Skocz do zawartości

Zegarki


bruno63

Rekomendowane odpowiedzi

tak, i tak sobie pomyślałem, następny musi mieć wavereceptor czy jakiś podobny system, sam ma pilnować czasu i daty, najlepiej jakby w ogóle nie miał okienka z datą.

 

zawęża to co prawda krąg poszukiwać do kilku japońskich marek, ale może w końcu inni też się przełamią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3533c8f44fc4179f56744b40c6e8f600.jpg

 

Mobilnie

Czyzby Fake?
Nie no dzięki.

Skąd taka opinia, ze niby słabo wygląda, czy masz jakieś fachowe spostrzezenia ?

 

 

 

 

 

Mobilnie

Edytowane przez Kalitus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się tam podoba, jest czytelny i funkcjonalny, jako zegarek na co dzień, polecam. Ewentualnie 1100, niestety już z gorszym podświetleniem. A jak kogoś stać to GWA.

 

Mobilnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ktoś zgadnie za ile kupiłem ?

Fashion-JIS-High-Quality-Blue-Ray-Black-

 

O matko. Przepraszam ale muszę ... W czipsach był ?

?? Bo nie ma na nim znaczku np casio? I nie kosztuje 300-400 zł? Moim zdaniem w zegarku płaci się w 80% za markę, bo w czym niby taki casio może być lepszy? Lepiej pokaże mi godzinę?

 

 

A to w ogóle działa i pokazuje godzinę? Nie wiem co siedzi w środku. Nawet jeśli byłby to jakiś znakomity kaliber Citizena z serii Radio Controlled albo in-hausowy werk od Grand Seiko to nigdy, ale to nigdy bym czegoś takiego nie założył. Jest to gustowne jak strój kąpielowy Borata :)

 

PS. Ktoś kto się interesuje zegarkami nie kupuje ich po to aby pokazywał czas :) Ja mam wyrąbane na auta. Niemniej nie próbowałbym przekonywać na forum samochodowym, że Tico czy Matizem jeździ się tak samo jak Audi czy BMW :)

Edytowane przez ichris
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Ktoś zgadnie za ile kupiłem ?

Fashion-JIS-High-Quality-Blue-Ray-Black-

 

O matko. Przepraszam ale muszę ... W czipsach był ?

?? Bo nie ma na nim znaczku np casio? I nie kosztuje 300-400 zł? Moim zdaniem w zegarku płaci się w 80% za markę, bo w czym niby taki casio może być lepszy? Lepiej pokaże mi godzinę?

 

 

A to w ogóle działa i pokazuje godzinę? Nie wiem co siedzi w środku. Nawet jeśli byłby to jakiś znakomity kaliber Citizena z serii Radio Controlled albo in-hausowy werk od Grand Seiko to nigdy, ale to nigdy bym czegoś takiego nie założył. Jest to gustowne jak strój kąpielowy Borata :)

 

PS. Ktoś kto się interesuje zegarkami nie kupuje ich po to aby pokazywał czas :) Ja mam wyrąbane na auta. Niemniej nie próbowałbym przekonywać na forum, że Tico czy Matizem jeździ się tak samo jak Audi czy BMW :)

 

Nie nie działa, to jest taki naszyjnik na rękę w kształcie zegarka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, o gustach się nie dyskutuje, jednym podoba się, innym tamto. Nie ma sensu kogoś przekonywać. Można się stosować do pewnych zasad - do gajera to, na sportowo tamto.

 

Ogólnie ozdoby mają mało wspólnego z logiką. O tym, że ma się drogi mechanizm w zegarku wie najczęściej tylko właściciel i łechta to jego psychikę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porównywanie aut i zegarków nie ma sensu,

lepsze auto lepiej się prowadzi, lepiej jeździ w zakrętach itp..

markowy (lepszy zegarek) jest po prostu markowy i droższy, nie zawsze jest lepszy, jeśli chodzi o kulturę pracy (dokładność, kwarce wygrywają z dużo droższymi mechanikami) czy o jakość wykonaia.

Płacisz za markę, legendę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wdehe - bzdury piszesz aż żal czytać. Markowy zegarek (i tu mam oczywiście na myśli markę przyzwoitą a nie markę majtkową) jest zawsze lepszy bo jest po prostu lepiej wykonany i to widać gołym okiem. Złożony jest z większą starannością i większy jest czynnik udziału rąk ludzkich, co często odzwierciedla się w cenie. Metka robi cenę oczywiście, ale to tylko jeden czynnik. Ponadto zegarmistrzostwo to mikromechanika. Jak ktoś nie rozumie, że np zegarek mechaniczny ma werk składający się z iluś tam set części, które do kupy składa się na przykład dwa, trzy dni, a taniego kwarca (bo nie piszę tu o HEQ) robi maszynka w kilka minut to faktycznie nie ma o czym gadać. To samo tyczy się jakości. Mam u siebie zegarki od 300zł do 200tys. i jak ktoś mi np mówi, że nie widzi różnicy między zegarkiem za 500zł od tego za 5000zł to proponuję mu udać się na plac i kupić Q&Q za 50zł.

 

Co do dokładności - mój Oris po regulacji w moim serwisie robił mi 2-3 sekundy na plus miesięcznie. Wszystkie kwarce które mam są takie same lub gorsze. Oczywiście nauczyłem się jak mój mechanizm pracuje w pewnych pozycja i tak regulowałem odchyłki, ale to cała frajda, bo w kwarcu to nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzisz kilku ludzi składa werk mechaniczny, kosztuje toto sporo a odmierza czas tak samo dobrze jak dużo tańszy kwarc, klepany maszynowo, który czy na ręku czy na półce sobie chodzi tak samo, i nie wymaga żadnych sztuczek z ułożeniem itp...

Moje kwarcowe seiko, 9 letnie tez spieszy ze dwie sekundy na miesiąc, od zawsze, bez regulacji, i pewnie kosztował mniej niż 1/4 twojego orisa,

 

Duża część szwajcarów może pozazdrościć jakości wykonania seiko (i innym japońskim), nawet sporo tańszym.

 

Z jednym się godzę, cudowanie z zegarkiem to może być frajda jak ktoś to lubi, ja nie lubię, oczekuję dokładnego czasomierza. I nie zamierzam płacić nie wiadomo ile za legendę marki, no dobra, za seiko zapłace, bo imo przełożenie ceny do jakości i otrzymywanej wartości mają na bardzo dobrym poziomie.

 

 

Podsumowując, zegarki mechaniczne, szwajcarskie to IMO przerost formy nad treścią, nie wart tej całej kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

turbiliony i inne drogie zegarki IMO to sztuka dla sztuki, kupuje się je bo są drogie, trochę takie snobstwo, bo przecież nie o odmierzanie czasu w nich chodzi tylko o podkreślenie własnego bogactwa, pozycji. I potem jeden drugiemu patrzy na nadgarstek i cmoka z zachwytem. I próbują naleźć usprawiedliwienie dla ceny, że rzemiosło na wysokim poziomie itp... tylko, że mnie to śmieszy, bo ile może być warta idealnie wykonana koperta czy równo nałożone indeksy na tarczy?

 

 

Tanie zegarki mechaniczne też są ale szczerze powiem, jakoś mnie nie wzbudzają we mnie emocji, bo są tanie, i może faktycznie ktoś lubi mieć okazję do popatrzenia przez szybkę w deklu jak to w środku sobie chodzi, to nawet ładnie wygląda, ale samo cykanie już by mnie wnerwiało.

Mam bardzo praktyczne podejście do zegarków. Mają jak najdokładniej odmierzać czas. A tego Diesla bym nie kupił bo brzydki i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wdehe również uważam, że dobrze jest kupić zegarek markowy - i to od firmy zajmującej się zegarkami, a nie jakieś modowe produkcje. Nie rozpada się to, jest szczelne, zazwyczaj z dobrych materiałów.

 

Co do "tanich kwarców", mechanizm kwarcowy można by rzec jest bardziej zaawansowany technicznie, piezoelektryka, zliczający układ cyfrowy, rezonator i wysokie częstotliwości, możliwość radiowej synchronizacji, ogniwa fotowoltaiczne, odporność na warunki zewnętrzne.

I to, że na obecnym poziomie technologicznym produkcja jest szybsza w przypadku kwarcu nie jest raczej argumentem za "lepszością" zegarków mechanicznych.

 

A to czy kupić mechanika czy kwarcowy zależy głównie co kto w głowie ma i jaką filozofię wyznaje.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

turbiliony i inne drogie zegarki IMO to sztuka dla sztuki, kupuje się je bo są drogie, trochę takie snobstwo, bo przecież nie o odmierzanie czasu w nich chodzi tylko o podkreślenie własnego bogactwa, pozycji. I potem jeden drugiemu patrzy na nadgarstek i cmoka z zachwytem. I próbują naleźć usprawiedliwienie dla ceny, że rzemiosło na wysokim poziomie itp... tylko, że mnie to śmieszy, bo ile może być warta idealnie wykonana koperta czy równo nałożone indeksy na tarczy?

 

 

Tanie zegarki mechaniczne też są ale szczerze powiem, jakoś mnie nie wzbudzają we mnie emocji, bo są tanie, i może faktycznie ktoś lubi mieć okazję do popatrzenia przez szybkę w deklu jak to w środku sobie chodzi, to nawet ładnie wygląda, ale samo cykanie już by mnie wnerwiało.

Mam bardzo praktyczne podejście do zegarków. Mają jak najdokładniej odmierzać czas. A tego Diesla bym nie kupił bo brzydki i tyle.

Przy praktycznym podejsciu kupowanie dzisiaj zegarka do odmierzania czasu jest hmm bez sensu? Masz smartfona z netem ktory pokazuje czas, pogode itd itp kazdego zakatka swiata.... Kupujac taniego nie markowego kwarca nawet sie nie mozesz pochwalic swoim snobstwem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak, i nie,

kupując kwarca (japońskiego czy innego, ale z firmy jednak zegarkowej) kupuję go właśnie w tym celu by sprawdzać na nim czas.

Rzut oka na nadgarstek jest szybszy niż wyciąganie telefonu z kieszeni.

Swoje snobstwo pokazuje właśnie przy pomocy casio itp ;)

choć, teraz pewnie pora na citizena będzie, jakiegoś z wavereceptor, bo to dzisiejsze przestawianie zegarków nie było fajne.

 

 

 

BTW: od pół roku nie mam smartfona z netem, mam starą nokię, i jakoś wcale nie tęsknie za smartfonem, no może raz na tydzień mam taka godzinę, że mógłby mi się przydać, ale wtedy zabieram ze sobą kindla.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miód na uszy :)

 

 

"BTW: od pół roku nie mam smartfona z netem, mam starą nokię, i jakoś wcale nie tęsknie za smartfonem, no może raz na tydzień mam taka godzinę, że mógłby mi się przydać, ale wtedy zabieram ze sobą kindla.

Edytowane przez Arturos1967
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja aktualnie noszę na nadgarstku taniego Q&Q,który ma czytelną tarczę, jest wodoszczelny i więcej mi do szczęścia na razie nie trzeba :)

 

IMG_20161028_130449255.jpg

Edytowane przez turek2001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dajcie sobie luzz, kupujcie co wam się podoba, ja ten temat traktuję bardziej jako inspirację, a może akurat ktoś wklei jakiś fajny model. Z drugiej strony zalatuje hipozkryzją, jak ktoś wyśmiewa takie zakupy na forum, gdzie ludzie kupują kabelki i bezpieczniki za setki złotych. Przestańcie spinać te poślady. Cieszcie się życiem, a nie szukacie jak by tu komuś coś zarzucić.

 

Mobilnie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony każdy ma prawo wyrazić swoją opinie i tak tu się stało, nic nadzwyczajnego, tak samo wyrażamy opinie o słuchawkach czy innych sprzetach jak i tu o zegarkach. Nikt nie powinien się spinać a na pewno nikomu nie ubliżać.

Jeżeli miałbym wyrazić swój pogląd na temat głównego bohatera zamieszania to też jestem z tych co im się nie widzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności