Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11.01.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Pojedynczy przetwornik z dużą 10 milimetrową membraną z węglowych nanorurek pokrytą powłoką DLC (Diamond Like Carbon) działająca w polu magnetycznym o mocy 1 Tesli, galwanizowane obudowy, niemagnetyczne metalowe tulejki z wymiennymi metalowymi filtrami i zbalansowany kabel z miedzi monokrystalicznej w standardzie. Brzmi to jak specyfikacja jakichś nieprzyzwoicie drogich słuchawek od egzotycznego producenta, a tutaj proszę, dobrze mi znane Ibasso i to w dodatku wycenione na ledwie 800zł. Zapraszam: https://www.audionervosa.pl/2019/01/ibasso-it01s-recenzja-modzienczy.html
    15 punktów
  2. Tomek był dla mnie emocjonalnie najbliższą mi osobą z całego forum, którą znałem osobiście ..... pomagałem mu finansowo parę razy ... Niestety, od 1,5 roku nie miałem z Nim kontaktu, bo sam mam osobiste dramaty i problemy, ale ta wiadomość mnie dobiła - po prostu nie wierzę w to, ale też ... rozumiem ... To był WIELKI CZŁOWIEK i wspaniały KOLEGA, i takim zawsze dla mnie pozostanie ...
    11 punktów
  3. 10 punktów
  4. Jak już w jednym wątku wspomniałem, nowa choroba postępuje Moje poniższe zakupy z ok. 1,5 miesiąca a it01s + tipsy jeszcze zimne (dopiero co kurier wyszedł z domu ) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    9 punktów
  5. Wiele osób napisało już tu dużo mądrych i ciepłych słów na temat Tomka. Ja tylko dodam, że miałem przyjemność poznać go osobiście, wiele razy rozmawialiśmy, pisaliśmy do siebie. Kilka razy pisał lub dzwonił w trudnych momentach i udało się jakoś go wyciągnąć, ale jego sytuacja była bardzo złożona i bardzo trudna. Potem za każdym razem, jak miał takie czarne myśli i z nim rozmawiałem, to zbywał to mówiąc "e... to takie moje gadanie, znasz mnie". Czujność osłabła... jest mi cholernie przykro i smutno. To była jedna z najbardziej zakręconych osób, jakie tu poznałem. Mam w domu kupione od niego IC Supry - suche to i ostre jak jego ulubione T1v2. Podepnę je i zagram Oxygene...
    8 punktów
  6. Ciężko będzie mi się z tym pogodzić. Jeszcze w listopadzie pisaliśmy o jakiś ******lach. Wcześniej jak pisał, że mu ciężko to oferowałem pomoc. Chciałem mu nawet kupić bilet do rodziny, aby pojechał i się z nimi pogodził. Mówiłem o terapii i, że w wyrazie czego ma u mnie wsparcie. Kiedyś się zadeklarowałem, że jak będę miał wystarczająco szekli to mu kupię Hawki bo nie znałem drugiej takiej osoby z zamiłowaniem do audio. Teraz już nie spełnię nigdy danej obietnicy. Spoczywaj w pokoju. Jak ktoś będzie miał informacje gdzie Tomek leży, to niech napisze na priv. Przejadę się i postawię znicz z kwiatami.
    6 punktów
  7. 4 punkty
  8. Obie sprawy załatwi choćby "The Trooper Overture" z repertuaru 2CELLOS. Co prawda wiolonczela ani nie schodzi do samego dołu, ani nie leci po sopranach, ale ogarnia większość muzycznego zakresu, więc jak coś sobie nie daje rady z kontrolą basu, to wiole będą rozlazłe, jak coś drze mordę, to będą drażniły na wyższej średnicy.
    4 punkty
  9. Killer... M7-ki? FiiO M6 to kompaktowy odtwarzacz tylko pozornie będący niższym modelem z serii M. Urządzenie posiada dotykowy ekran 3,2”, dwurdzeniowy układ Samsung Exynos 7270, przetwornik Sabre ES9018Q2C, Wi-Fi z opcją strumieniowania oraz dwukierunkowy Bluetooth. FiiO M6 ma szansę namieszać na rynku mobilnych odtwarzaczy. Stanowi połączenie cech wyższych modeli, czyli układu audio z M7 oraz funkcjonalności M9. Nie zabrakło więc strumieniowania oraz dwuzakresowego interfejsu Bluetooth. W efekcie M6-tka prezentuje się znacznie lepiej niż FiiO M7, któremu brakuje Wi-Fi i generuje mniej mocy, a do tego wypada trochę gorzej w pomiarach. Czy FiiO konkuruje samo ze sobą i czy model M6 podważa sens zakupu M7-ki? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w poniższym teście. https://kropka.audio/test/odtwarzacze/fiio-m6-recenzja/
    3 punkty
  10. Nasz kolega Soundman1200 odszedł tam gdzie nadal tworzą wspaniałą muzykę Dawid Bowie, Prince, Michael Jackson i inni. Zajmij nam Stary tam dobre miejsce na widowni. 43 lata to nie czas aby odchodzić, ale czasem życie za bardzo boli....
    3 punkty
  11. Kupiłem od nich kiedyś HD800, co jakiś czas wystawiają zwroty, albo powystawowe sprzęty, jednak są one w stanie fabrycznym i nie ma się czego obawiać. Tylko teraz trochę się rozkręciło towarzystwo słuchawkowe i często cena końcowa, jest praktycznie taka, jaką otrzymalibyśmy w PL, po rabacie, ale spróbować szczęścia można.
    3 punkty
  12. Od dłuższego czasu snułem plan wykonania własnych słuchawek planarnych zupełnie od zera. Choć nie mam jeszcze dobranego do nich pałąka, to mogę spokojnie uznać, że udało się i chyba warto podzielić się tym na forum Słowo wstępu: Założeniem projektu było wykonanie słuchawek planarnych zupełnie od zera na wzór znanych i sprawdzonych konstrukcji takich jak Audeze LCD czy HifiMan. Efektem miał być projekt Open Source, który pozwoliłby każdemu na wykonanie takich słuchawek samemu, dzięki czemu z pomocą doświadczonych modderów można by wycisnąć z nich ile się tylko da i zrobić powszechnie dostępny model DIY. Priorytetem było brzmienie. Wiadomo, że można na nie wpływać przez wygłuszenie, pady, itp, ale najważniejsze jest aby sam driver miał ogromny potencjał. Efekt końcowy miał brzmieć nie jak pierwszy lepszy projekt DIY, tylko jak poważny konkurent na scenie słuchawek ortodynamicznych. Spoiler Alert: udało się Rozmiar całych słuchawek był determinowany wielkością cewki, ale mniej więcej dobrany został tak, aby być kompatybilnym z padami od Audeze LCD. Projekt cewki: Tym co ostatecznie pchnęło mnie do tego projektu był pomysł na produkcję cewki wysokiej jakości. Po wykonaniu jej projektu udało mi się nawet znaleźć jakiegoś bloga gdzie użytkownik też wykonał podobnie taką cewkę. Narzekał on jednak na mocno ściętą górę, co pewnie było wynikiem zbyt grubego materiału samego tworzywa, więc wiedziałem, że muszę an to uważać. Projekt powstał w programie EAGLE i miał kilka iteracji, z czego pierwsza wyglądała tak: Stwierdziłem jednak, że potrzebne będzie znacznie większe zagęszczenie ścieżek, co pozwoli na wytworzenie silniejszego pola. Ostatecznie, przy uwzględnieniu otworów montażowych, cewka przerodziła się w coś takiego: Okupione wieloma godzinami mozolnego dopasowywania łuków, ale było warto. Wytworzenie cewki: Następnym krokiem było znalezienie podwykonawcy, który będzie w stanie wyprodukować niewielką liczbę takich cewek przy zachowaniu bardzo cienkiej warstwy membrany. Wiele firm zajmujących się produkcją płytek PCB posiada również w ofercie giętki laminat do FPC (Flexible Printed Circuit), ale niestety zazwyczaj jego grubość to około 0.4mm (400μm). Po kilku mailach do polskich firm zajmujących się takimi laminatami, okazało się, że albo nie produkują cieńszych, albo nie obsługują klientów prywatnych. Znalazłem więc firmę w Chinach, która specjalizuje się w produkcji giętkich laminatów na anteny mikropaskowe. Sugerowało to, że muszą posiadać bardzo dobra technologie pozwalającą na precyzyjną kontrole parametrów niezbędną w przemyśle antenowym. Ponadto byli w stanie wykonać mój projekt na laminacie o grubości 25μm, czyli 16 razy cieńszym niż standardowe FPC. Dodatkowo grubość warstwy miedzi wyniosła 12μm. Standardową procedura jest tez naniesienie warstwy ochronnej oraz soldermaski. Postanowiłem zamówić na próbę kilka cewek bez soldermaski a kilka z nią. Poniżej to co otrzymałem: Na moją prośbę dodane zostały zewnętrzne pola miedzi usztywniające laminat. Dzięki temu materiał jest mniej podatny na gięcie w transporcie. Pomiar impedancji takiej cewki wynosi 45Ω. Do działania samego drivera oprócz cewki potrzeba jeszcze: Warstwa magnesów: Zastosowałem powszechnie dostępne magnesy neodymowe N50 o rozmiarach 15x3x1.8 mm namagnesowane w osi wymiaru 1.8mm. Nie robiłem żadnych obliczeń dotyczących niezbędnego natężenia pola magnetycznego i po prostu testowo naładowałem tyle magnesów ile się dało, czyli ostatecznie 172. Brzmi sporo, ale ich całkowity koszt wynosi jakieś 55zł, więc tragedii nie ma. Projekt obudowy: Idąc cały czas myślą "planary dla każdego", obudowa powstała jako projekt do wydruku 3D. W skład obudowy wchodzą trzy typy części: pierścień, stator, obudowa (lewa i prawa): Pierścienie służą do przytrzymania i usztywnienia samej cewki z obu stron, czyli łącznie do projektu potrzeba ich 4 sztuki. Element stator pełni funkcję rusztowania dla warstwy magnesów, które to należy przykleić do "żaluzji" statora. Należy pamiętać, żeby magnesy ułożyć jednoimiennie w obrębie jednej "żaluzji", ale na przemian biegunami między poszczególnymi "żaluzjami". Czyli jeśli pokazany stator ma 9 "żaluzji", to przykładowe ułożenie polaryzacji magnesów będzie wyglądało: N-S-N-S-N-S-N-S-N. Łącznie do projektu potrzeba 4 sztuk statorów, po dwa na każdą stronę słuchawek. Elementy obudowy dopasowane są tak, aby powyższe części zmieściły się w nich z zapasowym luzem jak to w wydrukach 3D Muszle pozostawiłem całkowicie otwarte w celu umożliwienia testowania różnych dampingów, wygłuszeń, itp. Wszystkie potrzebne do obudowy pliki znajdują się w załączniku "boson_ph1.zip". Montaż: Cewki mają pola lutownicze do przylutowania kabelków. Pomimo tego, że są bardzo cienkie i sprawiają wrażenie podatnych na wysokie temperatury, spokojnie można je lutować. Polecana przeze mnie temperatura to 250-300°C - laminat sztuki testowej podtapiał się przy 350°C. Przyklejenie cewki do pierścieni jest dość proste, ale polecam wcześniej naciągnąć ją jakoś np przy użyciu taśmy klejącej. Zbyt duży luz może powodować uderzanie w warstwę magnesów. Najtrudniejszym etapem jest przyklejenie magnesów do statora. Są to bardzo mocne magnesy i utrzymanie ich w miejscu nie jest takie łatwe Na zdjęciach widać takie kłaczki wystające ze statora - to ślady po pierwszej próbie klejenia uniwersalnym klejem polimerowym. Niestety okazało się, że musiałem użyć mocniejszego kleju, w tym przypadku niejaki "Mamut" dał radę. Dodatkowo należy wywiercić małe dziurki w statorze do przewleczenia kabelków od cewki na druga stronę. Nie uwzględniałem tego w projekcie 3D, ponieważ stwierdziłem, że idealne ich położenie poznam dopiero po zamocowaniu całości. Obudowa posiada miejsce na gniazdo jack 3.5mm. Wymiary zostały dobrane tak, aby pasowało gniazdo, przeznaczone pierwotnie do założenia na kabel. Po wykręceniu metalowej tulejki zewnętrznej otrzymujemy dość wąskie gniazdo idealne do obudowy A tulejkę można z powodzeniem użyć jako splitter do kabla, co pokaże na zdjęciu niżej. Pałąk: Pałąk mam od pewnych słuchawek vintage, ale wymaga jeszcze pewnych modyfikacji, więc słuchawki są na razie luzem. Podobnie z padami, tymczasowo używam gąbkowych, ale planuję obszyć jakieś fajne wygodne Efekt końcowy: Sorry za jakość, ale musiałem skompresować, aby zmieściło się do posta Brzmienie: Przyznam, że aż do momentu przetestowania całości, dość sceptycznie podchodziłem do brzmienia. Liczyłem się z tym, że pewnie czegoś będzie brakowało, pasmo utnie się na 12k, wszystko rozleci się albo będzie brzmiało zamulaście. Na szczęście nie! Brzmienie jest na na prawdę wysokim poziomie i ciężko je dokładnie opisać ponieważ bardzo zależy od ułożenia względem ucha, zastosowanej gąbki na pady, czy wygłuszenia tyłu muszli. Mankamentem brzmienia (wg mnie) jest zbyt intensywny bas. Fajnie że potrafią wchodzić na bardzo niskie częstotliwości, ale jak dla mnie bez padów basu jest zdecydowanie za dużo (a obawiałem się, że nie będzie go wcale ), ale też należy brać pod uwagę, że jestem anty-bassheadem. Na szczęście brzmienie można szybko utemperować zakładając np pady z gąbki. Nie wiem jak sprawowały by się pady od Audeze, bo nie posiadam niestety Nie jest to dudniący czy zamulający bas, a po prostu subbas jest tak silny, że czasem trochę swędzi w uchu nawet pasmo poniżej faktycznie słyszalnego. Został osiągnięty cel przetwornika o bardzo dużym potencjale i podatności na mody Nie zauważyłem różnicy w brzmieniu między wersjami z i bez soldermaski. Plusem wersji z jest potencjalnie mniejsza masa i większa giętkość, ale też jest bardziej podatna na zgięcia i odradzono mi dotykanie jej gołymi rękami (pomimo posiadania warstwy ochronnej). Waga pojedynczej muszli to 150g, ale w obecnej formie słuchawki mają większą skuteczność niż Fostexy T50RP, więc można spokojnie zdjąć im część magnesów dla redukcji masy. Pewnie będę jeszcze pracował nad modelem statora, bo obecnie "żaluzje" nie są tak sztywne jak bym tego oczekiwał. Na zakończenie: I tak oto powstał model, który ochrzciłem Boson PH1. Bierzcie i jedzcie z niego wszyscy Ktoś chce zrobić sobie słuchawki? Proszę bardzo! Ktoś chce składać je hobbystycznie i sprzedawać na forum na niewielką skalę? Proszę bardzo! Dwie zasady: musisz nazwać słuchawki Boson PH1 oraz musisz pochwalić się nimi w tym wątku! Teraz już na prawdę na zakończenie: Czuję, że muszę to tu zamieścić, bo część osób nadal nie rozumie dlaczego nie chcę zrobić z tego biznesu Dlaczego otwieram projekt zamiast go spieniężyć? Owszem efekt już pierwszego prototypu jest bardzo zadowalający i obiecujący, ale nie zajmuję się tym na pełen etat i co za tym idzie, nigdy nie będę w stanie sam doprowadzić tego projektu do granic możliwości. Więc jeśli mam opcję zamknięcia tego co jest i sprzedawania tego, a z drugiej strony otwarcia na społeczność zapaleńców, z pomocą której można uzyskać coś lepszego, to ja wybieram tę drugą opcję Pliki do pobrania: Projekty 3D obj: boson_ph1.zip Projekty freecad: BosonPH1_freecad.zip Projekt cewki: bosonph1_coil.zip UPDATE 10.01.2019 Od zamieszczenia tego posta minął już prawie rok i choć moja aktywność w tym wątku spadła to zapewniam, że prace nad ulepszaniem projektu nadal trwają. A dokładnie: Powstają ulepszone projekty cewek. Zaopatrzyłem się w uszy pomiarowe MiniDSP E.A.R.S. Napisałem program do generowania wykrojników materiałowych na pady. Jestem w trakcie pisania oprogramowania pomiarowego, które pozwoli na uzyskanie maksimum informacji z pomiaru E.A.R.S.. Wykorzystane przeze mnie algorytmy w większym stopniu uwzględniają nieliniowe właściwości przetworników elektroakustycznych w oparciu o stosunkowo świeże prace naukowe. Dzięki temu można uzyskać dane o wiarygodności trochę bardziej zbliżonej do sprzętów pomiarowych za grube tysiące Zaczynam budowę urządzenia do pomiaru strumienia magnetycznego w płaszczyźnie 2D, co pozwoli na zbadanie faktycznego rozkładu pól wokół cewki, co przełoży się na lepsze dopasowanie cewki do statora. Niestety nie udało się wykonać zbyt wielu prototypów. Głównie przez to, że kilku podwykonawców próbowało wykonać dla mnie pierścienie z drewna i przez jakieś dziwne zrządzenia losu nikomu się do nie udało. Więc nadal czekam Pomimo powyższego dotychczasowe prototypy grają lepiej niż kiedykolwiek zakładałem. Ze względu na to postanowiłem, wbrew temu co napisałem w tym samym poście prawie rok temu, że: Projekt, a raczej jego kolejne iteracje, przejdą w fazę komercyjną. Nie chcę zdradzać szczegółów, ale przygotujcie się na nowego gracza na rynku słuchawkowym. Gracza, który bardzo naukowo i transparentnie podchodzić będzie do relacji producent-klient. Bez bullshitu. Beż żerowania na audiofilskiej naiwności. Uwzględniając personalne preferencje muzyczne. Kiedy to nastąpi? Raczej nie w tym roku, pewnie też nie w następnym, ale nastąpi Co to oznacza dla "opensourceowości" projektu? A oznacza tyle, że prawdopodobnie nie będę wstawiał tutaj nowych projektów. Pozostawię jednak dotychczasowe, bo "planary dla każdego" były i nadal są duchem i motorem napędowym tego projektu i pomimo obecnych ulepszeń pierwotne wersje to nadal są bardzo dobre słuchawki, które można zrobić samemu Zasady pozostają niezmienione: Jak tylko będę miał jakieś nowe prototypy i ich pomiary, na pewno się tutaj pochwalę
    2 punkty
  13. Zajumane, włamał się na "chama" do kufra i jeszcze "spryciarz" to udokumentował. Edit. A żeby było śmieszniej, to jest fotka przed i po włamaniu, heh.. artysta.😏
    2 punkty
  14. Jako że kolejny album Prodiżów znów typowo pod koncerty, wracam z nieukrywaną przyjemnością do klasyków
    2 punkty
  15. Pasek nato do divera w stylu vintage to podstawa. Skóra też była w zestawie, ale wolę szmatę. Kolejna z Crown and Buckle już jedzie.
    2 punkty
  16. To jest konkretna recenzja, a nie jakieś hedfonoiks 😉
    2 punkty
  17. Kilka Waszych wpisów i znowu zacząłem jazzu słuchać. Dzięki
    2 punkty
  18. Sobota 12.01.2019 - AC/DC : Recydywa Rocka - Program na TVP Kultura https://www.telemagazyn.pl/film/ac-dc-recydywa-rocka-2455709/
    2 punkty
  19. Edytowałem główny post dodając bardzo istotny update. Zachęcam do przeczytania
    2 punkty
  20. Bass: CHVRCHES - The Mother We Share Joey Fahrenbach - Jellyfish Nigel Stanford - Automatica Sash! - Adelante Bas + Wokale: Armin van Buuren feat. Sharon den Adel - In And Out Of Love (2017 Revision) Wokale: Alphaville - Song For No One Claire – End Up Here (live @ egoFM) Indila - Dernière Danse Lady Pank - Kryzysowa Narzeczona - ogólnie polecam cały ich pierwszy album, ponieważ jest nagrany bardzo jasno i chłodno, więc łatwo wychwycić ostrość w górnych rejestrach ... i wiele innych, zależnych od czasu, chęci i nastroju .
    2 punkty
  21. Puść sobie FRANKIE Sister Sledge i SAFRI DUO SAMBA ADDAGIO
    2 punkty
  22. Mini recenzja M5s: WSTEP: Dobra, sprzet juz sie chyba wygrzal zarowno po balansie jak i SE, wiec moge napisac male podsumowanie zeby podzielic sie z Wami swoimi spostrzezeniami na temat tego znakomitego odtwarzacza. Pragne tez zaznaczyc iz jest to moj pierwszy tekst tego typu wiec prosze o wyrozumialosc, tolerancje i ewentualne przymruzenie oka na bledy stylistyczne i skupienie sie na clou przekazu, jednakze gdybyscie czuli ze cos jest niejasne, to niejasne to zapraszam do zadawania pytan. Muzycznie i sprzetowo nie czuje sie laikiem, bylem wlascicielem m.in. Aune S16, S6, Creative E5, iBasso D14, paru DAPow i paru dokow, ale tez nie posiadam wiedzy jak niektorzy Forumowicze czy zawodowi recenzenci. Reasumujac i patrzac obiektywnie dalbym sobie takie solidne 2/10 Sprzet towarzyszący: Focal Listen Bowers and Wilkins P7 Wireless TRN V80 stock cable FiiO FH5 TRN 8 wire 2.5mm balanced cable Shanling M3s iBasso DX150 (z pamieci, przed update do Oreo poczynilem notatki) FiiO poki co sa w trakcie wygrzewania i przez zgubienie/zniszczenie tipsow nie mam jak uwzglednic ich w tym porownaniu. Z BigMarasem wybralismy 3 niestockowe tipsy ktore powinny sie pojawic u mnie lada dzien. Poki co z na lewym uchu jest zalozony tips Vocal a na drugim Balanced. Brzmi ciekawie, ale mam wrazenie jakby dzwiek byl z jednej strony byl przytlumiony i czuje sie jakbym byl przygluchy na jedno ucho, nie polecam :D. A moze jestem? Czego slucham? Do testow sluzyly mi glownie nastepujace utwory z ponizszej playlisty. Obok wiekszosci z nich znajdziecie rozmiar plikow, gdybyscie chcieli uzyc ktoregokolwiek z nich do swoich porownan. Rammstein - Sonne 35,4 MB https://www.youtube.com/watch?v=StZcUAPRRac EF - Sons of Ghosts 53,1 MB https://www.youtube.com/watch?v=ao1y0RBovAE EF - Hello Scotland 67,5 MB https://www.youtube.com/watch?v=rcsTYZ6mMuQ Public Enemy - Harder Than You Think 32,2 MB https://www.youtube.com/watch?v=obI2G5qj7VI Pentatonix - Hallelujah 28,7 MB https://www.youtube.com/watch?v=LRP8d7hhpoQ Rammstein - Mein Teil 33,7 MB https://www.youtube.com/watch?v=PBvwcH4XX6U Twenty One Pilots - Heathens 20,7 MB https://www.youtube.com/watch?v=UprcpdwuwCg Sigur Ros - Glosoli (rip WAV z CD) 63,7 MB https://www.youtube.com/watch?v=Bz8iEJeh26E The Eagles - Hotel California (24bit, 192Khz) 240 MB https://www.youtube.com/watch?v=EqPtz5qN7HM Katie Melua - The House 27,3 MB https://www.youtube.com/watch?v=yPGoSRw0boI ACBCR - Fight Again (Christian Löffler Remix) https://youtu.be/8P3pL__udNM?t=309 Foo Fighters - Walk (rip WAV z CD) 43 MB https://www.youtube.com/watch?v=4PkcfQtibmU Hans Zimmer Live in Paris (rip WAV z CD) https://www.youtube.com/watch?v=vRl9mLseYhY The Witcher 3 Wild Hunt Concert Video Game Show https://youtu.be/Bdm3lvYUjZg?t=4864 +remaster HI-RES Michael Jackson - Number Ones +remaster HI-RES Electric Light Orchestra - Secret Messages +remaster Pink Floyd - Echoes (Remastered) The Best Of Pink Floyd (2016) +dyskografia Disturbed (zwlaszcza ostatnia Evolution ze wzgledu na wydanie 24bit) Pozostale parametry uzyte do testow prezentuja sie nastepujaco: Filtr Super Short Delay High gain Volume w zakresie 30-45, glownie w zaleznosci od nagran. Zauwazylem ze kazde sluchawki maja swoj 'sweet spot' w ktorym brzmia najkorzystniej. Zaczne od tego ze jestem pod wrazeniem swojego glownego konia testowego i tego jak sie skaluje wraz ze sprzetem, a dokladniej mowiac sa to sluchawki Bowers and Wilkins P7 w wariancie wireless. Ten sprzet towarzyszyl mi od momentu zakupu Shanlinga M1, byl ze mna gdy przyjechal M3s i jest rowniez obecny teraz kiedy pieknie mi mruczy subbasem z dziurki SE w M5s. Myslalem ze po "em trojce" juz mnie nie zaskoczy, ale z M5s słuchawki wspiely na poziom wyzej wlasciwie pod kazdym aspekcie brzmieniowym. Ogolnie juz podczas polaczenia ich z M3s doszedlem do wniosku ze te sparowanie daje mi wiecej funu ze sluchania niz combo Burson CV2+ z Sennheiserami HD6xx, a z M5s sytuacja jest jeszcze lepsza. Podobne obserwacje poczynilem ze sluchawkami Focal Listen ktorych uzywam w pracy ze wzgledu na swietna izolacje pasywna i troche przeciwlegly biegun brzmieniowy wzgledem Bowersow. Tutaj również słyszalna jest poprawa glownie w separacji i detaliczności. Tam, w pracy, DAP pracowal glownie jako USB-DAC i nie byłem w stanie wykryc zadnej utraty jakosci w SQ. Listeny sa jasniejsze i chudsze na basie, ale nie jestem w stanie jednoznacznie wskazac ktora para mi bardziej odpowiada. Obie sa swietne w swoich zadaniach i ciesze sie, ze je odkrylem. A niech strace - bas w B&W mnie bardziej przekonuje i przechyla szale zwyciestwa na swoja strone :D. Sygnatura dzwieku w nowym dziele Chinskiej firmy Shanling jest rozwinieciem tej zaaplikowanej juz w poprzedniku M3s, lecz tym razem, w obecnej rewizji sklaniajacej sie troche ku cieplejszej, muzykalnej stronie mocy. Wydaje mi sie, ze motyw przewodni przetwornikow AKM "Velvet sound" jest tutaj wyraznie zaznaczony i slyszalny w najwiekszym stopniu w dotychczas wydanych produktach Shanlinga (pomijajac M0 - tam jest ESS). Jest muzykalnie, delikatnie, przyjemnie, nie ma meczacej analizy ale detalicznosc i lokowanie zrodel jest na naprawde wysokim poziomie. Osobiscie trafilo to do mnie bardziej niz DX150, ktory na stockowym ampie byl troche jakby duszacy. Pragne tez zaznaczyc iz z produktem iBasso obcowalem dosc krotko, lekko ponad 20h i troche mnie odrzucil topornoscia interfejsu i rozmiarami, a takze tym ze pod USB-DAC zmieniala mu sie glosnosc po zaaplikowaniu EQ. Bas w M5s jest zakresem chyba najbardziej wyrozniajacy sie z calego pasma, co jest slyszalne zwlaszcza w subbasie. Zarowno z TRN jak i Bowersami mialem wrazenie ze jest lekko podbity, co osobiscie bardzo trafilo w moje preferencje brzmieniowe i ilekroc slyszalem kotly pod koniec utworu EF, czy koncertow Wiedzmina i Hansa Zimmera (Time, po wejsciu orkiestry detej) to konczylo sie to pojawieniem banana na twarzy :D. Rowniez w tym utworze granym na zywo zauwazylem ze względem DX150 w Shanlingu bardziej slyszalem glowny kociol/beben nadający rytm. W drugiej polowie slyszalnie rozpoczal się w centrum przesuwając się powoli do kanalu lewego, a w The House pierwsze uderzenie niskiego basu sprawia wrazenie jakby wydobywal się z subwoofera. Piekna sprawa. Sam midbas wydaje sie byc rownie dobrej jakosci i jest prezentowany z odpowiednim wygarem. Stopa perkusji w Foo Fighters "Walk" jest wyraznie prowadzona i styk skrajow pasm miedzy nia a gitara jest wyraznie slyszalny, podobnie jak z Aune S6. Srednica jest przyjemna w odbiorze. Zywe instrumenty jak skrzypce czy trabki w utworach EF, gitary The Eagles sa serwowane z duza doza realizmu, a glos Katie Meluy rozbrzmiewa slodycza, ktora wciaz potrafi mnie zachwycic. Z kolei w utworze bandu Pentatonix miałem wrazenie ze wokale sa nienaturalne, ale to być może jest celowy zabieg realizacji dzwieku. Do testowania wysokich tonow ze wzgledu na strojenie lepiej nadawaly sie Focale Listen i talerze perkusji czy najwyzsze oktawy wokali nie meczyly, wiec chyba jest w porządku :D. Tam gdzie byly slyszalne sibilanty (np. Stay w wykonaniu 30 Seconds to Mars) Shanling nie staral sie tego ukryc. Separacja instrumentow i detalicznosc stoja o oczko wyzej niz w M3s, ktore juz bylo pod tym wzgledem naprawde dobre. Jednym z pierwszych 'trudniejszych' utworow ktore wlaczylem do powazniejszych odsluchow ze szklanka whiskey w dlonie byl "Glosoli" Sigur Rosa. Tam wlasnie z uzyciem Bowersow pierwszy raz bylem w stanie uslyszec iz niektore sample uzyte w utworze sa puszczone od tylu (tzw. reverse)a glosy chorow zaczely odzywac sie z najdalszych zakatkow uszu, to raz z tylu, to raz z boku. To chyba ta slynna holografia? Kilka slow na temat baterii bo pod tym adresem nalezy sie Shalingowi solidna pochwala, poniewaz trzyma w nim ponadprzecietnie dlugo i zdecydowanie wyroznia go na tle pozostalych DAPow. Mi po SE udawalo sie grac po kilkanascie godzin, po balansie oczywiscie odpowiednio krocej, ale niestety nie moge pochwalic sie dokladniejszymi danymi poniewaz ich nie notowalem. Na pewno wystarczajaco dlugu zeby odbyc jakas dluzsza podroz bez potrzeby robienia pitstopow z powerbankiem czy ladowarka. Sledzac watek na Headfaju wyczytalem ze Shanling zapowiada kolejne ulepszenia w firmware i mam nadzieje ze szybko wprowadzi zapowiadana aplikacje do sterowania DAPem z poziomu telefonu, podobna do tej zaimplementowanej w M3s i M1 a mianowicie HibyLink. Korzystalem z tego podczas zabawy z mniejszymi bracmi i jest to po prostu genialne i znaczaco ulatwia korzystanie z odtwarzacza. Ficzerow streamingu nie uzywam, wiec ewentualna implementacja ich do software jest mi calkowicie na te chwile obojetna. Podsumowujac, bardzo ciesze sie z zakupu M5s, na pewno ten DAP zostanie ze mna na dluzej. Miesci sie w kieszeni, jest poreczny i gra wywazonym dzwiekiem w zakresie calego pasma. UI nie sprawia zadnych problemow, a ekran blyskawicznie reaguje na dotyk. Do tej pory, a korzystam z niego codziennie, nie mialem ani jednego freeza. Moge smialo go polecic uzytkownikom lubiacym bas, i pod tym katem rekomendowalbym ewentualne parowanie ze sprzetem. Wlasciwie co bym do niego nie podlaczyl gralo dobrze lub bardzo dobrze. Wzgledem starszego braciszka M3s jest to rozwiniecie w kazda ze stron, wiec jesli obcowaliscie z tym sprzetem i znacie sygnature (podobna do Aune S6 w mniejszym formacie), to mozecie brac smialo w ciemno i bedziecie bardzo zadowoleni, tak jak i jestem ja, czego nie staralem sie specjalnie ukryc w recenzji. W obecnej cenie jest to bardzo dobry wybor a tym szczesliwcom ktorym sie udalo zdobyc go w preorderowej cenie pozostaje pogratulowac zmyslu i zaufania ktorym obdarzyliscie zarowno i @Mayster i firme Shanling. Ciekawe jak zagraja ich sluchawki ktore maja wyjsc w Q1 2019... To chyba tyle...
    2 punkty
  23. Recenzja Alexa https://twister6.com/2019/01/11/ibasso-it01s/
    1 punkt
  24. tu sobie sprawdźcie: https://www.ebay.co.uk/sch/i.html?_nkw=+Najedź+kursorem%2C+aby+powiększyć++++++Oppo-PM-1-Headphones-With-Headphone-Stand+++++Oppo-PM-1-Headphones-With-Headphone-Stand+++++Oppo-PM-1-Headphones-With-Headphone-Stand+++++Oppo-PM-1-Headphones-With-Headphone-Stand+++++Oppo-PM-1-Headphones-With-Headphone-Stand+++++Oppo-PM-1-Headphones-With-Headph&_in_kw=1&_ex_kw=&_sacat=0&LH_Complete=1&_udlo=&_udhi=&_samilow=&_samihi=&_sargn=-1%26saslc%3D1&_salic=3&_sop=10&_dmd=1&_ipg=200, Oryginalna aukcja z której pochodzą zdjęcia zakończyła się w grudniu. Jedzie fejkiem na kilometr!
    1 punkt
  25. Bo to co robią najlepiej D8000 to grają muzykę, a przy tym są zadziwiająco uniwersalne. Final Audio D8000 to słuchawki w stylu przyczajony meloman, ukryty audiofil. Reszta słuchawek z tego przedziału cenowego, jest w pierwszym rzędzie przeznaczona dla audiofili, potem dla melomanów.
    1 punkt
  26. dzisiaj 2 godziny spędziłemw Audiostyl. Wpinałem się do Hugo-TT (nawiasem, bardzo zbliżony sposobem prezentacji do mojego zestawu domowego) żonglowałem swoimi D8000 na przemian z Mezy Empyrean i Focal Utopia. W dwóch zdaniach moja postrzeganie: D8000 vs Empyrean - trzeba przyznać, że Meze pokazały się z lepszej strony niż na AVS i mogę stwierdzić, że zbliżyły się nieco do Finali. Jednak nadal to D8000 ma przewagę w mistrzowskim basie. W D8000 instrumenty mają większą masę. Ciutek więcej góry mają Meze, ale różnica symboliczna, nie tak jak w przypadku basu. Jeśli dobrze pamiętam @saudiopisał, że są bardziej realne, i to trzeba przyznać, ale ta realiność nie powoduje jakiegoś efektu oszołomienia. Prezentacja sceny bardzo podobna, jest duża i fajnie kreowana, ale w mojej ocenie Finale lepiej (w większej rozpiętości) pozycjonują wysokość. D8000 vs Utopia - nie da się porównać🙂 Utopia wyraźnie wątlejsze granie. Bardzo przenikliwe, wręcz z nadmiarem detalu. Natomiast w szybkości są niedoścignione. Miałem wrażenie, że utwór 5 min zagrały w 3 min😉 Ciekawostka od sprzedawcy - wczoraj klient wybrał właśnie D8000...😉
    1 punkt
  27. Jak ktoś preferuje doom to album jest z tej górnej półki. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    1 punkt
  28. Słuchałeś ich po balansie z WM1A/Z? Jeśli nie, to nie słuchałeś EX1000 😉
    1 punkt
  29. https://www.ebay.pl/itm/MrSpeakers-Ether-Flow-Over-Ear-Kopfhorer-Headphones/401683718869?hash=item5d863722d5:g:BPIAAOSwmFxcN6m2:rk:2:pf:0&autorefresh=true licytacja mrspeakers
    1 punkt
  30. Dostałem takie E-MU dzięki koledze @MFRD Szkoda że tak dawno słuchałem TH-610 bo bym był mądrzejszy. Z pamięci to E-MU grają jaśniej, mają lepszą scenę, średnicę i górę. Grają lekką "V", taką muzykalną. Tylko mają jedną poważną dla mnie wadę czyli bas a mianowicie jego ilość, objętość. Nie przypominam sobie żeby TH-610 miały taki basior, prędzej już TH-900 których nie słuchałem. Niestety ten bas lubi sobie wjechać na średnicę i podbić bardzo niskie wokale. Początkowo myślałem że to wina ICana ale słuchałem też na NW-ZX2 i DX200 i niestety jest to samo. Byłyby to w moim odczuciu lepsze słuchawki od TH-610 gdyby nie ten bas, pewnie można użyć EQ i wtedy będą świetne ale ja oceniam słuchawki za to jak grają w stocku. Osobiście wolę jednak TH-610 za równiejszą prezentację ale jeżeli ktoś się nie boi mocnego basu to będzie miał takie tańsze TH-900 z równiejszą sygnaturą Jeszcze dla porównania dodam że takie Dharmy mają mniej więcej połowę tego basu którego mają E-MU Teak.
    1 punkt
  31. Na sprzedaż Fostexy T50RP zmodowane przez Perula. Zakres prac: - standardowe nausznice zostały zastąpione symetrycznymi od HM5 - kabel z zaplatanej miedzi Perula (sznurówka), wtyk duży jack (nakręcany) oraz kątowy mały jack Neutrika - recabling wewnętrzny i zewnętrzny (czarne sznurówkowe kable przy nausznicach) - wygłuszenie muszli Słuchawki generalnie znane i lubiane a ze zmianami Perula - z dodatkowym wigorem. Chętnie opowiem o odsłuchach, jak je odbieram oraz czym pędzę (oraz pędziłem - różnica była istotna) - zapraszam na priv. W zestawie rzecz jasna fabryczne graty takie jak nausznice, dwa kabelki (w tym jeden pomarańczowy), papiery i pudełko. Zakupiłem je we wrześniu 2017 (od znanego na forum deceesa, można podpytać i o sprzęt i o mnie ), wieszałem zawsze na stojaczku - są w bardzo dobrym stanie. Pady (HM5) nie są uleżane, w zasadzie jak nowe poza delikatnym dopasowaniem do mojej głowy w dolnej części (pady fabryczne - stan fabryczny). Zasadniczo słuchawki w stanie w jakim je kupiłem. Mocno wahałem się czy je sprzedawać, raz już wystawiłem ale się rozmyśliłem i wciąż do nich wracałem. Ostatecznie po zakupie Purple Heart zapadła niełatwa decyzja o sprzedaży planarów. Cena: SPRZEDANE Odbiór osobisty Lublin albo paczkomaty.
    1 punkt
  32. Hmm, cena nadal atrakcyjna. ale moją uwagę przyciągnęły zdjęcia, szczególnie logo EMS. Skoro jest w UK to raczej wyśle innym kurierem. Wtedy sobie przypomniałem, że gdzieś już widziałem zdjęcia CD3k z logiem EMS, voila: https://www.ebay.co.uk/itm/Sony-MDR-CD3000-Headband-Headphones-Black-Gray-/142991055881?epid=114496619&hash=item214aee5c09%3Ag%3AH3UAAOSwcWtb1L~D&nma=true&si=HkbGlLan0hzZOA%2FI%2FY8L7E2dlWU%3D&orig_cvip=true&nordt=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557 Zatem być może to fake....
    1 punkt
  33. pasują może też JD zrobić aaaa tylko ten kabel do 4 to bez opornika żeby był
    1 punkt
  34. Szybka akcja, dobry kontakt, ekspresowa wysyłka i dzięki za rabat. Polecam!!! Jeszcze fanty zimne bo kurier dopiero co wyszedł, czekam aż się ogrzeją w temp pokojowej i dopiero biorę się za odsłuch!! Dzięki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    1 punkt
  35. Niech spoczywa w spokoju słuchając ulubionej muzyki. Pozdrów Bracie Edgara Froese gdy spotkasz Go pod nowym kosmicznym adresem. Niech Bóg zaprosi Cię Soundmanie na najlepsze koncerty niebiańskich gwiazd.
    1 punkt
  36. https://www.fiio.com/productinfo/39900.html
    1 punkt
  37. Cena w PL wynosi 699 zł. Za taką kwotę Tidal i Spotify offline to mega sprawa. Już jutro się nim pobawię 😎
    1 punkt
  38. Oriolus Finschi dla mnie to przede wszystkim fun. Dużo funu. Co do bardziej wyważonych, a ocieplonych. Warto sprawdzić np. Symphonium Audio Aurora (z piankami, neutralne, ale ocieplone), ikko OH1, Campfire Audio Comet czy może HiFi Boy OS V3, które są dość spokojne i brzmią organicznie. DK-3001 mogłyby Ci się spodobać, gdyby podeszły pod kątem ergonomii, ale to już trochę droższy model. IT04 bardzo lubię, ale one już raczej bardziej po technicznej stronie grania (nie wiem czy są lepsze do 2000 zł od nich), a niekoniecznie tej najbardziej muzykalnej.
    1 punkt
  39. Są takie momenty, kiedy brakuje słów. I to jest taki właśnie moment.... Znaliśmy się, wymienialiśmy poglądy, biła od Niego żarliwa pasja. Pamiętam jak nawracałem Go na Staxy, ech. Jaki widać pasja to za mało i pamiętajmy o tym w kontaktach z innymi i nie zostawiajmy ich samym sobie, z ich problemami. Cóż, już za późno, pozostaną tylko wspomnienia, wiele dobrych wspomnień.
    1 punkt
  40. Tomku, jesteśmy taką Twoją drugą rodziną. Żegnaj i wiedz, że już nam Ciebie brakuje.
    1 punkt
  41. KC2 nie są neutralne, są zbliżone do neutralności (choć nadal im do niej daleko) w porównaniu do większości słuchawek które są strojone na planie "V" ("U" czy też "W"). Nie mają nadmiernych podkolorowań w żadnym paśmie, a w ich brzmieniu absolutnie nie brakuje emocji. Wśród moich tanich słuchawek z Chin to właśnie one - KC2 - najdokładniej reprodukują dźwięk. BQEYZ KC2 zmieniają charakter brzmienia na bardziej dynamiczny (przy czym zachowują nadal większą szczegółowość niż BQEYZ BQ3, a przekaz dźwiękowy nie jest zaburzony) jeśli się im na kopułkach zaklei taśmą jeden z dwóch otworów wentylacyjnych - (ważne, żeby tylko jeden) - bas staje się bardziej energiczny, brzmienie jest dynamiczniejsze. Ten drobny mod jest odwracalny i można mieć gratis w tych doskonałych słuchawkach dwie sygnatury dźwiękowe. Jedną - zbliżoną do neutralnej, drugą (tą z modem) - bardziej rozrywkową. RevoNext QT2 od razu oferują znacznie bardziej rozrywkowe i dynamiczne brzmienie, grają na planie "V" z silnie podkreślonymi skrajami pasm (mocniej niż w BQEYZ BQ3 i znacznie mocniej niż w BQEYZ KC2 nawet z modem podanym powyżej). Mają znacznie mocniejszy bas i mocniej rozjaśnioną górę, środek jest wycofany. Mają dobrą scenę i separację instrumentów.
    1 punkt
  42. Oj Tomek, Tomek. Shine On You Crazy Diamond - to dziś tylko dla Ciebie. Zawsze świetnie nam się rozmawiało. Niech Ci gra muzyka.
    1 punkt
  43. U mnie "mobilność" wygląda tak: samochód: tablet z Android - Tidal / Spotify off-line - BT - system audio samochodu (planuję wymienić tablet na nowszy, ale nadal budżetowy). per pedes: iPhone 8 -Tidal / Spotify off-line - DF Black - FAD E3000 (iPhone & DF Black zastąpi FIIO M6). samolot: iPhone 8 - DF Black - Tidal / Spotify off-line - Bose QC25 / FAD E3000 (j.w.). W domu "wala" się jeszcze trochę różnych słuchawek na kablu i BT, więc opcji jest więcej, ale powyższe to takie sety "wzorcowe". Na razie
    1 punkt
  44. będą falconić po nocy... tutaj się iBassi. se zróbcie funclub falconettich. chifi się zachciało w mordę jeża.
    1 punkt
  45. Również posłuchałem SR15, krótko bo przez jeden dzień ( na słuchawkach, z wyjścia liniowego na sprzęcie stacjonarnym, z wyjścia USB OTG pod zewnętrznym DAC ). Bardzo pozytywne wrażenia. Jest muzykalnie, rozdzielczo, ciekawie. Pierwszy odtwarzacz, który gra u mnie z każdego wyjścia dobrze. Poprzednio nie zawsze tak było. Dźwiękowo słuchając tylko na słuchawkach umiejscowiłbym go gdzieś pomiędzy AK70 a QPR1. Podłączyłem go też do laptopa kablem usb żeby sprawdzić tryb DAC bo na jakiejś angieskojęzycznej recenzji wyczytałem, że nie posiada tej funkcji. U mnie zagrało, ale były jakieś zakłócenia, trzaski. Generalnie bardzo pozytywnie, dobra jakość również z Tidala przez wifi, na pewno lepsza niż w AK 70.
    1 punkt
  46. Biorąc pod uwagę, że Sony potrafiło zrobić DAPa z Androidem (streamingiem, BT, itd) w 2014, którego bateria trzyma ok. 40h grania (ładuję go najczęściej raz na tydzień), to nie jest to jakieś wspaniałe osiągnięcie.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności