Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.10.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Do eleganckiej restauracji wchodzi damulka, siada przy stoliku i u kelnera zgietego w ukłonach zamawia kawę. A gdy ją już dostaje kilkakrotnie podnosi do ust i krzywiąc się z niesmakiem opuszcza na dół. W końcu woła kelnera i zniesmaczona mówi - Kelner, ta kawa cuchnie męskim przyrodzeniem! Ten podnosi filiżankę ze stolika, kilkakrotnie wącha i odstawia mówiąc: - Pani będzie łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę.
    5 punktów
  2. Właśnie. Przyznam, że jak na początku podłączyłem iDSD w trybie tranzystorowym i w/g zaleceń słuchałem ok 2 h, to trochę się zacząłem nudzić, zważywszy na to, że cały czas miałem w głowie jak gra C3. Burson wygrywa sceną i to znacznie. Holografia, rozdzielczość, powietrze też lepsze. Ogólnie było trochę płasko, blisko, bez finezji. Ale zaletą iFi sa tryby pracy i po przełączeniu się na lampę, nagle jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki, zaczęła się magia. Pojawiła się głębia, barwa, czarujące wokale i niesamowita płynność oraz muzykalność, tworząca klimat, z którego nie chce się wychodzić. Dźwięki są bliższe, większe, bardziej dociążone, rysowane grubszą kreską, rozstawione na kameralnej scenie dosyć blisko siebie. Góra jest łagodna ale detaliczna, jest wtopiona w tło i nigdy nie wybija się na pierwszy plan. Bas natomiast jest całkiem mocny i głęboki. Czuć go w każdym utworze, dodaje im porządnego fundamentu, utrzymując przyzwoitą kontrolę i dynamikę. Całkowite strojenie iDSD PRO w moim odczuciu jest bardzo muzykalne, organiczne. W trybie lampowym wszystkiego słucha się bardzo dobrze. Burson C3 jak pisałem bardziej stawia na przestrzeń, holografię, rozdzielczość, mikro dynamikę, precyzję, kontrolę. Jakby porównać sygnatury urządzeń do znanych mi słuchawek, to C3 byłby Hifimanami HE1000 a iDSD Audeze LCD-3.
    4 punkty
  3. Mam tak samo. Wczoraj z C3 spędziłem więcej czasu niż słucham łącznie w całym tygodniu. Przede wszystkim to co się rzuca na uszy to przestrzeń i trójwymiarowość dźwięków. Przeleciałem moją playlistę z kilkudziesięcioma utworami po to aby sprawdzić jak jest w nich zorganizowana scena i akustyka - na Bursonie robi wrażenie. Poza tym na wyróżnienie zasługuje górne pasmo - otwarte, przestrzenne, rozdzielcze o złotawo błyszczącej barwie. Blachy perkusji wybrzmiewają i mienią się dodając utworom energii, kolorytu i życia. Dziś od rana czas na iDSD PRO. Podmieniłem teraz opampy dual na wersję Classic. Posłuchamy co to gra
    4 punkty
  4. Na razie oczywiście wiem, że nic nie wiem. Po pierwsze Meze i Finale Clear to zupełnie inne granie. Dziwi mnie tylko, że gdzieś czytałem narzekania na za mało basu ze strony Meze. Wg mnie aż momentami go za dużo. Ale po chwili jest tak że wszystko wydaje się odpowiednio ogarnięte. Kolejny raz przekonuję się, że słuchawki ustawiają dźwięk w 80% pod warunkiem, że źródło jest w miarę OK pod nie podebrane. Później już można lepiej ale skok nie jest aż tak duży w różnicy w graniu. A różnice między dynamikami, planarami itp są olbrzymie i to nie tylko w manierze grania. Meze polecam. Jeszcze ta wygoda. Nie miałem wygodniejszych słuchawek na głowie. Tuż obok są Nighthawk Owle. Po drugie i tu robi się ciekawie - najlepiej mi gra Pathos + Meze czyli w ogóle konfiguracja której nie brałem pod uwagę . Niby powinno być za ciepło i rozlazłe ale o dziwo jest fajnie, dodaje smaczku. Obojętnie co jest źródłem - czy RME czy iFi. IFI bezpośrednio porównane z RME - jest więcej funu z IFI. Znów widać, że RME ma po prostu bardzo, bardzo dobry DAC i mocną neutralność, gorzej ze wzmacniaczem. Olbrzymim minusem iFi jest u mnie kwestia wyjścia pod IEMy - szumi jeszcze bardziej niż Hugo2. A to prawie dyskwalifikuje go na biurku u mnie bo w sumie dość często siedzę w dokach przy pracy. Ale poza tym to iFi rozgniata RME sekcją wzmacniającą. Te tryby lamp, uniwersalność, wyjście balanced (2.5mm - WHY??) - to jest o duży krok do przodu względem RME. Za to jak spojrzymy na różnice cenowe - RME wymiata. Kropka. Król price-to-performance. I teraz reasumując po 1.5 dnia odsłuchów: Meze największym zaskoczeniem, podobają mi się i basta. Nie tak żebym nad nimi piał ale jest bardzo fajnie. Mogą być docelowymi. Przydałoby się ogarnąć na szybko porównanie z D8000. Zestaw RME + Pathos - broni się o dziwo z ifi iDSD Pro. Pewnie się tutaj pojawi sporo komentarzy, że przesadzam ale przepinając się z Pathosa na ifi bezpośrednio na prawdę wielkiej różnicy nie ma. A konfiguracja którą mam jest w sumie bardziej uniwersalna. Pathos rozwija skrzydła przy planarach, natomiast RME walczy z EQ i genialnym wyjściem od IEM. Słowem - remis u mnie na razie. Jeśli miałbym kupować sprzęt od zera to byłby to ifi bo nadal mi fajniej gra. Ale wyprzedawać klocki które mam tylko pod wymianę na ifi to na dziś jednak za małe usprawiedliwienie. Nawet jak w dobrej cenie. Problem z IEM oraz kompletnie zmarnowana opcja ethernet/wifi to dwa największe problemy z ifi dla mnie. Pierwszego się nie przeskoczy. Drugie - pewnie nadejdzie zmiana z którymś tam firmware. Kurcze to aż prosi się o wsparcie dla Roon, a aplikacja jaką wspierają teraz dla połączeń sieciowych to jakiś koszmar jest. Lepiej było im to ogarnąć samemu.
    3 punkty
  5. Znam Earsoniki, ES3 mam 2 egzmeplarze, jeden 2019 i jeden wcześniejszy. Różnica w kolorze obudów i futerale. Brzmieniowo to samo. Velvety miałem. Velvety trzeba trochę uważać z górą, źródło z czystą górą potrzebne. W ES3 nie ma tego problemu. Generalnie brzmieniowo bardzo spójne, nic nie gryzie, duża przestrzeń, sporo detalu, ale takiego niewymuszonego podciągniętą górą. Dół mocny, ale raczej na zasadzie niskoschodzącego basu niż przez jego podbicie. FLC przy nich grały bardzo cyfrowo. Trochę się dziwię, że przy takich założeniach wstępnych Koledzy polecają Ety. Bo mam wrażenie, przynajmniej po opisie w poście pierwotny, że to całkowicie inne granie niż szukasz. Ale to co kto lubi. Andromedy z górą też trzeba trochę powalczyć, bo wszystko można o nich powiedzieć, ale nie że mają spokojną górą. Poza tym to trochę nie ten przedział cenowy. Poza tym, mam wrażenie, że jeden pisze o chlebie drugi to widzi jako wodę, pomieszane są pojęcia neutralność z naturalnością. Każdy tutaj coś innego rozumie przez te określenia. EDIT Nie wiem skąd jesteś, bo może byłaby szansa posłuchać ES3. Dla mnie ES3, to taki czarny koń stawki. Niepozorne, mało kto zwraca na nie uwagę, a tu niespodzianka.... Przestrzeń na tym poziomie w dokach, to może W K3003, albo w iSine. Innych w akceptowalnych cenach, prezentujących taki poziom w prezentacji przestrzeni nie znam. Albo nie dane mi było na takie trafić.
    3 punkty
  6. Shanling UP2 jest całkiem niezły, więc warto chyba zainteresować się również modelem UP4. Dostępny ma być w grudniu, a jego cena może oscylować na poziomie 449 zł (z tego co udało mi się dowiedzieć). Moc robi wrażenie, i to nie tylko w kategorii sprzętu BT. Kluczowe elementy specyfikacji Shanling UP4:- podwójny DAC/AMP ES9218P- Low gain i High gain oraz tryb Dual DAC; - 91 mW przy 32 omach dla single ended; - 160 mW przy 32 omach dla połączenia zbalansowanego; - parowanie NFC; - Bluetooth 5.0 (układ Qualcomm CSR8675); - kodeki LDAC, HWA LHDC, aptX HD, aptX Low Latency, aptX, AAC i SBC; - etui z klipsem w zestawie; - wielofunkcyjne pokrętło do sprzętowego kontrolowania głośności i funkcji odtwarzania; - wbudowany mikrofon (obsługa połączeń i asystentów głosowych); - funkcja DAC-a po USB (po wpięciu do komputera); - czas pracy na baterii: do 15 godz. (SE) i do 10 godz. (balanced).
    2 punkty
  7. https://www.audeze.com/products/lcd-1 Open Circumaural Reference Headphone The LCD-1 has been meticulously engineered for reference quality sound that will appeal to even the most discerning audiophile ear. Featuring Audeze’s renowned planar magnetic technology within an open-circumaural, foldable and light-weight design, the LCD-1 delivers premium audio in a comfortable and travel-friendly package perfect for mixing, mastering and audiophile listening. Features: Enhanced transparency and sound stage - Open Circumaural Design Incredibly wide dynamic range - 90mm Over-Ear Planar Drivers Unparalleled sonic detail and accuracy - Ultra-thin Uniforce™ Diaphragms Powerful sound and efficiency - Fluxor™ Magnets Deep rich bass with low audible distortion - Fazor Wave Guides Light-weight construction with robust memory foam ear pads and headband for extended comfort during long listening sessions Robust foldable design, perfect for mixing on the go 3.5mm premium braided cable for tangle-free connection, with reversible headphone connectors for ease of setup 1/4'' adapter included Memory foam, genuine lambskin leather earpads Designed and built in the USA with imported and US made parts What's included? 2m 3.5mm to dual 3.5mm cable with reversible connectors 3.5mm to 6.35mm adapter Zippered travel case Certificate of Authenticity Specifications Style Over-ear, open-circumaural Transducer type Planar Magnetic Magnetic structure Single-sided Fluxor™ magnet array Phase management Fazor Magnet type Neodymium N50 Diaphragm type Ultra-thin Uniforce™ Transducer size 90 mm Maximum power handling 5W RMS Maximum SPL >120dB Frequency response 10Hz - 50KHz THD <0.1% @ 100dB Impedance 16 ohms Sensitivity 99 dB/1mW (at Drum Reference Point) Ear Pads Memory foam, genuine lambskin leather Weight 250g
    2 punkty
  8. ikko Audio to młoda firma, która błysnęła już ciekawymi modelami IEM-ów (OH1 Meteor i OH10 Obsidian), a teraz wprowadza przenośny DAC/AMP na układzie Cirrus Logic CS43198. Dostępny jest w wersji na USB-C lub Lightning, a wyróżnikiem jest wyjście optyczne. Ma wkrótce pojawić się w Polsce w cenie niższej niż 400 zł. Dane techniczne: - DAC: Cirrus Logic CS43198- złącze: Jack 3,5 mm- obsługiwany dźwięk: 32bit/384kHz- wyjście optyczne (32bit/192kHz)- złącze: USB-C lub Lightning- THD+N: 0.0015%- DNR: 120 dB- pasmo przenoszenia: od 20Hz do 40 kHz- impedancja słuchawek: od 16 Ω do 600 Ω Jest już pierwsza recka: https://www.head-fi.org/showcase/ikko-zerda-dac-amp-dongle.23986/reviews Korzysta od kilku dni, ale z większością mogą się zgodzić. Wykonanie i dźwięk zdecydowanie na plus.
    2 punkty
  9. WROCŁAWSKA MiTa 2019 epizod 2 10.2019 Dzięki uprzejmości Corvina74 oraz Q4 Net Sp. z o.o. w dniu 5.10.2019 było nam dane spotkać się po raz drugi w tym roku. Plan zakładał że spotkanie będzie zorganizowane po tegorocznym Audioshow jednak niecierpliwość forumowiczów nie mogła pozwolić sobie na taką zwłokę Nasze wrocławskie spotkania zyskują na popularności, tym razem niemal zabrakło „wejściówek” dla miłośników sprzętu a sala w Q4 Net była wypełniona po brzegi sprzętem gości oraz nowościami z MP3Store, Audeos, WBA oraz Lucarto Audio. Tym razem ilość urządzeń była wręcz powalająca, nie sposób było wszystkich zaprezentować, stąd niektóre pozostały do odsłuchu "prosto z kartonu" Ale dla chcącego nic trudnego, daliśmy radę i tak Z ciekawych sprzętów które nie pojawiły się na poprzednim spotkaniu na pewno należy wspomnieć o takich modelach, jak: Meze Empyrian, Focal, Stellia, Mr Speakers Ether Flow C, Audeze LCD3 oraz LCD XC, Hifiman Ananda i HE-1000v2, Klipsch Heritage HP-3, Denon D7200, SoundMAGIC HP1000. Z dokanałówek nowości w postaci kolekcji Empire Ears od Audeos oraz z MP3Store Astell&Kern T9ie by Beyerdynamic, była też nowa kolekcja Campfire Audio 2 generacji. Jeden z gości przyniósł też Dunu 3001p i słuchawki IMR R1 i R2. Wielkim zawodem okazał się niesprawny prototypowy egzemplarz Obravo Erib Cupid którego nie udało się przesłuchać jednak na następne spotkanie z pewnością otrzymamy właściwy, finalny egzemplarz i pewnie zaskoczą większość słuchających. Pojawiły się również przenośne urządzenia w postaci FiiO M11 PRO oraz najnowszego Astell&Kerna SP2000, ze wzmacniaczy Aune BU1 i Woo Audio Eclipse WA8. Mieliśmy również unikatowego Walkmana na kasety od Sony oraz decki od Tajniakosa. Ze stacjonarnych klocków można było sprawdzić najnowszy kombajn multimedialny od Bursona czyli model Conductor 3 oraz SMSL M500, chorda Qutesta z Cayinem iha6 oraz Questyle Twelve i CMA800R oraz gramofon który przyniósł Lucarto oraz nowy wzmak od WBA. Oprócz tego mieliśmy masę sprzętu który już pojawił się na poprzednim spotkaniu, generalnie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Jak za każdym razem była to okazja żeby podyskutować o tym co nowego w świecie audio, pochwalić się ostatnimi zakupami oraz opiniami na temat sprzętu przy piwku i w doborowym towarzystwie. W gruncie rzeczy to odsłuch i wymiana opinii generuje najcenniejszą wiedzę i doświadczenie dla maniaków audio. Na meetach można porównać 1:1 w takim zestawieniu jakiego oczekujemy, we w miarę spokojnych warunkach i na swojej muzyce. Ze strony MP3Store również jest nam miło że możemy umożliwić Wam odsłuch sprzętu trudno dostępnego w sklepach ze względu na ilość egzemplarzy demonstracyjnych lub brak dostępności do odsłuchu w standardowych warunkach lub trudność sprowadzenia kilku produktów w jednym czasie i tutaj należy się ukłon w stronę importerów sprzętu który się pojawił bo dzięki nim mogliśmy przynieść Focale HifiMany oraz Klipshe. Cieszący jest również odzew osób z forum które zadają pytania i mówią że chcieli by wpaść na meet ale akurat nie mogli. Patrząc na sytuację pewnie za jakiś czas będziemy z tego mieli mini Audioshow Wrocław Specjalne podziękowania kierujemy w stronę inicjatora i gospodarza całego spotkania Corvina74 oraz firmy Q4 Net Sp. z o.o za udostępnienie miejsca i przekąski oraz dla BitWolfa za świetne zdjęcia. Dziękujemy wszystkim i do zobaczenia za niecały miesiąc na Audioshow.
    2 punkty
  10. Z nagranymi kasetami jest taki problem, ze dobrze brzmią tylko na magnetofonie, na którym została nagrana. Żeby "obca" kaseta dobrze grała na moim magnetofonie, to by trzeba było dostrajać skos głowicy, a to raczej jest bez sensu.
    2 punkty
  11. Ja obstawiam 2490 zł, podobnie jak w przypadku OPPO PM-3. Obym się przeszacował
    2 punkty
  12. Są ludzie którzy lubią patrzeć jak im się taśma kręci, są tacy, którzy lubią grzebać w magnetofonach, są jeszcze inni, którzy lubią ich dźwięk, niektórzy też kolekcjonuja same kasety jak znaczki. Dla mnie problem z kasetami jest taki, że niewiele wychodziło oryginalnych kaset, które były po pierwsze dobrze powielone, po drugie na dobrym nośniku. Jeśli ktoś chce uzyskać dobry dźwięk to musi sobie nagrać materiał sam na dobry nośnik o który dzisiaj ciężko i nie jest tani. Nagrać czyli przegrać np. z płyty winylowej, bo wtedy to jest analog, z cd niewielki sens, a z radia sensu też nie ma, ponieważ jakość transmisji radiowych od dawna jest żadna. Tak więc ja osobiście o ile używam i rozumiem analog z gramofonu (duży dostęp do dobrych płyt, również z epoki i świetna jakość) lub szpuli (świetna jakość ale również ograniczone możliwości z dostępnością nośników, ograniczona ilość muzyki, ale możliwość kupna szpul przegranych z taśm matek - niestety duże koszty) o tyle kaseta i deck to już tylko hobby dla zatwardziałych fanów
    2 punkty
  13. Drugi. Poprzedni się zepsuł. Rozważam zakup kolejnego do kompletu ze względu na fakt, że ten nie ma autorewersu. Są tacy, co lubią rzeczy nieperfekcyjne za ich nieperfekcyjność.
    2 punkty
  14. Zestaw stacji w postaci listy odtwarzania nadających w formacie FLAC. FlacRadio.m3u
    2 punkty
  15. Lubisz taśmę więc szpula jest naturalną koleją rzeczy w analogowej zabawie, co by nie mówić możliwości kaseciaków kończą się tam, gdzie zaczynają szpulowce - w kwestii brzmienia oczywiście.
    2 punkty
  16. Szczerze mówiąc to recenzja wydaje się być dość kiepska. Gość powtarza się jak zdarta płyta. Wygląda to tak jakby mu się niezbyt podobały, ale nie za bardzo wiedział czemu - a z drugiej strony jakby nie chciał obrazić tych, którym się podobało, przez co powtórzył solidne 32 razy, że słuchawki są wybitnie wygodne i wgl. "price to comfort ratio" jest świetne ... Z porównań wiem tyle, że Utopie i LCD4 są bardziej detaliczne. Wow. Dzięki. Może też gdzieś się zagubiłem, ale nie mogę też znaleźć użytego sprzętu do odsłuchów. Mógł słuchać ich zarówno z telefonu jak i toru za milion. Zgadzam się, że nie jest to dynamika na poziomie hifimanów, detalu mi tam nie brakowało, ale z pewnością nie jest tak wyraźny jak w Utopiach, przynajmniej podłączając do sprzętu dostępnego śmiertelnikom. No ale gdybyśmy patrzyli tylko pod takim kątem, to po kiego wała mieć cokolwiek innego niż Staxy? Dynamika i detal każdych słuchawek nieelektrostatycznych kuleje w porównaniu do elektrostatów, szczególnie jak się nie posiada DACA, ampa i kabli za gruuuuuuuuuuuubą kasę. Dopiero przy lepszym sprzęcie te różnice się zacierają. Nie mówię oczywiście, że nie ma racji, bo ma gość jakieś zdanie, które sobie wyrobił poprzez odsłuch - to zdanie jest jego i mu go nikt nie zabierze. Po prostu jak na recenzje, to przedstawił swoje zdanie w nieciekawy sposób.
    2 punkty
  17. Masz na pobudzenie apetytu. Może tym razem dasz lajka bo widze ze za moja ostatnia recenzje ktorej napisanie zajelo mi 7 miesiecy to nie dales M11 jest twardszy, bardziej analityczny i chlodniejszy, a DX160 bardziej dociazony, naturalny i muzykalny. M11 dziala troche szybciej i plynniej za to jest wiekszy i kanciasty.
    2 punkty
  18. Izolacja nie powala. Jest po prostu ok, ale wiele zależy od budowy kanału. BEVI to inne strojenie niż CA Comety. Lyperteki grają bardziej neutralnie, sporo mniej basu, "chudszym" dźwiękiem. Nie należą jednak do "ostrych", bardzo analitycznych słuchawek.
    2 punkty
  19. Jak coś to chyba swoje rs1 będę sprzedawał, odkąd mam GS słucham tylko ich.
    2 punkty
  20. A do mnie właśnie dotarł zestaw prawdziwego Janusza audiofilii - Monk Plus - Xduoo X2 - Koss KSC75 - Microlab B77 Bluetooth - SONY MH1C Już się nie mogę doczekać, aż przesłucham wszystkie te tuzy budżetowego audio Może to rzeczywiście dobrze gra, a kupowanie czegoś droższego, to strata pieniędzy?
    2 punkty
  21. Zapdejtowałem płytotekę Prince'a głównie o remaster Purple Rain z 2015 r. Do tego powrót do Etymotica - z bólem jak zawsze, ale tym razem raczej już forever, bo ER3XR brzmią zbyt fajnie, żeby je oddtrącić 😍
    2 punkty
  22. wzmacniacz Auralic Taurus MK II - w pierwszej linii konsekwencja zakupionego wcześniej Auralic Vega. Mistrzowski duet a nawet tercet z D8000. Niesamowity żywioł, fenomenalna przestrzeń, ultra czysta i naturalna barwa, wokale jak żywe, i ten zniewalający bas. A tu jeszcze perspektywa, że po balansie dopiero rozwija skrzydła na maksa. Zestaw cieszy nie tylko ucho, napatrzeć się nie mogę
    2 punkty
  23. Nie tylko iBasso DC01 i DC02. xDuoo wprowadza właśnie model Link, czyli DAC/AMP po USB typu C, który niebawem pojawić ma się w sprzedaży w Polsce. Cena to 48 USD, a w Polsce - 199 zł.
    1 punkt
  24. W HD660s po intensywnym wygrzaniu bas się nieco uspokoił i jest już bardzo dobry, średnica wysunęła do przodu, scena jakby pogłębiła, jedynie wysokie zaczynają się dawać we znaki, zwłaszcza w rocku czy metalu. Swoją drogą nie podejrzewałbym Sennheisera, że jego słuchawki mogą mieć znacznie mocniejszą górę, od Akg, np. K712 . No nic, bez EQ się chyba nie obędzie.
    1 punkt
  25. No może niewiele wniósł ale faktycznie mnie trochę plastik odstrasza. PM-3 miało ten metal czyli powagę. No i zamknięte by sie zdały na ulicę. Czy te LCD-1 nie za małe na domowe otwarte ?
    1 punkt
  26. Preorder w audiomagic.
    1 punkt
  27. DX160 - mozna kupic taniej https://mp3store.pl/search?controller=search&search_query=dx160
    1 punkt
  28. Szlag, z tymi NADami to jakaś ruletka. Sprawdziłem łącznie 3 egzemplarze - w pierwszym dosyć wyraźny szum/dźwięk elektroniki, drugi egzemplarz już wyraźnie lepszy, prawie niesłyszalna elektronika i dopiero trzeci egzemplarz jest praktycznie bezgłośny i ten u mnie zostanie. Z innej mańki, testowałem chwilę Beyery Lagoon - dźwiękowo jest w miarę ok, lepiej niż Soniacze ale gorzej niż NADy. ANC całkiem dobre ale... wykonanie tych słuchawek to jakiś ponury żart, plastik fantastik, do tego jakiś taki lichy, jakby miały się za chwilę rozlecieć. Teraz do sprawdzenia zostały jeszcze Dali io-6(drogie cholery) i Fiio EH3.
    1 punkt
  29. Gratuluję kasety TD, mam na półce swojego bootlega nagrywanego Grundigiem na tym koncercie we wrocławskiej Hali Ludowej... 36 lat temu 🤢
    1 punkt
  30. Może od kiedy AK, każe sobie za niego płacić prawie jak za złoto (bo ze srebra z ceną powinni się spokojnie zmieścić w budżecie podczas produkcji)
    1 punkt
  31. Ciekawie wygląda ta karta, w końcu coś bez tpa6120. Ostatnio miałem zagwozdkę, wydawać sporo za dużo na jasnego Xonara i żonglować opampami, kupić problematycznego sc808 czy może spróbować czegoś nowego. Kupiłem Tempotec Serenade pod wpływem recenzji pewnego Pana, nie wiem czy jedno zdanie trafnie ocenia jej brzmienie. Karta jasna, choć mniej jak Xonar STX. Brzmienie poprawne, dół potrafi być mocny, średnie nieco przybliżone ale suche i bez wyrazu, góra poprawna i wcale nie schowana. Zalety: - duża moc, minimalne szumy, brak zakłóceń ( pomimo braku osłonki EMI) - brzmienie w miarę poprawne, bez przegięć w żadną strone - wykonanie ok - sterowniki ok, żadnych problemów, z przydatnych funkcji m.in. przełącznik low gain-high gain Podsumowując.... odesłałem Dla mnie to karta z samymi zaletami poza brzmieniem. Lubię sabre, wszystkie dragonfly, udac, lubię też hd2 po modach, nawet e10. Tempotec dla mnie gra ale nie brzmi, wszystko jest cyfrowe, sztuczne i wyprane z emocji. Wrzuciłem chyba z 20 opampów w różnych kombinacjach i nic to nie dało. Karta sama w sobie słabo reaguje na opampy, włożenie lm4562 a chwilę później np. opa2604 dawało niewielką różnice podczas gdy one brzmią zupełnie inaczej.
    1 punkt
  32. Pewna kobieta poszła na operację plastyczną swych części intymnych. Budzi się rano i patrzy - na stoliku dwa bukiety kwiatów. Pyta pielęgniarki: - od kogo te kwiaty? Pielęgniarka: - pierwszy bukiet od męża w podziękowaniu że się pani zdecydowała i wyszło pięknie. ...a drugi z oddziału pediatrycznego od małego Kazia w podziękowaniu za nowe uszy.
    1 punkt
  33. Jak możliwość porównać oba to warto to zrobić i na własne uszy usłyszeć / nie usłyszeć różnice. Moje zdanie warto, a ty sam najlepiej nausznie się przekonać
    1 punkt
  34. A może lepiej zamiast tego jakiś adapter Bluetooth? Taki EarStudio ES100 rządzi, a do tego wygodniejszy niż kablowy przetwornik nawet o mobilnych wymiarach. Nic się nie musi dyndać ze smartfona
    1 punkt
  35. Zakupy to jeszcze nie są ale testy czas zacząć. Z grubej rury... Jak tu nie odrywać się od roboty????
    1 punkt
  36. Jadłem... Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  37. A czego szukasz w dźwięku? Jakiej muzyki słuchasz? To są najważniejsze rzeczy, pod to się dobiera tor Jest wiele "najlepszych słuchawek", wiele najlepszych wzmacniaczy itd. O ampach pisać nie będę. Niech się wypowiadają ludzie, którzy testowali je konkretnie z Clear lub Z1R, bo synergia jest najważniejsza. Może warto posłuchać tego wzmaka od Pass Labs, to powinien być wysoki poziom, nie ważne co się podłączy. W ciemno i najbardziej uniwersalnym upgradem byłyby Empyreany. One są po prostu "wybitnie bardzo dobre" w każdym aspekcie i raczej przynajmniej dobrze brzmią z większości ampów. I wtedy do nich dopiero szukać odpowiedniego wzmaka, tutaj się nie będę wypowiadał, bo pojęcia nie mam z czym one grają najlepiej. Zakładam, że nie jesteś wielkim fanem symfonii ani koncertów, bo posiadasz i lubisz Z1R Już koniec złośliwości - obiecuję. Ale jednak jeśli słuchasz muzyki poważnej, filmowej czy jakiegokolwiek odłamu instrumentalnego to Staxy królują. Wiem, że nie chcesz, ale taka jest prawda. Tylko 007mk1/009/009S potrzebują lepszego wzmocnienia niż 007/727, więc albo trafisz na używki z zagramanicy typu KGSS/może Woo GES ( to są "budżetowe" wybory ) albo szukasz jakiejś opcji, żeby pośrednio z kolumnowego wzmaka je napędzać ( LST / iESL ). Opcją bardziej budżetową będzie pójście w hifimany: może Heki, może Arye. Z tym, że jakość wykonania jest kiepska, więc pałąk może Ci się złamać, albo opaska się zerwie albo kable w driverach postanowią się odlutować czy coś takiego ... Jeśli rock i metal to topowym wyborem są Abyssy 1266 ( nie muszą koniecznie być TC, CC ani nawet Phi ). Tylko, że tor pod nie to też bardzo droga sprawa, tak jak ze staxami. Każdą zmianę kabla odczujesz dwa razy mocniej niż na innych słuchawkach. No i jak wychodzi nowa edycja to stare tracą na wartości. Możesz też pomyśleć o Brystonie z Ether Flow, całkiem fajne połączenie. Jeśli jakieś większe skupienie na wokalu: Blues, Classic Rock to D8000 albo tyż Empyrean. Ewentualnie LCD3 czy Kennerton Odin. Nie wiem jak grają Throry, nie słuchałem. LCD4 jakoś nie potrafię polecić nikomu. Podobno każdy egzemplarz gra inaczej i są wybitne jednostki, ale nie miałem okazji takiego posłuchać. Utopie mi się nigdy nie podobały ze względu na scenę, ale podobno jak się podłączy to toru za 50k to scena jest normalnych rozmiarów. Nie wiem, nie mam takiego toru Poza tym, dźwiękowo świetne. Zawsze możesz też kupić HD800 i szukać im lampowca i lamp, ale to jest zabawa na długie i zimowe wieczory. Podobnie z T1.
    1 punkt
  38. Drugi sezon Dark- ktoś, coś? Mną pozamiatał jeszcze bardziej niż dwa tygodnie temu Chernobyl. 😨
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności