Shure srh840 vs srh440

[progfan]

A wiec dzis bylem w Media i testowalem 380 hd.Niestety po nałożeniu sluchawek w lewej sluchawce wypustka dotykala ucha,nie lubie jak cos mnie rozprasza podczas sluchania.Werdykt: dyskwalifikacja.Tak wiec wybor jest miedzy 750 a 440

[Art-S]

No właśnie, ale czy te 840 nie będą zbyt "monitorowe" i suche np. po podłączeniu pod playera (touch). Czy w takiej sytuacji są one upgradem względem hd380?

 

 

Moim zdaniem jak juz oceniac to blizej "monitorowe" sa HD380Pro.

Ja nie preferuje wycofanej srednicy wiec M50 tu traca.Jednak na swiecie to uznane i wielce szanowane sluchawki.Po przesiadce z HD380 na SRH840 odczujesz ze pasmo jest lepiej zbalansowane i wyrownane.Dzwiek jest bardziej muzykalny i bardziej wypelniony, nasaczony,dopalony.

Jedne i drugie sluchawki raczej nie maja podobienstw.To inne szkoly brzmienia dzwieku.

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez Art-S

[Gość MathU]

A wiec dzis bylem w Media i testowalem 380 hd.Niestety po nałożeniu sluchawek w lewej sluchawce wypustka dotykala ucha,nie lubie jak cos mnie rozprasza podczas sluchania.Werdykt: dyskwalifikacja.Tak wiec wybor jest miedzy 750 a 440

750 są nauszne i trochę cisną, co jakiś czas będziesz je poprawiać na uszach (powiedzmy co godzinę).

[progfan]

Wszystkie detaliczne słuchawki monitorowe zrobią masakrę z każdej źle nagranej płyty, czyli z 99% metalu dostępnego obecnie na rynku.

W takim razie jakie zamkniete sluchawki nie,, monitorowe'' polecasz do metalu?Shury mam zamiar kupic w Redcoonie sprzedawca stwierdzil ze do dj-owania wzial by 750 a do odsluchu w domu 440.I badz tu madry

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez progfan

[Pasiasty]

Sennheiser HD 25-1 mogą się nadać. Co prawda są to słuchawki monitorowe ale na pewno nie są suche. Są bardzo równe w całym pasmie, szczegółowe ale nie chłodne - może delikatnie ocieplone. Wydawało mi się także, że mają nieco podbity midbas ale będę musiał to jeszcze zweryfikować. Potrafią znakomicie grać wgłąb - tworzą plany, które są świetnie odseparowane. Gorzej ze sceną na boki, jest właściwie trochę klaustrofobiczna ale niektórym może się takie intymne granie podobać.

 

Będę je miał za kilka dni, więc porównam do HD 380 Pro.

 

 

[Gość MathU]

Shury mam zamiar kupic w Redcoonie sprzedawca stwierdzil ze do dj-owania wzial by 750 a do odsluchu w domu 440.I badz tu madry

Sprzedawca po prostu przeczytał napisy na pudełku.

 

Do metalu brałbym coś ocieplonego. Może Audio Technica, ale niekoniecznie M50?

[progfan]

Shury mam zamiar kupic w Redcoonie sprzedawca stwierdzil ze do dj-owania wzial by 750 a do odsluchu w domu 440.I badz tu madry

Do metalu brałbym coś ocieplonego. Może Audio Technica, ale niekoniecznie M50?

Zastanawiam sie nad ATH-T500 niestety malo recenzji widzialem na necie.Prawde mowiac slucham nie tylko tego ciezkiego metalu.Duzo progrocka,hardrock(Sabath,Purple,Zepelin) takze nie pogardze jazzrockiem.Pewnie tez musze brac poprawke na wasza ocene bo chyba napewno sluchacie czesciej na przenosnych odtwarzaczach ja bede sluchal bezposrednio z kina domowego.

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez progfan

[Art-S]

A wiec dzis bylem w Media i testowalem 380 hd.Niestety po nałożeniu sluchawek w lewej sluchawce wypustka dotykala ucha,nie lubie jak cos mnie rozprasza podczas sluchania.Werdykt: dyskwalifikacja.Tak wiec wybor jest miedzy 750 a 440

 

W tym zdaniu ukryta jest wazna Twoja sugestia co do padow ktore nie moga dotykac uszu? O to chodzi?

Czyli chcesz sluchawki z padami takimi ktore nie dotykaja malzowin oraz ze sa na tyle glebokie pady ze uszy sa niedotykane.

Tu moze byc ciezko bo tylko wieksze sluchawki spelnia taka role.

[progfan]

W tym zdaniu ukryta jest wazna Twoja sugestia co do padow ktore nie moga dotykac uszu? O to chodzi?

Czyli chcesz sluchawki z padami takimi ktore nie dotykaja malzowin oraz ze sa na tyle glebokie pady ze uszy sa niedotykane.

Tu moze byc ciezko bo tylko wieksze sluchawki spelnia taka role.

Hasos w swojej recenzji zauwazyl to samo co ja,,Szczegół, ale lekko denerwuje: w muszli lewej, gdzie jest kabel, jest prostokątna wypustka od kabla, która dotyka mi ucha, lekko mnie to denerwuje''Mnie to bardzo zdenerwowalo.Sluchalem kilka najciezszych utworow Dream Theater i graly bardzo fanie nie czulem tego ze brzmienie instrumentow sie ,,zlewa''Mialem wrazenie ze graja troche cicho ale po ich zdjeciu mialem lekko przytepiony sluch

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez progfan

[Gość MathU]

Sciągam właśnie Slayerka, to sprawdzę jak 750 zagrają z dobrze nagranym metalem.

 

Hasos w swojej recenzji zauwazyl to samo co ja,,Szczegół, ale lekko denerwuje: w muszli lewej, gdzie jest kabel, jest prostokątna wypustka od kabla, która dotyka mi ucha, lekko mnie to denerwuje''Mnie to bardzo zdenerwowalo

Miałem tak w 598, mam chyba niesymetryczne uszy i coś tam dotykało, ale jak masz mieć tylko takie problemy, to...

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez MathU

[progfan]

Jestem ciekawy jakby zagraly 750 i 380 w tym utworze:

 

http://www.youtube.com/watch?v=z45SckM3k3A mam na mysli wejscie basu ok 50 sek

[hasos]

Widze wiec, przed zakupem hd650 musze jeszcze posluchac m50 i srh840. Tylko gdzie? ma ktos jakis namiar na sklep w okolicy rybnika?

[progfan]

Hasos mozesz na 380 posluchac tego ACCEPTA i powiedziec jak graja?Troche opieram sie na testach Davida Ratta nie byl zachwycony tymi senkami.Natomiast wysoka ocene dal dla 840...Wiec dlatego jestem blizej zakupu 750 bo mi sie zdaje ze podobnie graja.Blizej im do 840 niz do 440.A moze i nie mam racji.Jeszcze jedna rzecz czesto slucham wieczorami np o tej porze lezac w wyrku.czy te duze muszle w 380 nadaja sie do sluchania lezac czyli nie sa zbyt duze

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez progfan

[Gość MathU]

Tu jest lepsza wersja.

 

http://www.youtube.com/watch?v=2e2vgd2p32g

 

No posłuchałem na 750 i moim zdaniem one słabo grają ten utwór, tam na basie jest taka seria akordów długi-krótki-krótki i tak w kółko, te dwa krótkie robią taki "punch" w twarz, którego tam po prostu nie powinno być. Ale być może to wina kompresji, albo ktoś podbił niski bas w masteringu.

 

W Slayerze, bas ze stopy puka mi w uszy, ale za głośno. Natomiast midbass jest bardzo wyraźnie słyszalny, więc teoretycznie można po prostu zbić najniższy bas w EQ.

 

Za to dobrze zagrały w takim pompatycznym kawałku jak "Mother Earth Father Thunder". Tutaj bas wybija powolny rytm i takie silne podbicie się sprawdza. Świetnie też brzmi Led Zeppelin, Waters, Jethro Tull. To totalnie zależy od płyty, jeżeli bas nie ma mocnego wejścia i gra melodię, to jest ok, ale jeśli jest używany do wybijania rytmu (a tak jest w metalu), to jest zbyt silny i działa jak bęben.

 

Najlepiej te słuchawki sprawdzają się w jazzie i elektronice (właśnie tam potrzebny jest ten punch) i tam naprawdę błyszczą.

 

 

Właśnie po to słuchawki mają mieć podciągnięty niski bas! Na tzw. "zbalansowanych" kontrabas cichnie poniżej 100Hz i za cholerę nie słychać co jest grane, szczególnie przy kilku innych instrumentach.

 

No i cymesik na koniec

 

http://www.youtube.com/watch?v=77uVmkb6oes

 

Tutaj 750 odpiłowują głowę. To jest to.

Edytowane 1 Lutego 2011 przez MathU

[progfan]

Czyli wiem ze nic nie wiem......Wszystko zalezy od jakosci nagrania i masteringu.czekam na opinie hasosa jak Accept brzmi na senkach

Edytowane 1 Lutego 2011 przez progfan

[Gość MathU]

Moim zdaniem do takiej muzyki powinieneś kupić coś otwartego albo IEM-y. HD595 i pochodne zagrają to fantastycznie.

[progfan]

Moim zdaniem do takiej muzyki powinieneś kupić coś otwartego albo IEM-y. HD595 i pochodne zagrają to fantastycznie.

Napewno jesli chodzi o otwarte to lepiej graja metal i jest nawet wiekszy wybor,tylko wolalbym zamkniete.Lubie sluchac glosno i wieczorna pora bedzie dzwiek za bardzo wyciekac.Tak naprawde to podczas odluchu nie ma nikogo przy mnie,dzwi sa zamkniete domownicy sa w 2 pokoju.W 440 jest mniejszy bas niz w 380.O ile w przyblizeniu % jest wiecej basiku?Jak juz bym sie ewentualnie zdecydowal na otwarte to budzet mam na poziomie do 500 zl.Nie uzywam EQ bo nie mam opcji ustawiania w kinie dom.

Znalazlem jeszcze na necie cos takiego:http://muzyczny.pl/117143_Sony-MDR-7506-sluchawki.html moze te sie nadaja.....

Edytowane 1 Lutego 2011 przez progfan

[Gość MathU]

Napewno jesli chodzi o otwarte to lepiej graja metal i jest nawet wiekszy wybor,tylko wolalbym zamkniete.Lubie sluchac glosno i wieczorna pora bedzie dzwiek za bardzo wyciekac.

Zawsze mnie dziwi to narzekanie, przecież kiedy słucham muzyki (i to na tak otwartych słuchawkach jak HD650), to na zewnątrz nie słychać praktycznie nic. Naprawdę wydaje mi się, że 90% ludzi ma tak zniszczony słuch, że słuchają co najmniej 2x głośniej, nie widzę innej możliwości przeszkadzania domownikom.

 

Tak naprawde to podczas odluchu nie ma nikogo przy mnie,dzwi sa zamkniete domownicy sa w 2 pokoju.W 440 jest mniejszy bas niz w 380.O ile w przyblizeniu % jest wiecej basiku?Jak juz bym sie ewentualnie zdecydowal na otwarte to budzet mam na poziomie do 500 zl.Nie uzywam EQ bo nie mam opcji ustawiania w kinie dom

Z wykresików wynika, że 440 nie mają prawie w ogóle basu.

W tej cenie kupisz dobre, równe IEM-y.

Jeżeli masz kino domowe (czyli amplituner) to bierz 595, ewentualnie jakieś zamknięte beyery (DT770). W cenie 500 zł jest dużo słuchawek zamkniętych, ale nie do monitoringu. No ale skoro masz jakiś wzmacniacz, to nie musisz mieć super wydajności.

Edytowane 1 Lutego 2011 przez MathU

[Caleb]

Ja nie preferuje wycofanej srednicy wiec M50 tu traca

Jeśli piszesz to na podstawie mojej wypowiedzi to weź pod uwagę zwrot "subtelnie wycofana" . Otóż dla mnie np takie CAL! nie mają w ogóle średnicy, a EX85LP które posiadasz też są znacznie bardziej poszarpane od ATH-M50 i środek w Soniaczach jest dużo, dużo gorszy (w zasadzie dwa różne światy). Sennheiser IE8 też mają spore kompleksy jeśli chodzi o średnicę w porównaniu z Audiotechnicami. Subtelnie wycofana średnica ujawnia się dopiero przy słuchawkach takich jak AKG K701. Po prostu te Audiotechnici to naprawdę dobre słuchawki i zdecydowanie warto ich posłuchać. Niestety z SRH840 nie mam porównania, ale SRH440 są IMO zdecydowanie gorsze. HD25 też się umywają.

[progfan]

Podaje linka do sprzetu jakiego uzywam: http://www.sony.pl/p...kit/dav-dz700fw

Troche nie chce mi sie wierzyc ze jest taka duza roznica w ilosci basu miedzy 440 a 380.Jesli chodzi o ten wyciekajacy dzwiek na zewnatrz to sie opieram tylko na tym co ludzie mowia.

Dowiedzialem sie ze moje sluchawki ktore teraz uzywam maja :

-solidna scene

-malo zdefiniowany bass,nie schodzi nisko

-dobrze zbalansowana srednica

-gora bardzo wycieta ,,That made me curious and I tested them with a computer-generated sine-waves from 10 kHz up to the end of what I can actually recognize at low general volume (i.e. about 18 Khz left and right). And to everyones great surprise (sic!) they did not perform far above 14.5 kHz

 

Wiec szukam lepiej grajacych sluchawek choc dla mnie graja wporzo

 

Edytowane 2 Lutego 2011 przez progfan

[Mane]

Czy warto dołożyć do SHR-840? Różnica w cenie między SHR-440 a SHR-840 to około 180zł.

[Mcarto]

Czy 840 bardzo zmieniają się podczas wygrzewania? ew. ile czasu potrzebują do wygrzania?

 

Dojechały dziś Shurki i ogólnie jestem zadowolony, liczyłem może na mocniejszy bas ale ten też jest ciekawy - dam temu czas. Zakupiłem zwrot sklepowy na Amazon więc mam miesiąc na testy a szykuje sie wyjazd więc czasu niewiele.

[everfading]

Dołączam do grona poszukiwaczy słuchawek. Do tej pory byłem fanboyem Audio Techniki, konkretnie ATH M50 > ATH M50x > MSR 7.

 

Później gdzies wyczytałem i naoglądałem, że kwestia, która mi poniekąd nie pasowałma w M50x, to taka ich naturalna cecha - mianowicie dość ostra góra, przez co np. syczące głoski kłują wręcz w uszy. 

 

Dlatego też zwróciłem się teraz w stronę SRH840 i badam temat. Miałyby to być słuchawki przenośne, chociaż fakt, że czasem bawię się w muzykowanie też ma tutaj pewien wydźwięk, a są to słuchawki monitorowe, jak by nie patrzeć. Czasem spotykam się z opiniami, że słuchawki monitorowe nie mają "fun'u", z tym że mi bardziej zależy na klarowności i zrównoważeniu wszystkich pasm, chcę też słyszeć górę i niuanse w nagraniach. 

 

Pod tym wględem bardzo fajnie sprawują się MSR7, jednak tutaj góra jest z deka in your face i dlatego też czasem jest męcząca, w zależności od kawałka.

 

Dlatego też, drodzy forumowicze pytanie ode mnie, któro już się przewijało - czy SRH840 spełnią zadanie jako słuchawki portable/składane (wiem, że kabel jest długi, ale można kupić krótszy zamiennik) z dostateczną ilością detali (grajek to Onkyo DP X1, więc nie najgorszy).

 

Biorę poprawkę na to, że trasa to nie jest miejsce do jakichś dokładnych odsłuchów i będę słyszał odłosy otoczenia, ale chcę czerpać relatywnie najwięcej przyjemności z odsłuchu nawet w trasie.

[Robert73]

Jak Onkyo jest jasny to 840 pokażą jego sygnaturę o detale się nie martw , dostaniesz ich dużo.Mam je od 5 lat , lepiej graja z nasyconymi źródłami o dobrej scenie , inaczej masz monitor z niedużą sceną . Ja np wole 840  z FiiO X1 niż X5 u siebie , jest bardziej mięsiście i mniej ostro .

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Robert73

[Grzech]

Gdy wróciłem nad ranem do domu po suto zakrapianej imprezie, z okazji pożegnania naszej "Pani Uli", która odeszła na zasłużoną emeryturę, rzuciły mi się w oczy moje nowe słuchawki leżące na stole do ping ponga he he  (jak się ma sypialnie 27m2 to oprócz łoża małżeńskiego i dużego telewizorai mieści się jeszcze taki stół :D). Dałbym sobie obciąć małego palca lewej ręki, że leżały w lewym górnym rogu mojego łóżka (prawa ręka musi być w 100% sprawna bo w pewnym wieku włosy rosną tam gdzie byśmy nie chcieli i trzeba sobie z nimi jakoś radzić:)  ). Widocznie moje dziewczyny robiły porządki

Tyle tytułem wstępu, teraz przejdźmy do meritum.

Korzystając z okazji, że po alkoholu mam wyostrzone (a może otępiałe ?) zmysły, postanowiłem podzielić się z wami moją opinią o słuchawkach shure srh840. Wiem, że wątek dotyczy porównania moich słuchawek z 44 -0 stakmi, ale nie znalazłem lepszego wątku, niestety shure na naszym forum jest traktowany trochę po macoszemu. Może moja recka coś w tym temacie zmieni :D.

Bezpośredni rywale sennheiser hd558, akg 240, CAL - te można od razu wyrzucić na śmietnik.

Jak już pisałem w wątku muzyczne zakupy, shure wyjęte z pudełka zagrały lepiej od innych moich słuchawek. Teraz podam więcej szczegółów w czym ta lepszość się objawiła.

Na początku muszę zwrócić uwagę na fakt, iż jestem fanem zrównoważonego neutralnego grania,  Lubię jak sprzęt przekazuję zamierzenia zespołu i realizatora dodając jak najmniej od siebie.

Zacznijmy od akg 240, słuchawki do bólu neutralne, szare zwykłe nijakie, słuchanie na nich muzyki nie wywołuje u słuchacza żadnych emocji, nie są to złe słuchawki patrząc, że kosztują poniżej 300zł. Niestety są to słuchawki idealne dla ludzi zaczynających zabawę z realizacją dźwięku, którzy nie chcą wydać za dużo pieniędzy na sprzęt.

HD 558 zabiorą ciebie do krainy czarów, dowolna sekcja wchodząca do piosenki robi to z fanfarami, słuchawki krzyczą do ciebie wchodzimy my trąbki, teraz my perkusja, i my gitary, czarują cię instrumenty cały czas. Tylko co z tego jak ta perkusja otoczona czarującym basem ma stopę kartonową gitary grają górnym rejestrem średnicy. Nie ma zrównoważonego pasma. To się może podobać przy klasyce, jazzie czy rocku ale nie przy metalu.

I teraz moje ukochane słuchawki, tak słuchawki można kochać, dlaczego? Bo one zabierają ciebie do krainy dźwięku, prawdziwego dźwięku. Bo one sprawiają, że słuchając ich czujesz się jak na próbie twojej kapeli 20lat temu, jak na koncercie ,jak byś ty tworzył tą muzykę. Bo przekazują emocje słuchanego zespołu i realizatora i koniec kropka tu można by było zakończyć tą recenzję, ale tak się nie stanie, te słuchawki zasługują na więcej.

90% mojej muzyki to metal, death thrash , black, grindcore, hardcore itp bez udziwnień typu numetal, reszta to muzyka poważna i pojedyncze utwory z pozostałych gatunków muzycznych.

Pisząc tą recenzje słucham w kółko jednego kawałka - Cynic - Adam's Murmur, ten utwór potrafi wyciągnąć wszytko ze słuchawek.

Bas - Sprężysty, dynamiczny wielobarwny, potężny wypełniający wszystkie rejestry niskich tonów (tak z shanling m1 ocenianym jako grajek z niedostateczną ilością basu, wymiata). Jego barwa powoduje, że w kącikach oczy zbierają się łzy. Jest cudowny.

Średnica - i znowu świetnie wypełniona w całym paśmie, szczegółowa ale nie męcząca, romantyczna i angażująca, gitary brzmią tak jak je pamiętam z prób, tak jak je pamiętam z koncertów. Nie ma mgiełki, zasłony, kotary są tylko piękne czyste riffy i znowu pojawia się ta łezka w oczach.

Tony wysokie - i znowu świetne, metaliczne talerze brzmią tak jak je pamiętam z prób, koncertów czyste nie szeleszczące, jest ich tyle ile powinno być dopełniają ten spektakularny przekaz słuchawek. Sybilanty? a co to takiego

Scena - no jaka może być scena w zamkniętych słuchawkach? Na pewno nie jest tka szeroka jak w hd558, ale jest szersza niż w akg czy CAL. Mimo to ona jest, jest blisko słuchacza, może nie ma nie wiadomo jakiej głębi, ale nie powoduje uczucia grania w środku głowy, dźwięk cię otacza z każdej strony.

Standardowo muzyki słucham na zestawie denon pma i dcd 1500ae + audiophysic yara. 10 razy tańszy zestaw czyli shanling m1 i shure srh 840 gra lepiej od pełnowymiarowego audio. Wiem, że może wpływ ma akustyka pomieszczenia, ale w bezpośrednim odbiorze tak to wygląda.

Na prawie koniec jeszcze jedna ciekawostka, pomimo analitycznego grania, te słuchawki grają każdy typ muzyki i każdą nawet słabą realizację w sposób strawny dla słuchacza, to jest ich kolejna wielka zaleta. Być może wynika to z tego co można przeczytać o nich w innych, zwłaszcza zagranicznych opiniach, że mają lekko ocieplone brzmienie.

Marze jeszcze o jednym, żeby te słuchawki się nie wygrzały, bo teraz grają tak jak kocham dźwięk i nie chcę by coś się zmieniło.

Tak Panowie i Panie takie są shure srh840 - prawdziwe, naturalne i sami dodajcie jeszcze wyrazy bliskoznaczne, które mogłyby opisać ich charakterystykę.

I na koniec wczorajsza sytuacja, żona mówi, że idzie na przedstawienie teatralne inqubator ruchu - uliczny spektakl. "ponieważ to się kończy późno to trzymaj telefon przy sobie bo będę do ciebie dzwonić jak będę wracać, żeby było mi raźniej". Położyłem więc smartfona na brzuchu, żebym czuł wibracje jak dzwoni bo słuchając muzyki na słuchawkach zamkniętych dzwonka bym nie usłyszał. ;). Zapętliłem kawałki muzyki w tryb mieszany, zamykam oczy i oddaję się muzyce w całości, leci jakiś kawałek rogera watersa nagle słyszę dryn dryn, otwieram gały łapię za smartfona - przecież żona dzwoni - a tu nic, telefon nieaktywny kuźwa, ma ktoś w smartfonie dzwonek jak w telefonach stacjonarnych za PRLu? No właśnie niema nikt i ja też nie mam, to po kiego chciałem odebrać telefon ano dla tego, bo w rogerze watersie brzmiał tak jak ten stary dobry stacjonarny z PRLu ;D.

Wiem, że wyszło trochę długo i trochę przynudzałem ale te słuchawki zasługują na to, za niecałe 500zł, można kupić sprzęt warty każdej wydanej na niego złotówki, który zabierze ciebie do krainy wspaniałego dźwięku.

Słuchawki kupione w mp3store, piszę o tym bo obsługa sklepu jest na 100% zarąbista.

Pozdrawiam Grzech

Edytowane 15 Września 2018 przez Grzech