Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Dokanałowe, Sansa Fuze, do 100zł, od Rocku do Metalu


Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że dużo jest tematów o słuchawkach dokanałowych do tej ceny ale mało kto precyzuje jaki ma sprzęt, swoje preferencje, a jeżeli nawet to są inne od moich.

 

Okej. Trochę szczegółów

- Odtwarzacz: Sansa Fuze (rockboxed)

- Kwota: do 100zł

- Muzyka: od nawet Pop Rocku , aż po Slayera. Raczej jest to Punk Rock/Rock

- Wymagania co do dźwięku: Wcześniej miałem EP630. Szukam czegoś jasnego, gdzie gitary będą brzmiały dobrze.

- Liczę na coś wygodnego

 

Wiele doków nie słyszałem. Mimo tego ostatnio kolega wpadł do mnie z Soundmagicami PL30 i moim zdaniem były bardzo dobre. Jest to jak na razie mój faworyt ale modeli doków do tej ceny jest tyle, że wierzę, że może znaleźć się coś lepszego

 

Dzięki z góry za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałeś o połączeniu Fuze z Re2? :) mam akurat je na sprzedaż. Jeśli szukasz otwartego dźwięku, dużej ilości szczegółów, jasnego brzmienia, to będą to świetne słuchawki. Trochę braknie im basu. Ja jakoś daje radę to przeboleć.

 

Inne fajne słuchawki to HJE-350 podobno podobne ;) do PL-30 z tym, że lepsze. Poczytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź, zaraz poczytam o tych słuchawkach. Mimo wszystko po moich przeżyciach z EPkami (podczas 2 lat lądowały w serwisie 4 razy) trochę boję się używanych słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EPki to nie są normalne słuchawki, one zostały zaprojektowane by się psuć :P

 

A re2 za moją cenę to niezły kąsek i warto zaryzykować. Chociaż mówię Ci, że ryzyka raczej nie ma. Akurat w tych moich słuchawka się rozkleiła, a to zawsze mogą takie serie się trafić. Skleiłem i grają tak samo. Reszta ich wykonania jest solidna, mocny kabel dobra wtyczka, ogólnie dobre materału i porządnie zrobione.

 

Nawet jak nie uda mi się ich sprzedać to nie będę żałować bo grają naprawdę pięknie. Ostatnio podłączyłem je do testowanego S100 i to było piękno nie do wypowiedzenia ^^ :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem ten wątek o RE2 + Fuze i w sumie opinie są podzielone. Część jest nimi zawiedziona nieco. Cena na pewno bardzo dobra ale chyba nie zaryzykuje.

 

Co do HJE-350 trochę mało opinii ale wg nich lepsze od PL30.

 

Znalazłem gdzieś post Azahiela, że PL10 są bardzo podobne do PL30. Cena z kolei o połowę mniejsza.

 

M6 i M9 to słuchawki bardziej basowe tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem gdzieś post Azahiela, że PL10 są bardzo podobne do PL30. Cena z kolei o połowę mniejsza.

Podobne charakterem a nie jakością. To też już bywało mówione. Ogólnie PL10 fajne są nawet. IMHO bardzo podatne na equalizację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja proponuję wysupłać trochę więcej kasy i kupić NuForce Ne-700X

Mam je od dwóch dni i jestem pod wrażeniem ich dźwięku. Myślę, że w tej cenie nie da się kupić nic lepszego.

Jak napiszesz do Audiomagic to ze 199zł zjadą na 179zł. Polecam.

P.S. Mają wyśmienity bas, szybki nie dominujący. Scena dźwiękowa po kilkunastu godzinach wygrzewania zaczyna się porządkować.

Teraz mam dylemat czy zaryzykować w teoretycznie lepsze HJE-350, których nie słuchałem czy wziąć sprawdzone PL30. Ceny są praktycznie takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie mógłbym wygrzebać nieco kasy ale przyznam szczerze, że szkoda mi 200zł na słuchawki dokanałowe. Tak wiem, jakość pewnie byłaby 2 razy lepsza ale słuchawek głównie używam poza domem, gdzie w sumie dochodzę do wniosku przez hałas (tłumiony ale mimo wszystko) mogę nie odczuć różnicy ale te 100zł wolę odłożyć i ew. dozbierać na coś nausznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie mógłbym wygrzebać nieco kasy ale przyznam szczerze, że szkoda mi 200zł na słuchawki dokanałowe. Tak wiem, jakość pewnie byłaby 2 razy lepsza ale słuchawek głównie używam poza domem, gdzie w sumie dochodzę do wniosku przez hałas (tłumiony ale mimo wszystko) mogę nie odczuć różnicy ale te 100zł wolę odłożyć i ew. dozbierać na coś nausznego.

 

Jak dla mnie dobrze kombinujesz. Ja myślę tak samo. Jak wychodzę i gdzieś idę to ważne aby słuchawki ładnie grały, a nie aby miały nie wiadomo jaką jakość. Jak wracam do domu to zakładam nauszne i tam delektuje się wszystkimi smaczkami. :D Chociaż jeśli chodzi o samą jakość, to dokami stosunkowo łatwo ją uzyskać. Łatwiej (taniej) niż nausznymi. Za to nauszne mają dużo więcej "smaczków" : przyjemnej barwy, nietypowego sposobu prezentacji dźwięku, sceny itd.

 

Bierz HJE będziesz więcej niż zadowolony a do domu kup jakieś nauszne z prawdziwego zdarzenia ;) np. Shure SRH440

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgadzam. Moim zdaniem można dobrać doki i tipsy tak, że osiągnie bardzo dobre tłumienie umożliwiające wydobywanie smaczków nawet w hałaśliwych miejscach. Natomiast wszelkie hełmofony, które jako tako tłumią są wielkie (lub ogromne) i wyglądam w nich jak kosmita. Niestety inni też wyglądają tak jakby przede wszystkim chcieli zaszpanować. Ostatnio widziałem takiego typa w shr840... i współczułem mu. Ani to wygodne bo grzeje i ciśnie ani praktyczne (albo za gorąco albo deszcz pada itd.). Ja jestem wyznawcą zasady, że doki są portable a hełmofony są stacjonarne.

Edytowane przez ichris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem można dobrać doki i tipsy tak, że osiągnie bardzo dobre tłumienie umożliwiające wydobywanie smaczków nawet w hałaśliwych miejscach. Natomiast wszelkie hełmofony, które jako tako tłumią są wielkie (lub ogromne) i wyglądam w nich jak kosmita. Niestety inni też wyglądają tak jakby przede wszystkim chcieli zaszpanować. Ostatnio widziałem takiego typa w shr840... i współczułem mu. Ani to wygodne bo grzeje i ciśnie ani praktyczne (albo za gorąco albo deszcz pada itd.). Ja jestem wyznawcą zasady, że doki są portable a hełmofony są stacjonarne.

 

Przecież o tym samym dokładnie mówimy. ;)

 

Z tym, że kolega chciał oszczędzić na dokach, by dołożyć do hełmofonów do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem Twój post i w sumie w większości ...tak :D Trochę alergicznie reaguje jak ktoś pisze, że mobilny sprzęt może być słabszy bo przez hałas i tak się nie usłyszy wszystkich szczegółów. To jest półprawda i tylko o to mi chodziło ;) Rozumiem wariant oszczędnościowy w tej kombinacji ale nie oszukujmy się - słabsze/tańszne doki będą oznaczały słabszy dźwięk.

Edytowane przez ichris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc wszystkim, postawiłem na Panasonicki. Już lecą do mnie, pewnie pojutrze będą. Mam nadzieje, że się nie zawiodę. Jak dojdą i trochę z nimi pochodzę to spróbuję coś o nich napisać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności