Radzique Opublikowano 4 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2007 Teoria natomiast o ułożeniu w uchu wydaje się średniawa zważywszy, że użytkownicy SE310 uważają je za słuchawki o świetnej izolacji (a układają się one tak samo jak E500) a gdzie tam W se 310 kąt jest mniejszy, znaczy sie korpus i tulejka sa do siebie bardziej prostopadłe, dzięki czemu ja mogłem je wepchać znacznie głębiej niz e500. Oczywiście nie bez znaczenia jest fakt ze sam korups jes mniejszy. tak czy siak izolacja w se310 jest genialna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 4 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2007 Co więcej, te dziury osłabiają szczelność kontrukcji: to tak, jakby podziurawić tył zamkniętych słuchawek. Ale przecież to jest dziura w dodatkowej obudowie dwóch wooferów . Westone UM2 czy Shure E 5 mają tylko jeden woofer i jedną obudowę A tu masz dwa woofery , obudowę wewnętrzną i obudowę zewnętrzną . Gdzie jest więc ta przewaga szczelności konstrukcji słuchaweki dual -driver z jedną obudową ? Pomijając już fakt że nie należy mylić szczelności przetwornika z szczelnością słuchawek -wystarczy sobie wyobrazić jakie musiałby by być poziom ciśnienia akustycznego dzwięku zewnętrznego aby powietrze zaczeło drgać także do środka przetwornika armaturowego . Ale włąściwie po co miałoby się do niej pchać , skoro jest to wylot " bass reflexu ", to przecież musi on juz być jakoś bezpośrednio połączony z tulejką słuchawki ? No nie ? Ale szczerze mówiąc , ja wątpie także w to , żeby te dziury to był bass reflex. Gdyby tak było , to dzwięk musiałby miec własnie możność dochodzenia bokiem driverów do tulejki . To by było nawet możliwe w UM2 czy E5 Ale w E 500 własnie nie . Drivery i nos są bowiem uszczelnione z przodu plastkową kapsułką o której już zresztą wspomniałem > do tulejki moze się więc dostac tylko dzwięk wydobywający się z głównych (przednich ) portów woofera i tweetera (spójrz jeszcze raz proszę, na zdjęcia rozebranych E 500 na stronie 5 , 6 i 7 >> http://www.51erji.com/Article/ShowArticle.asp?ArticleID=702 ) Gdyby wiec był to istotnie bass reflex to grałby na zewnatrz słuchek ( poprzez obudowę ) , a nie przez tulejke do środka ucha . Okazałoby się więc , że Shure E 500 to tak naprawdę słuchawki otwarte Reasumując - ja nie mam pojęcia po jest ten otwór , ale naprawdę watpię aby był to bass reflex .I nie widzę różnicy w szczelności konstrukcji wewnętznej na niekorzyść E 500. Wręcz w przeciwnie - w tych słuchakach drivery są obudowane od zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w UM 2 lub E 5 . Zresztą pewnie własnie dlatego zewnętrzna obudowa E 500 może być znacznie mniej szczelna niż w obu modelach dual -driver > takiego rozstępu jaki można znalezć na korpusie triple-driver od Shure pomiędzy jego połówkami , w UM2 czy E 5 się nie uświadczy . W tych słuchawkach obudowa zewnętzna została bardzo precyzyjnie sklejona , a w szczelinie nie hula w niej wiatr jak to się dzieje w 500-tkach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 4 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2007 http://www.head-fi.org/forums/showpost.php...amp;postcount=5 < chodzi mi dokładnie o tego posta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 4 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2007 Zapodałeś mi linka w sam środek poważnego śmietelnie powaznego sporu czy sa jakieś dziura w przetwornikach Shurach , czy ich nie ma ? Po przemyśleniu całej sprawy doszedłem do wniosku że z punktu widzenia izolacji nie ma to najmniejszego znaczenia czy one tam są , czy ich tam nie ma i jakie pełnia funkcję Bo przyjmując że to co widać na zdjęciu to otwór swoistego bass-reflexu , to oznacza że podobnie jak w Westonach UM 2 czy Shure E 5 całe wnętrze tych słuchawek to jedna komora akustyczna > dzwięk który do niej wlatuje wedruje pózniej prosto to tulejki , a z stąd z do naszego ucha . W taki wypadku za złą izolację odpowiada tylko i jedynie nieszczelna zewnętrzna obudowa , (czyli prawdopododobnie szczelina między dwoma połówkami korpusu Shure E 500 ) Dopuszczając myśl że ten bass -reflex faktycznie istnieje , jeżeli jakiś dzwięk trafi już do środka słuchawki ( zakładając ciągle że jest to jednolita komora ) to przeciez wcale już nie musi przechodzić przez zewnetrzną obudowę wooferów , skoro i tak ma otwartą , łatwiejszą i bezpośrednią drogę do naszego ucha przez kanał wylotowy bass-reflexu Właściwie dlaczego miałby się przeciskać przez ucho igielne , skoro ma możliwość podróżowania przez szeroką , dobrze oswietloną i wyasfaltowaną autostrade ? Inaczej mówiąc : robiąc założenie że ten swoisty bass-reflex w przetworniku funkcjonuje i ma jakieś znaczenie dla izolacji , trzeba wpierw przyjąć >> jeden ) że nieszczelny jest korpus słuchawki i hałas z zewnątrz potrafi przeniknąć do kapsuły >>dwa) cały środek E 500 to jedna komora akustyczna mająca bezpośrednie połączenie z tulejką > Ale skoro oba założenia są prawdziwe , znaczenie dla izolacji dodatkowego bass -reflxu okazuje się po prostu żadne , bo i tak najwazniejsza okazuje się nieszczelność i słaba izolacja korpusu słuchawek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 5 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Ciężko też mi zakwalifikować e500 jako jasne słuchawki A gdzie ja napisałem, że E500 to jasne słuchawki? Niech mi ktoś z łaski swojej wyjaśni pojęcie ciemnych i jasnych słuchawek, bo się szczerze zaczynam już w tym gubić. Dzisiaj mogłem sprawdzić szurki w mieście. Fakt, mają gorszą izolację od UM2, ale nie jest tragicznie - spodziewałem się prawdziwej katastrofy. Potestuję jeszcze w bi-flange, z którymi ponoć ma być jeszcze lepiej. Powiem, że ta szczegółowość e500-tek ma swoje zalety - jakoś inaczej spojrzałem dzisiaj na utwory, które już znałem. Ciekawiej może się zrobić jutro, kiedy będę miał czas na zabawę EQ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 5 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 A gdzie ja napisałem, że E500 to jasne słuchawki? Niech mi ktoś z łaski swojej wyjaśni pojęcie ciemnych i jasnych słuchawek, bo się szczerze zaczynam już w tym gubić. Kryterium jasności ( jasny -ciemny ) , obok ciepła ( ciepły -zimny ) - to zdecydownie najczęściej stosowane określenia charakterystki barwy dzwięku . Zresztą oba te kryteria są bardzo blisko siebie i można je traktować synonimicznie . Dźwięki o barwie ciepłej i ciemnej sprawiają wrażenie niższych niż w rzeczywistości, a dźwięki o barwie jasnej i zimnej - wyższych. W niektórych instrumentach barwę możesz świadomie kształtować nawet jeżeli artykułujesz dzwięk o tej samej wysokości , czy nawet sile > na przykład w przypadku gitary uderzenie w określone miejsce strun spowoduje że dzwięk bedzie brzmiał ciemno > (czyli miękko , nisko , dłużej i łagodniej ) , a na przykład przy uderzniu bliżej mostka (jest to oczywiście generalizacja ) będziesz miał dzwięk jasny ( krótki , ostrzejszy , bardziej precyzyjny , szybko wybrzmiewający ) Pojeciem barwowym z tego samego zakresu semantycznego jest dzwięk metaliczny (oznacza on dzwięk zbyt ostry i zbyt krótki -metal zawsze jest jasny ) Ponieważ pojęcie barwy można stosować nie tylko do pojedyńczego dzwięku , ale także wrażenia słuchowego które towarzyszy słuchaniu muzyki " en mass" - możesz więc nazwać efekt barwowy jaki dodają od siebie słuchawki , CD-ek czy wzmacniacz dzwiękiem jasnym lub ciemnym . Tylko w wypadku kiedy stosujesz najbardziej uproszczone kryterium oceny ogólnej barwy dźwięku w którym liczą się wyłącznie jego (skalowana ) wysokość i głośność , dzwiek ciemny to dzwięk przebasowiony , a jasny- basu zupełnie pozbawiony . Te określenia można stosować jednak trochę bardziej subtelnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Powiem wam, że ciężki kabel ma też swoje plusy. Ten w UM2 był leciutki i cienki, ale przez to musiałem używać tulejki, ściągając ją maksymalnie, by mi kabelki nie latały jak głupie. W E500 jest to praktycznie niepotrzebne - kable "leżą" na uchu i ani maja zamiar stamtąd wyskakiwać. Dzisiaj miałem też sporo spraw do załatwienia na mieście, więc miałem okazję przesłuchać sobie ładne cztery albumy. Już w tej chwili mogę praktycznie stwierdzić, że przekonałem się do brzmienia szurków - kontrolowany nisko schodzący bas (jeszcze niżej niż w UM2), słodka średnica i solidna góra (to jeszcze nie ideał, ale lepiej niż w UM2 - no i zdecydowanie mniejsze sybilacje). Dam jednak sobie jeszcze tydzień/dwa zanim kolejny raz bezpośrednio porównam Westone'a i Shure'a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mhojlo Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Powiem wam, że ciężki kabel ma też swoje plusy. Ten w UM2 był leciutki i cienki, ale przez to musiałem używać tulejki, ściągając ją maksymalnie, by mi kabelki nie latały jak głupie. W E500 jest to praktycznie niepotrzebne - kable "leżą" na uchu i ani maja zamiar stamtąd wyskakiwać. Dzisiaj miałem też sporo spraw do załatwienia na mieście, więc miałem okazję przesłuchać sobie ładne cztery albumy. Już w tej chwili mogę praktycznie stwierdzić, że przekonałem się do brzmienia szurków - kontrolowany nisko schodzący bas (jeszcze niżej niż w UM2), słodka średnica i solidna góra (to jeszcze nie ideał, ale lepiej niż w UM2 - no i zdecydowanie mniejsze sybilacje). Dam jednak sobie jeszcze tydzień/dwa zanim kolejny raz bezpośrednio porównam Westone'a i Shure'a. Czy "sybilacje" to taki nieprzyjemne syczenie jak np. wokalista spiewa "ssssss....."? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 11 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 mhojlo: tak PsiCore: mówiłem, to kwestia nastawienia. E500 potrzebują swoistego umysłowego burn-inu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Dokładnie o to chodzi , tylko efekt takiego procesu to > ten "sybilantant " , te "sybilanty " , a nie > ta " sybilacja " , te "sybilacje" Spółgłoski syczące czy szumiące w jezyku polskim to też są sybilanty , - więc lepiej już trzymajmy się poprawnej nomenklatury i gramatyki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 A propos daty produkcji, to dopiero teraz looknąłem na końcówkę jacka i numerek mam 2156. Czyli według waszych obliczeń draństwo zostało dość dawno wyprodukowane. Więc teoretycznie, aby mieć tą 2-letnią gwarancję musiałbym się zarejestrować na stronie Shure'a. Jest sens? Jeśli tak, to czy wpisać się do regionu amerykańskiego, czy europejskiego (który według waszych opinii jest gorszym pod względem reklamacji)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Echelon Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Kurcze, męczą mnie te shurki. Moje słuchaweczki pożyją jeszcze jakiś czas, może rok, ale co potem? Zastanawiałem się nad Singapurską nowością, bo cena dość przystępna, ale z drugiej strony to znowu kompromis. Ehhh... Shure e530 to będzie jeden z moich pierwszych zakupów, jak już będę miał do luźnej dyspozycji większą kase . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 12 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Psicore: Rozmawiałem z serwisem Shure europejskim (Niemcy) i nadal jest bardzo miło Jakkolwiek, wydaje mi się, że wybierając UE strefę mógłbyś się skazać na Polsound, czego raczej nikomu nie życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mhojlo Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 Wracając do "sybilantów". Mam w tej chwili E2c z Cowonem D2 i w niektórych utworach to syczenie naprawdę przeszkadza (niezależnie od stopnia kompresji, np. flac też mi czasem syczy przerażliwie). Może jestem przewrażliwony, ale jednak. Czy jest szansa, że na E500/SE530 będzie to mniej uciążliwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 14 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 Czy jest szansa, że na E500/SE530 będzie to mniej uciążliwe? Jest O E500: They aren't really sibilant at all but the very small amount sibilance they can have depends on the tips used. With the soft rubber tips or the clear hard tips there is a slight hint of sibilance in places, I believe this is some of the "splashiness" some refer to in E500 reviews. With tri-flange tips or a tri-flange modded into a bi-flange (my preference) I don't hear any sibilance at all. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Mam małe deja vu z E500... A już myślałem, że je poprawili... Getz, jeśli nie wysłałeś jeszcze swoich E500 na gwarancje, wyślij mi PMa/oczyść skrzynkę/daj mi na siebie inny namiar, mam całkiem interesujące info o Polsoundzie. Jeśli wysłałeś, to podaj przybliżoną datę wysyłki (żeby nie myśleli że to atak Polaków wyłudzających nowe słuchawki ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raf_kichu Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Co prawda nie do mnie pisales, ale ja sie niesmialo zapytam o co chodzi ? Czy to ma jakis zwiazek z tym kabelkiem psujacym sie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Ta sama sytuacja, jaka mi się przydarzyła wcześniej, o tutaj: http://forum.mp3store.pl/index.php?s=&...st&p=159021 Kabel jest OK a nie traktowałem go jakoś specjalnie. Wiem, że jest z nim dużo problemów, ale mnie żaden nie dotknął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Nie da się tego skleić jakimś klejem w domowym zakresie? Ewentualnie używać bez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Daj spokój, to nie dla mnie i moich 2 lewych rąk Używanie bez obetnie dużo komfortu a ja półśrodków nie lubię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 ...powiedział nfsu, i poszedł szukać tanich Westone 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 tanich Westone 3 ładny oksymoron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Clown321 Opublikowano 6 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 A propos cen, to ile wychodzi jeżeli sprowadzać Shure E3 z USA? (Sorry za noobostwo - dopiero zaczynam z tego typu słuchawkami i chyba E3 będą OK). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zaleś Opublikowano 2 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 Mam problem, mianowicie niedawno pękła mi osłonka przewodu od jednej ze słuchawek, ze 3 cm od słuchawki. Czy gwarancja Shurowska obejmuje coś takiego? Wieczorem wrzucę fotke. [EDIT] Wrzuciłem fotke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 pytanie do posiadaczy E5x0: gdzie kupowaliscie swoje sluchawki? widzialem ta aukcje i kusi... 1000zl z wysylka to nawet ok - tylko troche wiecej od um2. tez przez ebay'a, czy moze przez jakis sklep w stanach? jak wyglada sprawa z gwarancja? aha i jak wyglada sprawa z paypalem? wystarczy karta kredytowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.