Skocz do zawartości

Creative Zen Aurvana


colnet

Rekomendowane odpowiedzi

Creative Zen Aurvana

1. Wstęp

Zen Aurvana pod tą magiczną nazwą kryją się słuchawki produkowane przez firmę Creative, do tej firmy wiele osób podchodzi sceptycznie, nie kryję ja też. Ich odtwarzacze i słuchawki nie są najwyższych lotów, a dzięki dobrze wypromowanej marce, sprzedają się bardzo dobrze i przez wielu ludzi są polecane choć tak naprawdę nie znają się na rzeczy, dlaczego? Bo to Creative... wszystko co ich musi być dobre...

Dzisiejszym bohaterem są słuchawki od tej właśnie firmy, są one jednak inne niż wszystkie ich produkty, Creative zdecydował się na wyposażenie ich w nietypowy przetwornik zwany „Balanced Armature” który jest stosowny w słuchawkach z wyższej półki. Co z tego wyszło?

 

2. Pierwsze wrażenie

Słuchawki kupiłem właściwie po to aby zobaczyć jak zagra armatura, ponieważ ma ona bardzo specyficzny dźwięk i nie wszystkim się on podoba. Nie ukrywam do słuchawek byłem bardzo sceptycznie nastawiony... czytając opinię innych można natrafić na pochlebne zdania jak i wręcz całkowicie odpychające od ich zakupu. Jednak po rozpatrzeniu "za" i "przeciw" zdecydowałem się na nie. Słuchawki przychodzą do nas w bardzo ładnym estetycznym ciemnym opakowaniu, ma on już nam uświadomić że mamy do czynienia z produktem z wyższej półki. Otwieramy pudełko niczym książkę i możemy zobaczyć spoczywające słuchawki w blistrze, oprócz tego widzimy etui oraz dodatkowe nakładki. Widok zachęcający... czas otworzyć blister i tu mamy problem, wspomniało o tym wiele osób, nie przejmowałem się tym, myślałem że blister jak to blister, da się jakoś mało inwazyjnie otworzyć, niestety nie w tym wypadku. Tu musimy się wykazać dobrym operowaniem nożyczkami lub nożykiem lub czymkolwiek czym otworzymy te pancerne opakowanie. Otwiera je się naprawdę ciężko ale ma jedną niezaprzeczaną zaletę, mamy pewność że nikt wcześniej nie dotykał naszych słuchawek, bo ponowne złożenie blistra jest niemożliwe. Po przebrnięciu niespodzianki jaką zafundował nam Creative możemy w końcu wydobyć słuchawki.

 

3. Wyposażenie

Oprócz słuchawek z opakowania wydobywamy:

 

- etui z zwijarką kabla

- nakładki (małe, średnie, duże)

- zapasowe nakładki

- narzędzie do czyszczenie słuchawek

- przejściówkę do samolotu

- instrukcję obsługi

 

Wyposażenie dość bogate, ale zabrakło jednej rzeczy, do zastawu mogłyby zostać dodane nakładki piankowe, chociaż jedna para...

 

4. Wykonanie i wygoda

Słuchawki są bardzo dobrze wykonane, praktycznie nie mam żadnych zastrzeżeń, wszystko jest bardzo dobrze spasowane, a czarny błyszczący twardy plastik z którego są wykonane słuchawki bardzo dobrze się prezentuje i wygląda na wytrzymały. Kabel jest dość gruby, sztywny, wtyczka złocona i także bardzo dobrze wykonana. Nakładki są miękkie i estetyczne. Można się przyczepić do etui które bardzo mocno się „palcuje” mogło faktycznie zostać wykonane trochę inaczej, lecz spełnia swoje zadanie bardzo dobrze i chroni słuchawki.

 

Nieduże wymiary bardzo korzystnie odbijają się na wygodzie użytkowania, słuchawek praktycznie nie czuć w uchu, są bardzo komfortowe pod tym względem. Kabel jest wystarczająco długi aby puścić go po plecach. Przy dłuższej sesji wysuwają się z ucha, ale to nie przeszkadza bardzo, nie trzeba ich poprawiać, trzymają się tak dobrze że lekkie ciągniecie kabla w dół nie przeszkadza. Wyglądają bardzo dyskretnie tylko lekko wystają poza ucho. Kabel na mrozie dość mocno twardnieje i staje się nie przyjemny ale w niczym to nie przeszkadza - słuchawki nie wypadają. Słuchawki dobrze tłumią dźwięk z otoczenia nie musimy ich "wkręcać" na wysokie głośności, aby zagłuszyć "odgłosy miasta".

 

5. Dźwięk

Bałem się że dźwięk mi się nie spodoba, bo w końcu jest specyficzny, do tego te niepochlebnie opinie, nastawiły mnie bardzo sceptycznie. Pierwszy odsłuch i co? I byłem zaskoczony, bardzo mile zaskoczony. Aurvany grały inaczej niż przypuszczałem. Ale zacznijmy od początku.

Bas - miało go być mało i faktycznie nie jest go za wiele mogłoby być go trochę więcej i by było idealnie, jakościowo to on nie jest idealny ale źle nie jest. Schodzi dość nisko ale w dolnych rejestrach się gubi i czasami słychać jak lekko charczy, bas jest dość wyrównany nie słychać aby np. dominował średni czy górny bas. Brzmienie basu zależy bardzo od źródła, z basowym źródłem brzmi on bardzo dobrze, z mało basowym nie brzmi ciekawie – pusto i sucho.

Środkowe pasmo jest najciekawsze w tych słuchawkach, bardzo szczegółowe, dość czyste, ale nie mogę jednoznacznie określić czy środek jest ciepły czy chłodny. Ciepły jest z Clipem i Shufflą, chłodniejszy z iFP, najgorzej brzmi z T60 bo najchłodniej i bardzo „technicznie” ogólnie nie przyjemnie. Wokal jest wysunięty do przodu ale nie męczy jest stonowany, tak samo gitary brzmią świetnie, jak mają brzmieć czysto to brzmią czysto, jak brudno i brutalnie to tak brzmią. Co do środkowego pasma nie mam większych zastrzeżeń, choć lepiej zawsze mogło być...

Góra – nie wiem czy jest sens opisywać bo jest jej bardzo mało... praktycznie jej brak, kończy się szybko. Dzięki temu czasami słuchawki mogą wydawać się przytłumione, przyduszone i grające bez rozmachu. Najbardziej brak górnych rejestrów doskwiera przy grze talerzy perkusyjnych na pewno nie brzmią one czysto są bardzo stłumione, „wbite” w środek i nie wybrzmiewają do końca, szybko schodzą z sceny.

Separacja instrumentów jest bardzo dobra, nie ma problemu aby wydzielić poszczególne instrumenty z sceny, w praktyce każdy instrument gra osobno, Aurvany nie robią istnej „paćki” z nagrań nie zabijają nagrań basem ani piskliwą górą.

Jeśli chodzi o przestrzeń to już jest gorzej, grają z większym rozmachem niż SHE9500 czy EP-630/CX300, ale dalej im czegoś brakuje. Głównie brakuje im powietrza w nagraniach, oddechu, większej rozpiętości gry. Wrażenie przestrzenności mamy dzięki wysuniętemu wokalowi do przodu, a schowanej reszcie instrumentów za plecami wokalisty.

EQ wiele nie daje... właściwie bardziej psuje dźwięk Aurvanów niż go poprawia, Aurvany są po prostu bardzo toporne pod tym względem, basu przybywa ale im bardziej podbijemy tym jest zdecydowanie gorszy, taki sam efekt jest z górą, po podbiciu pojawia się nie przyjemny świst.

 

6. Podsumowanie

Aurvany to dość udany produkt szczególnie za cenę 100 zł – 150 zł, więcej nie opłaca się w nie inwestować bo można już kupić coś lepszego. Aurvaną tak naprawdę nie wiele brakuje aby był bardzo dobre...trochę lepszy bas, trochę czystszy środek i stonowana góra która by się wyżej sięgała... za tą cenę były by rozchwytywane, bo charakterystyka gry jest bardzo ciekawa, a wykonanie i wyposażenie stoją na wysokim poziomie. Creative z jednej strony się popisał wypuszczeniem tych słuchawek na rynek z drugiej zawiódł bo nie wiele pewnie było trzeba aby słuchawki były znacznie lepsze. Ale i tak je polecam, jeśli chcemy zasmakować dźwięku armatury, a nie chcemy się bawić w sprowadzanie słuchawek i zależny nam na niskiej cenie to Aurvany są jakimś rozwiązaniem, pośrednim ale jednak są. Ja osobiście jestem z nich zadowolony.

 

Zalety:

- dobre wyposażenie

- niska cena

- bardzo dobre wykonane

- dyskretne (nie widać ich prawie w uchu)

- wygodne

- estetyczne

- bardzo dobra szczegółowość i separacja dźwięku

- bardzo dobra średnica

 

Wady:

- brak góry

- trochę kiepski bas

- upierdliwy blister

 

DSCF0109.JPGDSCF0105.JPG

DSCF0104.JPGDSCF0102.JPG

DSCF0124.JPGDSCF0122.JPG

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako pierwszy pogratuluje świetnej, dość wnikliwej recenzji, obiektywizmu w stosunku do przedmiotu testu (nie przejmowanie się z jednej strony tabu "złego Creativa", a z drugiej taniej armatury).

 

Jedno tylko mnie dziwi: dlaczego piszesz, że kupiłeś aruvany, żeby spróbować armatury, skoro w opisie masz ER6i?

 

Niedawno sam zastanawiałem się nad spróbowaniem armatury, ale myślałem raczej o Westone UM1, chociaż o Aruvanach jako najtańszej alternatywie też.

Jednak odkąd mam V39 i zobaczyłem, że ten player dobrze radzi sobie z słuchawkami nausznymi, porzuciłem tą koncepcję na rzecz innej (nauszne do domu, membranowe doki na ulicę).

Oczywiście, pomysł ze spróbowaniem armatury pewnie kiedyś wróci, ale myślę, że wtedy będę miał już bardziej skonkretyzowane oczekiwania co do brzmienia i więcej gotówki, tak żeby móc pokusić się o zakup 2 przetwornikowych słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, pomysł ze spróbowaniem armatury pewnie kiedyś wróci, ale myślę, że wtedy będę miał już bardziej skonkretyzowane oczekiwania co do brzmienia i więcej gotówki, tak żeby móc pokusić się o zakup 2 przetwornikowych słuchawek.

 

Aurvany wyposażone są w 2 przetworniki, podobnie jak większość Shure (z wyj. E500) czy Westone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurvany wyposażone są w 2 przetworniki, podobnie jak większość Shure (z wyj. E500) czy Westone.

 

jak rozumiem masz na mysli, ze jeden przetwornik jest w prawej sluchawce a drugi w lewej :)

wtedy na pewno aurvany beda dwu-przetwornikowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używając określeń jednoprzetwornikowe, dwuprzetwornikowe, mówimy o ilości przetworników w jednej słuchawce.

Aurvany są z całą pewnością jednoprzetwornikowe.

Moim zdaniem są one bardziej ciekawostką, próbką(jak tester w sklepie), niż słuchawkami na dłuższą metę. Takie "try and buy better iems... or not" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno orzekać o czymś, czego jeszcze nie ma, zwłaszcza, jeżeli nie jest się nijak powiązanym z Vedia S.A. i nie słyszało się żadnych przecieków - aczkolwiek myślę, że dokanałowe SRS'y będą membranowe.

 

Nie miałbym nic przeciwko, żeby były armaturowe. Właśnie przykład Creativa pokazuje, że firma, która wypuszczała dotąd tylko membranówki jest w stanie wyprodukować również armaturę. Mam nadzieję, że jeśli tak - to będą miały ciekawsze brzmienie niz Aruvany, ale podobną cenę.

 

BTW, Zen Aruvana to własny produkt Creativa, czy rebrand? A może produkt na licencji, tak jak Ep'ki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW, Zen Aruvana to własny produkt Creativa, czy rebrand? A może produkt na licencji, tak jak Ep'ki?

Ponoć Aurvanki to rebrand Shure e3c, ile w tym prawdy, to nie wiem.

 

@colnet

Mówisz, że do Clipa mogę spokojnie kupić Aurvany jako pierwsze, budżetowe (mam nadzieję, że nie ostatnie) IEMy? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć Aurvanki to rebrand Shure e3c, ile w tym prawdy, to nie wiem.

tez to gdzies czytalem, czy ktos sluchal i jednych i 2? rzeczywiscie graja bardzo podobnie? taks samo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za spostrzeżenia. Z wielu opinii można wywnioskować, że zen nano plus, jakość odtwarzanego dźwięku, prezentuje raczej dobrą. Możliwe, że te opinie są już mocno nieaktualne. Zen nano i zen aurvana - ten sam prod. i seria. Wynikałoby, że powinny być dla siebie stworzone. Chciałbym rozwiać wątpliwości sprawdzając je u sprzedawcy. Niestety, z powyższych testów tych słuchaweczek, domyślam się, że może być to trudno ze względu na typ ich opakowania. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sprawdziłem zestaw creative zen nano plus i creative zen aurvana. Miałem fart, że ktoś już wcześniej rozgrzebał opakowanie, więc sprzedawca nie robił problemów kiedy poprosiłem o testing. Wrażenia pozytywne. Bez sztucznych podkreśleń tonów średnich i wysokich. Basik subtelny, wyważony. Całość brzmiała poprawnie. Obawiałem się, że nie będzie to grało w wystarczającą mocą. Mile się zaskoczyłem bo przy maksymalnej głośności i bez grzebania przy equalizerze hałas był raczej nie do zniesienia. Odniosłem wrażenie, że mój nano nie wykorzystuje w pełni możliwości aurvan. Poza tym, w odwiedzonym przeze mnie sklepie wyżej wymienione słuchawki kosztowały o wiele więcej niż mój odtwarzacz (oczywiście nowy). W rezultacie zdecydowałem się na sprawdzone ep-630. Środek i góra zdecydowanie gorsza niż w aurvanach ale zakup epek, w mojej sytuacji, jest bardziej rozsądnym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności