Skocz do zawartości

Monster turbine - jedna sluchawka gra ciszej


Paw55755

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Na wstepie od razu mowie, ze problem dotyczy lewej sluchawki, zmienialem ucho, zmienialem zrodlo dzwieku itp. i ewidentnie uszkodzona jest sluchawka, nie ucho, nie ipod.

Sluchawki wpadly mi w rece, nie znam ich przeszlosci, moglem tanio kupic, sa to orginalne sluchawki, nie podrobki - takze tutaj prosze nic nie zarzucac.

Problem mam taki, ze w tej lewej sluchawce dzwiek jest sporo slabszy, nie ma basu, ale sopranu tego najwyzszego tez, gra jakby to powiedziec sam srodek. I teraz problemem wydaje mi sie ze nie jest kabel. Jeszcze jedno bardzo wazne spostrzezenie, ze gdy mam obie sluchawki wlozone do uszu i ta lewa (uszkodzona) lekko pchne takim zdecydowanym szybkim ruchem, pare milimetrow w ucho to przez moment gra normalnie i potem tak lekko cos strzela i spowrotem gra cicho. Myslalem z poczatku ze te stuki (strzaly) to woda, ktora gdzies tam w uchu mi zostala bo myciu, ale na nastepny dzien tak samo robilem i takie same objawy byly.

Z poczatku myslalem ze moze poprzedniemu wlascicielowi (ja nie kupilem od niego, tylko od jego znajomego) na basie wyskoczyla membrana (slyszalem ze w subwooferach tak sie czasem dzieje).

A co Wy o tym myslicie?

Jeszcze zdejmowalem ta siateczke, ktora chroni, zeby brod sie nie dostawal i nic tam nie widze, jedynie widze kawalek glosnika tam w oddali. Chcialem je jakos rozebrac i zobaczyc, moze pchnac ta membrane, moze faktycznie sie podniosla, ale kurcze sie boje, ze porysuje obudowe, a w najgorszym przypadku ze ukrusze albo polamie.

Moze ktos rozbieral te sluchawki? Moze ktos wie co to za objawy i czy rozebranie i proby naprawy pomoga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

Kupilem nowe sluchawki monster turbine w sklepie nie caly rok temu, mialem na nie gwarancjie na 3 lata ale zgubilem rachunek.

Mam problem z wtyczka lub kablem bo trace dzwiek w lewej sluchawce. Czy wie ktos gdzie mozna naprawic ten defekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności