Ranking

End Game ,nareszcie

Dzięki uprzejmości kolegi @Thar mam przyjemność posłuchać tych niezwykłych słuchawek. Sam nie wiem od czego zacząć, może od tego że na stockowych padach słabo mi grają, średnica mocno sucha i zimna, góry jest za dużo a bas wali jak szalony. Dlatego dosyć szybko zmieniłem pady na welury Audeze (mam też kabel od JD ale z racji wtyku 2.5mm nie mogę z niego skorzystać i jestem skazany na stockowy), bas się poprawił choć dalej jest to chyba najcięższy do okiełznania bas z jakim miałem do czynienia, w niektórych utworach jest po prostu świetny a w niektórych jest go tyle że przytłacza ilością. Średnica trochę się ociepliła choć do mojego ideału brakuje jednak ciągle trochę brakuje, tak samo jak większej masy. Góra jest dalej bardzo szczegółowa, choć ani trochę nie kłuje w uszy a specjalnie dobieram takie utwory w których jej jest dużo. Scena jest bardzo dobra, to jedna z większych zalet tej słuchawek, podobnie jak komfort który na padach Audeze jeszcze wzrósł. Dynamika i szybkość są z najwyższej półki, do ciężkiego łojenia trudno o coś lepszego. Dawno już nie miałem takie zagwozdki z żadnymi słuchawkami, z jednej strony niektóre utwory grają mi tak że mam gęsią skórkę a niektóre grają słabo. Słuchawki są szalenie szczegółowe i wyciągają takie detale (w tym i śmieci) z nagrania których wcześniej nie słyszałem, szkoda tylko że ten bas potrafi sobie zadudnić, chętnie kupiłbym ich wersję v2 która byłaby lepiej zestrojona bo potencjał mają niemały. Przełączyłem teraz wzmaka na lampy i kurde jest jeszcze lepiej, odjęło trochę góry, bas dalej szatański ale średnica mocno się ociepliła ? Mogę teraz nieśmiało stwierdzić że teraz to takie Eleary v2 .

już sold ten fiio gold co bas ma w sam raz górę jak miłą wichurę kabel sztywny jak pyton w lesie gdy zima chłód przyniesie

Ogólnie uważam, że podczas biegania czy uprawiania jakiegokolwiek innego sportu nie ma czasu ani warunków na to żeby zagłębiać się w szeroko pojęte "smaczki" słuchanej muzyki, a co za tym idzie, nie ma sensu inwestować w jakieś super słuchawki czy źródła dźwięku. Tutaj ma być komfort i niezawodność na najwyższym poziomie oraz sygnatura dźwięku odpowiadającą naszym upodobaniom. Na delektowanie się każdym dźwiękiem płynącym z porządnego mobilnego czy stacjonarnego zestawu audio jest czas podczas relaksu (między innymi po treningu) w domowym zaciszu czy innym spokojnym miejscu gdzie można się w pełni zrelaksować. Ot takie moje spostrzeżenia

a niech to, zaryzykuję warna myku wkurzony... cierpią miliony... dwie dychy za paczuchę? lepiej na lody weź dziewuchę... bo choć może randką nie będziesz olśniony... ...ocalisz miliony...

I stała się jasność , cmentarz Św.Rocha w Białymstoku , stara figurka anioła .

Moje EB2 przyszły vw piątek, trwa wygrzewanie ale po pierwszych próbach mogę je śmiało polecić. Wykonanie bardzo dobre, przychodzą razem z etui, są leciutkie i małe, dobrze leżą w uchu, praktycznie ich nie czuć, kabel w przezroczystej gumowej osłonce, brak podatności na splątanie ani nie zbiera szumów. Na moim źródle - Axon 7 Mini - imponują swoimi możliwościami technicznymi, wysoka detaliczność brzmienia plus rozlegla scena, napowietrzona z świetną separacją instrumentów, nagrania koncertowe (Unplugged Nirvany czy Alice In Chains brzmią bardzo dobrze). Zgodzę się, ze nie jest to model dla miłośników "tłustych basów" ale przy zalozeniu grubszych pianek (od Monków v1 mam) i dobremu ułożeniu w uszach jest całkiem ok jak na mój gust, np Massive Attack - Angel podklad basowy w tle jest wyraźnie słyszalny i nadaje "treściwości" utworowi. Ogólnie dzwiek jest jasny ale broń Boże nie wieje nudą ani nie razi "wątłością", brzmienie jest pełne, moja muzyka z "departamentu hałasu" brzmi z wykopem. Dzięki szczegółowości utwory w których "się dzieję" nie zmieniają się w "audio papkę". Wczoraj zasnąłem po 3 przez nie. ? Dobry zakup! 2 dni minęły i wypalanie dobrze im służy, niskie tony uwypukliły się bardziej i ogólna jakość dźwięku jest naprawdę wysoka. Jesli brzmienie Tin Audio T2 wam odpowiada to EB2 powinny wam przypaść do gustu również, mi tak przypadły, że nie sięgam po T2 a jeszcze tydzień temu to byl mój numero uno. ?

Kolejna propozycja od KZ, tym razem słuchawki hybrydowe (1BA+1DD) bezprzewodowe bluetooth KZ BTE z APTX. Cena niby $37,50, ale po wpisaniu w polu z uwagami AudioBudget zmniejszają cenę do $23. https://pl.aliexpress.com/item/KZ-BTE-APTX-Bezprzewodowy-Zestaw-S-uchawkowy-Bluetooth-1BA-1DD-Hybrid-S-uchawki-Przeno-ne-HIFI/32934947889.html?aff_platform=link-c-tool&cpt=1538286923913&sk=csjLhVy4&aff_trace_key=bff48dd278114965b383d48331eaccdb-1538286923913-03058-csjLhVy4&terminal_id=b6bab524c0ba4c85a707524130095858

Snake, bo to jest kompletnie inne brzmienie, w porównaniu do Etymotic, K701, KZ i prawdopodobnie Ostry ?. Tutaj jest mięcho, gęsta średnica, mocny bas i stonowany przełom średnicy z wysokimi, dzięki czemu kompletnie nie męczą, a przy okazji nie są przesadnie stłumione. To jest brzmienie typu vintage (K240sextett, K271, HD600), czyli nie perfekcyjne technicznie, a pełna muzykalność i oddanie klimatu, ciepłe, rozgrzane do czerwoności i analogowe. Nie wiem, jak ktoś może pisać, że średnica jest wycofana, chyba, że mowa o tej wyższej to ok, bo z kolei wszystko poniżej jest wyeksponowane, średnica wręcz dopalona, koncertowa, to samo z basem. A "wysokie irytujące", na pewno nie mój egzemplarz ?, to nie skalpel Tinaudio T2, czy inny KZ ?. Powiem tak, M2IE poszły w odstawkę, bo jeśli chodzi o muzykalność i oddanie energii, szczególnie w rockowych kawałkach, to Sennheiser-y nie mają czego szukać, pomimo, że grają efektownie i jak się okazało przy HS930i v-ką ?. Odkąd je mam, to nie mogę się oderwać od słuchania, nawet w nich zasypiam, tak mi spasowały dźwiękowo i z wygodą ?. Dzięki Jaro54, za namiar na nie, bo dawno nie bylem tak zadowolony z tanich słuchawek, a tym bardziej za 69zł ?.

Przepraszam, ja po 50-ce ... nie słyszę żadnych zakresów. Chyba, że te dwa podstawowe, coś słychać lub nic nie słychać ...

No to ja od dawna się zaliczam nie do młodych, szalonych wilczków lecz do półgłuchych basiorów ?

bardzo udany zakup

Jako, że odkryłem dopiero ten temat to dodam coś od siebie. Przy okazji pozdrawiam wszystkich pstrykających w słuchawkach :-) .....w klimacie dożynek, jako że na czasie i jeszcze 2

Dzień dobry. Jestem nowy, ale od razu mam pytanie. Kupiłem dzisiaj iPod Classic 120 GB w lombardzie i po przeskanowaniu hdtune pro wyskoczyły mi 2 bad sectory, gdzieś przed połową skanowania. Mam możliwość oddać tego iPoda, ale wyjeżdżam za 2 dni i chciałbym mieć coś na pobyt za granicą. Co mogę z tym zrobić? Co powinienem? Jak długo pożyje ten iPod? Tego to chyba nikt nie wie.

Jutro porównam. Dzis mi juz nie dadzą w domu. Znany chińczyk z pamięci, chyba ze po jutrze z Tinaudio T2 jak dojdą.

Aaaa, no i widzisz; bo Nakamichi to japonczyk i toleruje tylko szlachetną Sake, a nie jakąś ochydną techniczną IPA ?

Zazwyczaj stosuję gniazda mini-jack (3,5mm) przy robieniu odpinanych przewodów, głównie ze względu na uniwersalność i dostępność. Co do Twojego projektu, to nie ma nigdzie mikrofonów/pilotów do kabli DIY więc tylko jakieś gotowce (chyba od Beatsów na Allegro widziałem) wchodzą w grę. Ewentualnie można zrobić w muszli gniazdo 4-pin i wbudowany w muszlę mikrofon, lub gniazdko w muszli do podpięcia mikrofonu - wtedy można zrobić kabel DIY z wtykami 4-pin po obu stronach.

Bo słuchawki się chowa w etui to się nie walają wszędzie i coś jakiś czas czyści. Immo to lepsze niż aplikowania nonstop jakiś środków. pisane mobilnie

Nabyłem te pchełki (NiceHCK EB2), grają zdecydowanie po jasnej stronie, w roli głównej wyższa średnica i wysokie tony - bardzo klarowne, ale nic nie kłuje, nie ma sybilantów. Niższa średnica nieco cofnięta, bas bardzo wycofany - trzeba w przypadku basu korygować brzmienie za pomocą eq. Scena szeroka, ale blisko głowy, na głębokość mogłaby być większa. To co najbardziej robi wrażenie to szczegółowość - bardzo dobry wgląd w nagrania. Po korekcji eq w zakresie tonów niskich i ewentualnie dolnej średnicy brzmienie bardzo przyjemne, relaksujące i jednocześnie analityczne. Na pewno są warte swojej ceny.

Witam, Na sprzedaż lecą słuchawki Oppo PM3 z nowymi nie otwieranymi padami. Pełny komplet jak na zdjęciach. Słuchawki są moim zdaniem w stanie idealnym. Cena: 1200zł KW biorę na siebie.

Uuuuuuu, alkohol do lustra, wspomnienia, późna pora plus rzępolenie ELO, to mieszanka zabójcza ... żyjesz jeszcze, Tomek ? Masz może przypadkiem o jedną parę za dużo ?

5 godzin to za mało, nie są wygrzane, im trzeba dać z 50 godzin pograć, dźwięk się ułoży...

No to ładną średnią wieku tutaj mamy na wątku. Ja jeszcze bliżej 30 niż 40. A żeby było trochę bardziej na temat.. dwie rzeczy: Kurde ten Szanling fajny jest. Na początku byłem trochę zły, że jakiś dap mono dostałem, bez nasycenia na dodatek, ale to niecyfrowe granie.. - cudo i bas nawet dobrze zróżnicowany. Miałbym ochotę zasugerować sprawdzenie sobie tego połączenia z Artiste (grają wybornie z tego rodzaju źródłami), ale cholera no.. pewnie będzie ból uszu u połowy mimo wszystko, a kolejnej połowie połowy się pewnie nie spodoba (czyli jak ZS6). Dla mnie mid-end na elektronikę i tekno - hajendu nie było mi dane zasmakować, więc czort wie (np. Inszy ) co tam za smaczki się jeszcze kryją. Muszę wygrzebać pianki, w pracy chyba się walają, chociaż w pracy obstawiałem, że w domu. A z tymi SpinFitami biflange to lipa, wszystko za czyste, scena wykastrowana i stłamszona, a zamiast walić 4-5khz to walą na ucho wtedy z 8khz, chociaż o dziwo metal z tego brzmi nawet ok, ale to już kwestia preferencji jak kto lubi podane. Mi się wydaje, że do rocka/metalu i klasyki najlepiej się wpasowuje analityczno-techniczne granie, a do elektroniki organiczne i swobodne.

Znane mi klimaty. Ten solidny strzał wygląda mi na długotrwale wykonywany, tzw strzał przeciągnięty, wykonywany uporczywie ale z dużym szacunkiem dla żołądka (dlatego syrop 40%). Obstawiam żołądkową gorzką. Łagodnie wchodzi. Swoje robi. I ELO. ELO po to, żeby było od razu przyjemnie. Ale też łagodnie, nieskomplikowanie ?

Ja zamierzam do tego Pana napisać z zapytaniem, kiedy znów będzie miał stojaczki, bo ten jest genialny. https://allegro.pl/statyw-na-sluchawki-stojak-sluchawkowy-i7506098193.html

Słusznie. Ja tam się nie szczypię:

Harmonia..

Nie pisz głupot jesteś po prostu młody inaczej, zresztą tak jak ja.

My już po 40 -tce nie słyszymy tch zakresów....wy młode ,szalone wilczki...macie teraz pole do działania...powodzenia!

Hibi znowu w formie, super. ...ale rzeczywiście kabel fabryczny raczej nie do pobicia..

Od kilku dni jestem szczęśliwym ojcem, takie maleństwo mi się urodziło. Pielęgnuję je, a przede wszystkim wygrzewam.

iPod Video 5,5G 80GB White iPod Touch 4G 8GB Black BQEYZ K2 Black TRN V20 Red Wooeasy Foam Tips

Ponieważ bateria w moim Note 4 dokonała żywota, poszedłem w stronę LG. I nawet przyzwoicie to gra.

Sony jednak umie w DAPy, a przynajmniej w tego NW-ZX2 Pod niektórymi względami jest lepszy od testowanego niedawno przeze mnie DX150 (bas, scena, bateria, obsługa lepsze IMO w Soniaku) To bardzo muzykalny i analogowy grajek, trochę bałem się tych opinii o niskiej mocy ale z Elearami gra głośno już na 80% mocy. Trochę kombinowania było z instalacją Tidala bo najnowsza nie obsługuje już Andka 4.2.

Na gwiazdkę obiecałem żonie samochód, w ramach równowagi.

Nowy album od Sync24 - Omnious (Daniel z carbon based lifeforms) ❤️

FH5 wygrzewają się na kanapie...

U mojego mechanika dokladnie tak to wyglada. Tutaj jego zdjecie

Hej. Wypadałoby w końcu zakupić jakieś dobrze grające odsłuchy. Płasko i szczegółowo, ale nie matowo Bez skrajności typu sam sub itp. Impedancja: 60-80 Ohm max - będę używał różnych źródeł dźwięku. Zamknięte / półotwarte. Izolacja ma znaczenie, będą używane również przy perkusji. Duże (mam wielki łeb) i wygodne. Wygląd nie ma znaczenia. Moje typy: Presonus HD9 - cewka 45mm - chyba największa ze wszystkich (coś mi podpowiada, że im większa tym lepsza...): https://www.presonus.com/products/HD9/features Yamaha HPH-MT5 - cewka 40mm https://www.thomann.de/pl/yamaha_hph_mt5.htm Te nie mają informacji odnośnie średnicy cewki: AKG K-271 MKII https://www.thomann.de/pl/akg_k271_mkii.htm Beyerdynamic DT-240 Pro https://www.thomann.de/pl/beyerdynamic_dt_240_pro.htm Audio-Technica ATH-M40 X https://www.thomann.de/pl/audio_technica_ath_m40_x.htm Każda firma inna, wszystkie cenowo podobne, ze zbliżoną specyfikacją. Jedyny sposób sprawdzenia ich, jaki przychodzi mi na myśl to zamówienie wszystkiego, wybranie jednych i odesłanie pozostałych szczerze wierząc, że firmy nie będą robiły problemów ze zwrotem (zamówienie będzie z polski, różnie sklepy mają lepsze ceny różnych modeli). Pomocy!

Z wyprawy na Śnieżkę...

Homage aka homar, moje ulubione słowo sprawiające, że z zegarka rżniętego z czyjejś własności intelektualnej robimy super produkt. Dla mnie nie ma znaczenia czy to Tisell, Invicta, Stenek czy MKII. Nie kupuję też pitolenia, czy MK robi modele na wzory nieprodukowane już a Stenek ma inne rozmiary kopert. No, ale żeby było w temacie...

mogli złote pokrętło dać

Owszem IPA czyści doskonale, używałem "od zawsze" aż do momentu jak jakieś 15 lat temu rozpuściła mi lakier na obudowie nakamichi. Tych obudów przez dziesiąt lat nic nie ruszało a ludzie to czyścili czym popadło a IPA po delikatnym przetarciu zjadła lakier. Oczywiście zrobiłem wcześniej próbę i wyszło niby ok, a po chwili zeżarło;) Co ciekawe tylko na jednym klocku - oczywiście tym najdroższym :))) Także z IPA zalecam ostrożność.

Jeszcze jest sporo , kilka litrów zbawiennego płynu, kto się nie boi zapraszam...dzisiaj na nockę chodzę...czas nie ma znaczenia...jedynie ELO w tle gra...he,he. A we krwi zapewne z 2 promile....normalna,zdrowotna dawka...przeciętnego Polaka.... Nadal świadomość też smutna...tyle kobietom pomogałem przez 25 lat, a któraś zaprosiła na kawę?...żadna...smutne...jednak bycie potworem nie jest takie miłe jak na filmie pokazują...Jedynie pozostaje strzał w łeb, solidnie i bez lipy...potwór padnie, wreszcie...