Ranking

W temacie wpływu materiału na sztywność kabla sprawy mają się następująco: -im więcej przewodnika (miedź/srebro), tym kabel sztywniejszy -im grubsze pojedyncze druciki, tym kabel sztywniejszy -w przewodach typu LITZ pojedyncze druciki są bardzo cienkie, lakierowane i zazwyczaj łączone z nitkami innego materiału (np. kevlaru). Wszystko to wpływa na większą elastyczność -srebro jest bardziej miękkie od miedzi -z izolacji silikon jest bardzo miękki, PE,PVC nieco mniej, a teflon jest twardy. Ale tylko teflon daje gwarancję, że nic nie przedostanie się z zewnątrz do środka (nielakierowana miedź nie zzielenieje, o ile izolacja nie zostanie mechanicznie uszkodzona) Warto też dodać, że takie parametry jak przekrój całego kabla, jak i pojedynczych drucików, geometria, a nawet splot czy izolacja mają istotny wpływ na brzmienie i uzyskanie pożądanych efektów nie zawsze idzie w parze z wygodą użytkowania W przypadku moich kabelków, co jakiś czas wymyślam nowe patenty na poprawę elastyczności bez strat na brzmieniu i powoli z każdą generacją jest coraz lepiej Co do kabli Neotecha z Aliexpress, obawiam się, że będzie podobnie jak ze słuchawkowymi kablami Acrolinka, czyli produkt nie ma nic wspólnego ze znanym producentem poza nazwą. Z fabrycznych gotowców na miedzi OCC lepiej zainwestować w kabelki od Furutecha albo tańsze od Fiio.

Dyskutujemy tak na prawdę o jakości obsługi klienta w Polsce a z drugiej strony o świadomości klientów. Nie wiem czemu ale w branży audio jakość obsługi klienta nie stoi na zbyt wysokim poziomie - przynajmniej takie są moje doświadczenia. Sklepy audio traktują swoich klientów często jak niekumatych półgłówków, których nie trzeba dopieszczać. Mam wrażenie, że działa to tak: wyskakuj z kasy i spadaj. A jak klient zaczyna stawiać jakieś wymagania to od razu irytacja sprzedawcy. Może taka postawa sklepów wynika z faktu, że audio interesuje się wielu ludzi młodych, którzy dla branży są "niepoważnymi" klientami. Być może nie wynika to nawet ze złej woli sprzedawców ale z braku umiejętności obsługi klientów. Zwykle w firmach przeprowadza się dla pracowników szkolenia sprzedażowe ale chyba dotyczy to głównie branż sprzedających produkty trudniej zbywalne. A sprzęt audio chyba należy chyba do produktów łatwo zbywalnych.

Krótko. Posłuchałem dziś B&W, NAD i PSB M4U8. O B&W będzie najkrócej. Twarde pady, dziwnie nienaturalne granie, ogólnie dobrze wykonane. Odrzucały połączenie z moim fonem, dopiero po resecie słuchawek udało się z nimi połączyć. Nie ma o czym gadać, nie polecam. Z NADami w końcu wróciłem do domu Grają świetnie, bardzo naturalnie i angażująco. Bas, kiedy trzeba, potężny, ale i kontrabas zabrzmi dobrze. Bliskie, namacalne wokale, super scena, szczególnie głębia. Co do góry, ani super, ani źle. Grają super. Ale po spacerze już wiem, że nie zostaną. Przede wszystkim muszle są dość płytkie i małżowina opiera mi się o jakąś ostrzejszą krawędź. Poważnie, obudowa przetwornika ma jakieś ostre wypustki. Podczas ruchu je czuję. Do tego system ANC działa dobrze tylko w bezruchu. Podczas chodzenia się wzbudza, do tego najmniejszy wiatr jest jeszcze wzmacniany. Do biura spoko, ale też bez szału. PSB to niby to samo w innej obudowie. Tylko rzuciłem uchem, ogólnie jaśniejsze, bas nie robi takiego wrażenia. Ale jakie one są piękne i wygodne! A jak wykonane! Klasa. W międzyczasie zamówiłem dla siebie 1000XM3 i jutro pewnie przyjdą. Miałem je od razu oddawać że względu na skrzypiący plastik, ale zastanawiam się czy jednak nie zostaną. Szkoda mi tych NAD Edit: Nie wiedziałem, że mogę połączyć V30 z dwiema parami słuchawek jednocześnie. Porównuję Sony z NAD na spokojnie w fotelu. Jednak góra w NADach to też jest dobra jakość. Nie bardzo jest co porównywać. To znaczy Sony są ok, jeśli się zapomni o nieco rozlazłym basie, ale NADy to inna klasa. Tylko wzmacniacz leciutko szumi. Edit 2: Oto co mnie uwiera

Kupione 6 lutego 2019 r. u producenta. Stan słuchawek i wszystkich akcesoriów idealny. 9 par pianek i tipsów (używana tylko jedna para "audiofilskie S") Cena - 550 zł + koszty wysyłki. Można się umówić na odbiór osobisty w Gdańsku. Dołączam dowód zakupu. Kontakt przez PW

Już wylądowały: https://audeos.pl/pl/searchquery/x1s+pro/1/phot/5?url=x1s,pro

Takie pierwsze - muszą się wygrzać i to słychać. Dźwięk po BT jaśniejszy delikatnie niż po kablu. Ogólnie bardzo bogata średnica która póki co nie przejawia ani ocieplenia ani ochłodzenia. Bardzo zdyscyplinowany lecz nie konturowy bas - słuchać że jeszcze nie wygrzany - jest go w sam raz - mocno naturalnie. Wysokie kryształowo-tytanowe ale nie ostre bez grama sybilowania i z ciekawym wybrzmiewaniem. Całościowo w ilości wszystkiego jest po równo a średnica nie jest schowana przez co wokale są blisko a perkusja ma świetną organiczną fakturę. Scena bardzo spójna umiarkowanie napowietrzona - jest sporo odstępu między instrumentami - bardziej na boki niż wgłąb (jest efekt ładnego odrywania się od muszli). Słychać realizację nagrania ale nie są bezlitosne dla kiepskich nagrań - wszystko brzmi bardzo dobrze - być może za sprawą niezłej szybkości. Nie chlastają basem jak sony 1000czki. I są to zdecydowanie najlepiej wykonane słuchawki BT jakie kiedykolwiek miałem. Po wygrzaniu napiszę zrewidowaną recenzję - a w sobotę będą na meecie we Wrocławiu jakby co

Projekt mojego kolegi, wrzucałem jakąś zajawkę kiedyś, tutaj już kilka bardzo konkretnych wałków. Klimaty CBL / Mystic Crock / Solar Fields w najlepszym wydaniu Mocno polecam

Ktoś musi najpierw dyskusje przenieść. Nie każdy ma takie uprawnienia. A dyskusja toczy się na ważne tematy i bezpośrednio dotyczące tego wątku. To nie jest jakaś bezmyślna wymiana osobistych pretensji. I nie jest to też dyskusja w stylu, jaki zupełnie bezsensownie i sarkastycznie przytoczyłeś. Wybacz, ale to Ty w tym momencie zaśmiecasz wątek. Obie strony w tej dyskusji odnoszą się do "litery prawa" - chodzi o to czy prawo to można lub powinno się w ten a nie inny sposób interpretować. A wracając do tematu "wydzieliny" tipsy mają kontakt (choć nie koniecznie), słuchawki nie mają (poza niehigienicznymi wyjątkami). Porównanie do kulek analnych było ekstremalnym i skrajnym przykładem i na pewno nietrafionym. Bliżej tu sytuacji w której sklep nie przyjmie zwrotu koszulki bo ktoś może się ślinić 🤤 i ślina poleci na koszulkę, a może ta osoba jest bardzo zakaźnie chora 🤒... Taki to tok myślenia. Oczywiście to też przejaskrawiony argument ale mniej niż kulki

Głowni prowokatorzy ukarani, temat zamykam. Edit. Otwieram, tym razem proszę o kulturalną dyskusję.

Gdzie jest moderator aby taką ****o burzę spuszczać w szalecie ? Każdy chyba dorosły mentalnie i w dowodzie człowiek zna zasady wonego rynku a forumowych pieniaczy którzy nie dostali rabatu w wysokości ich mniemania o sobie powinno się banować karnie

Dostrzegasz różnicę? Ja z drinem w basenie a ty z plecaczkiem na sympatii 🤣

Chyba zrozumiałem w czym jest problem: żeby sprzedawać sprzęt audio trzeba go słyszeć => żeby słyszeć sprzęt audio trzeba mieć duszę artysty => a artysta jest podatny na nastroje i o wiele wyraziściej odbiera docierające do niego bodźce (takie jak wypełnione emocjami maile) i też reaguje emocjonalnie; poza tym artysta jak to artysta: często postępuje niestandardowo. W związku z tym obawiam się, że sytuacja jest nierozwiązywalna i trzeba się do niej przyzwyczaić. I piszę to na serio.

Chyba jednak jakiś problem z ego jest 😂

Trzeba do nich dobrego źródła - zadziwiający efekt osiągnąłem podłączając je do RME Hdsp. Bass tak kontrolowany i z taką dyscypliną że nie wierzyłem że mam CAL na głowie. Do tego kapitalny over-all factor - straciła się słodycz i było naprawdę kapitalnie jak na słuchawki za 200zł. Do tego stopnia że zarwałem nockę przez ich odsłuch

No i o tym piszę, to nie jest profesjonalne i takie emocjonalne podejście nie pasuje do tego co masz w sygnaturce. Nie rozumiem. Myślałem, że jesteś zatrudniony w mp3store i pobierasz za to wynagrodzenie, przecież to są działania prowadzone w ramach sklepu. Mniejsza, to nie moja sprawa jak to działa od zaplecza. Same preordery doceniam, czasem są lepsze okazje, czasem nie bardzo ale niejednokrotnie brałem udział, tyle, że to nie kwestia organizacji pre orderów jest poruszana w tym wątku.

No więc tak... Właśnie wróciłem z MP3 Store, miałem na miejscu odsłuch wraz z moim DACiem. I bardziej podpasowały mi brzmieniowo ... ISK HD9999. Sprawdzałem tam te ISKi, AKG K240S, Takstar PRO 82, Audio-Technica ATH-M30X ( tych nawet nie rozważałem, ale sprzedawca podsunął mi jeszcze te bym te sprawdził bo może mi podpasują też ) ... Wytłumaczyłem do czego mi potrzebne, troszku zająłem mu czasu, ale wybór dokonany. Dlaczego ISKi? Różnice w brzmieniu między nimi a Takstarami oraz w basie są minimalne, w AKG zaś mniej basu. ISKi były najwygodniejsze, za to Takstar i Audio-Technica najmniej wygodne jak dla mnie, mam spore uszy i było w nich czuć naciska na ucho ( minimalny ale jednak ) gdzie w ISKach mam całe ucho swobodnie bez nacisku.

Może nawet jutro. C10 już mi wrócił. Dziś coś posłucham.

chłopi do XII wieku też lubili...

Już ktoś słuchał. Mam je co prawda od wczoraj, więc przebieg symboliczny w okolicach 4 godzin, ale póki co jestem zadowolony. W ciągu tych paru chwil czuć już układanie się grafenowego przetwornika, bo bas się pojawił, gdzie na początku go nie było. Czekam na dalsze zmiany, bo te na pewno nastąpią, ale póki co jestem z nich bardzo zadowolony. Jako ofiara technologicznego "postępu" mogę póki co powiedzieć, że bardzo sobie chwalę ich ergonomię, wygodę i jakość wykonania. Błyskawicznie łączą się z OP7Pro, od razu wskakuje aptX, a jakość rozmów jest na wysokim poziomie. Ja słyszę wszystko wyraźnie i to samo jest w drugą stronę. Trochę ciężko się przyzwyczaić, że pilot jest na kablu od lewej słuchawki, ale to efekt przyzwyczajenia do jego położenia z przeciwnej strony. Może projektant był mańkutem? Tak czy owak, będę się odzywał w tym temacie, jak dam im więcej przebiegu i sprawdzę czas działania na baterii, który póki co wygląda BARDZO obiecująco. P.S. Polubiłem chomątko

Masz rację, ale tak tych Januszy traktują nasze urzędy, więc oni myślą, że z klientami też tak należy postępować A tak serio, konkurencja to najskuteczniejsza metoda eliminacji Januszy biznesu z rynku

Hej 😁 Za 48h zaczyna się meet we Wrocławiu. Już się cieszę że Was wszystkich znów zobaczę lub poznam nowe osoby. około 14 będzie pizza 😄 ... a co mamy na głodniaka słuchać... piwo też może się znajdzie🍺

Wraz z użytkownikiem Euter, dokonujemy z dniem dzisiejszym wymiany. Moje GS1000e ida do niego za dopłatą, a jego RS2e do mnie. Wielka bitwa nadciąga. RS2e vs PS500e, czyli prawdopodobnie dwie najlepsze "małe Grado" z nowej serii, będą się pojedynkować w krwiożerczym starciu This means war! ;D

WH900n lub B&W P7W. PXy są słabe, a XM3 zbyt basowe kluchy. Jeszcze bym się zainteresował NAD HP70, ale ich nie znam. A może nowe bose? https://m.gsmarena.com/bose_launches_noise_cancelling_headphones_700_for_399-news-37293.php

Zgadzam się i dlatego zakończyłem zdaniem o tym, że takie sklepy ryzykują niższą konwersją bo wykorzystują ten przepis do tego aby utrudnić klientom zwrot. Jeśli chodzi o porównanie słuchawek do igieł czy kulek analnych to chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego jest to bez sensu. W ustawie jest mowa o produktach, które tracą swoją wartość użytkową po otwarciu opakowania i przepis powstał przede wszystkim z myślą o lekach czy jedzeniu. Ale oczywiście, jak ze wszystkim, można próbować interpretować to na własną korzyść. Moim zdaniem wrzucanie do tej grupy słuchawek jest błędem - jeśli ktoś wydał inną opinię to mogę się jedynie uprzejmie nie zgodzić. Dla własnej ciekawości poszukałem informacji o tym co ustawodawca miał na myśli. Znalazłem taką informację: "Równocześnie warto zaznaczyć, że ustawodawca nie wskazuje żadnej definicji „ochrony zdrowia” czy „względów higienicznych”. Oba pojęcia powinny być interpretowane w kontekście omawianego wyjątku jako wskazujące na niemożność ponownego użycia towaru przez nowego nabywcę, jeśli towar został sprzedany po raz drugi." I jasne, możesz zinterpretować to tak jak mówisz i zwrotu nie przyjąć. Możesz też przyjąć ale obniżając wartość zwracanej kwoty o koszt czyszczenia/wymiany tipsów/obniżenia wartości gdy towar będzie sprzedawany jako używany. Drugi wariant jest prokliencki i nic sklep nie kosztuje. No i umówmy się - gdyby sprzedający tak bardzo obawiał się o zdrowie kupujących to nie byłoby możliwości odsłuchów w salonie. Jeśli mówi się A, trzeba powiedzieć B.

Dziś o 21.30 , z okna w kuchni , weszło idealnie w kadr

Do sprzedania świetne słuchawki Moondrop Kanas Pro. Pełny zestaw producenta. Tipsy nieużywane ponieważ mam custom. Zakupione w Polsce w tym miesiącu, tak że w zasadzie pełna gwarancja. Dokładam kabel zbalansowany. Cena 550 + kw. Taniej niż na Ali:) Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

Nie miałem okazji poznać wersji 'e', ale zarówno PS500 jak i RS2 spodobały mi się. Niemniej 'odkrycie' którego dokonałem zastępując przetwornik z GS1000 przetwornikiem ze słuchawek kilka razy tańszych spowodowało u mnie poczucie niesmaku i Grado, jako marka straciła w moich oczach.

Takie pierwsze - muszą się wygrzać i to słychać. Dźwięk po BT jaśniejszy delikatnie niż po kablu. Ogólnie bardzo bogata średnica która póki co nie przejawia ani ocieplenia ani ochłodzenia. Bardzo zdyscyplinowany lecz nie konturowy bas - słuchać że jeszcze nie wygrzany - jest go w sam raz - mocno naturalnie. Wysokie kryształowo-tytanowe ale nie ostre bez grama sybilowania i z ciekawym wybrzmiewaniem. Całościowo w ilości wszystkiego jest po równo a średnica nie jest schowana przez co wokale są blisko a perkusja ma świetną organiczną fakturę. Scena bardzo spójna umiarkowanie napowietrzona - jest sporo odstępu między instrumentami - bardziej na boki niż wgłąb (jest efekt ładnego odrywania się od muszli). Słychać realizację nagrania ale nie są bezlitosne dla kiepskich nagrań - wszystko brzmi bardzo dobrze - być może za sprawą niezłej szybkości. Nie chlastają basem jak sony 1000czki. I są to zdecydowanie najlepiej wykonane słuchawki BT jakie kiedykolwiek miałem. Po wygrzaniu napiszę zrewidowaną recenzję - a w sobotę będą na meecie we Wrocławiu jakby co 

Przyleciały

Całkiem udane słuchawki. Równe, studyjne granie, scena zaskakująco duża jak na taką konstrukcje, sporo szczegółów, chociaż oczywiście to nie jest poziom T90. Ja nie słyszałem lepszych słuchawek typowo nausznych. Natomiast ich problem, to jest oczywiście cena, która jest absurdalna po prostu.

"Najbardziej niezadowoleni klienci to twoje najlepsze źródło nauki." Bill Gates https://www.marketing-automation.pl/8-porad-jak-sobie-poradzic-z-niezadowolonym-klientem/

Piszę tylko o faktach, w kontekście forumowych wiadomości do BigMarasa, a szerzej kontaktu. Kilka razy pisałem w sprawie tipsów, jakichś kabelków Ventiona etc. Nie było od razu odzewu, a postowanie na forum a i owszem. No i co? Pisałem jeszcze raz albo przez Allegro. Przychodziła zawsze odpowiedź. Zawsze z przeprosinami, że przeoczyłem/nie miałem czasu. I już. Potem tylko pozytywna transakcja. I tyle. Da się. Tylko spokojnie. Po ludzku

Ja na razie tylko silencera używałem i różnica jest. W sensie zdecydowanej redukcji hałasów z cewek itp z laptopa. Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

W przyszłym tygodniu.

To da się załatwić następnym razem... ale w taki sposób że będą podane dwa terminy do wyboru i koniec. @Najnerzwróć uwagę że już mam w planach następny meet 😄... a przecież z tym kłopoty organizacyjne są.

Miałem do czynienia ze standardowym 3.5mm (w zestawie z Andromedami) oraz balansikiem Alo Audio 2.5mm kupionym od Mykupyku Oba grały zauważalnie lepiej niż te, które do nich porównywałem, natomiast niestety nie miałem nigdy okazji spróbować lepszych kabli innych producentów, więc być może w tej cenie da się lepiej.

Dokładnie to samo. alo Audio oferuje wersje z różnymi wtykami. CA mają standardowe 3,5 mm.

W tej cenie siódmego cudu świata nie uświadczysz, ale FIIO F1 powinny się spisać dość dobrze. Kosztują 80 zł, ale za zapisanie się do newslettera jest 10 zł rabatu, czyli mieszczą się idealnie w Twoim budżecie 🙂. A miałem je właśnie proponować i jeszcze ALWUP UPC630, ale u Niego chyba odpada czekanie kilka tygodni 😃

@ awayeah, nie porównuj Europy z post PRL'em

@bigmaras Też ja nie piszę nic o tym co każda strona musi robić... Tylko o tym co można. Jeżeli napisze do sklepu, że testowałem, dbając o higienę i używając 1 kompletu tipsów w rozmiarze m, ale z tego czy innego powodu chce zwrócić, to sklep moim zdaniem przynajmniej powinien rozważyć przyjęcie zwrotu. A nie od razu twierdzić że nie ma takiej opcji. I niestety dostałem wiele towarów po zwrotach, sprzedawanych jako nowe, nieotwierane. Nie mam żadnej gwarancji co dostanę (to nie jest skierowane w Twoją stronę). Sklep powinien informować że coś jest po zwrocie a też tego nie robi. No i wiesz... Odpowiedzialność i ryzyko. Na targach sklepy-wystawcy umożliwiają odsłuchy doków, często nie zmianiajac tipsów lub zmieniając je raz na jakiś czas. O czyszczeniu słuchawek nie wspominając. W sklepach też na pewno testówki nie są ani regularnie odkażane ani tipsy wymieniane po każdym testującym. Więc albo albo. Albo jest ryzyko i odpowiednie procedury powinny być wdrożone w każdej sytuacji albo ryzyko jest tak niewielkie że nie ma podstaw żeby zmieniać i czyścić po każdym i żeby nie przyjmować zwrotów. Ja mogę przyjąć słuchawki po zwrocie - o ile mam o tym informacje. To żaden problem - zaufałbym że sklep je po prostu właściwie sprawdzi i wyczyści jeżeli będzie taka potrzeba.

uff dotarły modowane CAL oraz kabel do Pioneera SE-Monitor5 Dzięki @Perul

Nowy soft do M11 https://www.fiio.com/newsinfo/239356.html The following changes and improvements have been made to the FW1.0.5 compared to the FW1.0.4 on M11: 1. Added LDAC receiver function; 2. Improved the display of the boot animation; 3. Improved issue where there might be no output when using the player as USB DAC; 4. Improved the UI display of FiiO Music; 5. Fixed issue where some areas of the touch screen were unresponsive in landscape mode; 6. Fixed issue where clearing the recent tasks could not stop the apps from playing; 7. Fixed issue where there might be noise when playing some DSD tracks; 8. Fixed issue where the playback might be reset when playing some ISO tracks continuously; 9. Fixed issue where a few certain operations might cause output noise.

Dobrze mi znane, wielokrotnie słuchane, z różnymi torami, przeważnie doceniane, czasem nawet bardzo, lecz średnio przeze mnie lubiane. Po raz pierwszy jednak grają u mnie z qutestem i tym razem raczej już nie wrócą do właściciela. Z tym dakiem i przezroczystym wzmakiem (modowany sap2 i arcam rhead) lista zalet jest długa jak recenzje P. Ryki; z doszukaniem się wad poszło mi kiepsko, bardzo kiepsko...no może poza jedną - to stary model, którym nie zadasz szyku na forum. Prawda i piękno - T1V1.

Nie mono, oba kanały idą do obu muszli, ale w muszlach są rozdzielane odpowiednio na lewy i prawy, dlatego jest wszystko jedno jak podłączysz bo na wtykach jest to samo. W ciemno nie polecam, ale w Nautilus powinni mieć na miejscu więc można spróbować do tego HA-3 Ayona choć to może być jeszcze mało;)

Wierzcie lub nie, ale to są zupełnie inne słuchawki, w ciemno nie polecam, albo się polubi taki przekaz albo będzie nie akceptowalny, to ani zwykłe słuchawki ale kolumny też nie, choć bardziej w tą stronę, ale jeszcze trochę brakuje. No i nie ma co podchodzić do nich bez mocnego wzmacniacza, trzy przetworniki na kanal robią swoje.

A witamy.. witamy ?. Wszystkie łóżka na salach są zajęte, ale w korytarzu jest jedno wolne, proszę się rozgościć. ????