Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 27.10.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Mam słabość do Telefunkena?
    7 punktów
  2. Pomysł na napisanie tej recenzji zrodził się przypadkiem, gdyż oddałem swoje customy na zmianę silikony na akryl, więć nie mam przez chwilę swoich słuchawek, a wiadomo jadąc do pracy i z pracy bez muzyki tak się nie da żyć. A RHA CL2 jest świeżą konstrukcją, z którą trzeba się zapoznać bardzo dobrze, więc pomyślałem że swoje uwagi napiszę w postaci recenzji, tak aby więcej ludzi mogło się zapoznać z tymi słuchawkami, ale oczywiście odsłuch na własne uszy, przy swojej muzyce jest najważniejszy. RHA CL2 jest słuchawką dokanałową, gdzie zastosowano przetwornik planarny, jest to poniekąd niespotykane rozwiązanie na rynku, aby umieścić taki przetwornik w słuchawkach dokanałowych. CL2 są wyposażone w 10 mm przetworniki planarne, jak taka konstrukcja się sprawdza w dokach i jaki jest dźwięk w stosunku do słuchawek wokółusznych czy nausznych opartych o te samą technologię, no i jaki te słuchawki dają dźwięk, o tym jest ta recenzja. Budowa i wyposażenie. Słuchawki są prawie takie same jak poprzedni model z serii CL, czyli obudowa jest ceramiczna, jedną małą różnicą jest że nie mają wgłębienia przy wtyku MMCX. Wgłębienie te było przeznaczone dla kabla żeby siedział mocniej, ale powodowało to że kabel nie obracał się, przez co trudniej dopasować słuchawki do ucha, gdyż kabel przeskadzał. w CL2 mamy tą niedogodność usuniętą i bardzo dobrze, już nie mam problemów z poprawnym ułożeniem słuchawek w małżowinie. W zestawie mamy bardzo bogate wyposażenie, a najważniejsze są trzy rodzaje kabla. Jeden jest to miedziany zakończony jackiem 3,5 mm, drugi jest posebrzany zakończony jackiem 2,5 mm dla wyjść zbalansowanych. A trzeci jest kablem do połączeń za pomocą Bluetootha, którego kładzie się na szyji, ten kabel jest wyposażony w mikrofon i pilot. Wszystkie kable są bardzo dobrej jakości, a przy tym są przyjemne w dotyku oraz miękkie. Kabel Bluetoothowy jest to odpinana wersja kabla znanego z modeli MA650 i MA750 wireless. Jaki wpływ na brzmienie mają poszczególne kable będzie niżej. Oprócz kabli mamy także pięć par tipsów, z tego niektóre są po dwa razy i trzy pary pianek Comply TSX400, a także pokrowiec na słuchawki, kabel USB C do ładowania słuchawek, przejściówkę lotniczą. Dźwięk Słuchawki zostały przetestowane na odtwarzaczach Aune M1s, Fiio X5 III oraz połączeniem Bluetooth ze smartphona. Cechą, która słyszymy odrazu jest granie gęstą średnicą, a skraje pasma są w cieniu, czyli typowe granie "A", ale typowe granie przetwornika planarnego. Szczegóły pasm zaprezentuję na przykładzie dołączonych kabli, gdyż kablami można modyfikować brzmienie, a tutaj zarówno miedziany jak i posebrzany mamy już w pudełku. Na kablu niezbalansowanym (miedziany) punkt ciężkości jest oparty na niskiej średnicy i wysokim basie, do tego te skraje razem ze środkiem średnicy jest bardzo gęsty, co tworzy bardzo duży wolumen dźwięku. Niski bas jest tylko tłem, jest on w cieniu. Na wysokiej średnicy jest dołek, brak w niej również zadziorności, co bardzo dobrze słychać na instrumentach skrzypcowych, shimisen'ie czy na wysokich dźwiękach pianina np. utwór "Waltz" ze "Śpiącej królewny" Czajkowskiego, gdzie niskie partie fortepianu są mocniejsze zaprezentowane niż wysokie, a utwór polega na walce między wysokimi partiami a niskimi. Wysokie tony już nie są schowane, ale też nie narzucają się, stanowią bardzo dobre dopełnienie do reszty oraz są bez sybilizacji, czy ostrości. Dźwięk w całym pasmie nie są twarde, ani tak bardziej w kierunku lekko zmiękczenia, także attack i decay nie jest jakoś specjalnie szybki, ale też nie jest jakoś specjalnie wolny. Rodzielczość i szczegółowość jest na bardzo wysokim poziomie, słychać każdy najsłabszy dźwięk, który jest odseparowany od innego. Mimo gęstego wysokiego basu i średnicy daje nam dokładnie wgląd w każdy instrument, każde uderzenie w perkusje, czy gitarę wszystko będzie podane jak na dłoni bez żadnego zmęczenia, bez żadnej technicznego sposobu prezentacji dźwięku, tylko w sposób bardzo muzykalny. Osoby szukające Audeze LCD-2, LCD-3 w wersji przenośnej będą bardzo usatysfakcjonowane, gdyż one tak właśnie grają. Mi na tym kablu nie podobała się elektronika, brak niskiego basu np. w OST'cie z "CLimax'a", czy utwory symfoniczne, a także muzyka około rockowa i metalowa, gdyż brak mi było wygaru i ostrości. Kabel zbalansowany wyrównał balans tonalny, już nie było tak wielkiego nasycenia niskiej średnicy i wysokiego basu, niski bas i wysoka średnica stały się bardziej wyraźne, był już pokazany pazur na wysokiej średnicy, przez co elektronika oraz rock/metal zyskały, gdyż już nieobecny wygar jaki był na kablu miedzianym pojawił się. Jedynie co mi nadal nie pasowało to utwory symfoniczne np. "Nier Orchestral Arrangement Album" brak mi było dużego wolumenu na basie, mimo że średnica i wysokie były w porządku. Nie jestem fanem używania połączenia zbalansowanego w słuchawkach dokanałowych, gdyż zawsze jest problem z holografią, a mianowicie środek pozostaje bez dźwięków, a z jednej wokalistki robi dwie wokalistki, czy z gitary, która umiejscowiona jest na środku, też takie połączenia robią dwa instrumenty, a nie jeden. I także było w tym przypadku. Kabel Bluetooth bym tutaj umiejscowił jako fajny dodatek, gdyż wysoką fakturowość, szczegółowość, jakość dźwięku traci bardzo na tym kablu, zostaje tylko bardzo dobra rozdzielczość, którą oceniam podobną do Noble Audio Katana, czyli owiele wyższą niż Campfire Andromeda, CA Harmony 8.2. Ale każde słuchawki nie ważne czy to będą wysokie Noble Audio, Andromedy stracą dużo jeśli użyje się jakiegokolwiek kabela Bluetooth, gdyż dac i wzmacniacze nie są w nich za dobre. Tak jak wspomniałem jest to fajny dodatek, kiedy chcemy wziąść słuchawki na jakiś marszobieg, cz na siłownie. Scena i holografia CL2 grają wszerz, jest tutaj bardzo dobra gradacja planów, w głąb już nie jest tak dobrze jak wszerz, gradacja nadal jest, ale nie ma już głębokiej sceny. Tak jest na utworach studyjnych, gdyż na koncertowych scena się zwęża, dziwne jest to dla mnie, gdyż zawsze było na odwrót, gra bardziej on face, ale gradacja planów jest bardzo dobra i się wyrównuje granie wszerz i w głąb. Szczegółowość i rozdzielczość To jest bardzo wysoki atut tych słuchawek, posiadają jedną z najlepszych rozdzielczości i holografii jakie słyszałem na poziomie flagowych Noble Audio. A dodatkowo wszystkie dźwięki są podawane w sposób niemęczący. W porównaniu z Campfire Andromeda, gdzie w obu użyłem tego samego kabla od Andromed grają dźwiękiem bardziej nasyconym na średnicy, jest on miększy oraz mają większą rozdzielczość. Natomiast Andromedy mają więcej wysokich tonów i niskiego basu, także kontury dźwięków są bardziej zaznaczone, no i mają jak dla mnie owiele lepszy pazur na wysokiej średnicy oraz są szybsze. Wspomniany soundtrack z "Nier'a" na Andromedach gra dla mnie tak jak powinien. Podsumowanie RHA CL2 są bardzo dobrymi słuchawkami dla kogoś kto szuka nasycone, bardzo rozdzielczego dźwięku zwłaszcza na średnicy, fani słuchawek Audeze i nie tylko powinni przesłuchać te słuchawki, a być może nie będą szukali dalej dokanałowych. Nie spodobają się osobą, które lubią mieć pazura na wysokiej średnicy oraz bardziej zaznaczonego niskiego basu i wysokich tonów.
    4 punkty
  3. Ryankgb - jesteś fajny gość To cenne, tym bardziej, że fajni goście to wymierający gatunek na tej planecie. Rób swoje i nie przejmuj się.
    4 punkty
  4. @AudioWunsz - TRN v80 przy ich cenie to świetne słuchawki. RevoNext QT2 absolutnie nie są o dwa poziomy wyżej od TRN v80. Jak dla mnie co najwyżej pół ale to tylko moje zdanie, bo ktoś może stawiać je spokojnie na równi. Oba modele mają dość podobną sygnaturę brzmienia, ogólną jakość reprodukowania dźwięku, poziom wykonania również. BQEYZ KC2 powinny mieć łagodniejszy bas. Dwa poziomy wyżej? "Zależy mi na tym, aby bass był na tym samym poziomie albo lepszym, a cała reszta po prostu była jeszcze poziom lub dwa wyżej" Wg mnie to możliwe ale w innym przedziale cenowym. @Koniciwa - Słuchawki, które minimalnie przekraczają założony budżet lecz 11.11 mogą być w niższej cenie - np. Tennmak Dulcimer. Mają dobry bas i nieostrą górę. Już teraz bez problemu zmieszczą się w cenie - np. KZ ATE i też spełniają preferencje dźwiękowe. Recenzje obu modeli bez problemu znajdziesz w internecie, na polskich stronach również. Tu jako przykład: https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-kz-ate-hifi/ TRN v20, Einsear T2, Memt X5 - to doskonałe tanie chińskie słuchawki, mieszczą się w przedziale cenowym, wszystkie mają dobry bas ale też więcej góry. Edit: BQEYZ K2 podobno mają tożsame brzmienie z Revonext QT2. Nie wiem na ile to jest prawdą dlatego "podobno" i "prawdopodobnie" to ten sam poziom.
    3 punkty
  5. Tego sie nie spodziewalem, ale Staxy nie są już najstarszym sprzętem jaki miałem. ? Pionki CS-E700.
    3 punkty
  6. Moc rośnie liniowo ze spadkiem impedancji słuchawek, jeżeli wyjście słuchawkowe ma dostateczną wydajność prądową oraz niską, nazwijmy to - zerową impedancję. Jeżeli natomiast impedancja wyjściowa jest większa od zera, to zależność się robi bardziej złożona. Natomiast przy ograniczonej wydajności prądowej najwyższa moc słuchawek będzie dla takiej impedancji, przy której jest pobierany maksymalny prąd wyjściowy na maksymalnej głośności urządzenia. Poza tym moc powinno się podawać dla jakiegoś tam nieprzekroczonego poziomu zniekształceń harmonicznych. Niektórzy producenci, zwłaszcza sprzętu lampowego, lubią to ograniczenie pomijać i wychodzą im w tabelach absurdy typu, że przy 32 jest 1,7W tylko że na godzinie 11-tej potencjometru przy takim obciążeniu słychać już odchudzenie i popierdywanie na basie, co by oznaczało, że realna moc wyjściowa przy słuchalnym poziomie zniekształceń to w porywach kilkaset mW.
    2 punkty
  7. Nie, nie dopłacaj i zostań przy M0. IMHO lepiej się do tego z M0 zgrywają E1. W ofercie Audeos jest chyba jeszcze spoko zestaw Aune E1 + Shanling M0.
    2 punkty
  8. Taka moja rada. Za bardzo się przejmujesz. Nie bierz wszystkiego tak bardzo do siebie. Tak to jest na forum, że zawsze znajdzie się ktoś komu się nie podoba. Tak było, jest i będzie. Wiem, że to boli, jak bezinteresownie robisz robotę, a jesteś atakowany. Wiedz jednak, że masz grupę forumowiczów, która Cię wspiera. Laiki zresztą o tym świadczą ... he, he
    2 punkty
  9. hej, chce kupic pamiec do shanlinga m0, wystarczy kupic tanszą kingstona czy lepiej sandisk?
    1 punkt
  10. SpinFit lepsze - super jest ta czytelność jaką wprowadzają. Ale nie do cięcia skrajów.
    1 punkt
  11. U mnie Spiral Dot nie sprawdziły się. Niewiele wyniosły w przeciwieństwie do SpinFit ów
    1 punkt
  12. Fajnie. Ja nie wytrzymałem i dla towarzystwa Glenfiddich kupiłem to . Turkeya w wersji 101 polecam szczerze, nie piłem nic lepszego i nie jest to tylko moja opinia.
    1 punkt
  13. 1 punkt
  14. Poza E2000 z dostępnych w PL mógłbyś sprawdzić: - Shozy Zero - Shozy x AAW Hibiki - Phiaton MS 100 BA Z gorsza izolacją: - Fidue A65 - DUNU Titan 1es - 1More Dual Driver
    1 punkt
  15. Wróciłem do oryginalnych tipsów tyle że wybrałem większe .
    1 punkt
  16. Masz może możliwość porównać BQ3 z KC2? Na stronie thePhonograph KC2 mają trochę wyższe oceny od BQ3, na innych stronach idą praktycznie łeb w łeb. A pytam się bo, zamiast kupować KC2 dołożę kilkanaście zielonych i wezmę BQ3 jeśli rzeczywiście są tego warte.
    1 punkt
  17. UWAGA! Są to pierwsze wrażenia i autor poniższego tekstu musi się zestroić ze słuchawkami , dlatego autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania! Jeśli chodzi o jakość brzmienia, poukładania dźwięku, ilość detali itd., to BQ3 kładą V80 na łopatki. Z drugiej strony, dla mnie bas nie jest tak sprężysty, a sam dźwięk nieco za miękki (choć naprawdę relaksujący). Podsumowując, jeśli chodzi o jakość dźwięku to (w swoim przedziale cenowym) BQ3 kładą konkurencję na łopatki, jeśli chodzi natomiast o sygnaturę to dla mnie jest ona (póki co) zbyt bezpieczna (brak im tej odrobiny szaleństwa i nieobliczalności ). Jeśli chodzi o mój ideał budżetowego grania, to jest nim SOMiC V2 z padami Super Soft od Brainwavza, a ich sygnaturę określiłbym jako coś pomiędzy BQ3 i V80. Niestety V2 (jak widać na poniższym obrazku) to mało mobilne słuchawki, a mi właśnie czegoś takiego brakuje .
    1 punkt
  18. Szybsza od tej co podałem. Ale też i droższa. Jak masz fundusze to bierz.
    1 punkt
  19. Jakakolwiek, byle class10, w audio nie ma to żadnego znaczenia. Weź tańszą.
    1 punkt
  20. Na Czytio.pl można kupić pocketbook touch hd 2 + Etui za 520 zł. Trzeba wybrać zestaw promocyjny, który jest tańszy od samego czytnika oraz użyć kodu targiKsiążki, który jest ważny do 28 października. Zastanawiałem się nad outletem z allegro za 505 zł, ale skoro nówka za tyle + etui . Wszyscy tu tylko o kindle ?
    1 punkt
  21. audeos ma chwilowe braki towaru, ale na allegro tez ktos sprzedaje taki zestaw
    1 punkt
  22. Usluchnij @Methuselahto bardzo fajny i bardzo mobilny zestaw.
    1 punkt
  23. Zerknij na to zestawienie. Znajdziesz tam kilka iem-ów w przystępnej cenie wraz z opisami i recenzjami. Podaję jako przykład. Takich stron jest trochę w necie? https://www.headfonia.com/universal-iem-recommendations/
    1 punkt
  24. Dzięki uprzejmości jednego z forumowiczów który odstąpił mi swoje BQ3 w dobrej cenie, dzisiaj stałem się ich posiadaczem . Pierwsze wrażenie "za ciepło", drugie (po zmianie tipsów na OS200) "grają bardzo dobrze ale póki co i tak wole swoje V80 ". Na razie ich nie skreślam, tylko postaram się je dobrze wygrzać. Mam nadzieję, że po wygrzaniu bas zrobi się bardziej sprężysty, a góra się rozjaśni... Oczywiście to tylko pierwsze wrażenia osoby lubiącej podkoloryzowane brzmienie .
    1 punkt
  25. Nowi użytkownicy proszeni są o wstrzymanie się z zakupem do czasu pierwszych recenzji. Kupujesz na własne ryzyko, nie polecam, nie odradzam. Ciekawostka dla ludzi, którzy są inteligentni i świadomi swoich zakupów , przed falą hype'u. Słuchawki mogą okazać się hitem lub klapą. Informacja dodana dla tych, którzy nie potrafią sami logicznie myśleć na temat wprowadzanych nowości na rynek oraz dla obrońców biednych ludzi, którzy nie mają na chleb i swoje ostatnie 100 zł wydają na słuchawki z Aliexpress. Tytuł to pytanie retoryczne, dodałem również dwa pytania pomocnicze dla myślących wolniej. Dziękuję.
    1 punkt
  26. Rabat jest możliwy do wykorzystania w każdym momencie, nie ma terminu ważności. Więc spokojnie przemyśl swoje zakupy
    1 punkt
  27. Kabel KZ jest dłuższy niż Fiio. Nie ma takiej ściągającej opaski na końcu. Odcinki pamięciowe są moim zdaniem lepsze w Fiio (choć są na stałe wymodelowane). Mają kolorowe oznaczenia L i R kanału. Także moduły BT w Fiio są mniejsze niż w KZ. Ogólnie Fiio jest kablem zgrabniejszym i łatwiejszym do schowania w etui (Fiio dodaje swoje ale za małe jak zwykle). Jednak nie są to rzeczy , które w jakiś sposób dyskwalifikowały by kabel KZ. Co do dżwięku to czas słuchania nadszedł... Na razie bez porównań - jest dobrze (na Fiio FH1) !
    1 punkt
  28. Wziąłbym jeszcze na celownik ARTISTE DC1. W BQEYZ KC2 imo jest problem z środkiem. Bas w obu bardzo ok. Swing IE800, ED16, ES4, ATE, Yinyoo Pro.
    1 punkt
  29. I taniej i pewniej. Nikt Ci nie powie tego, co co usłyszy Twoje, własne ucho. Masz wtedy to czego oczekiwałeś.
    1 punkt
  30. Heh. Owszem sporo opinii było przecenionych, ale teraz walicie na oślep. I rzekłbym tradycyjnie, widzisz drzazgę w oku czyimś, a w swoim nie widzisz belki. Tak jakoś jest, że Ci co od Januszów wyzywają są największymi Januszami. A wracając do tematu:
    1 punkt
  31. Względem TRN v80, to dla mnie spokojnie BQ3 jest dwa poziomy wyżej. Lepsze zgranie (bez wrażenia W), detal i wysublimowanie dźwięku też lepsze. Ma się wrażenie, że coś jest tam już wyszukanego w tych słuchawkach. Bas jest na tyle interesujący, że też można go traktować jako update, ale nie ilościowo (chociaż to też kwestia synergii) i chyba mniej jest basu, a więcej subbasu. Nie zestawiam jednak 1:1, tylko ewolucyjnie: DT8 były dla mnie lepsze niż TRN, Artiste były lepsze niż Dt8, a BQ3 lepsze niż Artiste (ogólnie, chociaż tu też kwestia synergii może zagrać dużą rolę). Polecam spróbować. Z zastrzeżeniem, że co dla mnie lepsze to niekoniecznie dla kogoś, oraz że w jakimś sensie nie ma dwóch rzeczy, które można by zestawić ze sobą tak na 100procent. ALE żeby też nie być tak relatywnie rozmemłanym. BQ3 miażdżą!!! ... Tak a propo duży przyrost osiągnięć nastąpił w przeciągu tych paru miesięcy w tym segmencie.
    1 punkt
  32. @Methuselah Ty snobistyczny wielbicielu drogich chińskich słuchawek! Wyrzucaj natychmiast swoje obrzydliwie drogie HAMERYKAŃSKIE szity, wyrzucaj TFZ, FLC, Shozy i co tam tylko chowasz i słuchaj prawdy objawionej, albowiem w tanim Chi-Fi kryje się droga do prawdy ukrytej oraz prawdziwego oświecenia Nie no, padłem już totalnie xD Ja nie wiem, czy wy tak na poważnie, ale serio, zmieńcie dilera albo bierzcie połowę xD
    1 punkt
  33. W sumie nie muszę się bronić bo i po co skoro nic złego nie robię, a wręcz przeciwnie próbuję coś fajnego zdziałać, ale odpowiem na Twoje zarzuty wobec mojej osoby, całej akcji i również samego tematu, o którym wspominasz. Dla Ciebie to co wygląda jest tak naprawdę fikcją bo już tak mijasz się z prawdą i tak opiniujesz na mój temat, że po prostu nie mogę już siedzieć cicho. 1. Kwestia pierwsza - nawoływanie na sprzęt oferowany przez AK Audio. Nie wiem czy przejrzałeś "chiński rynek Aliexpress" pod kątem sprzętu audio, ale większość sprzętu oferowanego przez tamtejsze sklepy jest praktycznie taka sama, z małymi wyjątkami oraz różnicami w podejściu do klienta, czasem wysyłki i przede wszystkim ceną, która potrafi być bardzo ruchoma, a przez to negocjowalna. Rynek jest duży i jest na nim duża konkurencja. Co za tym idzie konsument ma większe pole do manewru jeśli chodzi o zniżki. Cała akcja zaczęła się spontanicznie, podczas preorderu BQEYZ KC2 (kto śledził wątek Tanich słuchawek z chin ten wie, kto nie to nie ma pojęcia o czym mowa). Zamówiłem sobie KC2 do porównania z K2, które obecnie posiadam. Miała być recenzja tych dwóch, później dokupiłem BQ3 (z tego samego kodu co Wam wynegocjowałem) - miało być porównanie trzech modeli. Recenzji nie będzie bo widząc taką reakcję szczerze odechciało mi się. Do sedna. Był mały problem z zamówieniem z AK Audio Store, w którym po zamówieniu i opłaceniu preorderu paru osobom z naszego forum aukcja zmieniła nazwę na "error". Jako, że u mnie problemu z angielskim i porozumiewania się z ludźmi spoza naszego pięknego kraju nie ma to zacząłem drążyć temat, rozwiązałem zagadkę zamówienia i błędu aukcji, a PRZY OKAZJI zapytałem czy właściciel nie byłby skłonny dać nam zniżki na - wtedy jeszcze tylko - BQEYZ (K2, KC2, KB3) bo jest zainteresowanie (widać było po preorderach, a sam preorder na KC2 został wycofany) i byłby to fajny ukłon w naszą stronę, więc stwierdziłem czemu by Wam nie zrobić prezentu jeśli to wypali. Zgodził się, podał swój kontakt na Facebook'u, przydzielił nam odrębny kod (dlatego jestem w stanie Wam załatwić cenę na proponowane przez Was produkty z jego sklepu) i zaproponował, że jeśli ktoś chciałby zniżkę na coś konkretnego to żebym pisał. Przy okazji informuje mnie gdy wchodzi nowy produkt, daje nam lepszą cenę niż w innych serwisach, na inne kody oraz przydziela nam rabaty na produkty, które Was interesują indywidualnie. Tyle. No ale Ty powiesz, że i tak jestem wysłannikiem diabła, szeptanym marketingowcem i założyłem konto żeby zasypać forum linkami z AK Audio Store. Biada mi, ah biada! 2. Kwestia tytułu "pogromca TinAudio T2". Tytuł również spontaniczny, nawiązujący do T2 z racji faktu, że sam właściciel porównał ich sygnaturę do tych właśnie słuchawek (więc do czego mam je porównać?). Zauważ pytajnik, widzisz? Wiesz co on oznacza w takim kontekście? Wywołanie dyskusji, użytkowników, którzy zdecydują się na zakup tego sprzętu i porównają do T2, które mają/mieli/słyszeli i sami potwierdzą lub zanegują czy tak jest czy nie. Jest coś takiego jak pytanie retoryczne. To pytanie takim jest. Pomyśl na ten temat chwilę. Ja wiem tyle co wy i tyle co przekazał mi ogólnikowo sprzedawca i uwaga, wcale się z tym nie kryję, a wręcz przeciwnie - pisałem wprost, że albo ktoś ma fajną cenę teraz i sobie je kupuje i prawdopodobnie będzie zadowolony, albo czeka na recenzję i być może podwyżki jeśli faktycznie V2 staną się 'killerem T2'. Nikt nie wysyła linków do tych słuchawek świeżakom, nie poleca ich w tematach 'fajne słuchawki do 100 zł'. Ten kto kupuje jest świadomy zakupu 'świeżynki', tak jak był świadom choćby loterii firmy KZ. Zresztą wcale nie musiałbym przytaczać słów sprzedawcy, pytać go o sygnaturę dźwiękową i jakiś opis tych słuchawek, a tylko wrzucić link z kuponem, a potem "hulaj dusza, sami sobie szukajcie albo kupujcie w ciemno bo może jasne, może ciemne, a może grają kolorowo / tęczowo". Wolisz w ten sposób? Czy może w ogóle nie lubisz mieć zniżek i przepłacać? Nie zasłaniam się opisem sprzedawcy, a sam Wam próbuję określić jak najwięcej więc wyciągam jak najwięcej informacji, które później Wam przekazuję. Nikt nie będzie wiedział w tym momencie więcej niż sprzedawca napisze, dopóki pierwsze słuchawki nie trafią do kogoś kto powie nam co słyszy. Ja za to nie lubię Twojego podejścia, oczerniania innych, opiniowania bez znajomości drugiej osoby i wróżenia z fusów, które sam sobie wlewasz do swojej herbaty, której nikt nie chce pić. Nie jest to widocznie temat dla Ciebie jeśli tak atakujesz każdą osobę, która wypowie się pochlebnie na temat akcji, która w zamyśle ma być DLA WAS, nie dla mnie. Tyle w temacie, ode mnie finisz, nie musisz odpisywać. Ja nie mam zamiaru. Z szacunkiem, mimo wszystko.
    1 punkt
  34. Walnąłem se kloca dla mojusia: Jakby się który napinał na jakieś audiofylskie wyjebolity za n złotych (gdzie n zmierza do nieskończoności), to polecam klocka na ochłonięcie. Ma 2,5m, a nic-a nic nie kaszani w dźwięku, jak co poniektóre wynalazki.
    1 punkt
  35. Taaa, świeżo wyłowione. ? Ciekawostka na dziś: Pioneer został założony 25 lat po zatonięciu Titanica.
    1 punkt
  36. to z wyprzedaży sprzętu z Titanica?
    1 punkt
  37. Dotarły tipsy OSTRY cały komplecik Całe 10 dni szły z Chin
    1 punkt
  38. Co to za miejsce? Studio nagraniowe?
    1 punkt
  39. Póki co to poczułem zapach stęchlizny w mieszkaniu po powrocie z pracy, ale zakładam, że to ten zapach vintage o który się rozchodzi. ?
    1 punkt
  40. To zależy od dnia i wilgotności powietrza, ale najbardziej im pasi bezkrytycyzm i pochlebstwa.
    1 punkt
  41. A myślałem że już filmów z dobrym scenariuszem nie robią, jaka miła niespodzianka. Film jak dla mnie pełny, świetne kamerowanie, efekty, klimacik, muzyka, aktorzy...fabuła. Szkoda że ten reżyser nie nakręcił remake Blade Runnera.
    1 punkt
  42. 1 punkt
  43. Unreal, to już w sumie legenda...
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności