Skocz do zawartości

Philips 9600


Paszczak

Rekomendowane odpowiedzi

Przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą. Ulotki nie czytaj bo i tak nie zrozumiesz.

 

ZACZYNAMY

 

Od czasu do czasu na forum pojawia się zapytanie o słuchawki Philips 9600. Jako, że recenzji brak głodni wiedzy nowi forumowicze zakładają swoje frustrujące, schematyczne tematy na które nikomu się nie chce odpowiadać. Robią to tylko ci którzy chcą nabić trochę postów i zasłużyć na purpurę. Jako, że nikt nie kwapi się żeby opisać ten model Philipsa zrobię to ja. Za skutki uboczne przy czytaniu nie biorę odpowiedzialności.

 

PUDEŁKO

 

Kogo obchodzi pudełko? :huh:

 

SŁUCHAWKI

 

Tutaj już się lekko rozpisze bo mogą się znaleźć esteci którym zależy na wyglądzie słuchawek. A więc trzeba przyznać że słuchawki są ładne. Biały kolor ładnie współgra z metalowymi obwódkami wokół słuchawek. Smycz jest całkiem wygodna, jednak nie polecam do cięższych playerów. Sam nosiłem na niej Samsunga z5 i było już odrobinę za ciężko. Myślę, że z clipem było by idealnie(oczywiście jeżeli chodzi o wygodę nie brzmienie). Kabel nie sprawia wrażenia delikatnego, słuchawki są całkiem solidne. Wadą jedynie jest to, że jak już nam się zaplącze kabel to bardzo trudno go rozplątać.

 

Razem z słuchawkami nie dostajemy imponującego zestawu akcesoriów. Tak naprawdę poza wymiennymi gumkami ****o dostajemy. Jest to w mojej opinii niedopuszczalne przy słuchawkach za takie pieniądze.(oczywiście jest jakaś instrukcja której i tak nikt nigdy nie przeczyta i papiery które pójdą na rozpałke do grilla przy najbliższej okazji.)

 

Kolejna ważna kwestia - tłumienie. I tutaj również czeka nas rozczarowanie. Philipsy tłumią słabo. W skali od 1 do 10 ocenił bym je na 3. W tej samej skali aurvany dostają ode mnie 7+. Mam wrażenie, że słuchawki te są otwarte albo pół otwarte. Żeby się upewnić będziecie musieli przebrnąć przez specyfikacje. Mi osobiście tego robić się nie chce a nie mam zamiaru sztucznie wydłużać recenzji poprzez wklejanie jej tutaj.

 

BRZMIENIE( jako źródło służył Samsung z5 oczywiście bez eq czy innych "dopalaczy" dźwięku)

 

9600

 

Słuchawki brzmią basowo. Zdecydowanie zbyt basowo. Niestety jest to bas taki jakiego nie lubię. Strasznie rozlazły i włażący na inne pasma. Nie uświadczymy tutaj niskiego zejścia ani szybkiego uderzenia. Środek również nie przypadł mi do gustu. Jest zdecydowanie wycofany w stosunku do basu, wokale nie brzmią rewelacyjnie, gitary są jakby przytłumione i nie wybrzmiewają ładnie jak to ma miejsce chociażby w zen aurvana. Góry jest bardzo mało. Wręcz w śladowych ilościach. Talerze nie wybrzmiewają i jak perkusista w nie uderzy to ma się wrażenie jakby pałeczki okręcił sobie jakąś szmatą. Góry jest w mojej opinii mniej niż w aurvanach. Scena jest niestety wąziutka. Trudno umiejscowić jakiś instrument w przestrzeni. Z muzyki robi się swoista "papka".

 

9600 vs srs 200

W tym pojedynku zdecydowanie wygrywają srsy. Mają pełniejsze pasmo, bardziej bezpośredni dźwięk, lepszy w mojej opinii bas, zdecydowanie więcej góry, ładniejsze wokale i gitary. Imo słuchawki z innych klas brzmieniowych

 

9600 vs ep-630

Brzmienie tych słuchawek jest bardzo podobne. Niestety philipsy brzmią jak z pięcio metrowej studni a epy jak z cztero metrowej. Nawet epy są bardziej bezpośrednie. No i lepiej tłumią.

 

PODSUMOWUJĄC- ładne, słabo brzmiące słuchawki. Dodatkowo kosztujące sporo pieniędzy jak za to co oferują. Mam nadzieje że moje wypociny nie pójdą na marne i nie zobaczymy więcej zapytań o philipsy w osobnych tematach.

Dziękuje za uwagę i dobranoc państwu.

Pozdrawiam, Paszczak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pudełko jest o tyle ważne, że czasem można nim ręce pociąć przy próbie wydostania zawartości ;]

 

"za takie pieniądze" na co liczyłeś? na kespres do kawy? ;]

 

poza tym chyba każdy, kto już próbuje nabić post pisząc o philispach, odruchowo zaznacza "że słabo tłumią"... philips ma coś smykałkę do robienia "nietłumiących słuchawek dokanałowych"...

 

... podsumowaniem jest więc "bez rewelacji"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się całkowicie z opisem dżwięku tych słuchawek , sam je kiedyś kupiłem , w celu porównania do she 9500 .

Na poczatku miałem she 9500 ale chciałem kupić słuchawki z lepszą izolacją i padło na she 9600 , ludzie pisali na forum , że grają tak samo tylko mają że lepiej izolują.Po podłączeniu słuchawek she 9600 do sansy okazało się ze to nieprawda , dominuje bas . Odniosłem wrażenie ,że bas przesłania nieco środek pasma , góry jest mniej niż w she 9500. Jeśli ktoś lubi słuchac muzyki typu techno , to może to być ciekawa propozycja jako alternatywa dla np ep-630. W she 9500 jest mniej basu ,ale jest lepszy jakościwo , środek i góra zdecydowanie lepsza. Izolacja lepsza w she 9600.

 

"

za takie pieniądze" na co liczyłeś? na kespres do kawy

 

tylko, że za 1/2 ceny , które Paszczak wydał na she9600 można kupić o kilka klas lepsze she9500 , panasonic rp-hje 200, czy JVC FX 33.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że recenzja mega-przydatna, dzięki :)

 

Góry mniej niż w Aurvanach? To chyba jest jej praktycznie zero :o

Wg moich odsłuchów w ilości góry słuchawki dokanałowe można ustawić tak.

Zen Aurvana < Westone UM1 ~ d-JAYS < Shure SE530 < Etymotic ER6i ~ Altec iM616

 

Już w d-JAYSach brakowało mi góry, w Shurach troszkę też... więc SHE9600 muszą być jej po prostu pozbawione.

Nie wiem gdzie wstawić EP630 i SHE9500... nie porównywałem ich bezpośrednio więc mój obraz może być nieco zniekształcony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie zbyt basowo. Strasznie rozlazły i włażący na inne pasma. Nie uświadczymy tutaj szybkiego uderzenia. Środek zdecydowanie wycofany Góry jest bardzo mało. Wręcz w śladowych ilościach. Talerze nie wybrzmiewają i jak perkusista w nie uderzy to ma się wrażenie jakby pałeczki okręcił sobie jakąś szmatą. Góry jest w mojej opinii mniej niż w aurvanach. Scena jest niestety wąziutka. Trudno umiejscowić jakiś instrument w przestrzeni. Z muzyki robi się swoista "papka".

Z opisu wynika, że gdyby nie to tłumienie, to byłby to godny następca Spark Plugów. :lol: IMO to będą bardzo popularne i polecane przez mało doświadczonych słuchaczy słuchawki z komentarzem: "mega bass".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Philipsa polecam suszarki i miksery, naprawdę bardzo solidnie wykonane (służą atochtonom do obróbki zielska).

 

A co do słuchawek tej marki: pewnie dla produkujących je Holendrów brzmią fenomenalnie, wystarczy być lekko zmulonym kannabinolami "kochającym inaczej" i wszystko gra pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc, Philips robi lepsze AGD niż RTV. I pomyśleć, że chciałem je kupić zamiast K12p... Na szczęście dokonałem dobrego wyboru.

@Rolandsinger - po zbakaniu się ziołem nawet No-Name to Hi-End :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z opisu wynika, że gdyby nie to tłumienie, to byłby to godny następca Spark Plugów. :lol: IMO to będą bardzo popularne i polecane przez mało doświadczonych słuchaczy słuchawki z komentarzem: "mega bass".

moze az do sparków bym ich nie porównał. Jak juz to do ep 630 chociaz od tych są gorsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze az do sparków bym ich nie porównał. Jak juz to do ep 630 chociaz od tych są gorsze

 

Epki przyznam że nie są może słuchawkami mega lotów. Ale ktoś czytający to forum może pomyśleć że to totalne dno a TAK NIE JEST! 44zł kosztują ep i uważam że po podłączeniu do chłodnego odtwarzacza z wyciągniętym sopranem grają przyzwoicie a izolacja jak ktoś lubi jest bardzo duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchałem SHE 9600, ale SHE 9500 są dobre, a SHE9700 to drugie najlepsze doki, jakich słuchałem (po Denonach c700), a zatem drugie najlepsze słuchawki douszne w ogóle (a miałem już różne wynalazki w uszach), według mojego rankingu.

Eternality stwierdził, że zaginają zarówno jbl220, jak i q-jaysy.

Tak więc o Philipsie, jako producencie słuchawek nie pozwolę powiedzieć złego słowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Z tymi słuchawkami to dziwna sprawa, bo mi ich bas, obecny nawet przy płaskim EQ, pasuje. Mam świadomość tego, że nie są wygrzane, że średnicą zagrają pewnie lepiej i czyściej. Kosmos trochę z tym okablowaniem, ale można sobie wypracować jakiś sposób noszenia. Moim zdaniem najbardziej przypasują tym, którzy szukają dużej ilości basu bez kręcenia EQ, kosztem przestrzeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności