Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Alternatywa dla sennheiser hd380 pro


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Jako młody muzyk szukający słuchawek na miasto ( do domu już mam, superlux hd681 ) będąc przy okazji w sklepie " nie dla idiotów " zauważyłem, że można przesłuchać model sennheiser'a hd380 pro. Podpiąłem je do mojego iPhone'a, puściłem jakąś zwykłą mp " trójkę " ( było to podajże coś Bruno Marsa i Lila Wayne'a ) i od tej pory moje życie się kompletnie zmieniło ... cały czas miałem w uszach to niesamowite uczucie ^^

No i teraz do rzeczy. Oczywiście postanowiłem je kupić, ale potrzebuję słuchawek portable, albo żeby mogły służyć również jako portable więc musiałem się trochę zahamować. I teraz moje pytania: Jak hd380 pro się spisują na dworze ? Z tego co wiem, to konstrukcja zamknięta więc OK, ale jak one w ogóle na kimś wyglądają na dworze ? Nie chce żeby ludzie na mnie dziwacznie patrzeli a to słuchawki dość duże chociaż o wyglądzie znośnym, całkiem eleganckim.

Jeśli nie są one na dwór to co jest alternatywą ? Potrzebuje słuchawek o podobnej charakterystyce i takiej samej jakości dźwięku o ile nie lepszej, bo zakochałem się w tym brzmieniu do tego stopnia, że boje się teraz włączyć te piosenki na słuchawkach jakiś takich co mi w domu leżą :D

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem kilka osób z nimi na głowie. Fakt, są duże,, ale jak nie masz oporów do pokazywania się w takich hełmofonach publicznie to czemu nie? Ludzie w różnych słuchawkach jeżdżą. Zdarzało mi się widywać nawet gości w słuchawkach z mikrofonem wychodzącym z muszli...

 

Dobrze tłumią, są składane, więc w miarę łatwo je transportować. Kabel jest gruby i kręcony, ale dzięki temu nie jest przesadnie długi i gdzieś tam w kieszeń idzie go upchnąć. Sam iPhone podejrzewam, że nie pokazuje 100% ich możliwości. Bynajmniej mój iPad nie pokazywał.

 

Ze słuchawek z podobnym brzmieniem to zaraz pewnie ktoś ci coś poleci i jeśli tamte byłyby bardziej portable to jednak odpuściłbym 380tki.

 

Chociaż one mają dosyć charakterystyczną barwę, więc nie wiem czy znajdziesz podobne. ;)

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co usłyszałem to nie było wszystko ?! Łał ... zaczyna mi się podobać :) Oczywiście w domu, z iPoda słuchać będę wavów więc to już dużooo, ale co jeszcze dokupić, żeby wyciągnąć wszystko ? Wzmacniacz ? Jaki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzmacniacz do domu czy do noszenia?

 

Do noszenia, tak jak wspominałem słuchawki będą miały przeznaczenie zewnętrzne; chociaż i tak pewnie więcej będę słuchał w domu ze względu na czas jaki posiadam ... niemniej jednak potrzebuje jak coś to wzmaka na dwór, bo ten do domu też się sprawdzi a na odwrót to gorzej.

 

@Up

 

To może HD280? :)

 

Nieee ... ten designik mi pasuje hd380 pro, poza tym wszystko leży jak ulał a głowa w nich wygląda nie jak u kosmity, więc nie chce ryzykować z innymi które są gorzej dostępne do odsłuchu. A kota w worku za 500 zł nie będę brał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieee ... ten designik mi pasuje hd380 pro, poza tym wszystko leży jak ulał a głowa w nich wygląda nie jak u kosmity, więc nie chce ryzykować z innymi które są gorzej dostępne do odsłuchu. A kota w worku za 500 zł nie będę brał ;)

 

Można wyrwać używane poniżej 300zł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje słuchawek o podobnej charakterystyce i takiej samej jakości dźwięku

 

D1100. Senki nie są trudne do napędzenia, ale denony są jeszcze łatwiesze. Ogólnie granie nie jest identyczne, ale dużo głównych cech jest taka sama ciemne brzmienie, duża klarowność, wielka scena, równie wysoka jakość. Nie wiem z czego to wynika, ale senki bardziej ostre w odbiorze są bardziej monitorowe, może lepsze do takich właśnie zastosowań. Natomiast denonki są przyjemniejsze dla ucha do zwykłego słuchania muzyki. Są też dużo wygodniejsze imo ładniejsze, a w każdym razie bardziej "mniej kosmiczne" i też bardziej potable (nie ma ciężkiego kabla i efektu mikrofonowego). Senki nie były złe, ale denony podobają mi się dużo bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD380 Pro monitorowe? Absolutnie nie. One podają muzykę mocno agresywnie, w dodatku coś tam dodając od siebie. Mnie osobiście trudno było w nich wytrzymać więcej niż 2h (także ze względu na temperaturę jaką grzeją uszy), co nie zmienia faktu, że były to satysfakcjonujące i pełne wrażeń 2 godziny. :)

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z tym, że było to agresywne granie, ale nie w sensie, że przebojowe, ale że ostre. HD380 na dłuższą metę grają nie tylko męcząco ale też nudno. Nie wiem czy dobrego słowa użyłem, zaiste sama nazwa wskazuje że są stworzone do celów profesjonalnych i tak też je odbieram. Nie bardzo wiem co masz na myśli pod kątem "dodawania od siebie", lecz z racji swojej szczegółowości i odchudzonego brzmienia nadają się do krytycznego słuchania. Pewnie jakbym miał mieć je w studiu to mógłbym z nimi wytrzymać, po za studiem wolałbym używać (i używam) denonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pod słowem monitorowe myślimy o słuchawkach przeznaczonych do długich sesji odsłuchowych, które rzetelnie i prawdziwie podadzą nam odsłuchiwany materiał to moim zdaniem HD380 są tego absolutnym przeciwieństwem (sama szczegółowość tu nic nie da) a tytuł PRO to zwykły chwyt marketingowy. HD202 też są Pro no i jakoś w studiach nie chcą ich używać. :D

 

Mnie tam one nigdy nie nudziły, dawały dużo frajdy ze słuchania, nie musiałeś się martwić czy materiał jest dobrze nagrany czy nie, po prostu zakładasz je i cieszysz się muzyką, chociaż wiem, że niektórzy ich nie trawią, i jestem w stanie doskonale to zrozumieć bo grają specyficznie. No ale jak kolega słuchal...

 

PS. Po moich dotychczasowych doświadczeniach z Sennheiserami bałbym się jakiekolwiek z nich wybrać do monitorowania czy miksowania materiału. One są do słuchania muzyki.

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą i do mixowania nie jest to dobry wybór. Jednak do nagrywania materiału (np. partii gitary) mogą się nadać b,dobrze od razu słychać "co nie gra". Dla mnie najbliższy model do nich to SL HD681, z tym tylko, że tu góry jest mało a w SL aż za dużo. Obie pary to krytycznego słuchania są dobre, nie wybaczają nic materiałowi (SL trochę bardziej). No, ale to moje laickie zdanie i możliwe że źle do tego podchodzę.

 

Ogólnie ja też byłem z nich zadowolony, aczkolwiek nie są one dla mnie w żadnym stopniu fun'owe - efektowne z początku tak, ale nie fun'owe. Ocena tego u każdego jest dość subiektywna, wystarczy przeczytać ostatnie komentarze pod ich recenzją, żeby się o tym przekonać.

 

Technicznie dobre są również HM5 są na pewno pełniejsze w paśmie od wyżej wymienionych, ale na ulicy również podjeżdżają "ufo". Grają bardzo fajnie, aczkolwiek nie jest to dźwięk, który "ekscytuje" i na ulicy też będą podjeżdżać "ufo".

 

Poleciłbym też wypróbowanie SRH240 + wymiana padów i kabla. Maniera grania podobna do HD380 pro, aczkolwiek mimo mniejszej ilości basu to są cieplejsze w dźwięku i bardziej funowe. Aczkolwiek do dźwięku HD380 bliżej jest denonom.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności