V-Jays

[Gość MathU]

Według mnie się nie trzymają. U mnie to wygląda tak, że pałąk styka się z głową na czubku i na uszach. Nie ma w ogóle kontaktu na tym "owalu". W PX100 Sennheiser dał poduszeczki i to było o niebo lepsze rozwiązanie. Takie a nie inne umocowanie na głowie powoduje też po pewnym czasie ból małżowin (bo słuchawki je punktowo uciskają).

[Zopsesen]

W moim przypadku leza dosyc luzno, takze moga spasc gdybym nachylony machal glowa. Bardzo wazne by muszle sluchawek lezaly bezposrednio na ciele, bo latwo zsuwaja sie jesli dostanie sie pod nie chociaz odrobina wlosow.

[kiju]

No niestety, królami w dziedzinie wygody to V-Jaysy nie są... K420 je kładą na łopatki pod tym względem. Ja mam swój wyćwiczony sposób ich zakładania i ułożenia na głowie i leżą w miarę ok, kwestia czasu, każdy się przyzwyczai. Cały czas mam wrażenie, że spadną za chwile, ale leżą całkiem pewnie.

[Azahiel]

No niestety, królami w dziedzinie wygody to V-Jaysy nie są... K420 je kładą na łopatki pod tym względem. Ja mam swój wyćwiczony sposób ich zakładania i ułożenia na głowie i leżą w miarę ok, kwestia czasu, każdy się przyzwyczai. Cały czas mam wrażenie, że spadną za chwile, ale leżą całkiem pewnie.

 

 

zależy... Swego czasu Siekiera na meecie też się dziwił że mój model konkretny jest wygodny i trzyma się głowy lepiej niż jego testowy.

@mathu- zaraz, zaraz- przecież v-jays mają gąbkę pod pałąkiem tam gdzie ejst czubek głowy, wiem że mało jej ale coś tam jest.

Edytowane 26 Kwietnia 2011 przez Azahiel

[Gość MathU]

Pasek o grubości milimetra to nie jest gąbka.

[Azahiel]

Pasek o grubości milimetra to nie jest gąbka.

 

ale zawsze coś i mnie osobiście nigdy jego brak nie doskwierał, jak i kawałek skóry w grado

[Zopsesen]

Ten pasek raczej sluzy temu zeby sie mniej zsuwaly.

[Azahiel]

Ten pasek raczej sluzy temu zeby sie mniej zsuwaly.

 

 

taki pseudo zamszyk bardzo ładnie się ślizga na głowię, więc to chyba nie to ;p

[Zopsesen]

Niestety wiem ze sie slizga. Vjays idealnie nie leza, kpp wypadaja tutaj lepiej jednak.

[WojtekC]

Ja mam KPP i Vjays - i wole Vjays jesli chodzi o wygode i graja. Wszystko jest subiektywne, ale nie przesadzajcie.

[ichris]

Co lepiej zagra z X-em? V-jaysy czy K420? Chciałbym coś co grałoby w stylu K370 ewentualnie z większym basem.

[Alkoholik]

V-Jaysy, moim zdaniem. U mnie grały z A845 i było całkiem fajnie.

[MrBrainwash]

która wersja V-jays wygląda lepiej wg. was?

[wrq]

IMO druga. Błyszczącym elementom z pierwszej mówimy nie!

 

 

Ale jednak logo wygląda trochę lepiej niż napis... hmm... Jak kupisz drugą, a Ci się nie spodoba, to zawsze możemy się zamienić

[Grok]

Testował ktoś może V'ki z Galaxy Gio? ;] Jeśli tak, to proszę o opinię

[martusia]

Czy ktoś jest w stanie mi cokolwiek powiedzieć o Jaysach II w odniesieniu do jedynki? Zastanawiam się nad kupnem, a nie chciałabym, żeby okazało się, że dwójki zupełnie inaczej grają...

[MrBrainwash]

to są te same słuchawki tylko ze z zmienionym designem

[martusia]

Zdziwienie roku: Jaysy lepiej grają z SGS2 niż ze starą T30.

A tak w ogóle to baaaaaaaaaardzo pozytywne wrażenia. Postaram się skrobnąć coś więcej, jakieś porównanie z K420 może nawet. W każdym razie, po pierwszym tygodniu użytkowania jestem wgnieciona w ziemię. Jeszcze nigdy moja muzyka nie brzmiała tak dobrze. I absolutnie zgadzam się z kimś, kto w tym wątku napisał, że te słuchawki oddzielają chłopców od mężczyzn, jeśli chodzi o realizację dźwięku i mastering.

[MrBrainwash]

tak, z samsungami grają wybornie

 

też je ostatnio nabyłem i mimo iż mam więcej słuchawek nawet wyższej klasy to bardzo mi się spodobały.

 

@Martusia, chętnie poczytam twoje porównanie, ale najpierw je wygrzej tak z 150h

[martusia]

No, to raz (chociaż już z 70 godzin słuchania było i różnica jest kolosalna), a dwa że muszę z rejackować AKG, bo po raz wtóry padła im wtyczka.

Jak na razie jestem absolutnie zauroczona, one trochę brzmią jakby ktoś zdjął matową szybę z brzmienia K420 i nałożył im dobre okulary, żeby dźwięk był czystszy i pełniejszy.

[wrq]

Też chętnie poczytam, szczególnie, że miałem okazję posiadac obydwa modele w tym samym czasie

[martusia]

A co byście bardziej polecali: p3 czy r0? Pewnie p3...

Recka chwilowo wisi na włosku, bo moja lewa jaysowa trzeszczy przy niskich głośnych i raczej bocznych dźwiękach (np. kontrabas), ktoś jeszcze miał ten problem?

[4ndr3]

bo moja lewa jaysowa trzeszczy przy niskich głośnych i raczej bocznych dźwiękach (np. kontrabas), ktoś jeszcze miał ten problem?

Sprawdź czy włos nie wlazł w gąbkę. W KPP to był powszechny problem.

[MrBrainwash]

współczuje... sprawdź to dokładani i jeśli okaże się że coś jest nie tak to dawaj na gwarancje.

 

P3 jest trochę lepszy od R0, ale też cieplejszy, a V-jays pasują do bardziej chłodniejszych grajków. Po za tym w P3 ekran siada (nie we wszystkich ale jednak), po za tym jest prawie nie do dostania, chyba że właśnie kupisz z uwalonym ekranem - podobno jest na to sposób ( i mniej wydasz ).

[martusia]

No właśnie, bo wielu mówi o V+P3 jak o idealnym połączeniu, a że chwilowo wysyp r0, które są mniej awaryjne na forum to się zastanawiam. Zwłaszcza, że mam SGS2, co jest niezłym zestawem.

Sprawdzę, ale chyba jednak gwarancja pójdzie w ruch.