Skocz do zawartości

Piwo


wrq

Rekomendowane odpowiedzi

A ja dzisiaj widziałem reklamę kasztelana niepasteryzowanego, ponoć promocja jest w polo i można go nabyć za 1,88 zł. Nie jestem wielkim piwoszem ale musze powiedzieć, że bardzo mi posmakowało, takie delikatne było, szkoda że puszka...

 

Co o nim sądzicie ?

Edytowane przez Dzejson2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zrobiłem mały test pszenicznych. Udział wzięły Edelweiss , Franziskaner i oczywiście moje pszeniczne.

 

Zapach to bardzo ważna cecha stylu i muszę powiedzieć, że najlepsze banany początkowo miał Edelweiss ale póżniej zapach ten był słabo wyczuwalny, Franziskaner miał najlepszą równowagę między nutami goździków i bananów a moje urodzinowe piwo (ciekawe czy dotrwa do urodzin:P) miało mocno wyczuwalne nuty kwiatowe. Najbardziej stylowe jest Franziskaner , później Edelweiss a na końcu moje , które ma dość nietypowy zapach jak na pszeniczne.

 

Smakowo najlepiej wypadło Franziskaner, które miało pełny smak i wspaniałą równowagę między bananem i goździkiem . Moje ze swoimi nutami kwiatowo\ bananowymi były również bardzo smaczne i treściwe. Najsłabiej smakował Edelweiss, który mimo początkowo ciekawego zapachu było jak dla mnie zbyt czyste jak na pszeniczne.

 

Wielkie dzięki quake za przypomnienie Franziskanera bo to jedne z najlepszych pszenicznych jakie piłem. A pszeniczne , które mi najbardziej smakowało to Weihenstaphner ( niestety nie było go dziś w sklepie).

Edytowane przez snooke_r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat umarł, a pogoda sprzyja poznawaniu świata !

 

 

Dla rozruszania parę obrazków prezentujących jako-tako mój osobisty ranking ulubionych piw:

svyturys-baltas.jpgSIMON.1.JPGRychnovska Knezna.jpg2010-12-20-senojo-vilniaus-sviesusis.jpgCiechan Wyborne.jpgcv_dvanactka.jpg

 

 

 

Poza tym. Miałem okazję pić parę rodzajów nieutrwalonego(z krótkim terminem do spożycia) piwa z mocno gliwickiego minibrowaru Majer butelkowanych po 1l z kapslami ceramicznymi - pszeniczne, ciemne, sezonowe(jasnym zdążył zaopiekować się mój ojciec; a szkoda, bo ponoć najlepsze).

Najgorsze pszeniczne, ostre, mało mętne, choć ze świetnym aromatem. Jak nie jestem z tych, co uwielbiają nazywać co tam w piwie wywąchają, to tak wyraźnego banana jeszcze nie czułem.

Nie przepadam za ciemnym, ale było nawet ok, dosyć gorzkie. Sezonowe najlepsze z tych, ktore piłem, ale... znowu, na tyle niespecjalne, że prawie nic z niego nie pamiętam... Ogólnie nie polecam, bo można dostać u nas lepsze piwa. Choć wszystkie były przyzwoite. Niestety nie znam ceny, bo to był prezent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie kupujesz piwa, które postnąłeś wrq?

Piłem dziś Kilkenny i nie jestem zachwycony, a nawet gorzej... Jest droższy od Guinessów i należy do Guinessa.

1B2U8674.JPG

Edytowane przez kubus_pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio kupiłem Franziskanera pszeniczne i ...no dobre piwo, ale nie widzę powodów żeby piać nad nim peany. Choć znowu książęce pszeniczne zostawił w tyle.

Edytowane przez piotrus-g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba są naprawdę dobre choć drogie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie kupujesz piwa, które postnąłeś wrq?

Zaopatruję się możliwie najbliżej, bym nie musiał daleko targać :lol: Tyle dobrze, że mam świetną lokalizację swojej stancji, i mam w czym wybierać. ~250m od siebie mam świetnie zaopatrzony sklep alkoholowy(na rogu Lea i Urzędniczej). Głównie prowadzą wina, ale piw też mają niemało. Polskie wszystkie lepsze i te koncernowe, a z zagranicznych głównie słowackie, czeskie, niemieckie i belgijskie, ale są też hiszpańskie, czy litewskie.

Ciechana, wiadomo, zawsze i wszędzie się kupi. Jedynie Svyturysa nie mogę nigdzie w Krakowie dostać(raz udało mi sie w House of Beer, ale to knajpa...). Jego najczęściej spotykałem w ...Carrefourze(czasem Tesco lub Inter Marche), ale na Śląsku. Pozostałe kupowałem we wspomnianym sklepie, bywają regularnie. Z wyjątkiem litrowego z Rychnova, które widziałem tylko raz.

 

Poza wyróżnionymi piwami lubię jeszcze praktycznie wszelkie brytyjskie ale, ale z racji swojej chorej ceny ciężko mi którekolwiek uznać za "ulubione" :) To samo zresztą tyczy się belgijskich piw.

Ja ostatnio kupiłem Franziskanera pszeniczne i ...no dobre piwo, ale nie widzę powodów żeby piać nad nim peany. Choć znowu książęce pszeniczne zostawił w tyle.

Franyiskaner IMO to najlepszy niemiecki pszeniczniak z popularnych (erdinger, paulaner..), choć zupełnie niewyróżniający się na tle innych piw. Ale chyba wolę jego niż jakiekolwiek polskie pszeniczne. Podtrzymuję tezę, że Polacy nie potrafią robić pszenicznych piw.

Jasnego czy ciemnego piłeś? Mi dużo bardziej ciemny podchodzi.

masz na myśli weissbier a dunkel bier ?

 

Nie lubię dunkelów, wolę delikatne gatunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Svyturys kupowałem ostatnio bodaj w Realu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz na myśli weissbier a dunkel bier ?

Nie bardzo Cię rozumiem. W Polsce widziałem 2 rodzaje Franziskanerów: jasnego (wg. Wikipedii hell) i ciemnego (dunkel). I jeden i drugi ma na etykiecie napisane Weissbier. Ja wolę ciemnego (dunkel).

przepraszam, oczywiście głupotę popełniłem. Weissbier to nic innego jak pszeniczne piwo. Gatunki piwa nie są moją mocną stroną :) Edytowane przez wrq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam świetnie zaopatrzony sklep alkoholowy(na rogu Lea i Urzędniczej).

poleciłbyś coś szczególnego w przystępnej cenie (tzn. <4zł/0.5l, albo lepiej koło trójki)? raczej gorzkie, na co dzień pijam perlę chmielową, kasztelana, coś w ten deseń. sklep mam po drodze do znajomych, więc jeśli byłoby warto zatrzymałbym się się tam jutro po jakiś dobry browar na dobry mecz :)

Edytowane przez wojt_bb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam świetnie zaopatrzony sklep alkoholowy(na rogu Lea i Urzędniczej).

poleciłbyś coś szczególnego w przystępnej cenie (tzn. <4zł/0.5l, albo lepiej koło trójki)? raczej gorzkie, na co dzień pijam perlę chmielową, kasztelana, coś w ten deseń. sklep mam po drodze do znajomych, więc jeśli byłoby warto zatrzymałbym się się tam jutro po jakiś dobry browar na dobry mecz :)

w tej cenie niestety nie kupisz praktycznie żadnego zagranicznego ;) Jesteś więc "skazany" na polskie piwa. A je można kupić także gdzie indziej. Dlatego odradzam kupować we wspomnianym sklepie, bo mają troszkę drożej niż inni. Wymieniony Chodovar kosztuje mnie 4, ale to nie Twój gust jak rozumiem. Proponuję Ciechan Lagerowe, najtańsze w mojej okolicy po 2,85(+kaucja 50gr) przy ul. Kazimierza Wielkiego, sklep "po schodkach", obok baru Regis. Jeśli nie po drodze, to "U Szwagra" też mają przystępne ceny, a to zaraz obok tamtego "mojego" sklepu.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moja dziewczyna dziś zamówiła Krakowiaka Miodowo Malinowego. Świetne piwko, o niewielkiej goryczce i malinowym posmaku. Kupione w jakimś barze na krupówkach. Świetne zamiast zwykłego Żywca czy Lecha sprofanowanego sokiem. Cena w barze - 10 zł (Paulaner 12).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja dziewczyna dziś zamówiła Krakowiaka Miodowo Malinowego. Świetne piwko, o niewielkiej goryczce i malinowym posmaku. Kupione w jakimś barze na krupówkach. Świetne zamiast zwykłego Żywca czy Lecha sprofanowanego sokiem. Cena w barze - 10 zł (Paulaner 12).

właśnie chciałem pisać o krakowiaku odnośnie wcześniejszej prośby wojt_bb. Zwykły krakowiak ('nieutrwalony"?) to typowy, lecz w miarę deliktny lager. Niezłe, za 3,40 żal nie spróbować. Kupione właśnie we wcześniej omawianym sklepie przy Lea/Urzędniczej. Miodowe również niezłe, najbardziej smakowało mi ze wszystkich, bo najmniej gorzkie :P . Miodowo-malinowe znowu miało bardziej wyczuwalną gorycz, co mi nie odpowiadało. Z owocami to jednak wolę magnusa żurawinowego, czy wiśnię w piwie... Ale 10zł to pogrom, ja kupiłem za 4 w sklepie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ostatnio to lubuję się w Klasycznym z tyskiego browaru :) Idealne wyważenie smaku, cena jak najbardziej na plus (2,80 butelka, 2,99 puszka w jednym z droższych sklepów mojej dzielnicy). Jak dla mnie rewelacja! Perełki nawet nie pijam ostatnim czasem, bo nie dość, że droższa to jeszcze niestety ostatnio zniknęła z półek sklepu. Czekam na dostawę z niecierpliwością popijając Klasyczne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja skuszony pozytywnymi opiniami na forum oraz niską ceną (znalazłem za 2,19zł) także postanowiłem spróbować. Nie wiem czy tak dawno nie piłem tyskiego, że nie jestem w stanie nic powiedzieć na temat lepszości klasycznego względem "nie-klasycznej" wersji, czy o co chodzi ? Ale strasznie męczyłem to piwo, zupełnie mi nie smakowało. Ale perły i innych takich też nie tykam, niech niektórzy mają to na uwadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności