Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 21.07.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. bardzo Was przepraszam ale normalnie widzę, że społeczeństwo słucha sobie iPchełek czy Sony za 50 zł, że pan w markecie normalnie chwali stereo z telewizora. i to jest wbrew pozorom... normalne. nienormalne jest wydawanie tysięcy na sprzęt, którego wyprodukowanie kosztuje... kilkadziesiąt czy kilkaset złotych. nienormalne jest rozkładanie muzyki dźwiękowo na części pierwsze. i to jest właśnie nasze hobby... więc jak widzę, jak kilku szaleńców próbuje przekonać innego szaleńca, że jest szalony... to mnie to bawi
    9 punktów
  2. 7 punktów
  3. W związku z brakiem konkretnych ofert sprzęt pozostaje się w mojej kolekcji.
    5 punktów
  4. Niezły kieszonkowy DAP, który chyba nie ma sensu. Do podstawowej serii odtwarzaczy FiiO dołączył właśnie model M7 z układem Samsung Exynos 7270, ekranem o przekątnej 3,2”, przetwornikiem Sabre ES9018Q2C oraz interfejsem Bluetooth z obsługą kodeków aptX, aptX HD oraz LDAC. Co potrafi? Dotychczas jedynym przedstawicielem serii M był model M3, czyli prosty i niedrogi, ale nieźle brzmiący kieszonkowy odtwarzacz. Nowy M7 nie ma z nim wiele wspólnego – “siódemka” kosztuje 990 zł i jest sterowana dotykowo. FiiO chwali się zastosowaniem Exynosa 7270, czyli energooszczędnego układu Samsunga z dwurdzeniowym procesorem, który ma zapewnić wysoką wydajność oraz długi czas pracy. Za brzmienie odpowiada natomiast układ Sabre ES9018Q2C z wbudowanym wzmacniaczem. https://kropka.audio/test/odtwarzacze/fiio-m7-recenzja/
    3 punkty
  5. Dobra wiadomość dla wszystkich oczekujących na test tych - dla mnie wyjątkowych i niezwykłych - słuchawek, które można dostać w polskiej dystrybucji. Mobilnie piszę, więc będzie dość zwięźle, ale nie chcę kazać czekać nikomu ani minuty dłużej na możliwość przeczytania tego, jak wyglądało moje obcowanie z najmłodszym dzieckiem ze stajni Fidue. Zapraszam do lektury i jak zwykle, komentarze mile widziane. https://kropka.audio/test/sluchawki/fidue-a85-virgo-recenzja/
    3 punkty
  6. No i jest,chyba wreszcie ten ideał brzmienia, nie wiem jak się zachować....zaprosić wszystkich z forum ,dać przekąski i dobry alkohol?...? Co teraz powiem to będzie banał....i śmiech na sali...LCD2 grają mi nieprzyzwoicie dobrze...aż wstyd normalnie, zasłaniać to trzeba i przykrywać żeby nikt nie usłyszał, bo jak to mieć ideał w domu?! Kto chętny zapraszam, zakąski byle jakie, alkoholu nie za braknie choćby na rok...można słuchać i porównywać...z wariata Soundmana się śmiać...(to jako bonus) Słuchać oczywiście LCD2....dla mnie nic więcej nie oczekuję od przekazu muzycznego...ratunku, kto mnie uzdrowi? Zwariowałem czy poczułem dobry dźwięk?!?
    3 punkty
  7. Soundman, stary praktyk, he, he, już w zasadzie temat wyczerpał. Ja też wiem o co chodzi i ujmę to tak. Mimo, że mam w swoim zbiorze NH, które kocham i tak na zdrowy rozsądek, nie powinienem ściągać ich z głowy, bo są the best, to często i gęsto sięgam, do szafy, po inne. X2, hd650, meze99, dt990, k712, k701. I pewnie będę kolekcję rozszerzał o kolejne egzemplarze, czytaj 20-latki ... Czym to jest podyktowane Soundman już wyjaśnił, ja tylko ratuję wątek przed offtopem ... Mam na odsłuch od @bigmarasa portable, xDuoo XD10 poke. Synergia z NH, jest zjawiskowa. Niedługo skrobnę więcej o parce NH classic plus XD10 poke.
    3 punkty
  8. To tym razem coś do posłuchania. W dobrych cenach były i tak jakoś... nie mogłem się powstrzymać?
    3 punkty
  9. Ciepłe, barwne i lekko zaznaczone basowe brzmienie. Muzykalna średnica i bardzo dobrze rozciągnięte wysokie tony. Duża i proporcjonalna scena, z niezłym pozycjonowaniem jak na taką półkę cenową. Ogólnie relaksacyjne funowe brzmienie, idealne na ulice i nie tylko. Dla mnie bomba, nie szukam już niczego więcej. Z DX powinno być już miodnie.
    2 punkty
  10. Ja się przesiadłem z Tenorków na KZ ZST, niby tańsze ale scena mi się bardziej podobała. RE-400 to Ci basem nie zagrają, w domu da się ich słuchać ale w terenie będzie chudo. Do Apple i iBasso DX90 (zwłaszcza z najjaśniejszym softem) polecam Final Audio E3000. Aune e1 też jak najbardziej, tyle że droższe już.
    2 punkty
  11. Długo zwlekałem z ich zakupem, a że ostatnio Tu trochę rozprawiano na ich temat.........więc są
    2 punkty
  12. Bo Carbony Hawki są bardzo fajnym lekiem na tę chorobę, a że przy okazji są przy tym całkiem dobre (jak już wyjaśnił @audionanik) i wygodne, to nic tylko słuchać.
    2 punkty
  13. Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie okiełznać , Jeden, by wszystkie połączyć i w spokoju słuchać. Taki sobie wymyśliłem patent. Z miedzi occ N7 balans klient bardzo zadowolony
    2 punkty
  14. Długo czekałem , ale kolejka zamówień J.D. spora, wreszcie jest komplet!?
    2 punkty
  15. Udało się FiiO wprowadziło do sprzedaży czteroprzetwornikowe i trójdrożne hybrydy FH5. Trzy przetworniki armaturowe i jeden dynamiczny zamknięto w obudowie z dodatkowym kanałem basowym. Producent obiecuje znakomite brzmienie z pełnym basem, bliską średnicą i wyraźną, ale spokojną górą pasma. Dotychczas seria FH składała się tylko z jednego modelu FH1, czyli dwuprzetwornikowych hybryd w obudowach podobnych do serii F, ale ze zmienionym wzornictwem. Model FH5 wydaje się nie pasować do słuchawek FH1. Nowość nawiązuje wzornictwem raczej do F9 lub F9 PRO, ale FH5 to słuchawki większe i bardziej efektowne wizualnie. Zastanawiałem się czy FH5 kontynuują rozrywkowy charakter FH1, czy brzmią bardziej analitycznie, tak jak F9 PRO. A może to niejako fuzja obu linii słuchawek? Miałem też wątpliwości, czy FiiO jest w stanie podnieść jakość dźwięku tak, by usprawiedliwić wyższą cenę, wynoszącą standardowo 1199 zł. https://kropka.audio/test/sluchawki/fiio-fh5-recenzja/
    1 punkt
  16. Oryginalny 120 letni dom z dzielnicy Skorupy przy ulicy Zaściańskiej , która do 1919 była wsią , jeszcze w latach 70-tych hodowano tam krowy i kury , były pola uprawne , sady . Obecnie dzielnica to miks starego z nowym .
    1 punkt
  17. Mam ZST... w szufladzie wolę tenore tak ogólnie bo grają spójnie. Pamiętam że na początku ZST mnie zachwyciły a potem słuchanie na nich było dla mnie po prostu smutne, szkoda muzyki. Na dobre doki warto wydać trochę forsy, to ma sens, to na prawdę potrafi zagrać, zwłaszcza jak masz dx90. Nie słuchałem z nim ale i tak polecę aune e1, bo są najlepsze ? Jeśli taniej to poza tenore nie wiem co tam obecnie w tej cenie jeszcze gra. Komfort dla mnie bdb, tłumienie tylko ok bo one mała wchodzą do ucha.
    1 punkt
  18. Fajna recenzja i ja też tak odebrałem M7.
    1 punkt
  19. Carbo tenore, mam, uwielbiam nawet w relacji do innych droższych (aune e1, flc ? bo mają wielką scenę ( na tipsach z dużym otworem). Nie są lepsze od wymienionych ale to jedyne doki, które mam że 3 lata i nigdy nie chciałem ich sprzedać, to jako poświadczenie ich "dobroci"
    1 punkt
  20. Słuchawki od Undertaker już są w dużo lepszej cenie niż te z olx.
    1 punkt
  21. Jeżeli dla ludzi bylejakość jest normalnością, to tylko o nich świadczy . Ogół społeczeństwa jest żadnym wyznacznikiem jak się powinno żyć. Gdybym nie słyszał różnicy i tej różnicy nie potrzebował, to bym w lepszy sprzęt nie szedł. Zapaleńców fotografii ze sprzętem za grube tysiące też nazwiesz szaleńcami? Wszak można smartfonem pstrykać, co za różnica... Ja najwyraźniej inaczej widzę nasze, czy może moje, hobby. Nie rozkładam muzyki na części pierwsze, tylko szukam brzmienia, które chwyci rezonans z moim duchem. Staram się przy tym siebie nie oszukiwać, że słyszę cuda w kablach usb czy plikach powyżej jakości CD. Słuchawki i wzmacniacze to dla mnie instrumenty, na których gram bliską sobie muzykę. Nie uważam się za szaleńca, skoro chcę zwyczajnie skompletować takie instrumentarium, jakie będzie mi bliskie. Co ciekawe zauważyłem w swoim otoczeniu, że używanie najtańszego i najdostępniejszego możliwie sprzętu wydaje się być bardziej wynikiem lenistwa i przyzwyczajenia do łatwości, niż świadomym wyborem. Zauważyłem, że moje zamiłowanie do dźwiękowych zachwytów wzbudza zainteresowanie i chęć sprawdzenia, że może warto się wysilić. Że może skoro potrafimy wydawać ciężkie pieniądze na urlopy w innych krajach czy na biżuterie czy na samochody, to może, o zgrozo!, na muzykę też warto! Dlatego nawet jeśli sobie chichoczę z Soundmana, bo ma czasami gadane jak stary gawędziarz , to szczerze cieszę się jego entuzjazmem, bo tego nam więcej trzeba. Ja go w LCD2 nie umiałem znaleźć, widać nie mi dane .
    1 punkt
  22. Kolory zmierzchu wczoraj z balkonu , jpeg z Olympusa bez ruszania obróbką :
    1 punkt
  23. 1More iBFree,świetne słuchawki do sportu,błyskawiczna wysyłka,jak zawsze polecam.
    1 punkt
  24. Nawet nie wiem, nie mam UE.Kabelek zrobiłem dla znajomego:-) Testowałem tylko na KzZst ale ciągle wypadał bo trochę ma inne wejścia :-) Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  25. Kupię w dobrej cenie i w dobrym stanie.
    1 punkt
  26. Eee, dajcie już spokój Soundmanowi, już wystarczy. Przestańcie go naprawiać, bo tylko jeszcze popsujecie i tyle. Ja tam lubię czytać soundmanoopisy, a najbardziej te "na gorąco" (no może za wyjątkiem tych o dt150 grających jak 2 kilo). No tak mi się podziało...he he; a miałem je jednocześnie...aż którejś nocy, około 4 nad ranem przyszedł do mnie najpierw Skylar, a potem William Low... i kazał rzucić wszystkie inne słuchawki w czort jasny (lcd też). Jak się obudziłem, byłem już odmieniony.
    1 punkt
  27. To Ty młody jesteś, jak Karwowski. Także z tymi dziećmi to nie przesadzaj. A swoją drogą to w tym wieku menopauza;)
    1 punkt
  28. Nada się i będzie niemal ideał dla 90% społeczeństwa....czytaj chłopów... Ale Majkel jak je zupę to nie dosala i nie do pieprza do smaku?..czemu?...jak żona tak dobrze zrobiła danie? Ano nuda w życiu zawsze się wkrada ,prędzej czy później....co zrobić, z tond te rozwody,czasem 4/5 razy u znanych osób, ludzie szukają , boją się upływu czasu..starzenia się...Chłopy lubią się odmłodzić przy młodej 20-latce.... Są oczywiście związki monogamiczne ,żyją ze sobą całe życie i zero zdrad, jak moi rodzice, ...he,he... To jest ideał, ale wiadomo, życie jest życiem...?
    1 punkt
  29. BUM !!! Szybka kilkudniowa akcja promocyjna na IMR, 50% off, nowe ale z roczną gwarancją. Jak ktoś chętny to proszę o mail/telefon.
    1 punkt
  30. Jeśli jeszcze nie jest kupiony, to bym postawił na xDuoo X3 II - większy od Shanlinga, ale wyciąga trochę więcej detali.
    1 punkt
  31. To dobrze, że uparłem się na Alphy 65 Odnośnie wrażeń odsłuchowych - musimy pamiętać o tym, że każdy z nas ma inną krzywą słyszenia oraz (co równie ważne) inne warunki odsłuchowe. Mi Yamahy kompletnie nie podeszły, mimo że nie narzekam na górę, choćby w moich ukochanych Etymoticach (wymieniłem im nawet filtry rozciągające wysokie tony bardziej niż stockowo). Podczas testów tych Focali u kumpla (miał 50 i 65) słyszałem ich nienachalność i było to odczuwalne w porównaniu choćby do Fostexów PM841. Niemniej jednak, nie twierdziłbym, że nie podawały porównywalnej ilości detali. Typowe monitory podczas odsłuchu mówią Ci tak: - "Ej, debilu! Tu masz błąd! Syczą Ci talerze, a bas się rozłazi! Popraw to i to natychmiast!!!" W Focalach podczas słuchania słyszysz to" - "Zacna kompozycja, Milordzie. Chciałbym jednakowoż nadmienić, że są pewne rzeczy wymagające poprawek w kwestii talerzy i basu. Zechciałby Pan się temu przyjrzeć, sir?" Żeby obrazowo to porównać (w jakimś wcześniejszym temacie kiedyś o tym pisałem): Yamahy (w wariancie 8") grały mi trochę jak V-kowe studyjne Beyerdynamic. Fostexy PM841 to było coś surowego na kształt Etymotic HF2/3/5, a Focale - zależnie od pomieszczenia - lawirowały pomiędzy Etami ER4, a Audeo na szarych filtrach. Do studia realizacyjnego - owszem, Focale mogą być zbyt łagodne w podawaniu błędów (mimo, że nadal je podają). Zwłaszcza dla osób przyzwyczajonych do wybijających się kluczowych częstotliwości, w których słychać błędy. Sednem sprawy, moim zdaniem, jest tu nauczenie się brzmienia swoich monitorów i odpowiedniego nań reagowania. Dobrze że wyleczyłeś mnie z 8". Nie dalej jak wczoraj czytałem, że największe Alphy mają już nieco za dużo basu i trochę gorszą nad nim kontrolę, co wpływa potem na opinię o całym brzmieniu. Rzecz w tym, że ja potrzebuję takich monitorów do studia PROJEKTOWEGO. By słyszeć kompozycję w odpowiedni sposób. Dlatego prawdopodobnie skończy się na zakupie 2 par: Fostex PM841 vs Focal Alpha 65 i jedne oddam w ciągu 14 dni W moim przypadku od poprawek i końcowego efektu zamawianych kawałków byli ludzie znacznie bardziej oblatani w realizacji ode mnie Bo koniec końców i tak największą frajdę sprawia mi tworzenie, a nie ślęczenie nad miksem PS. I tak sprzedasz je bez straty, gdybyś chciał je porzucić. Będzie masa chętnych (jeden już czeka - iMpus, jeśli się nie mylę).
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności