Skocz do zawartości

Pomysły dla A10 (001.004.xx)


.ksy

Rekomendowane odpowiedzi

jak ktoś ma jedno ucho głuche to muzyki nie słucha w obawie o drugie :P

a jak ktoś chce z tobą muzyki posłuchać to są przecież 2 wejścia słuchawkowe ;)

 

- Może jednak chce posłuchać muzyki?

- Nie zawsze ma się przy sobie 2 pary słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jeszcze dodam parę propozycji:

 

1. Włączony hold uniemożliwiałby włączenie playera.

2. Przy wyłączaniu wystarczyłoby trzymać play tylko do pojawieniu się napisu vedia, a nie jak do tej pory do pojawienia się napisu, zniknięciu "a", zniknięciu "i" :/ - często zdarza mi się, że po zobaczeniu napisu odruchowo zdejmuję palec z klawisza i muszę wyłączać odtwarzacz od nowa. Wydaje mi się też, że i inni użytkownicy narzekali na sposób wyłączania odtwarzacza.

3. Tryb MONO - słuchanie muzyki na 1 słuchawce np. z kimś, lub chcąc mieć większy kontakt słuchowy z otoczeniem, ewentualnie dla osób głuchych na 1 ucho ( :/ - wytłumaczenie tej funkcji w iPhonie)

4. Tak ogólnie - poprawa ergonomii menu. - Np. wcześniej poruszana kwestia powrotu do odtwarzanych/radia; np. przyciskiem play, lub aktywowanie go w menu, tak jak np. zmiana głośności, w takim przypadku przy włączonym radiu mógłby je wyłączać. Inny przykład naciskając krótko "M" w odtwarzanych włącza się menu muzyka, wychodząc z niego nie wybrawszy żadnych utworów podświadomie jestem przekonany, że wrócę do odtwarzanych, z których tam "przyszedłem", a trafiam do menu głównego i muszę się naklikać by wrócić tam gdzie chciałem. - Naprawdę, ilość kliknięć ma duże znaczenie, czym ich mniej, tym lepiej/wygodniej.

 

A co do mojej wcześniejszej wypowiedzi dotyczącej karty pamięci, to chodziło mi nawet nie tyle o autoplay, co naprawienie błędów związanych z używaniem karty.

 

Jeśli chodzi o funkcję speed play, to w moim no-namie działała np. przy mp3, a przy wma nie.

 

1. Zegarek.

2. Można pomyśleć.

3. He.. no tak jak napisał bruno.

4. Jest auto-back (będzie zmieniony czas) nie widzie potrzeby dodawania jeszcze do tego guzika. jak nie nie wybierzesz to Ci wróci do Now palaying / "i muszę się naklikać" w lewo i klik. faktycznie palec może od tego odpaść... tyle kliknięć.

5. Jakich błędów?

6. Dla mnie temat speed-play jest zamknięty. Ale każdy oczywiście może pisać co chce.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze daloby sie zrobic cos takiego ze pliki z baza danych tagow zastepujemy pustymi plikami tylko do odczytu? moze to byloby latwiejsze niz robienie osobnego fw? wystarczyloby dodac kilka linijek zeby sie nie gryzlo z pustymi plikami, hm?

 

a i jeszcze jedno, moze by tak najpierw usunac bugi, wypuscic kolejna wersje np. .21 a dopiero pozniej zabierac sie za 1.4? w razie problemow mielibysmy jeszcze stabilniejsza wersje na czas prac nad 1.4 ;) a zawsze moze byc tak ze nowe funkcje zepsuja cos innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie do tej pory nie było większych problemów z moją A10. Wczoraj bawiłem się moją starą Motorolą SLVR L7. W niej tylna klapka baterii robi za antenę. Gdy położyłem A10 obok Motki - zawias. Od razu chciałem ją resetować... idę z nią do biurka (tym samym rozdzielając odtwarzacz i telefon) a tu A10 sama włącza się. Pojawiło się logo Vedii, zaczęło buldingować bazę tagów (jak po resecie) i było ok.

Wróciłem do słuchania muzyki... Daję pauzę, za chwilę chcę znowu słuchać muzy, a tu problem - przy naciskaniu PLAY zmieniały się tagi a muza nie grała. Pomogło wybranie utworu z menu muzyka... Nie wiem czy oba "wydarzenia" miały coś wspólnego ale nigdy wcześniej nie miałem problemów z pauzą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mauzer > Mógł byś jakoś bardziej mi wyjaśnić o co chodzi Ci w pierwszym akapicie? Bo niestety nie zrozumiałem.

A co do drugiego akapitu, wersja 21 już jest ;) ale z jakiegoś powodu jej nie dałem ;) wolał bym jednak z naszymi inżynierami działać po swojemu i wyznaczyć cel i robić wszystko żeby all było dobrze.

We wrześniu chce żeby była wersja 1.4 final, w między czasie pewnie pojawią się bety. Niestety mentalność Chińskich inżynierów nie do końca jeszcze jest europejska i w pewnych sprawach nie wiedzą jeszcze problemu.

 

 

TechMusic > O sprawie z telefonami pisał jakiś czas temu proc9. A o blokadzie softowej play pisali już inni. Nie łączył bym tych dwóch tematów w ogóle.

 

 

 

ps. Dobrą informacją dla Was (bo dla nas już jest) powinno być to, że poprosiliśmy o pomoc przy EQ zewnętrzną firmę i będzie to częścią zmian w 1.4. Mam nadzieję, że w końcu poza dodawaniem funkcji i z tą sprawą się uporamy. Dodam tylko, że w Z10 equalzier działa rewelacyjnie :) jest 10 zakresowy i codec Realteck spisuje się wspaniale. Ale to nie miejsce na rozmowę o Z10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na playerze sa ukryte pliki w ktorych jest zapisana baza danych tagow

jezeli by je wyczyscic i zapisac jako tylko do odczytu player zamiast budowac baze danych na nowo po prostu wczytywalby puste pliki co trwaloby sekunde zamiast pieciu, do tego nie musialby operowac na takiej ilosci danych (przy 8gb muzyki tagi musza troche zajmowac a wiec jakos na pewno obciaza procesor)

 

hm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewijanie utworu, aby odbywalo sie po okreslonym czasie np co 1/2/4 mnuty!

Zastosowane w Iriverach i sprawdza sie wysmienice, bardzo mi brakuje tego w vedii!

Rozwiazanie w Vedii jest strasznie meczace. Przewijanie o okreslony czas przydaloby sie przy odsluchiwaniu dluugich setow.

Myślcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post. Więc prosze o wyrozumiałość. Jak dla mnie Firmware 001.003.020 może być mam tylko jedno ale. Odtwarzacz na tym Firmware gra o wiele ciszej niż na fabrycznym. Czy ktoś też to zauważył czy może ja coś nie potrafię ustawić. Proszę jeżeli jest taka możliwość poprawić to bo nie ukrywam że zależy mi na głośnym odtwarzaczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje kilka groszy :

 

- gdzie/czy jest możliwe odtwarzanie całej pamięci odtwarzacza katalog po katalogu? (jezeli jest - nie udało mi się znaleźć, mój błąd. niech mnie ktoś naprowadzi)

 

- bardzo często trzymam odtwarzacz w kieszeni/torbie/kurtce/itp i obsługuję go "w ciemno". w takiej sytuacji przypadkowe naciśnięcie joysticka powoduje wejście do menu z wyborem utworów. a joystick wcisnąć w a10 jest niezwykle łatwo.

 

sugestie :

* guzik Play/Pause można by wykorzystac do automatycznego powrotu do ekranu odtwarzania (przy chodzeniu po menu chyba nie ma zastosowania)

* odtwarzacz mógłby sam powracać do ekranu odtwarzania po ~15 sekundach bezczynności użytkownika (tylko przy nawigacji menu, po wejściu do konfiguracji/radia już nie).

* możliwość zablokowania wszystkiego poza zmianą utworów i głośności za pomocą przełącznika LOCK (najlepiej żeby można to było konfigurować)

 

sytuacja ta jest podwójnie uciążliwa w słoneczne dni, gdy odczytanie czegokolwiek z ekranu odtwarzacza jest bardzo trudne.

 

- odtwarzacz nie ładuje baterii po podłączeniu poprzez kabel usb do komputera pracującego na systemie linux (testowałem na 3 różnych komputerach), chyba że stan baterii jest bardzo niski (~4%). być może przestawienie urządzenia w tryb MTP coś da? wydaje mi się że wszystkie te komputery miały usb2.0. próbowałem tez przez hub usb 1.1, ale i to nic nie dało. dopiero podpięcie do komputera z windows xp pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie ma takiej możliwości, jest to napisane w pierwszym poście.

 

2. Hmmm... no od tego jest chyba HOLD?

 

3 i 4: Jest Auto-powrót w wersji "20" firmweru.

 

5. Nie ma takiej możliwości, nie da się w locie przypisywać właściwości przycisków na tym procesorze/SDK

 

6. Dam znać, aby zostały zrobione testy z systemem linux.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 i 4: Jest Auto-powrót w wersji "20" firmweru.

faktycznie, muszę uważniej czytać changelogi i przeglądać menu (także z wersji beta)

 

auto-powrót co prawda nie dziala w przegląrce plików, ale łatwo z niej wrócić do menu i tam poczekac kilka sekund. zadowalające rozwiązanie

 

w zasadzie punkty 2-5 były o tym samym - przypadkowym wchodzeniu do menu. auto-powrót jest dla mnie zadowalającym rozwiązaniem.

 

ps. czy zegarek w odtwarzaczu może też przechowywac datę (niekoniecznie wyświetlać) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie może i pokazywanie daty było też początkowym założeniem, nie działa to jednak i potrafi się resetować (i resetuje wtedy też godzinę). Dlatego jest to nieobecne.

 

Liczymy, że Sigamtel poprawi kiedyś ten błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie może i pokazywanie daty było też początkowym założeniem, nie działa to jednak i potrafi się resetować (i resetuje wtedy też godzinę). Dlatego jest to nieobecne.

 

Liczymy, że Sigamtel poprawi kiedyś ten błąd.

szkoda, myslalem ze da sie zaimplementowac generowanie logu z odtwarzanych plikow do zascrobblowania do last.fm/libre.fm (a do tego jest potrzebna data)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>> odtwarzacz nie ładuje baterii po podłączeniu poprzez kabel usb do komputera pracującego na systemie linux (testowałem na 3 różnych komputerach), chyba że stan baterii jest bardzo niski (~4%). być może przestawienie urządzenia w tryb MTP coś da? wydaje mi się że wszystkie te komputery miały usb2.0. próbowałem tez przez hub usb 1.1, ale i to nic nie dało. dopiero podpięcie do komputera z windows xp pomogło.

 

 

 

Ja ze swoim odtwarzaczem nie zauważyłem tego problemu. Pod Linuksem (Debian, Linux Mint) bateria przez usb ładuje się bez przeszkód. Zarówno pamięć wewnętrzna jak i dodatkowa wykrywane są prawidłowo.

 

Tak jak już w innym wątku wspominałem przydałoby się wsparcie aktualizacji firmware pod linuksa.

 

Fajnie jaby się dało sprawić, że gdy wybieram muzykę poprzez wskazanie katalogu to podczas odtwarzania można było wrócić bezpośrednio do katalogu z którego wybrałem plik a nie przebijać się przez całą zawartość pamięci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swoim odtwarzaczem nie zauważyłem tego problemu. Pod Linuksem (Debian, Linux Mint) bateria przez usb ładuje się bez przeszkód. Zarówno pamięć wewnętrzna jak i dodatkowa wykrywane są prawidłowo.

u mnie po podpieciu do komputera na którym działa windows na ekranie odtwarzacza pokazuje grafika informujaca o polaczeniu usb z komputerem oraz informacja o ladowaniu baterii.

 

po podpieciu do komputera z linuksem ekran gasnie i nic nie widac. wciskanie joysticka/przycisków nie powoduje wyświetlenia czegokolwiek na ekranie odtwarzacza.

 

bateria raczej sie nie laduje (po paru godzinach stan jest identyczny lub troche nizszy niz wczesniej). oczywiscie urzadzenie jest dostepne poprzez usb przez caly czas. po wyciagnieciu kabla usb odtwarzacz normalnie uruchamia sie (pojawia sie logo vedia itp).

 

testowalem na dwoch kompach z arch linux i jednym z gentoo.

 

edit: to chyba wina kontrolera usb - na windows na jednym z linuksowych komputerow jest to samo. jeszcze to zbadam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit: to chyba wina kontrolera usb - na windows na jednym z linuksowych komputerow jest to samo. jeszcze to zbadam

 

To raczej jest na pewno wina twojego portu lub kontrolera USB. Vedia zaczyna sie ładować informujac o tym na wyświetlaczu już w momencie gdy komputer jest włączony (chyba, że to stary komp z biosem nie obsługujacym z automatu usb lub komp z obsługą usb wyłączoną), żaden system operacyjny nie musi być w tym czasie uruchomiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej jest na pewno wina twojego portu lub kontrolera USB. Vedia zaczyna sie ładować informujac o tym na wyświetlaczu już w momencie gdy komputer jest włączony (chyba, że to stary komp z biosem nie obsługujacym z automatu usb lub komp z obsługą usb wyłączoną), żaden system operacyjny nie musi być w tym czasie uruchomiony.

az tak starych komputerów nie używałem. podaję wykaz płyt głównych na jakich pracują komputery na jakich testowałem

 

jeden komputer faktycznie jest nieco stary - z 2004 roku, płyta na P4i65GV. prawdopodobnie ma tylko usb 1.1. (tu testowałem z windows i linux)

drugi komputer - intel d945gclf2 z atom330. kontroler usb2.0 (linux)

trzeci komputer - gigabyte k8nf9u 1.x kontroler usb2.0 (linux)

 

komputer kolegi obok poprawnie współpracuje z odtwarzaczem, jeszcze sprawdzę co w nim siedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności