Ranking

Udało się jeszcze rzutem na taśme w cenie promo🙂. Relacja promocyjna cena-jakość rzekłbym wybitna. Przed decyzją o zakupie słuchałem wcześniej m.in Audio-Gd DAC 19 i Holo Audio, czyli bardziem muzykalno/gładka strona brzemienia. Jednak okazały się dla mnie za nudne. Qutest ma w sobie dużo życia, ale nie przesadza z analitycznością.

Moja Szufelka kończy właśnie 8 lat, działa jak nowa, a jest w codziennym użytkowaniu. Co za player! W podziękowaniu dostała nowe słuchawki

I nawet działa.

A ja potrzebowałem czegoś takiego, a że nie ma w sklepie to zrobiłem:)

przyszły, wow wow wow, swietne są

Heh jeszcze moje ostatnie wypociny. Dostałem iPoda jako uszkodzony (jak naprawisz to se weź) - nie działała bateria i jej ładowanie. Jako że nie slucham radia w aucie to stwierdziłem że sobie jakiś odtwarzacz tam przeznacze ...ale zwlekałem itp. aż tu takie coś: iPod zyskał: Latarkę 2000mah I dodatkowy 1cm grubości Jako że to do auta to grubość nie przeszkadza:)

Nie każdy musi je mieć lecz każdy powinien posłuchać. Tylko dla prawdziwych facetów. Kocham je jak … Finlandię.

https://allegro.pl/oferta/sluchawki-denon-ah-d7200-44275t-7850991112?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare Denon D7200 za 1800. Nowe.

Kilka dni temu kliknąłem przypadkowo. Dziś wsiąkłem całkowicie. Rewelacja. Alboran Trio - "Meltemi"http://tidal.com/album/4436588

Na teraz proponuje Wam może coś niekoniecznie najnowszego, lecz myślę, że wciąż ciekawego i wartego uwagi "Można by rzec, że przenośny odtwarzacz firmy Questyle to urządzenie, które wcale nie jest jakąś nowością, bo pierwszy raz zostało zaprezentowane na targach w Monachium w 2017 roku. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż jest to bardzo ciekawy sprzęt, nawet w kontekście najnowszych odtwarzaczy innych firm. Konstrukcja ta, będąca de facto rozwinięciem wcześniejszego odtwarzacza firmy Questyle, a chodzi chodzi oczywiście o QP1R posiada kilka ciekawych, chociaż też i dość zaskakujących rozwiązań. Przyjrzyjmy się tej propozycji firmy z Shenzen nieco bliżej." https://hifizone.pl/recenzja-questyle-qp2r/

up

Izolator drgań i prądów wirowych na jacka 6,3 - polecam👍

Wracając do Tung Sola, to jednak duży Rosyjski zawodnik to większa dynamika i potęga dźwięku.

EDIT: wróciłem z delegacji. W międzyczasie zostawiłem na ponad 50h NightOwl na wygrzewanie się. Zadziałało. Góra przestała tak przeszkadzać, dużo fajniej grają. Świeżo wyjęte z pudełka to były momentami jak jakieś zabawki, teraz nabrały charakteru. Problem jaki mi wyraźnie z nimi pozostał, to scena która jest nadmuchana do granic możliwości. Wraz z dużą średnicą mam wrażenie że momentami aż jakiś reverb się pojawia. Nie przeczę, że to się może podobać. Np moja córka na ślepym teście HE-400i / Focal Clear / NightOwl wybrała właśnie te ostatnie. Twierdząc, że wszystkiego jest "dużo". Jak dłużej się ich słucha to mogą być fajne. To takie granie z funem o którym momentami zapominam. Na pewno nie są to słuchawki bez własnej maniery, grają w zdecydowany, specyficzny sposób. Dlatego też już w pełni rozumiem, czemu mają zarówno dużo fanów jak i przeciwników. Podsumowując: - grają jak niezamknięte - zdecydowany plus, zaskakują tutaj niesamowicie - wpadając jednak czasem w przesadę i przerysowanie sceny - tyle, że to nadal może się podobać! FUN - tak grają. - bardzo wygodne - łatwo je napędzić - bas czasem potrafi zaskoczyć, niby go nie ma ale jak potrzeba to sowy pokazują pazur - w cenie 1499zł to jest to "keeper" w kategorii zamkniętych. Pod warunkiem, że komuś ich styl się spodoba. Do biurowego słuchania, do zabawy i muzyki a nie do analizy - bardzo OK. A wydawało mi się na początku, że będzie słabo, słabiutko. Mam do nich mnóstwo uwag, ale swoim urokiem grania nadrabiają. To taki grajek z ulicy - sporo umie i wie o tym. Nie przejmuje się błędami, bo robi to co kocha i zbiera na piwo. Wieczorem z uzbieranych pieniędzy uwali się w taniej knajpie i nie będzie się zastanawiać jaki jest plan następnego dnia. Focale natomiast totalnie na drugim biegunie. Jak chce się ich słuchać to trzeba wręcz na baczność. Słucha się słuchawek, nie muzy. Potem zaczynamy analizę utworów odkrywając niuanse. Jest nieźle, żal mi się z nimi rozstawać.

X1s - większy pałąk - zdejmowanie pady pamięciowe (prawdopodobnie przez to dźwięk zrobił się taki, jak w X2, czyli szybszy, bardziej neutralny, ale i ostry na górze, powiedziałbym nawet nerwowy) To już nie są przyjemne, basowe, ciemne i wybaczające słuchawki, jak pierwowzór, a szkoda. Kabel kupić j/w, tj. Cordial, Prolink Futura itp. dla zaspokojenia audiofilinervosy.

Dla niego kazde flaresy sa najlepsze na swiecie. Mialem kiedys R2S ktore kupilem na przecenach z 1400zl na 400zl i zagraly jak dokanalowki za 400zl. Zadnych ekscytacji a mialy kosic wszystko do paru tysi. Najlepiej miec wlasna opinie a nie powtarzac po kims.

Ja preferuję słuchawki nauszne i także uznaję ich wyższość nad dokanałowymi w ogóle ale serio... IEMy to radyjko w kuchni? Brzmi jak totalna ignorancja. Nie siedzę mocno w IEMach, ale z tych co poznałem to FLC8s, FH5, Massdrop IEM+, iSine, Mee P1, Aune E1 są na tym samym poziomie co duże nauszniki w ich przedziałach cenowych. Co więcej, w niektórych aspektach nawet je przewyższają. Oczywiście pewne cechy są nieosiągalne z racji miniaturyzacji, zamkniętej konstrukcji i bliskości przetworników ale nie popadajmy w jakieś skrajności. Pokaż mi takie radyjko, które gra tak dużym dźwiękiem, z subbasem i wykopem jak FH5. Do autora tematu - ciężko wskazać konkretne różnice bo ile słuchawek tyle brzmień, zarówno w jednej jak i drugiej grupie. Na pewno można przyjąć, że dźwięk jest większy, nie jest podawany "do głowy", wychodzi poza nią, zupełnie inaczej budowana jest scena, choć niektóre IEMy doskonale symulują scenę z dużych nauszników - np. iSine. Najlepiej posłuchać ze 2-3 popularne modele żeby zyskać pogląd z czym to się je.

Denony D5200 i FAD Sonorous VI. Totalnie odmienne charaktery, denony przy SVI to potulne są jak baranek. (th900 na zajęciu już staaaare)

przycinanie Tidala to wina wersji Master R1 nie są takie drogie, można kupić za ok. tysiaka, a nawet mniej, b stocki nawet nowe - mają piekielny bas, fajną przestrzeń, ale nerwową resztę pasma - nie polubiłem wokali, a najbardziej wysokich, nie było czaru, metaliczne - ale w elektronice ten ich bas robił robotę

Ja słucham na Fiio X7II i jestem zadowolony. Wolę to od Owli z Aune S6. Z tego co "nausznie" sprawdziłwm podobało mi się też z Shanling M5s, choć teoretycznie nie powinno.

To jest piękne przenośne maleństwo;) Wysłane z mojego vivo 1805 przy użyciu Tapatalka

Kolejny zadowolony Tak z 60 h

W pierwszej czy drugiej cenie promo? Bo akurat ta cena oraz Soul Note dość ostro się zmieniły nagle w trakcie promocji... W górę niestety i nowa cena na Qutest już takiego szału nie robi, jak się poszuka Hugo2 - przy dopłacie można jeszcze mieć trochę mobilności. Stara cena była cacy!

Kabelek FiiO LC-C do moich FiiO FA7. Jak pierwsze wrażenia? Szkoda marnować życia na stocka; tak powinno być zawsze, podmieniasz i już po paru sekundach nie masz wątpliwości, że zakup się opłacał Albo coś gra, albo nie gra

Kupiłem od Comptona HE-500, szybko się porozumieliśmy, szybko wysłał oraz wyjątkowo dokładnie zabezpieczył przesyłkę. Same słuchawki dokładnie tak jak w opisie, jestem b. zadowolony.

Polecam kolegę, transakcja błyskawiczna i dobra cena. 100% pozytyw!

To już dołóż do https://allegro.pl/oferta/denon-ah-d7000-legendarne-referencyjne-okazja-7860992358

Zawsze na posterunku . Te pady na SVI są właśnie dlatego polecane, że ujarzmiają nieco tę ich górę jednocześnie nie wytracając przestrzeni i detalu. Wyciągają trochę środek i bas. SVI zaczynają po prostu grać równiej, bo domyślnie są V z bardzo wydłużonym prawym ramieniem tego V. Spróbuj do elektroniki chociażby to było cudowne granie. Z tym, że ja mówię o HM5 supersoft skórkowych - innych wypróbować nie miałem okazji.

Nie chcę się wymądrzeć, ale Panowie, takie wrzutki są bez sensu. Czytają forumowe wątki również ludzie niedoświadczeni, mogący nie odczytać tego jak totalnej bzdury.

Sporo X1s trafiło do nas z Chin, więc może to tłumaczyć różnice w brzmieniu poszczególnych egzemplarzy. Sam się zastanawiałem ... Ale trafiłem na X1 i te kupiłem.

\m/

Słucham z dziury Onkyo A9050. Po co komu osobne wzmaki słuchawkowe?

Rewelacyjny kontakt ze sprzedającym, błyskawiczna wysyłka i co najważniejsze 100% zadowolenie z zakupu. Polecam transakcje z ww. użytkownikiem!

Acoustic Zen Absolute Copper To nie kabel, to element systemu..

Mogę jeszcze dodać, że te słuchawki całkiem nieźle się skalują ze źródłem. Dzisaj słuchałem na czymś takim, jak na zdjęciu poniżej, i było całkiem nieźle EDIT: Pozwolę sobie jeszcze na dwie uwagi. Pierwsza to odnośnie kabla oraz odnośnie tego, czy się placze czy nie, to tak w kontekście także zdjęcia powyżej, kable zazwyczaj mają to do siebie, że się placzą, a czy ten z Aune E1 się plącze? Pewnie i tak, ale nie bardziej, czy też mniej od kabli w innych słuchawkach A odnośnie odłaczanego kabla - gdyby te Aune kosztowały powyżej, dajmy na to 1K to bym pewnie na to zwrócił uwagę. Natomiast inna kwestia jest też taka, że tak głośno myśląc, to się zastanawiam, czy koncepcja z E1 za 2x-3x większą kwotę będzie działać. Albo inaczej: ok, odłączany kabel, większa obudowa i co? Ten sam przetwornik, czy jakiś większy przetwornik, ale też berylowy? Weźcie pod uwagę, że w audio nie wszystko i nie zawsze jest logiczne i nie zawsze będzie działać tak, jak człowiek sobie coś założy, że będzie Natomiast pomysł jest też z drugiej strony ciekawy, bo słucham sobie E1 na tym Phonitorze (można by założyć, że podłączanie słuchawek do wzmacniacza 20x droższego mija się z sensem, ale robię tak z jednego chociażby prostego powodu - bo mogę) i z tego drivera, który jest w E1 można naprawde wycisnąć dużo

Proszę na przyszłość ograniczyć off top do rozsądnych rozmiarów.

Obawiam się, że DX120 nie wysteruje prawidłowo HD650 nawet po balansie. Próbowałem DX150(AMP6) z HD650 i niewiele z tego wyszło. HD650 to nauszniki stacjonarne.

Przychodzą powoli sprzęty Sprzętu jest mnóstwo np. Clear , D8000, Ethery 2, LCD-2, AK T5p, , FH5, FA7, Sundara, U12t, SP1000 jako źródła , Twelve, Master 11, WA3, WA8, jutro dojdzie SinusAudio Z tej okazji robimy promocyjne ceny , zapraszamy na odsłuchy

Chord Mojo -> Cardas HPI -> Shure KSE1200 Jak by nie trzeba bylo tego podlaczac jeszcze pod cos to bym powiedzial ze wysmienita kanapka

Są sony wf-sp700n w pronocji za 519 dzisiaj w euro rtv ag. Nie znam ich - może posłuchaj. Jest ANC i wodoodporność. @wfmsiekierka Niestety bluetooth tylko 4.1

Nie spodziewałem się takiej dyskusji w wątku o książkach. Moim zdaniem, żadna forma aktywności fizycznej nie jest pomyłką Ostatnio zapoznałem się z książką "Sezon Burz" od Andrzeja Sapkowskiego, czyli odgrzebanie historii Wiedźmina. Historia umiejscowiona jest przed wydarzeniami z głównej sagi o Wiedźminie, nawet przed wydarzeniami z debiutu "Wiedźmin" - nie chcę spoilerować fabułą, ale na końcu jest nawiązanie właśnie do strzygi, córki Foltesta króla Temerii i ogłoszenia w sprawie nagrody za jej zabicie. No i żywa czarodziejka Koral pozwala założyć, że akcja rozgrywa się również przed bitwą o wzgórze Sodden. Ta część jest dość słaba, szczerze wynudziłem się w sporej części. Przeczytałem kilka razy i jest to po prostu takie nijakie. Jakiś ten świat taki płytki, mało przekonujący, zwroty akcji dość szablonowe i przewidywalne. Styl pisania charakterystyczny, ale tutaj sprawia wrażenie bardzo odtwórczego - nie widać w tym takiej pasji i serca jak wcześniej, a bardziej zdaje się to wszystko takie wymuszone, od niechcenia. Widać brak pomysłów. Pan Sapkowski już nie potrafi pisać tak wciągającej opowieści jaką uraczyła nas Saga o Wiedźminie. Zacząłem odświeżać wspomnianą Sagę o Wiedźminie i potwierdzam, że nie jest to kwestia sentymentu. Saga była naprawdę dobrą pozycją. Sezon Burz to odgrzewany kotlet w dodatku niedoprawiony i zeschły.

"Maudie" (2016) - zdecydowanie polecam. Kino kameralne, b. dobrze odegrane. Ocena 8/10. "Wielkie nadzieje" (1998) - ciepła historia w starym stylu, teraz się już takich filmów praktycznie nie robi. Niby nic wielkiego, ale pewne smaczki czy gra de Niro zawsze doprawiają takie uczty filmowe. Też 8/10, choć prawdę mówiąc nie wiem jak nawet można oceniać filmy, które mają w pewien sposób niezwykłą historię albo otoczkę wokół niej. Film i nastrój filmu poniekąd niezwykły. Chyba robię się miękki . Film ma nieuchwytny klimat, który sprawia, że mi się podobał, a nie znudził. No dobra, może niech będzie 7/10.

Zgadnijcie czyja recenzja trafiła na główną strone head-fi.org

Neutrona nie lubi sie za interfejs, ktory nie jest az tak straszny, ale za jakosc dzwieku

Tylko Neutron ...mistrz .

neutron, a potem dlugo, dlugo nic Dziala na nieco nizszej warstwie niz standardowe playerki, i czuc roznice. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.neutroncode.mp