Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.12.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. W przyszłym roku planuję zrobić recabling na canare starquad w moich creative aurvana live.
    10 punktów
  2. OURART to firma praktycznie anonimowa na polskim rynku audio. Biorąc pod uwagę, że w ofercie mają tylko trzy pary słuchawek oraz trzy kable z wtykami MMCX, taka sytuacja nie może dziwić. Dzięki firmie Audioheaven otrzymaliśmy do testów ich pierwszy i najbardziej rozpoznawalny model słuchawek dousznych o oznaczeniu Ti7. Jest on wyceniony na 59 dolarów i ma możliwość wymiany przewodów. Czy po udanych Penon Audio BS1, jakie niedawno testowaliśmy, również ten nowy producent także pozytywnie zaskoczy? Czy zaskoczyły, to poniższym linku https://kropka.audio/test/sluchawki/ourart-ti7-recenzja/
    9 punktów
  3. jak zwykle... bardzo potrzebne kilkanaście par doków, niezwykle niezbędne z pińć par dużych, absolutnie konieczne kilka grajków, musowe kilka niezbędnych kabelków, ekstremalnie upragnione kilka wzmacniaczy, mam nadzieję że nie z lampami, bo wtedy jeszcze bańki będę dobierał w sumie nie wiadomo po cholerę, bo dobrze gra to co mam i miałem już tego złomu po kokardę dzisiaj tak spontanicznie jakoś oglądałem chińską myśl techniczną, która wepchała 21 armatur w jedną słuchawkę... no absolutnie fantastyczne, jakby dostać loda z 21 gałkami... a ja do 2070, jak wnuki wulkana pchną lajle po dziadku za tysiaka
    7 punktów
  4. Cóż... Co prawda odsłuchiwałem M5S na AVS przez jakieś... pół godziny? Tym niemniej porównanie z DX150 kompletnie nie pokrywa się z moimi własnymi spostrzeżeniami. DX nie jest ani odrobinę jaśniejszy na AMP6 od M5S. Jest od niego, wedle moich obserwacji, od niego zdecydowanie jaśniejszy, lżejszy w brzmieniu, idąc w kierunku techniczności, podczas gdy iBasso to brzmienie bardziej miękkie, gładsze, cieplejsze i bardziej muzykalne. Bas w M5S dla mnie był właśnie równiejszy, nie tak masywny, wyraźnie szczuplejszy, twardszy i mocniej zarysowany. Możliwe, że wrażenie głębszego zejścia to efekt po prostu mniej obfitego mid-basu w M5S oraz wyraźniej zarysowanego dźwięku. Ze średnicą było podobnie z tym, że wyższe średnie w Szang-stungu były dla mnie wyraźnie mocniej wypchnięte do przodu i jaśniejsze, choć jeszcze utrzymane w ryzach względnej łagodności. Tendencji do sybilacji nie odnotowałem. Na pewno iBasso rysuje dźwięki grubszą kreską, gra cieplej, bardziej w stronę emocjonalnej muzykalności, podczas gdy Shang szedł dla mnie w stronę bardziej naturalnej wierności. Góra w DX-ie to w zasadzie ciąg dalszy, czyli przeciwny kierunek. Niemniej na pewno nie nazwałbym M5S chudym, technicznym, czy jasnym. Jest przyjemnie naturalny z lekko technicznym sznytem, ale nie tak emocjonująco muzykalny jak DX150. No i rysuje pierwszy plan bliżej z racji wspomnianego podbicia wyższych średnich i wysunięcie ich do przodu. A soft swoim UI nie zachwyca. Wygląda wręcz archaicznie momentami, ale za to jest diabelnie szybki. Całkiem też nieźle radził sobie z zapchaną kartą 200GB i nie musiałem długo czekać na jej przeskanowanie Ze stoperem nie mierzyłem, ale bardzo się nie nudziłem, bo miałem do dyskusji @Mayster i @adriano2510 Na pewno jest to do zrobienia i wierzę, że Shanling dopieści system od strony graficznej. A żeby się jeszcze doczepić do tego naprawdę fajnego i zgrabnego DAPa to powiem, że szkło na tyle dla mnie to porażka, bo aluminium z jakiego zrobili obudowę jest mega fajny i przyjemny w dotyku Dobrze leży w dłoni i przyjemnie się go obsługuje. Dx w etui przy nim to taki kloc trochę, haha XD P.S. Może coś się zmieniło np. z aktualizacją w M5S pod kątem dźwięku. Chętnie to sprawdzę jak dorwę testówkę na chociaż tydzień i będę mógł się na nim skupić, żeby w normalnych warunkach ocenić jego walory sceniczne. P.S.2. Dla mnie dźwiękowo były blisko siebie i bardziej stawiałbym, że na wyborze zaważyć mogą bardziej preferencje własne, niż techniczna wyższość któregoś z nich nad sobą.
    6 punktów
  5. Flagowiec. M5s jest najnowszym i zarazem flagowym odtwarzaczem Shanlinga. Posiada nowy, podwójny przetwornik Asahi Kasei AK4493EQ, zbalansowany wzmacniacz, Wi-Fi oraz dwukierunkowego Bluetootha. Przetestowałem już najmniejszy i najtańszy odtwarzacz marki Shanling, czyli model M0. Doceniłem jego kompaktowość, funkcjonalność i dobre brzmienie. Teraz przyszła pora na coś większego, czyli odtwarzacz z drugiego końca spektrum – większy i bardziej zaawansowany Shanling M5s. Na papierze sprzęt przypomina FiiO M9, ale jest jednak wyposażony w najnowsze wersje mobilnych przetworników AKM i generuje więcej mocy. Producent obiecuje znakomity poziom ogólny, kusi miedzianym ekranowaniem komponentów i długim, bo nawet 17-godzinnym czasem działania. Co potrafi M5s i jak wypada w porównaniu do FiiO M9 oraz iBasso DX150? https://kropka.audio/test/odtwarzacze/shanling-m5s-recenzja/
    5 punktów
  6. Generalnie im szerszy otwór wylotowy tym więcej góry, ale znaczenie ma również gęstość i elastyczność gumy (te czynniki wpływają głównie na dół pasma). A tak naprawdę najwięcej zależy od tego w czym masz lepszego seal'a, więc musisz sam próbować. Mi te z zestawu od T2 nie leżały zbyt fajnie, dużo lepiej było na Spiral Dotach / Spin Fitach / hybrydowych soniakach.
    3 punkty
  7. Potwór w użyciu
    2 punkty
  8. Zapowiadało się dobrze. FiiO K3 to najnowszy, miniaturowy DAC/AMP zasilany poprzez USB. Posiada odbiornik USB XMOS XUF208 i przetwornik Asahi Kasei AKM AK4452, szereg wyjść cyfrowych oraz trzy wyjścia analogowe, w tym jedno zbalansowane 2,5 mm. Otrzymaliśmy do testu FiiO K3 z produkcji próbnej, który jednak nie będzie mocno różnił się od ostatecznego produktu. Urządzenie ma zostać jedynie dopieszczone, głównie wizualnie. FiiO K3 (wcześniej znany pod symbolem E30) to następca wręcz kultowego E10k Olympus 2, czyli chyba najbardziej rozpoznawalnego dzieła azjatyckiej marki. Nowy przetwornik ze wzmacniaczem bazuje na modelu Q1 Mark II, ale jest przeznaczony do użytku stacjonarnego. Tym razem niewielki DAC/AMP odtwarza także pliki DSD, jest zasilany za pomocą złącza USB typu C, może działać w dwóch trybach USB, zasilać słuchawki zbalansowane, a do tego pełnić rolę konwertera cyfrowego lub przetwornika analogowego. Jak brzmi? https://kropka.audio/test/wzmacniacze/fiio-k3-recenzja/
    2 punkty
  9. Jako, że z meetami na Pomorzu cieniutko to musimy radzić sobie sami. Tym oto sposobem, w miarę regularnie odbyło się już kilka meetów, ale nie wiedziałem, że mamy dedykowany temu dział na forum, więc dopiero teraz zbieram je w jednym temacie. A więc... wczorajszy meet w składzie: @neonlight @Andrewek @Dzingi @Karmazynowy uważam za zakończony sukcesem. Oczywiście jak zawsze, sprzętu z 5x więcej niż odsłuc**jących i moje biurko na limicie już. Zapraszam do dzielenia się wrażeniami. ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Jeszcze dla potomności co by powspominać na starość - wklejam fotki z wcześniejszych trzech spotkań z @neonlight
    1 punkt
  10. Poczekajcie zanim się wypnę najpierw się zapnę... poczekajcie. Nie podobało mi się: -pobladła barwa (za słaby sprzęt?) -bywają ostrawe -wąska scena -może brakować kopa na basie -więcej energii w dźwiękach by nie zaszkodziło (zdecydowanie za mało mocy z CMA 600i z wyjścia 6,3 imo) Podobało mi się: -holografia -tonalność -czystość nieprzesadzona -szybkość i gotowość przetworników planarnych -akuratny bas -dużo informacji w przekazie bez przeciążenia -spójność muzyki Słuchawki robią piorunujące wrażenie. Bardzo dobrze, że postanowiono zachować kształt muszli z serii TXXRP. Skomplikowanie, wiele kształtów, oddane w drewnie w połączeniu z czarną kolorystyką, jest na co popatrzeć. Drewno zmienia odcień w zależności od kąta padania światła. Zdecydowano się w końcu gniazdo jack umieścić w dolnej części. Wszystko bardzo dobrze wykończone i spasowane. Zastrzeżenia mam tylko do plastikowych części przy regulacji pałąka. Tu mogli lepiej się postarać, by dorównać pracy włożonej w te piękne pokrywy muszli. Dołączony kable ma jedynie 150cm. 180cm lub 2m było by idealnie moim zdaniem. Dobrej jakości, szybko się rozprostował i nie skręca się na blacie biurka. Oplot nadaje trochę sztywności, ale to nie przeszkadza. Zakończony wtykiem 3,5 a do lewej słuchawki 4 pinowy 3,5. Widziałem gorsze w droższych słuchawkach. Duży plus. W Skład zestawu wchodzi jeszcze woreczek i naklejka. Kolejna mega poprawa to pady. Kątowe z dobrego materiału. Mieści się całe ucho. Nie dotykamy też przetworników. Nie czujemy zbytnio, po dłuższych sesjach, zmęczenia. Pady mogłyby by być bardziej miękkie, żeby lepiej się ugniatały po nałożeniu, bo cały czas TxxRp grają lepiej kiedy są blisko nas. Polepsza się wypełnienie i dociążenie. O tym trochę później. Zakładam T60RP i z początku głuchy dźwięk, à la muszla do ucha. Pierwszy raz miałem takie wrażenie po założeniu słuchawek. Potem uruchamia sprzęt, mina trochę mi zrzedła po zapuszczeniu Youtuba. Wszyscy brzmieli z oddali i w słabej jakości. Nawet Tyll w swojej recenzji LCD2C. W sumie logiczne bo część ludzi siedzi daleko od mikrofonu, np Tyll, i tą odległość 60-ki pokazały znakomicie. Jakość sprzętu, większości youtuberów, również pozostawia trochę do życzenia. Tutaj bezlitosne są te słuchawki. Cała zagadka rozwiązana. W sumie to one nie lubią słabych realizacji, akcentują wtedy wysokie, wszystkie szelesty i szpilki w głoskach, nadając im ostrość, ale jeszcze na granicy akceptowalności. Sytuacji nie poprawia fakt, że potrzebują elektrowni by poprawnie je napędzić i dodać to czego brakuje trochę dociążenia, ale…..ale…… AK Kann i Ultima SP1000 lepiej radziły sobie z T60RP. Nadały delikatnej barwy której mi brakowało i ugłaskały troszkę wysokie pozostawiając ich wysoką czystość i jakość. Fazy nie ma znowu? W moim Questyle CMA 600i na dziurce 6.3 brakło mocy. Czułem że słuchawki chciałyby więcej prądu, a nie tylko przekręcania gałki w prawą stronę, bo po przekroczeniu godziny 12 ostrość narastała i pojawiły się delikatne przestery. Niestety nie miałem okazji ich posłuchać z wyjścia zbalansowanego. Ogólnie T60RP grają lekko i niewymuszonym wdziękiem, z masą informacji która nie męczy. Są dość szybkie, czyste ale nie kliniczne. Bardzo spójne muzycznie i w miarę uniwersalne z lekkim wskazaniem na jasną stronę moim zdaniem. Bas sprężysty, liniowy, akuratny ale niezbyt dociążony. Przez te cechy może brakować zróżnicowania i mocnego kopa. Bas nie schodzi też bardzo nisko. Całość składa się na przyjemny odsłuch z dużą dawka wglądu w muzykę. Wspomniany wcześniej brak dociążenia i wypełnienia po części są spowodowane świeżymi padami które jeszcze oddalają trochę przetwornik od ucha i po części niedostatkiem mocy mojego toru. Stawiam hipotezę, że najlepiej z nimi w parze sprawdziłaby się mocarna lampa. Nadałby barwy i poszerzyła scenę oraz troszkę je wygładziła na górze. Scena wąska ale sporo się tam dzieje. Bardzo łatwo zlokalizować źródła instrumentów i dźwięków. Daje to duży i bardzo przyjemny wgląd w muzykę. To ich duża zaleta. Bardzo porządne stereo z nutą głębi na jednym dużym planie. Przejścia między lewą a prawą stroną, więcej niż zadowalające, bez ząbkowania czy skoków. Szkoda tylko że nuty nie wyłaniają się z tła tylko od razu są. No bo nie ma, bo ludzie u nas nie ma minusów.... tylko same plusy... nie? Przypuszczam że modelem T60RP Fostex chciał trafić do grupy bardziej “audiowrafionwanej” stawiając na jakość i techniczne aspekty dźwięku. Zrobili kawał dobrego sprzętu zarówno od strony użytkowej jak i muzycznej. Słuchawki posiadają swój charakter. Poprawiono sporo aspektów użytkowych. Dano super drewniane muszle. Polepszono wygodę. Krótko - bardzo dobre słuchawki w swojej cenie, nie bez wad.
    1 punkt
  11. Dotarł i do mnie. Na razie na gorąco muszę stwierdzić że jestem lekko zaszokowany jak fajnie gra to niepozorne pudełeczko. Naprawdę ciężko jest mi się do czegoś przyczepić w kwestii SQ. Zupełnie inna sprawa to wykonanie. Podejrzewam jednak że założenie było takie żeby jak najwięcej wsadzić do środka i utrzymać dobrą cenę. Z mojego punktu widzenia wolałbym dopłacić parę groszy i mieć bardziej solidną obudowę. Ale od jest niuans. Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  12. Dziś dotarły do mnie bqeyz bq3 zakupione od naszego kolegi z forum i chyba w końcu znalazłem to czego szukałem Przede wszystkim słuchawki idealnie pasują do moich uszu, wkładam i żadnych problemów z sealem Nic nie ciśnie, nic nie ugniata. Bardzo podoba mi się bas w tych słuchawkach, który jest taki sprężysty a jednocześnie nie dominuje jakoś nad resztą. No i wysokie mi nie syczą i nie kują w uszy Wysłane z mojego KOB-W09 przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  13. Wg mnie MF100 bo to już wyższa klasa dźwięku. Do niedawna w Polsce kosztowały 800-950 pln.
    1 punkt
  14. Jest osobny dział na forum dla doradztwa zakupowego . Jeżeli funowe granie i do biura (zamknięte) to bardziej Owle.
    1 punkt
  15. Ja bym wziął jeszcze pod uwagę ath ad700x: wielka scena, lekkie, dla mnie wygodniejsze niż k/q7xx. Jedyny minus to cena w polskiej dystrybucji. 😜
    1 punkt
  16. Ja używałem ich z Galaxy Note 4, Fiio X5 III gen, Fiio BTR-3 i BTR-1, LG v30 i G7 oraz Shanling M0 i M1. Każdy z tych sprzętów dawał radę. Mówię jako praktyk nie teoretyk. MF 100 są moimi ulubionymi słuchawkami ze względu na dźwięk. Na początku trochę je wygrzej ok 40 godzin. Zobaczysz sporą różnice między tymi z pudełka a po wygrzaniu.
    1 punkt
  17. @Karmazynowy Dharmy tak słabo wypadły że się nie załapały na zdjęcie? I nie tylko Andrewek ocenił je wysoko bo inni którym je pożyczałem też się podobały, ja np wolę je od HD800. Opnie @neonlightz grzeczności pominę Przynajmniej wszyscy zgadzają się że Ethery Flow najlepsze.
    1 punkt
  18. Tą za 56,68 euro z wysyłką. Moje MF 100 maja przeszło 3 lata i były Przez 2 lata używane po 6-12 godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu, a niedawno dopiero pady zaczęły luszczyć się.
    1 punkt
  19. Allied (2016) - Super film, że też dopiero teraz na niego natrafiłem - Marion Cotillard 😍. Ocena 9/10. https://www.imdb.com/title/tt3640424/
    1 punkt
  20. dodam https://www.17track.net/pl
    1 punkt
  21. Powrót do tego co lubię
    1 punkt
  22. Trn v80 Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  23. Taka refleksja. Przeprosiłem się wczoraj z KZ ZSR i bardzo miło mnie zaskoczyły. Na cienkim, srebrnym kablu od KZ, z tipsami bi-flange i w połączeniu z Xduoo X3 II zagrały naprawdę fajnie. Judas Priest, Aphex Twin i ścieżka z God of War wypadły energetycznie i przejrzyście, ale już symfoniczna Metallica zakłuła sybilantami, zwłaszcza talerze i wokal. Wtedy w ruch poszły ZS5 v1 i znów był banan. Tym sposobem dochodzę do wniosku, że muszę bardziej doceniać to, co mam, zamiast gonić za kolejnymi nowinkami.
    1 punkt
  24. Ale dziś koszmar miałem... Śniło mi się że prawie sprzedałem swoje kolumny i to za tanio 😂 . Już miałem lecieć na allegro by zdjąć aukcję, ale przypomniałem sobie że nic takiego nie miało miejsca.
    1 punkt
  25. Dharmy, to wg mnie nieudane słuchawki - niespójne, nienaturalne, u góry ostre, sztuczne i dziwne. Nie kumam co ich twórcy chcieli w tym wykonie powiedzieć.
    1 punkt
  26. Umarł Meloman - niech żyje Audiofil!
    1 punkt
  27. Cayin C5 Amp, że też dopiero teraz od Kolegi tu na forum.
    1 punkt
  28. Dotarły hajendowe kabelki od @majkela. Im dłużej słucham muzyki tym bardziej się micha cieszy Bajera!
    1 punkt
  29. Hidizsa tylko wtedy, gdy szwagier jest ogólnie nielubiany 😅
    1 punkt
  30. Zabawa jest przednia zaiste a z tymi kolejnymi znieksztalceniami dzwieku.... Sprzet ktory wedlug obecnej technologii pomiarow nie znieksztalca dzwieku istnieje juz od lat. Tylko tu nie chodzi o to, aby dzwiek byl nieznieksztalcony tylko zeby oszukac sie ze sluchana muzyka (nie dzwiek) jest realna. Co kogo oszuka, czy OTL z 7% THD, czy zabytkowy NOS Western Electric, czy traniak z THD 0,000001% czy dynamiki czy elektrostaty czy pady z etiopskiej owcy...to juz sprawa indywidualna. Kazdy znajdzie cos dla siebie by oszukac sie bardziej. A i tak wiekszosc kasty audiofilskiej najlepiej oszukania jest wtedy tym realizmem, kiedy porfel ralnie czuje ciezar klasy sprzętu po zakupie :)
    1 punkt
  31. http://hd-opinie.pl/13528,audio,zasiac-ferment-czesc-i-a-moze-po-prostu-bladzimy.html http://hd-opinie.pl/12723,audio,zasiac-ferment-czesc-ii-biznes-jak-zwykle.html
    1 punkt
  32. Audio-Technica ATH-ADX5000 I chyba czas pomyśleć o wymianie kolumn. Wpadły mi w oko JBL L100 Classic, ale to zanim poznałem cenę (oczywiście obowiązkowo z pomarańczową maskownicą) Cytat z https://sklep.lampyelektronowe.pl/?459,6b4g-sovtek "Wprowadzone przez Sovtek'a zmiany konstrukcyjne zwiększyły pasmo przenoszenia oraz szczegółowość dzwięku w porównaniu do klasycznej konstrukcji 6B4G. Przy zachowaniu identycznych z oryginałem parametrów elektrycznych uzyskano także 40% wzrost mocy przy jednoczesnym spadku o ponad 30% zniekształceń nieliniowych". Jednym słowem zepsuli lampę
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności