family-150-dni-at-10pln-213842 Tidal family hifi za 10 zl na 150 dni

r5IXX3ZiD3h0GD3G22sExl8xPbnsFKLt.mp4

Polecam THXa, planary pędzi aż miło. Tylko zadbaj o dobry DAC do towarzystwa bo to ważne, a wycisniesz ostatnie soki z tych Audeze.

Czy to okazja? https://www.pepper.pl/promocje/wzmacniacz-sluchawkowy-bluetooth-z-dac-fiio-btr3-213990

Dotarły i do mnie, dziesięć minut słuchania i chyba lecą do komisu. Wiem, że to beryl i musi dość dlugo pograć żeby pokazać pełnie swoich możliwości ale V-ka to nie moje granie jednak. Z pudełka grają dość detalicznie i z dużą ilością powietrza ale najbardziej w uszy rzuca się dół. Takiej szczegółowości i ilości faktur jeszcze nie słyszałem.

Poprawione, dzięki!

Ja się kiedyś na takie cudo zdecydowałem i po naprawie trwającej chyba 6 miesięcy służy mi (i cieszy oko) do dziś https://www.mysonic.space/beogram-4000-turntable

Kup sobie coś daj posłuchać i pożegnaj się z zakupem ;D - Tapatalk

Według Ruskiego na YT, to właśnie Pro mają być bardziej kulturalne - dlatego je kupiłem

Jeśli nie jesteś zaawansowany w temacie analogu to raczej coś nowego z oferty np pro-ject , następnie wkładka w zależności od słuchanej muzyki ortofon np bronze lub goldring 1042 , do słuchania będzie jeszcze potrzebny przed wzmacniacz gramofonowy z tanich a dobrych np Lar lps 1 . Do zabawy z analogiami będzie potrzebne jeszcze kilka gadżetów szczoteczka do igły , do płyt jakaś waga do ustawiania nacisku wkładki na płytę .Można zapolować na lekko używany komplet ludzie często idą wyżej i sprzedają cały zestaw w doskonałym stanie , oczywiście rządzą gramofony vinitage ale tu albo trzeba mocno znać się na rzeczy albo kupić odrestaurowaną sztukę ale tu koszt samego napędu będzie dużo wyższy

https://www.pepper.pl/promocje/tidal-hifi-family-150-dni-at-10pln-213842

Sąsiedzi już się "cieszą"

Największy i mający największą siłę przebicia choć ciężko tu ocenić to, w końcu dosyć niezły burdel się tam zrobił.

Nowy Nile nawet ok

Link do playlisty: https://tidal.com/playlist/0250fea8-5123-4d14-aa71-58c81605a015 Na razie nic mi nie urywa szczególnie, słucham na AKG K702. Skutek uboczny - moja narzeczona usłyszała, że słucham "toxic" od britney i zapytała się mnie, czy jestem normalny

Służę: siedziba Tidal Polska: Wa-wa Złota 59/616 Jutro mogę po 17.oo podjechać. Być na proteście z mykupyku (bezcenne) 😅