Skocz do zawartości

Zegarki


bruno63

Rekomendowane odpowiedzi

 

Co tam wasze cloki z bajerami ! Ten chodzi od 1963 roku i to bez bateryjki. Miał jeszcze sekundnik, ale ten poszedł spać razem ze szkiełkiem podczas ostrego starcia ze ścianą, kiedym uciekał z miejsca zagrożenia w pracy. Zresztą szkiełek było kilka - mimo, że od lat takich nie produkują, to Pan Kazio zawsze coś dobierze i doszlifuje. Czyszczenie co 5 lat. Dokładność- utrata 5 sekund na tydzień.

Z nim pracę zaczynałem i z nim kończyłem. Na odprawę otrzymałem... zegarek. Ale go podarowałem synowi, bo nie chcę innego. I ten design ! Tyle lat temu ! I nie kochaj tu człowieku Związku Radzieckiego ... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O KHRoN, za jakiś czas napisz coś więcej - jak sprawuje się radyjko i 'brak baterii' :D

 

Mógłbyś dać fotkę tej bransolety, z obydwu stron? Ja w swojej, sam ogniwa wyjmowałem, jak dasz zdjęcie to objaśnię, chyba że masz kogoś zaufanego od tego...

Myślę, że nie ma sensu się bawić (szczególnie na nowym zegarku, jeśli nie robiło się tego nigdy), skoro zegarmistrz zrobi to za free albo za piątaka. W pięć minut.

 

@matts, ładny oldskulowy Poljot;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tam wasze cloki z bajerami ! Ten chodzi od 1963 roku i to bez bateryjki. Miał jeszcze sekundnik, ale ten poszedł spać razem ze szkiełkiem podczas ostrego starcia ze ścianą, kiedym uciekał z miejsca zagrożenia w pracy. Zresztą szkiełek było kilka - mimo, że od lat takich nie produkują, to Pan Kazio zawsze coś dobierze i doszlifuje. Czyszczenie co 5 lat. Dokładność- utrata 5 sekund na tydzień.

Z nim pracę zaczynałem i z nim kończyłem. Na odprawę otrzymałem... zegarek. Ale go podarowałem synowi, bo nie chcę innego. I ten design ! Tyle lat temu ! I nie kochaj tu człowieku Związku Radzieckiego ... :lol:

 

 

Wreszcie jakiś porządny zegarek w tym smutnym jak pipa Casiowatym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdj_cia_0030.jpg

 

Nie chciało mi się przekręcać- ale myślę że to nie problem. Jak widać nie Casio :lol: szafirowe szkło, stalowa obudowa i bransoleta także stalowa. Prezent na dawne urodziny:) w sumie już ma z 3 lata. Ciężki- ale ja takie lubie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciało mi się przekręcać- ale myślę że to nie problem. Jak widać nie Casio laugh.gif szafirowe szkło, stalowa obudowa i bransoleta także stalowa. Prezent na dawne urodziny:) w sumie już ma z 3 lata. Ciężki- ale ja takie lubie:)

 

 

Mmrrrrrr....... Takie lubię.... Ciężki, masywny, z dobrym szkiełkiem i jeszcze do tego Atlantic.... Prezentuje się dobrze, nawet bardzo... Mógłbyś podać model, bo nie mogę odczytać/nie ma na kopercie...

 

Ps O hellwood i sok porzeczkowy z Biedronki. Ja jednak preferuje tamtejszego "bananowca" :D

 

Wreszcie jakiś porządny zegarek w tym smutnym jak pipa Casiowatym wątku.

 

Casio są zwykle wyborem przy braku większych funduszy.. Ja bym za Casio ( bez znaczenia jaki model ) więcej niż 100-150zł nie dał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to chyba powinno działać, skoro casio twierdzi, że zasięg wynosi ~1500km, a nawet więcej.. ;)

 

to nie casio to zapewnia, tylko niemcy ;]

 

http://en.wikipedia.org/wiki/DCF77

 

a to excerpt z mojego własnego sprawozdania ;)

 

dcf77.PNG

 

Mógłbyś dać fotkę tej bransolety, z obydwu stron? Ja w swojej, sam ogniwa wyjmowałem, jak dasz zdjęcie to objaśnię, chyba że masz kogoś zaufanego od tego...

 

miałem iść dziś do zegarmistrza, ale nie miałem czasu...

 

KRX_1863.jpg KRX_1867.jpg KRX_1868.jpg

 

Casio są zwykle wyborem przy braku większych funduszy.. Ja bym za Casio ( bez znaczenia jaki model ) więcej niż 100-150zł nie dał...

 

czy ja wiem... inne zegarki nie mają przykładowo synchronizacji z zegarem atomowym (ok, bajer, ale taki chciałem ;p )

 

poza tym mój też jest ciężki jak licho, też ma dobre szkiełko i tylko tarczę ma białą ;)

 

wiem że zegarek to biżuteria, ale bez przesady ;) tak przynajmniej mam pretekst żeby na słońcu siedzieć ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie jakiś porządny zegarek w tym smutnym jak pipa Casiowatym wątku.

O wypraszam to sobie, ja żadnego Casia nie prezentowałem tylko porządnego mechanika :D starej szkoły.

 

@zewin-> ciekawy zegarek, tylko trzeba się chyba wyszkolić w szybkim określaniu godziny jaką on wskazuje ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie casio to zapewnia, tylko niemcy ;]

 

przeca wiem, że niemiaszki ;) ale chodzi o to że gdyby nie taki zasięg to byś mógł tylko marzyć o łapaniu godziny, a że casio ma widocznie dobre odbiorniki to swoją drogą..

 

btw. HKRoN - z twojej bransolety to na oko możnaby zdjąć z 4 albo i 5 ogniw :P miałem to samo.. po huk oni takie wielkie dają O_O przeca to nie na standardowe łapsko, tylko na jakieś koks-nadgarstki.. lepiej dać mniejsze i dorzucić kilka luźnych.. jak zakładają że ktoś umiałby je sobie sam zdjąć to i umiałby chyba nałożyć.. :]

 

 

btw2. znów apropo casio :D orientuje się ktoś gdzie można dostać w racjonalnych cenach oryginalne bransolety casio..? tzn taniej niż ~80-90pln jak na allegro..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O , moj temat ;p

 

Ja sie wypowiem o Casio ;p Dobry zegarek na komunie , seria niby elegancka - na branzolecie wieja tandeta i ogolnie zlewam ta firme , ale jedyne zegarki warte uwagi od Casio ,to seria G-shock. Pod wzgledem wytrzymalosci nie maja sobie rownych .

 

Mam wysoki model 9XXXX Mam w nim pare gadzetow - pokazuje mi temperatre , wysokosci npm i cisnienie ;) Do tego touch solar , ze sam sie laduje , co eleminuje wymiane baterii oraz pobiera dane z zegarkow atomowych - co czyni go najdokladniejszym zegarkiem swiata - wg roznych danych moze sie pomylic o jedna 1 w przeciagu 300 lat (rozne zrodla roznie podaja)

Model Riseman , modeli jest wiecej , lacznie 12 kazdy ma cos specyficznego - jeden odporny na rdze, drugi na wode , na bloto , pokazuje odplywy i przyplywy ,podwojny chronograf.

 

 

Tak sie prezentuje :

GW-9200-1ER_2.jpg

 

 

Mam jeszcze Timexa z I-control . Fajne i szybkie w ustawianiu odmierzania czasu.

T48071-500-500.jpg

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też miałem g-shocka, nawet dwa... I nie mów tu o wytrzymałości:) po 3 latach mi poszła uszczelka od wody, i nie było już do wymiany bo ten model już był nieprodukowany. Drugi z kolei nie wytrzymał uderzenia o podłogę (płytki) z 3 metrów i nie chodził, musiano mi go lutować, a i tak potem poszła znowu uszczelka. Poza tym nigdy bym takiego nie założył, na jakieś imprezy/ okazje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz , jest wytrzymalosc i WYTRZYMALOSC ;) Jak upadnie na cos ostrego szkielkiem , to niestety , ale nikt nie wymyslil szkielka ktore nie peknie ani nie bedzie mialo zadrapan. Mozna utwardzic , wzmocnic uodpornic na zarysowania , ale to i tak sie pojawi jak ktos sie postara - cyrklem np ;)

Uszczelka nie jest czyms , to jest i bedzie mialo swoje wlasciwosci , zalezy jaki miales model.Obecnie Casio podaje info , ze w okolicach 5 lat nalezy isc wymienic uszczelke.

Ty i na pewno setka innych osob tez miala problemy z g-shockiem ,ale jestescie marginesem procentowym gdzie w calym ogole Casio G-shock nadal wygrywa pod wzgledem wytrzymalosci i ten odsetek (wy) nie robicie zadnego negatywnego dzialania w tym kierunku ;p

W watermanie uszczelka bedzie inna i bedzie bardziej uodporniania na wode i czas jej zywotnosci jest pewnie wiekszy.Inny model bedzie bardziej odporny na uderzenia , 3 na bloto , gdzie moj np w blocie juz moze sobie nie poradzic. Wiec nie mozemy wkladac calej serii G-shock do jednego wora ,bo Ty miales peszka ;p

 

 

A co zakladania go na rozne okazje , logiczne ze nie wlozysz takiej busoli idac na wesle do garnituru ;p

To zegarki sportowe , na rower , narty , off road jeepem jakims ;) Nacodzien po ulicy tez sie w nim bujam i jest ok ;)

 

 

A jakbym siedzial za burkiem i zarabial 10 tys miesiecznie , to na rece bym mial bondowski model Omegi ;]

 

Omega-Seamaster-2531.jpg

 

 

piekny zegarek , wystepuje jeszcze w wersji z czarnym cyferblatem.

Do tego dochodza modele pod nowa odslone filmu z bondem. Na 2X ktores lecie byla ten sam model , ale na cyferblacie mial 007 i Apart wolal za niego 13 tys , ostatni model cos okolo 12 tys , ten na zdj to wydatek w okolicach 8 tys , na allegro mozna dostac za 5-6 , uzywka w stylu "raz na rece" 3,5-4. Uzywany z rysami 2 tys , wizyta w odnowie spa zegarmistrz i jest ok . To jest jedyny zegarek , ktory jakbym dostal , nie zalozyl juz bym zadnego innego.Moze kiedys takiego sobie sprawie.... ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niebieski, zegarki wyjątkowo źle wyglądają z czarnym cyferblatem...

 

za to imo niebieskie (niektóre) wyglądają ciut zbyt 'sportowo-młodzieżowo' i przez to niepoważnie :) a to chyba nie jest zaleta przy zegarach za kilka k pln..?

 

ładne są z białymi, ewentualnie w kolorze metallic pasującym pod kopertę.. IMO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wypraszam to sobie, ja żadnego Casia nie prezentowałem tylko porządnego mechanika :D starej szkoły.

 

@zewin-> ciekawy zegarek, tylko trzeba się chyba wyszkolić w szybkim określaniu godziny jaką on wskazuje ;) .

Zakończenia linii to godziny. Po 3 dniach użytkowania zastanawiałem się, po co innym cyferki. Proste, jak sznurek w kieszeni.

P.s. A z drugiej strony ma napis " Antyudarnyj" ! I faktycznie, jakie rzeczy ja robiłem mając go na ręku !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem małe porządki i moim oczom ukazało się o toto niżej. (zdjęcie nie moje, nie chce mi się robić ;p)

Całkiem fajny ten zegarek :) .

 

Zakończenia linii to godziny. Po 3 dniach użytkowania zastanawiałem się, po co innym cyferki. Proste, jak sznurek w kieszeni.

P.s. A z drugiej strony ma napis " Antyudarnyj" ! I faktycznie, jakie rzeczy ja robiłem mając go na ręku !

Szczerze mówiąc nie zwróciłem na to uwagi, wziąłem te linie po prostu za ozdobę tarczy :P . Ale fakt, całkiem ciekawy sposób oznaczania godzin :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zegarki robione dla szwajcarskiej armii z tego co pamiętam świecą cały czas - nie mają fluorescencyjnego ****a, tylko jakiś inny, specjalny związek chemiczny.

... i wcale nie mniej promieniotwórczy. Ale w wojsku nie tyle liczy się zdrowie żołnierza, co skuteczność jego działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i wcale nie mniej promieniotwórczy. Ale w wojsku nie tyle liczy się zdrowie żołnierza, co skuteczność jego działania.

Znaczy, że te śladowe ilości trytu 'czyczegotam', są szkodliwe dla zdrowia? Bez przesady.

 

Maba to warte coś jest? Znaczy nie chcę go sprzedawać, tylko tak pytam, bo nie wiem czy jest sens go 'odrestaurować'.

Nie wiem w jakim jest stanie.. Jeśli jednak Ci się, i masz trochę funduszy to czemu nie. To starsza piątka - fajna, bo tylko z datą, bez dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności