Cała aktywność

Drogo źle, tanio jeszcze gorzej…no nie dogodzisz. Piękny dzień, kupujesz nowe Mest Mk2 za 4500 i masz najlepsze iem na rynku w kieszeni za pół ceny. Ze mna są od premiery, blisko 3 lata.

A to jeszcze zależy czy policja widzi czy nie 😂 Ciekawe czy zdają sobie sprawę, że to może się skończyć wjazdem pod naczepę aż do słupków c

Kupiony, więc już nieaktualne!

Popatrz na Beyerdynamic MMX300, to tak naprawdę DT770 w wersji 32ohm z doczepionym mikrofonem (i oczywiście trochę inne muszle).

Poważnie? Ktoś używa taśm? Poza jakimiś oszołomami? Tak używają jak Mofi używało. Moje cierpi. Swoją drogą nic nie zrozumiałeś z filmu po prostu. Jeśli ten dźwięk jest taki dobry to nie potrzebuje adwokata takiego jak ty.

Nie będę się w takim razie pogrążał. Dodam tylko, że trasa była spokojna i jestem na miejscu w Uniejowie. Przez 20 lat komiwojażerki i przejechaniu na miękko miliona kilometrów zdarzało się kierować kolanami jedząc kanapkę i rozmawiając przez telefon, ale nie ma sie czym chwalić. Teraz jeżdżę rozsądniej, choć nie lubię tego robić bo straszne chamstwo na drogach. Najgorsza trasa to autostrada Łódź-Warszawa albo z Wrocławia do Legnicy. Są tacy w mojej firmie co trzymają się tira na prawym pasie autostrady, włączają tempomat i pracują na laptopie.

Uwielbiam ludzi, którzy nie mają pojęcia o czym mówią, ale obejrzeli jakiś filmik na youtube i już się uważają za ekspertów I jeszcze nazywa innych oszołomami Ostatni raz - wielu znanych producentów nadal używa taśm, robi to żeby osiągnąć konkretne efekty brzmieniowe, poprzez ustawianie poziomu saturacji. Co więcej, nawet ci co z taśm nie korzystają (bo na dzisiejsze czasy to niewygodna i dość droga zabawa), to korzystają z wtyczek (czyli takich programów komputerowych ) które imitują efekty, jaki daje taśma). Może w końcu skumasz, że ludzkie ucho nie cierpi idealnie czystego dźwięku, a ogromna część rzeczy, które się robi w studio, to dodawanie do dzwięku różnego rodzaju zniekształceń, żeby brzmienie było ciekawe i przyjemniejsze.

Ale na postoju robiłeś fotę i wysyłałeś? Bo jak nie to 500 zł i 12 punktów karnych

Cześć, Szukam słuchawek wokółusznych z mikrofonem do pracy zdalnej. Obecnie używam Jabra Evolve2 40 i mają właściwie wszystko czego potrzebuję oprócz wygody - są nauszne, nie mogę w nich wytrzymać dłużej niż godzinę bo gniotą uszy niemiłosiernie. 😕 Wymagania w kolejności od najważniejszych: - Wokółuszne, wygodne. - Jak najlepszy mikrofon. Preferowany mikrofon w pałąku z redukcją hałasów ponieważ mieszkam w bloku i zdarzają się remonty u sąsiadów i inne hałasy. Może być też mikrofon wbudowany w korpus słuchawek o ile jakość rozmowy jest dobra. Nie mam doświadczenia z takimi słuchawkami. - Jeżeli słuchawki bezprzewodowe to ważne aby dało się szybko rozpocząć rozmowę tj. żeby miały jakiś tryb standby - ktoś do mnie dzwoni, ja zakładam słuchawki i od razu mogę rozmawiać bez ich włączania. Nie wiem czy coś takiego istnieje. - sposób podłączenia: USB/BT Budżet do 1000 pln.

Tu nawet nie tylko o to chodzi. Sama korekcja RIAA sprawia, że to co na płycie zawsze będzie nieco inne niż to co było nagrane przed wrzuceniem tego na płytę ,,matkę''. Co nie zmienia faktu, że lubię sobie winyla zarzucić. Nawet rozważam sobie czy na 50-sionę wziąć sobie Beyery DT880 600 omowe, jakiekolwiek Grado bez literek czy jednak igłę ML do wkładki AT-VM5xx. Wkładka ma tę zaletę, że nikt nie zauważy, że coś kupiłem. Sprzęty w cenach abstrakcyjnych mało już mnie interesują, skoro za kilka stów można mieć coś co gras doskonale. Chociaż Edition 11 kupiłbym jeszcze raz, ale to jest wyjątek.

Świetna płyta. Słucham właśnie w samochodzie.

Jako że po porannym zabiegu mam 4 szwy na plecach, siedzę dziś w domu i oddaję się muzyce. Trenujemy Pink Floyd na absolutnie wspaniałym zestawie, który udowadnia moim zdaniem, że nie trzeba wydawać 50 koła by posłuchać muzy. A oto sprzęt biorący udział:

Kto to Nie wiesz, kto to Romuald Lipko? Przecież poza Budką Suflera był kompozytorem chyba co drugiego hiciora w latach 80-tych. "Malinowy Król" Urszuli to jego sprawka, choć brzmi jak kompozycja Mike'a Oldfielda

Prawda. Oczywiście jak ktoś lubi zniekształcenia harmoniczne, skutkujące ocieplonym dźwiękiem - niech sobie słucha np. płyt winylowych, jego brocha.

podaj może jakiś kawałek na którym mam to sprawdzić , ale do końca nie będzie to dla ciebie wiarygodny test bo dac mamy zupełnie inne i to bardziej chyba wpłynie na sq choć jakości transportu bym nie pomijał bo sam się o tym przekonałem

Röyksopp - If You Want Me (ft. Susanne Sundfør) 2022

Na poranne przebudzenie i właściwe nastawienie do otaczającego świata

Stała się rzecz niemożliwa. Zacząłem słuchać Pink Floyd. Może kiedyś i King Crimson posłucham? Kto wie?

Ja tak mam od lat i bez tych Venus.

Mała strata, krótki żal. I tak większość utworów to zżyny lub covery.

Czy tak jak w Slayer sam wszystko robi? Czyli gra na gitarach, na basie, śpiewa? Co do utworu to lipa.

I jeszcze raz to. Może w końcu skumasz skąd i dlaczego wzięła się korekcja RIAA i jakie są tego konsekwencje, a są takie, że tylko cyfra daje szansę na to, że słuchacz usłyszy to co twórca.

Bylo, nie było, warto obejrzeć

Jak będzie nowy zasilacz zrób proszę porównanie i napisz. Najlepiej na priv żebym nie przegapił. Wysłane z mojego NAM-LX9 przy użyciu Tapatalka