Ranking

Ja już skończyłem. Jestem już u celu. Jeszcze tylko to. Jeszcze tylko tamto. I to już będzie koniec. Tym razem na pewno. - Tradycyjna pieśń audiofila, autor nieznany

pod warunkiem ze wyrejestrujesz sie z tego i innych podobnych forow na zawsze, a w przegladarce www dasz sobie rodzicielska blokade na slowa "audio, sluchawki, wzmacniacz, dac" itp

Zawsze tak piszą... a później BAM! W komisie 2 pary. I tak się powoli żyje na tym forum...

Mam je przerobione na MMCX i po przeróbce, i w tej cenie, naprawdę robią robotę (szczególnie subbas). Mam jeszcze jedną parę, ale do niej chcę zamontować stały kabel . Tak prezentują się moje (przerobione) MH755 :

Chlopie a kto to planuje... Jak jestes chory na grype zoladkowa to tez nie planujesz ze zygniesz do toalety a potem poprawisz to jeszcze z drugiej strony Tak samo z ta choroba, przychodzi potrzeba tu i teraz, chwilowka/lombard, transfer szmalu, kurier i juz polyskuje na biurku. Wiesz ile lat ja mam HE5 LE albo Nuforce Icon HDP? Tez sobie obiecalem ze ich niczym nie zastapie i w sumie slowa dotrzymalem, wisza/leza tam gdzie lezaly, co z tego ze ich nie widac zza zaslony innego sprzetu

Audionervosa.pl, publikacja 21 czerwca "....rozmieszcza źródła w bardziej realistycznej i trójwymiarowej przestrzeni, oraz pomimo słabszego obrysu posiadają one bardziej sugestywną, fizykalną i namacalną obecność." Technotest.pl, publikacja 7 sierpnia "rozmieścić źródła w bardziej realistycznej i trójwymiarowej przestrzeni. Wówczas pomimo słabszego obrysu dźwięki posiadają bardziej sugestywną, fizykalną i namacalną obecność." audionervosa.pl, publikacja 21 czerwca "Brzmienie jest przejaskrawione, mocno daje o sobie znać brak dociążenia średnicy oraz wysilenie na górze pasma. Bas nadal uderza mocno, ale dość zdecydowanie preferuje średni jego zakres z płytkim zejściem przez co brakuje wypełnienia.", "brakuje w tym wszystkim głębi, spokoju i wyrafinowania." Technotest.pl, publikacja, 7 sierpnia "Brzmienie jest bowiem według mnie lekko przejaskrawione, górne pasma są wysilone, bas uderza mocne, ale preferuje chyba średni zakres z płytkim zejściem, dlatego też brakuje tzw. wypełnienia, głębi, spokoju i wyrafinowania." Co o tym myślicie?

Po prostu trzeba pogodzić się z faktem, że ZAWSZE będzie lepsze, prędzej, później - ale będzie. Mój Burek z Hawkami na kablu forzy daje mi, to czego zawsze chciałem, jestem kontent w cholerę ale wiem, że można lepiej. Ba, podpiąłem pożyczone LCD2F i było lepiej tak, że o mało nie kupiłem (zdecydowała kwestia wygody, a raczej jej braku). W tym hobby (i chyba w każdym jednym) chodzi o to, żeby nie dać się zwariować, żeby w tym gonieniu króliczka choć na trochę zatrzymać się, odsapnąć i docenić to co się ma w tej chwili. I chyba o to chodziło Panu @Tytus1988 Z drugiej strony świadomość, że jest lepsze, można lepiej jest, cholibka, fajna. Bo co to za hobby, w którym kupujesz coś i przestajesz gonić....

Trochę sprzętu nakupowałem ostatnio, kilka dac/amp i pierwszy z nich dotarł w piątek. Nawet trochę się zdziwiłem, że paczka z Chin doszła tak szybko / pierwsza. Mam chyba sporo szczęścia, bo ponownie obeszło się bez żadnych dodatkowych opłat. Czekam jeszcze na Massdrop x THX AAA™ 789 i przymierzam się jeszcze do CMA400i/600i, które pewnie kupię lub wypożyczę do porównania jeśli trafi się okazja. Wracając do małego bohatera tego krótkiego opisu - Topping DX3 Pro, mogę napisać, że się nie zawiodłem. Jest dokładnie tak jak zapamiętałem brzmienie z odsłuchu tego zestawu (DX3 Pro + Elear) wcześniej, u kolegi. W takiej kombinacji wokal jest lekko wypchnięty do przodu, separacja instrumentów nieco lepsza niż to miało miejsce w przypadku Bursona, którego też rozważałem. W ogóle jest coś w poprawnie zrealizowanym torze opartym na układach AK. Wszystko jest nieco bardziej muzykalne, a wokal żeński - magiczny. Zdecydowanie lepiej brzmi dla mnie w porównaniu z jakąkolwiek implementacją toru opartą na układach Sabre. Topping DX3 Pro całościowo gra dość neutralnie, ale z pewnością nie jest to dźwięk sterylny jak w przypadku np. wspomnianego wcześniej Bursona. Puryści zachwyceni nie będą, ale dla melomanów, którzy lubią takie granie Topping DX3 Pro jest chyba nie do pobicia w relacji cena/jakość. Dla mnie dodatkowym plusem jest też fakt, że w bardzo małym opakowaniu (bez problemu mogę go spakować do kieszeni w plecaku) dostajemy pełen pakiet opcji, włącznie z BT oraz przyzwoitym pilotem. Ostatecznie małe, chińskie "pudełko" zaskoczyło mnie pozytywnie i nawet jeśli nie będzie to mój domyślny dac/amp w przyszłości to go sobie zostawię na wyjazdy.

Kradzione.

Jak to przeczytałem, to dostałem ataku śmiechu.

Na moje oko to kolega @Tytus1988

"Elear lepsze od HD800" - to musi być ktoś z Fanklubu Focala. 😎

Ptaki wylądowały.

Szybka forumowa wymiana, wiadomość wysłana o 10:30 - 3 godziny później sprzęty zmieniły właścicieli. DX150.

W końcu znalazłem trochę czasu na projekt, który chodził mi po głowie już z pół roku

Funkcje: Nowej generacji 32-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy AKM4493 Premium z technologią VELVET SOUND ™. W ustawieniach systemu. Obsługa PCM do 32bit / 384kHz. Obsługa natywnego DSD do 256x włącznie. Prawdziwie zbalansowany wzmacniacz z wyjściowym portem wyjściowym 3,5 mm Działa jako USB-DAC dla smartfonów i tabletów z Androidem, komputerów Mac, Windows i Linux. Złącze typu C dla lepszej kompatybilności ze smartfonami i tabletami z Androidem. Podwójne LDO o ultra niskim poziomie szumów w celu zapewnienia wysokiej jakości dźwięku. 4-żyłowy pleciony kabel audiofilski.

Test: http://technotest.pl/kiedy-wyglad-pojdzie-w-parze-z-jakoscia-czyli-fiio-m11/

To nie pomalujesz Cała muza we flakach na jednej karcie, super . I jeszcze zostanie nieco ponad 100 gigabatów.

Jesteś wielki, kopiują Cie.

Myślę, że dla każdego chodzi o coś innego. Wbrew natłokowi padających stwierdzeń brzmiących jak prawda ostateczna i niezbita o kolejnych sprzętach, w gruncie rzeczy to hobby bardzo osobiste. Zatem żarty żartami, ale odnalezienia spokoju w temacie wypada pogratulować. Są też ludzie co wymieniają ze względów ergonomicznych, długościowych, wtykowych, nawet estetycznych. Nie trzeba słyszeć/słuchać kabli aby chcieć je wymienić. To Ty patrzysz przez pryzmat wyłącznie audiofilski.

Najważniejsze, że spełniają swoje zadanie. Moje mają podział zadań-D8k głównie gramofon, a w torze cyfrowym jazz, niektóre utwory chóralne, Cz1 instrumentalistyka, a przy gramofonie muzyka organowa, ewentualnie orkiestrowa, a NH są do słuchania z przenośnego playera

No i dotarły. Sprawiają dobre wrażenie, górze bliżej do t1v2, dołowi do lcd-2c, a środek pomiędzy. Legendy o czystości i separacji nie są przesadzone. Ale ... za tydzień może coś napiszę

Podobno @Fatso przeszedł na inne hobby (szybkie samochody ...łatwe dziewczyny. A może odwrotnie ?)

Ladies and genitals, wrócili. https://tidal.com/track/114947497 https://www.youtube.com/watch?v=q7DfQMPmJRI&feature=share

Właśnie doszły do mnie FH5 i świetnie się je aplikuje. To chyba pierwsze moje słuchawki, które tak łatwo się zakładało. Zakładałem też custom tipsy ale wygodniej jest ze zwykłymi z zestawu. Różnica względem Aune E1 jest powalająca. Dodatkowo Fiio do zestawu teraz dodaje tipsy bi flange w rozmiarze M

Fenks Panowie. Pierwsze wrażenia to za dużo basu jak dla mnie. Muszę jakoś to ściągnąć bez ekłalizera 😉 Zrobię bitwę z Aune E1 i podzielę się spostrzeżeniami.

Heretyk z tego @Tytus1988

Kastracja małej już bądź co bądź sceny. Granie mocno w głowie prosto do ucha. Średnica bardzo mocno sklejona/zbita bez żadnej rozdzielczości, obcięte wysokie tony. Ja ich słuchałem przez wiele miesięcy na Aune S6, później po pierwszych zachwytach zamieniłem na Questyle 400i ale po kilku tygodniach bardzo żałowałem tej zmiany. Aune utwardza bas, przybliża średnicę nie koloryzując jej, podbija mocno przełom średnicy z wysokimi oraz poszerzają scenę na boki kosztem głębi. Pamiętam jednak że bardzo chwalono połączneie 600i z Elearami, natomiast ja nie miałem okazji.

A mi się podobało połączenie Elear z CMA400i bo jak dla mnie Questyle naprawiał ich średnicę, ocieplał ją i przybliżał. Całość grała bardzo przyjemnie, ciepło i angażująco. Zgodzę się jednak, że scena jest raczej kameralna i budowana wgłąb a cały przekaz bliski, co nie zawsze i nie dla wszystkich będzie wadą. Słuchałem ich wtedy u Palpatine także na S6.

to prawda @Melo2573 Nic nie poradzę na to, że mnie podobały się bardziej od HD800 - krótkie uzasadnienie znalazło się w opisie W tej chwili dokonuję ostatnich poprawek w torze (m.in. wymiana lamp) pod kątem moich trzech ulubionych modeli słuchawek, więc fundusze się przydadzą :)) Po tym już tylko pozostanie kupowanie płyt (ewentualnie nowych nausznic do słuchawek) oraz cieszenie się tym, co w audio najważniejsze... muzyką @Lord Rayden zrobiłem to, co zapowiedziałem

Też finalnie skończyłem z Hawkami Carbon, w moim przypadku z Redem, którego traktuję jak kartę muzyczną na kablu. Drewniaki brzmiały ciemniej i gęściej, tak je zapamiętałem. A Carbony silą się na naturalność i faktycznie potrafią pokazać sporo góry. No super im te słuchaweczki wyszły

Na skórkowych padach i owszem, potrafią.

Pięknie Pani Morgan James śpiewa

A propos warsztatu

Przez pierwsze miesiące dziennie spożywałem około 1650 kcal, później spadło do 1500 kcal a następnie do 1400 kcal. Moim zdaniem to nie jest wcale mało dla osoby, która praktycznie się nie rusza. Teraz przy wadze 80kg aby nie chudnąć muszę jeść 2100 kcal, to jest normalna ilość jedzenia. Badania będę miał dopiero w grudniu ale mogę Ci powiedzieć tyle - przed dietą codziennie musiałem łykać Polprazol ponieważ miałem rozwalony żołądek, po miesiącu diety nie wiedziałem już co to pieczenie w żołądku. Dwa dni temu pierwszy raz od 10 lat ćwiczyłem biceps i sam się zdziwiłem ile mam siły, w poprzednich latach po ostrych redukcjach (bez diety, tylko 2h rowerka dziennie każdego dnia przez pół roku) jak się złapałem za hantelkę 13.5kg to bywało, że nie mogłem jej podnieść ani razu, w ten poniedziałek zrobiłem nią około 20 serii po 5 powtórzeń na każdą rękę a skończyłem tylko dlatego, że musiałem iść spać, mógłbym tak machać do rana. Z badań interesuje mnie tylko poziom triglicerydów i białka c-reaktywnego. Moje spoczynkowe tętno wynosi 50-60 bpm, ciśnienia nie sprawdzam bo jest to dla mnie stresujące (nie lubię). Od wczoraj również podjąłem poważną decyzję - rzucam kawę, po 16 latach codziennego picia 5-10 mocnych kaw doszedłem do wniosku, że tego nie potrzebuję, niestety bóle głowy przy odstawieniu mam potężne. @Arthass - od początku diety miałem tylko kilka dni, w których % dziennych kcal z tłuszczu był niższy niż 60%, przeważnie mam 70-90% z fatu.

Ostatnie nabytki: - JBL One 104 - podstawki biurkowe Stageek - Shanling UP2 - case na słuchawki od Bigmarasa - gdzieś tam się walają Ety ER3XR Chyba koniec z audio na dłuższy czas, kupiłem wszystko czego potrzebowałem.

Jest, melduję się ze zaktualizowanym do najnowszej wersji softu Hiby r6ss. Świetny player. To jest jakiś problem z impedancją? Nie zauważyłem...

Hehe, no prawie, ale jak bys Lordzie dostal strzala od jego zony za "latwe dziewczyny" to by Ci sie jeszcze oranzada z komuni mogla odbic Nie wywoluj wilka z lasu

To coś w stylu "już więcej nie piję" ...a za tydzień przybija gwoździa na obrzygany stół. Z 15 lat temu wypłata przepieprzona na zabawki a dwa tygodnie przed wypłatą trzeba było pół-głodówki wprowadzać Nie mówię że coś się zmieniło - po prostu zarabiam więcej i hobby nie boli :p

No wlasnie jest, nawet mi sie za bardzo nie chcialo Cie prowokowac bo w robocie jestem, a juz wymieniles liste tego co bys chcial nabyc. Tylko niewiedza o tym ze istnieje cos jeszcze czego nie miales, a wszyscy krzycza ze jest ******ste moze pozwolic spac Ci spokojnie. No bo jesli jestes np szczesliwy ze swoimi D8000, to co bys zrobil jakbys przeczytal ze wyszly wlasnie D8100 nad ktorymi przy okazji spuszcza sie cale forum bo nowe i 2x lepsze a tylko 3k drozsze?

Tiiiiaaaaaaaaaaaaa......

Miałem 400i i Eleary i nie polecam. Klaustrofobia, średnica zbyt ciepła plastyczna, brak góry. Aune S6 spisywał się z nimi znacznie lepiej. W ogóle 400i w swojej cenie to strzał w kolano. Taki Mojo bez baterii.

No i miałeś rację! Kupiłem Grado SR60 i wreszcie fortepian mi śpiewa Zatem ATH-M50X pójdą do szuflady. Dzięki raz jeszcze za polecenie tych słuchawek!

Z serii: znalezione na youtube.

Ja absolutnie nie polecam marki IMR. Ba, wręcz stanowczo odradzam. Jeszcze niedawno uważałem się za audiofila z perspektywami - kupowałem nowy sprzęt co miesiąc/góra dwa, słuchałem w 90% tych samych kawałków, żeby sprawdzić czy nowe słuchawki są lepsze od już posiadanych. Czy średnica bardziej czytelna. Czy góra nie kłuje. Czy bas schodzi odpowiednio nisko. Czy nie za zimno albo nie za ciepło i czy nie za wąsko. I nagle kupiłem IMR R1 i zacząłem słuchać muzyki. Po resztę posiadanych sluchawek sięgałem coraz rzadziej, aż w końcu sprzedałem nawet moje ukochane Andromedy (które obiektywnie uważam za lepsze, ale subiektywnie bardziej cieszą mnie R1) i zacząłem po prostu słuchać muzyki. Straszna rzecz, nie polecam. Ps. ostatnia promocja na b-stock R1 Zenith za blisko 700 zł prosto od producenta to jakiś mindfuck.